PDA

View Full Version : Szepty codzienności, czyli jak minął dzień-podzielmy się radością i refleksją..


Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118

hania.m
12-01-2012, 04:36
Nasza codzienność- jak minął dzień?
co nas ucieszyło... a co zasmuciło.... porozmawiajmy...
:) :) :) :) :)

namawiam do współuczestniczenia i współtworzenia wątku

hania.m
12-01-2012, 04:47
Codzienność niesie ze sobą różne wydarzenia i doświadczenia, ale daje też powód do refleksji i zmusza aby podzielić się nią
z drugim człowiekiem....
tym co myślimy, jak rozumiemy pewne problemy, a jak radości-
bo to jest właśnie ta nasza codzienność.

Krycha.
12-01-2012, 05:01
Witaj Haniu.
Powodzenia w nowym wątku! Życzę ciekawych rozmów i przyjaznej wymiany zdań. Pozdrawiam.http://www.postsmile.net/img/20/2082.gif (http://www.postsmile.com/)

hania.m
12-01-2012, 05:16
Czasami warto się zatrzymać i zamyśleć....
wzruszyć się i uśmiechnąć -
do siebie...

http://img341.imageshack.us/img341/2550/rozne2.jpg



http://www.youtube.com/watch?v=st7lwsY2TtQ

hania.m
12-01-2012, 06:06
Witaj Haniu.
Powodzenia w nowym wątku! Życzę ciekawych rozmów i przyjaznej wymiany zdań. Pozdrawiam.http://www.postsmile.net/img/20/2082.gif (http://www.postsmile.com/)

Miło mi niezmiernie że tu zajrzałaś.
Liczę na przyjazne rozmowy, bo wszyscy takich potrzebujemy.
Widzę że nie śpisz już jak ja....:):)

marcel20106
12-01-2012, 06:47
DZIEŃ DOBRY-witam i pozdrawiam.Miło
mi,że powstał właśnie taki wątek.
Haniu dziękuję i pogodnych
rozmów,i ciekawych dyskusji.http://wgrywacz.pl/images/593witam.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=593witam.jpg)
Miłego dnia życzę.

aannaa235
12-01-2012, 07:37
Dzień dobry,,,,,i mnie tu przywiało zapowiada sie ciekawy wątek.
Wprawdzie nie mam czasu siedziec przy kompie całymi dniami,
ale rano zawsze jestem i na pewno zabiore głos.

http://iv.pl/images/77084702292449649377.png (http://iv.pl/)

hania.m
12-01-2012, 07:38
Dzięki Basiu- Ty ranny skowronku- ciszę się że zajrzałaś...
miłego dzisiaj dzionka,pełnego miłych wrażeń
i zapraszam do pogawędek o naszym zwykłym życiu na co dzień,
zależnie od naszego nastroju
i różnych wydarzeń.
http://www.gify-animowane.pl/gify/Milosne/Rozne/1.gif

hania.m
12-01-2012, 07:48
Akurat jestem to odpowiadam, że miło jestem zaskoczona że przyszłaś
i dziękuję http://www.gify-animowane.pl/gify/Milosne/Rozne/1.gif
Chciałabym abyśmy rozmawiały o tym o czym chcemy tu napisać, o drobnych radościach, ale o problemach też...
myślę że uda nam się wspólnymi siłami rozmawiać ze sobą bez krytyki.
Każdy przychodzi jak ma czas i ochotę, ja też będę w miarę swoich możliwości czasowych.

Nika
12-01-2012, 09:01
Haniu, życzę powodzenia w prowadzeniu wątku i ciekawych rozmów.Był już kiedyś watek-Jak minął dzień-cieszył się sporym powodzeniem.Czasem warto porozmawiać o zwykłych , codziennych sprawach.Pogoda nie sprzyja spacerom, nastraja nas nieco pesymistycznie, więc chętniej zasiadamy przed kompem ,by porozmawiać z ludźmi.Pozdrawiam.

Nika
12-01-2012, 09:06
Codziennie,trzykrotnie wyprowadzam pieska na spacer, dotleniam się.Lubię przyglądać się memu osiedlu,przyrodzie.Dzisiaj po raz kolejny z przykrością stwierdziłam, że osiedle wygląda jak jeden wielki śmietnik.Wszędzie puszki po piwie, puste opakowania po papierosach,soczkach,batonikach etc.Denerwujące to ogromnie,ale z drugiej strony-nie uświadczysz kosza na śmieci.Zanika dbałość mieszkańców o estetykę osiedla.Smutne.

jakempa
12-01-2012, 10:26
http://i39.tinypic.com/9t1yzo.gif

Haniu, dobry wątek,... zresztą ten , który założyłaś kiedyś początkowo też był fajny,... ale weszli ludzie, którzy go zaśmiecili głupimi dyskusjami, obrażaniem wzajemnym i pokazaniem własnej głupoty,
Życzę, aby ten wątek na wzór ''Pogaduszek'' wątku założonego
przez Nikę, był wątkiem przyjaznym i ciekawym, Niech nikt nie odpowiada na chamskie odzywki, wtedy może utrzyma się atmosfera fajnych rozmów i przyjaznych refleksji, a ci, którzy poczują się tutaj intruzami niech szukają innych miejsc na forum.

jakempa
12-01-2012, 10:28
Dzisiaj spotykam sie z koleżanką, z która nie widziałam się ze 2 lata, czekam na nia z niecierpliwoscia,..oj mamy o czym gadać,...

gorzko
12-01-2012, 11:38
Mój dzień jeszcze trwa i trzyma w napięciu.
Czy będzie coś do podziału? Niczego nie obiecuję :D

Pozdrawiam serdecznie wszystkie Seniority! :)

hania.m
12-01-2012, 11:54
Haniu, życzę powodzenia w prowadzeniu wątku i ciekawych rozmów.Był już kiedyś watek-Jak minął dzień-cieszył się sporym powodzeniem.Czasem warto porozmawiać o zwykłych , codziennych sprawach.Pogoda nie sprzyja spacerom, nastraja nas nieco pesymistycznie, więc chętniej zasiadamy przed kompem ,by porozmawiać z ludźmi.Pozdrawiam.

Dziękuję- miło się czyta takie słowa.
Właśnie o to chodzi że każdy chce pogadać o tej normalnej naszej zwykłej codzienności.
Takich wątków nigdy nie za dużo
do pogadania
bo i nas tu coraz więcej....
a ludzie sami wybierają gdzie chcą pisać. :):)
czyli co cieszy a co smuci seniora

hania.m
12-01-2012, 12:29
http://i39.tinypic.com/9t1yzo.gif

Haniu, dobry wątek,... zresztą ten , który założyłaś kiedyś początkowo też był fajny,... ale weszli ludzie, którzy go zaśmiecili głupimi dyskusjami, obrażaniem wzajemnym i pokazaniem własnej głupoty,
Życzę, aby ten wątek na wzór ''Pogaduszek'' wątku założonego
przez Nikę, był wątkiem przyjaznym i ciekawym, Niech nikt nie odpowiada na chamskie odzywki, wtedy może utrzyma się atmosfera fajnych rozmów i przyjaznych refleksji, a ci, którzy poczują się tutaj intruzami niech szukają innych miejsc na forum.

Tak bym chciała Jadziu aby ten wątek był wątkiem przede wszystkim przyjaznym, bez obrażania, krytykowania- ale nie jestem taka pewna czy nie znajdzie się " ktoś" kto celowo będzie chciał "zaśmiecać" go
i psuć atmosferę.
Tylko zawsze się zastanawiam, po jakie licho to ludzie dorośli robią.... co chcą uzyskać...stanowisko??:icon_eek: :tongue:
czy miano forumowego "głupka".

hania.m
12-01-2012, 12:36
Pozdrawiam serdecznie wszystkie Seniority! :)

Seniority też pozdrawiają bardzo serdecznie-

no proszę jak miło i dowcipnie mija dzionek!

Jednak umiemy się dzielić radościami....hihi

ps. jak będzie coś do podziału....
to podziel się z nami...też ;) :):)

hania.m
12-01-2012, 12:55
Jadziu- miłych konwersacji, z dawno nie widzianą koleżanką....
oj to sobie pogadacie za wszystkie czasy!
http://www.obrazki.info/obrazy/SugarwareZ-237.gif

ansty
12-01-2012, 13:06
Witam obecne Panie!!! Bardzo miło, że powstał znowu wątek do codziennego "pogadania" o wszystkim i o niczym, czyli jak mija nam czas i życie....

Muszę się pochwalić moją radością-otóż moje "zaprzyjaźnione" Biuro Podróży z Jastrzębia Zdroju organizuje dla swoich klientów czyli i mnie, DZIEŃ KOBIET w Białym Dunajcu.Pobyt 4 dniowy, atrakcji moc, łącznie z kąpielą z Basenach Termalnych w Szaflarach, za niską cenę!!! Namówiłam sąsiadkę, wpłaciłyśmy wczoraj zaliczkę i wio!!!! Po powrocie /w marcu/ opiszę wrażenia!!
Pozdrawiam Cię Nikuś - z naszego wyjazdu do Wysowej chyba nici???


To zdjęcie jest zrobione w Jastrzębiej Górze, gdzie co roku spędzamy w miłym towarzystwie /co widać/ Wielkanoc!!!
http://www.iv.pl/images/69703307719733418128.jpg (http://www.iv.pl/)

hania.m
12-01-2012, 13:09
Zmykam, na razie do innych spraw
bez względu na to czy jestem na wątku czy nie
proszę się rozgościć i rozmawiaćhttp://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_132_5.gif

ps.szaro-bury dzień i wieje halny!
buuuuuu

mimo niekorzystnej aury-

Miłego dnia!

Jarosław II
12-01-2012, 13:18
Wspaniały wątek. Gratulacje.:) Chętnie tu będę zaglądał aby poczytać jak Rozmowy Lekkie i Przyjemne, Osobowy czy Sprzedam. Z pisaniem będzie gorzej, bo wymyślać nie potrafię a prawdy, tak sukcesów jak i porażek dnia codziennego nikt nie chce słuchać mając własne. Zresztą i tematycznie nie za bardzo bym miał o czym pisać. Na tamtych wątkach próbowałem ale się wykorbiłem.:D Ale wątek chwalę jak inni. :D Pomyślności.:)

babciaela
12-01-2012, 14:08
D Z I E Ń-D O B R Y....
Kłaniam się wszystkim,najbardziej przytulam HANECZKĘ.
Trafiłam dopiero na wątek ponieważ byłam odwiedzić bardzo
chorą ELĘ,rak Ją "objął w swe obrzydłe objęcia"i żre po kawałku
a ja nie wiem nawet jak się zachować?co mówić?ONA już nie walczy.
Prosi żebym się modliła o JEJ śmierć.
Przykro mi ze z taką wiadomością przyszłam...ale jutro będzie
lepiej,trochę mi przejdzie...
P O Z D R A W I A M pięknie.
http://wgrywacz.pl/images/7372_mi_ego_czwartku.jpeg

enia60
12-01-2012, 14:41
witaj Haniu.m i wszystkich którzy zechcą tu zagościć ,lubię szepty codzienności -myśli ,odczucia powiedziane głośno peszą mnie pewnie więcej z nas tak ma ,sądzę że temu będzie służył ten wątek-zyczę pomyslnych wiatrów i miłych spotkań

hania.m
12-01-2012, 16:38
Witam Elę i enię60
Elu rozumiem Twój smutek, przygnębienie, bo też tak reaguję na choroby i cierpienia ludzi, nawet tych,których nie znam.
Pamiętaj też o sobie. :)

eniu60 zaglądaj tu.

http://img9.yfrog.com/img9/9021/96659673.jpg

hania.m
12-01-2012, 16:53
Jarku-
Będę zaglądał, aby poczytać....
tylko zaglądaj
i skrobnij coś od siebie... optymistycznego, albo zabawnego
miło by było przeczytać jak mija dzień....itp .. co Cię rozbawiło, bądź "wkurzyło" :icon_eek:

http://img9.yfrog.com/img9/9021/96659673.jpg

tu się nie wykorbisz...hihihi

hania.m
12-01-2012, 17:18
Nie poprawia nam samopoczucia ta nasza aura...
przyznam się że tej nocy nie zmrużyłam oka...dosłownie- nie zdarza mi się tak, nie wiem dlaczego.... i cały dzień nie śpię
wykonuję różne czynności a spać mi się nadal nie chce - buuuu
Nie wiem czy ktoś tak ma albo miewa???

http://nokautimg4.pl/p-37-44-37442b724e26bee312dfc9cad957221c500x500/uzdrawiajacy-sen-9788375825978.jpg
bardzo dobra książka

Jarosław II
12-01-2012, 17:30
Nie poprawia nam samopoczucia ta nasza aura...
przyznam się że tej nocy nie zmrużyłam oka...dosłownie- nie zdarza mi się tak, nie wiem dlaczego.... i cały dzień nie śpię
wykonuję różne czynności a spać mi się nadal nie chce - buuuu
Nie wiem czy ktoś tak ma albo miewa???
Kilku ludziom pomogłem na bezsenność i teraz są mi bardzo wdzięczni. Po prostu trzeba sprawdzić czy nasze posłanie a właściwie miejsce ułożenia korpusu naszego ciała nie leży bezpośrednio na żyle wodnej.
Oczywiście mogą być i inne przyczyny.

hania.m
12-01-2012, 17:48
A jak to sprawdzić?
Tylko -uwaga- to mi się zdarza czasami..:mad:

mirellka
12-01-2012, 17:51
Dobry wieczór wszystkim
Witaj Haniu,moja krajanko.
Życzę Ci,aby wątek,który założyłaś był pełen ciekawych,przyjemnych refleksji,przemyśleń czy spostrzeżeń.
Haniu Ja od lat cierpię na bezsenność.
Tak jak proponuje Jarosław sprawdzałam przez fachowca
ułożenie mojego łóżka,przesuwałam je w różne miejsca,nic nie pomogło.Poddałam się i niestety od lat zażywam środki nasenne
i nie najgorzej funkcjonuje.Jedni biorą codziennie leki na np.nadciśnienie czy cukrzyce Ja na bezsenność.

hania.m
12-01-2012, 18:07
No miło mi niezmiernie, że mnie tu odnalazłaś..
Zaglądaj tu w miarę możliwości, oby tylko nikt nie zakłócił tu spokoju, bo każdy chce pisać bez stresu.
Z tym spaniem- no to dzisiaj to rekord!!!pobiłam, naprawdę do tej pory nie zmrużyłam oka.
Czy to wpływ pogody? a jaka jest w naszym mieście to wiesz.
Silny wiatr duje....
nic już nie mam na sen obecnie,
jak dzisiaj się nie wyśpię w nocy
to mnie coś trafi...;)

http://www.ekartki.pl/cards_files/12/12515_Serce%20z%20cytatem.JPG

elen49
12-01-2012, 18:19
Witam wszystkich bardzo miło.A ja dzisiaj spałam do 9,30 aż sama nie mogę w to uwierzyć.Odsypiam chyba moje niedospanie z niedobrego okresu mojego życia.Zainteresowała mnie bardzo ta książka, poszukam jej w necie.Pewnie się przyda.Ja teraz czytam książkę pani Danuty Wałęsowej.Podziwiam jaka to twarda kobieta.Mimo braku wykształcenia, mimo biedy doświadczanej od dziecka potrafiła stanąć na wysokości zadania, jakie postawiło przed nią życie.Chylę czoła naprawdę i sama czuję skruchę, ze czasem zanadto rozczulam się nad swoim losem.A przecież to chyba właśnie tak trzeba twardo brać się z życiem za bary i nie poddawać się.

