View Full Version : Czy lubimy teraz flirtować?
Mam na mysli flirtowanie dojrzalych Pań i doświadczonych w tej dziedzinie, jakie pomysly stosowaly i na jakie odnsily sukcesy?
4398i naszą stalą ferajnę
hannabarbara
28-07-2007, 00:19
No wiesz Nino! Taki super temat, o takiej godzinie! Ale skoro weszłam napiszę krótko. Uwielbiam!!!4399
No wlasnie mlodzięż o tej porze powinna być w domu,a starszyzna może buszować po lokalach,bo jutro może spać do woli wszak weekend.
hannabarbara
28-07-2007, 20:03
Nasza miła koleżanka otworzyła nowy wątek tak późno (może tak wcześnie),że pewnie nie został zauważony. Postanowiłam go odszukać, bo ciekawa jestem Waszych opinii.
Pewnie że lubie flirtować ale musze się pezyznać że chyba zapomiałam jak to się robi .:D
http://img165.imageshack.us/img165/4654/17milosc2golabkinatlesexx4.gif (http://imageshack.us)
Shot at 2007-07-28
Pora by sobie przypomnieć,zwlaszcza,że bar u Sunshine jest pelen gości.Pewnie przypnę te czarne dlugie rzęsy,by zatrzepotać nimi,a-może???
4416
en_vogue
28-07-2007, 22:12
Uwielbiam flirt.Mój mąz nie jest z tego zadowolony:)
Nie umiem odpowiedzieć na pytanie -jak to robię.Wszystko zależy od sytuacji. Nasze babcie miały łatwiej,były karty do flirtu.Pamiętam że za czasów szkoły podstawowej bawiłysmy się w tę zabawę.
http://img408.imageshack.us/img408/6748/dd1015481gn1.jpg (http://imageshack.us)
Malgorzata 50
28-07-2007, 22:15
Nie -bo mnie to strasznie śmieszy
Sunshine
28-07-2007, 22:17
Pewnie że lubie flirtować ale musze się pezyznać że chyba zapomiałam jak to się robi .:D
http://img165.imageshack.us/img165/4654/17milosc2golabkinatlesexx4.gif (http://imageshack.us)
Shot at 2007-07-28
Akusiu, tego się nie zapomina,umiejętność flirtowania to kwintesencja kobiecości..........
zawsze zwiewałam, strasznie mnie śmieszyły flirty a najbardziej te wakacyjne .Zresztą trzydzieści kilka lat "robiłam " za faceta w domu, więc o czym tu mówić.Moi synowie, każdego wakacyjnego podrywacza z góry uprzedzali"a nasza mama ma ,<trzech> dzieci", no i po ptokach!
Gabrysiu nie musialaś flirtować,bo swoim wdziękiem zwracalaś ich uwagę
Gabrysiu nie musialaś flirtować,bo swoim wdziękiem zwracalaś ich uwagę
Oj Nineczko, Ty wiesz jak babie podnieść samoocenę.dziękuję!................http://img59.imageshack.us/img59/8053/ustatt4.gif (http://imageshack.us)
Shot at 2007-07-28
Zawsze lubiłam flirtować i zostało mi to do dzisiaj.Uważam,ze każda kobieta to potrafi,tylko nie kazda zdaje sobie sprawę z tego ,że to robi.To jest jak jazda na rowerze,tego się nie zapomina i sprawia wielka frajdę.Pozdrawiam.4418
Pani Slowikowa
28-07-2007, 23:00
Ale ludzie mowia ze jestem flirciara:D :D wiec jak to jest??
