PDA

View Full Version : Kącik Nocnych Marków (wstep po północy)


Strony : [1] 2

kufa86
21-10-2007, 02:43
Ludzi podzieliłbym na sowy, czyli nocne marki i skowronki.
Ci pierwsi, do których należę, mogą nie spać do rana, w nocy czują się doskonale, rano kłopoty ze wstawaniem, do południa nieprzytomni, odżywają wieczorem (szkoda, że nie urodziłem się jakimś hrabią).
Skowronki skoro świt budzą się świezi i wypoczęci z chęcią do życia.
Około 20tej są już senni i idą w kimono - trochę im zazdroszczę tego usypiania.
Reasume:
Witam Nocne Marki!!!

kufa86
21-10-2007, 02:58
Hmm..?
Ze skrzyżowania jeża z dżdżownicą wychodzi drut kolczasty.
A sowy ze skowronkiem???

an_inna
21-10-2007, 08:23
Właściwie to jest po północy, no nieee? Super wątek, ciekawa jestem kiedy tutaj wpadnę. Bo ja całe życie byłam skowronkiem i teraz mi się tak pozajączkowało, że zasnąć nie mogę, jak sowa, potem się budzę ok. czwartej nad ranem, (proszę tu wkleić odpowiednią piosenkę Cohena, bo mi wywiało z kompa), czyli - skowronkosowa, a może po prostu seniorita? Witam wszystkie sowy, http://images31.fotosik.pl/9/85af989fdcfd41af.jpg (http://www.fotosik.pl)jak już się obudzicie:D Bo ja jednak poranków sobie nie daruję:)

en_vogue
21-10-2007, 15:36
Pozdrowienia dla nocnych marków http://img91.imageshack.us/img91/9790/sowa2rh5.gif (http://imageshack.us)

inka-ni
21-10-2007, 18:53
Witam Cie Kufa i innych nocnych marków.Ja wlasnie typowo do nich należę.Mialam i mam problemy ze spaniem od mlodych lat.Dobrze,że nie będę sama nocą wchodzic do seniora.Myślę,że sowa i skowronek to pokojowo nastawione ptaki.No i sowa to mądrość i wasni nie wszczyna
8754

kixi52
22-10-2007, 00:51
Ale z Was nocne marki wszyscy chyba jednak poszli lulu..aaa...!!! http://img136.imageshack.us/img136/5821/emot8jz8.jpg (http://imageshack.us)

Pani Slowikowa
22-10-2007, 00:55
w nocy...tylko nikt nie slucha:rolleyes:

Basia.
22-10-2007, 01:17
strzeliłam sobie drinka i jestem rześka jak poranek z przymrozkiem /ciekawa jestem co będzie o poranku/. Zdecydowanie jestem sową, lubię urzędowac nocą a rano muszę sobie pospać. Mój partner z kolei jest skowronkiem i lada moment powinien rozpocząć nowy dzionek.:) Jak tam kuracja odchudzająca?:)

Pani Slowikowa
22-10-2007, 01:33
strzeliłam sobie drinka i jestem rześka jak poranek z przymrozkiem /ciekawa jestem co będzie o poranku/. Zdecydowanie jestem sową, lubię urzędowac nocą a rano muszę sobie pospać. Mój partner z kolei jest skowronkiem i lada moment powinien rozpocząć nowy dzionek.:) Jak tam kuracja odchudzająca?:)

jestem skowronkiem ale te 6 godzin roznicy robi ze mnie slowika..:)

Slucham polskiego radia i... dziwie sie jak zle wyrazaja sie mlodzi.. Nie ma tej elegancji w wyrazaniu sie.. Ja tez jej nie mam niestety ... ale chyba trzebaby zwrocic na to uwage..

Basia.
22-10-2007, 01:47
to złe wyrażanie stało się normą, czasy takie czy co?:)

Malgorzata 50
22-10-2007, 01:54
Asiu zle wyrażają sie mlodzi Polacy ,mlodzi Amerykanie ,mlodzi Anglicy i młodzi Francuzi wszyscy mlodzi ..bo jezyk się zmienia .Elegancko i pieknie po polsku mowi prof.Bartoszewski i prof.Brzeziński z mlodszych..Roman Giertych(tak!!!) A to jak mowią mlodzi to nie jest brzydko czy źle tylko inaczej ,barwniej zabawniej i trzeba to zaakceptować.Plecam ci "Słownik Mlodej Polszczyzny" baardzo zabawne.

Pani Slowikowa
22-10-2007, 02:02
ja tez tak mowie Jak siebie slysze to jakby mowil jakis lobuz warszawski.. A moze to po prostu tylko warszawski akcent?

Ale nie ma gorszego niz ten z Mediolanu albo jeszcze gorzej z Bergamo... brr rrr:mad:

Malgorzata 50
22-10-2007, 02:19
Lobuzie warszawski pieknie mowisz ,zważywszy na lata na obczyźnie .A wiesz ,ze moj ojciec -chlopak z Powisla jest jedna z niewielu osob ktore znam ,majacych ten warśawski momentami akcent-ja kocham jezyk i uwielbiam wszelkie odmiany ,bardzo mnie to interesuje i bawi.Takie smaczki

Pani Slowikowa
22-10-2007, 02:29
moj tata tez z Powisla:D
Dziadek byl kierownikiem w Elektrowni na Powislu..Mieli tam mieszkanie . Tata tam sie urodzil ..
Mam jeszcze gdzies ksiazki Wiecha.. Oj... Jaka okropna jest nostalgia!! To jest autentyczny bol:confused:

Malgorzata 50
22-10-2007, 02:31
Mój dziadek mial na Powislu jakas fabryczke niewielka ,tata paniczyk z dobrego domu szlajał się z kumplami z domow mniej dobrych i nabyl ...ale fajny z niego wyrósl facet dzięki temu,choc mial przeslanki na mamisynka

Malgorzata 50
22-10-2007, 02:33
Wiesz ,że ja nie posiadam w ogole nostalgii typyu -dzieje rodziny itd .Znaczy interesuję się i lubię poogladac stare albumy i posluchać opowiesci ale jakoś bez nostalgiii.Nieczula jakaś jestem czy co.

Malgorzata 50
22-10-2007, 02:36
Asienko i Basiu posiedzialabym sobie jeszcze bo nie chce mi się spać ,ale niestety jutro bez wzgledu na opcje i wynik wyborow wojsko czeka na mnie o 8 wiec dobranocka .:)

Pani Slowikowa
22-10-2007, 02:39
ty nie masz powodow do nostalgi bo jestes w twoim kraju..
Ja czuje nostalgie bo jestem na obczyznie i nie widze zadnych widokow na powrot... I to boli jak cholera.. To nie jest sentymentalizm " rodzinny" To jest autentyczna tesknota za moim swiatem... Tam gdzie wszyscy mowia moim jezykiem i gdzie wszyscy wiedza gdzie jest takie cos jak Wisla np..

Kiedys pamietam wychodzilam z samolotu w Warszawie i na same slowo"dziendobry" poplakalam sie.. To jest trudno zrozumiec ..wiem. To tak jak mowic slepemu o kolorach..

Malgorzata 50
22-10-2007, 02:45
Ja to rozumiem bardzo dobrze Asiu .Ale pomysl tak na prawde -umialabys jeszcze zyc w Polsce ? Moze to jest taka mieszanka tęsknoty za krajem dziecinstwa i mlodosci wczesnej .Ale przeciez twoje prawdziwe życie jest tam gdzie jesteś .pisalam już o tym -my mamy taka cechę jak bociany.Więć przyjeżdżaj kochana jak njczesciej zawsze bedziemy cie witać z radoscią .

Pani Slowikowa
22-10-2007, 02:57
Ja to rozumiem bardzo dobrze Asiu .Ale pomysl tak na prawde -umialabys jeszcze zyc w Polsce ? Moze to jest taka mieszanka tęsknoty za krajem dziecinstwa i mlodosci wczesnej .Ale przeciez twoje prawdziwe życie jest tam gdzie jesteś .pisalam już o tym -my mamy taka cechę jak bociany.Więć przyjeżdżaj kochana jak njczesciej zawsze bedziemy cie witać z radoscią .

nie umialabym juz pracowac w Polsce.. w tym masz racje.. ale zyc ?? nawet w upierdliwoscia zalatwiania spraw w urzedach...? Tak . Tak i jeszcze raz tak.
Tak jak z wyborami ..trzeba na jednej szali polozyc pro a na drugiej kontra i wybrac to co wiecej wazy... Ale to jest i tak marzenie zcietej glowy bo moj luby nie chcialby mieszkac w Polsce ani wogole w Europie.. I masz babo placek!!

