PDA

View Full Version : Mieszkania na wynajem dla emeryta


Noranda
06-12-2013, 15:37
Trafiłem na ciekawy link jak w temacie: http://www.mieszkaniebezbarier.pl/.
Oferta reklamowa,zdjęcia 3 typów mieszkań itd, ale nic o cenach.
Telefonowałem i poinformowano mnie że szacunkowo koszt wynajmu to ok 40zł za 1m kwadr/miesiąc. Tak więc; najmniejsze z oferowanych to ok 800zł a 30m.kw -1200zł.
Moje pytania;- czy:
1. Wiadomo coś o trendzie budowlanym domów z takim
przeznaczeniem szerzej, czy jest to dopiero pierwszy
sygnał;
2. Jeśli ktoś ma doświadczenia z takim wynajmem, to proszę o podzielenie się uwagami

euzebia
20-12-2013, 14:12
Ja wiem, że mieszkania są drogie, że problemy z pracą, że niskie emerytury, trudności z kredytem itd., ale wydaje mi się, że jednak większość seniorów dorobiło się własnego, choćby małego mieszkanka i nie mamy potrzeby wynajmować...

Noranda
27-12-2013, 20:39
Ja wiem, że mieszkania są drogie, że problemy z pracą, że niskie emerytury, trudności z kredytem itd., ale wydaje mi się, że jednak większość seniorów dorobiło się własnego, choćby małego mieszkanka i nie mamy potrzeby wynajmować...
Zycie niesie wiele niespodzianek inie można uogólniać Podam taką oto nie całkiem wydumaną sytuację:
Dziadek zanim zmarł przez dobre kilka lat musiała się nim opiekować babcia. Umęczyła się strasznie. Jak będzie z wnukiem to będzie się musiała zająć prawnukiem a tu już sił nie starcza...
Dzieci za granicą "robią pieniądze" a ukochany wnuk żyjący w domu babci zakochał się w dziewczynie nie przejawiającej instynktów opiekuńczych.
Babcia właśnie dowiedziała się od neurologa, że ma początki choroby Alzheimera. Będzie gorzej aż do utraty zdolności samoobsługi i konieczności stałego nadzoru nad tracącą poczucie rzeczywistości. Ale to za kilka lat.
Babcia ma silne poczucie niezależności i chce być samodzielna dokąd tylko będzie mogła. Zna swój charakter i obawia się "konfliktu pokoleń" ale kocha tych swoich bardzo...
Takie mieszkania na wynajem To alternatywa:
Przenosi się gdzieś niedaleko i żyje sobie samodzielnie. Jeszcze prowadzi swój samochód a za wynajem mieszkania 22mkw //cena 40zł/metr kw/miesiąc// to prawie tak jak za wynajem dowolnej kwatery gdziekolwiek a dom zapewnia jej w razie pogorszenia sprawności i stanu zdrowia opiekę i usługi lekarskie i pielęgnacyjne itp - gdzie" fulserwis" kosztuje 2700zl /z posiłkami, higieną osobistą, praniem i masażami rehabilitacyjnymi/.
Jest u siebie, za swoimi drzwiami ale ma możliwość kontaktu na herbatce lub w zajęciach rekreacyjnych jak w opisie funkcjonowania takiego domu. Nie jest sama jak palec, ale w rodzinie nie musi tyrać ponad siły i jeszcze słyszeć utyskiwania gdy coś zapomni, przeoczy itd.Będzie miała ochotę i zdrówko, wsiada w samochód i jedzie w odwiedziny do wnuków,będzie niedomagała, to odwiedzą ją oni.

Na etapie pełnej pomocy medycznej i geriatrycznej dzieci złożą się po niecałe 1500zł- na co ich będzie stać-. Znając tę babcię świadomość że nie jest zawalidrogą młodszym pokoleniom, będzie punktem ambicji i spokoju wewnętrznego przy podjęciu decyzji o wynajmie mieszkania w takim domu.. Właśnie z miłości do dzieci i wnuków.
Chyba zdajesz sobie sprawę jak często praktyka odbiega od teorii funkcji ludzi starszych w rodzinie wielopokoleniowej . Straszne? Nie, to prawda i rzeczywistość i optymalny wariant wyjścia. Jest nas starych coraz więcej inie każdy widzi swoją starość jako niania i kucharka dla młodszych pokoleń. W tej sytuacji wynajem jest chyba bardziej racjonalny niż nikomu nie potrzebne wykup na własność tylko samego lokalu.
To jest znak czasu; swój dorobek przekazuję młodym ale ich nie upupiam obowiązkami opieki ponad ich siły i możliwości.
Nie wystarczy odłożyć kwotę na pogrzeb i nagrobek.
To tak dla zasady "Choć z drugiej strony....
Pozdrawiam Noranda