PDA

View Full Version : Na wesolo o synowych i tesciowych - synowa w XXI wieku


Mar-Basia
04-07-2012, 12:02
Temat ciagle w modzie. Jestesmy w wieku XXI - niektore z "kochanych mamusiek" ciagle nie moga zrozumiec, ze kazdy wiek ma swoje prawa, ze nie zyjemy w XIX wieku.

Gdzies tam przeczytalam o "mamusce-tesciowej", ktora robi inwentarz w lazience synowej - liczy ilosc sloikow z krememi, flakonikow z perfumami....i zamartwia sie, ze jej biedny syncio ciezko pracuje na te "zbytki" mlodej i ladnej zony.

Ha ha - to nie zat.....taki typ tesciowej istnieje.

krisstinn
04-07-2012, 12:07
O liczniu słoików to jeszcze nie słyszałam! Ha,ha,ha!
Z mojego doświadczenia wiem, że nie ma to jak synuś maminsynek, który twierdzi, że absolutnie maminsynkiem nie jest!!!

Mar-Basia
04-07-2012, 12:17
Krisstin, a slyszalas o tesciowej, ktora jest "w szoku", ze syn obrzuca kwiatami mlodziutka zone......przeciez to kosztuje pieniadze :D :D :D ...na ktore oczywiscie pracuje ciezko syncio.

Ha ha - w relacjach synowa-tesciowa - wszystko mozliwe...rozne dziwologi zyja na swiecie ;) ;) ;)

iwasiwa
05-07-2012, 23:08
Witam na nowym wątku,mam nadzieję że pośmiejemy
się trochę,wprawdzie ma być o synowych XXI w.a przecież
my też mamy ciekawe wspomnienia o teściach.
W pewnym okresie czasu,mieszkaliśmy z teściową,
kiedyś przytulamy się z mężem w swoim łóżku,
zaczyna się coś konkretnego,aż tu nagle /bez pukania/
otwierają się drzwi i teściowa krzyczy od progu:
to może ja jutro zalewajkę zrobie dzieci?::icon_eek: ;)

eledand
06-07-2012, 00:23
Napisałam długi Post i go ZJADŁO,cholera mnie poniesie i tyle,co dzieje się na Seniorku.

eledand
06-07-2012, 00:44
Wczoraj będąc w Sklepie na zakupach usłuszałam ciekawą Konwersację o Teściowej.
Chodziło o Kota i Psa.Ja zaczęłam ten temat bo poszukuję dobrego Domu dla białego Psiaka,ktory został zabrany ze Schroniska dla starszej osoby a Ona dostała wylew i już do chałupy nie wróci.Ktoś go karmi,ale psina dniami jest samiutka.
Chce mi Serce rozwalić,ale popytałam już wszystki a nie mam ich wiele o zapewnieniu temu Psięciu dobrej ręki i dobrego słowa.
Wywiązała się ciekawa rozmowa i ta Kasjerka opowiada o swojej teściowej,.
Po slubie,miała radę,oszczędzać na wszystkim,nawet na SOLI.
Na soli powiadam....................
Smiech ogarnął mnie ogromny.
Kasjerka mówi to jest dopiero początek,całej sprawy..........
Komentuje dalej.................
Starowinka-tesciooowaaaa ----chciała m----iieeećc.,,,
Kota,
Przywieżli Kocięcie i zostawili-Babka była szczęśliwa.
Potem po paru dniach przyjechali bo oboje pracuję a Kocisko wychudzone jak ZJAWA z Kosturami wylazła ze stodoły...

Synowa pyta;
\Czy to Kocisko ma Mleko,'
A niyyyy.
Wody siem nachlapie,
A Futer;
Niych _Myszy chyto.

Cała rozmowa z Teściową to było potwierdzenie o oszczędnoąći...

Matko ja osczędzam nawet na WASZEJ
SOLI
I
KUPUJE>
KOTU>>>
FUTER>

KAPUJECIE TO>

Po tej rozmowie napewno ta stara wiedżma dalej tego nie domyśliła się .