Renatas46
12-01-2012, 18:26
Witaj Haniu! Dziękuję za zaproszenie.:)
Chciałam się przywitać z wszystkimi na nowym wątku.
Bardzo spodobał mi się tytuł i temat.
Chętnie tu zajrzę od czasu do czasu.

Ja wręcz przeciwnie niż Hania, jestem ciągle senna i mogłabym spać na okrągło.
Chyba ta pogoda tak na mnie działa, nie znoszę pochmurnego i wietrznego stycznia.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie- udanego wieczoru.

babciajana
12-01-2012, 18:35
Witaj Hania Założyłaś ciekawy wątek myślę że wiele osób tu wpadnie .i będzie miło pogawędzić.Serdecznie Cię pozdrawiam jak i wszystkich zaglądajacych.

Jarosław II
12-01-2012, 18:47
Silny wiatr duje....
nic już nie mam na sen obecnie,
jak dzisiaj się nie wyśpię w nocy
to mnie coś trafi...;)

Wypij na noc szklankę ciepłego mleka z miodem i pomyśl o seksie, albo lepiej nie......pomyśl, że Cię boli głowa.:D

babciaela
12-01-2012, 18:47
http://wgrywacz.pl/images/249pi_knego_wieczoru.gif

hania.m
12-01-2012, 19:12
Wypij na noc szklankę ciepłego mleka z miodem i pomyśl o seksie, albo lepiej nie......pomyśl, że Cię boli głowa.:D

och, Ty zgrywusie- jasne że pomyślę o seksie, bo... co zostało..
takiej "starowince" jak ja.... ha, ha,http://www.e-gify.com/gify/90.gif

a mleczko jak najbardziej-dzięki

hania.m
12-01-2012, 19:27
Dziewczyny-
babciajana i Renatka http://img1.glitery.pl/dev1/0/077/679/0077679563.gif
dzięki za odwiedziny nowego wątku
"wpadajcie" to wspólnie pogawędzimy...

babciuelu-przytulam, jutro będzie lepiej...

Jarosław II
12-01-2012, 19:31
och, Ty zgrywusie- jasne że pomyślę o seksie, bo... co zostało..
takiej "starowince" jak ja.... ha, ha,
a mleczko jak najbardziej-dzięki
Jutro koniecznie opowiedz, jak nie to zastosujemy inną terapię. :D Też nie mogłem spać a teraz śpię.:D

enia60
12-01-2012, 20:01
Jutro koniecznie opowiedz, jak nie to zastosujemy inną terapię. :D Też nie mogłem spać a teraz śpię.:D

ciekawość mnie zżera ;) podaj Jarku kolejną receptę na bezsenność mleko,seks,bół głowy jakoś nie działają

enia60
12-01-2012, 20:04
Haniu dziękuję za zaproszenie ,tak mnie zaintrygował Jarek ze swoją terapią że pomyliłam kolejność wysłanych wątków

Ojanna
12-01-2012, 20:07
Codzienność jednego dnia szepcze, innego drze się od rana jak opętana ;) Dziś szeptała, ale jutro zapowiada atrakcje...

Pozdrawiam wszystkich :)

BUNIA
12-01-2012, 20:29
Lubię takie pogaduchy o codzienności , zawsze ktoś zyczliwie coś podszepnie , doradzi . Przecież niejednokrotnie mieszkamy same , dzieci odchowane a i dzieci dzieci też - jak w moim przypadku .Więc porozmawianie w przyjaznej atmosferze bardzo sobie cenię .
Napewno będę uczestniczyła we wspólnych rozmowach .
Tymczasem serdecznie pozdrawiam .

gorzko
12-01-2012, 21:13
Seniority też pozdrawiają bardzo serdecznie-

no proszę jak miło i dowcipnie mija dzionek!

Jednak umiemy się dzielić radościami....hihi


Cała przyjemność po mojej stronie. A jak będzie coś do podziału, niezwłocznie dam znać Wam kochane Senioritki i też... ;) :D życzę interesujących spostrzeżeń i przemyśleń o przemijaniu. Moja refleksja na dzień dzisiejszy jest następująca:
Nigdy nie wierz kobiecie na forum w internecie :D

Fiona
12-01-2012, 21:15
witam wszystkich tu zaglądających,ja wróciłam właśnie z tańców dla seniorów ,pora jeszcze wczesna ,ale w naszym wieku.....i jeszcze w uszach brzmi....


http://www.youtube.com/watch?v=RiYyS7X5x6Q


a może ktoś dołączy? miłego wieczoru

hania.m
12-01-2012, 21:20
enia- ja też jestem ciekawa tej terapii następnej od Jarka że nie wiem czy korzystać z tej dzisiejszej???;)
bo może ta jutrzejsza będzie o wiele ciekawsza http://hedi.first-design.net/love4-Dateien/liebe61.gif

witam Bunia i Ojanna

Ojanna
12-01-2012, 21:25
Okruszku, wcześnie skończyliście ;) Gdybym zaczęła wyginać śmiało, to już do rana :redface:

Haniu, dziękuję :)

hania.m
12-01-2012, 21:31
witam wszystkich tu zaglądających,ja wróciłam właśnie z tańców dla seniorów ,pora jeszcze wczesna ,ale w naszym wieku.....i jeszcze w uszach brzmi....

http://www.youtube.com/watch?v=RiYyS7X5x6Q

a może ktoś dołączy? miłego wieczoru

Witam Cię Grażynko! serdecznie-
a to Ty dzisiaj "balowałaś" no to super-:cool:
pięknie spędziłaś popołudnie,radośnie
no i widać że chętnie byś jeszcze potańczyła...
http://wystepyflamenco.pl/images_1/dorosli.gif
nie ma sprawy! tańczymy....

hania.m
12-01-2012, 21:34
Okruszku, wcześnie skończyliście ;) Gdybym zaczęła wyginać śmiało, to już do rana :redface:

Haniu, dziękuję :)

Też prawda-
ale dziewczyny balują w karnawale.... http://wystepyflamenco.pl/images_1/dorosli.gif

hania.m
12-01-2012, 21:40
Cała przyjemność po mojej stronie. A jak będzie coś do podziału, niezwłocznie dam znać Wam kochane Senioritki też... ;) :D życzę interesujących spostrzerzeń i przemyśleń o przemijaniu.
Moja refleksja na dzień dzisiejszy jest następująca:
Nigdy nie wierz kobiecie na forum i w internecie :D

To ostatnie zdanie intrygujące- ale rozumiem że to tylko refleksja na dzień dzisiejszy....;) jak napisałeś

jakempa
12-01-2012, 21:49
Wieczorkiem witam,... dzisiaj dzień minął mi bardzo przyjemnie,
Przegadane kilka godzin z koleżanką, nie widzianą jak policzyłyśmy 2,5 roku. Tyle w naszym życiu się pozmieniało,..
przykre tylko, że wszystko na złą stronę przegięło. Kilka lat temu, jakoś wszystko było bardziej poukładane, teraz doszły choroby, jej syn po zaledwie 3 latach małżeństwa się rozwiódł.
Pomimo już nie młodych lat /pobierali się w granicach 30 lat/ , trudy życia, ''wyścig szczurów'' za pieniędzmi, utrata pracy, dziecko- przerosło ich siły na wspólne życie.
Dziwna i nie odporna na trudy codzienności jest ta dzisiejsza młodzież. Pokolenie naszych rodziców,- my sami - też nie mieliśmy łatwo,.... ale tyle rozwodów nie było, może wtedy mieliśmy inne priorytety i wartości życia?

Po dłuższej nieobecności kogoś z kim było się blisko i znało się jego codzienność, dochodzimy do wniosku, że co rok jest gorzej.
Dotyczy to generalnie wszystkich dziedzin naszego życia.
Może w codziennym zawirowaniu naszych spraw tego nie dostrzegamy,- ale jak się zastanowić,,..to rzeczywistość jest trudna.
Pomimo wszystko jestem optymistką, przynajmniej wobec siebie,

HANIU- ja kiedyś też miałam kłopoty ze snem,
Kupiłam porządny materac i poduszkę dobrą- wyprofilowaną,
wyrzuciłam wszystkie elektroniczne urządzenia z sypialni i śpię teraz - zaraz po wejściu do łóżeczka, skończyły się problemy.

Ojanna
12-01-2012, 21:56
To ostatnie zdanie intrygujące- ale rozumiem że to tylko refleksja na dzień dzisiejszy....;)

Niekoniecznie ;) Kobiety w społecznościach internetowych są bardziej aktywne niż mężczyźni. Pozorna anonimowość internetu pozwala poczuć się bezpiecznie: nie widać oznak wykształcenia ani statusu materialnego itd. Dobrze czujemy się w społecznościach nie hierarchicznych. Wolimy raczej być miłe dla "przyjaciółki" niż dla szefowej.

Ale nie damy się :tongue:

hary
12-01-2012, 22:05
Dzis jestem juz tak zmordowana urzędami, ostatnio głowny punkt mojego zycia, Wy też pewnie juz ziewacie, Zatem dobrej, dłuuugiej nocy i glębokich snów. Do jutra -poczytam i cos sklecę. Chyba.

u mnie leje i wieje a podusia wola. PA

hania.m
12-01-2012, 22:06
No to widzę Jadzia że jesteś zadowolona z dzisiejszego spotkania
koleżeńskiego i tym samym podzieliłaś się z nami swoją radością
a zarazem refleksją życiową.

Tak zgodzę się że dzisiaj młodzi są niecierpliwi, nie chcą się "docierać" w małżeństwie, mówią że ich trudności przerastają i rozwiązaniem problemów jest rozwód.
Może częściowo mają rację bo życie jest jedno i może szkoda czasu na kompromisy. Nie wiem, możemy kiedyś jeszcze pogadać o tym.
Dzisiaj to ja pobiłam jakiś rekord w niespaniu- nie spałam ani w nocy ani w dzień- teraz mam zamiar....się "ululać"-
ja na ogół śpię- a co się stało, a, tam nic się nie stało, do pracy nie idę, odeśpię...

Korzyść jest taka że w tą bezsenną noc założyłam ten wątek....:):):)

hania.m
12-01-2012, 22:11
Buziaczki Małgosiu- lepiej późno niż wcale, cieszę się że "wpadłaś" choć na chwilę..

Słuchajcie ale cuda i dziwy!- u mnie błyska się bardzo i grzmi!!!-
tak jak latem-o ludu!

hania.m
12-01-2012, 22:18
Bardzo Wam Wszystkim którzy tu byliście
(a było sporo osób)-
-DZIĘKUJĘ- ZAPRASZAM JUTRO!

D O B R A N O C

Jarosław II
12-01-2012, 22:31
Dobranoc. Myślcie pozytywnie wtedy łatwiej żyć. Powiem tak, bardzo ładny wianuszek rozmówców się zebrał, dobrał i odmeldował. Musze być oszczędny w słowach, żartach, czy poradach, aby gdzie, kiedy nie uchybić.:D Jak co to kopa na chasiok.:D

bronczyk
12-01-2012, 22:37
Jarosławie czasem panie lubią odrobineczkę uchybienia.

hania.m
12-01-2012, 22:51
Jarku nie rozśmieszaj mnie!
bo muszę w końcu iść spać..
a tak się wracam, bo jestem ciekawa co napisałeś...
trafnie zauważyłeś że spory wianuszek miłych osób tu był.

Nie uchybisz, nie uchybisz, nie martw się ;)
o widzisz co nasza koleżanka napisała
że panie lubią..uchybienia.
Zmykam.

Ojanna
12-01-2012, 23:03
No właśnie Haniu, miałaś już spać ;)

Ja się snuje jeszcze jak zjawa: w piżamie w łóżku ;) Ale książek sterta pewnie mnie skusi.

Leje, pięknie, jak na wiosnę, krople grają na dachu jakąś muzykę. Podoba mi się spanie na poddaszu...byle częściej padało:tongue:

hania.m
13-01-2012, 08:43
Witam dzisiaj czylihttp://img577.imageshack.us/img577/7768/6o8fa5ny27u1i5c0f2hukab.jpgw piątek....
niektórzy mówią że przynosi pecha....niektórzy odwrotnie...
A my zobaczymy co nam przyniesie dzisiejszy dzień...

hania.m
13-01-2012, 08:53
Z radością komunikuję że noc przespana....normalniehttp://animowane-gify.skryptoteka.pl/images/5/2085.gif
oraz to że pada od rana śnieg...

A teraz zapraszam na kawkę porannąhttp://przepisy.net/img/przepis/4009/kawa-z-rumem-i-bita-smietana_979_7.jpg

Nika
13-01-2012, 08:59
Same dobre wieści Haniu!U mnie ani śniegu, ani przespanej nocy.Wichura niepokoiła nas przez większą część nocy, piesek dreptał tam i z powrotem przestraszony hałasami za oknem.
Zapach świeżo parzonej kawy działa jednak optymistycznie.Nie wyobrażam sobie poranka bez tego napoju.

hania.m
13-01-2012, 09:17
Witam Nika!
To faktycznie- noc nie najlepsza a wręcz okropna...ale ...poranek z kawką i już jest bardziej optymistycznie...http://animowane-gify.skryptoteka.pl/images/5/2132.gif

ps.dopiero teraz wiem, dlaczego wątek jest Ci bliski....ale zapewniam że wcześniej nie wiedziałam-

hania.m
13-01-2012, 09:24
http://img192.imageshack.us/img192/7768/6o8fa5ny27u1i5c0f2hukab.jpgpiątek

Nika
13-01-2012, 09:52
Haniu,dlaczego w kilku twoich postach zamiast ilustracji widzę tylko napis- obrazek serwowany z www.skryptoteka.pl? Nie jestem zbyt lotna w tych sprawach.

ansty
13-01-2012, 09:52
Dzień dobry!!!

U kogo dobry? u mnie szaro,buro i ponuro.Wiatrzysko wieje,zimno.
Wczorajszy dzień nie był zły - wiadomość o wnuczkowym siusiaczku dobra! Była z nim córka u urologa dziecięcego /ma 3 latka i "stulejkę"/.Operacji na razie nie trzeba robić, smarować i "podciągać" Kto miał syna, wie o czym piszę.Pod wieczór urządzili sobie młodzi rodzice z okolicy z pociechami w sali WF w szkole "mecz futbolowo-towarzyski.Dziecia47536ki miały ubaw po pachy!!!
Pozdrawiam!

ansty
13-01-2012, 09:54
47537Pozdrowienia dla NIKI!!!

Ojanna
13-01-2012, 10:05
Cześć, wykrakałam, dziś codzienność powitała mnie dzwonkiem do drzwi...zaspałam, kurier mnie obudził :redface:

Dobrego dnia po szczęśliwą trzynastką!

