menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zdrowie.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 05-12-2006, 20:54
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Post Pierwszy rodziny dom opieki dla osób starszych - komentarze


Komentarz do artykułu: Pierwszy rodziny dom opieki dla osób starszych
--------------------
Nie chciałabym zamieszkać w takim "rodzinnym" domu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 08-12-2006, 14:29
Wolverine Wolverine jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Posty: 1
Domyślnie

A to ciekawe, jak to możliwe, że ktoś napisał nieprawdziwy artykuł? Łatwo sobie przypisywać pomysły, pierwszeństwo w ich realizacji, ale wystarczy się troszeczkę zorientować i dowiemy się, że rodzinne domy opieki dla osób starszych istnieją w Polsce od kilku lat. Poznań jest przykładem miasta w którym te domy istnieją. Znam conajmniej dwa takie domy. Jeśli ktoś o czymś pisze, to niech dokładnie się zorientuje o czym w ogóle pisze. Tych domów nie znajdzie się w wyszukiwarce internetowej, o nich udzielają informacje MOPR-y i tam polecam szukanie wszelkich informacji. Domy te powstały już w 2002 roku i to właśnie w Poznaniu jako pierwsze powstały, więc proszę nie umieszczać kłamliwych artykułów.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 08-12-2006, 22:06
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Smutny dementi

Cytat:
Napisał Wolverine
A to ciekawe, jak to możliwe, że ktoś napisał nieprawdziwy artykuł? Łatwo sobie przypisywać pomysły, pierwszeństwo w ich realizacji, ale wystarczy się troszeczkę zorientować i dowiemy się, że rodzinne domy opieki dla osób starszych istnieją w Polsce od kilku lat. Poznań jest przykładem miasta w którym te domy istnieją. Znam conajmniej dwa takie domy. Jeśli ktoś o czymś pisze, to niech dokładnie się zorientuje o czym w ogóle pisze. Tych domów nie znajdzie się w wyszukiwarce internetowej, o nich udzielają informacje MOPR-y i tam polecam szukanie wszelkich informacji. Domy te powstały już w 2002 roku i to właśnie w Poznaniu jako pierwsze powstały, więc proszę nie umieszczać kłamliwych artykułów.
Niepotrzebnie się zirytowałaś.Autor pisze o I domu w Krakowie, a na końcu informuje, że takie domy są m innymi w Kielcach. Temat sam w sobie jest drażliwy i chyba dlatego nikt nie podjął dotąd tematu.Pierwszy dom "spokojnej starości" nawet w formie hotelowej był prowadzony na zupełnie innych niż obecnie zasadach.Senior płacił ile dostawał emerytury i jeszcze oddawano mu "kieszonkowe".Prowadząc gospodarstwo "z ołówkiem w ręku"może nie tyle z konieczności co z ciekawości nie mogę wyjść ze zdumienia czytając o kosztach utrzymania n.p.1 dziecka w domach dziecka, jednego staruszka w domach starców nie mówiąc o więżniach...A jeszcze te ludzkie tragedie zdanych na pastwę nieuczciwych i okrutnych ludzi...Ponieważ nie licząc mojej Mamusi jestem zupełnie sama nie potrafię zdobyć się na optymizm w planowaniu przyszłości..
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 09-12-2006, 12:05
iwo1111's Avatar
iwo1111 iwo1111 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Posty: 2 223
Domyślnie

Jolitko, koszt utrzymania w domu dziecka, czy w innej placówce jest dlatego taki wysoki, bo przecież wliczone są w to pensje personelu, utrzymanie obiektu itd.... Nie chciałabym nigdy wylądować w takim miejscu, bo jak się ogląda programy o tych domach starości (zwłaszcza prywatnych), to zgroza człowieka ogarnia.Pewnie nie wszystkie takie są, bo te "dobre" rzadko się pokazuje.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 09-12-2006, 15:40
autor autor jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Posty: 1
Post

Wszytkich, którzy poczuli się wprowadzeni w błąd określeniem domu budowanego w Karakowie pierwszym ,przepraszam.
Faktycznie, okreslenie to mogło sugerowac,iż nie funkcjonują jeszcze tego typu placowki.Funkcjonują,ale w innych miastach,a artykuł dotyczył Krakowa. Tekst został już skorygowany.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 10-12-2006, 10:05
ewa59 ewa59 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: slask
Posty: 1
Post

