PDA

View Full Version : Łokieć tenisisty


kufa86
07-12-2007, 12:21
U koni nazywa się to ochwat.
Oprócz tytułowej grupy dotyczy też smutasów - takich, którzy biorą głowę w ręce, opierają się łokciami o stół i godzinami się martwią.
A tak poważnie - może dotyczyć internautów, którzy godzinami opierają łokcie o twarde podłoże.
Na łokciach pojawiają się odciski, bezbolesne z początku.
Później może pojawić się zaczerwienienie i lekki ból.
Zlekceważona dolegliwość może się groźnie rozwinąć.
http://www.tenisportal.com/art-lokiec-tenisisty.php

Stanley
07-12-2007, 18:42
Kufa mam ten tytułowy łokieć ale nie jestem smutasem tak przynajmnie myślę. Nabawiłem się go faktycznie od kompa zajmuję się tym 30 lat od odry 1300 . Przyczyna to właśnie brak oparcia dla łokcia i nadgarstka. Jeżeli ktoś zaczyna z kompem w naszym wieku to oprócz odcisków nie zdąży nabyć tej dolegliwości.Wiesz najgorsze ze zle podnosi się z tym łokciem kubek z kawą

kufa86
07-12-2007, 19:15
Ja zarobiłem początek przez czytanie książek.
Wyleczyłem to jakąś maścią (bez lekarza) i teraz uważam.

kubki
07-12-2007, 20:01
Pewnie maścią dla koni? :D

kufa86
07-12-2007, 20:09
Hehe, dobre
od wewnątrz spiryt, na zewnątrz propolis w spirycie.
Koń by tego nie wytrzymał.

Stanley
07-12-2007, 20:39
Kufa za Twoją zgodą oczywiście kupuję tę maść dla konia ale z modyfikacją od wewnątrz spiryt a na zewnątrz sam propolis jak myślisz będzie Ok
/Szkoda spirytu/

Alsko
07-12-2007, 20:50
I takie zalecenie: stworzyć odpowiednie warunki /.../ np. używać ergonomicznej klawiatury?

To jest sadyzm, nie porada. W portfelu emeryta nie ma takiej przegródki.

A propolis mam. Na spirytusie. Ale nie mam nic do wewnątrz. A Majamil mi nie służy.

kufa86
07-12-2007, 20:52
Pewnie że tak.
Propolis to twarde kryształki - trudno je przyłożyć.
Maść propolisowa albo Naproksen, chyba nie pomyliłem.

Stanley
07-12-2007, 20:53
Alsko masz wszystko kiedyś dawno jak zabrakło tzw rozchodniaczka a był propolis na spirycie to wystarczyło przepuścić tą miksturę prze pieluchę/ czystą oczywiscie/ i spiryt cudo i kaca nie ma. Na zdrowie

kufa86
07-12-2007, 20:57
To jest sadyzm, nie porada. W portfelu emeryta nie ma takiej przegródki.


A przegródka z kasą na papierosy jest.

Alsko
07-12-2007, 20:59
Złośliwiec!!!!! Z przemytu tańsze! Niech żyje anarchia!

Stanley
07-12-2007, 21:00
Kufa uważaj dopadł cię syndrom neofity. /Ile już nie palisz bohaterze?/

kufa86
07-12-2007, 21:23
Od 1 XII
bohater co ściany gryzie?
Nie ma syndromu - Alsko już dogryzałem przy miodzie - miesiąc temu.

Stanley
07-12-2007, 21:32
Trzymaj się dasz radę Kufa ja za ciebie popalę i pomyśl jaki mam słaby charakter może Ci pomoże. Podziwiam

gratka
01-02-2008, 09:37
Łokieć tenisisty można sobie wyhodować też od nadmiernego wysiłku (tenisiści, dawniej praczki). Ja go mam na własne życzenie i to nie od kompa ale od noszenia zakupów i pracy w ogrodzie. Ta choroba ma okresy utajnienia i nawrotów. Cała mądrość polega na tym, aby nie dać jej powodu do powrotu.
Pozdrawiam "tenisistów"!

polusi
01-02-2008, 10:47
a mnie pomogło do środka ...glucosamine..a na zewnątrz ..maść naproxen,i oczar wirnigijski chyba tak sie pisze

Jadwiga60
09-02-2008, 20:22
czytam i nie wiem o czym piszecie,a co robic jak boli dusza nie cialo?

bogda
09-02-2008, 20:30
Jadziu...to już jest większy problem, tutaj chyba jest potrzebna pomoc specjalisty...albo czas, który podobno leczy takie rany...Pozdrawiam :)

polusi
09-02-2008, 20:46
albo ...zacząć naprawianie ..tego co zepsute ,pogodzenie z ...właśnie ...od czego to sie zaczęło

www.Spotkaniepolatach.pl
09-02-2008, 22:44
Łokieć tenisisty. Bardzo poważnie.

