Polskie poczucie humoru. [Archiwum]

kufa86

30-12-2007, 19:40

Napisałem polskie,
ponieważ uważam, ze Polacy mają specyficzne poczucie humoru, zupełnie różne od np zimnych intelektualistów, Anglików, czy prymitywów niemieckich.
Minął humor aluzyjny (Laskowik, Smoleń, Piasecki) wymuszony cenzurą, opierający się na dalekich skojarzeniach i inteligencji.
Kabarety, które sporadycznie oglądam w TV są po prostu nudne i głupawe.
Polacy lubią się śmiać , pod warunkiem, że z innych.
Pokażcie pana, który śmieje się ze swoich kłopotów seksualnych albo panią śmiejącą się ze swojej jędzowatości.
Wynika to wg mnie z drażliwości, poczucia małej wartości, ukrytego kompleksu niższości - utrwalonego długoletnim gnębieniem przez komunę.

Na tym forum, jak w realu niewiele jest osób z rozbudowanym poczuciem humoru.
Króluje bezapelacyjnie Lila.

cytata:
Hi seniorze,tu nie saloon.Nie ma ...hmmm...dam do towarzystwa.Są damy z towarzystwa, a to pewna różnica..

To już lepiej powspominaj conieco ? Pamiętasz chrzest pod Lenino ? To opowiedz nam..Mocno grzali, nie ?
koniec cytaty.

Z tym, że zauważyłem u Lili dobowe różnicowanie poczucia humoru, ranne braki są uzupełniane z nawiązką wieczorem.
Jakby nie to, ze zarzeka się abstynencją, podejrzewałbym porannego kaca.

Ewita

30-12-2007, 19:52

Szkoda...A mnie odpowiada jeszcze humor Chickity, Alsko, Basi i Małgosi... Każdy w innym rodzaju i każdy mi się podoba!
A co do samego "polskiego" poczucia humoru, potrafię się śmiać z własnych słabości - z obmierzłej tuszy (z która od lat boje toczę) na ten przykład. Tyle, że hołduję słowom Krasickiego: "i śmiech niekiedy może być nauką, jeśli się z przywar, nie z osób natrząsa". No i jeszcze - jeśli ktoś z sympatią i humorem żartuje, mogę być obiektem tych żartów... Jeśli tendencyjnie i złośliwie natomiast, szybko tracę poczucie humoru. Ten typ tak ma. Żartów z męczeństwa ludzi różnych narodowości też raczej nie docenię:mad:

Lila

30-12-2007, 21:05

Mnie też odpowiada tutejsze poczucie humoru wielu dziewczyn.
Ale najbardziej Alsko !! Ta jak zasadzi,to klękajcie ludziska i idźta w niewolę..:):)

Kufo,dzięki za docenienie mnie,ale na 100 % nie mam kaca.Cholernie żałuję...cholernie.Ja ! co dnia nie wyobrażałam sobie bez martini po pracy,jako najlepszego lekarstwa na stres.
Cóż,ci lekarze.Niedouczone toto.Zakazują ciągle,choć jak tylko mogę to omijam..Ale Kufa spostrzegawczy jesteś.Rano jestem przymulona tabletkami nasennymi,a także piszę często z pracy ,gdzie bywam poważna.:)

kufa86

30-12-2007, 21:11

.Ale Kufa spostrzegawczy jesteś.Rano jestem przymulona tabletkami nasennymi,a także piszę często z pracy ,gdzie bywam poważna.:)
Za późno to świństwo zażywasz.
Próbowałaś melatoninę (hormon)?
Spostrzegawczości nie trzeba - wyszło w rozmowie o teorii pierdu.

Lila

30-12-2007, 21:15

Melatonina nie działa..

Ja jestem wieloletni używacz tabsów..ha,cóż robić.Żyć i się śmiać ...:)

kufa86

30-12-2007, 21:26

Na mnie tez nie działała.
Spróbowałem zażywać wczesnym wieczorem, tak ok. 18-tej, 5 mg.
I około północy jestem lekko przytłumiony co wystarcza do spania.

Ewita

30-12-2007, 21:57

Mój organizm olewa melatoninę... Szkoda prądu! Dałam sobie spokój z takimi "pomagaczami", tylko ogłupiają!

kufa86

30-12-2007, 22:23

Mój organizm olewa melatoninę... Szkoda prądu! Dałam sobie spokój z takimi "pomagaczami", tylko ogłupiają!
Śmiem twierdzić, że niniejszym dydolisz.
Twój organizm produkuje melatoninę we właściwym czasie i ilości.
Patrząc po porach pisania postów jesteś skowronkiem.
O tej porze - paciorek, siusiu i spać i wstać samoistnie skoro świt (zazdroszczę).
Na bezsenności się nie znasz.
Tak z ciekawości: jakich pomagaczy używałaś?

PS. co to wyszło z humoru "Po polsku".

Ewita

31-12-2007, 05:54

Śmiem twierdzić, że niniejszym dydolisz.
Twój organizm produkuje melatoninę we właściwym czasie i ilości.
Patrząc po porach pisania postów jesteś skowronkiem.
O tej porze - paciorek, siusiu i spać i wstać samoistnie skoro świt (zazdroszczę).
Na bezsenności się nie znasz.
Tak z ciekawości: jakich pomagaczy używałaś?
PS. co to wyszło z humoru "Po polsku".
(bo wolałabym, żeby nie) muszę stwierdzić, że się mylisz, Kufo! Znam bezsenność aż za dobrze, niestety. Jestem skowronkiem, fakt. :D Zawsze najlepiej mi się sprawdzało prace wcześnie rano, a wszyscy dyrektorzy wiedzieli, że można mi "zerówki" dawać bez ograniczeń. Tyle, że bezsenność nie ma nic wspólnego z rytmem biologicznym! U mnie spowodowana jest konkretnymi przyczynami. Pomagaczy używam z rzadka, tylko kiedy już wielodniowy brak snu zbyt mocno nakręca spiralę bólu - by to przerwać. No i jeszcze w szpitalach też, żeby móc choć trochę odpocząć. A jakich? Różnych. Ostatnio mam estazolam, ale mnie Ala postraszyła, więc pewnie zmienię. :D
A! Żeby nawiązać do tematu - przyjmuję tę bezsenność z poczuciem humoru. Swoistym.

Alsko

31-12-2007, 06:27

Jakoś ten wątek przeoczyłam.
Ja mam poczucie humoru? I zasadzam? Ale co, na litość faraona!!
Nawet miło, gdy tak gadają, hi!:D

W narodzie stwierdzam ponuractwo. Wystarczy wsiąść do autobusu w Warszawie. Odezwać się żartem nie daj Bóg - patrzą wilkiem, jak na głupka. Raz na sto znajdzie się jakiś odbiorca życzliwy.

PS Kufa, co Ty wiesz o bezsenności, jeśli melatonina na Ciebie działa!!!

senior A.P.

31-12-2007, 12:18

"W narodzie stwierdzam ponuractwo...".
To fakt ,ze Polacy sa mniej usmiechnieci dajmy na to od Amerykanow,ktorzy smieja sie z byle czego i byle gdzie. Sa tez usmiechnieci na powitanie i zyczliwi z "nadmiarem".
Rodacy Polacy maja inne zachowania na codzien i od swieta.
Patrza nieufnie na czlowieka nieznanego i znanego,wtedy ich wyraz twarzy bywa tez ponury i "zastygly".
Warto sie jednak zastanowic co moze byc tego przyczyna.
Osobiscie uwazam,ze Polacy zbyt wiele doswiadczyli od swych wrogow na przestrzeni swych dziejow i radosc ,zachwyt okazuja dopiero po sprawdzeniu z kim maja do czynienia.
Nie sa dwulicowi i faryzejscy,chociaz im sie to usiluje zaszczepiac. Moze tez nie "smieja sie cala geba" ze wzgledu na braki w uzebieniu i brzydkie zaniedbane zeby.
Wyraz twarzy bez usmiechu mozna podciagnac pod ponury.
Ponury i powazny wyraz twarzy wcale nie znaczy zlosliwosci czlowieka.Lepiej byc powaznym niz glupio usmiechnietym.

Pani Slowikowa

31-12-2007, 15:38

Chcialabym tylko dodac ze czlowiek przed wyjsciem z domu "do ludzi" czy to w Polsce czy gdziekolwiek indziej ..powinien zalozyc na twarz.. "zyczliwe ubranie" tak jak zaklada inne ubrania. Nie jest to zadna maska ani falszem.. Po prostu kaciki ust w gore i.. przyjazne spojzenie.. Tak dla zasady albo moze dla dobrego uczynku? Moze po to zeby rozjasnic troche w tramwaju czy w kolejce?
Jezeli stosowalibysmy ta metode nagminnie to moze i Polakom jakos byloby razniej w codziennych zmaganiach z zyciem?
To jest jedyna rzecz ktora polecam w ramach "amerykanizacji"

Lila

31-12-2007, 16:43

Asiulek witaj jeszcze w starym roku...:)

A ty seniorze ? Może masz zaniedbane zęby,więc mów za siebie..Ja osobiście zęby mam jak tygrys,więc módl się abyś kiedyś w nie nie wpadł,bo będą z ciebie kotlety mielone.

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Seniorku,ponoć na Florydzie ma być jakiś huragan ? Więc życzę ,abyś wyszedł z niego bez szwanku,bo przywykłam do ciebie,niczym .....do pieprzu w mielonych.

Malgorzata 50

31-12-2007, 17:03

A gdzie poczucie humoru ...? Nie da sie o poczuciu humoru mędzić z powaznym,ba ponurym wyrazem na twarzy i tonem typu bleee. Dystans ...dostrzegsanie smiesznosci sytuacji z wlasnym udziałem i ochota do zdrowego smiechu pełna gebą .Oraz Asiowy usmiech made in US tyz polecam !!!!

Sunshine

31-12-2007, 17:55

.Ja osobiście zęby mam jak tygrys

Lwica z tygrysimi zębami........Lila,bój się B.,jak TY to zrobiłaś??????:D

FeliksG

31-12-2007, 17:59

Z tym,"życzliwym ubraniemna twarzy w/g Pani Słowikowej, to, zalecam ostrożność. W pobliżu mojego domu jest sklep, tzw. ogólnospożywczy przed którym, przez cały czas jego otwarcia, biesiadują piwosze /przedmieście, miły plener-latem/. Idąc po jakikolwiek zakup, nie mogę przyjmować życzliwego wyrazu twarzy, bowiem oni odbierają to jako zachętę do....pożyczki, oczywiście bezzwrotnej, na kolejne piwo. Tylko marsowa mina powstrzymuje takie zapędy.
No, ale coś za coś. Nie ma pożyczek - jest opinia: skąpiec, zarozumiały albo nieżyczliwy, wobec potrzebujących.
A teraz, serio. Wolę, spokojną, skupioną minę od przyklejonego uśmiechu, wylewnej serdeczności i pustych gestów, które, najczęściej, są nieszczere - na pokaz.
Poczucie humoru widzę zupełnie inaczej niż uśmieczenie się, które jest, raczej, wyznacznikiem wewnętrznego nastroju.

Alsko

31-12-2007, 18:25

mnie się sposób Słowikowej bardzo podoba. Bo podnosisz kąciki usta, a za nimi prostuje się sylwetka i codzienne, powszednie nasze garby też.
Może do meneli spróbuj uśmiechniętego marsa zastosować :)
A poczucie humoru - masz rację - to co innego.

