PDA

View Full Version : Jesteśmy jeszcze ludźmi, czy już bydlętami hodowlanymi?


Liberwig
26-02-2012, 11:02
Z powodu obowiązków rodzinnych dawno mnie nie było, ale jeszcze żyję...

Czym Człowiek różni się od bydła hodowlanego (np. świni lub krowy)? Ma wolną wolę – a zatem zna pojęcie WOLNOŚCI, umie ją zdefiniować i określić jej zakres i uwarunkowania, w ramach określonych przez powszechnie akceptowane normy moralne, wyznaczające granice pomiędzy Dobrem, a Złem. Innymi słowy, Człowiek uważa za naturalne, że ma prawo robić rzeczy, które nie wyrządzają krzywdy innym – a zatem nie są w naznaczone piętnem Zła. I tak samo uważa, że nikt nie ma prawa zmuszać go do robienia rzeczy, które prowadziłyby jego samego do Złych skutków - bez względu na skalę propagandowej demagogii, która starałaby się nakłaniać go do takiego postępowania.

http://gee.wrebeel.salon24.pl/392380,jestesmy-jeszcze-ludzmi-czy-juz-bydletami-hodowlanymi

Lila
26-02-2012, 11:07
No cóż.
Zamiast komentarza, zamieszczę tu moją wypowiedź do Hypatii z wątku 'Polska'.

A nie zauważasz, że to nie gra w pchełki i przestało być ważne, która partia wygra?
Bo i tak przegrany jest jeden. Suweren.
Ulica i tak ma wszystkich partyjniaków w tyle, a gdy dochodzi do wrzenia ,budzą się demony.
I to Premier je obudził swą głupotą w sprawie ACTA. Teraz to już z górki.

No i właśnie to się dzieje, tylko trzeba TO widzieć.

Miłej niedzieli życzę.

admin
26-02-2012, 14:59
Użytkownik Liberwig proszony jest o przestrzeganie regulaminu. Kolejny post niezgodny nie będzie edytowany ale od razu usuwany.

pluto37
26-02-2012, 18:08
http://gee.wrebeel.salon24.pl/392380,jestesmy-jeszcze-ludzmi-czy-juz-bydletami-hodowlanymi[/QUOTE]

Trudno stwierdzić z daleka.
Ale może opowiedzcie nam jak sie czujecie.
I do kogo wam bliżej?
W tym przypadku własne odczucia psychiczne powinny wam cos podpowiedzieć. A w razie czego to zawsze warto w lustro spojrzec, albo ...lekarza zapytać.

Lila
26-02-2012, 18:38
WAM?
Przecież to nie lewica. Trzeba być ślepym, żeby tego nie widzieć.

quasimodo81
26-02-2012, 20:22
Dla kapitalistów jesteśmy jedynie targetem a jak człowiek biedny to strach pomyśleć. W PRL-u to pracujący chyba więcej był wart, bardziej był szanowany.

spinoo
26-02-2012, 20:30
W PRL-u to pracujący chyba więcej był wart, bardziej był szanowany.
Naturalnie , dlatego wszystko trzeba było załatwic , dojść...? I chyba tylko w partyjnych tekstach. Zastanawia mnie dlaczego mamy taką pamięć..A co do kapitalistów.. hm a kto nam broni nimi zostać.?

pluto37
26-02-2012, 20:51
[QUOTE]Dla kapitalistów jesteśmy jedynie targetem a jak człowiek biedny to strach pomyśleć.
Q-modo!
Nie bądź targetem! Bąź kapitalistą!!!
A możesz nam powiedzieć czy na panstwowym na papu zarabiasz, czy może w jakiś inny sposób? Bo w końcu jakos many musisz na papu zdobywać? Chyba, że kradniesz, albo w branży rozrywkowej dorabiasz pokatnie:):)