Na razie to bede bockiem i bede marzyc o moim gniezdzie na stodole.. w szare amerykanskie godziny..

Malgorzata 50
22-10-2007, 03:02
Przylatuj boćku ...jak najszybciej i najczęściej...Ide spac ,a tak się fajnie gada!!!

Pani Slowikowa
22-10-2007, 03:48
w Styczniu sie zobaczymy??

elusia
22-10-2007, 04:20
Witam w kaciku nocnych markow.Czy moge sie dolaczyc?Widze,ze nie jestem osamotniona.Dzis dosc pozno znalazlam ten watek.Nie moge spac juz pare lat.Wtedy najlepiej buszuje mi sie po necie.Dowiaduje sie ciekawych rzeczy.W dzien na to brak czasu,albo wykorzystuje pogode na spacery i towarzystwo.Dzis sie troche zasiedzialam,pewnie niektorzy wstaja do pracy.Ja nie mosze i moge pospac,ale cos mi nie daje.Dobranoc.

tar-ninka
22-10-2007, 09:23
ty nie masz powodow do nostalgi bo jestes w twoim kraju..
Ja czuje nostalgie bo jestem na obczyznie i nie widze zadnych widokow na powrot... I to boli jak cholera.. To nie jest sentymentalizm " rodzinny" To jest autentyczna tesknota za moim swiatem... Tam gdzie wszyscy mowia moim jezykiem i gdzie wszyscy wiedza gdzie jest takie cos jak Wisla np..

Kiedys pamietam wychodzilam z samolotu w Warszawie i na same slowo"dziendobry" poplakalam sie.. To jest trudno zrozumiec ..wiem. To tak jak mowic slepemu o kolorach..
Słowiczku kochany to nie jest trudno zrozumiec . Ja pierwszy raz pojechalam na obczyzne, języka nie znalam .pierwsze dwa tygodnie nie slyszalam normalnego polskiego . Pewnego dnia siedzialam na balkonie ,Tesknilam okrutnie i nagle z dołu z ulicy dolatuje mnie ...Ku....wa na dole rozmawiali polacy Wtedy sie tez rozpłakalam a to k... wydawalo mi sie wtedy najpiekniejszym slowem , bo polskim.

Nika
22-10-2007, 10:33
Moja córka,która od 9 lat mieszka we Włoszech powiada-jak jestem tam-tęsknię za Polską, a jak przyjadę na dłużej do Polski,tęsknię za Włochami.I to rozdarcie na pewno zostanie w niej na zawsze.Na pewno łatwiej było jej zaaklimatyzowac sie w obcym kraju,bo wyjechała mając 19 lat..i zapuściła tam korzenie.

margo
23-10-2007, 00:28
Witam nocnych markow ja tez do nich naleze w dzien nie mam za bardzo czasu wiec buszuje po necie poznymi wieczorkami...--

chickita
23-10-2007, 00:32
Przyłącze sie, jeszcze daje rade ale padam na ryjek. Podróże dają w kość.

destiny
23-10-2007, 00:33
Jest tam kto ?
Może jeszcze za wcześnie...:mad:
...
O...widzę Margo :)
Witaj !

Witaj Chickita !

chickita
23-10-2007, 00:35
jestem, jestem, jeszcze daje radę

Malgorzata 50
23-10-2007, 00:41
Ja jestem rozpirzylam domala co udaje Borata i idę spać Mam nadzieje ze jutro nie znajda moich zsinalych zwlok bo mnie ten cholerny kaszel chyba zadusi .

inka-ni
23-10-2007, 00:44
Malgosiu nie wiem czy znasz kurację winkiem czosnkowym domowej roboty.Jest skuteczny.

chickita
23-10-2007, 00:46
Spadam kobietki. Małgoś, lecz to żby Cie nie wykończyło toto. Dobrej nocki.

Malgorzata 50
23-10-2007, 00:46
A jak się to robi?????

Malgorzata 50
23-10-2007, 00:47
Ja tez spadam Pa Inka podaj mi przepis ,prosze bardzo to może mnie uleczy..bo rzęrzę jak stara otomana

inka-ni
23-10-2007, 00:48
To chwilę potrwa napiszę Ci na privie.To jutro sobie zrobisz.

destiny
23-10-2007, 00:54
Dziewczyny idą spać, a nasz kufa pewnie wejdzie o 3 w nocy ;)
Miło będzie rano poczytać :)
Dobranoc...

elusia
23-10-2007, 00:56
Witam w klubiku,wypoczeta jak skowronek.Mnie niestety spac sie nie chce.Moze my napijemy sie nalewki na przeziebienie?Podaj przepis i wtedy nie bedziemy sie przeziebiac,tak profilaktycznie.

Pani Slowikowa
23-10-2007, 01:08
co za was za nocne marki... Malgosiu ja sobie usiadlam z winkiem przed kompem aby pogadac a ty spadasz juz..

Anielka
23-10-2007, 01:13
Witam Elusiu,ja wprawdzie mialam sie kłaść spać i oczka mi sie kleja,ale zobaczylam,ze jestes to wysłalamwiadomość na privie.Słowikowo Ciebie tez witam.:) :)

inka-ni
23-10-2007, 01:16
A więc podaję przepis który pomaga.
Nalewka na przeziębienia:
27 ząbkow czosnku
2 cytryny ze skórką,zmiksować(nożykiem)razem zalać szklanką spirytusu,dodając 1/4 szklanki wody chlodnej przegotowanej.Zostawiamy to na tydzień w ciemnym sloiku lub w butelce.Po tygodniu przeciskamy to przez plótno i zlewamy do ciemnej butelki.Pić po 15 kropli.To jak lek można nawet do 2-ch lat przechowywać

danmal
23-10-2007, 01:27
Ja tez spadam Pa Inka podaj mi przepis ,prosze bardzo to może mnie uleczy..bo rzęrzę jak stara otomana
Malgorzato taka wyksztalcona osoba,a blad jak z podstawowki RZEZE moscia panno,to ty o Katyniu juz w przedszkolu wiedzialas?czy to inna CO TO WIEDZIALA A NIE POWIEDZIALA?

elusia
23-10-2007, 01:32
Ineczko, czy ta naleweczka nie pomaga na cholesterol???

Anielka
23-10-2007, 01:35
Masz racje ,pomaga na zbicie cholesterolu.:) :)

inka-ni
23-10-2007, 01:35
Na cisnienie trochę

Pani Slowikowa
23-10-2007, 01:36
Ineczko, czy ta naleweczka nie pomaga na cholesterol???

pomaga tez na uregulowanie metabolizmu czyli na odchudzanie??

danmal
23-10-2007, 01:37
...a na rozum?

inka-ni
23-10-2007, 01:41
Ja nie zabardzo toleruję czosnek, ale mąż bierze gdy tylko zanosi się na katar i jakoś mija, lub szybciej przechodzi.Robię raz w roku i jest awaryjnie.Przy zapaleni oskrzeli bralam i pomagalo.

inka-ni
23-10-2007, 01:44
[QUOTE=danmal]...a na rozum?[/QUOTE
Tobie już nie pomoze,bo go Ci bozia poskąpil

Anielka
23-10-2007, 01:46
Ja tez co roku robie taka nalewke na zbicie cholesterolu,to potem nie musze lekow brac.

Bianka
23-10-2007, 01:46
Małgosiu, na kaszel i w ogóle na gardło można też pić ciepłe mleko z miodem i z odrobiną masła. Moja córka wyciska do tego jeszcze trochę czosnku. Wnuczkę w ten sposób leczymy, jeśli trzeba. Pomaga.

Robimy też syrop z cebuli. Kraje sie drobniutko cebulę i zasypuje niewielką ilo.ścią cukru. Po kilku godzinach jak puści sok można go pić. Nie jest gorzki ani "cebulowaty" tylko słodki. Też pomaga.

danmal
23-10-2007, 02:07
[QUOTE=danmal]...a na rozum?[/QUOTE
Tobie już nie pomoze,bo go Ci bozia poskąpil
ciesz sie ze ty masz w nadmiarze ,az ocieka

elusia
24-10-2007, 00:03
Witam w klubiku,czy jeszcze za wczesnie?Nie ma nikogo?Poczekam mam czas.

elusia
24-10-2007, 00:34
Nie wierze,ze nikogo nie ma na forum.Kto tu mowil o "Nocnych Markach"? Moj maz, nazywal sie Marek i zawsze mial cos do powiedzenia. Po prostu nie chce Wam sie gadac.To ja tez spadam.Sa inne fora i bardziej rozmowni ludzie.Dobranoc!

