PDA

View Full Version : Makijaż dojrzałej kobiety - komentarze


jakempa
01-03-2008, 23:29
Komentarz do artykułu: Makijaż dojrzałej kobiety (http://www.senior.pl/168,0,Makijaz-dojrzalej-kobiety,3452.html)
--------------------
mam 60 lat a nikt nie dal mi jeszcze 50 cale zycie sie maluje tzn od 18 lat i bez makijazu czulabym sie jak nieubrana uzywam dobrego podkladu maluje oczy i lekko usta co trzy miesace przeznaczam na kosmetyki okolo 100 zl naprawde to sie oplaca bo pieknym trzeba byc takze dla siebie a wtedy spodobasz sie innym

Basia.
02-03-2008, 01:18
Komentarz do artykułu: Makijaż dojrzałej kobiety (http://www.senior.pl/168,0,Makijaz-dojrzalej-kobiety,3452.html)
--------------------
mam 60 lat a nikt nie dal mi jeszcze 50 cale zycie sie maluje tzn od 18 lat i bez makijazu czulabym sie jak nieubrana uzywam dobrego podkladu maluje oczy i lekko usta co trzy miesace przeznaczam na kosmetyki okolo 100 zl naprawde to sie oplaca bo pieknym trzeba byc takze dla siebie a wtedy spodobasz sie innym
tak trzymaj!!!!!!!!!!!!!!:) :) :)

vega
02-03-2008, 10:04
Witaj Basiu,
ja prawie wcale sie nie maluje, ale tez nikt mi nie daje moich lat ;) Ostatnio jednak, chciałabym trochę bardziej zadbać o siebie. Nigdy nie byłam u kosmetyczki ( no raz, zeby nie sklamac, jak skonczyłam 30 lat- pomyślałam wtedy-czas o siebie zadbać hehe)- ale na tym sie skończyło.
Teraz zastanawiam sie jakie zabiegi kosmetyczne są dobre dla nas, żeby ujędrnić skórę twarzy, jakie kosmetyki i jakią np pomadkę powinna używac brunetka.
Kurcze
Lepiej późno niz wcale :)
oczekuję na porady

pozdro

vega
02-03-2008, 10:06
Witaj Basiu,
ja prawie wcale sie nie maluje, no i mnie tez nikt mi nie daje moich lat ;) Ostatnio jednak, chciałabym trochę bardziej zadbać o siebie. Nigdy nie byłam u kosmetyczki ( no raz, zeby nie sklamac, jak skonczyłam 30 lat- pomyślałam wtedy-czas o siebie zadbać hehe)- ale na tym sie skończyło.
Teraz zastanawiam sie jakie zabiegi kosmetyczne są dobre dla nas, żeby ujędrnić skórę twarzy, jakie kosmetyki i jakią np pomadkę powinna używac brunetka.
Kurcze
Lepiej późno niz wcale :)
oczekuję na porady

pozdro

Lila
02-03-2008, 12:28
Vega...peeling i jeszcze raz peeling.Jest pełno gotowych na rynku.Dla naszego wieku najlepsze są nie typu scrub,ale gomage czy peel off.Raz w tygodniu!!

Dopiero potem można użyć mocny krem dla naszego wieku.Czy to Calcium L'oreala,czy kolagen w aplikatorze,czy któryś z kremów Dermiki dla pań po 50-tce.

A pomadka ? Zależy jaki masz typ urody.Jeżeli jesteś zimą ,to modna jest chanelowska czerwień,lub cyklamen..
Ale to ryzykowne w naszym wieku.Najlepiej jakaś jaśniutka - satynowa.Podkład - jasny,nawilżający..lub z bazą.Pełno na rynku.Cień - w musie najlepszy.Dla mnie -Maybeline.Niedrogi i daje mój ulubiony efekt - make up,no make up..

Pozdrówka..
I pamiętaj.Codzienna pięlęgnacja ma przewagę nad okazjonalną wizytą u kosmetyczki..ALe to musi być nawyk ..No i demakijaż codzienny ,staranny bardzo.