Nika
13-01-2012, 10:09
Ansty,dziękuję serdecznie!Wzajemnie!Mam syna, też były podobne problemy, obeszło się bez zabiegu.Z facetami zawsze jakieś kłopoty...hihi.Dzisiaj pechowa/ wg wierzeń/ data, ale niech wam dzień minie bez przykrych niespodzianek!

hania.m
13-01-2012, 10:45
Haniu,dlaczego w kilku twoich postach zamiast ilustracji widzę tylko napis- obrazek serwowany z www.skryptoteka.pl? Nie jestem zbyt lotna w tych sprawach.

Nika - nie wiem. Przejrzałam tu na wątku kilka swoich postów wstecz i widzę wszystkie
"moje obrazeczki"....???? :)
też nie jestem aż taka lotna technicznie.:redface:

jakempa
13-01-2012, 10:56
Witam w http://i40.tinypic.com/ifbol2.jpg


Za oknem wieje, szaro, zacina mocno deszcz ze śniegiem.
Zamierzałam pojechać na drobne zakupy, ale zrezygnowalam,. zabrałam się za robienie gołąbków, będzie na dwa dni,
Dzisiaj dla niektórych pechowo,.- a ja lubię 13 dla mnie cyfra 3 jest szczęśliwa, zawsze przy rejestracjach samochodów, które dotychczas kupowałam prosiłam, żeby w numerze była 3 , mieszkam też pod 3 i mieszkanie mam nr 3,
Mam nadzieję na dzisiejszy szczęśliwy dzień., czego WSZYSTKIM życzę

jakempa
13-01-2012, 10:57
Haniu u mnie też nie ma obrazków, wczoraj tez nie było

hania.m
13-01-2012, 11:20
Witaj Ansty na wątku
miłego dnia!


Jeżeli chodzi o tą 13 niby pechową- to ja nie mogę tego powiedzieć- gdyż
13-go urodziła się moja pierwsza wnuczka- dziś
śliczna ( no-ba!)16-latka...
http://www.bloblo.pl/image/110852/default/serce_w_serduszka.png

enia60
13-01-2012, 11:31
dzień dobry w szeptuszowie przychodzę z kawą na spotkanie i już szepcę noc przespana z przerwami ale krótkimi wstałam późno Jarek coś poczarował? hi...hi... ogarnęłam co nieco i czekam spokojnie na kolędę

hania.m
13-01-2012, 11:50
Ojanno-dobrze Ci się spało.. widać- na poddaszu :)

Witaj Jadziu!
czemu nie ma obrazków które wstawiam??? ja je mam, widze
ale wstawiam dla Was (żeby było milej) a nie dla siebie--:( :(

Dla Was http://obrazki.joe.pl/sub_images/dla-ciebie-na-cudowny-dzien.gif

Na razie- do potem....

hania.m
13-01-2012, 12:03
bo zobaczyłam że enia60 przyszła- do naszego " szeptuszowa"-witaj-
ale fajnie określiłaś...wątek :)
Może Jarek coś faktycznie "poczarował"...- może nas odwiedzi, to nam rzeknie swoje..
no i nowy "przepis" na przespaną noc miał dać..

ps. nie wiem czy się"produkować" z tymi "łobrazeczkami" czy nie?-
jak piszecie że nie widzicie ich...:icon_eek:

no teraz zmykam na prawdę -
bo co sobie zaplanuje to nie realizuje- muszę - stać się- konsekwentna..

Jarosław II
13-01-2012, 12:03
dzień dobry w szeptuszowie przychodzę z kawą na spotkanie i już szepcę noc przespana z przerwami ale krótkimi wstałam późno Jarek coś poczarował? hi...hi... ogarnęłam co nieco i czekam spokojnie na kolędę
Nie poczarował, nie poczarował tylko doradził. Pozwolę sobie zauważyć, że w kwestiach, które poruszam, prezentuję wiedzę, a nie tylko "moje zdanie".:D :D Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień werczy. A Wy mi tu o stulejkach:D :D

enia60
13-01-2012, 12:09
Nie poczarował, nie poczarował tylko doradził. :D :D

Jarku i po czarach :mad: szkoda
nawet śnieg który tak pięknie prószył kiedy otworzyłam oczy też stopniał
i jak tu nie wierzyć w 13-tego i piątek
a miałam tyle nadziei ,pozdrawiam:D z nadzieją pomimo........

hania.m
13-01-2012, 12:09
witaj Jarku- później się "odniosę' do Twojego wpisu...
bo teraz muszę być konsekwentna co do swoich planów...:icon_eek:

Jarek widzisz obrazki?

Jarosław II
13-01-2012, 12:23
Jarek widzisz obrazki?
Nie widzę, ale teraz już obrazki na mnie nie działają tylko Body Max Sport.:D

Jarosław II
13-01-2012, 12:25
Jarku i po czarach :mad: szkoda
nawet śnieg który tak pięknie prószył kiedy otworzyłam oczy też stopniał
i jak tu nie wierzyć w 13-tego i piątek
a miałam tyle nadziei ,pozdrawiam:D z nadzieją pomimo........
Jak jadę na ryby to w Małopolsce nadzieja umiera ostatnia.:D

enia60
13-01-2012, 12:30
Jarku to chyba dobrze?

i nadzieja wraca:D
czarodziej ..........czy ????

Ojanna
13-01-2012, 12:52
Jak dotąd (tfu tfu, na psa urok) ten piątek nie jest taki zły: skracałam spodnie i nie dość, że ani nitka się nie zerwała ani igła w maszynie nie złamała, to jeszcze nogawki wyszły równe :) Zazwyczaj wychodzą różnej długości pomimo moich starań ;)

Nika
13-01-2012, 15:30
Ciesz się Ojanno, że masz jakiekolwiek uzdolnienia w tym kierunku!Ja muszę z byle głupstwem do krawcowej chodzić.

Jarosław II
13-01-2012, 15:34
Jak dotąd (tfu tfu, na psa urok) ten piątek nie jest taki zły: skracałam spodnie i nie dość, że ani nitka się nie zerwała ani igła w maszynie nie złamała, to jeszcze nogawki wyszły równe :) Zazwyczaj wychodzą różnej długości pomimo moich starań ;)
Mam trzy pary do skrócenia, bo jak kupuje na 104 to są na 190 długie. Zawsze chodzę do krawcowej a nie krawca aby mi brała miarę.:D Kobiety robią to dokładniej.:D

hania.m
13-01-2012, 16:04
Ciesz się Ojanno, że masz jakiekolwiek uzdolnienia w tym kierunku!Ja muszę z byle głupstwem do krawcowej chodzić.

Ja też, chociaż powinnam umieć, bo moja mama całe życie szyła i w "szyciu" się wychowywałam", no i pomagałam..
ale ja wolę malować...:icon_eek:

ps. teraz już nie mam też tych gifów-pewnie dlatego że kopiowałam a nie zarejestrowałam się- ...mała strata....

hania.m
13-01-2012, 16:12
Ojannato świetnie że tak Ci się dziś udało spodenki "równiuchno" skrócić...

Jarek- to może Ty specjalnie
takie spodnie kupujesz żeby do tej
krawcowej lecieć jak tak dokładnie robi....

gorzko
13-01-2012, 16:31
Dzień dobry Paniom i Panu :)
Wyszeptam Wam do uszka, że Bozia ładny dzionek dzisiaj dała. Ciepły, pogodny, lekko wietrzny. W sam raz jak na środek stycznia. Oczywiście nie obyło się bez emocji. Widocznie inaczej już nie będzie :(
To ostatnie zdanie intrygujące- ale rozumiem że to tylko refleksja na dzień dzisiejszy....;) jak napisałeś

Zdanie intrygujące jak intryga :)

Pozdrawiam Seniority

Renatas46
13-01-2012, 17:34
Wpadłam się przywitać.
Właśnie wróciłam od kardiologa po czterogodzinnym siedzeniu w poczekalni. Tłumy pacjentów, na szczęście humory dopisywały i atmosfera była wesoła. Wyniki badań nie najgorsze, więc teraz tylko korzystać z karnawału.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dużo zdrówka życzę.

Fiona
13-01-2012, 17:42
miło tu zajrzeć i poczytać co dzień przyniósł i to 13 piątek ,dziś dostałam zaproszenie na komisję lekarską nie wiem czy się cieszyć czy płakać? pewnie będzie jak zawsze....po wczorajszych wygibaskach, dziś przyszło mi śpiewać piosenkę ;

-Boli mnie noga w biedrze ,nie mogę chodzić dobrze
ale tańcować mogę ,zawiąże chustką nogę ...chyba tak to leciało

cieplutkiego wieczorka , przy kieliszeczku rozgrzewającej nalewki i miłych rozmówek.Pozdrawiam

Jarosław II
13-01-2012, 18:03
cieplutkiego wieczorka , przy kieliszeczku rozgrzewającej nalewki i miłych rozmówek.Pozdrawiam
Herbatka ze świeżym imbirem i z Watrą jest wspaniała. Co najmniej jak piosenka, która jest moim motto, a ktorą dostałem od Ciebie rok temu.;) http://www.youtube.com/watch?v=D7I19pqf930

Jarosław II
13-01-2012, 18:05
Jarek- to może Ty specjalnie
takie spodnie kupujesz żeby do tej
krawcowej lecieć jak tak dokładnie robi....
Co ja poradzę, że krawcowa ma paluszki jak skrzypaczka.:D

Jarosław II
13-01-2012, 18:15
Wyniki badań nie najgorsze, więc teraz tylko korzystać z karnawału.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dużo zdrówka życzę.
Zdrowie to 90 % dobrego samoposzczucia.:D
Wczoraj dostałem gratulacje od Prof Wity za dobre przejście ścieżki zdrowia (:D ) a dzisiaj mam wyniki z ogólnych badań (45!!!) i są w normie za wyjątkiem niewielkiego przekroczenia hormonu tarczycy (?). Dzisiaj się cieszę z nalewką i herbatką "po góralsku" a jutro trzeba się zastanowić czy to w tym wieku może być prawda czy fałsz?:D :D Może wzięli krew jakiegoś dziecka?:D :D

BUNIA
13-01-2012, 18:17
Nie lubię 13 -tek piątkowych a dzisiejsza okazała się całkiem przyjemna
http://wgrywacz.pl/images/979imagesCAGIJB08.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=979imagesCAGIJB08.jpg)
W trudnych pogodowych warunkach /sypie gęsto snieg i wieje wiatr/szczęśliwie dotarłam do domu gdzie czekały jak co dzień na mnie 2 czarne koty.
No lepiej nie chwalic dnia przed zachodem slonca bo przecież jeszcze się nie zakończył .

Jarosław II
13-01-2012, 18:22
Nie lubię 13 -tek piątkowych a dzisiejsza okazała się całkiem przyjemna
13-go w piątek obroniłem jako jedyny pracę magisterską na AGH a jak wróciłem (zmęczony:D ) okazało się, że urodził mi się syn pierworodny w 1973 roku.:D
Ale za dużo mnie tu dzisiaj. Dam odpust, bo znowu dostanę jakim deklem od włazu.:D Teraz czas na szepty.:D

http://wgrywacz.pl/images/32842b7e3d987099176ae50bd.jpg

Fiona
13-01-2012, 18:48
miło ,że pamiętasz co było rok temu ,przesyłam wiele różnych piosenek do wielu osób.A ,że ten właśnie utwór stał się Twoim mottem ,jeszcze bardziej miło na sercu.

hania.m
13-01-2012, 19:12
Jarek- a kto powiedział że Ciebie za dużo tu .... widzisz że wszystkie do Ciebie się zwracamy z sympatią... " lgniemy"
poszepczemy, pośmiejemy się i miło czas i dzień nam zleci..

Witaj Grażynka- no to kochana za bardzo wczoraj "skakałaś' że ta noga "w biedrze Cię boli"-hihihi

Miło że zajrzała też Bunia no i Renatka
Boże- to u Buni zima w pełni...:)
ale widzisz jak to dobrze że kotki czekają na swoją Panią..
Renatko- to tylko korzystać z karnawału przy takich wynikach.:):)

hania.m
13-01-2012, 19:38
ale już po zachodzie i było całkiem miło, spokojnie- jak na 13-tego. Zrobiłam co miałam zamiar,"ponawijałam" z wami i na skypie


Przeczytałam dziś że klimat mamy
rozchwiany... a jeśli chodzio dodatnie temperatury, to zimą już odnotowano wyższe od obecnych.
i tak-
w grudniu1989r- w Tarnowie-19,5st.C
w grudniu 2006r.- w Krakowie 17st.C
w styczniu 2007r.-w Opolu 15,8st.C
Tak więc obecna pogoda to raczej niegroźny "epizod" niż anomalia.
Bywały już zimy ubogie w opady śniegu...
Luty i marzec 1989r- nie miał nawet jednego dnia ze śniegiem, a w kwietniu leżał przez dwa dni....
Ale w maju nie należy się go spodziewać ....:icon_eek: :cool:
Ciepłe zimy są skutkiem globalnych zmian klimatu-ta zmienność pogody jest naturalna, mają na nią wpływ-erupcje wulkanów,potężne pożary lasów,
czy aktywność słoneczna..
Nie oznacza to wszystko też że każda następna zima będzie łagodna...

No to wszystko wiadome i musi być jak jest, nie pomoże nasze narzekanie.

Ojanna
13-01-2012, 20:17
W sumie po ostatniej ciężkiej zimie to niezła odmiana.

Jarosławie ja parzę ostatnio herbatę ze świeżym imbirem, ziarenkiem kardamonu i świeżą miętą - boska jest :)

Szeptem dodam, że jednak trochę ten piątek pechowy był, ale już niedługo się skończy, drań jeden ;)

gorzko
13-01-2012, 20:46
haniu.m, tak być nie musi, ale jest tak jak jest i nic się nie zmieni dopóty dopóki będziemy rozmawiać o... pogodzie.

hania.m
13-01-2012, 21:49
Tak jest masz rację-gorzko-
jest tak jak jest.

hania.m
13-01-2012, 22:10
"Cieszmy się chwilą, która jest z nami
Cieszmy się nadzieją która przed nami
Cieszmy się szczęściem które w nas iskrzy
Cieszmy się sobą póki świat
błyszczy
Bo życie krótkie szybko ucieka
CZŁOWIEK doceni kiedyś -CZŁOWIEKA-

hania.m
13-01-2012, 22:12
Dziękuję dzisiejszym rozmówcom.


http://img14.imageshack.us/img14/2426/800007zd.jpg

jakempa
13-01-2012, 22:45
Dzień minął normalnie, czyli dobrze, dziwne zjawisko tylko nas nawiedziło, zawierucha wietrzno śnieżycowa i w tym samym czasie mocne grzmoty,... niespotykane w styczniu i przy takiej pogodzie,

Życzę pięknych snów i spokojnej nocy,

gorzko
13-01-2012, 22:58
HAniu jest jak jest. Temperetura poniżej zera, za oknem ciemno więc nie wiem czy cokolwiek pada. Jest cicho.
Jedna myśl chodzi mi od dłuższego czasu po głowie. Dlaczego dorosłym ludziom brakuje odwagi na otwartą, szczerą rozmowę?

Dobranoc.

Ojanna
13-01-2012, 23:05
Dlaczego dorosłym ludziom brakuje odwagi na otwartą, szczerą rozmowę?

Dobranoc.