Lila
24-10-2007, 00:39
Nie wierze,ze nikogo nie ma na forum.Kto tu mowil o "Nocnych Markach"? Moj maz, nazywal sie Marek i zawsze mial cos do powiedzenia. Po prostu nie chce Wam sie gadac.To ja tez spadam.Sa inne fora i bardziej rozmowni ludzie.Dobranoc!

A ja myślałam,żem gadatliwa.A są gorsi...:D

ps.Mój ma na imię Jacek i ma niekiedy też coś do powiedzenia.

elusia
24-10-2007, 01:01
Ciesze sie Lila,ze sie odezwalas.To znaczy,ze tych cichych i spokojnych sie nie zauwaza?Czy to znaczy,ze jestem gorsza od czego????

Lila
24-10-2007, 01:05
Sorry,już przysypiam...

Inni są gorsi ode mnie.Bardziej jeszcze gadatliwi...na innych forach.Spojrzyj ,ile mam postów trzaśniętych..

Miłych snów...

kufa86
24-10-2007, 01:25
Po północy na zegarze,
poszli do snu gospodarze.

Cienko coś,
na forum kufa86, elusia, Lila.
A net w nocy szybko chodzi.

elusia
24-10-2007, 02:23
Zagladam i co widze? Zainteresowanie tematem niewielkie.Seniorki narzekaja,ze nie moga spac,a jak utworzyles watek to nie ma z kim pogadac.To wcale nie jest zabawne.Pozdrawiam kufa86 za wytrwalosc,bo pozostali uciekli,
dobrej nocki Ci zycze!

kufa86
24-10-2007, 02:51
To znaczy,ze tych cichych i spokojnych sie nie zauwaza?????
Zauważa się, zauważa, nie przejmuj się.

an_inna
24-10-2007, 04:55
Witaj Elusiu! Właśnie skończyłam czytać kryminał i postanowiłam sprawdzić co u Nocnych Marków - już śpią?
No i Elusia też poszła spać:confused:

kufa86
25-10-2007, 02:34
Witam
na forum pustki:kufa86, inka-ni, jolita
Robię kawę i biorę się do czytania Gustawa Flouberta Bouvard i Pecuchet.

kufa86
25-10-2007, 03:43
Na liście obecności wyłącznie kufa
Wpadnę do baru na piwa i gaszę światło na forum.

Nika
25-10-2007, 09:21
Bardzo się ucieszyłam,gdy załozyłes ten watek,bo często mam kłopoty ze spaniem...teraz wiem,ze jest takie miesce,gdzie mozna spotkać kogoś na pogaduchy.Narazie ,zmozona silnym przeziebieniem leżę i leżę ,ale na pewno będę tu zglądać.

margo
26-10-2007, 01:21
witam na forum...

Malgorzata 50
26-10-2007, 22:59
No i co nocne marki -gdzie wy?

margo
26-10-2007, 23:03
ja jestem..

BUNIA
26-10-2007, 23:03
Som my hihihi

Wstep co prawda po polnocy ale tak na wszelki wypadek zagladnelam tutaj,,t

Malgorzata 50
26-10-2007, 23:05
ja tez na wszelki wypadek bo cos sie dzis nudze sama ze soba

margo
26-10-2007, 23:05
witam !!!!

tar-ninka
26-10-2007, 23:05
Hihihi w karczmie pochulali i teraz na " nocne Polakow rozmowy " nie maja siły :D Witajcie Marki

margo
26-10-2007, 23:07
A witajcie Tarninko

BUNIA
26-10-2007, 23:09
Malgos no nie w to ja nigdy nie uwierze ze ty sie mozesz nudzic .. i to sama ze soba .

inka-ni
26-10-2007, 23:49
No jeszcze nie po pólnocy,zobaczymy kogo jescze spotkamy z nocnych marków-WITAJCIE
8987

destiny
26-10-2007, 23:56
Czasu mi jakby brakło dzisiaj :D
Zdążyłam tylko poczytać, co ciekawego piszecie.
Chyba to już starość jest...
Lubię tą ciszę nocną. Nikt nie pląta się...cisza...sza...

kufa86
27-10-2007, 00:29
No...dzisiaj niezłe stadko Nocnych Marków.
kufa86, babciela, Basia, inka-ni, jolita, lorison, margo, Melissa, tekla49.
Zgadzam się z tym, że szkoda życia na spanie.

inka-ni
27-10-2007, 00:35
Na spanie,jak na spanie,ale na brak snu,ale Desti ma rację,noc daje wyciszenie i zawsze w mlodosci tylko póżną porą odpisywalam na listy,bo dużo koresondowalam.I te listy byly takie osobiste, trochę romantyczne.

destiny
27-10-2007, 00:36
Kufo86 że...nie sypiasz ;)
Masz tylko troszkę przestawiony zegar :D :D :D

inka-ni
27-10-2007, 00:51
DOBRANOC KOCHANE MARECZKI DO JUTRA.

kufa86
27-10-2007, 00:59
Kufo86 że...nie sypiasz ;)
Masz tylko troszkę przestawiony zegar :D :D :D
Troszkę?
Totalnie i to chyba od urodzenia.
Jak byłem małym dzieckiem, jak już rodzice pofiglowali i usnęli, szedłem do kuchni i czytałem książki.
Jak mnie w końcu nakryli i gasili światło to czytałem pod kołdrą przy latarce.
Przez jakiś czas po ślubie miałem doskonały środek nasenny.
Najgorsze, a może najlepsze to to, że mam nienormowany czas pracy.
ad lorison:
Nie podoba mi się moje imię.
kufa jest dobra, bo to i pełna beczka i brzuch pełen piwa i przykląć można bezkarnie, kufa.

Malgorzata 50
27-10-2007, 00:59
Jeszcvze ja ,myslalam ,że pojdę spać ,ale coś mi się nie chce .To oczym pogadamy????Bo juz mi sie nie chce wirtualnie upijac .Wole w realu jesli juz....

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:01
oj kufa kufa pora siegnać po jakiś nowy medykament nasenny najwyraźniej.

kufa86
27-10-2007, 01:02
Śmieszy mnie wirtualny alkoholizm.
Kiedy to trzeba przestawić zegarki na czas zimowy?

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:05
Chyba jutro ??????? Ale pewnosci nie ma!!!!NIE LUBIĘ CZASU ZIMOWEGO żle znosze ciemności co okrywają ziemię

margo
27-10-2007, 01:06
a to troszke wspomnien mile nocne [Mareczki]---- Link do pliku: http://voila.pl/q3jk1/?1

kufa86
27-10-2007, 01:06
oj kufa kufa pora siegnać po jakiś nowy medykament nasenny najwyraźniej.Na mnie działa tylko psychotrop typu oxazepam, czy estazolam.
Ten drugi jest lepszy, bo nie trzyma za długo i można spokojnie jechać rano autem.
Żywiec też jest dobry,.
Po pewnym czasie organizm się przyzwyczaja i trzeba zwiększać dawkę.
Po co mi te kwiatki?

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:07
TE po nic zapewne

Lila
27-10-2007, 01:07
Ja też nie umiem pić i jeść wirtualnie,niestety..

A teraz to i w realu alkoholu - niet..

Kufa kojarzy mi się z mordą psa ukochanego.Jak daję lekarstwo ,zawsze mowię....daj pani kufę...I daje ,z zimnym nosem i gorącym sercem..:)

Lila
27-10-2007, 01:09
Estazolam.Uzależnia.Brałam 5 lat,teraz odzwyczajam się,bo przestał działać..

I pamiętaj kufo.Estazolam + alkohol = łono Abrahama.
Nie zawsze oczywiście,aczkolwiek częstawo...

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:10
No więc właśnie,ja za diabła nie mogę się w tę wirtualną konsumpcję wciągnąć.Jak się Pani czuje Pani Lidio bezalkoholowa?

kufa86
27-10-2007, 01:12
Mordo ty nasza.
Rzeczywiście psia morda to kufa - podoba mi się to.
Dlaczegóż to niet, ambicji i uporu trzeba, żeby zwiększać dochody państwa.
A propos
od dłuższego czasu chodzi mi po głowie, żeby coś upędzić.

Lila
27-10-2007, 01:14
Małgoś,bez jak i z ,tak samo..

Moje zerwanie z martini ,bolesne bardzo ,nastąpiło już 5 lat temu.Bo ja pijałam wyłącznie martini.

Teraz przywykłam.Choć nie powiem,zdarza się.Szczególnie w babskim towarzystwie..

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:14
Ale tym sposobem dochody panstwa umniejszysz i gdzie tu konsekwencja?

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:14
Lila czyzbyś placila zdrowiem za chwile swawoli w babskim towarzystwie wiekowym?