BarbarkaM
02-03-2008, 19:27
Właściwie nie wiem do kogo piszę.Mam trudności z uaktywnieniem swojego profilu.Kimkolwiek jesteś wybacz mi...i ...odpisz proszę.:)

Basia.
02-03-2008, 19:33
Właściwie nie wiem do kogo piszę.Mam trudności z uaktywnieniem swojego profilu.Kimkolwiek jesteś wybacz mi...i ...odpisz proszę.:)
nie utworzyłaś swojego profilu, musisz go otworzyć i wpisać swoje dane oraz wprowadzić ustawienia.

elizka
02-03-2008, 20:46
Polecam super błyszczyk do ust,idealny dla naszego wieku,delikatne kolory,łady połysk i trwały!!Nie ma lepszego dla mnie,a próbowalam wielu.Sto razy bardziej pasuje kobitce w naszym wieku niż pomadka,na chyba,że ma extra dobraną,to zrozumiałe.
http://www.ceneo.pl/726644
Należy sprawdzić datę ważności!Te nowsze mają pędzeleczek.

ymca
14-03-2008, 20:03
magia makijażu

http://www.joemonster.org/i/ab/26178_s__v_chem_fishka_9.jpg
http://www.joemonster.org/i/ab/26178_s__v_chem_fishka_28.jpg

Basia.
14-03-2008, 20:19
i o to chodzi.:) :)

hannabarbara
14-03-2008, 20:32
magia makijażu


A ja myślę, że cuda fotoshopu!
A propos tego błyszczyku proponowanego przez Elizkę.Czy on jest bez koloru, bo nic nie piszą na ten temat?

Basia.
14-03-2008, 21:24
A ja myślę, że cuda fotoshopu!
A propos tego błyszczyku proponowanego przez Elizkę.Czy on jest bez koloru, bo nic nie piszą na ten temat?
co do błyszczyka i nie tylko, kupuję na Allegro od tej osoby błyszczyki Sally Hansen i rożne odżywki do paznokci.
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=322670345
Jak wejdziesz na tę aukcję to kliknij w "pokaż przedmioty sprzedającego" i tam jest dużo artykułów. :)

BUNIA
14-03-2008, 22:05
Jedno wiem na 100% ze coraz wiecej czasu musze poswiecac swojej urodzie .
A dawniej ??? .. mlodosc moje panie mlodosc mnie zdobila .
A tak w ogole to nie lubie luster ... bo one sa bezlitosne i zawsze mowia prawde az do bolu ..

Malgorzata 50
14-03-2008, 22:11
Lustra precz !!!! Makijaz nie za mocny podkreślajacy to co nam pozostalo ladne nie podkreslajacy znaków czasu.I jak pisze Lila peeling krem dobry podkład i w ogole raczej unikac bazarowych kosmetykow z 5 zł to już nie dla nas moje panie.

Pani Slowikowa
14-03-2008, 22:16
Najlepiej jest sie przegladac w oczach ludzi...:)

Malgorzata 50
14-03-2008, 22:21
Pewnie i jak widzć w nich popłoch to za wacik ,zmywacz do makijazu i do lustra!!!!!

Basia.
14-03-2008, 22:55
Pewnie i jak widzć w nich popłoch to za wacik ,zmywacz do makijazu i do lustra!!!!!
cerę ma taką, że powinno się ją za tę wspaniałą cerę znienawidzieć i jeszcze się kurna mądrzy.:) :)

Malgorzata 50
15-03-2008, 01:19
Jaką cerę ,nic nie cerowałam bo leniwa ze mnie baba

Kundzia
15-03-2008, 11:39
A ja to prawie wcale nie używam kosmetyków,choćby dlatego,że na większość z nich jestem uczulona,a kosmetyki dla alergików są dla mnie za drogie....Jedynie dobre mydło lub żel,dezodorant,szminka i lakier do włosów.Mialam trochę problemów z cerą,robiły mi się ropne wypryski i nikt ani nic nie mogło mi pomóc.Parodią tej sytuacji jest to,że pomógł mi pożar i zartucie jakiemu po nim uległam.Pewne toksyczne składniki wyeliminowały z mojego organizmu bakterie z którymi nie mogli dać rady lekarze.I mam teraz cerę delikatniejszą niż przedtem.
Ueażam jednak,że kosmetyki są potrzebne i koniecznę,mały retusz zawsze jest potrzebny.

sylwetka
15-03-2008, 20:51
Dojrzała twarz zawsze ładnie będzie wyglądać z delikatnym, dyskretnym makijażem.

grazyna
15-03-2008, 20:56
Niestety malować sie za skarby nie mogę, oczy łzawią jak oszalałe, co sie tyczy kremów za 5 złotych to dlaczego nie, kupiłam za 5 złotych krem różany i wcale mnie nie uczula, ładnie sie wchłania! Syn mi dał na gwiazdke Nivea taki drogi i piecze....okropnie...Nie wszystko co tanie jest złe!
Na szczęście nie uczulaja mnie farby do włosów. Fryzjerka obcięła mnie ostatnio na rekruta,włosy mam długości 5 mm. , musiałam pomalować na ciemno i jest gut!

jutrzenka55
18-03-2008, 17:35
Vega...peeling i jeszcze raz peeling.Jest pełno gotowych na rynku.Dla naszego wieku najlepsze są nie typu scrub,ale gomage czy peel off.Raz w tygodniu!!

