View Full Version : BAR u SUNSHINE cz. XXVIII
Sunshine
20-06-2008, 19:00
Witam w nowej części naszego Klubowego Baru:)
Jako ,że lato za progiem
postanowiłam otworzyć drzwi naszego Baru
na wspaniały taras,
dla tych wszystkich Gości,
którzy lubią rozkoszować się swoją ulubioną kawą
w otoczeniu zieleni.
Też tak lubię:) http://img154.imageshack.us/img154/9703/000564101midgc2.jpg
Bardzo dobry pomysł,Ewuniu!Kawa na swiezym powietrzu..wspaniałe!Ptaszki świergolą,kwiecie pachnie/wieczorem maciejka obowiązkowo/...
HUra aż miło posłuchać śpiewu ptaków... bomba... od razu poproszę kawunięęęę buziaki :)
krystynacz46
20-06-2008, 19:28
Witam wszystkich,ale pięknie tutaj,poproszę herbatkę.,pozdrawiam.
tadeusz50
20-06-2008, 19:53
Otwarcie
O to do obsługi będę miał jeszcze taras. Hmm hmmm hmm a cóż mi biednemu zostało jak trza to trza, niech będzie i taras. Teraz mały dzbanek bo chętnych będzie niewielu. Życzę smacznego
krystynacz46
20-06-2008, 19:58
Tadeuszu, jesteś sprytny, dasz radę ,pozdrawiam
krystynacz46
20-06-2008, 20:09
przyniosłam ciasto drożdżowe z truskawkami,proszę się częstować(może skuszę zapachem więcej gości).
tadeusz50
20-06-2008, 20:22
http://www.vpx.pl/up/20080620/3011889813dbad705c7d77a408f5713729702019260.jpg
Na zachętę aby przyciągnąć smakoszy dobrego tortu.
no teraz to ja nawet mietłe rzuciłam...myje ręcę i niech kot sprząta...JJJJA PROSZE o kawałek tortu..... od jutra się odchudzę:D
Sunshine
20-06-2008, 20:25
Otwarcie
O to do obsługi będę miał jeszcze taras. Hmm hmmm hmm a cóż mi biednemu zostało jak trza to trza, niech będzie i taras. Teraz mały dzbanek bo chętnych będzie niewielu. Życzę smacznego
Tadeuszu
nie narzekaj,
obroty baru wzrosną
to i jakaś premia wpadnie:D
Może dasz się namówić
na filiżankę zielonej herbaty z kwiatem jaśminu?http://img501.imageshack.us/img501/5886/zilonaherbatazkwiatemjaik6.jpg
Sunshine
20-06-2008, 20:32
Na zachętę aby przyciągnąć smakoszy dobrego tortu.
Tort świetny,
nie gniewaj się jednak ,że go troszkę zmniejszyłamhttp://img387.imageshack.us/img387/6260/3011889813dbad705c7d77ahz9.jpg
myslę ,że nic ze swojej urody na tym nie stracił;)
Czy moge niesmiało łyknąć tej arbatki piłam tkąż we Włoszech i smak jej pozostał mi do dziś
Sunshine
20-06-2008, 20:36
Czy moge niesmiało łyknąć tej arbatki piłam tkąż we Włoszech i smak jej pozostał mi do dziś
Śmiało,śmiało Baszko
czuj się, permanentnie, zaproszona:D
tadeusz50
20-06-2008, 20:58
Ten zmniejszony tort nawet lepiej wygląda. Co do obrotów toż wim , ale pomarudzić trza bo przeca taki zwyczaj, że co nowego to trza skrytykować.
Baszko siadaj nie marudż i częstujsię czym tylko chcesz.
dzięki dzięki jak radośnie spocząć w gronie miłych ludzi
biegałam dzisiaj jak oszalała zeby zebrać podpisy pod uchwałą, muszę koniecznie wypić drinka. :) Jak nie ma nikogo to się sama obsłużę. ZDRÓWKO BAROWICZÓW!!!!:D
Ja Ci potowarzyszę ZDRÓWENKO !!!!!