W PRL-u to pracujący chyba więcej był wart, bardziej był szanowany.
Widziałeś ten szacunek na własne oczy?
Towarzysz z POP i wyżej i etatow wyznaczony w KC boss z CRZZ-tu niekoniecznie szanował robola, co w tym watku zapewne kilka osób z własnej praktyki niexle pamieta...

quasimodo81
26-02-2012, 23:46
Naturalnie , dlatego wszystko trzeba było załatwic , dojść...? I chyba tylko w partyjnych tekstach. Zastanawia mnie dlaczego mamy taką pamięć..A co do kapitalistów.. hm a kto nam broni nimi zostać.?Nie wiem ile masz lat, ja urodziłem się w 1981 roku, wiec coś tam z komuny kojarzę. Nie było takiego wyścigu szczurów.

Lila
27-02-2012, 00:46
@Liberwig
Podsumowując, jako że Janke też zwinął Ci notkę ( ja mam do niej dostęp):), rzekę ;
- o ile dysonans poznawczy nie przygniecie zbytnio oszukanych, a elektorat oszustów nie jest w swej masie monolitem tępego bydełka do dojenia,
- już niebawem będziemy świadkami kumulacji gniewu społecznego.
I nawet jeśli to będzie dotyczyć grzechów ostatnich tylko dwóch lat, to wystarczy.

Bo duch polskości trwa i jak mawiał pewien przedwojenny oficer -trwa mać!:) :)

waclaw46
27-02-2012, 12:16
Liberwig napisał-Czym Człowiek różni się od bydła hodowlanego (np. świni lub krowy) Odpowiadasz sobie na to pytanie Ale różni się DNA oraz tym że ma mózg inaczej zbudowany od pozostałych saków.Natomiast co najważniejsze ma świadomość przez co potrafi logicznie rozumować, wykształcił język pismo droga ewolucji , co mu pozwoliło zapisywać wiedzę zdobywaną w trakcie jego życia.I nad tym problemem szkoda czasu się zastanawiać wiemy to już po zdobyciu wykształcenia i do tego nie potrzeba wykształcenia wyższego

Pojęcie dobra i zła wynikają z etyki i na to ma wpływ normy kulturowe środowiska w którym żyjesz .Inaczej byśmy się zachowywali żyjąc w kraju religijnym np.Iran,Izrael.Decydując się na przynależność do jakiejś grupy która ma władzę decydujesz się na oddanie niektórych swoich swobód na rzecz grupy.Nic nie ma za darmo i masz wybór przecież nikt cię nie zmusza cię do bycia np. Polakiem i żyć w ustroju demokratycznym ,masz wybór ustrojów i krajów zamieszkania ,do wyboru do koloru ponad 100.

Propagandowa demagogia nie "biadol" nad systemem staraj się zdobyć więcej takich jak ty zwolenników i dokonaj zmiany tego co obecnie jest.Władza to pieniądze i rzesze klakierów to wiesz z historii i autopsji , zacznij od pieniędzy bo wtedy będziesz samodzielny w myśleniu i szybciej zdobędziesz władzę.Powodzenia Liberwig

Jarosław II
27-02-2012, 13:08
Dla kapitalistów jesteśmy jedynie targetem a jak człowiek biedny to strach pomyśleć. W PRL-u to pracujący chyba więcej był wart, bardziej był szanowany.
Kapitalizm to nie socjalizm i różnice społeczne są i będą, natomiast wielu się zdaje się że kapitalizm to taka modyfikacja socjalizmu, ale takiego ustroju nie ma.
W PRL nie opłacało się pracować,( czy się stoi czy się leży) bo nie pracowałeś dla siebie, tylko ku chwale ojczyzny (na wschodzie :D ) a teraz nie opłaca się pracować, bo system zabiera większość. Lepiej się przyglądać bogatym z seriali, przynajmniej się nie narobisz biorąc udział w wyścigu szczurów.:D

jasinek123
27-02-2012, 13:42
Jarek
A jak żyć?- jak żyć?

pluto37
27-02-2012, 14:15
Jarek
A jak żyć?- jak żyć?
Jasinku! Żyć, czy rzyć?

spinoo
27-02-2012, 16:22
Kiedyś ktoś powiedział albo ma sie równość , albo ma się dobrobyt. Przy równości musi być nędza , a przy bogactwie nie ma równości.

