View Full Version : Hipoteka odwrócona - rozbiór ekonomiczny Polski
Kiedyś się przysłuchiwałem pewnej dyskusji, padło wtedy stwierdzenie, że Polska doczeka się rozbioru ekonomicznego. Wówczas w moim mniemaniu było to wielkim absurdem, jednak jak widać jest to możliwe. Według moich wiadomości są to podchwytliwe zabiegi, by zagarnąć nasz majątek w postaci nieruchomości. Nie do końca jest to tak jak nagłaśniają to media, bo jak zazwyczaj jest gdzieś haczyk. Owe środki dodatkowe za naszą nieruchomość będą wahały się w zależności od regionu na co ma wpływ wartość naszej nieruchomości. A czy dodatkowa kwota 500 zł do emerytury rozwiąże nasze problemy ??? Czekam na opinie. Proszę szanownego towarzystwa o wypowiedzi na ten temat za które dziękuje.
47574
quasimodo81
18-01-2012, 11:06
Mówiąc dobitniej "Nasze kamienice, wasze ulice" tak będzie w przyszłości jak przed wojną, jak przed PRL-em. W większości sektor bankowy, należy do obcego kapitału. Ten kto się sprzeciwi Systemowi podzieli los Andrzeja Leppera...
Kiedyś się przysłuchiwałem pewnej dyskusji, padło wtedy stwierdzenie, że Polska doczeka się rozbioru ekonomicznego. Wówczas w moim mniemaniu było to wielkim absurdem, jednak jak widać jest to możliwe. Według moich wiadomości są to podchwytliwe zabiegi, by zagarnąć nasz majątek w postaci nieruchomości.
Faktycznie!
Cichaczem przejęcie przez obcy kapitał - Banki owej nieruchomości, zarazem grunty, które są przypisane.
Druga sprawa oszacowanie wartości nieruchomości do wypłaty jest niekorzystne, wręcz dołujące dla potencjalnego Kowalskiego.
Nowy sposób na wykiwanie starszych ludzi.
Jadzia_G
18-01-2012, 19:08
Witam moja znajoma chciała właśnie oddać swoje mieszkanie - ponieważ ma bardzo niską emeryturę- ponadto jest osobą samotną i bez dzietną. Ale suma którą jej zaproponowali to po prostu czysty skandal i wyłudzanie.
Barakuda
18-01-2012, 20:24
Jak to zwykle bywa w takich przypadkach, "diabeł tkwi w szczegółach". Tak do końca to nie wiemy, jak spisywane są takie umowy, myślę, że podchodzi się w każdym przypadku indywidualnie, a nie jak z szablonu.
Nie znam dokładnie ustawy, a jedynie ze słyszenia reportażu, a to nie to samo.
Jednak myślę, że nie dla każdego będzie to takie złe wyjście. Jedynym minusem jest wyprzedaż mieszkań, bo nie koniecznie całych nieruchomości.
Dobrze gdy pożyjemy długo godząc się na "Odwróconą Hipotekę" a jeżeli pożyjemy krótko?
Dla przykładu obliczyłam korzyści dla Banku udzielając nam Kredyt hipoteczy i korzyści dla Kowalskiego, który oddaje swoją nieruchomość -( Odwrócona Hipoteka) na własność Banku.
Kredyt Hipoteczny
pożyczka w kwocie: 300 000 zł na 6,95%
zobowiązania: 25 lat spłata wraz z odsetkami.
rata miesięczna: 2.110,78 PLN
25lat x 12/m-cy x 2.110,78 zł = 633 234 zł
koszty związane z utrzymaniem posesji od wartości 300 000 zł
300 000 zł x 25lat x 1%-amortyzacja = 75.000 zł
633 234 zł + 75 000 zł = 708 234 zł
Odwrócona Hipoteka
Wartość nieruchomości 300 000 PLN
Od Banku przykładowo dostajemy 500 zł miesięcznie.
500 x 12 m-cy x 25lat = 150 000 zł
Koszty utrzymania posesji:
300 000 zł x 25 lat x 1%-amortyzacja = 75 000 zł
150 000 - 75 000 = 75 000
Czekam na opinie Państwa
47582
Marcel przecież założyłeś już taki wątek i są wpisy. Po co dublujesz temat.
Marcel przecież założyłeś już taki wątek i są wpisy. Po co dublujesz temat.