Lila
27-10-2007, 01:17
Kufo,upędź wino...

Moja Mamusia pędziła swego czasu,jak był ogromny ogród z owocami..
Tatuś często się podłączał wężem.Cyrk był,bo na przemian ciągnęliśmy węża..
Ja byłam w liceum i Tatuś mnie ponoć deprawował..

O mój Tatusiu,Ty jeden mnie rozumiałeś...rozpłaczę się zaraz...

kufa86
27-10-2007, 01:18
.Bo ja pijałam wyłącznie martini.


Wstrząśnięte, niemieszane?

Lila
27-10-2007, 01:18
Coś ty Małgosiu .Dwa kiliszki wina ?
Ja już przed Warszawą walczyłam ,aby postawić się do pionu na ten dzień...

To już 3 raz mnie dopada...

Lila
27-10-2007, 01:19
Kufa,nie mieszane..

Lód,limonka i martini. W ostateczności - cytryna.
W wersji dry z oliwką ,nie dla mnie...

Lila
27-10-2007, 01:22
Dobranoc .Miłych snów.Wlokę się na górę...:D

kufa86
27-10-2007, 01:22
Ale tym sposobem dochody panstwa umniejszysz i gdzie tu konsekwencja?
Nie lubię Państwa, mam wolną duszę anarchisty - egzystencjonalisty.
Jak mówił Sartre i JPII - wolność i odpowiedzialność.
Przestałem pisać na niejednym forum jak zauważyłem cenzurę.

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:24
a dla mnie i owszem....
Lila kuruj sie więc intensywnie bo my tu z basią czekamy az ci się trafi nastepny powod zeby przyjechać do stolycy...z utęsknieniem....

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:25
Ale chitrze nawolujesz innych zeby dbali o dochody państwa...ja też za państwem prosze panstwa nie przepadam ,nawet kiedys tu zadeklarowałam cheć zostania anarchistką tylko wlos siwy acz zamalowany powstrzymuje mnie z obawy przed smiesznoscią ....

kufa86
27-10-2007, 01:27
Kufo,upędź wino...

Moja Mamusia pędziła swego czasu,jak był ogromny ogród z owocami..
Tatuś często się podłączał wężem.
Pomylenie pojęć.
Pędzi się bimber wysokoprocentowy.
To o czym piszesz to produkcja wina.
btw, gdzie zamieścić przepis na wino domowe wg mojego, sprawdzonego patentu?

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:28
a są tu gdzieś przepisy ..... a moze w barze ??????

kufa86
27-10-2007, 01:34
Ale chitrze nawolujesz innych zeby dbali o dochody państwa.

.......prowokacja.......


..ja też za państwem prosze panstwa nie przepadam ,nawet kiedys tu zadeklarowałam cheć zostania anarchistką tylko wlos siwy acz zamalowany powstrzymuje mnie z obawy przed smiesznoscią ....
Chodzi mi o wolność ducha.
Nie mam zamiaru gonić z koktajlami mołotowa.
A gdzie sie da drę mordę (kufę) za pełną wolnością słowa.
Zbanowanie tego na d..nie podobało mi się
jak w przedszkolu:
prosze pani, pszepani bo on mnie bije..
a same żescie ostro jechały z koksem.

kufa86
27-10-2007, 01:35
a są tu gdzieś przepisy ..... a moze w barze ??????
Ja mam przepis.
W barze zginie w natłoku postów.

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:35
a czy ja się domagalam zbanowania? Bardzo dobrze się bawilam ....przyznam ze skruchą

destiny
27-10-2007, 01:36
Ja proponuję zamieścić tutaj.
Niech inni wiedzą, że o poważnych sprawach tu się dywaguje nocami :D :D :D

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:37
To załóż nowy watek -przepisy na trunki albo kacik starego alkoholika albo jak tam sobie chcesz..i perla wśod przepisow nie zaginie w powodzi postow i obrazków.Gdzieś byly przepisy na naleweczki i nne takie -ino nie pamietam gdzie ....

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:37
Ja proponuję zamieścić tutaj.
Niech inni wiedzą, że o poważnych sprawach tu się dywaguje nocami :D :D :D Desti mądrze radzisz....

destiny
27-10-2007, 01:43
W dziale (na pasku-belce) Książki kucharskie można uwiecznić swój przepis :)
Choć uważam, że to jest Twój wątek autorski Kufo...to może...tutaj ??? ;)

Malgorzata 50
27-10-2007, 01:45
DOBRANOC wszystkim idę sobie -pospać trzeba jednak chyba....:)

kufa86
27-10-2007, 02:04
To załóż nowy watek -przepisy na trunki albo kacik starego alkoholika albo jak tam sobie chcesz..i perla wśod przepisow nie zaginie w powodzi postow i obrazków.Gdzieś byly przepisy na naleweczki i nne takie -ino nie pamietam gdzie ....
Ty nie pamiętasz a ja mam to znaleźć.
W książkach kucharskich nie podaje się przepisów na produkcję wina - już wiem - w hobby będzie dobre miejsce.

Jeszce jedno co mnie śmieszy:
Jest kategoria nadrzędna zdrowie, a w niej działy
- choroby (jelita rulez)
- pielęgnowanie chorych
- itp
nie ma działu o zdrowiu.

tar-ninka
27-10-2007, 02:07
http://www.klub.senior.pl/moj-dom-moja-przystan/t-...i-ja-tam-z-goscmi-bylem-miod-i-wino-pilem...-page5-997.html#post63770
mysle ze ty wiecej wniesiesz w ten temat niz ja . powodzenia .

kufa86
27-10-2007, 02:15
Hmm pomyślę.
Tytuł jest niejednoznaczny, przeczytam jeszcze raz tamten wątek.

shahrukha
27-10-2007, 03:12
tak a ja własnie nie moge zasnac bo mnie wszystko boli grypa dopadła mnie ,długo mnie nie było za co przepraszam.http://sandra93.blox.pl/resource/usta_w_serduszko.jpg

kufa86
27-10-2007, 03:51
No..no..no...nocna prowokacja?

kufa86
27-10-2007, 04:16
Estazolam.Uzależnia.Brałam 5 lat,teraz odzwyczajam się,bo przestał działać..

I pamiętaj kufo.Estazolam + alkohol = łono Abrahama.
Nie zawsze oczywiście,aczkolwiek częstawo...
Nie mieszam gatunków.
Od psychotropów zrobiłem sobie ponad rok przerwy.
Nie tak dawno musiałem - niestety - dzień po dniu wstawać o ludzkiej porze, nie wampirzej.
Zastosowałem Żywiec, na początku dwa wystarczyły, po jakimś czasie trzeba było 4 do 5, co już groziło kacem nazajutrz.

Alsko
27-10-2007, 09:50
Jestem - przez lekarza, który z piekła nie powinien wyjrzeć! - uzależniona od środków nasennych. Nie śpię i już.

A estazolam w wielu przypadkach powoduje coś strasznego, mianowicie osłabienie siły mięśni sprawiające trudności z zachowaniem równowagi. Nie zawroty głowy. Pada się na mordę nie mogąc zachować pionu. Każde lekkie pochylenie powoduje "pójście za ciosem" i bęc.

Przytrafiło mi się. Niewiele pomógł neurolog. Sama sobie pomogłam. Częściowo.

Lilu, miałaś szczęście!!! że przestał działać!!!

Alsko
27-10-2007, 10:20
A mnie nie. To był chyba jakiś szczaw, który zabawiał się cudzym kosztem. Mało zabawny był. Bez refleksu. I pazura.

A z cenzurą precz, precz, precz!!!

Malgorzata 50
27-10-2007, 23:51
Alsko masz rację cwierć-inteligent to byl -ale przyznasz ,że nas postawil lekko do pionu i spowodowal wyciagnięcie pazura na tym lekko ostatnio nudnawym forum

Malgorzata 50
28-10-2007, 00:14
Hej nocne marki gdzie wy??? Nie ma was to idę sobie spać

Lila
28-10-2007, 00:16
A jaki był zbanowany troll ?

Macie na myśli tego z Kazachstanu ,rzekomo ? Czy przeoczyłam jakiegoś ?

Malgorzata 50
28-10-2007, 00:17
Nie, tego z kazachstanu ...kufa wczoraj sie uskarzal na cenzurę grasujacą

inka-ni
28-10-2007, 01:10
No witam,czyżby Wam się zatęsknilo za trolem,zostal zawieszony i może wrócić,Malgosia znów się nabiega,by go ustawiać,tylko on jest niereformowalny...

Malgorzata 50
28-10-2007, 01:20
Nie inko nie zatesknilo nam się specjalnie, tak sobie snujemy wspomnień czar.Chyba tylko my tu markujemy????