Lila

31-12-2007, 20:23

Lwica z tygrysimi zębami........Lila,bój się B.,jak TY to zrobiłaś??????:D

:D Nie ja ...nie ja..To mój Tatuś zrobił,jak mnie robił...
Znany był z tego,że po paru głębszych, podnosił jakiegoś grubasa zębami za pasek od spodni....a ja jego córunia przecież,choć mu nie dorównałam nigdy w rozrabianiu..hiii

A propo's poczucia humoru...Wspomnę Tatusia,bo był nieoceniony.Jako kilkunastoletni chłopak ,szalał konno całymi dniami.Pewnego dnia postanowił- niczym Wieniawa do Adri-wjechać konno do stajni - na piątym biegu czyli w galopie..Niestety,biedne Ojczysko nie przewidziało wysokości drzwi i....koń wpadł między boksy,a Tatuś na zewnątrz bez ducha .Dosłownie bez ducha.

Przyniesiony do domu na kocu i położony na stole ,z woskową twarzą i mocno sztywny,zaczął robić za nieboszczyka,nie spłodziwszy mnie.Babcia -jego mama,której nigdy nie poznałam - wezwawszy lekarza ,zapaliła gromnicę i płacząc ,modliła się.Przyjechał lekarz wojskowy,więc dusza Tatusia na widok munduru wskoczyła z powrotem na swoje miejsce...

No cóż.Dzięki temu mógł sobie później figlować do woli,bo nawet dla Mamusi ktoś tak walnięty,nie był do końca normalny..

Innym razem podobnie się zakończyła kawalerska jazda Tatusia ,tym razem na motorze.Hmmm...gazety pisały o brawurze Tatusia,który nie czytał paparazzi ,bo leżał w szpitalu pozszywany ,podrutowany ,zagipsowany i z klamrami spinającymi jego biedną głowę.To już pamiętam,a także szczątki czarnego motocykla,które Mamusia kazała wywieźć jak najdalej od domu..

No i patrzcie.Poczucie humoru.Ja uważałam iż Tatuś je posiadał w wysokim stopniu,a Mamusia i moi bracia jakoś nigdy się na nim nie poznali..
Dobrze,że Tatuś będący już po 40-tce ,zrobił mnie..:D ..Ha,było warto - jak twierdził...:D

Ewita

31-12-2007, 20:29

I wygląda na to, że wiedział, co robi!:D

kufa86

01-01-2008, 18:38

- Będziesz mówić?
- Nie! Nie będę!
- A masz! A teraz?
- Aj-jiajaj! Nie bijcie, proszę!
- To mów, i nikt ciebie nie dotknie. Mów!
- Nie mogę! Wszystko co tylko chcecie, ale nie to!
- Ty tu wybierać nie będziesz. Dalej, Wiesiek, zapodaj mu jeszcze.
- Aaaa! Nie trzeba, no proszę!
-Ty głupi jesteś? Weź powiedz, i wszystko się skończy!
- Nie mogę. Jak ja potem żyć będę?
- Normalnie. Wiesiek ta rozmowa sprzykrzyła mi się już. Podgrzej go zapalniczką...
- Aaaaaa! Nie trzeba zapalniczką! Powiem!
- Mów!
- TAKK !!
- No i doskonale.
- Od tej chwili jesteście mężem i żoną...

Do małego hoteliku przyjechali na miesiąc miodowy nowożeńcy.
On - 95 lat, ona - 23. Cała obsługa zakładała się, czy pan "młody" przeżyje w ogóle noc poślubną.
Rankiem panna młoda wyszła powoli z pokoju, zeszła po schodach trzymając się kurczowo poręczy, dowlokła się do baru i opadła z wysiłkiem na stołek.

"Co się pani stało? Wygląda pani, jak po zapasach z niedźwiedziem" pyta barman.
Ona odpowiada z rozpaczą:
"Myślałam, że miał na myśli pieniądze, kiedy mówił, że oszczędzał od 75 lat!..

Lila

02-01-2008, 11:12

Typowo polskie poczucie humoru...hmmm..nie jest śmieszne,bo śmieszny jest jedynie brak poczucia humoru,co stwierdził kiedyś Alosza Awdiejew..
Widać to na przykladzie naszego klubiku,gdy często -gęsto aczkolwiek i bynajmniej uprzejmie,znęcamy się nad jakimś osobnikiem,który stara się być śmiertelnie poważny..

Gdybyśmy -my -Polacy,nie mieli poczucia humoru,to dawno bylibyśmy populacją wariatów.Bo takich rozrywek ,jak nam zafundowano,ze świecą szukać.
Hej ,Warszawo przedwojenna...nie ta co dzisiaj...nie ta...kto ci dorównał ? Gnębiona,deptana buciorami żołnierskimi ,a śmiała się do rozpuku..
"Tylko świnie siedzą w kinie '' ,kotwice na niemieckich budynkach,piosenki śpiewane na każdym rogu ulicy,a wszystko to w cieniu publicznych egzekucji.Wyobrażacie sobie Pragę czeską na ten przykład ? Toż to byłoby miasto - karawan.

Chociaż niesłychane poczucie humoru miał pewien 88-latek z Oregonu ( dam sobie głowę uciąć do pierwszej krzyżowej iż miał polskie korzenie ) ,który umarł przed Świętami Bożego Narodzenia,a po pogrzebie krewni dostali karki świąteczne z adresem zwrotnym - NIEBO..:)

Kłania się mistrz Wańkowicz i facecje litewskie..:)

senior A.P.

02-01-2008, 15:19

Smiac sie mozna i przez lzy.
Sa lzy szczescia ale czesciej bolu i krzywdy.
Zazwyczaj wesolosc (nie mylic z humorem) towarzyszy ludziom z rozumem.............,twierdzi sie tez ,ze po smiechu mozna poznac czlowieka.
Dzisiaj "szopka noworoczna" troche inna,wszystkie postacie w niej wprawdzie sa ale gra jak by mniej doskonala.
Nawet koscielne jaselka stracily na ......... , zwierzatka (mniejsza o to ktore) dziwnie kiwaja glowa i ogonem.
Co wiec sie porobilo,ze juz nawet w narodzie tradycja zanika,zreszta nie tylko w Polsce ale i w Ameryce, w oknach wystawowych nie bylo "christmasa ino sam halidej",za to pelno duzych, bialych i nadmuchanych balwanow.
Gdzie to poczucie humoru ???

Lila

02-01-2008, 15:33

Senior Aj-pi...a może Pi-ej.Ja mam humor.Cieszę się,że jesteś,bo hiobowe wieści docierały zza oceanu na Ojczyzny łono..i na moje też..

Mianowicie ; plotka głosi iż jakiś aligator ,wywodzący się po kądzieli z rodu egipskiego krokodyla,który kiedyś dał nogę razem z Mojżeszem i po 40 -tu latach krążenia po pustyni ,skurczył się do rozmiarów aligatora,a następnie na statku Mayflower ,przybył do Ameryki......więc,co to ja chciałam powiedzieć ?:)..

Acha.Otóż ponoć ten aligator -syjonista typowy,nadżarł jakiegoś antysemitę ...czy cuś ? I zaraz moja myśl pobiegła,niczym pocztowy gołąb ,w stronę naszego seniora.Z troską ogromną,bo jakby tak on ? Mój Boże ! Nie..:)

senior A.P.

02-01-2008, 15:58

Jak z humorem to z humorem !
Specjalistami od handlu niewolnikami byli ..........,no nazwijmy je ludzikami z broda i pejsami ,ktorzy przyplywali statkami do hameryki i dobijali do przystani poludniowej strony rzeki Hudson (dziejsze miasto Jersey City ,stan NJ).
Powstal tam nawet odpowiedni port i jego obiekty,byl tez dworzec kolejowy,z ktorego niewolnicy odjezdzali w glab ladu i stolicy zwanej Filadelphia(dzisiaj to juz muzeum).
Z Europy tych niewolnikow przywozono bardzo duzo i wcale nie byli to czarni,wrecz przeciwnie biali !
Po co wiec tak daleko siegac az do "Mayflower" malej lupinki/stateczku i jakis tam Anglikow,Indian i dziekczynienia na dalekiej polnocy.
Zaludniono wiec Ameryke ze wszech stron ,ja jednak siegne tylko do "polskich indian",ktorych wedrowka trwa po dzis dzien,wprawdzie ceny juz sa inne (od nowego roku chyba $ 130,- od wdepniecia w progi konsulatu amerykanskiego lub ambasady w celach oczywiscie tylko turystycznych - a jakze,innej emigracji ,tym bardziej niewolniczej nie ma ,bo nawet wizy pracownicze i studenckie sa juz "niemodne" emigracja europejska dzis przewaza). Sa wizy emigracyjne z kazdym rokiem kolejka po nie sie wydluza, z loteria (wygraj Ameryke) tez cos dziwnego sie porobilo i mozna smialo powiedziec,ze emigracja do Polnocnej Ameryki (Kanada i USA),zaczyna zawodzic i posrednicy plajtuja.
Spada tez poczucie humoru gdy Polaka na lotnisku "paralizuje sie smiertelnie" (Kanada) tylko dlatego,ze wyrazil to co mysli o obsludze ,moze troche za glosno ale mozna go bylo przeciez troche inaczej uciszyc ,np.wskazujac samolot powrotny a nie pozbawiac zycia. To nie do smiechu wszystkim jak to wspolczesnych niewolnikow sie traktuje.
Wprawdzie istnieje zagrozenie terrorystyczne zagrozenie ale terroryzowac smiechem ,to juz chyba przesada !
Co nie ?

Lila

02-01-2008, 16:18

Można śmiechem...tym od paralizatora zaaplikowałabym gaz rozweselający,aby umarli ze śmiechu..
Szkoda chłopaka.Kanada ...karaina mlekiem i miodem płynąca ...phi...

Pani Slowikowa

02-01-2008, 21:15

:D

http://www.youtube.com/watch?v=M57tkh7UhXU&feature=related

kufa86

03-01-2008, 15:21

Trzeba by określić, co to jest humor, poczucie tegoż.
Dowcip, satyra, ironia, tępota też.

Ewita

03-01-2008, 15:26

Trzeba by określić, co to jest humor, poczucie tegoż.
Dowcip, satyra, ironia, tępota też.
Ano, masz rację. Też. Przykładów szukać nie trzeba!:D

walkiria57

04-01-2008, 05:53

Ja na temat "ubranka z uśmiechu" Pani Słowikowej.

Tak, tak i jeszcze raz tak!!!

To był dla mnie szok. Na początku lat dziewięćdziesiątych po raz pierwszy leciałam z Warszawy do Nicei. I zdarzyło się tak, ze zapchało korytarz powietrzny, jakieś niedogodności pogodowe przy tym, trzeba było międzylądować w Lyonie, tam czekac 40 minut i dopiero do Nicei.

Samolot - to sami, prawie Polacy. Kiedy się znaleźli w strefie bezcłowej, w hali w Lyonie, oszaleli. Oprócz nas było tam mnóstwo ludzi, ale nikt w takim obłędzie nie latał na wysokosci boazerii w poszukiwaniu...nie wiem, czego. Głownie były to alkohole, sadząc po zawartości koszy. W hali są dwie kasy, bo skąd biedni Francuzi mieliby wiedzieć, ze spotka ich inwazja? Kasa była czynna jedna.

