Zawodowa deregulacja: łatwiej będzie zostać adwokatem, przewodnikiem czy taksówkarzem - komentarze

[83.31.100.xxx]

Komentarz do artykułu: Zawodowa deregulacja: łatwiej będzie zostać adwokatem, przewodnikiem czy taksówkarzem (http://www.praca.senior.pl/114,0,Zawodowa-deregulacja-latwiej-bedzie-zostac-adwokatem-przewodnikiem-czy-taksowkarzem,13941.html)
--------------------
DODAJCIE ARCHITEKTÓW
Uważam, że należy dopuścić młodych architektów do samodzielnej pracy projektowej, tym samym ukrócić radosną twórczość "architektów" po technikum i bez matury, którzy do 2000 r. dostawali uprawnienia projektowe architektoniczne, bez jakichkolwiek egzaminów, wystarczyły "lewe" papiery i zostawał "architektem".
Architekturę niech robią architekci a nie "architekci" - technicy budowlani
Architekci nie odpowiadają za konstrukcję, odpowiada konstruktor

Nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie inżyniera architekta

[Paula]

Deregulacja tak, ale trzeba to kontrolować. Powołać Samorządy Zawodowe, Izby Gospodarcze. Inaczej odniesiemy odwrotny skutek i wyrosną chwasty.
Nic na żywioł.

[bodzio2]

Deregulacja jest bardzo potrzebna, ale kontrola na tym wszystkim musi być, aby nie dochodziło do naruszeń związanych z brakiem kwalifikacji zawodowych przy podejmowaniu zatrudnienia.:)