Basia.
28-10-2007, 01:41
Jestem - przez lekarza, który z piekła nie powinien wyjrzeć! - uzależniona od środków nasennych. Nie śpię i już.

A estazolam w wielu przypadkach powoduje coś strasznego, mianowicie osłabienie siły mięśni sprawiające trudności z zachowaniem równowagi. Nie zawroty głowy. Pada się na mordę nie mogąc zachować pionu. Każde lekkie pochylenie powoduje "pójście za ciosem" i bęc.

Przytrafiło mi się. Niewiele pomógł neurolog. Sama sobie pomogłam. Częściowo.

Lilu, miałaś szczęście!!! że przestał działać!!!
w sobotę padałam jak idiotka, nie nadawałam się do życia. Przepisał mi ten środek mój onkolog kiedy powiedziałam mu o kłopotach ze snem. W ciągu 2 lat wzięłam 19 tabletek została mi jedna i więcej tego lekarstwa nie wezmę.

Malgorzata 50
28-10-2007, 01:47
No widzisz do czego prowadzi naduzywanie srodkow zmieniajacych świadomośc .Hej Basiu -czyli co ...nie śpimy? Wlasnie sie zbieralam ,a tu patrzę i Ty i Slowiczka ,więc zostalam na chwilkę

Basia.
28-10-2007, 01:55
przez ten cholerny proszek dzisiaj zdychałam, leżałam jak wór do 14-ej. Nie lubię łykać żadnych prochów i jedno opakowanie /20 tabletek/ żrę przez 2 lata. Widocznie jestem bardzo osłabiona bo ten cholerny proszek tak zadziałał, że padałam jak głupia, nie mogłam utrzymać równowagi.

Pani Slowikowa
28-10-2007, 01:59
u nas dopiero osma... Ja wlasnie weszlam do domu po ciezkiej pracy z przesuwaniem doniczek i wsadzaniem nowych slicznosci do nowych dwoch OLBRZYMICH KAMIENNYCH DONIC ktore zostaly mi dostarczone przez dwoch chlopa..takie ciezkie.. Ale teraz ldnie jest i proporcjonalnie do domu... Tamte byly za male wiec je postawilam gdzie indziej..

Malgorzata 50
28-10-2007, 01:59
Biedulo.Ja też nie biorę zadnych prochow bo mniej więcej tak samo reaguje .Ot zdrowe organizmy!!!!

Malgorzata 50
28-10-2007, 02:00
No Asienko -tos ty robotna kobita .Zrob zdjecie donicom i pokaz b.lubie takie kamienne donice z roslinami

Pani Slowikowa
28-10-2007, 02:02
przez ten cholerny proszek dzisiaj zdychałam, leżałam jak wór do 14-ej. Nie lubię łykać żadnych prochów i jedno opakowanie /20 tabletek/ żrę przez 2 lata. Widocznie jestem bardzo osłabiona bo ten cholerny proszek tak zadziałał, że padałam jak głupia, nie mogłam utrzymać równowagi.

Te proszki sa bardzo niebezpieczne... Czy to sa leki psychotropowe?? Moi rodzice je brali w baaaardzo poznej starosci juz i mysle ze tatus to chyba przez te proszki umarl wczesniej niz powinien.. Nie bierz ich..

kufa86
28-10-2007, 22:58
Pamiętaj, żebyś dzień święty świecił.
Pamiętałem, sobota to dzień Bachusa, uczciłem godnie.
Piję browca i odsypiam.
Sorki, nie będę dzisiaj markował.

jolita
29-10-2007, 00:19
Pierwszy raz tu przyszłam, bo wyjątkowo od chwili otwarcia tego wątku zasypiałam przed północą, a będąc subordynowaną nie przekraczałam progu wcześniej niż nakazano - a tu Gospodarza niet! Pozostawiam upominek 9096i idę spać...

elazg
29-10-2007, 00:36
Witam cieplutko , cześć nocniki, zaproscie mnie na nocna zmianę blusa
buziaki
Ela

Alsko
29-10-2007, 06:39
cierpliwości!!! Nocniki muszą się przyzwyczaić do zmiany czasu. Jeszcze będzie tu tłum nocnych marków.

Nawiasem mówiąc - idiotyczny pomysł z tym skakaniem po zegarze :confused:
Wymyślili, też mi pomysł! Wcale toto oszczędności nie daje, mąci tylko w zegarach biologicznych :mad:

elusia
30-10-2007, 00:58
Witajcie nocne marki.Gdzie jestescie?Nie mozecie spac i co robicie,ze Was nie widac?

Sunshine
30-10-2007, 07:53
Bardzo mi się podoba ta nazwa "nocniki":D
też chciałabym być nocnikiem, ale niestety jestem
"dziennikiem"/to już nie taka fajna nazwa bo się gorzej kojarzy/:D

an_inna
30-10-2007, 08:05
Bardzo mi się podoba ta nazwa "nocniki":D
też chciałabym być nocnikiem, ale niestety jestem
"dziennikiem"/to już nie taka fajna nazwa bo się gorzej kojarzy/:D Obyś tylko nie była Naszym Dziennikiem, to możesz sobie dziennikiem być. :) Chętnie poczytam9120

en_vogue
30-10-2007, 16:38
Nocnym markom zazdroszczę wytrwałości w nocnym życiu,niestety mój zegar biologiczny nocą domaga się snu.:)

http://img89.imageshack.us/img89/2317/dobranocrr1.gif (http://imageshack.us)

Anielka
31-10-2007, 00:31
9164Ja w zasadzie rzadko tu zagladam,nawet jak nie śpie ,ale kiedyś trzeba,moze czegoś ciekawego sie dowiem .Witam nocne marki.

Malgorzata 50
02-11-2007, 00:08
Hej nocniki jest tu kto? Północ wybila pora przestać szarpac sobie nasze cenne zdrowie psychiczne polityka i innymi powaznymi sparwami może pogwarzmy sobie o tym i owym poki nie zmorzy nas sen ....na szczescie jeszcze nie wieczny...

Basia.
02-11-2007, 00:19
że jeszcze ktoś się plącze:) po forum.

Malgorzata 50
02-11-2007, 00:20
ano placze się parę nocnikow .....ale Fisia mowi ,ze chyba pora spać ....

elusia
02-11-2007, 00:29
Hej Malgosiu ,jestes jeszcze?

destiny
02-11-2007, 00:38
Nocne marki...patrzą na zegarki :D
Chyba też już sobie pójdę, bo dzień dziś miałam przebogaty w wydarzenia, jakoś sobie poradziłam ;)
Tak naprawdę to nie lubię 1 Listopada - wolę zwykły dzień...
...
A główny animator tego wątku...to gdzie ?
...
Dobranoc :)

Lila
02-11-2007, 00:44
Nocniki,poszliśta ? to i ja pójdę..

Desti ,animator był ostatnio na wątku sprośnym,czy jakoś tam..:)

kufa86
02-11-2007, 00:46
..ale Fisia mowi ,ze chyba pora spać ....Zostałem wywołany do tablicy, to jestem.

Fisia chce spać, a wacek by jeszcze pobrykał.

destiny
02-11-2007, 00:50
Nocniki,poszliśta ? to i ja pójdę..

Desti ,animator był ostatnio na wątku sprośnym,czy jakoś tam..:)

Nie było sprośnego wątku :D
Były tylko sprośne wiersze :D
Ale coś mi się wydaje, że ten kufa, to straszny prowokator :D ...and girls przytarły mu troszkę nosa ?

elusia
02-11-2007, 00:52
Dzien smutny przeminol,trzeba zbierac sily na nowy dzionek.Dobranoc i spokojnych snow zycze.

kufa86
02-11-2007, 00:56
Były tylko sprośne wiersze :D
Ale coś mi się wydaje, że ten kufa, to straszny prowokator :D ...and girls przytarły mu troszkę nosa ?
Były, to znaczy, że nie ma?
Czekam na więcej girlsów w tamtym temacie,żeby je hurtem załatwić.

kufa86
02-11-2007, 00:57
Dzien smutny przeminął trzeba zbierac sily na nowy dzionek. Dobranoc i spokojnych snow zycze.
Trzeba z żywymi naprzód iść...

destiny
02-11-2007, 01:01
Kufo...wątek istnieje !!! Girlaski...też !!!
A ja zmykam, bo moja Kicia już poszła spać, a ten uczłowieczony kocur...tez pewnie chrapie :D :D :D

Miłych snów - dobranoc :)

kufa86
02-11-2007, 01:07
- Panie Doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem.

- Proszę brać te czopki, bardzo szybko działają.

