View Full Version : problemy z zatokami
Witam!
Od dłuższego czasu cierpię na problemy z zatokami. Ostatnio dowiedziałem się od jednej osoby, że powodem niektórych takich schorzeń jest budowa nosa (http://www.doz.pl/zdrowie/h105-Budowa_nosa). Czy może to być prawda, bo coś nie chce mi się w takie rzeczy wierzyć. Miał ktoś może podobny przypadek? Czy faktycznie zabieg chirurgiczny może pomóc w wyleczeniu problemów z zatokami?
Pozdrawiam
Adam
Wydaje mi się że budowa nosa nie ma nic wspólnego z zatokami ja też mam ten problem ale na to sobie zapracowałam - mycie głowy rano z gołą główką się często chodziło i takia tam lekkomyśloność.No jest to dyży problem a ból trudno opisać.Pozdrawiam
hannabarbara
21-02-2008, 17:13
Witam!
Od dłuższego czasu cierpię na problemy z zatokami. Ostatnio dowiedziałem się od jednej osoby, że powodem niektórych takich schorzeń jest budowa nosa (http://www.doz.pl/zdrowie/h105-Budowa_nosa). Czy może to być prawda, bo coś nie chce mi się w takie rzeczy wierzyć. Miał ktoś może podobny przypadek? Czy faktycznie zabieg chirurgiczny może pomóc w wyleczeniu problemów z zatokami?
Pozdrawiam
Adam
Osobiście nie radzę Ci opierać się na poradach różnych przypadkowych osób. Chyba jesteś ubezpieczony. Warto przeprowadzić badania laryngologiczne. Od specjalisty uzyskasz najlepszą diagnozę. A jak jeszcze poradzisz się dwóch, lub trzech to będziesz wiedział dokładnie. Kurczę, czy swój samochód naprawiasz też na odległość?
kajka100
05-09-2008, 14:04
Witam!
Od dłuższego czasu cierpię na problemy z zatokami. Ostatnio dowiedziałem się od jednej osoby, że powodem niektórych takich schorzeń jest budowa nosa (http://www.doz.pl/zdrowie/h105-Budowa_nosa). Czy może to być prawda, bo coś nie chce mi się w takie rzeczy wierzyć. Miał ktoś może podobny przypadek? Czy faktycznie zabieg chirurgiczny może pomóc w wyleczeniu problemów z zatokami?
Pozdrawiam
Adam
tak..slyszalam , ze krzywa przegroda moze miec wpływ na zatoki, z uwagi z nieprawidlowy przepływ powietrza. Jednak ja mialam kilka lat temi jakbu chroniczne zapalenie zatok. Wyczytalam w necie, ze b. pomaga uryna. Wejdz w google i wpisz "uryna"
poczytaj. Poniewaz juz antybiotyki nie dzialaly wiec zaczęlam stosowac wlasnie uryne -POMOGLO !!!! stosowalam chyba przez miesiac i poxniej jak mialam powrot boli znou i tak ze 3 X
kajka100
05-09-2008, 14:06
Osobiście nie radzę Ci opierać się na poradach różnych przypadkowych osób. Chyba jesteś ubezpieczony. Warto przeprowadzić badania laryngologiczne. Od specjalisty uzyskasz najlepszą diagnozę. A jak jeszcze poradzisz się dwóch, lub trzech to będziesz wiedział dokładnie. Kurczę, czy swój samochód naprawiasz też na odległość?
hanno ale czasem domowe sposoby sa bardzo skuteczne pamietaj o tym
Polecić mogę wyszukiwarkę osób z tymi samymi schorzeniami www.naszechorby.pl i tam podpytasz i wyślesz szybko maila
Pozdrawiam
Byłabym baaardzo ostrożna korzystając z porad na zasadzie " a mojej kolezance to pomogło.." itd.Kazdy z nas ma inny organizm( mimo, że niby taki sam), bardzo róznie reagujący na, co tu mówić chemię.Mamy jakiś cholerny pęd do aptek jak usłyszymy, ze komuś coś pomogło- , jakis pierwotny bezkrytyczny.Mamy oczy szeroko zamknięte....
wiem jak dokuczliwe sa zatoki .... oczywiście ... należy z tym pójśc do otolaryngologa .... ja jednak mogę z własnego doświadczenia podać sposób .... którym wyzbyłam się tych dolegliwości ...