Mysle ze powinno sie w kilka osob wynajac mieszkanie,oplacic kogos do pomocy w domu .Do kasy wspolnej wrzucac ta sama ilosc pieniedzy i reszte zycia przezyc godnie -bez narazania sie na to wszystko czego sie domyslamy,Czasem bywam w tych domach to widze jak jest.Godnosc ludzka -nie ma takiego wyrazu w poczynaniach personelu.Na razie jezdze tam pogotowiem-jeszcze dwa miesiace moze rok,
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 09-07-2009, 19:36
SKrystyna SKrystyna jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Posty: 38
Post

Myślę, że domy opieki nad seniorami w różnej formie będą nadal powstwały. Ccoraz więcej osób będzie zainteresowanych taką opieką. Ważnym jest aby opieka nie była wykorzystywana do ograbiania staruszków, znęcania się nad nimi itp. Proponuję podyskutować jak zapobiec takim zjawiskom. Może ktoś zna systemy nadzoru nad opieką nad ludźmi starszymi praktykowaną w innych krajach, gdzie opieka ta cieszy sie dużym powodzeniem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 02:15
mrfaust mrfaust jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 4
Domyślnie Tak ,powstają.Sam przyjmę cztery osoby do własnego domu do pojedyńczych pokoi

Cytat:
Napisał SKrystyna
Myślę, że domy opieki nad seniorami w różnej formie będą nadal powstwały. Ccoraz więcej osób będzie zainteresowanych taką opieką. Ważnym jest aby opieka nie była wykorzystywana do ograbiania staruszków, znęcania się nad nimi itp. Proponuję podyskutować jak zapobiec takim zjawiskom. Może ktoś zna systemy nadzoru nad opieką nad ludźmi starszymi praktykowaną w innych krajach, gdzie opieka ta cieszy sie dużym powodzeniem.
Przerobiłem dom na możliwość przyjęcia czterech osób,co pozwoli stworzyć prawdziwie rodzinną atmosferę.Dom w którym,pachnie zupą,a nie moczem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 14:24
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Byłam w takim dobrze prowadzonym domu- straaaaszny smutek
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 17:57
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Więc właśnie to, babcielu, -odwiedzam od jakiegoś czasu pensjonariuszkę takiego domu, obiektywnie rzecz biorąc nie najgorszego -tez kościółkowego -jak Caritas -strrrraszliwy smutek .Moja podopieczna w ciągu roku posunęła się okropnie -zginęła w niej nie tyle radość życia co chęć do życia.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 18:01
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał babciela
Byłam w takim dobrze prowadzonym domu- straaaaszny smutek
Dom domowi nierowny!!!
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 18:08
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał mrfaust
Przerobiłem dom na możliwość przyjęcia czterech osób,co pozwoli stworzyć prawdziwie rodzinną atmosferę.Dom w którym,pachnie zupą,a nie moczem.

Nooo moze byc zupa i moczem bo niestety ale starzy ludzie w pampersach tak pachna..
Chyba ze zmienia sie te pampersy za kazdym razem...

Najlepiej jest byc we wlasnym domu pod opieka ukochanych dzieci czy wnukow.. Wtedy nie tylko nie smierdzi niczym ale i pachnie ciastem np..
Tak umierala moja mama.. wsrod rodziny..

Dlaczego starych ludzi trzeba koniecznie gdzies przenosic??
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #13  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 18:08
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał babciela
Byłam w takim dobrze prowadzonym domu- straaaaszny smutek

Byłam odwiedzić osobę w takim domu,
Dom nowy pachnący świeżością , Pokoje urządzone ok.
Otoczenie zieleń ławeczki kwiaty i jakaś smutna cisza tam panuje. Wywalająca atmosfera.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #14  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 18:11
sarna2's Avatar
sarna2 sarna2 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Jastrzębie Zdrój
Posty: 3 770
Domyślnie