Nie wiem ile masz lat, ja urodziłem się w 1981 roku, wiec coś tam z komuny kojarzę. .

Hm... 1981 ? niech pomyślę... moja starsza córka skończyła roczek.

Kazimierz
27-02-2012, 17:20
Kapitalizm to nie socjalizm i różnice społeczne są i będą, natomiast wielu się zdaje się że kapitalizm to taka modyfikacja socjalizmu, ale takiego ustroju nie ma.
W PRL nie opłacało się pracować,( czy się stoi czy się leży) bo nie pracowałeś dla siebie, tylko ku chwale ojczyzny (na wschodzie :D ) a teraz nie opłaca się pracować, bo system zabiera większość. Lepiej się przyglądać bogatym z seriali, przynajmniej się nie narobisz biorąc udział w wyścigu szczurów.:D
Masz rację, że "Kapitalizm to nie socjalizm", masz również chyba rację, że nie ma jeszcze hybrydy systemów ?
Piszesz, że "W PRL nie opłacało się pracować, ...", ale jak widać niektórym udało się przeżyć , aby móc budować nowy system, taki, w którym żyją talenty , które zbierają wszystko.
Takie talenty potrafią nawet z soli bicz ukręcić i zarobić miliony . Patrz rozkręcająca się " afera solna". Robili to przecież zgodnie z żelazną zasadą kapitalizmu "obniżki kosztów własnych i maksymalizacji zysku"
"Afera solna", pasuje idealnie, moim zdaniem, do tego wątku.

spinoo
27-02-2012, 17:24
"Afera solna", pasuje idealnie, moim zdaniem, do tego wątku.

Dokładnie tak samo jak afera mięsna z bardzo dawnych lat? Tylko czemu ma to przeczyć ..?

Kazimierz
27-02-2012, 17:35
Dokładnie tak samo jak afera mięsna z bardzo dawnych lat? Tylko czemu ma to przeczyć ..?
Spinooo , Jaką konkretnie aferę mięsną masz na myśli ?

spinoo
27-02-2012, 17:38
Spinooo , Jaką konkretnie aferę mięsną masz na myśli ?

np. taką http://pl.wikipedia.org/wiki/Afera_mi%C4%99sna

pluto37
27-02-2012, 17:43
Patrz rozkręcająca się " afera solna". Robili to przecież zgodnie z żelazną zasadą kapitalizmu "obniżki kosztów własnych i maksymalizacji zysku"
"Afera solna", pasuje idealnie, moim zdaniem, do tego wątku.

Kazimierzu!
Daj spokój. Przecie takie "afery" to był cały PRL.
Możesz dać przykłady na to co trzymało normy za tamtych czasów? O żywnościowej jakości szkoda wspominac, bo -smy przeżyli. Ale jesli mieszkasz w blokach made in prl, to sprawdź kąty, piony i wymiary. :D :D
I NIKT jakoś afer nie robił z tego powodu. Gdyby na czele firmy solnej w tamtych czasach stał odpowiedniej rangi czlen pzpr-u, to żaaden ówczesny CBŚ nawet nie pisnąłby, ze taki proceder kwitnie.
Afera miesna i skórzana miała miejsce raz i ...reszta była milczeniem.

spinoo
27-02-2012, 17:46
kolego nie bronię PRL, mówię tylko wszędzie może być patologia. Akurat mi pasuje ten system mimo jego niedoskonałości.