Przy następnej wizycie pacjent prosi:

- A mógłbym dostać coś słabszego? Bo jak się budzę to mam jeszcze palec w
dupie...

Nika
02-11-2007, 01:08
halo,jest tu kto?

Nika
02-11-2007, 01:12
zasypiam lekko ..ale..dzarza się,że budzę sie i co-moje chłopaki śpią.pies też...przewracam sie z boku na bok..wstaję..robię herbatkę rumiankową lub z melisy..i nic

Lila
02-11-2007, 01:13
Nika ja jestem....

Lila
02-11-2007, 01:15
I czytam co pisze ta kufa...

O Wacku jakowymś .O palcu ,którym sobie musi zatykać coś tam.Bidok..

I garnki musiał wyrzucić .:)

Nika
02-11-2007, 01:26
dzięki Liluś za odzew.ale po melisie oczka mi sie zamykaja ,spróbuję pospać..buziaczki

kufa86
02-11-2007, 01:26
I czytam co pisze ta kufa...

O Wacku jakowymś .O palcu ,którym sobie musi zatykać coś tam.Bidok..

I garnki musiał wyrzucić .:)
Dziękuję za powiększenie wacka.
Łoj bidok, bidok.
Garki wyrzucił, odszkodowania nie chce i musi teraz wrzucać na ruszt.
Dobrze, że się czajnik ostał.
Zrobi sobie teraz kawę, otworzy następną paczkę papierosów i dalej będzie czytał Suworowa (Wiktora).
Pisał też o kumarynie, wiesz co to?

Lila
02-11-2007, 01:41
Jak to nie będzie coś z żubrówką związane,to nie wiem...

Zasypiam...już.Katamaran...kolubryna...kumaryna... Trawsko ,ale chyba legalne ,co ?

Dobranoc .Pozdrów Wiktora.
A garnki kup stalowe,nie emaliowane.

kufa86
02-11-2007, 02:02
Jak to nie będzie coś z żubrówką związane,to nie wiem...

Zasypiam...już.Katamaran...kolubryna...kumaryna... Trawsko ,ale chyba legalne ,co ?

Dobranoc .Pozdrów Wiktora.
A garnki kup stalowe,nie emaliowane.
1. nie żubrówka
2. ciepło, ciepło - trawsko, chemia się kłania.
3. Wiktor to szpion.
4. było tak gadać od razu

Kiedy rady daje Lila,
przerażenia to jest chwila.
Domestosem polej głowe,
no i kupuj garnki nowe
- koniecznie stalowe.

Ewita
02-11-2007, 06:16
Garnki powyrzucali, ze szpiegami się zadają... Podejrzane! I jeszcze o rozrzedzaczach krwi, na bazie kumaryny wyprodukowanych po nocy rozprawiają... Bardzo, bardzo podejrzane!:D

kufa86
02-11-2007, 06:22
alo, alo..
co to za rozrzedzacze, jaka nazwa?
kumaryna działa nasennie

Ewita
02-11-2007, 06:39
Nie wiesz? Na pochodnych kumaryny oparte są leki rozrzedzające krew... Akurat muszę paskudztwa brać stale, to i mi się skojarzyło! W mojej książeczce specjalnej napisali: "po wszczepieniu sztucznej zastawki serca (...) konieczne jest stosowanie leków obniżających krzepliwość krwi. Doustne antykoagulanty - pochodne kumaryny (acenokumarol, syncumar, sintrom) hamują wytwarzanie w wątrobie prawidłowych białek zespołu protrombiny"...

kufa86
02-11-2007, 06:46
Za mądre to.
Wiem, że kumaryna to jest ester, który daje zapach sianu.
Dużo jest go w nostrzyku.
Czy te lekarstwa pachną mocno sianem, może działają nasennie?

Ewita
02-11-2007, 06:52
Zapachu siana mu się zachciewa!:D Paskudna chemia, a nie zapach siana! Sintrom biorę. Białe tabletki, bez zapachu i bez smaku... Co? Zasnąć na sianku by się chciało? I to pewnie z taką niezwykłą kobietą, co potrafi dwie podstawowe potrzeby mężczyzny zaspokoić?:D
Ot, marzyciel...

kufa86
02-11-2007, 07:06
Masz dobry pomysł.
Posieję nostrzyk lekarski, zbiorę, wysuszę i do poduszki.
Nie wierze, nie ma takiej kobiety.
Marzycielem em.

Alsko
02-11-2007, 07:07
i ja czytam. Ale mnie dobił drugim tomem o Żukowie. Trochę przydużo naraz. Akwarium się szybciej czytało.

A tym załatwianiem girlsów to Ty, Kufo, nie strasz!!! Nie wiesz, z kim zacząłeś!

Ewita
02-11-2007, 07:11
i ja czytam. Ale mnie dobił drugim tomem o Żukowie. Trochę przydużo naraz. Akwarium się szybciej czytało.

A tym załatwianiem girlsów to Ty, Kufo, nie strasz!!! Nie wiesz, z kim zacząłeś!
To prowokator, Alu! Hiiii... nie bez powodu szpionów rezunowskich lubi:D Warsztat pracy udoskonala, żeby na nas wypróbować podstępne metody prowokatorskie!:D

Alsko
02-11-2007, 07:14
prowokator i cynik w jednej osobie, wiem :D Ale zadarł z wiedzmami :mad:
Będą pióra leciały! - chociaż pewnie o to mu chodzi...

Ewita
02-11-2007, 07:22
dla Kufy... Może mu i o to chodziło, ale rozmiaru zjawiska nie przewidział był:D

kufa86
02-11-2007, 07:23
i ja czytam. Ale mnie dobił drugim tomem o Żukowie. Trochę przydużo naraz. Akwarium się szybciej czytało.

A tym załatwianiem girlsów to Ty, Kufo, nie strasz!!! Nie wiesz, z kim zacząłeś!
Przeczytałem w międzyczasie "Dzień M".
Wynika i jest udokumentowane, że to Stalin wywołał II WŚ.
To nie straszenie, to obietnica, czekam jeszcze, żeby się trochę więcej girlsów zebrało w temacie, w którym na mnie skoczyły.

kufa86
02-11-2007, 07:28
zadarł z wiedzmami
Będą pióra leciały! - chociaż pewnie o to mu chodzi...
Oj będą, będą jak egzorcysta wyjmie kropidło i zacznie działać.
Stado wron bojowych nie pomoże,
nie zmusi do krakania.
Byka WRONa nie pokona.

kufa86
02-11-2007, 07:29
dla Kufy... Może mu i o to chodziło, ale rozmiaru zjawiska nie przewidział był:D
Czas zaprzeszły też nie pomoże.

Alsko
02-11-2007, 07:38
Nie bądz taki zgryzliwy od bladego świtu, nie baw się skorpiona - jeszcze niechcący sam się ukąsisz, po co Ci to, Kufo?

Jeszcze się nie rozbudziłam - idę poczytać nocne wpisy. A Tobie radzę: strać trochę czasu na sen, wzmacnia :D

Ewita
02-11-2007, 07:38
O? Ty byk? Ja też byk!
Się na rogi weźmiem w mig!

Czas zaprzeszły, dokonany -
choć troszeczkę zapomniany,
moc niezwykłą w sobie kryje!
Niech się więc żywina wije,
niech się skręca i cuduje -
nic mądrego nie zwojuje!
Tylko nierozważny człowiek
z bandą wiedźm zadzierać może...

kufa86
02-11-2007, 07:54
Ani psychologia tłumu, ani stadny, wroni pęd tutaj nie pomoże.
Pióra będą lecieeeć i na pewno nie z byka.

hannabarbara
02-11-2007, 07:58
Drogie wiedźmy! Chętnie bym do Was dołączyła, by wzmocnić bandę, ale czytanie takich nudziarstw to ponad moje siły. Wobec tego tylko Wam, Alu i Ewo, pokibicuję!

Lila
02-11-2007, 09:46
Ani psychologia tłumu, ani stadny, wroni pęd tutaj nie pomoże.
Pióra będą lecieeeć i na pewno nie z byka.


No więc wszystko jasne ,jak słońce odbite od śniegu...

Byk jest łysy...:D:D

Ach jak mi przykro.Dałabym jakąś radę na porost piór,ale jak się skończy jak z garnkami ?
I trza będzie nowy czerep kupować?

kufa86
02-11-2007, 14:51
Byk jest łysy.
Prawda to i nieprawda równocześnie.
Od dawna byk strzyże w lecie czachę na zero i nabiera zdrowego, brązowego koloru z góry.
Wskaźnikiem nadchodzącej zimy jest blaknięcie tego koloru.