Pewnie są sposoby wszczepiania chęci do życia. Prowadzący domy ich nie znają. Nie znam również ja. Opiekuję się moją 88-letnią Mamą i też zginęła chęć do życia. I jej. I mnie.
Starość nie jest wesoła. Pan Bóg tak to poustawiał. Dziecko uśmiechnięte - staruszek siwy ,pomarszczony i smutny.
Nie bronię złych zwyczajów w domach dla starszych osób, ale problem jest duży i zaczyna się w postawach ludzi tam przybywających. Przeciez wali się świat nie jednemu. Każdy chciałby być samowystarczalny , z rodziną, zdrowy etc. Coś jednak się wydarza, że znajdujemy się w takim domu. I nie jest nam wesoło.
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #15  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 18:19
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Dlaczego starych ludzi trzeba koniecznie gdzies przenosic??

Tylko tych trzeba przenieść którymi nie ma kto się zaopiekować.
Brak czasu, możliwości..różne czynniki wpływają na to, że oddane są osoby do domu opieki. Godzą się z taką koleją rzeczy.
Pomimo, że opłaty są wysokie to rodzina woli dopłacić aby bliska (?)im osoba miała zapewnioną fachową opiekę.

Popatrzcie tylko czy za kilka lat będzie się miał kto zaopiekować każdą/każdym z Was.?
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #16  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 20:26
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pani Slowikowa
Najlepiej jest byc we wlasnym domu pod opieka ukochanych dzieci czy wnukow.. Wtedy nie tylko nie smierdzi niczym ale i pachnie ciastem np..
Tak umierala moja mama.. wsrod rodziny..

Dlaczego starych ludzi trzeba koniecznie gdzies przenosic??

Kazdy ma inny poglad na sprawe. Zdecydowanie nie chcialabym byc pod opieka dzieci, mimo, ze jestesmy bardzo zgrana i kochajaca sie rodzina. Wlasnie dlatego do nas nalezy decyzja i wybor...jak to bedzie kiedy nadejdzie czas, ze nie bedziemy mogli sie soba opiekowac.

Mam taki przyklad, zupelnie swiezy. Mezczyzna w pelni wieku, 74 lata, dobrze sie prezentujacy, wysportowany, wesoly, towarzyski, kulturalny, kochajacy zycie.....rozwiedziony, zyjacy w tzw wolnym zwiazku.....doskonala pozycja socjalna, dziesiatki przyjaciol...... Na poczatku tego roku dostal wyrok: amputacja jednej nogi....i za pare dni musieli mu amputowac druga. Dramat, tragedia. przyjaciele, ludzie, ktorzy "jedli z jego talerza", korzystali z wielkiej i szczodrej goscinnosi......powoli zaczeli sie wycofywac z gry. Przyjaciolka zwinela manele, okradla pod nieobecnosc i wyplynela w Kosmos. Dzieci i wnuki w Hong Kongu....siostra strasza pani 90 lat, sama w domu"wesolej starosci" w Holandii.

Dzisiaj, nasz przyjaciel zyje w "domu wesolej starosci" w swoim wygodnym apartamencie, z pelna opieka medyczna 24/24, cieszy sie zyciem, bierze w nim czynny udzial...nawet planuje spedzic Nowy Rok na duzym statku pasazerskim.

Dlaczego o tym napisalam....bo ten czlowiek nie moze liczyc na rodzine, ktora mieszka w odleglosci tysiace kilometrow, sam nie chcialby nigdzie indziej mieszkac jak na Costa del Sol....jedyne wyjscie byl "dom wesolej starosci".

Wlasnie z tego powodu dobrze prowadzone domy sa potrzebne.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #17  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 21:07
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał marbella123
Kazdy ma inny poglad na sprawe. Zdecydowanie nie chcialabym byc pod opieka dzieci, mimo, ze jestesmy bardzo zgrana i kochajaca sie rodzina. Wlasnie dlatego do nas nalezy decyzja i wybor...jak to bedzie kiedy nadejdzie czas, ze nie bedziemy mogli sie soba opiekowac.