Kazimierz
27-02-2012, 18:38
:) Kazimierzu!
Daj spokój. Przecie takie "afery" to był cały PRL.
Możesz dać przykłady na to co trzymało normy za tamtych czasów? O żywnościowej jakości szkoda wspominac, bo -smy przeżyli. Ale jesli mieszkasz w blokach made in prl, to sprawdź kąty, piony i wymiary. :D :D
I NIKT jakoś afer nie robił z tego powodu. Gdyby na czele firmy solnej w tamtych czasach stał odpowiedniej rangi czlen pzpr-u, to żaaden ówczesny CBŚ nawet nie pisnąłby, ze taki proceder kwitnie.
Afera miesna i skórzana miała miejsce raz i ...reszta była milczeniem.
Afera mięsna skończyła się min. wyrokiem śmierci surowych wyroków na dyrektórów, i jestem pewien, że wszyscy skazani w aferze byli członkami PZPR. Jak widać, nie pomogło im to w złagodzeniu wyroków. Dopiero w 2004 r zrehabilitowano aferzystów, obarczając całą winą system.
O ile pamiętam, to afera skórzana w Radomiu, też zakończyła się też wyrokiem śmierci dla gł. oskarżonego, Dedo.
Ciekawe, czym sie zakończy aktualna afera. Jestem pewien, że nie wyrokami dożywotnimi.
To przecież nie wina systemu, tylko słabość charakteru Jeśli w ogóle uda się udowodnić jakąś winę.oskarżonych.
Przy dobrym adwokacie, można dowieść nawet, że padli ofiarą systemu.:rolleyes:
Spinoo, dziękuje za przypomnienie afery.

waclaw46
27-02-2012, 19:18
Kazimierz napisał-Afera mięsna skończyła się min. wyrokiem śmierci surowych wyroków na dyrektórów, Kazimierzu nie jestem za wyrokami śmierci ale za nieuchronnością kary ale na tym świecie , bez względu na pozycję społeczna i wyznanie.Afery w systemie socjalistycznym jaki był wtedy w Polsce to nić , w przeciwieństwie do obecnych czasów .Obecnie dyrektor dużo zarabia w porównaniu do tamtych czasów które znamy z historii.Za pensje pracownika może nie zapłacić rachunku w restauracji.Stąd jest mniej przekupny i to dobrze .Nie ma systemu bez afer ,są nawet w totalitarnym Watykanie przypomnij sobie aferę z Bankiem Watykańskim czy afery http://biznes.interia.pl/gieldy/news/gigantyczna-afera-na-gieldzie-w-usa,1393359,1844
Kapitalizm jest różny i ma różne odcienie w Europie, to nie wiadomo o czym mówimy.Czy skandynawski ,południowoeuropejski, niemiecko francuski czy brytyjski.
Do każdego systemu trzeba się dostosować aby w nim żyć i nie mieć stresów i mieć cash.

pluto37
27-02-2012, 19:45
:)
Afera mięsna skończyła się min. wyrokiem śmierci surowych wyroków na dyrektórów, i jestem pewien, że wszyscy skazani w aferze byli członkami PZPR. Jak widać, nie pomogło im to w złagodzeniu wyroków.
.
Oczywiście, że byli, bo przecie nie byliby dyrektorami gdyby nie byli. Natomiast byli zbyt małymi Ale jak byli skazani, to nie byli, bo ich partia wydaliła z szeregów.
Proponuje zwrócić uwagę na ten fragment:
27 lipca 2004 roku Sąd Najwyższy (sygn. II KK 332/03) uchylił wyroki w aferze mięsnej uzasadniając, że zapadły one z rażącym naruszeniem prawa. W ustnym uzasadnieniu wyroku pięcioosobowego składu sędzia Stanisław Zabłocki podkreślił, że wyrok nie może służyć pełnej rehabilitacji skazanych. To bardziej rehabilitacja wymiaru sprawiedliwości, który przed 40 laty nie zapewnił im rzetelnego i sprawiedliwego procesu – powiedział sędzia
Bo to on oddaje klimat sprawiedliwości made in PRL. Nie uwazględnia też i tego, że w wyroku miał tez udział niejaki Gomułka....dla Quasimodów -ówczesny sekretarz PZPR-u.
A skazańcy? Generalnie fałszowali statystyki zmuszeni narzucanymi im planami i uchwałami plenów.
W tym sensie mozna z bida uznać, że byli bydłem wpędzonym w pułapke zakonczoną szlachtuzem.
Jesli chce Ci sie grzebac po archiwach, to był na ten temat duży materiał w Polityce kilka lat temu.