A mozna tak :)
marcel
jeśli nie pamiętasz gdzie założyłeś wątek, albo został on przeniesiony
wejdź na swój profil, na swoim poście klik w swój nick
po wyświetleniu strony profilu:
http://www.klub.senior.pl/moje/marcel/
- ten link wstaw do zakładek/ulubionych/
przeniesie ciebie na twój profil
klik w pozycję:
Znajdź wszystkie wątki rozpoczęte przez użytkownika marcel
http://www.klub.senior.pl/search.php?timehash=1326969730&searchid=900895
założony temat jest pod tym adresem
klik w ten link - http://www.klub.senior.pl/zarzadzanie-finansami/t-hipoteka-o
Tak to prawda jeśli będziemy żyć długo to wydaje się że nie stracimy, ale o długości życia nie decyduje podpisana umowa z Bankiem!?.
Faktycznie!
Cichaczem przejęcie przez obcy kapitał - Banki owej nieruchomości, zarazem grunty, które są przypisane.
Druga sprawa oszacowanie wartości nieruchomości do wypłaty jest niekorzystne, wręcz dołujące dla potencjalnego Kowalskiego.
;) Obcy kapitał,myślę,że nie będzie zainteresowany przejmowaniem nieruchomości w postaci mieszkań w betonowych blokach.A tam mieszkają przeważnie ludzie,którzy mają skromne emerytury. Te mieszkania będą niedługo niewiele warte.Zawsze w takich razach jest "ryzyk fizyk" jeżeli chodzi o długość życia.Zawsze lepszy rydz niż nic.
A tak poważnie to trzeba poczekać na ustawy.
Wg projektu jaki zalega w sejmie procedura ma być następująca;
- to bank wyceni nieruchomość.Dotychczasowa praktyka pokazuje,że czyni to w sposób korzystny wyłącznie dla siebie,
- tak wyliczoną wartość dzieli na pół.Jedną połowa stanowić ma zabezpieczenie dla banku i jest nie do ruszenia.Renta ma być wypłacana z drugiej połowy.
- W umowie z bankiem trzeba określić jak długo mamy zamiar żyć.Od tego zależy wysokość wypłacanej renty.Jak pożyjemy dłużej znajdziemy się na łasce banku,a te instytucje nie zajmują się filantropią.
Dobrze że ktoś patrzy na ręce tym potencjalnym złodziejom!.
Drzazga - kłania się pytanie: " co będzie jeżeli Kowalski zejdzie z tej ziemi wcześniej niż deklarował w Umowie, czy Bank wypłaci różnicę deklarowanemu spadkobiercy. Czy w umowie będzie taka klauzula -zapis.
Taki jest projekt rządowy (hipoteki odwróconej) skierowany do sejmu.W jakiej postaci opuści sejm - trudno powiedzieć.Ten projekt dopuszcza również możliwość "odkupienia"nieruchomości od banku przez seniora (szóstka w totku lub fart w kasynie) lub przez jego spadkobierców.Pewno trzeba będzie oddać bankowi to co wypłacił plus jakiś procent - banki nie mają zwyczaju dokładać do interesu.
Natomiast w przypadku wcześniejszej,niż założono,śmierci seniora bank niczego spadkobiercom nie wypłaci,bo w niczym tu nie zawinił.
Witam moja znajoma chciała właśnie oddać swoje mieszkanie - ponieważ ma bardzo niską emeryturę- ponadto jest osobą samotną i bez dzietną. Ale suma którą jej zaproponowali to po prostu czysty skandal i wyłudzanie.