Ja Ci potowarzyszę ZDRÓWENKO !!!!!
to ZDRÓWEŃKO, nalatałam się jak głupia niedawno wrócilam do domu, natychmiast włączyłam komputer i do Was przyszłam.:D
Barbara13
20-06-2008, 22:32
Właśnie wróciłam z sanatorium, chętnie skorzystam z aromatycznego napoju w dobrym towarzystwie!
mam za sobą wyjątkowo pracowity dzień.tak to jest jak się dorwie wolny dzień.W domu robota nigdy nie przerobiona.stawiam drinki dla obecnych i tych co jeszcze zaglądną.
http://www.vpx.pl/up/20080620/3014788a1352c2d9c1348eeb2a52c3111a73796324. (http://www.vpx.pl/)
WItaj kundziu....oj dziękujemy :) odpocznij przy nas:)
to ja sobie chlapnę po jednym z każdego rodzaju.:D ZDRÓWKO DZIEWCZYNY!!!
A ja mam teraz dobrze,założyli mi zamiast "swicza" ruter bezprzewodowy,kompa pod pachę i do kuchni,drineczki popijam i nikomu nie przeszkadzam.
w gardło nasze fridziu nie kręć się tak na tym stołku bo spadniesz dziecinko
hihih trzymam fason... no to w gardło ;)
został mi jeszcze talerz dietetycznych ryżowych ciasteczek z poziomkami.Trochę zostawiłam w leśniczówce reszta dla was.
http://www.vpx.pl/up/20080620/301532410efe541dc10abba93850c72cd19f2b39234.jpg (http://www.vpx.pl/)
No to ja tez dolączam "już późno a nam się wcale nie chce spac. te nasze drinki będziemy sączyć aż do dna."
Nasze zdrówko!!!
hesperydyna
20-06-2008, 23:17
Drinki apetyczne,ale ,jeśli można,to małe piwko proszę,bo byłam na grillu z piwkami.Mam jeszcze pozostałości pysznego ciasta,ale to raczej na rano.Zapraszam.
hihih ja tam ciasteczka nie odmówie heh
więc proszę,takie dobre polskie piwko.
http://www.vpx.pl/up/20080620/301565e9312b8ba65aedb769819683d3eb36e4195542.jpg (http://www.vpx.pl/)
Malgorzata 50
20-06-2008, 23:39
Wiecie co nuuuuudy na forum ,może byśmy się o coś pokłocili albo co.Drineczka poproszę
Już ci nudno?Fakt,spokuj ale to lubi być tak przed burzą.Nie wywołuj wilka z lasu,sam przyjdzie,hiii,hiii,hiii.
A drinków ci dostatek ,dla ciebie może być i inny jeszcze
http://www.vpx.pl/up/20080620/301582ca1cc8ba09fd2580e5b65d186b71bc21127149.jpg (http://www.vpx.pl/)
Malgorzata 50
20-06-2008, 23:48
Ooooo Kundziu kochana to mi wyglada apetycznie to siup!!!! Może nie upiję się na agresywnie .Mialam dziś niemila wiadomosć na priva..od jednej z naszych kolezanek i trochę mi tak sobie....
ja jeszcze z krzesłą nie spadłąm więc co będzie wypije :)
hesperydyna
20-06-2008, 23:51
Piwko piękne,z pianką,jak lubię.Dziękuję.
No to ZDROWIE NASZE W GARDŁA NASZE!!:DKundziu a czegoś konkretniejszego do jedzenia nie masz?!!!
Przydałyby się może kanapeczki tak mi się marzą mniam...
Małgoś nie smutaj się :) jutro też jest dzień ;) ZDROWIE!!!!