Kiedy zbliżał się czas odlotu, tłuszcza rzuciła sie do tej jednej kasy. Kobieta ją obsługująca, wpadła w coś w rodzaju paniki. Przez telefon powiedziała: " Dajcie tu jeszcze kogoś, ja tu mam Warszawę". Czasu do przejścia do samolotu było jeszcze dużo, ale Polacy dostali obłędu. Z dzikimi oczyma szturmowali obie kasy. Kiedy przyszła moja kolej (też kupiłam gin, był śmiesznie tani), ze spokojem odpowiedziałam "Dzień dobry", ze spokojem podałam zakup, ze spokojem i UŚMIECHEM podziękowałam, życzyłam dobrego dnia i na odchodnym powiedziałam standardowe: "Vous etes tres gentille, madame". Wówczas ona się do mnie odwróciła i usmiechnęła się również (bo w obliczu polskiego szaleństwa, usmiech zniknął z jej twarzy) i odpowiedziała: "Vous aussi, madame". Nie przedłużyło to całej operacji nawet o pół minuty. A świat się stał lepszy. Mam nawet nieskromne przekonanie, że częściowo uratowałam honor polskich pasażerów.

Napisałam, że były to lata 90-te, wtedy Polacy tak nie latali w czambuł. Wydawałoby się, że to kwiat leci...

A chamstwo i ostentacyjne objawy lekceważenia stewardessy, która pokazuje, co robić w razie dekompresji... Te chamskie twarze, mówiące bezgłośnie: "I co mi tu suko trujesz, ja już leciałem kiedyś".

Od tamtej pory kulturę na pokładzie poznaję po tym, jak podróżny słucha stewardessy, chociaż bez wątpienia leci tysięczny raz. A obsługa jest dobra. Pewien kierownik pokładu na mój widok robi nieznacznie znak krzyża świętego, bo wie,że ja się panicznie boję startu. Po cichu i nieznacznie od razu mi przynosi w&cola, tak, żeby inni nie widzieli, bo by każdy chciał.

Ja też przechodzę obok meneli. Ale wystarczyło, że jeden raz powiedziałam, że to, iż jestem uśmiechnięta nie znaczy, że będę współpracowac i odknajali się. Może uznali mnie za dziwaczkę.

Powiadam Wam, często nie przyznaję się do pochodzenia, chociaż potem cierpię. Na południu Francji wszyscy nieznajomi biorą mnie za Holenderkę. Jest widać w moim akcencie coś germańskiego. Ja nie zaprzeczam, odkąd przyznałam się parę razy i zostałam posądzona o kpinę, że ja niby sobie jaja robię, bo HOLAND, POLAND, nikt nie wierzył. No bo jak Polak może się uśmiechać, nie próbowac kraść, pogłaskać pieska, który akurat przechodzi...Powiedzieć pani w tabace, że jest miła, zapytać właściciela sklepiku, czy mu nie będzie przeszkadzało, jak tu na chwilę zaparkuję?

Tak, Pani Słowikowo, życzliwy wyraz twarzy powinien być jak ubranie. Nie mówiąc o tym, że przy ostatnim rzucie oka w lustro, tuż przed wyjściem, sami się sobie bardziej podobamy.

senior A.P.

04-01-2008, 08:30

Upodobania sa rozne ,jednym z nich jest szczypanie,innym razem glaskanie .
Polskie poczucie humoru niczym sie nie rozni od niepolskich "czuc". Chcac rozpatrywac roznice nalezy wykazac dlaczego to poczucie ( zalezy do kogo) jest takie a nie inne.
Za co sie lubi a kim pogardza ?

Lila

04-01-2008, 09:52

No...ja chyba mam poczucie humoru..
I zdarzało mi się latać samolotami,bez strachu żadnego,bo na wysokości 10.000 m czuję się dziwnie bezpiecznie..
Takie zachowania widziałam...kilkakrotnie.Ta mina nonszalancka ,u wielu ludzi pokrywa po prostu strach przed lataniem..
Ale nazywając moich rodaków tłuszczą,musiałbym ukrywać iż jestem jednym składnikiem tej tłuszczy,choć w owym czasie ja nie musiałam się pchać do sklepów bezcłowych..

Jeżeli jakaś Francuzica okazuje zdziwienie iż Polka nie próbuje kraść,tylko się uśmiecha ( nie mówiąc o głaskaniu psów ,bo to moja pasja ) ,to niech ją szlag ...
Bo ona nie została poddana 50-letniemu eksperymentowi,mającemu na celu z honorowego,szlachetnego narodu ,zrobienie pijaków i złodziei na wschodnią modłę.
A to że ów eksperyment powiódł się ,jest zasługą także rodaków owej Fancuzicy,zdrajców z Vichy między innymi oraz wszystkich pozostałych dupków,którzy wykorzystawszy krew naszych chłopców,rzucili nas na pastwę satrapy -dzikusa..

Dlatego oni się uśmiechają od dawna,a my dopiero zaczynamy...

Alsko

04-01-2008, 10:02

Jeśli wolno, podpisuję się pod postem Lili.

Z małą poprawką: w Wielkiej Brytanii oraz Szwecji przed pogłaskaniem cudzego psa trzeba zapytać opiekuna, czy można. W przeciwnym przypadku można się narazić na nieprzyjemną reakcję. I chyba słusznie...

Bianka

04-01-2008, 10:28

ja też podpisuję się pod Twoim postem.
Nie mam kompleksów narodowosciowych, uważam, że nie mam sie czego wstydzić, że jestem Polką.

walkiria57

04-01-2008, 23:22

Nie, nooo... Pięćdziesiąt lat siermięgi i upokorzeń ma nas nadal tłumaczyć?! I tak ad mortem defekatum?!

Jeżeli przez sto lat nacja moja była przekonana, że to dobrze i w porządku robić kupę publicznie, to ilu pokoleń trzeba, żeby jej tego oduczyć? Moim zdaniem wystarczy jedna rozmowa po cichu. Albo obserwacja...

Wkurzyłam się... W mojej rodzinie zginęło parę osób z powodów Vichy i innych drani. To ja mam do usr.. śm...im to wypominać?

Miał rację Mojżesz, prowadząc lud swój przez pustynię przez lat czterdzieści, chociaż można było ją przejść w sześć tygodni. Bo chłopak rozumiał, że potrzeba najmniej dwóch pokoleń, aby z psów uczynić wolnych ludzi.

Lila

04-01-2008, 23:31

Jeżeli przez sto lat nacja moja była przekonana, że to dobrze i w porządku robić kupę publicznie, to ilu pokoleń trzeba, żeby jej tego oduczyć? Moim zdaniem wystarczy jedna rozmowa po cichu. Albo obserwacja...

Sorry,nie zrozumiałam.Moja nacja nie robiła kupy publicznie.Nie ucierpiałam także z powodu Vichy,absolutnie...
Ale chłopak o imieniu Mosze,prowadząc swój lud przez pustynię,nie rozumiał po co tak długo błądzi i sam umarł .A swój lud kochał,mimo tego złotego cielca i paru innnych wybryków..

Nas nikt nie zmusza do miłości bliźniego swego,ale nikogo nie wolno nam poniżać.Choćbyśmy pochodzili z innej nacji ..:),według nas -lepszej..

Basia.

05-01-2008, 00:06

zawsze przyznaję się do tego, że jestem Polką tak samo robią moje dzieci /syn i synowa/ które naprawdę bardzo często podrózują po całym świecie /kilkanaście razy w ciągu roku/. Nie odczuwam z powodu swojego pochodzenia zakłopotania, wręcz przeciwnie jestem z niego dumna. Nie tylko Polacy zachowują się źle, to zjawisko dotyczy innych narodowości w takim samym stopniu.

Lila

05-01-2008, 10:03

Basiu,a jak zachowują się Niemcy ! Żenada..szkoda mówić.
To dopiero jest obciach- ten rechot ,ten wrzaskliwy sposób bycia.
O ich zachowaniu na plażach litościwie nic nie powiem..:)

siekierka

05-01-2008, 10:13

Pisałem w swoim czasie o tym, dlaczego moim zdaniem graf Gero, Anielica, Eryka i im podobni, są u nas personami non grata.;)

senior A.P.

05-01-2008, 10:27

Chyba Panstwo jeszcze nie zapomnieli zachowan mlodziezy z Izraela w Krakowie . Donosily o tym nawet media zalezne.

Lila

05-01-2008, 10:33

A to insza inszość.Ja to widziałam.Szczególnie bezczelne zachowanie ich ochroniarzy,bo przyjeżdżają z ochroną ,co najmniej jakby na Rynku Krakowskim mógł się pokazać Hitler z Goebelsem pod rękę..

Władze miasta stanowczo powinny coś z tym zrobić.

senior A.P.

05-01-2008, 10:53

Pani Slowikowa

05-01-2008, 14:21

W tym francuskim sklepie od dawna nie mieli takiego dobrego ruchu w interesach... Jak ja chcialabym aby mi Bog zeslal choc raz na miesiac taka "Warszawe" :D :D
Co do reszty zgadzam sie z wami wszystkimi... a najbardziej z Lila...
Tluszcza tluszczy nie rowna... Najgorzej "tluszcza" wyglada w samolocie ...ktory rozlecial sie na trzy czesci ..i tylko dzieki mojej POLSKIEJ MATCE BOSKIEJ na mizernym aluminiowym obdrapanym medaliku... nie utonal w blocie East River...Ta tluszcza nie byla polska... i wcale nie zachowywala sie elegancko..:rolleyes:

tar-ninka

05-01-2008, 15:27

Mieszkam w miejscu ,gdzie wszystkie wycieczki z Izraela się przewijaja i jeszcze nie widziałam aby sie izraelska młodziez zle zachowala .Znajduje sie tu pomnik w miejscu skąd wyruszył pierwszy transport ludzi do Oswiecimia przychodza wycieczki Polskiej młodziezy i Izraelskiej. Młodziez Izraelska słucha z zainteresowaniem i spokojnie objasnień przewodnika . O polskiej mlodzieży tego nie mogę powiedziec
Lecialam też samolotem w ,ktorym leciała wycieczka Poloni Chicagowskiej ,dorośli ludzie .Było mi za nich zwyczajnie wstyd.

tar-ninka

05-01-2008, 15:46

Dajmy im zyc podczas tych wizyt w Polsce ale niech nie niszcza mienia hotelowego ,nie dokuczaja obsludze w samolotach i niech sie zachowuja jak na narod "wybrany" przystalo.
"Nie wywyzszajcie sie albowiem bedziecie ponizeni !"
I pytanie do Seniora :
czy tylko Izraelska młodziez tak sie zachowuje?
Czy innych nacji pasazerowie czy goscie hotelowi sa wszyscy idealni ?
Nie niszcza nie zabieraja "na pamiatke" nic z hoteli nie upijaja sie i nie urzadzaja burd?
Zachcialo mi się jechac zamiast samolotem z Chicago do NY pociągiem Chciałam zobaczyc kawal kraju. i widziałam tez co nieco w pociągu za te parenascie godzin podróży. Więc nie opowiadaj bzdur" czy mamy komus dac życ podczas wizyt w Polsce " A zreszta co cię tam na Florydzie obchodzi jak się nasi goscie zachowuja .

gratka

05-01-2008, 16:22

Poczucie humoru mamy wrodzone niezaleznie od nacji,ale tam gdzie lub kiedy zycie jest szczegolnie trudne - humor rozkwita, poniewaz lagodzi stresy i poczucie zagrozenia. Przyklady: humor goralski,
wojenny ,
gorniczy, slaski,
szkolny, studencki.
Pamietacie kawaly z okresu socjalizmu? Pamietacie kabarety POD EGIDA, TEY, Pietrzaka, Dziewonskiego, Starszych Panow?
Polacy nasmiewali sie z okupanta, komunistow, Zydow,ksiezy,profesorow,czyli my smiejemy sie z nich, ale potrafimy sie smiac z wlasnych przywar, glupoty.Bywa rubaszne lub wysublimowane, zawiera wulgaryzmy albo tylko wieloznacznosci - ale jest swojskie, nasze poczucie humoru.