Czy mozna tak podswiadomie? :D
Można,można i się to robi,zupełnie bezwiednie jak sie jest prawdziwą kobietą ,a tu przecierz wszystkie to prawdziwe kobietki.Pozdrawiam.4422
...................To jest jak jazda na rowerze,tego się nie zapomina i sprawia wielka frajdę.Pozdrawiam.4418 To ja już wszystko rozumiem - nigdy nie umiałam jeździć na rowerze 4423
Na naukę nigdy nie jest zapóżno,Aniela nie odmówi szkolenia
klik w play
http://www.bellagreetings.com/1/card.php?ID=1497
Nina masz racje,na nauke nigdy nie jest za póżno,podejrzewam,ze Anna potrafi tylko tak sie z nami droczy,ale nie ma sprawy zawsze pomoge.Gabi jestes bezkonkurencyjna ,na wszystko znajdziesz rade i przedstawiasz w bardzo obrazowy sposób.Dzięki.Pozdrawiam cieplutko.4427
Nina masz racje,na nauke nigdy nie jest za póżno,podejrzewam,ze Anna potrafi tylko tak sie z nami droczy,ale nie ma sprawy zawsze pomoge.Gabi jestes bezkonkurencyjna ,na wszystko znajdziesz rade i przedstawiasz w bardzo obrazowy sposób.Dzięki.Pozdrawiam cieplutko.4427
No wiesz co Anielko, o co Ty mnie podejrzewasz? Ja naprawdę nie umiem jeździć na rowerze :mad: Czy wszyscy inni umieją?
Honorka1949
28-07-2007, 23:42
Jasne , ze lubie flirtowac, ale tak w granicach rozsadku.Mam nieraz ubaw , gdy widze mojego Jasienka jak o to sie zlosci.Ale to dobra oznaka .... jeszcze chyba podobam sie facetom.
Anielka umie, właśnie flirtuje z Lorisonem :D:D:D
Aniu,nie wszyscy umieja jeżdzić na rowerze,ale nie znam kobiety,która nie umie flirtowac i nie drocz sie ze mną,Wiem co mówie.Nie zawsze wiem co robię,ale wiem co mówie,znam sie na ludziach.Pozdrawiam serdecznie i kolorowych snow zycze.4429Takich kolorowych jak te baloniki/a ten clown tez niczego sobie/
Och Ty,przecierz zaprosilam go do pieknego tanga,uważam,ze wypada,tyle pieknej muzyki nam przekazuje,zwykłe dziekuje to troszkę za mało.A poza tem lubie Lorisona i niczego nie mam do ukrycia.Pozdrawiam raz jeszcze .4431
hannabarbara
29-07-2007, 00:06
Gabi! To co nam pokazałaś, to nie flirt, to prowokacja.A flirtować to warto, ale tylko z człowiekiem bystrym, inteligentym i kulturalnym . Flirt to taka żonglerka słowna. Może być wysokiej klasy, lub sztampowa. My tu sobie często flirtujemy. Z braku odpowiedniej ilości mężczyzn, musimy wprawiać się na samych sobie.
4443powłóczyste spojrzenia zza wachlarza,znaczące miny,odrzucanie włosów zalotnym gestem..niegdyś kobiety mialy cały arsenał takich sposobów.Kokieteria,niewinna i delikatna lezy w naturze kobiecej,więc malutki flirt..dlaczego nie...ale podkreslam..całkiem niewinny..to mogę zaakceptować.ale dawno nie praktykowałam.Grono znajomych to samo od lat.
za to przez całe życie musiałam się opędzać od adoratorów, spotykały mnie zabawne i urocze sytuacje.
Z tym" szronem na glowie" ,to prawda. ale serce zostalo to same.
Z malymi i wiekszymi bliznami, Wiele razy mam ochote kogos mocno przytulic do siebie ,ale niestety w chwili kiedy sie tego potrzebuje , nie ma nikogo tak blisko. MOje kolezanki chodza na tance do kawiarni same , Ale ja jestem tak niesmiala ze choc "szron na glowie" nigdy nieodwazylam sie isc sama , i tak przesiaduje w domku. latka leca, szkoda ,ale niema nato rady. Przy rozmowach miedzy "dziewczynami,np. na prubie spiewu,radzi sie innym . ale samemu jest sie bezradnym.
Mlodzi poznaja sie szybko.. W pracy, na Placu zabaw.itd.
Tym wszystkim ,ktörzy czuja "pociag do Plci przeciwnej i maja taka okazje. zycze powodzenia. Byc moze i ja kogos trafie. ?
Z tym" szronem na glowie" ,to prawda. ale serce zostalo to same.