Jarosław II
27-02-2012, 20:26
Wszyscy europejscy przywódcy maja swoje osobiste afery.:D

Hypatia
27-02-2012, 22:28
Kazimierzu!
Daj spokój. Przecie takie "afery" to był cały PRL.
Możesz dać przykłady na to co trzymało normy za tamtych czasów? O żywnościowej jakości szkoda wspominac, bo -smy przeżyli. Ale jesli mieszkasz w blokach made in prl, to sprawdź kąty, piony i wymiary. :D :D
I NIKT jakoś afer nie robił z tego powodu. Gdyby na czele firmy solnej w tamtych czasach stał odpowiedniej rangi czlen pzpr-u, to żaaden ówczesny CBŚ nawet nie pisnąłby, ze taki proceder kwitnie.
Afera miesna i skórzana miała miejsce raz i ...reszta była milczeniem.

Pluto ,to Ty daj spokój , bo na zaczadzenie nie ma lekarstwa!
A słowo AZBEST z czym się kojarzy? !
Pokrycie dachu - azbest !
Prefabrykaty do budowy ścian bloków - azbest !
Okładziny ścienne - azbest !
Okładziny szczęk hamulcowych - azbest !
Tkaniny ogniotrwałe i farby ogniotrwałe - azbest !
Materiały izolacyjne - azbest !
Ba, nawet płytki na palniki gazowe kuchenek domowych były z azbestu !
Robotnicy ,tysiące robotników pracujących przy produkcji tych wyrobów umierający w mękach na pylicę i choroby nowotworowe ,głównie płuc !
Od początku XX wieku coraz powszechniejsza była wiedza o szkodliwości azbestu,nie przeszkadzało to budowniczym przodującego ustroju stosować go powszechnie ze względu na stosunkowo niskie koszty. Koszty życia i zdrowia nie miały żadnego znaczenia !

Skleroza i wtórny analfabetyzm widać nie boli ,więc co to szkodzi permanentnie mijać się z prawdą i klecić baje o drodze ku powszechnej szczęśliwości ,z której tak niecnie zostaliśmy zawróceni !
Czasem trudno spokojnie czytać te brednie !:mad: :mad: :mad:

waclaw46
01-03-2012, 23:52
Hypatia napisała-A słowo AZBEST z czym się kojarzy? !
Pokrycie dachu - azbest ! Czy wy sobie wyobrażacie że na wsi chłop zapłacił za utylizację dachu pokrytego eternitem i sąsiad na niego doniósł jak zmieniał pokrycie swojego dachu?
Wszystko można pisać a życie biegnie swoim trybem i nie pieprzmy uzdrawiając wszystkich.Wszyscy byli mądrzy dlaczego nie interweniowali wcześniej,teraz wszyscy uzdrawiają i się dziwią.
Hypatio dzisiaj się o tym dowiedziałaś?

babciela
02-03-2012, 09:03
Rola rakotwórcza azbestu- jednak wg naszych specjalistycznych doniesien- nie jest do konca udowodniona. tylko prosze nie powolywac sie na doniesienia prasowe , czy wiadomosci internetowe- bo sa to - niestety- nieraz olbrzymie bzdety.

