PDA

View Full Version : Jak poprawić sobie nastrój - komentarze


178.36.177.xxx
24-04-2012, 15:00
Komentarz do artykułu: Jak poprawić sobie nastrój (http://www.zycie.senior.pl/147,0,Jak-poprawic-sobie-nastroj,14251.html)
--------------------
moim zdaniem na nasz nastrój wpływa bardzo to, że teeraz jest tyle urządzeń elektronicznych - wifi , sieci gsm i inne. Przez to brakuje jonów ujemnych ( dużo ich jest po burzy lub nad morzem).Zacząłem się interesować tematem i znajoma mi poleciła takie Trion:Z http://trionz.pl/Category/1-bransoletki-dual-loop.aspx a do tego w każdym pokoju rośnie paprotka i stoi lampka solna. Dużo lepiej się czuję. Polecam

Anhedonia
24-04-2012, 15:48
Empatia potrafi być najtrudniejszą cechą. Zmusza do przyjmowania każdego cierpienia nie odbierając go jednocześnie cierpiącemu. I tym sposobem powiększa krąg nieszczęsnych :)

Malwina
24-04-2012, 19:20
Bardzo pozytywny artykuł... i dla mnie, która nie mam problemu z "widzeniem szklanki do połowy pełnej" potwierdzajacy skutecznośc niewyszukanych metod utrzymania dobrego nastroju na co dzien....natomiast prawdą jest , ze empatycznośc jest trudna dla osoby empatycznej jeśli nie potrafi chronic sie przed emocjami innych..ale tak bardzo potrzebna w dzisiejszych zimnych, trudnych jakby nie było czasach...między kablami internetu, ekranami tv, komórek, kin , gier coraz wiecej ludzi szuka drugiego człowieka.....

helena62
24-04-2012, 19:26
Masz racje Malwinko! pozdrawiam

Jarosław II
24-04-2012, 19:55
Bardzo pozytywny artykuł... i dla mnie, która nie mam problemu z "widzeniem szklanki do połowy pełnej" potwierdzajacy skutecznośc niewyszukanych metod utrzymania dobrego nastroju na co dzien....natomiast prawdą jest , ze empatycznośc jest trudna dla osoby empatycznej jeśli nie potrafi chronic sie przed emocjami innych..ale tak bardzo potrzebna w dzisiejszych zimnych, trudnych jakby nie było czasach...między kablami internetu, ekranami tv, komórek, kin , gier coraz wiecej ludzi szuka drugiego człowieka.....
Eeee, no chyba Ty masz to na wyciągniecie ręki.:D Ja dzisiaj jestem empatyczny po spotkaniu z psychologiem który mi za 300zł polskich zlikwidował 6 punktów karnych za przekroczenie prędkości.:D :D W dodatku zrobił wykład jak stać się człowiekiem mniej agresywnym na drodze wobec innych użytkowników. Musze to oblać miodulą, bo dzisiaj już nie jeżdżę.:D

Mar-Basia
24-04-2012, 20:06
Ha ha - widac, ze nie jestem wyjatkiem.

Cytat:

Łatwo jest się gniewać na kierowcę, który zajechał nam drogę na rondzie, ale zamiast dać upust swojemu niezadowoleniu przy pomocy kilku niecenzuralnych słów, psycholodzy polecają zrobienie tego, czego oczekiwało się od tego, kto okazał się piratem drogowym. Warto więc umożliwić swobodny przejazd czy zmianę pasa innemu uczestnikowi drogi. Badania pokazują, że zrobienie dobrego uczynku może poprawić nastrój nawet w większym stopniu niż wówczas, gdy robi coś miłego dla siebie.

Koniec cytatu.

Nie tylko sie "gniewam" ale trace nerwy w takim przepadku. Zdecydowanie nie lubie, jak jakis palant zajezdza mi droge, nie przestrzega zasad i kodeksu drogowego.
Gdybym mogla zabieralabym prawa jazdy takim "okazom"...no i jeszcze dodam, ze doprowadzaja mnie do rozpaczy kierowcy, ktorzy zapominaja o kierunkowskazach. Plaga.

Obawiam sie, ze zaden psycholog nie bylby w stanie sprowadzic mnie na "pokojowe" odczucia w w/w przypadkach. Zadne fajki pokoju.

weronika1
25-04-2012, 12:40
Cytat z postu Marbeli:
"Badania pokazują, że zrobienie dobrego uczynku może poprawić nastrój nawet w większym stopniu niż wówczas, gdy robi coś miłego dla siebie".
Moim zdaniem to najbardziej poprawia nastrój.

PYRA
26-04-2012, 07:12
Empatia potrafi być najtrudniejszą cechą. Zmusza do przyjmowania każdego cierpienia nie odbierając go jednocześnie cierpiącemu. I tym sposobem powiększa krąg nieszczęsnych :)

PYRA
26-04-2012, 07:17
mam ten problem i bardzo uprzykrza mi zycie, zamiast zyc swoim zyciem zamartwiam sie zyciem bliskich mi osob i czesto nawet spac nie moge przez cudze problemy .Nie umiem temu zaradzic choc wciaz sobie powtarzam ze to nie moja sprawa- nie umiem przekrecic wylacznika i nie myslec. chcialabym przestac sie martwic ale jak to zrobic???