Z malymi i wiekszymi bliznami, Wiele razy mam ochote kogos mocno przytulic do siebie ,ale niestety w chwili kiedy sie tego potrzebuje , nie ma nikogo tak blisko. MOje kolezanki chodza na tance do kawiarni same , Ale ja jestem tak niesmiala ze choc "szron na glowie" nigdy nieodwazylam sie isc sama , i tak przesiaduje w domku. latka leca, szkoda ,ale niema nato rady. Przy rozmowach miedzy "dziewczynami,np. na prubie spiewu,radzi sie innym . ale samemu jest sie bezradnym.
Mlodzi poznaja sie szybko.. W pracy, na Placu zabaw.itd.
Tym wszystkim ,ktörzy czuja "pociag do Plci przeciwnej i maja taka okazje. zycze powodzenia. Byc moze i ja kogos trafie. ?
Tulpe, trafisz na pewno ale musisz wyjść do ludzi ......... wybierz się z koleżankami do kawiarni, przesiadując w domu nie masz możliwości pokazania innym jaka fajna i warta grzechu z Ciebie laska.
Tulpe naprawdę siedząc w domu szczęscia nie znajdziesz,jemu trzeba dopomóc.Myślę,że powinnaś skorzystać z biura matrymonialnego,tam powiesz kogo chcialabyś poznać,powiedz,ze jesteś nieśmiala,wlaśnie takim osobom biura pomagają.Ważne,byś trafila do solidnego biura,w swoim województwie.
hannabarbara
30-07-2007, 00:05
Tulpe! Szron na głowie, to w kabarecie starszych panów. Ty sobie połóż jakiś spokojny kolor. To i pewności więcej nabierzesz. Niech Ci fryzjerka poradzi, przy jakim będą najmniej widoczne odrosty.
hannabarbara
30-07-2007, 00:14
Przepraszam! Najpierw strzelam, potem oglądam. Masz zupełnie miły kolorek!
Flirt?
Bardzo miły sposób rozmowy!
Tylko nie z każdym panem można tak rozmawiać, bo niektórzy nawet taki niewinny flirt, odbiorą nie tak jak bym chciała............a to po prostu jest tylko sympatyczna rozmowa...............między kobietą a mężczyzną..........
Sunshine
13-08-2007, 18:29
Flirt?
Bardzo miły sposób rozmowy!
Tylko nie z każdym panem można tak rozmawiać, bo niektórzy nawet taki niewinny flirt, odbiorą nie tak jak bym chciała............a to po prostu jest tylko sympatyczna rozmowa...............między kobietą a mężczyzną..........
Ale z podtekstem erotycznym,co panowie wyczuwają "na milę",i czują się zaproszeni do takiej zabawy.
Malgorzata 50
13-08-2007, 19:41
Przepraszam! Najpierw strzelam, potem oglądam. Masz zupełnie miły kolorek!
Ja pobiegłam za tobą obejrzeć i zobaczylam fajną kobitke co jej dobrze z oczu patrzy - zaden szron....Tulpe wyjdz z tego domu!!!! A jak wyjdziesz to kolejka będziec stala pod drzwiami ,zeby cię z niego wyciagnać:):)
Malgorzata 50
13-08-2007, 19:42
Ale z podtekstem erotycznym,co panowie wyczuwają "na milę",i czują się zaproszeni do takiej zabawy.
Why not??????
Sunshine
13-08-2007, 19:47
Why not??????
Chyba nie zostałam dobrze zrozumiana:nie mam nic na przeciw a nawet jestem za.
Malgorzata 50
13-08-2007, 19:49
to byla uwaga bez podtekstów z głębi mej zepsutej duszy plynąca
Wątek ma prawie 2 lata przerwy.
Doszły też nowe osoby...
Może warto go reaktywować ?
Warto,warto,warto.Temat ciagle aktualny i jakby podnoszacy na duchu.Dzisiejszy dzień chociaż zapowiadający sie u nas słonecznie z rana wydawał mi się " dołujący" ale po przeczytaniu tego wątku pomyślałam że trzeba wyjśc z domu i "do ludzi" co zaraz uczynię.
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.