Hypatia
02-03-2012, 14:04
Rola rakotwórcza azbestu- jednak wg naszych specjalistycznych doniesien- nie jest do konca udowodniona. tylko prosze nie powolywac sie na doniesienia prasowe , czy wiadomosci internetowe- bo sa to - niestety- nieraz olbrzymie bzdety.
Będę Ci zobowiązana jeśli odeślesz mnie do jakiegoś miarodajnego materiału źródłowego. Stwierdzenie ,aby "nie powolywac sie na doniesienia prasowe , czy wiadomości internetowe'' można by również rozszerzyć o stwierdzenie ,aby nie powoływać się na doniesienia na pewnym wątku pewnego forum . Które doniesienia, jaką maja wartość ,każdy oceni samodzielnie.
Azbest jest poważnym problemem nie tylko zdrowotnym lecz również gospodarczym w wielu krajach,nie tylko w Polsce. Obecnie jego stosowanie jest zakazane. Zakaz ten został wprowadzony między innymi pod wpływem nacisków ze strony MOP.

Centralny Instytut Ochrony Pracy informuje:

Narażenie zawodowe na pył azbestu
W Polsce za rakotwórcze dla ludzi uważa się wszystkie gatunki azbestu (aktynolit, amosyt, antofilit, chryzotyl, krokidolit, tremolit).
W ustawie o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest z dnia 19 czerwca 1997r., tekst jedn. (Dz. U. 2004 nr 3, poz.20) są określone zasady w celu wyeliminowania w Polsce produkcji, stosowania i obrotu wyrobami zawierającymi azbest.
Narażenie zawodowe na azbest może zatem w Polsce występować:
– w zakładach, które uzyskały tymczasową zgodę na produkcję wyrobów zawierających azbest, określaną corocznie w drodze rozporządzenia ministra gospodarki,
– podczas usuwania lub zabezpieczania wyrobów zawierających azbest w wielu gałęziach przemysłowych, w tym w budownictwie, w stoczniach, w przemyśle maszynowym, samochodowym, hutniczym, itd.
W rozporządzeniu ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej z dnia 2 kwietnia 2004 r. (Dz.U. 2004 nr 71 poz. 649) są zawarte zasady dotyczące sposobów bezpiecznego użytkowania oraz warunków usuwania wyrobów zawierających azbest. Natomiast w rozporządzeniu ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 2 kwietnia 1998 r. (Dz.U. nr 45, poz. 280) są określone zasady bezpieczeństwa i higieny pracy przy zabezpieczaniu i usuwaniu wyrobów zawierających azbest oraz program szkolenia w zakresie bezpiecznego użytkowania takich wyrobów.


Czy to ma związek z tematem wątku? Sądzę ,że jak najbardziej !

babciela
03-03-2012, 08:07
Hypatio=masz prawo wykonywania zawodu lekarza- to Cię odeslę na strone medyczną.
istotnie stwierdzono przypadki azbescicy, ale u ludzi dlugotrwale narazonych na dzialanie tegoż, i niekoniecznie musi to byc npl.Zreszta tak jak permanentne zatruwanie sie nowymi wynalazkami pokrywającymi nasze sciany wewnetrzne.

Hypatia
03-03-2012, 10:38
Hypatio=masz prawo wykonywania zawodu lekarza- to Cię odeslę na strone medyczną.
istotnie stwierdzono przypadki azbescicy, ale u ludzi dlugotrwale narazonych na dzialanie tegoż, i niekoniecznie musi to byc npl.Zreszta tak jak permanentne zatruwanie sie nowymi wynalazkami pokrywającymi nasze sciany wewnetrzne.