otóz ... kilka lat temu bardzo cierpialam na zatoki ... masa tabletek ... antybiotykow ... wizyt ... wreszcie trafiłam na ogłoszenie .. ze w mojej miejscowosci przyjmuje bioenergoterapeuta który leczy zatoki .... postanowiłam spróbowac ... zastosowano mi metodę świecowania uszu ...
zauwazylam ze po tym zabiegu poczulam sie lepiej ... wiec po 3 tygodniach zabieg ten powtórzyłam ... ale przeprowadziłam go juz sama w domu .. tzn przy pomocy domownikow ... od tego czasu (a jest to juz 8 lat) ... mogę powiedziec ... ze mam spokój z zatokami ... oczywiscie ze raz na jakiś czas jeszcze dadzą o sobie znak .. ale w małym stopniu ... a że mam świeczki w domu w zapasie wiec wtedy od razu stosuję sobie tę metodę :)
tą metodą pomogłam rownież mojej znajomej ... oraz mojej córce .. która ciągle chorowała na zapalenie uszu ...
świeczki kupuję na allegro
znalazłam takie linki w internecie ... można poczytac ...
http://www.oswiecenie.com/swiecowanie.htm
http://www.poradnikzdrowie.pl/eksperci_zdrowie/porada/swiecowanie-uszu,3848,32.htm
Poniewaz profesjonalne zajmuję sie min swiecowaniem uszu próbowałam tą metoda zainteresować na wątku "gabinet natur metod..."szersze gremium, ale nie było zainteresowania więc nie ciągnęłam tematu.To prawda, pzry zatokach jest to skuteczna metoda wspomagająca leczenie.Ale. ab y była skuteczna nalezy stosowac świecowanie w okreslonych odstepach czasowych, okreslona ilośc zabiegów i miec gwarancje pochodzenia swiec.Ja od 12 lat kupuje u producenta, człowieka , ktory procedurę produkcji świec, konch sprowadził z samych żródeł z Kanady od Indian Hopi.Polecam ten zabieg w wielu przypadkach ( zob.gabinet nat met wsp zdr)
ciesze sie malwinko że znasz te metodę .. tak .. wiem .. ze trzeba robic to z odpowiednimi przerwami .. ale nie chciałam sie za bardzo rozpisywać bo sądziłam że tego typu leczenie raczej nikogo nie zainteresuje :)
wiem również że świece te powinny mieć odpowiednie pochodzenie ... czy mogłabyś mi podac jakieś namiary gdzie mogłabym kupić właściwe swiece ?
Na Twoim miejscu nie robiłabym tego sama, poniewaz trzeba miec troche wiedzy o tej chociazby zawartosci, która "wychodzi' z ucha aby na tej podstawie móc decydowąć o ilości zabiegów, powodzeniu kuracji, nie mówiąc o nieprzewidzianych zdarzeniach( np.zablokowanie ucha duzym kawałkiem skamieniałej woskowiny? )..Świece oryginalne maja czerwony nadruk na którym umieszczone sa dane:ziołowe świece indian hopi nr patentu, numer atestu,potwierdzenie producenta Adama Wisn iowieckiego i jego podpis.One są drogie, ale gwarantowane od kilkunastu lat.Mozna je kupic na targach medycyny niekonwencjonalnej w róznych miastach Polski.
myślałam ze jeszcze jakieś inne specjalne właściwości powinny miec te świece ... a kupuję własnie te z czerwonymi nadrukami ... jesli jestem akurat na targach medycyny naturalnej .. to równiez i tam się w nie zaopatruję ... a zanim się za to zabrałam to zdobyłam dużo informacji ... tak więc nie mam obaw stosując tę metodę :)
no to wszystko gra.. tylko wystraszyłam się jak napisałas , że świece kupujesz na allegro.powodzenia wobec tego
na allegro równiez kupuję .. ale najpierw dzwonię do sprzedawcy i pytam o oznakowanie ... kształt .... skąd je ma .. itp ... uważam że raczej odpowiednie kupuje :)
arturszczecin
16-04-2009, 11:13
Poniewaz profesjonalne zajmuję sie min swiecowaniem uszu próbowałam tą metoda zainteresować na wątku "gabinet natur metod..."szersze gremium, ale nie było zainteresowania więc nie ciągnęłam tematu.To prawda, pzry zatokach jest to skuteczna metoda wspomagająca leczenie.Ale. ab y była skuteczna nalezy stosowac świecowanie w okreslonych odstepach czasowych, okreslona ilośc zabiegów i miec gwarancje pochodzenia swiec.Ja od 12 lat kupuje u producenta, człowieka , ktory procedurę produkcji świec, konch sprowadził z samych żródeł z Kanady od Indian Hopi.Polecam ten zabieg w wielu przypadkach ( zob.gabinet nat met wsp zdr)
Czy mogłabys napisać gdzie nabywasz? I czy moze w Szczecinie sa sklepy z tymi swiecami:)
Pozdrawiam.