Bo się boją. Wyśmiania, kpin, inwigilacji i ostracyzmu. Tisze jediesz, dalsze budiesz…przekonałam się na własnej, twardej jak mi się wydawało, skórze ;)

Też dobrej nocy życzę :)

gorzko
13-01-2012, 23:40
Bo się boją. Wyśmiania, kpin, inwigilacji i ostracyzmu. Tisze jediesz, dalsze budiesz…przekonałam się na własnej, twardej jak mi się wydawało, skórze ;)

Też dobrej nocy życzę :)

Dziękuję za wyjaśnienie.

Dobranoc Też

aannaa235
14-01-2012, 06:09
http://iv.pl/images/87553368108535461819.gif (http://iv.pl/)

http://iv.pl/images/81422081965782636026.jpg (http://iv.pl/)

babciaela
14-01-2012, 08:28
http://wgrywacz.pl/images/4892zg5b1f.gif
Pozdrawiam całe miłe towarzystwo...
Wczoraj miałam pecha-laptop był chory.
Dopiero syn wieczorem zreanimował go.
Widać 13ty pokazał swoja moc.

marcel20106
14-01-2012, 08:40
Dzień dobry-ja ciągle szybko żyję.
Ale jak wrócę z salonu PLAY.
I załatwię,to co mnie nurtuje,
to jeszcze tu ;wpadnę;
Miłego dnia.

Nika
14-01-2012, 08:50
Przed nami weekend,a z samego rana miła niespodzianka!Wyszłam z pieskiem na codzienny spacer,a tu zima!Nareszcie!Nie wiem, jak długo się utrzyma ta śnieżna biel,bo nie jest zbyt zimno,ale miło było popatrzeć na osiedle przykryte puchową kołderką.

http://img638.imageshack.us/img638/3848/p1010385t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/638/p1010385t.jpg/)

Nika
14-01-2012, 08:53
A propos pytania -dlaczego ludzie boją się szczerych rozmów.W realu, między bliskimi,sprawdzonymi osobami rozmawiamy o wszystkim, co nas nurtuje.Na forum raczej nie, ponieważ niesie to za sobą ryzyko wielu nieprzyjemnych konsekwencji, jak napisała Ojanna.Nie znaczy to ,że popieram nieszczerość, raczej ostrożność daleko posuniętą.Pozdrawiam wszystkich bywalców wątku oraz gospodynię.Spokojnego wypoczynku weekendowego.

gorzko
14-01-2012, 11:02
Dzień dobry w słoneczny, lekko wietrzny sobotni dzionek.

A propos pytania -dlaczego ludzie boją się szczerych rozmów.W realu, między bliskimi,sprawdzonymi osobami rozmawiamy o wszystkim, co nas nurtuje.Na forum raczej nie, ponieważ niesie to za sobą ryzyko wielu nieprzyjemnych konsekwencji, jak napisała Ojanna.Nie znaczy to ,że popieram nieszczerość, raczej ostrożność daleko posuniętą.Pozdrawiam wszystkich bywalców wątku oraz gospodynię.Spokojnego wypoczynku weekendowego.
Jeszcze raz dziękuję za wyjaśnienie i pouczenie.

Wasze wypowiedzi skłoniły mnie do refleksji i ta na dzisiaj, jutro, pojutrze i itd. jest następująca (zacytuję w tym miejscu słowa znanego pisarza):
Odwaga to najważniejsza cnota tych, którzy poszukują języka wszechświata. Nie oznacza, że nie czujemy lęku - jest to raczej umiejętność przezwyciężania niemocy, która nas paraliżuje.

Zyczę szczęśliwej czternastki i dobrej zabawy, tej między wierszami.

Pozdrawiam Panie i Pana

enia60
14-01-2012, 11:36
Fiodor Dostojewski

Tak to zwykle bywa: człowiek uczciwy i uczuciowy bawi się w szczerość, człowiek zaś interesów nastawia ucha, a potem przy okazji pożera cię z kościami.


zgadzam się z Niką na forum szczerość niesie ze sobą często przykre konsekwencje,ale daleka jestem od nieszczerych wpisów ,wyznaje zasadę że lepiej przemilczeć odwrócić uwagę na inne tory z usmiechem zupełnie jak z rozkapryszonym maluszkiem
dzień dobry szeptuszowo pięknej soboty życzę
z uwagi na snieżyce pozostanę chyba w domowych pieleszach

hania.m
14-01-2012, 11:40
Witajcie, witajcie
Musiałam pozałatwiać pewne sprawy
i dopiero jestem teraz
taka jest właśnie nasza codzienność- czasami nie wszystko można przewidzieć, czy zaplanować...


Dziękuję Wszystkim którzy tu od rana przyszli.

http://img408.imageshack.us/img408/7353/20881714.jpg

hania.m
14-01-2012, 11:46
http://img585.imageshack.us/img585/6109/millcreekwashington2006.gif


U mnie też zimowo, biało ale śnieżycy nie ma
dobrze jest jak jest...

hania.m
14-01-2012, 11:49
jest jedną z największych cnót człowieka-
na niej przecież opieramy niemal całe swoje życie..
w partnerstwie,małżeństwie, relacjach rodzinnych i przyjacielskich..
ale chociaż szczerośc nie zawsze popłaca-(bywa)
wszyscy pragniemy szczerości wokół siebie i cenimy bardzo - szczere osoby.
Inaczej jednak jest wirtualnie czyli tu na forum
jestem tego zdania co Nika i enia60
tu szczerość nie zawsze wskazana.
Każdy ma przecież swoje doświadczenia..

Pozdrawiam i do potem...
Miłego dalej dzionka..

mirellka
14-01-2012, 12:31
Witajcie wszyscy w "szeptuszowie" -jak to Enia pomysłowo nazwała.
Ostatnio własnie zapisałam sobie dwa cytaty na temat prawdy i odwagi,które pozwólcie ,że przytoczę.
"Różnica między odwagą a ostrożnością.Odwaga:podejść do boksera i zwymyslać go od ostatnich. Ostrożność: powiedzieć mu to samo przez telefon"

"Prawda jest jak skalpel,w nie wprawnych rękach
może skaleczyć"

Życzę wszystkim ciekawego dnia.

Ojanna
14-01-2012, 13:20
Dobrego dnia wszystkim :)

Wieje, trochę śnieży, nie wiem czy wychylę nos z domu...

Za szczerość na forum (a może naiwność raczej?) zapłaciłam słono, wiele nieprzyjemności mnie spotkało. Ale to specyfika tego forum, niestety. Bywam na innych, na jednym już dziesięć lat, i nigdy nie zetknęłam się z tak napiętą atmosferą jak tu...

Ale w tym wątku szepczemy, po cichutku, może będzie cicho i spokojnie?

Haniu ja też wolę malować niż szyć, chyba dziś wrócę do jednej zaczętej pracy :)

BUNIA
14-01-2012, 14:11
Witam szeptuszewo
Eniu brawo za świetne okreslenie - podoba mi sie bardzo .
Jarosławie miły nie dośc ze Ciebie nie dośc to jeszcze mało .Pisz pisz lubnie Ciebie czytać .
Takiej daty to nie zapom nisz do konca swoich dni ale miałeś powody do świętowania co ?????
U mnie sypie od wczoraj , jest bialo , gór nie wiedać .wieje nadal wietrzysko .
O dziwo cisnienie w normie tylko troszkę kosteczki dają znać o sobie no cóż takie ich prawo .

ansty
14-01-2012, 16:16
Witam serdecznie w późne sobotnie popołudnie.Za oknem biało i szaro, w domu cicho i ciepło. Mamy dzisiaj kolędę, i naszym obowiązkiem corocznym jest /ponieważ nasz dom w tym dniu jest ostatnim/ serwowanie księdzu i ministrantom kolacji.Dobrze, że w tym roku odwiedzi nas młody wikary, bo jest zdrowy i nie ma z dietą problemu.Co innego proboszcz-cukrzyca, więc zero słodkości. Czekam niecierpliwie na powrót z uczelni córki, bo to już jej obowiązek - przekazałam pałeczkę młodemu pokoleniu.Życzę SPOKOJNIE PRZESPANEJ NOCY!!!


http://www.iv.pl/images/42647336666855183743.jpg (http://www.iv.pl/)

zosinek
14-01-2012, 16:30
A u mnie pierwszy dzień prawdziwej zimy.Cieszę sie jak dziecko.

hania.m
14-01-2012, 19:30
Dobrego dnia wszystkim :)
Za szczerość na forum (a może naiwność raczejnie spotkało. Ale to specyfika tego forum, niestety. Bywam na innych, na jednym już dziesięć lat, i nigdy nie zetknęłam się z tak napiętą atmosferą jak tu...

Ale w tym wątku szepczemy, po cichutku, może będzie cicho i spokojnie?

Haniu ja też wolę malować niż szyć, chyba dziś wrócę do jednej zaczętej pracy :)

Ojanna- ja też mam pewne doświadczenie tu z forum odnośnie szczerości i nie szczerości...ale jestem w takim momencie życia-że przemyślałam różne sprawy i oddzielam teraz rzeczy ważne od nie ważnych.....
dla mnie teraz najważniejsze abym pokonała chorobę z którą zmagałam się cały ubiegły rok- a teraz jestem ogólnie pozytywnie nastawiona i jedyne co mnie może niepokoić to wizyta przed kontrolnymi badaniami.
Unikam też toksycznych, negatywnych osób, aby się nie denerwować a odreagowywać na forum.. :):):)

Bardzo bym chciała, aby tu w "szeptuchowie" było cicho i spokojnie i abyśmy wzajemnie pozwalali sobie pisać
co każdemu "w duszy gra"- to mają być nasze osobiste refleksje, radości więc sobie nie wyobrażam aby na tym wątku "karcić" kogoś że nie napisał "po naszemu"

ps. chyba więcej osób jest już "zmęczonych" tą nieustannie napiętą atmosferą- i ja też się do tych zaliczam...

H.ania
14-01-2012, 19:45
Witam "szeptaczy".witam gospodynię Hanię .
zajrzałam miło i sympatycznie na wątku.
Będę zaglądała .

hania.m
14-01-2012, 19:56
Ja też wolę malować jak już pisałam niż szyć...- i właśnie to robię ... w wolnych chwilach..
realizuję swoją niespełnioną pasję.:)

elen49
14-01-2012, 20:51
Dawno się tak nie uśmiałam/mówię o tym podpisie pod fotografią/.Ale kopertę oczywiście też przygotuję,bo w tym roku na dobry cel ma być przeznaczona.U mnie kolęda dopiero1 lutego.Dobrej nocki wszystkim życzę.

hary
14-01-2012, 21:02
Ja sie jednak nie nadaje do żadnego forum! Nawet nie zauważyłam ze piatek byl i do tego 13ty! Ja caly tydzien mialam pechowy! Urzedniczki mnie wy..... konczyly. A dzis wreszcie chwila dla siebie a ktoraz to godzina...rety! Chorzy powinni duzo wypoczywac a ja biegam jak z pieprzem. Moze juz nie jestem chora??? W urzędach zawsze mają nas za wyłudzacza, oszusta, złodz..
Na pewno troche pada to na glowe.... zapominam wiele, bo za duzo mam pomyslow i doba sie robi za krotka. Wypowiadam sie nie na temat bo jestem niebieżąca. Na szczęście tu tylko szepty, nie krzyki i to moze nawet poszepszyńskie. Jak dobrze że jutro niedziela.
Haniu, ale mialam nosa, co prawda nie Teofilów, ale blisko. Jezdzilam zatem gdzies tam koło Ciebie autobusem do szkoły.Przed 100laty..hi.

jakempa
14-01-2012, 21:05
Dobry wieczór, dzień minął spokojnie, troszkę śnieg popadał, ale już nie widać bieli, bo 2 stopnie na plusie,
Oglądałam na TVN 24 ten tonący piękny statek wycieczkowy,.. olbrzym , niezatapialny podobno a tu XXI wiek i podobnie jak Titanic tonie,..
ciekawe, czy odnajdą się te 70 osób, o których nic nie wiedzieli,.. uświadomiłam sobie tragedię jaką przeżyli ci ludzie,.
trauma straszna, i jak tu nie być przesądnym, kiedy jak powiedziano, na ''chrzcie'' statku butelka szampana się nie rozbiła co podobno jest fatalnym znakiem.

hania.m
14-01-2012, 21:54
http://wgrywacz.pl/images/726dobranoc.jpg


Ja już Was pożegnam dzisiaj...
bo powieki same opadają...buuu
Myślę że "poszepczecie " jeszcze- zachęcam kto może...pa do jutra

gorzko
15-01-2012, 00:01
Dobry wieczór późnym wieczorem, jaka jest u mnie pogoda niestety nie wiem. Siedzę za daleko od okna, a na dworze jest już ciemno. Słuchając koncertu Arethy Franklin wyciszam się, uspakajam przed snem.
Haniu nie wiedziałam, że jesteś ciężko chora. Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia i dobrych wiadomości po badaniach kontrolnych. Wysyłam moc pozytywnych fluidów. Powracając natomiast do Twoich przemyśleń na temat szczerości, chciałabym je uzupełnić moją refleksją. Najszczersza prawda wyrażona w formie mającej swe korzenie w okolicach rynsztoka jest wstrętna i obrzydliwa. Sztuki łamane w wierszach nie uchodzą, puste błazeństwa kpy i błazny płodzą. Chyba się ze mną zgodzisz?
Na dobranoc kłaniam się, po szlachecku, czapką do ziemi, bo lepiej przodka z Targowicy, niż maniery mieć z ulicy.

aannaa235
15-01-2012, 07:33
Mówię http://iv.pl/images/20129876561422353471.gif (http://iv.pl/) "szeptaczom"

Pięknie pozdrawiam i http://iv.pl/images/19020694424075903242.jpg (http://iv.pl/) życzę

hania.m
15-01-2012, 09:15
Witaj Anno-- cieszę się że już przyszłaś:):) z pięknym powitaniem:cool:

Witajcie Wszyscy
którzy tu być może za chwilę przybędziecie..
życzę dobrze spędzonej niedzieli,dobrego obiadku i deseru...
oraz miłych rozmów w realu jak i u nas w szeptuchowie..:):)

http://img11.imageshack.us/img11/7749/5583radosnegodnia.jpg

babciaela
15-01-2012, 09:16
http://wgrywacz.pl/images/632mi_ego_weekendu_2_.gif

marcel20106
15-01-2012, 10:06
Dzień dobry-wszystkim......szeptuszkom.
Dziś niedziela cudna zima.
Odwiedzę SIOSTRĘ,a teraz pędzę
się uduchowić.Mam właśnie taką
potrzebę.Pozdrawiam serdecznie pa
do wieczorka.Odezwę się,jak wrócę.http://wgrywacz.pl/images/444buzki.gif (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=444buzki.gif)

Jarosław II
15-01-2012, 10:30
Jarosławie miły nie dośc ze Ciebie nie dośc to jeszcze mało .Pisz pisz lubnie Ciebie czytać ..
Miło to usłyszeć. Tylko na jednym wątku takie miłe słowa słyszałem, ten jest drugi.:D Ale cóż tu pisać jak szczerość gardło ściska. Bardzo dużo postów napisałem i po przeczytaniu skasowałem przed wysłaniem. To prawda, że szczerość nie popłaca na forach społecznościowych. O tym nawet przekonali się przestępcy.:D :D A i przestępcy też korzystają z naiwnych, szczerych wypowiedzi ludzi nie tylko starszych ale i młodych naiwnych. Na przykład "Wyjeżdżam z rodziną na weekend, wracam za cztery dni (jak jest do czego:D :D )" W tej chwili jest taka presja na firmy zbierające dane aby wciskać reklamy, że wszelkimi dostępnymi i niedostępnymi środkami te dane o ludiach wyciągają. A nie trzeba wielkiego specjalisty aby nasze dane też się znalazły u tych co je chcą. Ja mam telefony w Orange, Plusie i Erze. Pomyślałem aby wszystkie przenieść do Pleya i już mam oferty.:D :D Jak ktoś nie wie o tym, że nawet telefon wyłączony jest źródłem podsłuchu to teraz już wiecie.:D :D W dzisiejszych czasach wszystko o wszystkich wiedzą. Wystarczy głośno powiedzieć "brakło mi podpasek" a zaraz kurier przyjedzie.:D :D

enia60
15-01-2012, 12:01
Jak ktoś nie wie o tym, że nawet telefon wyłączony jest źródłem podsłuchu to teraz już wiecie.:D :D W dzisiejszych czasach wszystko o wszystkich wiedzą. Wystarczy głośno powiedzieć "brakło mi podpasek" a zaraz kurier przyjedzie.:D :D

i jak tu żyć ........jak tu żyć panie p.........

witam wszeptuszowie pozdrawiam:)

hania.m
15-01-2012, 13:47
witam Basię,Elę Jarosława, enię

Jarek- to że ja Ciebie lubię czytać to wiesz już od dawna...nawet jak trochę sarkastyczny jest Twój humor, to nadaje Twoim postom uroku,
wyczuwam że jesteś w sumie pozytywną osobą.


eniu60 - masz rację jak tu żyć... na tym "podsłuchu" ha,ha,ha
czekać tylko na kuriera wypada ;)


Basia- faktycznie szybko żyjesz ostatnio..;) ale zatrzymaj się, odpocznij...:icon_eek: poopowiadaj trochę jak Ci minęły ostatnie dni.