Vika
26-04-2012, 08:06
Szczęściarz z Jarosława, też chętnie zastosowałabym terapię naleweczką.
Zapomnieć.....o wszystkim,wszystkich, o sobie, o świecie,
to chyba jedyne wyjście...dla mnie,,
Nikomu jednak nie polecam i nie życzę takiej sytuacji.

Życzę dobrego nastroju i jak najwięcej powodów do niego.

Vika
26-04-2012, 08:48
A na razie na poprawę nastroju spacer po kwietnych łąkach ,śpiew ptaków, szmer strumyka...............
http://www.youtube.com/watch?v=zzKPNnwTA00&feature=related
Polecam,działa choć przez te parę minut:)

jasinek123
26-04-2012, 08:58
Myślę że oglądając ten filmik można być optymistą
Co może człowiek!

http://stories-etc.com/lioness.htm

senipati
27-04-2012, 17:41
Polecam duże ilości czekolady :D

Lucyna H.
28-04-2012, 12:16
Czesc dziewczyny. Mysle,ze na poprawe nastroju najepsza jest dobra,madra ksiazka, rozmowa z przjacielem, dobra muzyka, moze byc,naturalnie, tabliczka czekolady. Dla mnie najwiekszy efekt ma ciekawa ksiazka, ale i to niezawsze dziala. Pozdrawiam serdecznie Wszystkie Panie i Panòw

Vika
28-04-2012, 13:50
Na poprawę nastroju;
http://www.youtube.com/watch?v=GNi1jwgZkwc

Piękny tekst tej piosenki, ale myślę że niekoniecznie musi to być aż przyjaciel, ale drugi człowiek z którym można o wszystkim pogadać , a jeszcze do tego lampka dobrego wina,,,czemu nie ?
Wypijmy za błędy-;)
http://www.youtube.com/watch?v=oJ4B52wGtxc&feature=related

Anhedonia
28-04-2012, 15:32
Napisała Lucyna H. Dla mnie największy efekt ma ciekawa książka, ale i to nie zawsze działa. Działa, działa, szczególnie jak zastosuje się receptę T.Różewicza zdradzoną przez poetę w wierszu „Dodatkowe korzyści z książek”
pożytek z ksiąg i książek
bywa rozmaity
rano
po przebudzeniu
wyskakujemy raźno z łóżka
(szkoda dnia!)
bierzemy książkę
(jeśli takową mamy w domu)
i zaczynamy gimnastykę
chodzimy z książką
na głowie
po jednej linii pytacie
państwo
„jaką książkę”
tu chodzi nie o książkę
ale o równowagę
stawiamy stopę za stopą
nie przesuwamy bioder
z boku na bok
odkładamy książkę
na bok
„jaką książkę?
” może być Quo vadis
Ogniem i mieczem
Johna R. R. Tolkiena
Der Herr der Ringe
(mit Anhängen)
Baudolino
Stara baśń
wszystko jedno
może być nominowana
idziemy prosto
z zamkniętymi oczami
rozkładamy ramiona
na boki
idziemy po prostej linii
bierzemy głęboki oddech.

rebelio
30-04-2012, 17:03
W sobotę w ramach poprawiania sobie nastroju umyłam okna. :D

adam123135
03-06-2012, 14:36
Mnie poprawi się nastrój w 100%, gdy wygra PIS! Czekam z niecierpliwością,a póki co,poprawiam sobie nastrój za tzw.rządów PO-paprańców oglądając pana W.Cejrowskiego w dwójce,czytając W.Łysiaka / aktualnie czytam ,,Rzeczpospolita kłamców,,/,słuchając codziennie,,Radio Maryja,,- te Radio daje mi dużo pozytywnej energii i wiary /pomimo wszystko/ w człowieka-za tzw.komuny była to ,,Wolna Europa,,.Człowiek musi sobie radzić,tym bardziej,że żyjemy wśród po-paprańców!

Scarlett
03-06-2012, 14:48
Ja też czekam, aż wygra PiS!!!!!
Będę mogła sobie poprawić nastrój, jak niektórym
zrzedną miny, bo reformy przesłoni katastrofa smoleńska
i stawienie pomników, potworków na każdym skwerku:mad:

montanada
03-06-2012, 19:03
A może zamiast czekać na wybory, po prostu wziąć kije, albo nie i wyjść - pooglądać i powąchać wiosnę. Maj i czerwiec to najpiękniejsze miesiące roku niezależnie pogody, a zamiast marihuany polecam zapach kwitnącej akacji, dzikiego bzu, spojrzenie na świeżą jeszcze zieleń. Na pewno poprawi nastrój. Jeśli nie, to po spacerze pyszna kawa z ekspresu i ciacho....

79.191.107.xxx
17-02-2013, 20:21
Jak poprawiam sobie nastrój? Najlepiej na mnie działa chwila odpoczynku i aromaterapia ! polecam wszystkim zabieganym kobietkom! Od chłopaka dostałam cały zestaw olejków dr Beta i nie sądziłam, że fajny zapach może tak poprawić humor

Marcinzachar.87
20-02-2013, 07:57
Ja chodzę na jogę. To mi bardzo poprawia humor. Polecam.

Klara54
12-03-2013, 12:20
Dla mnie recepta na poprawę nastroju to: pyszne, domowej roboty ciasto, rozmowa z córką przez telefon (ma świetne poczucie humoru) oraz spokój, cisza i świadomość, że jestem niezależna :)