martiuszka
07-12-2009, 02:13
Pomóżcie proszę, od ponad pół roku cierpię na przewlekłe zapalenie zatok szczękowych, leczyłam się u różnych lekarzy na początku nie wiedzieli co to jest odsyłali mnie ciągle do innych specjalistów, prosiłam, potem wykłócałam się o skierowanie na TK i nikt mi nie dał wreszcie zrobiłam to odpłatnie bo głowa mnie bolała tak że nie mogłam wstać z łóżka, i okazało się, że mam zgrubienie w obu zatokach szczękowych laryngolog po zakończeniu kuracji lekami tj AVAMIS, CLERATINE, CLARINESSE, ALERIC jest bezsilny powiedział że "histeryzuję i że więcej nic nie może zrobić samo przyszło samo zniknie"!!!! ja naprawdę byłam u wielu lekarzy nikt nic nie wie, nie mam kataru ale ból głowy mnie ZABIJA, mam małe dziecko jestem ciągle rozdrażniona i nie często mogę się z nim bawić, nie wiem co mam robić poradźcie coś PROSZĘ
okłady ciepłe na twarz (zagotować kaszę jęczmienną w woreczku i po lekkikm przestygnięciu przykładać na twarz), spróbuj świecowania uszu metoda indian Hopi(zabieg około 35zł)trzeba robi sie od 3 do 11.....akupresura stóp, lub akupunktura..spróbuj...zastosuj tez leki homeopatyczne(znajdz lekarza homeopatę w pobliżu)...taka kompleksowa kuracja powinna znacznie pomóc...
okłady ciepłe na twarz (zagotować kaszę jęczmienną w woreczku i po lekkikm przestygnięciu przykładać na twarz), spróbuj świecowania uszu metoda indian Hopi(zabieg około 35zł)trzeba robi sie od 3 do 11.....akupresura stóp, lub akupunktura..spróbuj...zastosuj tez leki homeopatyczne(znajdz lekarza homeopatę w pobliżu)...taka kompleksowa kuracja powinna znacznie pomóc...
i dobry refleksolog czyni cuda - www.refleksologia.pl + sinupret -ziołowy lek dostępny bez recepty oraz naświetlania lampą Bioptron do 10. zabiegów. Lampę specjalnie kupiłam.
chyba najbardziej pomogła mi koleżanka refleksolożka.
lekarze rozkładali ręce, a z zatokami mam kłopoty od dzieciństwa.
źódła ezoteryczne podają jako przyczynę chorób zatok - niewypłakane łzy dzieciństwa (!), brak przebaczenia krzywd.
Ps. na podanym linku miała być lista refleksologów,a jest tylko jedna pani ?
przeważnie w każdej miejscowości są gabinety terapii niekonwencjonalnej, a przy nich działający refleksolodzy.
martiuszka
07-12-2009, 15:42
Dziękuję za pomoc Malwino i Leluri, nie spodziewałam się tak szybkiej odpowiedzi dzisiaj zrobie sobie okłady z kaszy jęczmiennej jeżeli polecacie, zaczerpnęłam informacji w Google i Allegro na temat refleksologii , różnego rodzaju masażerów głowy, oraz glinki zielonej, znalazłam też aukcje „ODTRUWANIE PRZEZ SEN PLASTRY OCZYSZCZAJĄCE DETOX” nie próbowałam nigdy takich metod czy poleciłybyście mi coś z tego? wcześniej 2 m-ce spałam w czapce, próbowałam ciepłych kompresów na twarz w dzień też z nakryciem głowy faszerowałam się lekami, laryngolog stwierdziła że podałaby mi steryd i od razu by mi zniknęło ale skoro AVAMIS mi nie pomógł to ona już nie wie a z resztą ją też boli głowa i żyje, to ja jej na to że źle trafiłam skoro sama nie potrafi się wyleczyć, byłam u niej wcześniej prosiłam o TK nie zleciła żadnych badań i napisała w książeczce do kierującego neurologa że to nie jej problem, wróciłam do niej z wynikami TK za które sama zapłaciłam i mówie jej że nie dość że płacę składki czekam w kolejkach to jeszcze wyrzucam 300zł na badania na które ona ma psi obowiązek mnie skierować ona mi na to że płaci na zdrowotne 500 zł miesięcznie hihihi i nie przegadasz małpy, ja wiem na pewno że jak pójdę do następnego 10-tego już lekarza z takim podejściem to go zatłukę…
podziękowania dla Malwiny, ma większe doświadczenie w stosowaniu niekonwencjonalnch metod leczniczych.