Na noc to tak szkoda jeść ale skoro chcesz to może to cię zadowoli
http://www.vpx.pl/up/20080620/301603914908777e8bdefc3551e8020067372e130867.jpg (http://www.vpx.pl/)
Malgorzata 50
20-06-2008, 23:59
eeeee tam jaąś porządną zagrychę przynies bo ja na diecie Lukrecji....i troche glodnam ...chociaz internetowo sobie podjem czegoś porządnego
http://www.vpx.pl/up/20080621/30160602058923a1cba618f6ffe2e21350f25494774.jpg (http://www.vpx.pl/)
http://www.vpx.pl/up/20080621/301607c4dab11bfd78f86cf6bd3793a97004e2104779.jpg (http://www.vpx.pl/)
Wystarczy???
kaszanka jakaś by się przydała albo golonka z chrzanem. :D
ło matko KUNDZIU ...JESTEŚ WIELKA :D no teraz to Małgoś się najemy coooo????? hihihi
przyda się coś smutki ciągną z realu :)
Malgorzata 50
21-06-2008, 00:06
Nooo to insza inszość ,a kaszaneczka owszem owszem i odsmazane kartofelki i zsiadle mleko mmmmm
dopiero teraz zobaczyłam :) ujdzie. No to co dziewczyny jemy i pijemy.:) Widzę rano Tadeusza zgorszonego, :) tak już popdadłyśmy więc pijmy i zagryzajmy specjałami Kundzi.
do kartofelek... skwareczki...ja cie ssie mnie w żołądku hihih
Malgorzata 50
21-06-2008, 00:08
Podjadłam i idę dziewczyny bo coś mi się chce spać okropnie PAAAAA
Ale mnie tu zaraz kierowniczka przegoni,że to kawiarnia a nie tańcbuda z piwskiem
http://www.vpx.pl/up/20080621/30161223f93caf15e2db006ffa741291941b7118118.jpg (http://www.vpx.pl/)
http://www.vpx.pl/up/20080621/30161536114869e579e7ec9681e63387c930cb130302.jpg (http://www.vpx.pl/)
jaaaaaaaa szybko jedzmy i piwko hihihih raz się żyje :) o tej porze hihihihi
Podjadłam i idę dziewczyny bo coś mi się chce spać okropnie PAAAAA
co z Tobą?
Ponoć Kundzia cosik stawia ? Hę ?
Tyż tak myślę,Kundziu.Ja po zjedzeniu golonki ,to z całą pewnością...
spania po tym napewno nie bedzie,hiiii,hiiii
http://www.vpx.pl/up/20080621/301622271c311d50c819aba745d298f39cda7c30003.jpg (http://www.vpx.pl/)
zrobiłyśmy karczmę z tego eleganckiego baru. :mad: Mogą nam zabronić wstępu.
No to dziewczyny pojadłyśmy to trzeba otworzyc okna, wywietrzyc..pomoże??? może nam się upiecze :)
tadeusz50
21-06-2008, 05:57
A co tu się działo!
Witam w nowej szacie baru, który w nocy stał się jadłodajnią. Tak mnie tymi specjałami skusiły, że nie mam siły je ochrzanić za zmianę sposobu prowadzenia baru. Może czasem w nocy być wykwintną jadłodajnią z podobnymi specjałami.
Teraz do chwili obecnej , zaparzam dzban aromatycznej kawy, jak zawsze pełnejwszelkich posytywnych zapachów. Witam i oczekuję na Ewę; Iluzję ;reszta to chyba przewwraca się na drugi bok o tej wczesnej porze. Smacznego.
... to co bedziemy teraz robic? A ja chcialam was poczestowac, bo teraz "moge" chlebkiem zrobionym wlasnorecznie przez moja corke (upieczonym) i nawet deserem wykwintnym. A tu sie zamykaja podwije? no to na oslode...http://srv9.odsiebie.com/MTIxNDAxOTc1NQ==/MTIxNDAxOTc3NDM4LmdpZg==/181.gif (http://odsiebie.com)
Nie zmieniasz "skory" Tadeuszu?...
... to ten...http://srv10.odsiebie.com/MTIxNDAyMTE4Mg==/MTIxNDAyMTIyMzg4LmpwZw==/kawusia%20we%20dwoje.jpg (http://odsiebie.com)
chcialam wstawic...
tadeusz50
21-06-2008, 06:23
Iluzjo!!
Ja nie zmieniam skóry- przynajmniej tak mi się wydaje-. aromat Twojej kawy dotarł aż tutaj i pobudził mnie do dalszego działania. Chebek własnoręcznie robiony mniam, mniam, mniam. W swoim życiu miałem okres kiedy pracowałem też w piekarni i ten zapach świeżego, pieczonego chleba w tradycynym piecu mam do chwili obecnej.