Popatrzyłem właśnie w lustro i oceniłem, że do zimy jeszcze daleko, kolor zrobił się ciemno - złotawy.
Na zimę byk zapuszcza sobie fryzurę nie dłuższą jak 6 mm.
Wrony kraczą, karawana idzie dalej.

Lila
02-11-2007, 15:03
Wrony kraczą ...a karawan z bykiem jedzie.Dokąd ,ach dokąd ?


Hej ! ty na białym koniu..
gdzie pędzisz kozacze ?

Ps.Kufo...zapuść sobie osełedec,jak masz z czego..:)

Pani Slowikowa
02-11-2007, 15:05
Ciemno-zlotawy?? Ach!!:)

Lila
02-11-2007, 15:06
Asiu...nie bierz dosłownie..

Widziałaś w Europie ciemno-złotawego byka ?
Toż to rasa czerwona -holenderska.Rudy - po prostu...

Pani Slowikowa
02-11-2007, 15:09
Asiu...nie bierz dosłownie..

Widziałaś w Europie ciemno-złotawego byka ?
Toż to rasa czerwona -holenderska.Rudy - po prostu...

Ju po fakcie...zakochalam sie!!!:) :)

kufa86
02-11-2007, 15:19
Byk jest łysy.
Prawda to i nieprawda równocześnie.
Od dawna byk strzyże czachę w lecie na łyso, nabiera ona zdrowego, ciemnobrązowego koloru od góry (byk nie uznaje nakrycia głowy).
Oznaką zbliżającej się zimy jest blaknięcie tego koloru.
Popatrzyłem własnie w lustro...

i do zimy daleko.
W zimie byk zapuszcza fryzurę nie dłuższą jak 6 mm.
Wrony kraczą, karawana idzie dalej.

Pani Slowikowa
02-11-2007, 15:32
NAJDROZSZY!!!

Nie probuj udawac staruszka!!

Milosc jest slepa!!!

Zloty puch....na byku !!! Ach!!

Ewita
02-11-2007, 15:51
Wrona jest ptakiem chronionym... W przeciwieństwie do gawronów wszelakich pospolitych...:mad: Wiesz co, Kufo? Dogadałbyś się bez problemu z takim jednym aparatem, który ma karencję banową:D Na jednych falach nadajecie i nawet styl macie podobny...

Lila
02-11-2007, 16:49
Bardzo podobny ...styl.Taki...wschodni bardziej.

Np.Attyla - byk boży...

hannabarbara
02-11-2007, 17:18
Myślicie? Uważacie? Chyba jednak nie! Chociaż może? Co dwie głowy, to nie jedna.

Malgorzata 50
02-11-2007, 21:16
trzecia glowa sie dolaczy po połnocy ...hmmm ale zaczynam mysleć....

Anielka
02-11-2007, 21:21
Jak to mówia starzy indianie "myslenie ma kolosalna przyszłość"powodzenia.9306

destiny
02-11-2007, 21:27
Eeeee tam...
Ten TYP tak ma ! :D :D :D

Malgorzata 50
02-11-2007, 22:13
Może i ma ale czasem bywa wkurzajacy.....

Ewita
02-11-2007, 22:21
Ale czasem i zabawny, przyznaj???:D

Malgorzata 50
02-11-2007, 22:28
Przyznaję...

Ewita
02-11-2007, 22:39
Staram się mieć niejaki dystans do siebie i wszystkiego, co się tu wyprawia na różnych wątkach. I stwierdzam, że ożywczy powiew czegoś nowego bardzo mi się podoba! Może nie jestem normalna??? Hmmm...

Malgorzata 50
02-11-2007, 22:46
Jesteś ,jesteś mam podobnie....

Ewita
02-11-2007, 22:49
Podobno każdy wariat twierdzi, że on reaguje normalnie, tylko świat wokół oszalał:D

Malgorzata 50
02-11-2007, 22:52
To znaczy Ewitko ,ze jest nas dwoch....

Ewita
02-11-2007, 22:55
myśli podobnie... Tylko rzadko ostatnio się pojawia... Ale już nawet nas dwie - to jest siła!:D

Malgorzata 50
02-11-2007, 23:06
peeeeeewnie ...jest nas trzech!!!!

Malgorzata 50
03-11-2007, 00:34
Hej nocniki ......pisze test ale zajrze sobie czasem moze coś sie bedzie dzalo ciekawego ....

Lila
03-11-2007, 00:44
Jestem...a co taki spokój ?
Kiedy to duchy chodzą ?

Malgorzata 50
03-11-2007, 00:58
Duchy chyba się przez te dwa dni umeczylty i spia....postraszyny sobie same

Lila
03-11-2007, 01:05
Ja miałam ducha..
Został przyniesiony do domu niedawno przez moją czarną kotkę i miał postać maleńkiej myszki..

Moja kocia banda obstąpiła maleństwo i patrzyła - kto pierwszy.
Wzięłam ją w rękę.Serduszko biło jak oszalałe i wypuściłam przez okno.Teraz się martwię,że nie trafiła do mamy...

Ciekawe ,co za duch to był.

Malgorzata 50
03-11-2007, 01:08
Dobry duszek .....dla ciebie w prezencie:)

destiny
03-11-2007, 01:17
Uff...chyba mnie coś trafi !
Albo zostanę ślepa, od ślęczenia przed monitorem :(
albo Mamusia mnie wykończy nerwowo :mad:
Qrcze...żeby choć jakiś sen mnie naszedł ?
Jest tam jeszcze kto ?

Pani Slowikowa
03-11-2007, 01:18
jestem od czasu do czasu..:)

Malgorzata 50
03-11-2007, 01:19
Jestem jeszcze ale już idę .Moja mamusia co się remontowala ostatnio -tak byla tym remontem sfrustrowana ,że ja ledwo z życiem uszlam .Ale co tam desti niech ju z sobie bedzie taka ...dobrze ,ze jest...

destiny
03-11-2007, 01:26
Tak to jest z miłością starych córek do jeszcze starszych Matek :)
Czasami jakaś bzdura wytrąci człowieka z równowagi.
Ja doszłam do równowagi szybciej...ale Mamcia straciła chęć na rozmowy....:(
I kto by to pomyślał, że kupienie czasopisma może sie do tego przyczynić ?
Ja tez już idę...dobranoc :)

kufa86
04-11-2007, 00:31
Cicho wszędzie, ciemno wszędzie...
Zrobiłem kawę i
WITAM nocniki - wampiry.
Trzeba napisać temat o Lemie, czyta ktoś?
Na forum 146 bezsenników, w tym 16 userów, ludziom to się nudzi.

Lila
04-11-2007, 00:38
Nie nudzi ,Kufo.Spać się nie da.Trza poczekać ,aż poprawiacze snu zadziałają...

kufa86
04-11-2007, 00:38
Napisała Lila
Czemu zbłaźnił ?

Choćbyś miał zjeść plecak viagry nie refundowanej,to chyba wstydu Polsce nie przyniósłbyś ???
Info
Chodzi o utrzymanie twarzy (powiedzmy) wobec części ludności afgańskiej.
Odpowiadam:
I Herkules dupa, kiedy ludzi kupa.

kufa86
04-11-2007, 00:39
Nie nudzi ,Kufo.Spać się nie da.Trza poczekać ,aż poprawiacze snu zadziałają...
Sex, browar, psychotropy?

Lila
04-11-2007, 00:49
Ooo ...nasenne ,normalnie...

To nie psychotropy chyba..

Sex poszedł spać.Zresztą...było już tego w życiu,kurcze.Starczy....:)

Malgorzata 50
04-11-2007, 00:51
psychotropy...nieee,browar nie...sex ...dlaczego nie?

Lila
04-11-2007, 00:54
Ale mój demon seksu -śpi,Małgosiu.
Zresztą dziecię dorosłe ze stolicy zjechało.
Jutro będzie wracać wieczorem.Zaczynam umierać ze strachu,bo wypadków tyle ,to jeszcze nie było....

kufa86
04-11-2007, 00:56
Ooo ...nasenne ,normalnie...

To nie psychotropy chyba..

Sex poszedł spać.Zresztą...było już tego w życiu,kurcze.Starczy....:)
To nie z mydła, seksu nigdy dość.
Budzić sex, (dlaczego z kurczęciem?) marchewka i DO ROBOTY.
Podaj nazwę środka, mam Farmakopeję, będziesz mieć fachowe info.

Lila
04-11-2007, 00:58
Tranxene ...od 2 miesięcy.Przedtem estazolam - 5 lat.

kufa86
04-11-2007, 00:58
psychotropy...nieee,browar nie...sex ...dlaczego nie?
Dzizis, te 400 km to trochę za duża odległość.
(Czy można zajść w ciążę na odległość, szanowny panie Rumian?)