Mam taki przyklad, zupelnie swiezy. Mezczyzna w pelni wieku, 74 lata, dobrze sie prezentujacy, wysportowany, wesoly, towarzyski, kulturalny, kochajacy zycie.....rozwiedziony, zyjacy w tzw wolnym zwiazku.....doskonala pozycja socjalna, dziesiatki przyjaciol...... Na poczatku tego roku dostal wyrok: amputacja jednej nogi....i za pare dni musieli mu amputowac druga. Dramat, tragedia. przyjaciele, ludzie, ktorzy "jedli z jego talerza", korzystali z wielkiej i szczodrej goscinnosi......powoli zaczeli sie wycofywac z gry. Przyjaciolka zwinela manele, okradla pod nieobecnosc i wyplynela w Kosmos. Dzieci i wnuki w Hong Kongu....siostra strasza pani 90 lat, sama w domu"wesolej starosci" w Holandii.

Dzisiaj, nasz przyjaciel zyje w "domu wesolej starosci" w swoim wygodnym apartamencie, z pelna opieka medyczna 24/24, cieszy sie zyciem, bierze w nim czynny udzial...nawet planuje spedzic Nowy Rok na duzym statku pasazerskim.

Dlaczego o tym napisalam....bo ten czlowiek nie moze liczyc na rodzine, ktora mieszka w odleglosci tysiace kilometrow, sam nie chcialby nigdzie indziej mieszkac jak na Costa del Sol....jedyne wyjscie byl "dom wesolej starosci".

Wlasnie z tego powodu dobrze prowadzone domy sa potrzebne.


Masz racje..zawsze byly potrzebne... ale mimo wszystko jak juz jestes zupelnie sam ( tzn wdowa albo wdowiec) taki dom wesolej starosci nie jest taki wesoly.. Lepiej tak sie zorganizowac aby moc byc blisko dzieci czy wnuczkow..
A to zorganizowanie sie oznacza myslec o tym juz w wieku lat 50 kilka..kiedy zaczynamy przyzwyczajac wnuki do istnienia dziadkow.
Nawet w Posce ludzie na wsiach tak sie przygotowywali.. majac majatki i dzieci. Te majatki trzymaly bliskich w poblizu i zapewnialy opieke starym. W tym jest jakas madrosc zyciowa chyba?

Ja co prawda wyfrunelam w swiat i nie potrzebowalam zadnej pomocy od rodzicow ale przeciez byla rodzina brata.. Moja bratanica byla opiekunka mojej mamy.
Mimo ze nie bylo to na wsi ale wzorzec podobny.
JEDNAK moja mama umarla mi na rekach. Czekala na mnie.

Reasumujac, cieszymy sie ze dzieci maja wlasna niezaleznosc.. zyja w wielkim swiecie.. maja kariery.. robia kase.. ale w ten sposob uniezalezniaja sie od starych.. i starzy na tym traca.
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy."
Leonardo DaVinci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 22:04
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

usłyszałam kiedyś coś w tym sensie:
Dzieci za młodu potrzebują rodziców.
Rodzice na starość potrzebują dzieci.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #19  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 22:10
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Cytat:
Napisał artfilka
.
Rodzice na starość potrzebują dzieci.

W sensie sentymentalnym napewno tak....ale nie do opieki nad nami. Oszczedzmy naszym dzieciom takich przyjemnosci.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #20  
Nieprzeczytane 12-10-2009, 22:34
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał marbella123
W sensie sentymentalnym napewno tak....ale nie do opieki nad nami. Oszczedzmy naszym dzieciom takich przyjemnosci.

hmmmm
mogę tylko powiedzieć, że moja Matka oszczędziła mnie.
Zrezygnowała z walki o życie w jednym dniu.
Brak mi jej. Przecież dałabym radę z pomocą innych ludzi.
Koleżanka opiekowała się matką leżącą wiele lat nie oddała matki choć namawiałam ją żeby oddała choć na dwa tygodnie aby odpoczęła, wyjechała aby nabrała sił.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Dom rodzinny czy dom opieki - komentarze Sunshine Ogólny 32 09-12-2013 14:01
Dom opieki bez opieki? - komentarze Basia. Ogólny 19 20-07-2009 12:30
Elektroniczny dom opieki - komentarze zdkoski Ogólny 2 09-07-2009 19:07
Wizerunek osób starszych w mediach - komentarze duszka07 Ogólny 76 07-10-2007 13:47
Irlandia walczy z dyskryminacją osób starszych - komentarze Basia. Ogólny 0 04-11-2006 14:23

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:59.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.