Pani Slowikowa

05-01-2008, 16:37

Zachcialo mi się jechac zamiast samolotem z Chicago do NY pociągiem Chciałam zobaczyc kawal kraju. i widziałam tez co nieco w pociągu za te parenascie godzin podróży. .

Ale dokoncz... co widzialas w tym pociagu ?:confused:

gratka

05-01-2008, 16:38

Zagladnijcie do watku "Paradoksy wspolczesnosci", polecam posty 124 i 128 jako niedoscigle przyklady smiechu z rzadow naszych i unijnych - to jest poczucie humoru, palce lizac!

Lila

05-01-2008, 16:50

A ja powiem,co widziałam..Bez komentarza..

Na Rynku w Krakowie dwumetrowy izraelski ochroniarz ( skąd teraz u nich te wielkoludy) strzelił w twarz polskiego chłopaka,który podszedł za blisko według niego...

Widziałam..Ja i inni.Przyjechała policja ,ale jakie słówka leciały w kierunku izraelczyków,to szkoda mówić.Oczywiście - antysemityzm..
Bo te same słówka skierowane na pijanych angoli,to oczywiście nie są przejawem niechęci rasowej...

Czyli każdy naród ma swoją rogaciznę i nierogaciznę...

senior A.P.

06-01-2008, 11:19

kufa86

06-01-2008, 15:48

potrafimy się smiać z własnych przywar, głupoty.
Daj przykłady, bo nie wierzę.

Ewita

06-01-2008, 15:58

Daj przykłady, bo nie wierzę.
Ot - "motylem byłam, ale utyłam":D

tar-ninka

06-01-2008, 17:58

Do "tar-ninki" - bez kolcow !
Co to o mlodziezy izraelskiej to juz nawet pisac nie wolno ?
"Tar-ninko" !
Mlodziez taka jest jak ja wychowano i wyedukowano,do tego jeszcze nastawiono w mysl swietych i zwyczajnych ksiag.
Obserwacje mlodziezy sa nauka dla starszych pokolen,ktore jeszcze maja prawo zwrocic uwage !
W zadnym kraju obca policja i "specochrona" nie ma prawa dzialac a co dopiero stosowac sile. Jezeli znasz to podaj przyklady panoszenia sie polskiej policji w Izraelu.
Seniorze ,mozna pisać dlaczego nie?
Wycieczki polskie nie musza przyjezdzac do Izraela ze swoja ochrona .
Turysci Polscy w Izraelu nie sa narazeni na obelgi ze strony młodziezy Izraelskiej jak to ma miejsce u nas.
A z tym" panoszeniem" to troche przesadziłeś. Jakos nie widuje na Polskich ulicach izraelskiej policji:D

Pani Slowikowa

06-01-2008, 21:18

Seniorze ,mozna pisać dlaczego nie?
Wycieczki polskie nie musza przyjezdzac do Izraela ze swoja ochrona .
Turysci Polscy w Izraelu nie sa narazeni na obelgi ze strony młodziezy Izraelskiej jak to ma miejsce u nas.
A z tym" panoszeniem" to troche przesadziłeś. Jakos nie widuje na Polskich ulicach izraelskiej policji:D

Izraelska mlodziesz przyjezdza do Polski juz uprzedzonado Polakow.. Wjezdzaja jak do "gniazda szerszeni" Czy nie uwazasz ze ta paranoja jest przesada? Jezeli tak sie boja to po co tu przyjezdzaja? Polacy nie boja sie jechac jako turysci do Izraela bo nie maja zadnych uprzedzen..

tar-ninka

06-01-2008, 21:47

A dziwisz się Słowiczku?
Czy słyszałas coś miłego o izraelczykach? Przeciez oni wiedza jaki jest stosunek Polaków do nich .Słyszą ,i potrafią czytać .
Po co przyjezdzają ....A po co przyjezdzają dzieci,wnuki Polonusów z USA?
Poporostu chca poznac kraj swoich przodkow,kraj w ktorym wielu ich zginęło .
mylisz się, oni nie mają uprzedzen w stosunku do nas,sa poprostu ostrozni ,bo wiedza ze może ich coś przykrego spotkac .Polacy znają i pamiętają żydów ale tych z przed wojny a o dzisiejszych nic nie wiedzą .a to nie sa juz tacy sami.Są tacy jak my i młodziez ich jest tez taka jak nasza.No może trochę dojrzalsza,ale to juz inny temat.

Pani Slowikowa

06-01-2008, 21:59

to jest wzajemne oskarzanie sie ... wzajemne uprzedzenie, Nie wiem skad to sie wzielo.. Moze z braku rzetelnej informacji.. Izraelczycy sa zle poinformowani chyba.. Ja nie znam nikogo kto bylby wrogo do nich nastawiony.. No moze mozna sie nie lubic za cos ale az tak bac ??? Aby brac ze soba obstawe?? Co my Afryka??
Przewaznie Zydzi ktorzy mieszkaja w Izraelu..to sa ci ktorzy zaznali dobra ze strony Polakow.. Bo gdyby tego dobra nie zaznali to nie przezyliby pewnie... Wiec skad tak bojazn? Jeszcze raz ...to jakas paranoja..

tar-ninka

06-01-2008, 22:39

Asiu wydaje mi sie ze nie zbyt dokładnie przeczytałaś ,
albo nie zrozumiałaś o czym ja napisałam .
A to co ty napisalas to jest wlasnie myslenie duzej czesci Polakow .
Wybacz ale nie bede dalej rozwijac tego tematu,
Lubię cie a taka dyskusja do niczego nie prowadzi .

Basia.

06-01-2008, 23:06

kiedyś pracowała jako stewardessa, najpierw w Lufthansie potem w naszym LOT-cie. Latała na trasach międzynarodowych i krajowych i różnie bywało z zachowaniem pasażerów różnych narodowości. Polacy nie odbiegają od "normy światowej", wszędzie są ludzie i ludziska nie można generalizować.

Ala-ma-50

06-01-2008, 23:18

Masz rację Basieńko...precz z szufladkami!
Pozdrawiam

senior A.P.

06-01-2008, 23:37

Okazuje sie,ze to nas wlasnie Polakow Zydzi szufladkuja i osmieszaja,wytworzyl sie juz nawet jawny antypolonizm !

Ala-ma-50

06-01-2008, 23:40

Idę stąd..bo atmosfera..duszna coś się robi...a fuj..

senior A.P.

06-01-2008, 23:51

Czyzby atmosfera polska nie odpowiadala ?
Jezeli tak,to przeciez Polska granice otwarla,wyjechac mozna .

Pani Slowikowa

07-01-2008, 00:31

ale widze ze temat TABU.. :confused: Jezeli nie chcesz go rozwijac..to szanuje twoja decyzje..
Ja ciebie tez lubie..ale nie wiem co ma tu lubienie sie do rzeczy?
Ja mysle to co mysle a czy przy tej okazji ktos inny mysli to samo to milo mi...
Jezeli jest to czesc Polakow ..to dla mnie honor.. a jezeli reszta swiata ?? TO TEZ..:D

Acha..nie zapomnij odpowiedziec na moje pytanie co widzialas w pociagu ( post nr 46)

gratka

10-01-2008, 01:36

Mam wrazenie , ze wlasnie tu poleglo polskie poczucie humoru i to nie od antypolonizmu.

Malgorzata 50

10-01-2008, 03:59

Oj poległo i kwiczy ...AP nie było mnie czas jakis wracam ....czytam ..i śmiech pusty mnie opanował o 3.59 nad ranem.....

Nika

10-01-2008, 08:55

Nocny Marek z Ciebie,Małgosiu..

senior A.P.

10-01-2008, 10:00

Z kazdym dniem Polacy traca humor !
Powod ? Zaciskanie pasa i mniejsze zakupy nawet chlebka,wszystkie ceny powariowaly !
Tlumaczenie rzadzacych : cena ropy w gore.
Co to za zwierz,ktorego nie mozna napasc i apetyt z kazdym tygodniem ma wiekszy ???
Usmiechnij sie jutro bedzie...... gorzej !

gratka

10-01-2008, 14:46

Kufa
a kawaly o blondynkach, o lekarzach, goralskie, to co?Podaje przyklad. Sprzatanie po kilkudniowym weselu goralskim, w trakcie ktorego Franek znalazl pod stolem zakrwawiona i zmasakrowana glowe. Podniosl ja za wlosy troche nad stol i pyta: Cyja to moze byc, paczcie chlopy!? Moze to Wojtek ? A chlopy mowia - nie, to nie Wojtek , Wojtek byl wyzszy!

Pani Slowikowa

10-01-2008, 16:02

5. Wesołe jest życie staruszka
wyk. Wiesław Michnikowski

Jeszcze tylko parę wiosen
Jeszcze parę przygód z losem
Jeszcze tylko parę zim
i refrenem zabrzmisz tym:

Wesołe jest życie staruszka
Wesołe jak piosnka jest ta
Gdzie stąpnie zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje: ha ha
Gdzie stąpnie zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje: ha ha

To że będzie się dotkniętym
przez dla płci indyferentyzm
To nie znaczy jeszcze żeć
Miłych wrażen nie da płeć

Wesołe jest życie staruszka
Gdzie spojrzy tam bóstwo co krok
Tu biuścik zachwyci tam nóżka
bo nie ten bo nie ten juz wzrok
Tu biuscik zachwyci tam nozka
bo nie ten bo nie ten juz wzrok

Jeszcze tylko parę wiosen
Jeszcze parę przygód z losem
i kłopotów będzie mniej
Ach. cierpliwość tylko miej

Wesołe jest życie staruszka
Choć wczoraj zmoczyła go łza
Suchutki już dzisiaj wstał z łóżka
bo pamięć bo pamięć nie ta
Suchutki już dzisiaj wstał z łóżka
bo pamięć bo pamięć nie ta

Trzęsiesz się z niecierpliwości
żeby dożyć tych radości
Guzik rwiesz i wdzianko mniesz
tak już być staruszkiem chcesz

Wesołe jest życie staruszka
Wesołe jak piosnka jest ta
Gdzie stąpnie zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje: ha ha
Gdzie stąpnie zakwita mu dróżka
I świat doń się śmieje: ha ha

gratka

10-01-2008, 16:11

Gombrowicz proponowal kuracje smiechem - jako, ze zawsze uwazal sie za realiste - zastosowal ja w Ferdydurke, a w Dzienniku napisal: "Nigdy, zaden narod nie potrzebowal smiechu bardziej niz my dzisiaj i nigdy zaden narod mniej nie rozumial smiechu, jego roli wyzwalajacej"

Pani Slowikowa

10-01-2008, 16:54

to dla mnie "polskie poczucie humoru":D
http://www.youtube.com/watch?v=NNyXKt61TNI

http://www.youtube.com/watch?v=2mK13tSH2JQ&feature=related

i bylo to w czasie tzw" komunizmu"

gratka

10-01-2008, 17:29

Teraz bedzie nonsensownie, ale za to o Kufie:
Szedl kufa przez most i sie zalamal
Szedl Kufa kolo betoniarki i sie zmieszal
Szedl kufa kolo pily i sie urznal,
Szedl Kufa kolo bajora i go przymulilo
Nie wiem, duze K, czy k male...stosuje statystycznie, zawsze to mniej bledow

Malgorzata 50

10-01-2008, 17:53

Pani Slowikowa

10-01-2008, 17:54

http://www.youtube.com/watch?v=VxVOZEcf9PY&feature=related

gratka

10-01-2008, 18:14

Dzieki, Pani Slowikowo, tym razem wiem na pewno, ze to jest Humor przez duze H!!!

senior A.P.