Ja wolę PIJAKOWI dać na piwo i Zwierzęcia nakarmić,jak stracić nerwy ze Skąpcem.

Jeden przez drugiego taką Hytrość i skąpstwo wyczują.
Pozdrawiam Was miło.

Bez chytrości ludziki.....................

amiii
06-07-2012, 08:52
otwierają się drzwi i teściowa krzyczy od progu:
to może ja jutro zalewajkę zrobie dzieci?::icon_eek: ;)

:) :) :) :) :)

wankabor
06-07-2012, 20:05
Wątroba nie mięso, synowa nie córka.

Polla
06-07-2012, 20:27
Teściowa przyjeżdża do zięcia i mówi:
- Dzień Dobry zięciu, przyjechałam tu na tyle ile będziesz chciał.....
- To mamusia nawet herbatki się nie napije? (http://kawaly.tja.pl/dowcip,tesciowa-przyjezdza-do-ziecia-i-mowi.html)


Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Jessss wygrałem w lotto, jest udało się SZEŚĆ, SZÓSTKAAA! Wydziera się zadowolony z siebie.
Patrzy, a tu żona siedzi smutna i płacze.
- Co się stało?
- Mama mi dziś umarła.
Facet wrzeszczy: - Jessssssssssst K****a KUMULACJA (http://kawaly.tja.pl/dowcip,wraca-facet-do-domu-i-od-progu-krzyczy.html)

Ania o.
11-09-2012, 21:18
Czym się różni dobra teściowa od UFO?
Podobno UFO ktoś widział!

Siri
27-09-2012, 17:57
Mojej znajomej córka wzięła ślub, po ceremonii robili sobie zdjęcia i w pewnym momencie znikł jej młody małżonek...Po chwili wraca , więc ona pyta gdzie się podziewał,a on : robiliśmy sobie zdjęcie rodzinne! A ona; beze mnie? A on na to: Ty nie jesteś naszą rodziną! Po tym fakcie miała się z nim rozwieść, ale żyją dalej i mają już dwójkę dzieci...

kabat39
28-09-2012, 14:47
Hehe Ty nie jesteś naszą rodziną to dobre. Żarty z teściową są cały czas w modzie:)
---------------------------------
Polecam hurtownie fryzjerską (http://www.fryzomania.pl) Fryzomania.pl z profesjonalnymi kosmetyki do włosów.

Tatianna
17-10-2012, 23:02
haha żarty o teściowych dopiero wyginą wraz z teściowymi:) wcześniej to nie ma takiej opcji:)

Joanna49W.
09-08-2013, 07:21
A to stara jędza gdzie ja miałam oczy

Ledwo ze mną gada i ciągle się boczy

Daje ciągłe rady i narzuca zdanie

Ja przestaję mówić, ona nie przestaje



Ciągle krytykuje, nic się nie podoba

Jadem truje wokół , to jakaś choroba.

Kontrole codzienne, megiera szaleje

Co synuś jej lubi no i czego nie je

Joanna49W.
11-08-2013, 12:09
"Nauczycielka daje klasie zadanie: -ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS. Pierwsza zgłasza się Małgosia: -Ananas jest zdrowym owocem. Później zgłasza się Paweł: -Ananas rośnie na palmach. Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka. A Jasiu na to: -Basia puściła bąka A NA NAS leci smród."

Joanna49W.
11-08-2013, 12:13
Przed ślubem:
Ona - Ciał Janek.
On - No nareszcie, już tak długo czekam.
Ona - Może chcesz żebym poszła?
On - Nie! Co Ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
Ona - Kochasz mnie?
On - Oczywiście, o każdej porze dnia i nocy.
Ona - Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On - Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona - Chcesz mnie pocałować?
On - Tak, za każdym razem i przy każdej okazji.
Ona - Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On - Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem.
Ona - Czy mogę Ci zaufać?
On - Tak.
Ona - Kochanie.
Siedem lat po ślubie:
Czytajcie od dołu...