Pozdrawiam serdecznie Elę- miło że zaglądasz..:):)

hania.m
15-01-2012, 13:54
Dzięki Ci za przesłanie pozytywnych fluidów.:):)
Zgadzam się z tym co wczoraj napisałaś.

ps. nareszcie wiem że-gorzko- to kobieta, bo przez pewien czas nie wiedziałam w jakim rodzaju się zwracać- do Ciebie....
a z profilu nic nie wyczytałam
tylko czemu taki - gorzki- ten Twój nick.
Myślę że Cię nie uraziłam niczym

pozdrawiam.

hania.m
15-01-2012, 14:05
Zima na moim osiedlu..
trzeba uwiecznić na pamiątkę bo zaraz może jej nie być

http://img72.imageshack.us/img72/6494/sdc10393do.jpg

http://img823.imageshack.us/img823/150/sdc10390o.jpg

http://img819.imageshack.us/img819/3881/sdc10392g.jpg

Jarosław II
15-01-2012, 14:17
Sztuki łamane w wierszach nie uchodzą, puste błazeństwa kpy i błazny płodzą.
Na dobranoc kłaniam się, po szlachecku, czapką do ziemi, bo lepiej przodka z Targowicy, niż maniery mieć z ulicy.
Ciężkie działa. Tak spojrzałem w lustro i tak sobie myślę,........ że to wszystko zależy od interlokutora. Ja nigdy drugiego policzka nie nadstawiam, pewnie dlatego, że ze szlachtą mam trochę wspólnego ale i ci czasem też byli cool.:rolleyes::D Dlatego i szablę mam co niebądź wyszczerbioną.:D

Nika
15-01-2012, 14:20
Niedzielny spacer po mieście uskuteczniłam, wstąpiłam do Muzeum Historycznego na pokonkursową wystawę szopek, które mnie zachwyciły jak co roku.Podziwiam cierpliwość, kreatywność i pracowitość ludzi, którzy je wykonali.

BaLeRiNa60
15-01-2012, 14:31
Witam Was - piekna niedziela i Wasze szepty ;mile;. Gdyby wiekszosc szeptala nasza codziennosc inaczej by wygladala. Pewnie,ze mile sa wstawki Jaroslawa II -inaczej b yloby nam sennie. Nie jest fajnie w swiecie, trzeba robic pewne uniki. Polityka - bol glowy, odzywianie - manipulowane, zostaly szepty,pogaduszki !! Zycze ladnej niedzieli, ktos dzwoni i zapowiada sie na pogaduszki pozdrawiam

hania.m
15-01-2012, 18:31
Zaglądam do szeptuchowa- ale cisza-nawet szeptu nie słychać...
No tak w niedzielę na ogół spotykamy się z rodziną, znajomymi,
więc to zrozumiałe że nie zawsze możemy być w necie, bo rozmawiamy w realu..

U mnie była moja "gwiazdka" 16-letnia wnusia, "zwariowana " nastolatka....
tak że jestem na bieżąco w młodzieżowych tematach.
Ponieważ w gimnazjum będzie miała pożegnanie(już!)
coś na wzór studniówki.....
pełna gala, łącznie z polonezem-więc to był temat przewodni.
No i oczywiście jestem zapoznana z kreacją wnuczki.:):)
Jak szybko czas mija...
tak nie dawno była malutka a teraz-1,78cm.
Wychowywałam ją, bo jej mama pracuje w szpitalu i ciągle zajęta- dyżur za dyżurem...
więc jesteśmy emocjonalnie bardzo związane.:)
http://zs31bydgoszcz.edupage.org/files/imagesCAICGAKD.jpg
symbol pożegnania III klas gimnazjum

elen49
15-01-2012, 18:34
Zbyt szybko znowu ta niedziela przeminęła.Moja kuzynka ma dzisiaj 33urodziny.Nie pamiętam już swoich 33 urodzin, ale i tak wydaje mi się,że to było nie tak dawno.Cudne te lata były, ale szkoda,że dopiero teraz o tym wiem.Może macie sposób na spowolnienie mijającego czasu?

Ojanna
15-01-2012, 18:46
Cichutko, na palcach tańczę dzisiaj walca ;)

Przypomniało mi się hasło z krzyżówki Przekroju: do barszczu albo poduszki (jakoś tak?) - uszko :)

Więc na uszko wam powiem, że na myśli mam tylko łóżko ;) Spacer, obfity obiad w knajpie, wino i już nie mam sił. Urodzinowo stawiam wszystkim:

http://images47.fotosik.pl/1312/3c5386c31c8bff52.jpg

enia60
15-01-2012, 18:47
http://youtu.be/e7wt-dsl1M8

cichutko prawie szeptem zaśpiewam ,miłego i romantycznego wieczoru życzę
Haniu te nasze "gwiazdeczki" "iskiereczki" świat pięknieje kiedy się z nimi spotykamy

Ewunia45
15-01-2012, 18:57
Zbyt szybko znowu ta niedziela przeminęła.Moja kuzynka ma dzisiaj 33urodziny.Nie pamiętam już swoich 33 urodzin, ale i tak wydaje mi się,że to było nie tak dawno.Cudne te lata były, ale szkoda,że dopiero teraz o tym wiem.Może macie sposób na spowolnienie mijającego czasu?
Trudna sprawa.Mam wrażenie,że z każdym kolejnym rokiem czas pędzi coraz szybciej.:( Przybywa zmarszczek,siwych włosów,wzrok coraz gorszy:( Ale nastawienie do życia jak dawniej.Kiedy czytam to czy inne forum odnoszę wrażenie,że tu
nikt czasu nie liczy,każdy pozytywnie nastawiony do innych.
Aż miło tu zajrzeć.Pozdrawiam cieplutko.:)

Ojanna
15-01-2012, 19:10
Może macie sposób na spowolnienie mijającego czasu?

Mam sposób, sprawdzony: ignoruję drania czasa, udaję, że nie widzę jak się czai w kątach :) On przyspiesza a ja zwalniam, on mówi: musisz więcej a ja mu na to, że nic nie muszę. I tak sobie żyjemy: on goni a ja piję kawę godzinami :)

BaLeRiNa60
15-01-2012, 19:22
Pozdrawiam wszystkich szepczacych i zycze milego wieczoru

hania.m
15-01-2012, 19:22
Ojanna
Jeżeli dzisiaj Twoje urodziny
Przyjmij najszczersze Życzenia,zdrowia,pogody ducha,i żeby czas tak szybko nie uciekał
http://img15.imageshack.us/img15/1029/kartka2ox0ew2.png

marcel20106
15-01-2012, 19:26
Dobry wieczór-szeptusiom.
I mi też niedziela dobiega
finału.TOTALNE LENISTWO.
Normalnie zległam po 14g.
I usnęłam otulona kocem.
To nie ma podoby do mnie.
Jak to tak mogło się stać?
No trudno,fakt zaistniał.
Elżbiety nie odwiedziłam.bo po mszy
wóciłam i byty totalnie przemoczyłam.
A po chorobie,nie zaryzykowałam.
aby ubrać ponownie mokre obuwie.
Zabijałam nudę plątając się po mieszkaniu.
Pozdrawiam z pięknego Sanoka.Dobranochttp://wgrywacz.pl/images/161179_pi_32_tn.jpg (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=161179_pi_32_tn.jpg)

enia60
15-01-2012, 19:36
Ojanna wszystko co najlepsze niech Cię spotyka

http://wgrywacz.pl/images/5195b3026a9d66e9df248d7e3.gif (http://wgrywacz.pl/view.php?filename=5195b3026a9d66e9df248d7e3.gif)

hania.m
15-01-2012, 19:40
BaLeRiNa60-Ewunia45-elen49
witam serdecznie czujcie się z Nami dobrze. :):):)

Dziewczyny- nie ma chyba sposobu żebyśmy zatrzymały czas.--buuu
mnie też się wydaje że z każdym
rokiem czas przyspiesza, oczywiście na naszą niekorzyść :icon_eek:
Najbardziej widzę to po wnuczkach.
Ale powiem wam że My w naszym wieku i tak wyglądamy bardzo korzystnie....patrząc na zdjęcia mamy, babci.
Mamy to szczęście że żyjemy w takim czasie że możemy korzystać z różnorodnej mody, wybór jest duży, zależy tylko od gustu.
W czasie kiedy byłyśmy młode nie było takich możliwości modowych jak teraz.
Mnie to bardzo odpowiada, bo ja lubię zadbane,w miarę modnie ubrane kobietki w "pewnym wieku"
bo wolę się odmładzać niż postarzać ubiorem. :)

eniu60-tak masz rację te nasze "gwiazdeczki" rozświetlają nam życie.

hania.m
15-01-2012, 19:54
No nareszcie Basiu, coś konkretnego "skrobnęłaś''...w szeptuchowie, no widzisz jak tu miło jest..:):)

Kobieto - żebyś się ponownie nie przeziębiła, i dobrze że "zaległaś" pod ciepłym kocykiem, jeszcze spirytusik trza było- na lekarstwo..:icon_eek:
Jak tam ubawiłaś się?
http://www.czechowice-dziedzice.pl/www_2.0/images/stories/aktualnosci/luty_2009/taniec.jpg

enia60
15-01-2012, 19:55
[B][COLOR="Indigo"]

W czasie kiedy byłyśmy młode nie było takich możliwości modowych jak teraz.
Mnie to bardzo odpowiada, bo ja lubię zadbane,w miarę modnie ubrane kobietki w "pewnym wieku"
bo wolę się odmładzać niż postarzać ubiorem. :)
.

podpisuję się ,tylko mam wrażenie że obecne propozycje są skierowane do młodych pań ,dziewczyn my w dalszym ciągu musimy same metodą prób i błędów dopierać ubrania tak by było i na czasie i wygodnie

jakempa
15-01-2012, 21:18
Dobry wieczór- szeptem mówię, bo dzień się kończy, dzisiaj
byłam w multikinie na ''Listy do M'', - dobra, lekka rozrywka,
film, który cieszy się niesłabnącym powodzeniem, już raz ''startowałam'' poszłam i niestety biletów nie było, dzisiaj poszłam dużo wcześniej ,ale wyboru miejsc już też nie było, miejsca wszyściutkie zapełnione.
Po filmie, kawiarnia, spacer, i po niedzieli,

Jutro nowy tydzień- co przyniesie?
Rzeczywiście ten czas niesamowicie szybko ucieka,. a z nim nasze życie,- trzeba go łapać , by nie zmarnować żadnego dnia, czego WSZYSTKIM SZEPTACZOM życzę w nadchodzącym tygodniu,

hania.m
15-01-2012, 21:26
No tak to prawda, że dla młodych dziewczyn jest mnóstwo pięknych ubrań..
na pewno trzeba też dostosować
sobie ubiory
do swojego koloru, gustu i figury
ja mam swoje sprawdzone marki
i najczęściej ubieram się w KappAhl-u w galerii lub manufakturze łódzkiej- jest wybór rozmiarów, nie są może tanie, ale nie kupuję przecież co tydzień.

hania.m
15-01-2012, 21:32
Jadziu- to pięknie spędziłaś niedzielę.

potem..
Kino, kawiarnia i spacer....
( w księżycową jasną noc)
- jak w piosence- bodajże Foga.

Czas ucieka, a co nam następny tydzień przyniesie- tego nie wie nikt..

Dzisiejsza noc ma być b. mroźna
jak i parę następnych dni....tyle wiemy.

hania.m
15-01-2012, 21:54
Ja już Was pożegnam tą piękną sentencją

http://img594.imageshack.us/img594/8388/innenajpiekniejszemarze.jpg


Jutro rano idę na badania do szpitala,
życzę na jutrzejszy poranek
rozpoczynającego się nowego tygodnia
- nadal tak miłej atmosfery na wątku i sympatycznych rozmów jak do tej pory.

jakempa
15-01-2012, 22:01
Haniu, trzymam jutro za Ciebie kciuki i będę myślami z Tobą przesyłając Ci dobrą energię a to DLA CIEBIE

http://i42.tinypic.com/289bxck.jpg

Ewunia45
15-01-2012, 22:16
Dołączam się do tych miłych dobranocek.:)
Wszystkim życzę dobrej nocy i kolorowych snów.

Jarosław II
15-01-2012, 22:22
Nie odpisujecie na posty to i pisać się nie chce. A odnośnie mody, to zawsze zależało od gustu mam. Jak one miały gust o i dzieci były gustownie ubrane. Moja córka i synowa zawsze się radzi mojej żony. A to przykład mojej Mamy. A czasy były ciężkie rok 1950. Najłatwiej iść na łatwiznę.

http://wgrywacz.pl/images/640IMG_0009.jpg

Jarosław II
15-01-2012, 22:24
Na dobranoc obrazek ułatwiający sen.

http://wgrywacz.pl/images/124DSC02272.jpg

gorzko
15-01-2012, 23:13
Dobry wieczór Paniom i Panu!
O pogodzie nic nie napiszę, bo ciemno za oknem.
Haniu skąd ta pewność, że jestem kobietą. Czyżby charakter pisma zdradził moją płeć?
ZyczęTobie miłej wizyty u lekarza i dobrych wyników.