Malgorzata 50
04-11-2007, 00:59
No na pewno nie w tym przedziale wiekowym .Nareszcie sex jest absolutnie i nieodwołalnie BEZPIECZNY!!!!

kufa86
04-11-2007, 00:59
Tranxene, chwila przerwy w pisaniu - idę do książek.

kufa86
04-11-2007, 01:00
No na pewno nie w tym przedziale wiekowym .Nareszcie sex jest absolutnie i nieodwołalnie BEZPIECZNY!!!!
Absolutnie?
a adidas i inne wynalazki?

Lila
04-11-2007, 01:00
Małgoś,a ta Rumunka ? O Jezu....67 lat miała i ulęgła bliźniaki.

Malgorzata 50
04-11-2007, 01:01
Nie ma to jak naukowa podbudowa konwersacji.Lila nie denerwuj sie proszę -w...juz byl i sie nie powtórzy demon jak uspiony to niech spi i zbiera sily!!!!

Malgorzata 50
04-11-2007, 01:01
Małgoś,a ta Rumunka ? O Jezu....67 lat miała i ulęgła bliźniaki.
Una ulegla bo w tej Rumunii jakas moze woda inna alboco???

Lila
04-11-2007, 01:02
Tak se też i myślę...

nic 2 razy się nie zdarza...choć mnie przydarzył się dyfteryt trzykrotnie.Rok po roku.

Lila
04-11-2007, 01:03
Woda to może i nie .Ale te Rumuny chyba z innej gliny...

Malgorzata 50
04-11-2007, 01:04
Ide moi drodzy ,z żalem opuszczam te interesującą konwersację ,ale bez prochow i bez innych wyz wym udam się na spoczynek bo coś ledwo na oczy popatruje .Aaaaaa przypomnialo mi sie wypilysmy z kuzyneczka buteleczke winka przedniego a konto moich urodzin gadajac o demonach swxu...Paaa

Malgorzata 50
04-11-2007, 01:05
Znaczy albo co!(w Rumunii) Pa ide sobie

Lila
04-11-2007, 01:06
pppaaaaa...


Ja też padam nosem.Ale Kufo,zostaw mi o tym leku co nie co.Tylko nie strasz mnie,bo i tak będę brać...:)


Dobrej nocy....

kufa86
04-11-2007, 01:46
Jakby nie to, że jesteś osobą z jajem, poczuciem humoru i fantazją nie chciałoby mi się tego przepisywać.

Podlewski „Leki współczesnej terapii”
Tranxene inaczej Clorazepate dipotassium. (Anxiolyticum)
Chemiczna nazwa zajmuje dwie linijki.

Działanie
Lek o działaniu przeciwlękowym, uspokajającym, nasennym, zwiotczający mięśnie szkieletowe.

Metabolizm
Podany doustnie ulega w żołądku dekarboksylacji do czynnego nordazepamu i częściowo jest metabolizowany do oxazepamu.
Po 1 h osiąga max. stężenie we krwi.
Okres półtrwania 40h.

Zastosowanie
W stanach lękowych, nerwicach, zespole abstynencji alkoholowej.
Pozajelitowo w pobudzeniu psychoruchowym i agresji, tężcu, premedykacji, delirium tremens, ostrych stanach lękowych(głupi jaś chyba, dop. mój).

Działania niepożądane, jak Diazepam (estazolam też), jest ich w h..

Wnioski – moje -
Jest to pochodna benzodiazepiny, czyli psychotrop.
Można się od tego uzależnić i będzie potrzeba zwiększania dawek.
Okres półtrwania ma długi, na drugi dzień jesteś długo nieprzytomna.
Szybko się wchłania, - to co ty tutaj robisz po północy? Powinnaś zażyć pól godziny przed planowanym snem i do wyra.
A wcześniej DO ROBOTY!!

Lila
04-11-2007, 09:20
Kufa,dzięki za informację....a także za jajo..:)

Popatrz,to ze mnie jeszcze ćpun jest ? I ja na drugi dzień nieprzytomna ? Coś ty! Jestem jak skowronek ,zawsze gotowy do pracy ...jazdy i tym podobne..


Pozdrówka..:)

Alsko
04-11-2007, 09:58
przestraszyłam się! O Ciebie!
Ten lek z tej samej półki, co Estazolam - cholera, choroba, psiakrew! Zwiotcza mięśnie szkieletowe, czyli może się przytrafić się to, co mnie!
Ty wez i uważaj!!!!

Ewita
08-12-2007, 00:02
i znalazłam! Rzadko jestem o tej porze przy komputerze. Nie odmówię sobie w związku z tym wizyty na tym wątku. Chickita! Melduj się zaraz, ty nocny marku! Niejaki skowronek - Ewita - przybył na inspekcję! Ha!

Basia.
08-12-2007, 00:04
Ty jeszcze nie śpisz?!!!!!!!!!! Co się stało?

chickita
08-12-2007, 00:05
Ha diabliku Ewitko.
Ja juz pralnie zaliczyłam. Wybaczcie sie wyrażalam. Taki wątek, ze śmiecic mozna to sobie pozwoliłam.

Ewita
08-12-2007, 00:08
Odreagowuję. I gadam z własnymi nogami, żeby chciały współpracować. Tępe jakieś są i nie rozumieją, że...
Aniu! Byłam, czytałam i nawet odpowiedziałam:D

chickita
08-12-2007, 00:09
O! Lila na prochach? Nie bierz tych małych niebieskich! Gosia padła. Niech jej sie spi dobrze i spokojnie. Basia na straży. Moja Kochliwa Kufa bez nałogów recepty rozdaje. daj cos na haj! Ewita ma nocne netowanie. No sie porobiło! A co poza tym?

chickita
08-12-2007, 00:12
Ewa, jego wola. Moze on tak lubi? To niech ma. Co z nogami? Tak źle?

Ewita
08-12-2007, 00:14
One tak mają, paskudy - od kilkunastu lat już... Do tej pory udawało mi się podporządkować cholery, więc liczę na to, że i teraz będzie dobrze. Ale... przyznam się szczerze - strach jest...

chickita
08-12-2007, 00:24
Sie nie dziwię. Moze jakiego doktora trza? Myslę, ze Ela by tu cos podpowiedziała. Ona kuta na cztery lapy w takich tematach.

chickita
08-12-2007, 00:26
Byłam na wyspie kufy. Rece mi opadły. Mąz zagladnął przez ramie i mi mówi: Widzisz? Kufa powiedział, ze jestes szczera i prostolinijna. A to znaczy to samo co bezczelna.
Brakło mi słów.
Ewa, czy ja jestem bezczelna?

Ewita
08-12-2007, 00:30
A skądże ten twój chłop taką interpretację wytrzasnął, skoro Kufa komplement strzelił, aż zagrzmiało - a on do komplementów nieskory!!! Jesteś szczera, kłamstwa i obchodzenia w kółko tematu nie lubisz - też tak uważam i dlatego mi cię brakuje we wcześniejszych godzinach, kiedy na ogół urzęduję! Teraz też już muszę się w łóżku meldować, bo o 7 rano fachowcy się objawią...

hannabarbara
08-12-2007, 00:34
Ewa, czy ja jestem bezczelna?
Może Ewa już śpi? Ja Ci odpowiem! Chyba, ze jesteś bezczelna! Ale w całym pozytywnym tego słowa znaczeniu. " Rabiesz" co myślisz, a że myślisz, to też widać!

chickita
08-12-2007, 00:35
Trzymaj sie ciepło. Nie szalej Ewa, uważaj z tymi nogami. Nie porywaj sie. Po co Ci klopoty?

chickita
08-12-2007, 00:37
Może Ewa już śpi? Ja Ci odpowiem! Chyba, ze jesteś bezczelna! Ale w całym pozytywnym tego słowa znaczeniu. " Rabiesz" co myślisz, a że myślisz, to też widać!
Czyli? szczera i prostolinijna to nie to samo co bezczelna? Bo sie ze mna kłoci, ze mnie na zbity pysk powinni wywalić z tego forum. Kufa aleś namieszł! I akurat to musiał przeczytać!

hannabarbara
08-12-2007, 01:27
Chickitko! Nie przejmuj się! Chłop tak gada z zazdrości. Mój jest prawdopodobnie 2x starszy od Twojego i też uważa, że za dużo czasu zostawiam w klubie.To mu mówię! Kup sobie laptopa, wymyśl nick i też gadaj.

inka-ni
12-12-2007, 01:22
Halo- co z nocnymi Markami,wszystkie wysiadly sen spowil ich powieki?Nawet te najmlodsze.