Od dawna podziwiam siłę Twojej argumentacji.:rolleyes:

Kazimierz
03-03-2012, 11:46
Być może, padłbym ofiarą pylicy płuc , gdybym pracował w swoim zawodzie.
Nie pracowałem w przędzalni azbestu,gdzie z włókien azbestowych wyrabiano przędzę na tkanine azbestową, ale w przemyśle włókienniczym, gdzie stopień zapylenia był dosyć znaczny. Ludzie, kobiety, w przemyśle włokienniczym, szczególnie bawełnianym , były narażone na pylicę płuc, podobnie jak górnicy dołowi w kopalniach.
Pylica płuc jest jedną z przyczyn, tak myślę, przdwczesnych zgonów, niezależnie czym spowodowana.
Nie zamierzam sprzeczać się, czy gorsza jest azbestowa pylica płuc, czy też pylica płuc spowodowana przez inne drobinki włókniste lub drobiny minerałów.
Pylica płuc jest więc, moim zdaniem, przyczyną przedwczesnych zgonów, a nie azbest, ale jego używanie nie było spowodowane chęcią zysku, ale niewątpliwą jego zaletą, jaką jest ognioodporność.

rebelio
23-04-2012, 07:59
Tak się zajmujecie tym azbestem, kiedy to historia, teraz sugeruję wytoczyć działa przeciwko panierowaniu naszych domów. jak Polska długa i szeroka wszędzie styropian, a ze styropianu wydobywa się powolutku styren. Co to jest styren? Poniżej cytuję. Styren się ulatnia. Ale styropian jest tani i kolo sie zamyka. Nie wiem czy o tym ktoś pisał? Czy dubluję? Ale zapodam.
Ciocia Wiki (dla uproszczenia z jej tekstów skorzystałam, a dowiedziałam się tego nie od ekologów a od znajomego budowlańca) mówi:
Szkodliwość
Styren do organizmu człowieka dostaje się poprzez układ oddechowy, a także (w niewielkim stopniu) przez skórę. Substancja ta jest pochłaniana podczas bezpośredniej inhalacji w 60-80% i osadza się głównie w tkance tłuszczowej. Styren działa przede wszystkim depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy i obwodowy, przez interkalację nieprzereagowanego styrenu do neurylemmy i zaburzanie przewodnictwa nerwowego, jak i na poprzez oddziaływanie różnych form tlenku styrenu na poszczególne elementy tego układu. W organizmie człowieka działa depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy oraz drażniąco na błony śluzowe. Może prowadzić do marskości wątroby. W organizmie człowieka styren jest metabolizowany w wątrobie, głównie szlakiem prowadzącym przez tlenek styrenu, glikol styrenowy, kwas migdałowy lub kwas benzoesowy do kwasów hipurowego i fenyloglioksylowego, które są wydalane z moczem.

Amerykański Rejestr Substancji Toksycznych i Schorzen (Agency for Toxic Substances and Disease Registry (ATSDR)) stwierdza, że wystawienie organizmu człowieka na działanie styrenu w dużym stężeniu (stężenie styrenu 1000 razy większe niż w normalnym środowisku) może działać na układ nerwowy. Skutkami są zmniejszenie szybkość przewodności nerwowej i obniżenie czasu reakcji. U osób narażonych na kontakt ze styrenem mogą, wystąpić objawy zatrucia ostrego lub przewlekłego, w zależności od dawki, czasu i częstotliwości ekspozycji. Opary styrenu w małych stężeniach mogą wywołać łzawienie oczu i metaliczny smak w ustach, w stężeniach ok. 800 mg/m3 – ból i zaczerwienienie spojówek, a w większych – kaszel, zawroty głowy, zaburzenia równowagi, osłabienie, bóle głowy, zmęczenie, nerwowość, a także porażenie górnych dróg oddechowych i zaburzenia widzenia. Przerwanie ekspozycji na ten związek powoduje cofnięcie objawów. Kontynuowanie narażenia wywołuje senność, zaburzenia świadomości, może także wystąpić porażenie ośrodka oddechowego i śmierć. Skażenie skóry ciekłym styrenem może wywołać jej ból i zaczerwienienie. Skażenie oczu ciekłym styrenem wywołuje ból i zaczerwienienie spojówek. Po spożyciu, związek ten wywołuje ból gardła, ból brzucha, nudności, wymioty i ogólne objawy zatrucia drogą pokarmową. W przypadku zatrucia przewlekłego, objawami są przewlekłe zapalenie skóry, przewlekłe zapalenie spojówek, upośledzenie węchu, zaburzenia funkcji psychicznych, spowolnienie reakcji, zmiany w zapisie elektroencefalograficznym. Styren został sklasyfikowany przez Międzynarodowa Agencje Do Walki z Rakiem, jako substancja potencjalnie rakotwórcza (klasa rakotwórczości B2). Amerykański Departament Ochrony Środowiska (U.S. Environmental Protection Agency (EPA)) nie klasyfikuje styrenu jako substancję rakotwórczą, lecz jako substancję podejrzewaną o działanie rakotwórcze, a także jako wykazującą działanie toksyczne na układ pokarmowy, nerki i układ oddechowy.