11-01-2008, 11:53

"Tlumy w galeriach handlowych" juz maleja ,brak zainteresowania i pieniedzy.Powstaja tlumy bezdomnych i glodnych !

Lila

11-01-2008, 12:17

"Tlumy w galeriach handlowych" juz maleja ,brak zainteresowania i pieniedzy.Powstaja tlumy bezdomnych i glodnych !

Współczuję Hameryce .Mogę nawet zaryzykować,że w imieniu Klubu.

A tak dobrze żarło .I zdechło ? Takie mocarstwo i nasz sojusznik ?
Ale po pomoc to nie do nas.My możemy tylko śpiwory.Chińskie.:D

iwo1111

11-01-2008, 12:34

A ja wolę.... czeskie poczucie humoru:D
http://www.youtube.com/watch?v=S3tG1X5ewAg

senior A.P.

11-01-2008, 13:31

Komu zdechlo to zdechlo,nam jednak sie rodzi przez duze "B"
BRATERSTWO WOLNYCH NARODOW OD UCISKU WYBRANYCH !!!

sosna

11-01-2008, 18:19

A ja wolę.... czeskie poczucie humoru:D

jest super.W szkiełku śpiewał jeszcze z nimi taki mały chłopczyk :) fantastyczny kawałek
dzięki Iwo

Malgorzata 50

11-01-2008, 18:22

AP tym razem sie przejełam już naszykowalam kartonik stosowny i co solidniejsze szmaty zakupione w galeriach handlowych w okresie prosperity i jestem gotowa na nadejscie glodu i bezdomnosci.A kiedy to mw.bedzie????

Lila

11-01-2008, 19:12

Małgoś,a norki będzie można wziąć w te kartony,aby było cieplej ?

ps.Kupiłam już 10 kg kaszy.Miała być dla psów,ale zjemy ją i psy,w razie czego.

kufa86

11-01-2008, 19:12

Szedl Kufa kolo betoniarki i sie zmieszal
Szedl kufa kolo pily i sie urznal,
Szedl Kufa kolo bajora i go przymulilo

Szedł przymulony fufa koło sklepu i wszedł do sklepu.
Zmieszany pyta
- jest denaturat?
- nie ma
- to proszę jakieś inne tanie wino
- trzeba przejść koło piły

gratka

12-01-2008, 03:39

Rozumiem, ze denaturat niedostepny, ale dobrze, ze tylko piwo pijesz kufo, a nie wino, bo mogloby byc tak:
Kupil kufa szampana i wykorkowal.
Juz lepiej biegaj wesolo kolo pily

kufa86

14-01-2008, 00:04

Postawił kufa kufę w ogrodzie
i chodził do niej popijać co dzień.

Przychodzi baba do lekarza z piłą w głowie.
- co pani jest
- głowa mnie boli
- to po co piła?

Malgorzata 50

14-01-2008, 01:47

Małgoś,a norki będzie można wziąć w te kartony,aby było cieplej ?

ps.Kupiłam już 10 kg kaszy.Miała być dla psów,ale zjemy ją i psy,w razie czego. Norki ...jesli ci ich AP nie zarekwiruje w ramach zabierania bogatym i oddawania biednym-jasne. jasne .Kaszę chowaj ....Na razie jedz kawior....

gratka

14-01-2008, 06:47

Zacytuje wyjatki piosenki Jasia Kaczmarka pod tytulem CO JA PORADZE - zobaczcie jakim bardem byl:

Posrod widokow i zapachow
W sloncu Florydy smalac tors
grzeje swe grube cielsko w piachu
oblesny jajoglowy gosc.
Plecy smaruje mu olejkiem
pieknej budowy smukly drab
czasami mewa obok przemknie,
z glosnikow plynie music rap.

A mnie tam calkiem nisko wisi
amerykanski ten bon mot,
ja w Pucku obok pani Krysi
wdycham w swe pluca swojski jod.
Zbieram kamyczki i muszelki,
brodzac w Baltyku niby lord,
na nogach wprawdzie mam babelki,
lecz mam tez na nie oksykord.
.......................................
W miescie Las Vegas, ponoc slicznym
gdzie ciagle trwa szalony bal,
polski emigrant polityczny
topi w rulecie gruby szmal.
Topi jak glupi te zielone
posrod dosadnych cierpkich drwin,
no bo obstawia wciaz czerwone
w morde kopany taki syn.
.....................................
Mnie mysl radosna tu przyswieca
prosta jak cztery dodac dwa,
ze gdy sie nie ma co sie lubi,
trzeba polubic co sie ma.
I sobie jak ksiaze udzielny
tutaj szpanowac, tutaj zyc,
nie zas jak jakis tam Grobelny
non grata personalna byc.

Lila

14-01-2008, 08:43

Norki ...jesli ci ich AP nie zarekwiruje w ramach zabierania bogatym i oddawania biednym-jasne. jasne .Kaszę chowaj ....Na razie jedz kawior....

Może ocaleją ,bo starawe są.Z czasów,gdy nosiłam futra ,czyli...ho...ho...temu..:D

siekierka

14-01-2008, 10:29

Tak się zastanawiam: czy kufa nie powinien zmienić nicka na "rodzynek"?

kufa86

14-01-2008, 15:30

Nie....
Bobym się sam wrzucił do zacieru!!

senior A.P.

15-01-2008, 15:03

Zydzi to narod ktory lubi duzo podrozowac i zwiedzac kraje obce (nie tylko). Wycieczka z Izraela zwiedza Watykan,jego zabytki i dostosjenstwo (bogactwa sa ukrute szczegolnie te ruchome dajmy na to sztaby zlota,niedostepne dla zwiedzajacych). Na koncu wycieczki z trudem porusza sie stare malzenstwo zydowskie i Salcia mowi- popatrz Icek do czego nasi doszli, a od zwyklej stajenki Betlejemskiej zaczynali !
Wprawdzie to zydowskie "poczucie humoru" ale moze sie tu zmiesci.

inka-ni

18-01-2008, 00:35

Gdy mąż kona, biedna żona
martwi się szalenie,
bo do wczoraj trumny były
w promocyjnej cenie.

gratka

18-01-2008, 11:59

Ksiądz w czasie kazania, głosząc wszechmoc Pana zachwycał się pięknem jego dzieł: jakie cudowne są góry, ten zmieniający się dziki krajobraz, a jaki piękny jest zachód słońca, nawet kształtem topoli czy dębu możemy się zauroczyć, nie mówiąc już o doskonałości człowieka. Po nabożeństwie podchodzi do księdza człowiek : prawdę ksiądz mówił, tyle piękna wokół, ale proszę popatrzeć na mnie - jestem brzydki i garbaty. Na to ksiądz: faktycznie, garbu nie da się ukryć, ale jak na garbatego to jest pan niczego sobie: mógłby pan być jeszcze np. karłem...Mówię panu, jak na garbatego, jest pan piękny!
Ta scenka przypomina mi się , gdy czytam te narzekania, jak to u nas w Polsce jest źle, a będzie jeszcze gorzej . Jak na garbatego, to nam jest OK!

senior A.P.

19-01-2008, 10:15

Lech Walesa to ma poczucie humoru !
Podczas pobytu w Izraelu zamiast jarmulki ubral kapelusz,to dobrze,ze odpowiedniego koloru czarnego ale mniejszy od tych jakie mieli na glowie stojacy obok i pozujacy do zdjecia.

gratka

19-01-2008, 22:03

Baaaaardzo lubię się śmiać,ale nie wiem, niestety w ktorym miejscu śmiać się z przytoczonego wyżej wydarzenia.Na czym w tym konkretnym przypadku polega poczucie humoru Lecha Wałęsy?:rolleyes: :rolleyes: :confused:

Malgorzata 50

19-01-2008, 23:07

A poczucie humoru AP???????

senior A.P.

19-01-2008, 23:18

Faktycznie z czego tu sie smiac ?
Napewno nie z kapeluszy,te bywaja rozne.
Malgorzate zapewniam,ze potrafie sie smiac nawet z Polakow,ktorzy rozne nakrycia glowy nosza lub ubieraja na pewne oklolicznosci jak chociazby sam Prezydent RP podczas wizyty w Izraelu.

tar-ninka

19-01-2008, 23:48

"potrafie sie smiac nawet z Polakow,ktorzy rozne nakrycia glowy nosza lub ubieraja na pewne oklolicznosci jak chociazby sam Prezydent RP podczas wizyty w Izraelu"

No i z czego ty AP. sie czujesz dumny?
ze smiejesz sie gdy ktos sznuje religie innego narodu?
Powinienes wiedzieć że Żydzi nosza nakrycia głowy z szacunku do Boga . wg. ich religi człowiek nie jest godzien aby stać przed Bogiem z odkrytą głową .
Co w tym widzisz śmiesznego?
A ze prezydent nakrył głowe ? zrobił to z szacunku do religii gospodarzy i do Boga .w którego i my wierzymy .

kufa86

20-01-2008, 08:10

Z tematu andropauza, napisała BUNIA

....Mnie też się wszystko kojarzy.
To znaczy, że mam menopauzę czy co?

tak napisal powyzej kufa .

wg mojego doswiadczenia starszej pani - to masz czyco

gwara goralska omija uparcie literke z - a ja goralka cyli ze mos cyco

Nie wiem czy powinnam o tym pisac ale u nas goroli to sie godo ze baby moja menopauze a chlopy pytopauze. ja sie to ma do okreslen medycznych nie mam pojecia ale postaram sie zapytac "u zrodel"

To jo się pytom, co z tom pytom, ze pauzuje?
Cy to tako pauza jak w skole po dzwunku?
Cy naucycielka to sie podrapie po taki pserwie?
Cyco?

hannabarbara

20-01-2008, 08:18

Obserwacja z filmów. Każda Włoszka, katoliczka, wchodząc do świątyni nie wejdzie z odkrytą głową. Taki zwyczaj! Prawdopodobnie uzasadnienie te same jak napisała Tarninka. Podobają mi się tradycje wielu narodów i ciągłość ich przestrzegania.

Ala-ma-50

20-01-2008, 08:27

Do meczetu też trzeba wchodzić z zakrytą głową i boso..taki zwyczaj .

senior A.P.