Parę lat temu myłem okna i witryny sklepowe, no cóż rodzina, wydatki.
Wszystko było dobrze, do czasu kiedy myłem kilka witryn wystawowych dziennie. Jednak pewnego dnia dostałem bardzo grubą robotę. (nie polegała na opieraniu się o blat biurka) Dwa dni prawie non stop , każdego dnia ponad 12 godzin, woda, ściągaczka……..Dwa dni później nie mogłem się z nikim przywitać, problem leczyłem 3 miesiące, do dziś ból czasem się odzywa. W czasie leczenia ramię unieruchomione, dostałem kilka zastrzyków, leczenie długie, kosztowne ( nie mogłem pracować) i bolesne. Ale niestety chcę poważnie wszystkich wyczulić, nie wolno tego lekceważyć, im dłużej zwlekasz tym gorzej. Poza tym nawet po zakończeniu leczenia, problem często wraca. Długo szukałem skutecznego sposobu na radzenie sobie z bólem. Z czasem znalazłam coś co mi pomaga. Nie chcę tu robić reklamy, ani nie uważam tego za złoty środek, lecz za sprawdzony sposób. Teraz gdy planuję jakąś cięższą pracę, staram się mieć ze sobą ten preparat. Zauważyłem, że posmarowanie się tym balsamem w czasie gdy zaczynam odczuwać ból mięśni, mogę spokojnie dokończyć zaczęte prace, a i potem nie mam szczególnych dolegliwości. (balsam sportowy Ben-Gay). (brzmi jak reklama - jakby mi ktoś za to zapłacił) Ale jeżeli znacie lepszy i tańszy sposób, chętnie skorzystam z rad.

Jagoda
10-02-2008, 19:22
też walczę z tym problemem od dość dawna. W moim przypadku to chyba od ciężkich zakupów. Myślałam,że jestem wieczna a tak nie jest. Choróbsko jest dokuczliwe i wraca. Mam za sobą żele, maści a także wiele zabiegów typu laser, magnetoterapia, prądy no i ćwiczenia. Jestem po 3 blokadach Wszystko na nic. Znów wrócił. Podobno najlepszą metodą jest operacja ale robią je tylko sportowcom. Nie wiem dlaczego? Można poddać się takiej operacji ale trzeba ją sobie zafundować. Wiem, że takie operacje robi STOCER czyli szpital w Konstancinie. Nie wiem tylko za ile. Pozdrawiam . Jagoda

fionna
21-02-2008, 14:21
Moj brat sie meczyl z ta przypadloscia kilka ladnych miesiecy. Operacja w jego przypadku nie wchodzila w gre. Ostatnio sie leczyl jakims zastrzykiem, recover czy jakos tak. Chwali to sobie, choc nie chcial mi dokladnie wytlumaczyc na tym to polega :) Moze poszukaj w internecie. Pozdrawiam!

weronika1
28-02-2008, 11:05
Czy chodzi o zgrubiala skore na lokciu? Jezeli tak, to ja wyleczylam mascia/krem clotrimazolum. Koszt 3,47. Bardzo dobra jest na stopy /na grzbice/.

weronika1
03-03-2008, 11:17
Jezeli chodzi o lokiec tenisisty, to leczylam go kilka lat. Dostawalam co pol roku, czy rok blokady i wlasciwie nic wiecej. Oszczedzalam reke i tyle. Jednak czeste przyjmowanie blokad jest niebezpieczne. W miedzyczasie moga byc pomocne masci/zele, takie jak naproxen i inne. Zycze zdrowia.