Czy może pamięta Pani jaka jest wartość mieszkania Pani znajomej i wysokość zaproponowanej renty? Jestem ciekawy, bo mnie wychodzi, że odwrócona hipoteka to może nie być taka głupia idea, oczywiście wtedy, gdy nie ma komu mieszkania zostawić po śmierci. Niestety, w przypadku kobiet te renty są dość niskie, gdyż statystycznie kobiety żyją znacząco dłużej niż mężczyźni. Proszę też wziąć pod uwagę, że bank wszedłby w posiadanie tego mieszkania dopiero być może za kilkadziesiąt lat, a to spore ryzyko (dla banku). Takie są czynniki powodujące bardzo niski wymiar renty. "Matematycznie" biorąc, sprawa dla właściciela nieruchomości jest w widoczny sposób nieopłacalna, gdyż przy statystycznym okresie przeżycia rencista nie odzyska więcej niż ok. 40% wartości mieszkania. Mam tu jednak następujący problem o nie-matematycznym charakterze. Jeżeli nie ma komu mieszkania zostawić, a chce się w nim zostać do końca życia, to po śmierci i tak przejdzie ono na skarb państwa. Może więc lepsza renta, nawet skromna, niż nic? Jeżeli wartość rynkowa mieszkania wynosi - powiedzmy - 150 tys. zł, to odsetki dawałyby miesięcznie najwyżej 400 zł, co jest kwotą niższą od inflacji, a zresztą, co ze sobą zrobić po sprzedaniu? Jeżeli Pani znajoma ma tak małą emeryturę, to nawet po doliczeniu owych 400 zł nie stać by jej było na przyzwoity, prywatny dom opieki, a pewnie nawet o takiej możliwości nie myśli. Im dłużej się zastanawiam nad tymi "hipotekami" tym bardziej mi wychodzi, że dla niektórych ludzi, w specyficznych sytuacjach, to jest jakieś rozwiązanie.
150 tys zł nigdy ie da 400 złotych renty, kit wciskasz kolego, jesteś chyba w pracy? :cool:
4% rocznie (tak są oprocentowane w niemal wszystkich bankach konta oszczędnościowe) od 150.000 zł to 6.000 rocznie, czyli 500 zł miesięcznie. Minus podatek Belki (20% tej kwoty, a więc 100 zł) daje dokładnie 400 zł. Ładnie to tak obrażać dyskutantów?
widziałam inne wyliczenia i przepraszam przy okazji :)
przykład praktyczny wg kalkulatora już istniejącej i działającej firmy - wycena domu na 350 tysięcy daje - jeśli kobieta ma 65 lat otrzyma rentę w wysokości ok 460 zł, a mężczyzna w tym samym wieku w wysokości niecałe 600
wszystko zależy od wieku, osoba 80 kilku letnia dostanie dużo więcej, bo szacunki na jej długie życie są korzystniejsze dla banku
nie powiem ci jak to wyliczają bo nie wiem, ale widziałam na własne oczy taki kalkulator, (a jak ci wycenią mieszkanie to już inna bajka)
ponieważ mam zamiar żyć 160 lat, mogłabym to zrobić i byłby to zloty interes... ale chcę zostawić moim dzieciom, ładnie się o mnie troszczą, już!
renta z mieszkania to nie lokata w banku, jakby nie patrzył.. inne jest ryzyko dla banku i inne wyliczenia
renta z mieszkania to nie lokata w banku,
Praktycznie nic dodac nic ująć. Rozumiem ze wielu z was chciałoby by znalazł się jakiś gwarant który dawałby dodatkowe pieniądze .. a pod co lub w imię czego ? Odwrócona hipoteka to produkt znany na całym świecie , mający wielu zwolenników a dla wielu , samotnych w dosłownym sensie tego słowa jedyną często pomocą , Więc pytam co w tym złego ? przecież naturalną rzeczą jest ze bank musi kalkulować ryzyko , długość trwania świadczenia , wartość nieruchomości itd . Przecież to taka odwrócona sprzedaż tyle ze dłuższym okresie czasu.
A gdyby samotni emeryci zamiast bankom zapisywali swoje mieszkania prywatnym ludziom w zamian za m-czne renty.
Na moim przykładzie. Mam dom z ogrodem (cudownie położony na terenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Rodziny brak. Z jednej emerytury ciężko dom utrzymać. Gdyby znaleźli się młodzi ludzie, którzy na starość dla siebie chcieli taką posesję wykupić płacąc 500 zł miesięcznie??? Może byłoby to korzystne dla obu stron. Co o tym myślicie???
A gdyby samotni emeryci zamiast bankom zapisywali swoje mieszkania prywatnym ludziom w zamian za m-czne renty.... Mam dom z ogrodem ...
Wydaje mi się, że wchodzenie w tego rodzaju interes z prywatną osobą jest bardziej ryzykowne niż umowa z bankiem. Młodzi ludzie po paru miesiącach entuzjazmu mogą zacząć kombinować, albo po prostu mogą się nie wyrabiać - i co wtedy? Poza tym, jeśli to taki ładny dom, to renta bankowa na pewno nie będzie niższa niż 500 zł (choć jej wysokość oczywiście zależy od Pana/Pani wieku). Na pewno warto przeprowadzić poważną rozmowę z przedstawicielem banku i zanalizować propozycję.
