PDA

View Full Version : Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć - komentarze


80.39.201.xxx
23-03-2012, 17:14
Komentarz do artykułu: Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć (http://www.kultura.senior.pl/121,0,Hans-Kloss-Stawka-wieksza-niz-smierc,14069.html)
--------------------
Złożona fabuła nie znaczy balaganiarska. Było się skupić się na filmie a nie na pop cornie

olena
25-03-2012, 19:50
Ja nie jadłam pop cornu w kinie i powiem, że twórcy poszli na skróty.
Na początku dobrze zawiązana intryga, na końcu widać, że się wszystkim spieszyło.
Banalnie też otwarto sobie możliwość dokrętki następnego filmu.
Po kolei.
Wojna niby dobrze oddana, bo hałasu wiele, krew się leje,
ale niektóre sceny niepotrzebnie przedłużane, a potem czasu zabrakło.
Gra aktorów jak w recenzji.
Miedzy starymi aktorami gra chemia, a młodzi grają na siebie.
Dialogi tak barwne w "Stawce" tu są niby do niej nawiązujące, ale brzmią sztucznie.
Cała scena zjazdu hitlerowców na pogrzeb wygląda groteskowo,
podobnie jak obsadzenie w takiej roli Olbrychskiego.
Tam, gdzie na filmach amerykańskich wszystko obsadzone wielką liczbą statystów gra na ekranie i jest dynamiczne,
u nas... kamery stały jakby w miejscu!
Z łaski operator zoomem operował.
Pusto też dokoła głównych bohaterów jak na scenie teatru.
Dobrze, że byłam na tym filmie,
bo zobaczyć Mikulskiego i Karewicza, to nadal dobra rzecz.
Spodziewałam się jednak większej finezji,
choćby po tytule biorąc. Materiału z odcinków "Stawki" było dużo.

babciela
25-03-2012, 22:04
Oleno- zgadzam się, wyszedł straszny gniot...

Scarlett
25-03-2012, 22:10
Ja nie jadłam pop cornu w kinie i powiem, że twórcy poszli na skróty.
Na początku dobrze zawiązana intryga, na końcu widać, że się wszystkim spieszyło.
Banalnie też otwarto sobie możliwość dokrętki następnego filmu.
Po kolei.
Wojna niby dobrze oddana, bo hałasu wiele, krew się leje,
ale niektóre sceny niepotrzebnie przedłużane, a potem czasu zabrakło.
Gra aktorów jak w recenzji.
Miedzy starymi aktorami gra chemia, a młodzi grają na siebie.
Dialogi tak barwne w "Stawce" tu są niby do niej nawiązujące, ale brzmią sztucznie.
Cała scena zjazdu hitlerowców na pogrzeb wygląda groteskowo,
podobnie jak obsadzenie w takiej roli Olbrychskiego.
Tam, gdzie na filmach amerykańskich wszystko obsadzone wielką liczbą statystów gra na ekranie i jest dynamiczne,
u nas... kamery stały jakby w miejscu!
Z łaski operator zoomem operował.
Pusto też dokoła głównych bohaterów jak na scenie teatru.
Dobrze, że byłam na tym filmie,
bo zobaczyć Mikulskiego i Karewicza, to nadal dobra rzecz.
Spodziewałam się jednak większej finezji,
choćby po tytule biorąc. Materiału z odcinków "Stawki" było dużo.
hi hi ""Bitwa Warszawska" też taka wyszła - Natasza tańczy, Szyc jedzie konno i tak cały film.
Komercja zabija:D

olena
25-03-2012, 23:25
Cieszy mnie, ze się zgadzacie, bo inaczej myślałabym, że kapryszę.:)
Komercja zabija, ale inni robią komercyjne sukcesy, a my się nie możemy nauczyć na gotowych wzorach.
Statystów by znaleźli za darmo jakby bardzo chcieli, kamerzystów powinni kawą poczęstować i koniakiem,
aby im się chciało biegać z kamerą w tłumie, kiedy trzeba itp.:) :)
A młodym bohaterom dać nakaz obejrzenia gry Mikulskiego i Karewicza w "Stawce", choć przecież orłami nie byli w tamtym czasie.
Jaki teraz film trzeba obejrzeć? Polecacie coś?