Zosieńka
03-03-2008, 19:33
Doskonale rozumiem ten ból. Bardzo pomagają specjalne opaski, które można kupić w sklepach medycznych. Należy jednak skonsultować sie z rehabilitantem, który pokażę jak taką opaskę zakładać (ważne). Opaskę trzeba nosić praktycznie wtedy, gdy przewidujemy jakiś wysiłek.Trzeba pamiętać, że to maja być konkretne opaski na łokieć tenisisty (regulowane - na rzep) i nie należy ich nosić stale, ze względu na możliwość osłabienia ściegna, zaczepu lub mięśnia. Pozdrawiam!

zeke
31-01-2010, 21:42
witam
polecam lekarza ze Szpitala Brodnowskiego z Kliniki Ortopedii i Rehabilitacji
leczy on łokieć tenisisty oraz ostrogi piętowe
czynnikami wzrostu
jest to bezpieczna i skuteczna metoda leczenia ( czynniki pochodzą z własnej krwi pacjenta) i oczywiscie leczy na nfz

ewiko
02-02-2010, 09:41
Absolutnie nieprawdą jest że "łokieć tenisisty" operują tylko sportowcom.Rakiety tenisowej nie miałam w ręku i dolegliwość ta dotyka ludzi w każdym zawodzie. Jestem tego przykładem. Cztery miesiące temu miałam operowany łokieć i za tydzień wracam do pracy. Mam jeszcze inne problemy z ręką więc jeszcze odczuwam dyskomfort ale mam nadzieję że odpowiednia rehabilitacja mi pomoże.

Gacek49
09-03-2010, 16:58
***** to prawda- to co ty pieprzysz. Mam łokieć tenisisty i nie jest on skutkiem podpierania, a choroba i obciążenie kości.

tadeusz50
09-03-2010, 17:07
***** to prawda- to co ty pieprzysz. Mam łokieć tenisisty i nie jest on skutkiem podpierania, a choroba i obciążenie kości.


a fe tak zaczynać pobyt w KSC. i do kogo ta gadka

ewiko
14-03-2010, 11:45
No właśnie , do kogo ta gadka??????

pojedynka
04-12-2013, 19:58
Jestem 4 m-ce po operacji cieśni nadgarstka.Ręka dalej boli i po badaniu EMG wyszło:Uszkodzenie nerwu łokciowego w kanale rowka nerwu łokciowego kości ramiennej o charakterze odcinkowej demielinizacji. Podobno nerw jest zablokowany i czeka mnie kolejna operacja, na którą nie mogę się zdecydować ze względu na pracę.Obawiam się zwolnienia. Niedługo mam wrócić do pracy, tylko czy dam radę. Pracuję ciężko na produkcji.Na razie biorę Xefo rapid i ALAnerv. Na jak długo to pomoże?

weronika1
11-12-2013, 04:45
Jestem 4 m-ce po operacji cieśni nadgarstka.Ręka dalej boli i po badaniu EMG wyszło:Uszkodzenie nerwu łokciowego w kanale rowka nerwu łokciowego kości ramiennej o charakterze odcinkowej demielinizacji. Podobno nerw jest zablokowany i czeka mnie kolejna operacja, na którą nie mogę się zdecydować ze względu na pracę.Obawiam się zwolnienia. Niedługo mam wrócić do pracy, tylko czy dam radę. Pracuję ciężko na produkcji.Na razie biorę Xefo rapid i ALAnerv. Na jak długo to pomoże?

Bardzo ważną rzeczą jest ukrwienie ręki i ciepło. Miałam cieśń nadgarstka i skierowanie do chirurga. Wykorzystałam porady z bloga Leona z Gdańska z tego forum, że należy dbać o ciepło i ukrwienie ręki. Od tego czasu trzymam ręce nisko pod kołdrą i uniknęłam operacji. Wszystkie objawy ustąpiły a wcześniej żadne maści nie pomagały. Spróbuj tego samego, na pewno będzie efekt.
Bardzo Ci współczuję, bo znam ten ból. Zyczę szybkiej poprawy.:)

pojedynka
17-12-2013, 16:11
Weroniko dziękuję za poradę, tylko w mojej sytuacji skoro nerw jest uwięziony to podobno trzeba go operować na co nie mogę sobie teraz pozwolić, a lekarz zalecił mi kriokomorę. Zapisałam się dopiero na marzec

masażysta pawel
27-02-2014, 10:03
O łokciu tenisisty i nie tylko dowiecie się Państwo z tej strony: https://www.facebook.com/masazwbielsku/posts/599414963466825 bądź poprzez wiadomość prywatną. BEZPŁATNIE!:)