Dokładniej swoje zdanie przedstawiłem na poprzedniej stronie w tym wątku (moja odpowiedź na wpis Jadzi G, z dn. 3.03'12; post #17) i nie chcę się powtarzać. Jeśli ma Pan/Pani ochotę, proszę do tej mojej odpowiedzi zajrzeć. Pozdrawiam - M
"Na dwoje babka wróżyła", gdy wchodzisz w interes z Bankiem lub z osobą prywatną w/w przykłady.
Czy umowa z Bankiem jest aby bezpieczna?
Gdy Kowalski potrzebuje na gwałt pieniędzy, bo albo "trochę" zabrakło do finału przy remoncie, albo chciałby kupić samochód potrzebny jako źródło zarobku, to kuszenie kasą, (ponoć atrakcyjne warunki umowy) zadziała w piorunujący sposób i jutro Kowalski jest już dłużnikiem.
Owszem Ubezpieczenie kredytu, ale przekonałam się na własnej skórze, iż ubezpieczenie nie działa, bo albo za krótki czas spłaty- ( dopiero po roku ), a choroba w rodzinie przyszła za szybko, bo po 7 miesiącach.
Bank kalkuluje na zimno, bez pardonu. Marne szanse na dostosowanie spłaty do aktualnej sytuacji życiowej.
No właśnie - banki kalkulują na zimno. Z rodziną jest szansa dla samotnej osoby nawiązać osobiste kontakty.
Nie mam ochoty na to aby po mojej śmierci mój dom poszedł na licytację i na skarb państwa. Chciałabym aby mieszkali tu dobrzy ludzie ceniący przyrodę. Nie uważam aby ludzie byli źli ale i wiem, że dużo drani istnieje. Jak znaleźć tych właściwych, gdzie szukać? Może ktoś ma jakieś pomysły? Jeśli tak - to proszę o radę.
Czekam na opinie Państwa
47582
To polecam artykuł na temat odwróconej hipoteki, na który ostatnio trafiłam:http://www.czasnafinanse.pl/kredyty/artykuly/czy-odwrocona-hipoteka-sie-oplaca
Wcześniej jakoś niespecjalnie się tym interesowałam, ale podsłuchałam w sklepie sprzeczkę dwóch ludzi o to i postanowiłam trochę poczytać :)
bronisz.polaczek
23-03-2013, 17:53
W tym wątku kredytu hipotecznego w zdecydowanej większości jest opinia na nie,do której ija się osobiście przychylam !
bronisz.polaczek
23-03-2013, 17:58
W tym wątku hipoteki odwróconej w zdecydowanej większości jest opinia na nie,do której ija się osobiście przychylam !:rolleyes:
W tym wątku kredytu hipotecznego w zdecydowanej większości jest opinia na nie,do której ija się osobiście przychylam !
Odwrócona hipoteka to w zasadzie bardzo dobry pomysł dla bezdzietnych seniorów z niskimi emeryturami. Po ich śmierci mieszkanie i tak przepada, więc lepiej brać choćby te 500 zł miesięcznie, niż nic. Jednak w Polsce główne niebezpieczeństwo odwróconej hipoteki wiąże się z tym, co jeden z ekspertów ujął następująco:
Ryzyko związane z funkcjonowaniem prywatnych funduszy hipotecznych wiąże się z faktem, że ich działalność nie jest nadzorowana i nie muszą one spełniać żadnych wymogów kapitałowych. Teoretycznie dowolna firma, nawet z minimalnym kapitałem, może działać pod firmą fundusz hipoteczny.
Kiedy umowa zawierana jest z renomowanym bankiem, a nie z jakąś podejrzaną spółką, to ryzyka wielkiego raczej nie ma, tak jak niewiele ryzykujemy oddając bankowi swoje pieniądze w depozyt. Tak sądzę.
Skoro jesteś przeciwnikiem takiego rozwiązania, to może spotkałeś się z przypadkiem oszustwa w tej dziedzinie. Chętnie bym się z takim przypadkiem zapoznał, gdybyś go opisał. Chodzi mi jednak wyłącznie zdarzenie konkretne, które miało miejsce w Twoim otoczeniu, a nie o ogólniki lub zasłyszane plotki.