Ciężkie działa. Tak spojrzałem w lustro i tak sobie myślę,........ że to wszystko zależy od interlokutora. Ja nigdy drugiego policzka nie nadstawiam, pewnie dlatego, że ze szlachtą mam trochę wspólnego ale i ci czasem też byli cool.:rolleyes::D Dlatego i szablę mam co niebądź wyszczerbioną.:D
Jarosławie nie rozumiem Twojego postu. Co to jest interlokutor? Przepraszam, niestety nie posiadam tak solidnego wykształcenia jak Ty. Dlatego proszę redaguj do mnie skierowane posty w sposób nieskomlikowany, prosty i zrozumiały. Z góry dziękuję.

Zyczę wszystkim dobrej nocy.

jasinek123
15-01-2012, 23:34
gorzko
Ja Ci podpowiem:
Interlokutor-rozmówca,dyskutant.
Z Francuskiego-interlocuter
Słowo nadużywane w publicystyce
lepiej rozmówca
Pozdrowienia!

hania.m
15-01-2012, 23:48
gorzko pisze
Haniu nie wiedziałam, że jesteś ciężko chora. Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia i dobrych wiadomości po badaniach kontrolnych. Wysyłam moc pozytywnych fluidów. Powracając natomiast do Twoich przemyśleń na temat szczerości, chciałabym je uzupełnić moją refleksją. Najszczersza prawda wyrażona w formie mającej swe korzenie w okolicach rynsztoka jest wstrętna i obrzydliwa.

Ponieważ nie mogę zasnąć- zajrzałam i słusznie-

gorzko- w rodzaju żeńskim jest ten zwrot do mnie? czy się mylę?

hania.m
16-01-2012, 00:04
[QUOTE=Jarosław II]Nie odpisujecie na posty to i pisać się nie chce.

Myślę że odpisujemy w miarę możliwości, ale takiego obowiązku przecież nie ma....
sorry ale jak- "pisać się nie chce"
to szuka się pewnie dziury w całym...

Chyba zależy nam na spokojnym "normalnym" wątku-
więc to my się przyczyniamy do tego aby taki był- lub nie-

Mam taką zasadę jak nie mam humoru, albo mi się nie chce pisać
to nie wchodzę na forum.

hania.m
16-01-2012, 00:08
http://dl6.glitter-graphics.net/pub/989/989376v88h9if494.gif

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce, szuka powodu"

aannaa235
16-01-2012, 07:05
[QUOTE=Jarosław II]

Mam taką zasadę jak nie mam humoru, albo mi się nie chce pisać
to nie wchodzę na forum.

albo tylko czytam i sie nie odzywam

http://iv.pl/images/15352981243450809715.jpg (http://iv.pl/)

Miłego dnia:)

babciaela
16-01-2012, 08:24
Milego i dobrego dnia wszystkim,bez względu
na humor....
http://wgrywacz.pl/images/676Kawa_serduszka_rozyczk.gif
Pędzę do Przychodni zaaplikować trzecią szczepionkę p/żóltaczce...pa,pa..

marcel20106
16-01-2012, 09:43
Pięknego dnia-życzę.
I zawsze mam ochotę napisać słowo.
Ja dziś idę z siostrą na;kije;Pozdrawiam.

gorzko
16-01-2012, 10:24
Dzień dobry Paniom i Panom!
Bozia dała dzisiaj bardzo mroźny dzionek, niestety bez opadów.

Haniu, jak słusznie zauważyłaś, jestem przedstawicielką rodzaju żeńskiego, o czym już wiedziałaś, odpisując na mój pierwszy post umieszczony w tym wątku. :)

jasinek123 dziękuję Tobie za wyczerpującą informację.

Zyczę wszystkim udanego startu do zadań zwykłych jak i specjalnych w tym tygodniu oraz
Good Vibrations - Beach Boys
http://www.youtube.com/watch?v=KSChBHYBV2c&feature=related

:D

mirellka
16-01-2012, 12:17
Witam wszystkich serdecznie.
Ja też wczoraj jak Jadzia - Jakempa miło spędziłam dzień.
Byłam z mężem w Aquaparku na łódzkiej Fali.
Wygrzałam się w jackuzzi,wybiczowałam kręgosłup.popływałam
i wróciłam do domu jak nowo narodzona.
H.Aniu trzymam dzis za Ciebie
kciuki,żeby badania wypadły pomyślnie.
A teraz zmykam do reala mam kilka spraw do załatwienia.
Życzę miłego dnia.

Jarosław II
16-01-2012, 15:55
Witam wszystkich serdecznie.
U mnie też pada. Temp -3.
Miłego dnia.

enia60
16-01-2012, 17:03
witam w Szeptuszowie po codziennej zwykłej krzątaninie idę do domu kultury na przegląd grup jasełkowych
zostawiam moc pozdrowień

elen49
16-01-2012, 17:21
Jarosławie,piękne to zdjęcie.Ja też mam kilka takich zdjęć jakby to nie brzmiało z ubiegłego wieku.Nie mam skanera więc nie mogę go zaprezentować,ale mnie od zawsze zachwycała elegancja, prostota, styl mojej, w tym przypadku ciotki.No i ta brązowa fotografia, magiczny urok chwili.Teraz mam setki fotek, a stale jestem pod urokiem tamtej jednej fotografii.

babciaela
16-01-2012, 17:26
Witam wieczorkiem...
Zimno było na tych kijkach jak licho...
ale satysfakcja gwarantowana że pokonałyśmy
kilka kilometrów i to właśnie dla zdrowia.
http://wgrywacz.pl/images/414ciacho_i_kawa_lub_herb.gif
Trzeba się rozgrzać i S U P E R.....

BUNIA
16-01-2012, 17:33
Babciaela szkoda e tak daleko od siebie mieszkamy bo razem bysmy pokijkowały hihhi wczoraj też pospacerowałam i czułam się świetnie .

Polla
16-01-2012, 17:35
Tak mało na świecie dobroci, a tyle jej światu potrzeba. Nią życie jak słońcem się świeci, nią ziemia się zbliża do nieba.

- Lucjan Rydel

hania.m
16-01-2012, 18:28
Niedawno dopiero dotarłam do domu... od rana...
bardzo dużo osób, oczekujących na różnego rodzaju badania.
"Moja" p.doktor życzyła sobie, aby wyniki były dzisiaj, więc były po14- wysiedziałam się więc na oddziale, który jest niestety- przygnębiający.
Na razie jeszcze nie mogę na sto procent się cieszyć-bo dodatkowe badania za trzy dni.
W aptece-istny galimatias-ten lek który biorę i mam brać
5 lat nie jest już refundowany-trzeba zapłacić 100%.....po prostu brak słów.

Jarosław II
16-01-2012, 18:44
Jarosławie,piękne to zdjęcie.Ja też mam kilka takich zdjęć jakby to nie brzmiało z ubiegłego wieku.Nie mam skanera więc nie mogę go zaprezentować,ale mnie od zawsze zachwycała elegancja, prostota, styl mojej, w tym przypadku ciotki.No i ta brązowa fotografia, magiczny urok chwili.Teraz mam setki fotek, a stale jestem pod urokiem tamtej jednej fotografii.
Ostatnio pisałem genealogie. Trwało to półtora roku ponieważ musiałem jeździć po parafiach i szukać źródeł przodków z 18 wieku. Niektóre dokumenty nadania ziemi mam nawet z 17 wieku, niektóre też są opatrzone pieczęciami Cesarza Wszech Rossii(dlaczego Cesarza?). Ale do rzeczy. Ponieważ od najmłodszych lat zajmuję się fotografią, to zdjęć mam ok 8.tyś moich, plus ok tyś zabytkowych rodzinnych. Wszystko to łącznie musiałem przejrzeć, odpowiednie jak również te nie moje z początku ub wieku zeskanować, sformatować i przepuścić przez PhotoFiltre (program do obróbki). Znalazłem zdjęcia o których nawet nie myślałem. Rozgadałem się, pozdrawiam.

hania.m
16-01-2012, 20:09
Chyba wszyscy są zajęci realem, bo taka "błoga" cisza tu zapanowała....ale podobno cisza "leczy"-
oby to broń Boże nie była cisza przed burzą...;););)-żartuję

Chętnie bym jeszcze tu pobyła-ale nie daję rady, po dzisiejszym pełnym wrażeń dniu.

Piszcie, piszcie co u Was?- jak minął dzień dzisiejszy...

http://www.youtube.com/watch?v=v4JZqoloPAo

http://img59.imageshack.us/img59/7096/yciemasztylkojedno.jpg

Ojanna
16-01-2012, 21:33
No no, Jarosławie, elegancja Francja, urocze zdjęcie, z klimatem :)

Elen49 - zgadzam się z tym co napisałaś o starych zdjęciach. Dziś wartość fotografii zdewaluowała się. Jak pomyślę o tych bajtach przeróżnych wirtualnych śmieci przechowywanych na serwerach to ogarnia mnie przerażenie. Internet wszystko przyjmie, czy kiedyś się przegrzeje?

Babciaelu ja też dziś dłuższy spacer zaliczyłam, ale bez kijków, za to z psem. Biedna psina nie może po solonych drogach chodzić, więc wybierałyśmy raczej białe podłoże ;)

HaniuM - współczuję sytuacji w aptece. Bogu dziękuję, że jak dotąd, lekarze ani firmy farmaceutyczne nie mają ze mnie pożytku. Pewnie dlatego niewiele rozumiem z całej tej afery z ustawą :(

Musimy porozmawiać o Kevinie - właśnie wróciłam z kina, przygnębiona i z ochotą na coś mocniejszego, ale w spiżarni pustki. Muszę przełknąć ten film bez znieczulenia.

Jarosław II
16-01-2012, 21:49
No no, Jarosławie, elegancja Francja, urocze zdjęcie, z klimatem :)
Wychowany byłem w domu, gdzie bardzo dużą rolę przywiązywało się do tradycji, począwszy od nakrywania stołu a skończywszy na oddawaniu szacunku starszym rodu i pamięci o zmarłych, bo w końcu im wszystko zawdzięczamy, naszą godność, dumę narodową, status społeczny i .......resztę. Dzięki temu ani faszyści ani komuniści nie dali nam rady.

babciaela
17-01-2012, 08:33
http://wgrywacz.pl/images/8823bd1ad7f5e8068955c8f60.jpg
WITAM pięknie i pozdrawiam....
OJANO-wpadnij do mnie i pójdziemy razem
chodzę z Siostrą i trzy znajome więc będzie SUPER.
Miłego dnia.

ewikomega
17-01-2012, 11:15
Wychowany byłem w domu, gdzie bardzo dużą rolę przywiązywało się do tradycji, począwszy od nakrywania stołu a skończywszy na oddawaniu szacunku starszym rodu i pamięci o zmarłych, bo w końcu im wszystko zawdzięczamy, naszą godność, dumę narodową, status społeczny i .......resztę. Dzięki temu ani faszyści ani komuniści nie dali nam rady.
Ja podobnie Jarosławie.Pamiętam z lat dziecinnych ;
dzieci babci/moje ciotki, wujkowie , wnuki - chodziliśmy w niedzielę na wcześniejsze msze , a babcia na Sumę/siadała w swojej ławce na której była jej wizytówka /.

Po 13-tej wszystkie babci dzieci i wnuki przychodziły do Niej na niedzielne drugie śniadanie-to był zwyczaj:)

A czasy były ciężkie rok 1950. Najłatwiej iść na łatwiznę.Lata PRL-ciężkie były, ale wiesz Jarku chyba gust wysysa się z mlekiem matki.
Lubiłam czasy w których dla niektórych osób ubranie się było problemem. Ja w tym czasie...... nauczyłam się szyć. Pochwalę się sama uszyłam sobie kostium/nie kąpielowy:D/


Córce na bal w przedszkolu uszyłam z.......... flagi polskiej/profanacja:)/ ubranko czerwonego kapturka- zdjęcie jest pamiątką rodzinną, ale i historyczną.
Ubranko z flagi!-takie czasy-nic nie było w sklepach, a teraz???
http://s5.ifotos.pl/img/IMG3201JP_rrhsnae.JPG

Przy okazji witam GOSPODYNIĘ WĄTKU-BARDZO CIEKAWY.
To szepnę ; odebrałam badania - bardzo dobre :):)

Vika
17-01-2012, 11:37
Witam po raz pierwszy w tym wątku.
Zgoda, czasy były ciężkie ale mieliśmy nadzieję,
dziś z dnia na dzień nadzieja wraz z wiekiem do ziemi sie pochyla. Wielu rzeczy nie było w sklepach, robilismy sami, liczyła się własna inicjatywa ,dziś liczy się tylko kasa nie zawsze uczciwa i firmowa etykietka na ubraniu. Może być gorsze, ale koniecznie markowe.Ludzie rozmawiali ze sobą, teraz coraz rzadziej, lękliwie i niechętnie, trudno liczyć na zrozumienie, ile ludzi tyle poglądów i wszechobecny egoizm.
A teraz to leczenie.....,
świat poszedł z postępem,ale coś to nie tak.
Pozdrawiam Hanię i wszystkich odwiedzających watek, życzę dobrego dnia i nadziei na lepsze.

Do posłuchania ,nastrojowo;
http://www.youtube.com/watch?v=fd3a189vcVc&feature=BFa&list=AVGxdCwVVULXfUgPvhUYLe8K1vwXfe25qZ&lf=list_related

Jarosław II
17-01-2012, 12:06
Ja podobnie Jarosławie.Pamiętam z lat dziecinnych ;
dzieci babci/moje ciotki, wujkowie , wnuki - chodziliśmy w niedzielę na wcześniejsze msze , a babcia na Sumę/siadała w swojej ławce na której była jej wizytówka /.
To była podstawa. Fakt, że nie było telewizji jak teraz. Ja często po kościele chodziłem na poranek do kina, bo mieszkałem na przeciwko kina.:D W starszym wieku chodziłem po południu na zabawy do takiego lasku gdzie były tańce i zawsze orkiestra.
Jako dziecko zawsze ubierano mnie w żaboty.:D

http://wgrywacz.pl/images/643IMG_0010.jpg

ewikomega
17-01-2012, 13:18
To była podstawa. Fakt, że nie było telewizji jak teraz. Ja często po kościele chodziłem na poranek do kina, bo mieszkałem na przeciwko kina.:D W starszym wieku chodziłem po południu na zabawy do takiego lasku gdzie były tańce i zawsze orkiestra.
Jako dziecko zawsze ubierano mnie w żaboty.


a mnie w ubranko krakowskie :D , a brata w marynarskie:D
http://s5.ifotos.pl/img/zdjciamoj_rrhsaxe.jpg

Jarosław II
17-01-2012, 14:05
Zgodnie z tematem wątku dzień mija ponuro ale nie ma mrozu i nie pada.

cha_ga
17-01-2012, 14:21
Witajcie, po raz pierwszy zajrzałam na ten watek. Wróciłam właśnie z długiego spaceru po lesie... z psami no i z moja sasiadką. Pogoda u nas sprzyja spacerom, w lesie lezy troche sniegu, cisza i spokój, nie chciało mi sie samej wyjść z domu, więc zadzwoniłam do znajomej...strzał w dziesiatkę...czasem wystarczy troche inicjatywy i dzień wyglada inaczej...

hania.m
17-01-2012, 18:46
Niestety real ma większą przewagę nad netem (u mnie) dlatego też dzionek mi zleciał szybciutko....aż za szybko...:icon_eek: "jak z bicza trzasł"...
pogoda sprzyjała, trochę mroźna i słoneczna.