ja jestem skromnym praktykiem tychże w zakresie dla mnie potrzebnym.
stosowałam plastry o których mówisz, moja córka także i mam dobrą opinię. w internecie są tańsze, trzeba tylko być pewną,że to oryginalne wyroby. ja swoje kupowałam od terapeuty drożej.
pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia
Witam was serdecznie.Czytałam wasze gdybania i ja miałam parę wizyt u wielu lekarzy.Tak to u nasze rodzimej słuzby zdrowia już jest,nic nie zrobimy i dobrze że możemy sobie pomóc na Internecie.
Odtruwając mój organizm a biore juz latami tabletki i niemało,
zaczęłam stosować OSTROPEST-pytajcie w Herbapolu.Jeden blister 1o tabletek kosztuje 4 złocisze.Należy brać przez 7 dni 2x dziennie i zaznaczam że początek jest niezadobry.Po tygodniu zaczęłam brac te tabletki 1x na noc i czuje sie super.
Ostropest jest to naturalny srodek zielarski i odtruwa wspaniale.
Widząc te chińskie plastry to mnie smiech ogarnia,ale to już wola kazdego człowieka.Pozdrawiam ja teraz spotkałam te tabletki w Czechach i płace o połowe mniej forsy.:D
http://www.leki.senior.pl/81,0,Ostropest-plamisty-8211-naturalny-lek-na-watrobe,3228.html
pod linkiem jest artykuł z 2007
Eledand, dzięki za podpowiedź. wiedzy nigdy za dużo.
ostropest jest "odtruwaczem" wątrobowym.
chińskie plastry oczyszczają z toksyn cały organizm nie tylko wątrobę, ich działanie jest ponoć kompleksowe.
Według mojej wiedzy, na Oddziale Otolaryngologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie przeprowadzają zabiegi chirurgiczne na zatoki (obejmują one nie tylko prostowanie przegrody nosowej). Słyszałam opinie jednej pacjentki, która bardzo zachwalała. Pozdrawiam!
Czytam sobie te Wasze pliki i nie wierzę własnym oczom! Tyle macie problemów z zatokami, a nikt nie miał przekłuwania? Ja chorowałam na zapalenia bakteryjne górnych dróg oddechowych co chwila, odpluwałam hektolitry ropy jak gruźlik-antybiotyki coraz to inne, a dziadostwo wracało.Poszłam wreszcie do p. dr. laryngolog prywatnie, która po wysłuchaniu mnie zaaplikowała mi "tantum werde". Zgłupiałam, ale mając przekonanie że lekarz wie co robi, czekałam na poprawę. Po 5 dniach jestem znowu u niej i co słyszę? za 5 dni chce pani być zdrowa? Uparłam się żeby mnie leczyła skutecznie, wiec skierowała mnie do szpitala, na oddział laryngologiczny, gdzie pracowała.Tam zdobiono mi rtg zatok - i lewa szczękowa /podoczna/ zawalona. Pani dr pokiwała głową z niedowierzaniem i zrobiła mi zabieg "przekłucia".Nie uwierzyli byście ile tam było dziadostwa - ropa z krwią, która spływając zakażała mi wszystko po drodze. Płukanie zatoki antybiotykiem,poleżałam tydzień i od tego czasu /odpukać w niemalowane../ mam spokój.Tak że wierzę w radykalne działanie, a nie zatruwanie organizmu niezliczona ilością tabletek. Zaznaczam jeszcze, że nigdy mnie głowa nie bolała,ani opukiwanie pod oczami. OBYŚMY ZDROWI BYLI!!!!http://www.iv.pl/images/22wv1egjvprpgj10z1g.gif (http://www.iv.pl/viewer.php?file=22wv1egjvprpgj10z1g.gif)
Nikt się nie odzywa - czyżby zatoki przestały dokuczać?
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.