Pozdrawiam - M
*
Witam.
Mam kilka pytań do martok.
1- Co będzie w przypadku upadłości funduszu a Kowalski akurat przeniósł prawo własności?
2- Dlaczego produkt ten bywa źle interpretowany np: "osobom starszym przysługuje renta hipoteczna" ........bez komentarza.....
3- Co będzie, kiedy w ciągu 20- lat zmieni się stopa procentowa i realna wartość mieszkania zmieni się na niekorzyść Kowalskiego?
Mam kilka pytań do martok.
Po kolei:
1) Właśnie m.in. z powodu takich niebezpieczeństw jak np. sztuczne bankructwa pisałem, że umowa hipoteczna może być ryzykowna w przypadku niesprawdzonych instytucji finansowych. W przypadku banków to ryzyko wydaje mi się niewielkie, bo tu obowiązują gwarancje BFG.
2) Tego punktu nie zrozumiałem. Czy chciałabyś, żeby "hipoteki odwrócone" były dostępne także dla młodych ludzi? Np. dla dwudziestolatka, z oczekiwanym dożyciem rzędu 70 lat? Wtedy renta za willę wartości 500.000 zł wynosiłaby jakieś 100 zł! Ale może chodzi Ci o coś innego?
3) Przede wszystkim po 20 latach pobierania renty rzeczony emeryt będzie miał ok. 90 lat, a ryzyko jest tu obopólne: wartość nieruchomości może wzrosnąć lub zmaleć. W pierwszym wypadku traci emeryt, w drugim - bank. Fundusze emerytalne tak mają ogólnie biorąc. Wszystko zależy od długości życia uposażonego i od sytuacji na rynku.
Ten ostatni punkt uświadomił mi jednak, że jest tu jeszcze jedno zagrożenie, o którym nie wspomnieliśmy ani ja, ani Ty. Jest nim inflacja. Może się zdarzyć, że dzisiejsza 500-złotowa renta będzie za trzy lata warta dzisiejszej dziesięciozłotówki. Wydaje mi się więc, że umowy rentowe z bankiem muszą koniecznie zawierać paragraf o indeksacji.
Mam w tym temacie różne wątpliwości, tak jak i Ty. Widzę pewne niebezpieczeństwa, ale widzę też dobre strony. Dlatego biorę udział w tej dyskusji, żeby sobie wyrobić możliwie wyważony pogląd. Takie konkretne zastrzeżenia jak Twoje bardzo mnie interesują i chętnie o nich rozmawiam. Na razie nie mogę o sobie powiedzieć ani że jestem ZA, ani że jestem PRZECIW.
Pozdrawiam - M
*
2) Tego punktu nie zrozumiałem. Czy chciałabyś, żeby "hipoteki odwrócone" były dostępne także dla młodych ludzi? Np. dla dwudziestolatka, z oczekiwanym dożyciem rzędu 70 lat? Wtedy renta za willę wartości 500.000 zł wynosiłaby jakieś 100 zł! Ale może chodzi Ci o coś innego?
*
Odpowiem co miałam na myśli odnośnie pytania nr2.
Brzmi jak obwieszczenie wzbudzające pozytywne emocje szczególnie u ludzi starych podatnych na manipulację a będących w trudnej sytuacji majątkowej ....to miałam na myśli....
miloszczek
27-04-2014, 11:06
Ale wiecie, to jest pewna możliwość. Nikt do niczego nas nie zmusza. Sami musimy podejmować decyzje i ponosić za nie odpowiedzialność.
W dobie padającego ZUS i OFE oraz małego przyrostu naturalnego wiele osób będzie do tego zmuszonych. Oszczędzanie na przyszłość też nie jest w naszym kraju modne. Wynika to pewnie z niskich zarobków. Sama staram się oszczędzać drobne kwoty na przyszłość - wam też to polecam. Zerknijcie jeszcze na http://www.forum-kredytowe.pl/f151/ - tam jest wiele wątków z których możecie się dowiedzieć jak bezpiecznie inwestować na przyszłość.
Ostatnio było o tym głośno w mediach.Jakoś ja nie mam przekonania do takiego sposobu na życie.
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.