PDA

View Full Version : Gdański Sportowy Klub Seniora


senesco
30-01-2014, 17:40
Co prawda sport ani nie jest moją pasją, ani nawet mocną stroną, ale zawsze podziwiam sportowców.
A że zostałem o to poproszony, to przekazuję wiadomość i zachęcam do aktywności.

Szanowni Państwo!
Z przyjemnością powiadamiamy, że wychodząc na przeciw zapotrzebowaniu seniorów na aktywizacje ruchową powołaliśmy do życia Gdański Sportowy Klub Seniora. Misja tego Klubu będzie stworzenie warunków do aktywności sportowej seniorów w integracji międzypokoleniowej. Klub powstał z inicjatywy aktywnych ruchowo seniorów, ale jest przeznaczony dla wszystkich zainteresowanych.
Pamiętajmy nigdy nie jest za późno na przystąpienie do czynnego uprawiania sportu.
W chwili obecnej w porozumieniu z Akademią Biegania funkcjonuje sekcja biegowa, mogąca nieodpłatnie korzystać z profesjonalnie prowadzonych treningów, we wtorki i czwartki o godz. 19.30 spotkania na
deptaku nadmorskim, wejście nr 65. Zajęcia dla początkujących,średniozaawansowanych i zaawansowanych pod okiem trenerów. Serdecznie zapraszamy.
Informacje dla zainteresowanych pod telefonem:882433281, mail:zbigniewbakowski@wp.pl., https://www.facebook.com/sportowyklubseniora
Druga sekcja nordic walking czeka na chętnych.
Trzecia rowery również czeka na chętnych. W zamierzeniu: pływanie, jeździectwo, rolki. Inne sekcje będą powstawać stosownie do zapotrzebowania, nie mamy ograniczeń. Klub na razie działa non profit, ale staramy się o
dofinansowanie działalności.
Wkrótce powiadamiać będziemy o wszystkich ciekawych imprezach, zamierzeniach. Staramy się o założenie strony www, liczymy, że w szeregach znajdzie się osoba, która pomoże nam w tym zamierzeniu.w imieniu organizatorów Zbigniew Bąkowski

senesco
26-02-2014, 17:58
A może sportowcy pochwaliliby się swoimi osiągnięciami?
Ja osobiście sport omijam dość dużym łukiem, ale jestem pełen podziwu dla osiągnięć.
Na blogu (http://senescoeu.blogspot.com/2014/02/seniorzy-bywaja-szybcy.html) opisuję Japończyków.
Dla 103-latka, który biega na 100 metrów mieć podziw to mało.

Ale i u nas może są ludzie, z których przykładu warto czerpać?

Chwalcie się proszę.