Dopiero potem można użyć mocny krem dla naszego wieku.Czy to Calcium L'oreala,czy kolagen w aplikatorze,czy któryś z kremów Dermiki dla pań po 50-tce.

A pomadka ? Zależy jaki masz typ urody.Jeżeli jesteś zimą ,to modna jest chanelowska czerwień,lub cyklamen..
Ale to ryzykowne w naszym wieku.Najlepiej jakaś jaśniutka - satynowa.Podkład - jasny,nawilżający..lub z bazą.Pełno na rynku.Cień - w musie najlepszy.Dla mnie -Maybeline.Niedrogi i daje mój ulubiony efekt - make up,no make up..

Pozdrówka..
I pamiętaj.Codzienna pięlęgnacja ma przewagę nad okazjonalną wizytą u kosmetyczki..ALe to musi być nawyk ..No i demakijaż codzienny ,staranny bardzo.
Nic dodać,nic ująć. Lila napisała wszystko na omawiany tu temat.Od siebie moge dodac tylko ze żadne kosmetyki nie pomogą naszej urodzie jezeli włosy nie będą dobrze ściete i bez oznak siwizny.

renet
14-04-2008, 22:26
Makijaż u mnie to jak ubranie nie potrafilabym wyjśc z domu bez makijażu, moze to przyzwyczajenie.
Maluję sie od 16 roku życia i nigdy nie bylam u kosmetyczki, zawsze sama dbam o swoją cere i ciało i jak narazie nie mogę na rzekac.
Moim przyjacielem zawsze bylo mydlo i woda dopiero po 40 zaczełam używac kremów i mleczka do demakijażu mo i na zmarszczki nie narzekam bo ich nie mam.:D

elizka
16-06-2008, 20:29
Perfumy
Szukałam watku czy choćby postów na temat perfum,ale nie dojrzałam,więc wskakuję do makijażu ,jako że zwykle bywają jego uzupełnieniem.
Pewnie każdy ma te swoje uwielbione,ale czasem warto pokusić się o zakup tych z górnej półki.Bywa że szukamy na allegro.Tu czekają nas czasem przykre niespodzianki,czyli tzw.podróby.Teraz do rzeczy:znalazłam stronę ,na której proponuje się możliwość sprawdzenia oryginalność perfum kupowanych na allegro
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=218567
A może któraś z Was,drogie koleżanki,ma na ten temat doświadczenia? Czy też najlepiej kupować w sklepach,no ale tu wyłania się kwestia ceny.Na allegro jest taniej..

A tak przy okazji jeszcze link do galerii produktow markowych i podobnych,można popatrzeć
http://www.promarka.pl/pl/site/wszystko_o_marce/falszowanie_marek/galeria_produktow_podobnych

Basia.
16-06-2008, 21:44
myślę, że ludzie których nie stać na drogie markowe perfumy świadomie kupują te podróbki.

elizka
17-06-2008, 21:22
O!Tego nie pomyślałam!Pewnie masz rację Basiu.Zresztą i tak wszystko jest ulotne i przemijające,a co tam dopiero zapachy.
Mam taką jedną buteleczkę imieninową,ładnie i długo pachnie,a jak mam dobry humor to używam i czuję się damą,/w piżamie hi,hi../

jakempa
17-06-2008, 22:22
uważam.że dobry dezodorant spełni nasze oczekiwania pięknego zapachu ciała kupilam ostatnio Isabelle Rosellini piękny i trwały zapach i każdy go czuje kiedy przy kims się stanie.nieraz już usłyszałam,.o jak pani ładnie pachnie,.. a przecież o to chodzi no i cena nie jest zabójcza tak na naszą kieszeń a powiew luksusu jest

elizka
18-06-2008, 11:50
kupilam ostatnio Isabelle Rosellini piękny i trwały zapach
Znalazłam go,ale jest też różowy na innych stronach.Ten masz,koleżanko miła?

http://www.ceneo.pl/305683

Malgorzata 50
18-06-2008, 18:20
Armani Code i na lato Elizabeth Arden Green Tea to moje ukochania w tym sezonie grzewczym.Co się robi z tym caneoo bo tam są dobre ceny!!!!!