20-01-2008, 09:00

Tar-ninko !
Gdzie Ty tu widzisz moja dume,chociaz faktycznie -" czlowiek to brzmi dumnie". Tu nie mozna mylic humoru z zasadami lub przypominanie w co i jak sie wierzy.Chrzescijanie do kosciola wchodza z odkryta glowa (mezczyzni),klekaja,zegnaja sie czynia wszystko to co przyjete w ich religii. Oprocz Lecha Kaczynskiego w jarmulce (zydowskie nakrycie glowy) widzialem tez i u Prezydenta Busha. Dla wyjasnienia- jarmulki i to o roznym kolorze zakladaja nie tylko Zydzi na glowe,obywatele innych panstw tez biorac udzial w zydowskich uroczystosciach i goscinach (znam to z opowiadan samych Zydow dlaczego tak jest),ja zasiadajc z nimi do gosciny w ich domach i miejscach (mialem takie przypadki w swym zyciu przebywajac w porzadych domach zydowskich w USA) jarmulki nie zakladalem i,nikt mnie o to nie prosil,tym bardziej nie zmuszal wiedzac,ze jestem Polakiem i mam prawo tego odmowic. Do swiatyn zydowskich nie bylem zapraszany ani do miejsc szczegolnej pamieci. Z zadnej religii sie nie nasmiewam,wprost przeciwnie - toleruje wszystkie religie w miejscach gdzie sa one kultywowane i czczone,nie pozwalam kpic z mojej religii i nikogo na nia nie namawiam . Wiara w Boga jest indywidualna sprawa kazdego czlowiek ,swiatopoglad tez.
"....Zydzi nosza nakrycie glowy z szacunku do Boga...." , jak Ty to twierdzisz ,nie jest dla mnie nowoscia,zdazylem poznac ich szacunek do wszystkiego i wszystkich,relacji Zydow z Bogiem nie badam.

Lila

20-01-2008, 10:12

Nie tylko Żydzi..
Mnie w meczecie ,jakiś chudy muzułmanin ,zarzucił na głowę i ramiona jakąś obrzydliwą szmatę ,nie mającą nic wspólnego z koronkami Hiszpanek,patrząc na dodatek jak na kobietę upadłą.

Wszak powinien wiedzieć ,że w moim wieku kobieta upadła to jest ta ,co spadnie ze schodów..

gratka

20-01-2008, 10:52

Jak widać z wielu przykładów w tym wątku - humor bywa różny: literacki, przaśno-ludowy, abstrakcyjny, społeczny, sytuacyjny.
Humor ma też i swoją czarną stronę. Ośmieszyć można wszystko i wszystkich. Humor może odebrać godność i szacunek. Próbował tego A.P. opisując - poprawne zresztą - zachowanie Lecha Wałęsy.Dobrze, że nikt się na to nie dał nabrać, A.P. ośmieszył się sam. A gdyby tego było mało:
Psycholog pyta pacjenta:
- Co pana do mnie sprowadza? - Znajomi mówią, że jestem zboczony, że mi się wszystko kojarzy.Lekarz narysował gwiazdkę i pyta: - No to niech pan powie, z czym to się panu kojarzy?- Z Żydem, z Żydem! Lekarz narysował kwadracik. A to z czym się panu kojarzy? - Jasne, że z Żydem. Lekarz narysował kapelusz. - Oczywiście, że z Żydem - krzyczy pacjent. Kiedy sytuacja powtórzyła się z kółkiem, trókątem psychiatra orzeka: Faktycznie, nie ma się co łudzić, pan jest zboczony, panie.......

senior A.P.

20-01-2008, 10:56

Poczucie humoru premiera:
Psychiatra ministrem Obrony Narodowej !

Sgerr

20-01-2008, 16:09

Lepiej popatrz na skład poprzedniego rządu. Złodziej, fanatyk i nieuk.

senior A.P.

21-01-2008, 10:29

Co mi tu "doktorka" zarzuca ? Ze zle rozpoznaje Polakow w jarmulkach lub kapeluszach.
Mila Pani z Bieszczad ! Juz pisalem,ze znam Zydow od dobrej i zlej strony,widze tez poczynania naszych polskich prezydentow i ich zdjecia w mediach oraz stronach internetowych (sa do wgladu).
Moje "zboczenie" bylo Pani "przewodem doktorskim" ?
Niech sie Pani wstydzi nazywac nieznanego czlowieka zboczencem,bo posadza Pania o gwalt na mezczyznie.

Lila

21-01-2008, 12:03

Lepiej popatrz na skład poprzedniego rządu. Złodziej, fanatyk i nieuk.

A tak konkretnie ? bo chciałabym wiedzieć who is who ?

1) złodziej ?
2) fanatyk ?
3) nieuk ?

Bo inwektywami można żonglować ,ale przyzwoitość i odwaga cywilna nakazuje,aby robić to imiennie..

senior A.P.

21-01-2008, 18:26

Czyje Wasc piwo pijesz ?
Inwektywa jakowes dostrzega,do stolu siada i o zlodzieji pyta. Dobre poczucie humoru !

kufa86

21-01-2008, 18:26

Pospolite ruszanie (przepis na odbytnicę)

Jedną skórę z krokodyla,
(może być z jakiegoś gżdyla),
galon mleka, pejsy z papug,
pięć orderów z dobrych czasów.

Zmieszać wszystko należycie.
Rabi chuchnie w tego stwora.
Ruszać długo, pospolicie
i powstanie - ..pa seniora.

PS
Oj senior, senior
Po co ci te strony?
Nadepnąłeś kufę,
Zostaniesz wykpiony.

Prymitywizm gościa
Ostro w oczy kłuje,
Jest niereformowalny,
Tak jak wszystkie...krokodyle.

senior A.P.

21-01-2008, 18:50

Przyznam - dobra rymowanka . Moze jeszcze jakas przyspiewka jak chociazby taka:
Kufa ci ja kufa
co nie widzy brzucha,
Chlopak do wypitki
skory tez do bitki.

Kufa daj spokoj z papugami,przeciez wiesz ,ze Floryda to jedyny Stan USA,gdzie najwiecej jest bogatych Zydow na emeryturze. Mamy w zwiazku z tym wszystko tanie i duzo slonca,wszelkich rozkoszy,ktore ciesza oko.
Zapraszam Cie przyjezdzaj ,mamy klub polsko-amerykanski gdzie i "Zywca z pianka " (0.33l) wypijesz za jedyne trzy dolce.
Ja przyjazny i goscinny Polak, obwiaze Cie i bedziesz mogl sie zachwycic Floryda.
Odkladam szpade .

Malgorzata 50

21-01-2008, 19:20

Jej jakieś tu się zmainy szykują kufa bez piwa ,Senior bez szpady ,a ja sie denerwuje na innych watkach ....i po co?

senior A.P.

21-01-2008, 19:29

Media podaly,ze rozjuszony byk w oborze zabil polskiego gospodarza seniora po 70-tce. Na ratunek przybiegla jego mlodsza od niego zona ale i ona znalazla sie w smiertelnym niebezpieczenstwie. Dzieki roztropnosci i chyba opatrznosci wyzszych sil jakos sie z tej obory wydostala przez okono.
Z tej wiadomosci jest pewna nauka.
Byk moze wszystko gdy dosc ma gospodarzy !
Seniorzy nie nadaja sie juz do hodowli bykow,winni to zostawic mlodym.
W innym miejscu na tym forum byl temat budowy domu sedziwej starosci ,moze i ja do tego pomyslu sie przylacze .
Przyjmiecie mnie z wkladem dewizowym ?
Niech to bedzie POLSKI DOM !

Lila

21-01-2008, 19:32

Senior ...przyjmujemy i bez wkładki..:):)

wuere'le

21-01-2008, 19:57

Znalazłem ostatnio ciekawy prezentacje dotyczące życia i...filozofii?
Dla mnie i śmieszne i dające do myślenia.
co_widza_mezczyzni.pps
Link do pliku: http://www.voila.pl/iilm1/?3
Dlaczego_faceci_maja_tak_fajnie(R).pps
Link do pliku: http://www.voila.pl/iilm1/?1
byc_rodzicem_www_prezentacje_org.pps
Link do pliku: http://www.voila.pl/iilm1/?2

kufa86

21-01-2008, 20:27

Odkladam szpade .
OK
Jak tak, to tak.
Z większością "tez" się zgadzam.
Mimo, że kiepsko uzasadnione.
Chaotyczny sposób pisania i niepotrzebne zaczepianie userów budzi agresję.

gratka

22-01-2008, 00:19

Panie A.P. pisać doktorat z pana zboczenia? za wysoko się pan ceni.Nauka nie zajmuje się pojedynczymi przypadkami chorobowymi. Gdyby ktoś pisał licencjat z tematu "Upierdliwość na forum ", to ewentualnie może w jednej linijce byłaby o panu wzmianka. Pozdrawienia z Bieszczad .

gratka

22-01-2008, 00:26

Seniorowi A.P.nie zarzucam zboczenia, jak stwierdza w poscie 106. W poscie 103 ustosunkowałam się do wypowiedzi seniora AP w pierwszej części .Po akapicie, w przykładzie, z lekarzem i pacjentem który przedstawiłam potem - nigdzie nie napisałam, że chodzi o pana A.P.. Senior sam sobie dośpiewał, sam siebie zobaczył na zasadzie "uderz w stół, a nożyce się odezwą".
Wracając do opowiastki z postu 103!
Wizyta u lekarza - jak widzę - skończyła się tak: Pan jest zboczony, stwierdził lekarz. Ja!!?? Dlaczego ja! krzyczy pacjent, przecież to pan te symbole tu maluje! Pan jest zboczony doktorze!!![/quote]

senior A.P.

22-01-2008, 12:05

I gdzie tu zgoda narodowa ?
Jak z Wami dyskutowac ? Przytakiwac ?
To wtedy nie bedzie dyskusji.
Kufa pisze,ze " OK - Jak tak ,to tak."
Natychmiast do tego dodaje swoja krytyke,bo przeciez wytrzymac nie moze aby Polak nie blysnal swoja madroscia :
"Chaotyczny sposob pisania i nie potrzebne zaczepianie userow budzi agresje."
Mily "-ufo" ,to nie ja zaczepiam,to Ty - jeszcze pare razy poczytaj swoje posty,ocen swoje madrosci i daj madrosc przekazac innym,nawet te chaotyczna,przecie tu jest forum a nie uniwersytet lub lekcja jezyka polskiego z klasowka. Ja odpowiadam na zaczepki przy uzyciu "tej samej bronii".
Niech powie jakis "user" ,ktory mnie nie zaczepia a pisze madrze nie krojac aluzji do mnie czy doznal przykrosci z mojej strony ?
Nie zaczepiaj ,nie bedziesz zaczepiany. Jezeli madry czlowiek zaczepia glupiego to nie przewiduje co go moze spotkac ?
Nikt nie ma licencji czy patentu na madrosc !
Nawet gdy posiadasz kilka fakultetow,jestes uznanym filozofem tez bladzisz. Kazdy krytyk tez moze byc skrytykowany,kazdy ksiadz nawrocony,wywyzszajacy sie ponizony. Tu nic nowego nie odkrywamy,ten swiat od dawna sie kreci i nikt nie zbadal wszystkich jego tajemnic.
Prosze o rozwage w kazdej krytyce,takze personalnej.
Ja nie przybylem na to forum aby atakowac czy sie bronic,jestem tu bo uwazam,ze tu dyskutuja madrzy ludzie o roznym przedziale wyksztalcenia,myslenia i doswiadczen.
Ja chce przekazywac swoje spostrzezenia i doswiadczenia - ma ktos prawo mi tego zabronic ? Ja tez sie tu ucze od madrych ludzi i dziekuje im za to.
Badzmy powazni jak na wiek przystalo.