Witam dzisiejszych gości-bardzo ciekawie rozmawiacie ewikomega i Jarek
Jak oglądam te wasze zdjęcia- to wracają wspomnienia dzieciństwa i młodości- to też moje czasy i mam takie zdjęcia, ale nie umiem ich wstawić, gdyż nie mam ich w aparacie fot.

hania.m
17-01-2012, 18:54
Tak, to były czasy!!! człowiek pełen optymizmu ;)- ( co widać po małym Jarku też)
Te ubranka krakowskie, jak ja bardzo chciałam wtedy takie mieć,śniły mi się po nocach, bo koleżanki już miały.... coś tam mama później uszyła podobnego..
te kokardy we włosach, charakterystycznie wiązane,
a później prasowane....

To były piękne dni naprawdę piękne dni,
nie zna już dziś kalendarz takich dat....

hania.m
17-01-2012, 19:02
.Ludzie rozmawiali ze sobą, teraz coraz rzadziej, lękliwie i niechętnie, trudno liczyć na zrozumienie, ile ludzi tyle poglądów i wszechobecny egoizm.
A teraz to leczenie.....,
świat poszedł z postępem,ale coś to nie tak.
Pozdrawiam Hanię i wszystkich odwiedzających watek, życzę dobrego dnia i nadziei na lepsze.

Do posłuchania ,nastrojowo;
http://www.youtube.com/watch?v=fd3a189vcVc&feature=BFa&list=AVGxdCwVVULXfUgPvhUYLe8K1vwXfe25qZ&lf=list_related

No i jeszcze było tak jak Vika pisze - ludzie rozmawiali ze sobą...byli sobie pomocni i wyrozumiali wzajemnie

Ale to może jutro rozwiniemy ten temat.. bardziej

cha-ga przychodź tu i rozmawiaj z nami
Vika- pozdrawiam,zaglądaj

Lecę na Fakty.:):)

jakempa
17-01-2012, 19:39
Witam , dzisiaj koleżanka przyszła przed południem i przegadałyśmy do 15-tej, i tak za mało było czasu na rozwinięcie wszystkich poruszanych tematów, To dopiero pogaduszki,..
Pogoda u nas wogóle nie spacerowa, deszcz ze śniegiem przy blisko zerowej temperaturze, więc chodniki śliskie.

Wspominacie nie tak bardzo odległe ,a jednak inne czasy.
Ja też twierdzę, że chociaż było biedniej, ale napewno przyjemniej,
Ludzie bardziej życzliwi, przyjaźniej do siebie nastawieni, otwarci i gościnni.
Dzisiaj- niestety czasy inne, więc i ludzie się zmieniają,
na to już nie mamy wpływu- niestety,- wszystko co dobre już uległo dewaluacji- obyczaje, tradycja, honor, obycie.
Liczy się kasa i luz,
Ale my możemy sobie tutaj pogadać,... i tyle , bo dzieci też idą już z prądem i duchem ich czasów,

jakempa
17-01-2012, 19:53
Haniu, cieszę się ,ze wyniki masz dobre,
Ale to jest granda, żeby przy takiej jak Twoja choroba leki były na 100%,- tak jak w cywilizowanych krajach, ryczałt, albo za darmo winny być,
Doczekaliśmy się,...

Jarosław II
17-01-2012, 20:11
Ja też twierdzę, że chociaż było biedniej, ale napewno przyjemniej,
Ludzie bardziej życzliwi, przyjaźniej do siebie nastawieni, otwarci i gościnni.
Dzisiaj- niestety czasy inne, więc i ludzie się zmieniają,
na to już nie mamy wpływu- niestety,- wszystko co dobre już uległo dewaluacji- obyczaje, tradycja, honor, obycie.
Liczy się kasa i luz,

Jadziu, nie gniewaj się i nie myśl, ze jestem tendencyjny do Twoich wypowiedzi. Jak było kiedyś, przyjaźnie, życzliwie i gościnnie dopiero się dowiedziałem po otwarciu "teczki" mojego Ojca. Wtedy oczy wyszły mi z orbit. Najwięcej "nadawali" na niego ludzie którym pomagał w czasie wojny i po niej, bo miał takie możliwości. Znałem ich osobiście, jako młody chłopak, bo bywali i gościli w moim, naszym domu. Jedna obłuda, fałsz i podłość, wcale nie gorsza niż teraz. Honor, tradycja, obycie i obyczaje to fasada za którą chowa się sprzedajny Polak. Nie mam do nikogo zaufania. Przykre to ale prawdziwe. Zawsze będzie zazdrość, niewdzięczność i nienawiść. Przez pół roku nie mogłem dojść do siebie.

mirellka
17-01-2012, 20:18
Dobry wieczór wszystkim w szeptuszowie.
Mnie też dziś dzień zleciał szybciutko,choć na przyziemnych czynnościach.
Odebrać wnuczkę ze szkoły,dać obiadek i zawieź na trening gimnastyki sportowej,takie właśnie mam wtorki.
Włączając się do dyskusji,zastanawiam się co powiedzą za 30 lat dzisiejsi 16-20 latkowie.Jak ocenią te dzisiejsze czasy.
Bo każde pokolenie mówi,że "za mojej młodości żyło się lepiej"
Jesli dziś są takie czasy jakie widzimy i czujemy to jakie będą za 30 lat.Co wtedy będą mówić dzisiejsi młodzi.Jesli np.dziś sie nie rozmawia tylko pisze smsy lub na gg.Jesli dzis nie prowadzi sie towarzyskiego życia,bo nie ma na nie czasu itd....Co za 30 lat będą mówić dzisiejsi młodzi?

gorzko
17-01-2012, 22:04
Dobry wieczór Paniom i Panom!

O pogodzie nie ma sensu pisać. Koń, jaki jest, każdy widzi :D
Po przeczytaniu Waszych wspomnień z dzieciństwa i młodości, przemyśleń dotyczących stylu życia i bycia w czasach nam współczesnych w porównaniu do tego sprzed kilkudziesięciu lat oraz rozmów o konwencjach internetowych przyszła mi do głowy kolejna refleksja, a mianowicie, że można być wirtuozem fałszywej gry.

Adieu!

hania.m
17-01-2012, 22:22
no właśnie mirellko też się nad tym zastanawiałam co za 30 lat będą mówić dzisiejsi młodzi.? czyli nasze dzieci, wnuki.
My mamy wspomnienia biedy ale i gościnności, życzliwości, zrozumienia.
A ich wspomnienia?-
no cóż będą wspominali ile smsów dziennie wysyłali...:icon_eek: ;)

hania.m
17-01-2012, 22:30
Haniu, cieszę się ,ze wyniki masz dobre,
Ale to jest granda, żeby przy takiej jak Twoja choroba leki były na 100%,- tak jak w cywilizowanych krajach, ryczałt, albo za darmo winny być,
Doczekaliśmy się,...

To jest granda! zgadza się Jadzia- szukają oszczędności u chorych i nie zamożnych.
Więcej kasy by uzbierali jakby ministrowie, posłowie i inni uprzywilejowani
chociaż po jednej willi sprzedali.

jakempa
17-01-2012, 22:33
Haniu, oni już dzisiaj nie potrafią normalnie rozmawiać, rozwijać tematów, które wiążą się z mądrą polemiką, czy młodzi dzisiaj wysyłają kartki z własnymi , od serca do konkretnej osoby skierowanymi życzeniami?
Nie,... powielanie czyichś myśli, szablony,
A zdjęcia? Ile z nich robi je na papierze?
Komputery, gdzieś wirtualny świat, pomysły, jak zdobyć kasę i być lepszym od kolegi,..
A wartości moralne?
Ale,... jeżeli tak im dobrze,.. niech tak żyją, każdy ma prawo do własnego modelu życia, ja mogę wyrazić tylko własne zdanie i własny pogląd,... ale nie oceniam.

hania.m
17-01-2012, 22:42
Dobranoc
bo nie ma już nikogo....wszyscy śpią....

http://img855.imageshack.us/img855/4066/3484p.jpg

"Akceptuj to czego nie możesz zmienić"

Ojanna
17-01-2012, 22:43
Znam taką jedną elegantkę, w kapeluszu od rana ;)

http://images49.fotosik.pl/1270/f0749c969eb13f9b.jpg

Nie pogadam o leczeniu i refundacji: nie leczę się, odpukać w niemalowane, oby jak najdłużej. Nic nie rozumiem z tej nowej ustawy...

Troszkę dziś popracowałam nad obrazkami. Chyba nikomu ich nie pokażę, bo jakieś mroczno abstrakcyjne wizje ze mnie wychodzą :redface:

Gorzko nie mów adieu. To wirtualna rzeczywistość, ale nie za bardzo różna od realnej, damy radę :)

hania.m
17-01-2012, 22:45
O, Jadzia jeszcze jest-też mi się to nie podoba co Tobie, ale pewnie w oczach młodych to takie jak my
to jakieś "dewotki przedpotopowe";)

jakempa
17-01-2012, 22:47
Jarosławie, podli ludzie, ''JUDASZE'', byli od kiedy człowiek otrzymał rzecz, którą nie chciał się podzielić, -już w prymitywnych plemionach, i tak pozostanie, bo taka jest chyba istota bytności zjawiska zwanego ''człowiekiem''.

Nie można jednak wszystkich kłaść na jedną szalę, bo są różni ludzie. Jeżeli wgłębisz się w lekturę opisującą dzieje ludzkości tak zawsze było i jest. Pan Jezus też zawiódł się na swoim uczniu, przyjacielu, który się go wyparł, a inny zdradził, czyli doniósł dzisiejszym językiem mówiąc,
Więc nie jest to tylko przywara Polaka.

Ale osobiście współczuję Ci tej podejrzliwości i niewiary w dobro człowieka. Ja nie potrafiłabym tak żyć ,
w odróżnieniu od Ciebie wierzę ludziom.

jakempa
17-01-2012, 22:49
Ojanno, ileż radości w oczach tej elegantki,,,

Ojanna
17-01-2012, 22:50
Haniu, oni już dzisiaj nie potrafią normalnie rozmawiać, rozwijać tematów, które wiążą się z mądrą polemiką, czy młodzi dzisiaj wysyłają kartki z własnymi , od serca do konkretnej osoby skierowanymi życzeniami?
Nie,... powielanie czyichś myśli, szablony,


Nawet e mail jest już schyłkową formą komunikacji - miał znacznie krótsze życie niż list na papierze. Świat przyspiesza, ale nie jestem pewna, czy maszyneria ten pośpiech wytrzyma...ale co nas to może obchodzić? Niech się młodzi martwią ;) Jestem pewna, że w krytycznym momencie wymyślą coś nowego. Mam zamiar dokończyć skanowanie starych zdjęć, ale nie wyślę ich na nieznany serwer :)

hania.m
17-01-2012, 22:53
Ojanna jeszcze nie śpi.
To Ty w tym kapelusiku! Piękne zdjęcie, a ile uroku!
Ojanna- pracujesz nad obrazkami jak ja, na razie może tak publicznie nie mam się czym pochwalić aż- ale to moja pasja właśnie od podstawówki, ale posłuchałam mamy i nie poszłam do tej szkoły co chciałam.

ps. te "stare" zdjęcia- jak się wstawia?

Ojanna
17-01-2012, 23:01
ps. te "stare" zdjęcia- jak się wstawia?

Skanuję je i mam na dysku. Teraz użyłam "fotosika" żeby umieścić to zdjęcie w necie :)

hania.m
17-01-2012, 23:05
Jadzia ja też wierzę w dobro człowieka i jestem pewnie mało podejrzliwa bo gdybym była to nie raz bym "wydedukowała" sama
że ten czy inny człowiek zmierza do tego żeby skrzywdzić i np. "nabiera" na przyjaźń itp.itd.
Ale ja wierzę w ludzi pomimo pewnych doświadczeń- bo przecież nie wszyscy są jednakowi.

BUNIA
17-01-2012, 23:07
Dobrej nocki Zyczę - kolorowych snów .

hania.m
17-01-2012, 23:10
Ojanna- mam zdjęcie na papierze
(ze starego kuferka) i co robię?
skanuję na dysk-tak?
tylko ja nie wiem jak to się skanuje....buuuu
Na dysk zapisuję fotki, obrazki ale z netu- także wklejam do albumu na dysku zdjęcia aktualnie robione
ale takie które mam latami, to nie wiem
Może jutro mi jeszcze powiesz.

hania.m
17-01-2012, 23:12
Dobranoc- Bunia- wzajemnie kolorowych snów

jakempa
17-01-2012, 23:14
Haniu, narazie nie mam złych doświadczeń,
Poprostu, jak mi ktoś mentalnie, duchowo nie odpowiada, nie utrzymuję z nim kontaktu, kilka razy poznałam osoby, które wydawały mi się , że bedą przyjazną duszą,,,, niestety po kilku spotkaniach, rozmowach, wiedziałam,,, że to nie dla mnie,..poprostu nam nie po drodze,..i zrywałam delikatnie znajomość.
Haniu, a sama się przekonałaś, że najlepszym testerem jest nieszczęście czy choroba,... wtedy wiesz kto zostaje przy Tobie

Jolcik
17-01-2012, 23:32
Witam. Watek ruszył z kopyta,widać lubimy dzielić się swoimi refleksjami i tak powinno być. Nic tak nie zbliża ludzi,jak szczera rozmowa i świadomość,że to co powiemy nie obróci się przeciwko nam. Ja bardzo wierzę w ludzi,staram się doceniać dobre cechy,a w złych doszukuje się przyczyny,która doprowadziła do takiego stanu.Dzieciństwo kształtuje nasz charakter i często jest przyczyną zakorzenienia buntu do całego świata.
Dzisiejszy dzień minął mi szybko. Rano o godz.8-mej codzienna dawka spaceru z kijkami-półtorej godziny,potem załatwianie bieżących spraw związanych z inauguracją UTW,obiad, przeróbka sukienki dla koleżanki zaokrąglonej po świętach,długa rozmowa z córcią,która wyleciała na daleką wyspę,rozmowa telefoniczna z siostrą,też dość długa,trochę siedzenia przy komputerze,kolacja,jednym okiem oglądnie niektórych seriali.Taki zwykły dzień jak każdy,tylko z biegiem lat mijający coraz szybciej.Przykry moment dnia to nekrolog o śmierci znajomej , w wieku 55 lat przeszła na drugą stronę horyzontu.
Jutro będzie podobnie i chyba w naszym wieku dni nie różnią się zbytnio od siebie.Nie macie wrażenia,że funkcjonujemy jak zaprogramowane maszyny?
Teraz będzie noc,jak zwykle w połowie bezsenna.
Życzę dobrej nocy wszystkim sympatykom tego wątku.

helena62
17-01-2012, 23:40
Witam,poczytałam tu co nieco i zmykam bo za 5 godz musze być"na nogach" może powinnam tu czasem zagladać? Póki co serdecznie pozdrawiam.

