View Full Version : nic nigdy
martunia
18-03-2008, 00:38
Już nic nigdy nie będzie tak jak kiedyś.
W wielu kulturach uważa się, że życie to nie przeszłość i nie przyszłość, ale nieustająca teraźniejszość.
Takie myślenie pomaga cieszyć się życiem i akceptowac je, bo zmienia spojrzenie na świat.
Bardzo serdecznie pozdrawiam.:)
Ale to wcale nie znaczy,ze nie może być lepiej.Pozdrawiam.
Bianko mnie osobiscie bardzo takie podejscie odpowiada i poprawia nastroj co do mojej starosci i ewentualnego zejscia z tego lez padola.
Ano nie. Nie będzie. Tego nie zmienisz, Marylko. Rozumiem aż za dobrze, co chciałaś wyrazić w ten sposób - ty wiesz, że rozumiem, rozmawiałyśmy przecież wielokrotnie. Ale spójrz na to inaczej. Masz za sobą piękne karty życia. Dane ci było poznać coś, co nie wszystkim jest dane. Tych przeżyć, tych pięknych lat nikt i nic ci nie zabierze. Rozdział w życiu się skończył - taka jest rzeczywistość. Rozdział tak, życie nie. Czy tego chcesz czy nie, jesteś tu i teraz i budujesz nowe. Jeśli budulcem tego nowego uczynisz dobrą pamięć, miłość i wspomnienia - zbudujesz dobrze. Jeśli tylko żal, rozpacz i poczucie krzywdy - będzie ciężko.
Powtarzam sobie to jak mantrę od trzech lat. Czasem dopada mnie to, co teraz ciebie, ale na ogół walczę z powodzeniem. Tak wiele przecież jest osób, które nie mają naszych pięknych wspomnień... Jesteśmy bogate, Marylko. Naprawdę!
Bianko mnie osobiscie bardzo takie podejscie odpowiada i poprawia nastroj co do mojej starosci i ewentualnego zejscia z tego lez padola.
mnie również. Oszczędza niepotrzebnych cierpień i jałowych rozważań.
Kiedyś zejdziemy, jak przyjdzie na to pora, nie ma siły... Ale na razie czemu nie cieszyć się każdą chwilą?
A moze Bianko w nastepnym wcieleniu bedzie swiadomosc przezytych milych chwil i porazek zyciowych ?? co niewatpliwie uchroniloby od popelniania , czy powielania bledow ??
I wtedy slowa piosenki Rysia Rynkowskiego straca na aktualnosci "Wypijmy za bledy natury"
A moze Bianko w nastepnym wcieleniu bedzie swiadomosc przezytych milych chwil i porazek zyciowych ?? co niewatpliwie uchroniloby od popelniania , czy powielania bledow ??
I wtedy slowa piosenki Rysia Rynkowskiego straca na aktualnosci "Wypijmy za bledy natury"
Będziemy to nazywać intuicją :) Będziemy intuicyjnie kogoś lubić lub nie, czegoś się strzec i coś z ochotą przyjmowac. Jak i w tym życiu. :)
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.