elizka
18-06-2008, 23:33
Małgorzato!
Ceneo to jest przeglądarka i porównywarka cen ze wszelkich sklepów internetowych.Oni zajmują się przeglądaniem cen i ich publikowaniem,a jednocześnie można wejsć do wybranego sklepu.Jest takich porównywarek sporo.
Elizabeth Arden zielona herbata!Podzielam twoje zdanie!To jak wiatr znad zielonej łąki.Kiedyś takie miałam.
Na stronie ceneo jest odnośnik jak oni działają.
Jest też inna porównywarka
http://www.radar.pl/ ,a są i takie,które zajmują się np.lekami,sprzętem agd...
Można sprawdzić,że Elizabeth Arden kosztuje w jednym sklepie 130 zł,a w innym o 30 zł mniej
http://www.radar.pl/Szukaj/1/b89998e176f8c0b8ecb27143958e18c5/elzabeth-arden-green-tea
a 30 ml można kupić za 40 kilka zł ....nieżle-co nie?

elizka
19-06-2008, 13:14
Mam jeszcze nowe odkrycie dotyczące pielęgnacji paznokci.Otóż moje osłabiły się z róznych przyczyn-ogród,to raz,a wiek,to dwa.Na szczęście poprawa nastąpiła po zastosowaniu preparatu,jakby lakieru bezbarwnego,do wyrównywania płytki paznokciowej/tak się nazywa/firmy KillyS,kupiłam w pobliskiej drogerii.Do tego jest jeszcze z tej samej firmy olejek pomarańczowy do pielęgnacji skórek i łuszczącej się wysuszonej skóry przy paznokciach,skuteczny!Można go zastosowac także do paznokci stóp-fajnie wyglądają na lato.
Ten olejek na obrazku znalazłam np. tutaj /kosztuje ze 12 zł/
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/produkt.php?produkt=2481
Pozwolę sobie jeszcze na 3 uwagi o paznokciach/znalezione w necie/:
pomagają im kąpiele w ciepłym mleku,ze trzy razy w tygodniu,wcieranie wit.E i F w kroplach,a na przebarwienia mozna wkładać paznokcie w połóweczke przekrojonej cytryny.Wiadomo,że najlepiej zamówić sobie chociaż jedną wizytę u kosmetyczki i poprosić o fachową poradę.To tez nie taki znowu wielki wydatek,bo podstawowy manicure kosztuje ok 25 zł.

elizka
29-06-2008, 18:51
Dowiedziałam sie parę ciekawostek od pani kosmetyczki i niniejszym donoszę.a mianowicie to,że nie powinno się,zwłaszcza w pewnym wieku/wiadomo o co biega/obcinać paznokci nożyczkami,a co najgorsze cążkami.W momencie cięcia paznokieć/najczęściej w sposób niewidoczny dla tzw.gołego oka/silnie się wygina,brzeg pęka i rozdwaja się!Stąd potem jego wielowarstwowa końcówka.Należy mieć papierowe pilniczki/nigdy metalowe!/szerokie i nimi piłować paznokcie u rąk.U nóg,jak wiadomo,obcinać "na prosto"Tu nożyczki niby dozwolone.A!po opiłowaniu należy wygładzić powierzchnię brzegu paznokcia,najlepiej gładzącą częścia pilnika lub specjalnym gładzikiem/2-5zł w drogerii,jakby pudełko nieco większe od zapałek/.To jest najważniejszy sposób na zapobieganie kruszeniu się paznokci.Pojawił się w drogeriach polski,niedrogi, ciekawy lakier biały/i nie tyko biały/ do zdobienia pazurków-z jednej strony ma pędzelek ,a pod nakrętka aplikator metalowy, jakby korektorek,którym można sobie stawiać maleńkie kropeczki i połączyć je, np.igłą ,w fajne wzorki,albo namalować extra bielutką końcówkę.
Donosiciel się kłania.;)

Malwina
15-11-2008, 18:39
Makijaż dojrzałej...
Myslę, że nie powinnyśmy używac rażących kolorów szminek ani cieni "wściekłych" do oczu , bo eksponujemy jeszcze bardziej zmarszczki, ostrożnie z podkładami, zeby nie miec "maski markiza" dla mnie dużym błędem taktycznym jest cienkie depilowanie brwi i mocna henna -to postarza, a poza tym wyglada nienaturalnie.Myslę, ze ładnie wytuszowane rzesy, na tle lekko cieniem pociagniętych powiek i zdrowe pogodne, wesołe spojrzenie to juz 70 % urody a jeszcze delikatny błyszczyk z kolorem nam odpowiadajcym a dla tych bladych lekki rzut różu pod kości policzkowe i mamy całóść.....