Jolina
18-01-2012, 01:57
Witaj Haniu, dziś już tego nie przeczytasz, ale od czego jest jutro? Nie było mnie dość długo w seniorku, w przeciwnym razie nie byłby to pierwszy mój post.
Przeczytałam od pierwszej strony po ostatnią i pragnę Ci
serdecznie pogratulować. Miła atmosfera i mili goście.
Przypomniały mi się nasze pierwsze posty w Twoim poprzednim wątku. Jak przyjemnie było na początku, prawda? Któraś z koleżanek też to wspominała.
Na tamtym wątku przestałam bywać w pewnym momencie. Może nawet masz żal do mnie o to.
Ale nie potrafię się do niczego zmuszać.
Mam nadzieję, że tu będę bywała często i z nieustanną przyjemnością. :D
Haniu czytam , że odebrałaś pomyślne wyniki, serdecznie życzę dalszych pozytywnych
a na pewno takie będą, w co nie wątpię. Pozdrawiam serdecznie.
Nie mówię dobranoc, bo to przecież już jest dziś, więc mówię jako pierwsza....
DZIEŃ DOBRY

aannaa235
18-01-2012, 06:59
Witam
na krótko tu zaglądam, ale wątek bardzo fajny i goście też.
Od wczoraj chodze na zabiegi więc czasu jeszcze mniej, ale
chętnie tu zaglądam i czytam,,,,,,czytam,,,,,,,

http://iv.pl/images/84424365193352639629.gif (http://iv.pl/)

Jarosław II
18-01-2012, 07:13
Więc nie jest to tylko przywara Polaka.
Ale osobiście współczuję Ci tej podejrzliwości i niewiary w dobro człowieka. Ja nie potrafiłabym tak żyć ,
w odróżnieniu od Ciebie wierzę ludziom.
Polacy jednak mają do tego predyspozycje.
To było dla mnie bardzo traumatyczne przeżycie z powodów, które opisałem. Nie będę Wam tu zatruwał wątku, ale niektórzy pewnie już to przeżywali a większość żyje w nieświadomości, i dobrze.

Haniu, a sama się przekonałaś, że najlepszym testerem jest nieszczęście czy choroba,... wtedy wiesz kto zostaje przy Tobie
Wirtualnie na forum czy w realu?:cool:

hania.m
18-01-2012, 08:08
http://img14.imageshack.us/img14/7435/kazdegorankabudzisienad.jpg

Witaj aannaa235 -zaglądaj do nas-czytaj i pisz też w miarę możliwości.:):)

Jarku - to prawda że choroba weryfikuje rodzinę, znajomych (obyś tego nie doświadczył)
Jadzi chyba chodziło że i wirtualnie i w realu, ale może sama napisze...

Bardzo późno napisała Jolina a właściwie dziś- witaj na wątku-
daaawno Cię nie "widziałam", jakoś kontakt się przerwał...między nami, nawet powiem szczerze podejrzewałam udział w tym osób "trzecich"
Ale dobrze że jesteś...cóż zakładając wątek nie wiemy jaki on będzie czy przyjazny czy nie, ale to od nas zależy.
Cały czas proszę wszystkich
aby nie prowokować scysji
i pozwolić wszystkim pisać tak jak myślą ...
bo tu naprawdę nie ma o co się spierać.

No z tymi wynikami moimi to całkowitej pewności jeszcze nie ma. Jutro idę do szpitala na następne. Ale będzie dobrze...bo ja pozytywnie myślę a innej opcji nie ma :)

hania.m
18-01-2012, 08:26
Miłego dobrze spędzonego dnia oraz pogody ducha na cały dzień
bo za oknem pogoda typowo zimowa i korzystajmy z tego.

http://img28.imageshack.us/img28/6936/drogazimadrzewa.jpg

babciaela
18-01-2012, 08:29
Witam pięknie jak potrafię...
Posyłam WAM film-uważam że warto,proszę
o komentarz czy dobrze zrobiłam?...
http://www.youtube.com/watch?v=D6T5Ew9y4NE&feature=related

hania.m
18-01-2012, 08:34
Dzięki Elu. Zaraz obejrzę.

hania.m
18-01-2012, 13:03
nie,- pewnie biegacie za realnymi sprawami..

Ela- obejrzałam ten film dokument
i uważam że to prawda...
podświadomość współpracuje z naszą psychiką i przecież od naszych myśli pozytywnych bądź negatywnych zależy nasze samopoczucie.
Czasami wyzdrowienie.
Bardzo dobrze że wstawiłaś ten link.
Ja mam tą książkę"The Secret"
Myślę że inne osoby też po obejrzeniu się wypowiedzą

Na razie- bo trzeba obiadek gotować.

Jolcik
18-01-2012, 15:00
Elu, obejrzałam proponowany link i przyznaję,że jestem wyznawcą tej teorii i to pomaga mi patrzeć na problemy innym spojrzeniem niż zagorzali pesymiści.Od czasu,gdy przeczytałam książkę "potęga podświadomości",zaczęłam analizować podejście do różnych spraw,które są wpisane w nasze życie i wypracowałam w sobie umiejętność odcinania się od problemów,na które nie mam wpływu.Nie są one mi obojętne,ale nie angażują moich nerwów ,tak jak kiedyś.
Poruszony temat jest obszerny i może mieć wielu zwolenników, jak również przeciwników.

cha_ga
18-01-2012, 15:06
Tez czytałam "Potegę podswiadomosci" i wierzę, ze cos w tym jest. Przynajmniej w teorii, bo w praktyce bardzo trudno jest wpływac kreatywnie na swoja podświadomość, no ale przynajmniej próbowac nastawic sie na pozytywne myslenie to juz duzy sukces. Nie marudzic, nie szukac problemów tam gdzie ich nie ma...

gorzko
18-01-2012, 15:57
Dzień dobry!

Obejrzałam dwie minuty polecanego filmu. Niestety, na więcej nie miałam czasu dlatego nie zabiorę głosu w dyskusji.
Polecam natomiast filmik o sekretach mody, o której tutaj dużo rozmawiamy. Na pewno się wszystkim spodoba :D

Secret
http://www.youtube.com/watch?v=tqvDahAf9ng&feature=related

gorzko
18-01-2012, 15:59
Nie marudzic, nie szukac problemów tam gdzie ich nie ma...

A gdzie są?

Jarosław II
18-01-2012, 16:04
Polecam natomiast filmik o sekretach mody, o której tutaj dużo rozmawiamy. Na pewno się wszystkim spodoba :D

Secret
http://www.youtube.com/watch?v=tqvDahAf9ng&feature=related
Jeśli tylko mój BHP-owiec się zgodzi to wprowadzę taką modę w zakładzie, w końcu 70% załogi to kobiety. Masz jakiś filmik mody dla puszystych?

ewikomega
18-01-2012, 16:22
A gdzie są?

Odeszły w siną dal:)

ewikomega
18-01-2012, 16:26
Jeśli tylko mój BHP-owiec się zgodzi to wprowadzę taką modę w zakładzie, w końcu 70% załogi to kobiety. Masz jakiś filmik mody dla puszystych?
Ja mam:)
http://www.youtube.com/watch?v=ioMiZC0clRs

Jolcik
18-01-2012, 17:34
Dzień dobry!

Obejrzałam dwie minuty polecanego filmu. Niestety, na więcej nie miałam czasu dlatego nie zabiorę głosu w dyskusji.
Polecam natomiast filmik o sekretach mody, o której tutaj dużo rozmawiamy. Na pewno się wszystkim spodoba :D

Secret
http://www.youtube.com/watch?v=tqvDahAf9ng&feature=related

Obejrzałam ten pokaz mody,ale tu nie ma sekretów,wszystko jest podane ,jak na tacy,tylko konsumować.
Prawdziwe sekrety mody,to temat rzeka. Nie wszyscy wiedzą ,jak można zatuszować mankamenty budowy ciała,które stają się sekretem dopóki jesteśmy ubrane.

Jarosław II
18-01-2012, 19:45
Ja mam:)
http://www.youtube.com/watch?v=ioMiZC0clRs
Zdecydowanie poprawiłem sobie humor i dobry nastrój po przejrzeniu wszystkich filmików, normalnie zatopiłem się.:D Jak to mało potrzeba do szczęścia w środku kosmosu. "Przyciągasz o czym myślisz".:cool:

Jolina
18-01-2012, 20:51
Witam wieczorkiem Haniu. Nie, nie biorę pod uwagę wypowiedzi osób trzecich co do tego z kim mam utrzymywać kontakt. Pewnie zauważyłaś, że już nie jestem tą Joliną z przed około roku wstecz.
Nie kierują już mną emocje i mam duży dystans do tego co czytam. Dużo mniej piszę, bo też tak jak i Ty dostałam
po łapkach. Ogólnie nie przejęła bym się tym tak bardzo gdyby nie to, że osoba która to uczyniła była mi bliska. A zarzuciła mi w twarz kłamstwo. Zabolało to tak bardzo, że rzuciło cień na dalszy
sposób bycia na seniorku a nawet w konsekwencji odejście z mojego ulubionego wątku.
Ale to dłuższa historia a poza tym nie chce już do tego wracać. Chwilowo muszę kończyć, moja druga połówka upomina się o zastrzyk.:D

hania.m
18-01-2012, 21:53
Z przyjemnością obejrzałam modę dla puszystych, super! i puszyste modelki jakie wdzięczne....i seksowne.
Też jestem od niedawna trochę;) załóżmy puszysta, i taka moda mi odpowiada i taką właśnie stosuję..
Zresztą jak jedna z koleżanek mi powiedziała: nie ważna tusza, tylko dusza..

hania.m
18-01-2012, 22:02
Jolina- jak się dostanie po łapkach
od niby przyjaznej osoby to nabiera się dużego dystansu.
Ja w ubiegłym roku sporadycznie pisałam, czytałam tylko- z wiadomych powodów
i nabrałam bardzo dużego dystansu do pseudo-koleżanek.
Tak że też się b. zmieniłam i lepiej mi-:):)

hania.m
18-01-2012, 22:27
http://img179.imageshack.us/img179/3219/mediumjwsjd65547c29d0a8rh4.jpg
http://img543.imageshack.us/img543/3492/0016bf.jpg

Jarosław II
18-01-2012, 22:35
Z przyjemnością obejrzałam modę dla puszystych, super! i puszyste modelki jakie wdzięczne....i seksowne.
Też jestem od niedawna trochę;) załóżmy puszysta, i taka moda mi odpowiada i taką właśnie stosuję..
Zresztą jak jedna z koleżanek mi powiedziała: nie ważna tusza, tylko dusza..
Puszyste kobiety są częściej uśmiechnięte, pogodne i przyjazne.:)

marcel20106
18-01-2012, 22:37
Dobry wieczór-a może to już noc/?.Ja dokładnie
Pooglądałam ten link o tym sekrecie.Tyle zwolenników,
co i przeciwników.To normalne,ot jak w życiu.Ile ludzi
tyle zdań.Zawarta tam treść,to po prostu;pozytywne myślenie lub potęga podświadomości.To temat nie wyczerpany.Trzeba też umieć potrafić;nie żywić się sensacją,i odcinać się od problemów itd.To nie jest łatwe.Ale sensowne.Realia są inne.Spokojnej nocy życzę.

gorzko
18-01-2012, 22:45
Puszyste kobiety są częściej uśmiechnięte, pogodne i przyjazne.:)

Chude jest wredne ;) :D

Dobranoc

jakempa
18-01-2012, 22:46
Witam, dzień był spokojny i pogodny, słoneczko nawet przyświecało, tylko zimy ani widu ani słychu,
Porządki wokół osiedla wiosenne, przycinanie drzew, wygrabianie pozostałych liści,.. już tak wiosennie się zrobiło,

Elu, podałaś link do secretu,
Wejdź na wątek ''Magiczne strony życia'' tam już kiedyś dyskutowaliśmy na ten temat, częściowo na ''Miszmasz'' .
Ja od bardzo dawna interesuję się tym tematem, podświadomość, hipnoza, wpływ myśli, przekazów energii, toksyczność,... niezmiernie ciekawe tematy,,, rozwój duchowości,,, prawa i nauki religii wschodu itp, temat rzeka,,,
tematy, które kształtują postawę człowieka i pozwalają spojrzeć na otaczający świat oczami duszy,
Tam jest miejsce na szersze dyskusje,

Jolinko, dobrze, ze wróciłaś, trochę brakowało Twojego wątku.
A opiniami innych się nie przejmuj, rób swoje,
Haniu i Jolinko, - chamstwem nie trzeba się przejmować, bo ono jest zawsze przykrywką do kompleksów i świadczy o bardzo niskim morale tego, który go ujawnia.
Mam nadzieję , ze tak jak wcześniej napisałam, ten wątek będzie gościł ludzi nie zakompleksionych.

jakempa
18-01-2012, 22:56
Wirtualnie na forum czy w realu?:cool:

Jarku, o dobrych intencjach i przyjaźni ludzi z którymi przebywasz przekonujesz się w miejscach gdzie z nimi się kontaktujesz.
Wobec tego nie ma to żadnego znaczenia, real-wirtualny świat.
Liczą się ci, którzy w razie nieszczęścia /obyś tego nie doświadczył/ pozostaną przy Tobie,

Jolina
18-01-2012, 23:08
Miło mi Cię przywitać Jadziu. Dawno nie miałyśmy okazji do konwersacji. Przestałaś bywać na Kuj.Pomorskim, ja też
i tak nasze ścieżki się rozeszły. Ale tamten rozdział mam już za sobą , teraz żyję na luzie, bez ciążących zobowiązań i zabiegań o utrzymanie wózka mającego tendencje do zjeżdżania w dół jak po równi pochyłej :D
A jeśli chodzi o ścieżki, to one mają to do siebie, że rozchodzą się ale i schodzą. Może właśnie tu będzie okazja do miłych pogaduszek.:)
Pozdrawiam cieplutko i cudownych snów Ci życzę.

Ps. Jadziu, jeśli mówisz o wątku " Niezwykle zastosowania" to z dniem jutrzejszym
ruszam do przodu i teraz bez obijania się. Słowo byłej harcerki.

jakempa
18-01-2012, 23:24
Halinko, nic straconego, wszystko można nadrobić, - a to , że ruszasz z wątkiem, to dobrze, bardzo nam będzie miło, pozdrawiam Cię serdecznie

Jolina
19-01-2012, 00:30
Dobranoc Jadziu.
Dobranoc wszystkim miłym z cicha szepczącym i
dobrze życzącym temu wątkowi.:D ;) :)

http://s1.imgupload.cz/img/230591/Qi8WE/0oxbs1q9t07yt4v0rca2.gif

aannaa235
19-01-2012, 06:47
Dzień doberek

wczorajszy dzien minął spokojnie, prawie tak jak wszystkie,,,,
chamstwem sie nie przejmuja,,,,,,najwyżej nie zabieram głosu
w takich dyskusjach,,,,

http://iv.pl/images/08519005214693732729.png (http://iv.pl/)

Jarosław II
19-01-2012, 07:08
Co Wy wszystkie z tym chamstwem, negatywne duchy wywołujecie czy co? Jak będzie bardziej przyjazna pozytywna atmosfera to się włączę.

marcel20106
19-01-2012, 07:15
Jarosławie-słusznie i naukowo.Popieram.

hania.m
19-01-2012, 08:48
Tak się chyba złożyło Jarku, że koleżanka, koleżance odpowiada na pewne "wspomnienia" forumowe i stąd to słowo chamstwo się tu pojawia.
Ale u nas na wątku nie życzymy sobie chamstwa
i tyle na ten temat.

Podobno -puszyste osoby są pogodne i przyjazne.
Potwierdzam.hihihi:) :):):)