Lila

22-01-2008, 12:59

Ok Seniorku,będzie dobrze..

Odniosę się później,bo czas mi zabrał taki jeden ,co z puszczy uciekł przed dzikimi pszczołami..
Miłego dnia..:)

senior A.P.

23-01-2008, 15:49

Dobrego popoludnia ! - Jak na pore w Polsce przystalo.
Humory juz Polakom dopisuja,do pierwszego blisko,emigracja wraca,walizy i portfele pelne,troche tylko smuci rozliczenie podatkowe za ubiegly rok.
Moze by tak z poczuciem humoru podatki ominac ?
Jest na to jakis sposob ?
Obce biznesy w Polsce daja sobie z tym rade a indywidualni,chyba nie gorsi w rozumowaniu ???

Lila

23-01-2008, 18:46

A wraca emigracja,wraca...żebyś Senior wiedział.
Dwóch już wróciło - Kulczyk i Krauze ,wiedząc iż w Polsce lepiej niż w Irlandii..:)

Malgorzata 50

23-01-2008, 19:00

Mniej prominentnych też wrócilo paru ...po dłuuugich latach we świecie .Moszczą się ,ojczyzna dla nich srednio laskawa ale nie rezygnują....

senior A.P.

24-01-2008, 15:09

Z powrotami nie ma klopotow ,te pojawiaja sie pozniej.
Jak by tak te 15 milionow emigrantow polskich wrocilo i chcialo inwestowac i zyc w Polsce ,to obca konkurencja w ich wlasnej Ojczyznie szybko by ich wykonczyla.To co zrobiono z Polska gospodarka jest anormalne,dowodem na to jest wyprzedaz majatku narodowego wypracowanego po IIWS i tu chyba nikt nie jest w stanie zaprzeczyc temu. Co to za gospodarz ktory wpuszcza obcego i jest u niego parobkiem !
Stworzmy wlasne biznesy i nie idzmy na unijnej smyczy.
Badzmy gospodarzami we wlasnym domu !

kufa86

25-01-2008, 00:43

Powyżej mamy amerykańskie poczucie humoru.
Kapitalizm bez kapitału.

senior A.P.

25-01-2008, 11:28

Kufa ! Zejdz Ty ze mnie i nie doprowadzaj mnie do placzu.
Nie dosc,ze mnie amerykanska bida gniecie,to jeszcze rodak nie ma litosci.
"Kapital" to mial Marks i Engels ale go prze.......teraz jest "global", smakuje jak drozdzowki.
Oj chyba nie zaliczyles WUML -u.

gratka

25-01-2008, 18:35

Pisze senior A.P. :
Stworzmy własne biznesy i nie idzmy na unijnej smyczy.

Skoro jesteśmy w strukturze Unii Europejskiej, to znaczy , że jesteśmy jej częścią. Nie ma sytuacji pan i biedny pies, tylko jeżeli już jawi się Unia jako pies, to my jesteśmy łapą, lub np wesoło machającym na powitanie ogonem tego psa. Praca w czyimś biznesie też nie przynosi hańby jeżeli jest wykonywana dobrze i ku pożytkowi.
Jak nie z Unią to z kim Pan proponujesz z Rosją?, czy postawić mur na wzór chińskiego na granicy?

lida

27-01-2008, 11:14

polusi

27-01-2008, 11:21

Lida nie przujmuj się ..u mnie to samo ...ale ni ustapię i najgorzej że jak coś chcę wykonać ...anoi w ząb nie wychodzi....

senior A.P.

27-01-2008, 12:00

Mila Rodaczko z Podkarpacia !
Na temat "eurokolchozu" napisano juz wszystko i dziwi mnie,ze Pani z doktoratem nie odroznia dobra od zla.
Prosze isc (mieszka przeciez Pani na wsi) do polskiego gospodarza (rolnika) i porozmawiac z nim co mu wolno a co nie bedac czlonkiem UE (wszyscy obywatele polscy nimi sa,choc nawet ich nie pytano o zgode czy chca w niej byc).
To jest ta wlasnie smycz na ktorej prowadzony jest kazdy czlonek UE. Panem zas (prowadzacym) jest mozny tego swiata a tych latwo ustalic nawet po nazwisku i rasie oraz inncyh znakach rozpoznawczych .
Jezeli wg Ciebie praca w obcym biznesie nie przynosi hanby ,to ja uwazam ,ze niewolnictwo nadal istnieje tylko w innej postaci. Radze przyjrzec sie "panom",ktorzy nadal "handluja niewolnikami" oraz "polskim" i zagranicznym biznesom.
Majac na uwadze,ze to temat o poczuciu humoru dopisze ,ze Polacy juz "traca humor" z powodu poczucia sie niewolnikami,tym bardziej,ze to bez ich zgody zafundowano im to niewolnictwo !

hannabarbara

27-01-2008, 12:11

Stworzmy wlasne biznesy i nie idzmy na unijnej smyczy.
Badzmy gospodarzami we wlasnym domu !
Na to trzeba piewszy milion ukraść, potem to już poleci! Jak wiesz,komu go podebrać to koniecznie napisz! Ustawiam się już w kolejce.

Alsko

27-01-2008, 12:13

Wiesz, Seniorze AP, kiedy ja tracę poczucie humoru?
Kiedy forumowicz w odpowiedzi drugiemu pozwala sobie na osobiste dogryzki w rodzaju "pani z doktoratem nie odróznia dobra od zła".
Masz inne zdanie - wyłuszcz je i nie rób personalnych uwag. Właśnie takie prowadzenie dyskusji wprowadza ferment na forum. Więcej szacunku dla oponenta!
Wiem, że Gratka sama potrafi się obronić. Nie występuję w jej obronie. Występuję w obronie kulturalnego zachowania na forum! Odechciewa się po takich postach, jak Twój, zabierania głosu!

senior A.P.

27-01-2008, 12:48

To moze nakazac POLAKOM stulic uszy przed wszystkimi profesorami ,co tam doktorami i przyjac "kulturalna pokore" ?
Stwierdzajac,ze ludzie z doktoratem nie odrozniaja dobra od zla to brak kultury ?
Przeciez w temacie "o chamie" prawie wszystko juz przedyskutowano i dowiedziono kultury.
Swoje zdanie o UE "wyluszczylem" ale go jakos nie zauwazylas.
Nie zauwazylas zdania o UE i zwiazanego z nia "humoru Polaka"
Polakow lajac wolno, bron Boze nie wolno nic pisac na........... .
O adwokatow na forum nie prosze ,jak cos komus "odechciewa sie" to nie konsumuje tego.
Kultury uczyc trzeba wszedzie ale najpierw prosze zaczac od siebie i najblizszego otoczenia.
Dziekuje za zwrocona uwage,postaram sie byc kulturalny w stosunku do Pani.

Kazimierz

27-01-2008, 14:32

Sodziewałem sie w tym wątku spotkać z żartem polskim a spotkałem sie z polskim brakiem humor.
Z wypowiedzi wychodzi raczej polskie poczucie swarliwości,tu i na obczyżnie. Chłop żywemu nie przepuści,Polak Polakowi też. Najbardziej podobało mi sie poczucie humoru Babki Gratki i jej żart:Psycholog pyta pacjenta:
- Co pana do mnie sprowadza? - Znajomi mówią, że jestem zboczony, że mi się wszystko kojarzy.Lekarz narysował gwiazdkę i pyta: - No to niech pan powie, z czym to się panu kojarzy?- Z Żydem, z Żydem! Lekarz narysował kwadracik. A to z czym się panu kojarzy? - Jasne, że z Żydem. Lekarz narysował kapelusz. - Oczywiście, że z Żydem - krzyczy pacjent. Kiedy sytuacja powtórzyła się z kółkiem, trókątem psychiatra orzeka: Faktycznie, nie ma się co łudzić, pan jest zboczony, panie.......
Ale inne to dla mnie typowe polskie swary. W większości.

ammi1952

27-01-2008, 14:58

Kazimierz

27-01-2008, 16:00

komar i usom śmierć /fraszka/

od jutra nie wchodzę ????????

komar zasypia już wczesną zimą
Komar-ius na seniorze dzielnie się trzyma
bez ukąszenia krew z ofiar wysysa
kto mu da punkcik choć mały dzisiaj?
nie zniżę się przecież do jego poziomu
z buraka dam medal - zamiast dyplomu

wiersz na necie znaleziony

No, wraca polskie poczucie humoru.
Mam tylko pare pytan do ciebie Ammi":czy to twoje Ammi to pochodzi od znanego mi "Ammi go home", bo mnie z tym sie kojarzy;czy usom pochodzi od usy,bo ja mam usy,a komarzyce (bo to one tną) siadają mi za usami.Ale tam pisze "komar i us na seniorze sie dzielnie trzyma".No,ale tego już całkiem nie kumam:"bez ukąszenia krew z ofiar wysysa".Gdyby jeszcze poeta napisał "ze znieczuleniem" to by było logiczne. Ale bez ukąszenia komarnica nie może krwi wyssać zza usów seniorowi,choć wiem,że senioritom tyż nie przepuści,a juści.

jolita

27-01-2008, 16:06

nie wiem o czym tu prowadzi się dysputy bo nie bywam, ale wydaje mi się, że kurs bihp wszędzie przyda się:
http://www.voila.pl/9ndid/

lida

27-01-2008, 16:39

Kochani-zgryzliwość,to od "fastfudow" nie ma co sie przejmowac.Jeżeli tak -to mam recepte imci pani Ćwiertakiewiczowej ,brzmi mniej więcej tak:
...bierze sie chleb do gęby
kładzie sie między zęby....
potem rzyć sie wypina
i...wychodzi legumina

wraz z nia wszelkie wapory,szczególnie meskie,zgryżliwosć mija.Alsko nie denerwuj sie.Jesteś miła,kontaktowa,poczucie humoru posiadasz,jak wiekszosc Forumowiczow.Pozdrawiam

,
acha-nazwisko znakomitej kucharki mogłam troszke przekrecić,ale,ja tak mam

koty sa po to ,aby byc

sosna

27-01-2008, 17:41

.no,no ..jak na poczatkujaca...ale poczekaj wejdzie tu twoja imienniczka tylko zdrobniona/moze rozdrobniona/...nie da sobie palmy pierszenstwa odebrac,moze przyczaj sie troche zeby sie w oczy/na oczy /nie rzucac..ja tak z troski radze..
I zgryźliwie i nie życzliwie:mad:

sosna

27-01-2008, 17:44

Poznaję Was Kochani,czytajac różne wątki .O matko...Może porozmawiamy o humorze J.Chmielewskiej(najlepiej o Lesiu)i nikt nie będzie szukal drugiego dna...Pozdrawiam
tych różnych sztuczek z podpisem,dostępem do priv-a itp dalej nie mogę sobie poradzić...tępota jedna

koty są po to ,aby być
Ja też czytelniczka Cmielewskiej
mam chyba wszystko co napisała
prócz świetnego Lesia rozśmiesza mnie nie zmiennie:Wszystko czerwone"
pozdrawiam

hannabarbara

27-01-2008, 18:05

Z Twoich slajdów wynika, ze nie tylko Polacy maja poczucie humoru, inne nacje też. Chińczykowi rzeczywiście należało się Grand Prix, chociaż instalator klimatyzacji goni go dokładnie, szczególnie gdy zwróci się uwagę na zabezpieczenia z balkonu.

ammi1952

27-01-2008, 18:59

Do Kazimierza
No, wraca polskie poczucie humoru.
Mam tylko pare pytan do ciebie Ammi":czy to twoje Ammi to pochodzi od znanego mi "Ammi go home", bo mnie z tym sie kojarzy;czy usom pochodzi od usy,bo ja mam usy,a komarzyce (bo to one tną) siadają mi za usami.Ale tam pisze "komar i us na seniorze sie dzielnie trzyma".No,ale tego już całkiem nie kumam:"bez ukąszenia krew z ofiar wysysa".Gdyby jeszcze poeta napisał "ze znieczuleniem" to by było logiczne. Ale bez ukąszenia komarnica nie może krwi wyssać zza usów seniorowi,choć wiem,że senioritom tyż nie przepuści,a juści.