Styren zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 28 września 2005 r. w sprawie wykazu substancji niebezpiecz*nych wraz z ich klasyfikacją i oznakowaniem jest sklasyfikowany jako substancja niebezpieczna, wykazująca m.in. działanie drażniące na oczy i skórę. Obecność ww. substancji w zabawkach narusza przepisy § 17 ust. 3 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 14 listopada 2003 roku w sprawie zasadniczych wymagań dla zabawek.

I to by było na tyle. Odpowiadając na pytanie czy jesteśmy bydlętami hodowlanymi - myślę, że zależy kto i zależy dla kogo, świadomość odgrywa tu sporą rolę.

Jarosław II
23-04-2012, 09:08
Ponieważ tworzywa sztuczne, ich recycling i utylizacja to moja działka pozwolę się nie do końca zgodzić z poprzednią wypowiedzią. Dla ułatwienia i streszczenia pozwolę sobie zacytować za Wikipedią:
"Polistyren jako tworzywo lite jest stosowane do produkcji sztucznej biżuterii, szczoteczek do zębów, pudełek do płyt CD, elementów zabawek. Posiada jednak znacznie mniejszą odporność chemiczną od polietylenu i dlatego nie stosuje się go raczej do produkcji opakowań produktów żywnościowych.

Najbardziej masowym zastosowaniem polistyrenu jest produkcja jego formy spienionej, nazywanej styropianem. Styropian otrzymuje się w wyniku gwałtownego ogrzewania parą wodną polistyrenu w formie granulek, wewnątrz których znajduje się niewielka ilość czynnika spieniającego. Jest nim mieszanina n-pentanu i izo-pentanu. Styropian jest masowo stosowany do produkcji styropianowych płyt izolacyjnych dla budownictwa, do produkcji opakowań w tym również do żywności."

Z kolei nie wiem czy wszyscy wiedzą, że popularny PET poli(tereftalan etylenu) — tworzywo sztuczne (rodzaj poliestru) stosowane np. do wyrobu opakowań jednorazowych, rajstop, polarów, swetrów, tkanin, żywic, włókien na szczotki i wielu innych zastosowań, To wszystko się produkuje z recyclingu sławnych butelek po napojach. :D Jak widać śmieci i ogromne pieniądze leżą na ulicy tylko trzeba się po nie schylić. W telefonach komórkowych i układach scalonych samochodowych i telewizyjnych jest platyna, złoto, srebro i inne metale.:D

senior A.P.
12-06-2012, 13:23
Ludzmi to my wszyscy jestesmy !
Ale jak postepujemy ???
To widac juz wszedzie ,nawet na forach internetowych - kto jest kto jak postepuje/czyni i za kim "obstaje/obstawia".

Najblizej do zarla jest przy korycie,wiedza o tym nawet swinie !
UCZCIWOSC i SPRAWIEDLIWOSC JEST POSZUKIWANA WSROD LUDZI !!!

Bydlo robocze jeszcze jest posluszne ale tez moze przylozyc rogiem lub kopytem.

Kapitalisci zastanowcie sie nad tym niczym WAS ...... .