User to nie uszy , a osoba pisząca na forach netowych ;nick Ammi nie pochodzi z tego łacińskiego powiedzenia , wiersz personalnie nie jest broń boże skierowany ani do Danmala ,ani do Lili - obie te osoby bardzo lubie ani tym bardziej do Ciebie ,żeby dalszym domniemaniom połozyć kres nie dotyczy Seniora A.P. Odnosić się może do osób w sposób cichy podjudzają - usiłujacych swoja pisaniną rozbić to forum czyli do takich co to" dziurki nie zrobia a krew wyssą" albo wyśsią nie wiem która z form jest bardziej poprawna ,wierzyć chcę ,że to powiedzenie nie było Ci znane. Acha coby odpowiedz w pełni Cię usytasfakcjonowała dodam że nie jestem autorką tego wierszka albo rymowanki . Pozdrawiam życząc miłego wieczoru

Kazimierz

27-01-2008, 20:50

Dziękuję,Ammi,za wyjaśnienie,ale rymowanka była zatytułowana. "Komar i usom śmierć." Nie było w niej słowa "user" w treści.To moje "łacińskie" powiedzonko brzmieć "Ami go home", czyli "Przyjaciele do domu". Tak Francuzi i Włosi, i inne nacje, wołały do swych wyzwolicieli po wojnie,gdy ci zbyt długo u nich siedzieli. Teraz to hasło wróciło na transparenty w Iraku i odnosi się nie tylko do Amerykanów.
Ammi to też Ammica. Tłumaczyć nie muszę,choć to z jednego,czy więcej, łacińskich języków.Przepraszam za te wyjaśnienia.

gratka

27-01-2008, 21:58

[quote=senior A.P.]Mila Rodaczko z Podkarpacia !
Na temat "eurokolchozu" napisano juz wszystko i dziwi mnie,ze Pani z doktoratem nie odroznia dobra od zla.

Seniorze mamy tak różne pojęcia o tym co dobre, a co złe, że nie zamierzam więcej z Tobą dyskutować, bo ja nie zrozumiem Ciebie, ani Ty mnie. Wyjaśnię tylko,że żaden ze znanych mi rolników nie poczuwa się co byłby psem, a gdybyś im to w oczy powiedział, to kłonica poszłaby w ruch, ani chybi. Solidaryzując się z moimi sąsiadami, którzy godność swoją mają, czasy transformacji ustrojowej zrozumieli i wykorzystali ( zarejestrowali wiele wyrobów regionalnych na rynki unijne), domy wybudowali, dzieci kształcą, samochodami jeżdżą - przestaję czytać Twoje posty.Ty i tak jako jedyny wiesz wszystko najlepiej i jesteś kompletnie impregnowany na inne poglądy.

ammi1952

27-01-2008, 23:30

ami lub jak ktoś woli mammi to murzyńska niania z Przemineło z wiatrem taką przewrotna nazwę kiedyżi pracownicy mi nadali a ponieważ wcale mniei to nie raziło ,a jeszcze niektórzy tak fajnie mówili ammi to ;) córka podłapała i zostało

jolita

28-01-2008, 02:00

I - Grażynka.... II - ammi
....http://img201.imageshack.us/img201/8063/murzynkaui1.jpg (http://imageshack.us)

ammi1952

28-01-2008, 09:14

Hihihihi dobre dzięki

lida

28-01-2008, 09:19

Sosenko,co powiesz na autobiografię(oczywiściwe p.Ch)z czerwonym to masz rację,absolutnie.Czy tez tak masz,ze mozesz byle którą książke ,od byle której strony zaczac i swiat robi się "w porzo"(tak mówi mój nastoletni wnuk)pozdrawiam

sosna

28-01-2008, 11:45

Dokładnie tak Lido
dla mnie J.Ch. to często antydepresant
Autobiografię mam ,ciekawa o tyle że życie jej podsuwało tematy
książek
fakt jest" w porzo"
pozdrawiam

senior A.P.

28-01-2008, 14:52

Polskie poczucie humoru jest bardzo czarne.
Dowody na to w postach wyzej.
Humor zeszytow szkolnych warty cytowania na forach mlodziezowych.
Dla mnie humorem jest bogactwo polskiego chlopa,ktore zauwaza "babka-gratka".
Zadna Murzynka nie ma waskich warg.
Biale kobiety lubia sobie poszerzac usta - ostatni krzyk mody w Ameryce ,w Polsce i Europie dopiero to przyjdzie.
Na szczescie na amerykanskich transparentach pojawia sie imie i nazwisko "RON PAUL" ale telewizja tego nie zauwaza.
Przyszlosc Ameryki zalezy od przyszlosci Izraela.

Co nie humorystyczne po przeczytaniu wykreslic !

gratka

28-01-2008, 20:35

Zasłyszane od mojego sąsiada na podkarpackiej wsi:
Jedzie sobie facet wypasioną bryką. Szosa prosta i pusta, nawet bez dziur,wokół tylko łany zbóż; więc kierowca stopniowo zwiększa prędkość: 100,... za chwilę 120,... potem 140.....Nagle z bocznej drogi wyjeżdża pomalutku chłopska furmanka - dwa koniki i dwóch chłopów na wozie. Facet hamuje i skręca w pole, bo inaczej śmierć pewna. Zakurzyło się , załomotało w zbożu. Na to jeden chłop do drugiego: Widzisz??? Jakby my nie wyjechali z tego pola, to by w nas przypier...lił!!

kufa86

31-01-2008, 14:25

Napisała Babka Gratka

Niestety moi drodzy Senior nas rozszyfrował. A tak długo nam się udawało, tak nam swojsko było i dobrze . Radzę się przyznać, ja od razu zeznaję, że już dobrze nie pamiętam, kto mnie nasłał w te Bieszczady...MOSAR jaki, czy cóś koło tego. Mam tu chłopów do Unii przekonywać i do współpracy przygranicznej namawiać. Ale z młodości to pamiętam jeszcze towarzysza Lenina, ciotką rewolucji byłam, więc Senior, który tak walczy o równość społeczną powinien mi cześć oddać. Pamiętam Leninowi też się kapitalizm nie podobał, a Dzierżyński gdyby żył (świeć Panie nad jego duszą) to by bractwo z tego forum wystrzelał razem ze "wszystkimi możnymi tego świata" i innymi wstrętnymi internacjonalistami co to nie uznają podziałów rasowych, jakby go Senior wcześniej oświecił. Stalin, pamiętam zimną wojnę z zachodem toczył, bo musiał biedaczyna. Tak go ci burżuje z USA razem z NRFem do muru przycisnęli, że musiał miliony Ukraińców zagłodzić, ale ci znów się odrodzili, jak donosi Senior.
Niestety, nie jest lekko. Przyznajcie się po kolei Polu, Tar-ninko, kufo, Nimrodzie, hannobarbaro, sosenko (przecież wiadomo z czterech pancernych, że sosna i brzoza to wywiad wojskowy), Anielka - pewnie spec-służby kościelne, bo się z aniołem kojarzy. Ewita już dawno rozszyfrowana, ale idzie w zaparte. Powiedzcie, kto z nas tajniakiem KGB, kto z WSI, kto z ABW, kto ma rodzinę za granicą , proście o niski wymiar kary. Małgosia niech nie udaje zatroskanej o zdrowie Wodza, a Anna-Maria też niech przeprosi nim właściciele tego portalu pójdą z torbami, jak ich Senior A.P. urządzi. Myślę, że kajanie się może się odbywać na wątku humor polski. jeszcze kombinuję- może głupio- że te, co jeszcze Seniora głaszczą pod włos, to wyższe ode mnie stopniem, ale na pewno szkolone w Izraelu - po prostu wiedzą jak go podejść, a On się biedaczysko daje nabierać.
Zrozumcie, starzy bywalcy, że jedyny dla nas ratunek, to powiedzieć prawdę, którą Wódz zna od dawna zresztą.

Napisała Sosna
o kurcze

No i sprawa się rypła już wiadomo kto ja i skąd
wypada mi tylko Babko Gratko zacierać ślady .Kartę z telefonu komórkowego zjeść.Laptop wygruzić za okno i się przyczaić
może burza bokiem przejdzie.Ale idę w zaparte i przyznawać się do moich powiązań nie mam zamiaru.
A w razie czego śmignę na emigrację a co!!!!!!!

BG
Nic z Panem nie będę snuła, ot co!
Ręce mi z klawiatury spadły, włos się zjeżył i wyję !!!!!. Po jakiego czorta ja takie fajne kumpele wydałam????
Dobrze , że nie wyjawiłam kim jest kufa i skąd ten jego nick "kufa86"!? Sam się Pan domyśli; Pan już cóś podejrzewał.....zdolny ........nawet po pijaku jak o du.pie seniora wiersz napisał, to ja stara ciotka rewolucji - popłakałam się jak nieobrzezane niemowlę .Tacy zdolni, co to niemieckie piwo piją to wiadomo...........
Co było w 86? Pan wie lepiej od wszystkich historyków, sam Pan pisał, że historycy przekłamują i trzeba za nich historię tworzyć.
Myślałam, że jak się już przyznamy, to Pan odpuści, przestanie..........

Z dawna już słysząc o najeździe głupca....
I ja i moje kamraty,
Tutaj na forum, przy piwie od Słupca
Siedliśmy społem na czaty.

Sprawa jest zadawniona.
W latach sześćdziesiątych zaczęto kręcić serial „Pięciu pancernych’
Po pewnym czasie okazało się, że jeden pancerny w stopniu kapitana zniknął razem z nowoczesnym czołgiem, ślady prowadziły do Izraela albo na złom.
Pojawił się natomiast pies. Szarik okazał się twardzielem, nic nie zeznał w śledztwie.
Co było robić, zmieniono tytuł na „Czterech pancernych i pies”

Śledztwo poszło dalej. Oczywiście grupa śledcza jest tak tajna, że nawet nie można pomyśleć jej nazwy. Czołg pojawił się podczas napaści na CSRS w 1968 roku, kapitan zniknął.
Ale nie z nami takie numery, ślady kapitana znalazły się w Izraelu, pracował tam na zmywaku.
Przełom nastąpił w 1986 roku, kiedy kapitan ze sprytem właściwym swej rasie dokonał licznych malwersacji i wypłynął w USA.
Ale nasze macki sięgają daleko. Skromnie powiem, że dzięki mojemu osobistemu urokowi i sporej paczce $ przekupiliśmy uroczą papugę płci żeńskiej, która wczoraj podała drinki ze skopolaminą – efekty tego widać we wczorajszej pisaninie w/w.