... ja o skorze... bo ci tygrysa bialego, niespotykanego czesto, umiescilam na twoim profilu wczoraj. Widziales go? Jest piekny...
tadeusz50
21-06-2008, 06:37
Irenko
Mój umysł chyba jeszcze śpi i nie kojarzy pewnych rzeczy. Widziałem białego tygrysa w swoim profilu i gapa ze mnie, że nie podziękowałem Tobie za niego, ma nadzieję, że przymniesz moje przeprosiny. Tygrysek jest wspaniały!!A ze zmianą skóry skojarzyłem zmiany w barze i dlatego tak napisałem. Pozdrawiam Tadek.
a ja pomyslalam ze cie obrazilam od samego rana.
Ale mi bylo glupio!!! A to tylko "pomieszanie z poplataniem" tak jak te moje "umieszczanie obrazkow" ja chcialam wypic kawe "we dwoje" a "wyszlo" serce" migajace. Ale heca od samego rana! Zycze milego dnia... mimo wszystko...
Dzień dobry! Kawa pachnie z daleka!:D Po nieprzespanej nocy to jedyne słuszne lekarstwo! Witajcie!
tadeusz50
21-06-2008, 07:20
Witaj Ewo
Mówisz dobranoc, następnie buszujesz po internecie i seniorkach. Teraz z rana spisz, a ja już z Ireną wypiłem kawę, przy tym wyszło nam pomieszanie z poplątaniem. Jednak to przecież nic, najważniejsze, że osiągnęliśmy porozumienie i nie mamy urazy a wręcz zabawę i o to przecież chodzi.Teraz to ja się oddalę na około 2 godzinki. Jak wrócę to oczywiście się zamelduję. Pozdrawiam wszyskie (-ich) barowiczki (-ów). Życzę miłego dnia.
Chciałam pospać, nawet się położyłam, ale organizm miał inne plany... Samowolny taki się zrobił ostatnio!:D Na tę noc wymyślił sobie rozrywkę w postaci skurczów mięśni... Dopiero koło 5 się zmęczył...
Witajcie!!!!
a skorzystam z kawyyyyyy i to duuuuuzooo,też coś tan noc była długa....
i ciemno na dworze:(
tadeusz50
21-06-2008, 09:15
Jezdem już.!!
Ewa ja o 5-tej to już nie spałem, tylko wstać się nie chciało. Tobie potrzeba wypoczynku a że organizm wyprawia figle migle to już insza inszość musisz to zakceptować. Pozdrawiam serdecznie i pieprzyć raka.
Frida kawa juz od samego rana czeka, o tej porze to pewnie jeszcze spałaś. Wystarczy tylko nalać sobie do naczynia, co tam preferujesz szklanka, filiżanka, kubek. A co to za ciemności? czyżby "Seksmisja" z "widzę ciemność, ciemność widzę"
ja wolę w kubeczkuuuuuuuu takimm dużym już wlewam...
a bo też kiełbie we łbie.....
muszę wyjśc po chleb do reala ....szkoda,że wirtualnie nie można kupić i jeszcze żeby dowieźli hihihhih
zaraz wracam ..może jakieś ciacha kupić??? czy mamy...:)
Odwiedziłam aptekę, przytargałam caaałą torbę koniecznych specyfików. Nie dosyć, że prawie 400 złotych wydałam, to jeszcze będę musiała to wszystko zażywać!!!:mad: No ale cóż - mus, to mus. Też mi zależy, żeby badania kontrolne wypadły pozytywnie. Berbeć się śmieje, że zamiast jedzenia spożywam kilkanaście kolorowych kapsułek - jak w futurystycznym filmie!:D
Współczuję Twojemu organizmowi i portfelowi, Ewik!
Dopadła mnie alergia, jedna receptunia warta była zeteł 90. Do tego upomniała się moja metryka o wsparcie organizmu - doszło drobne 80... Apteki powinny mieć szyldy "Superluksus" :mad:
PS Nie wiesz czasem, czy Berbeć = Bachor? :)
Te apteki to powinno się obrobic,napaść tych co ceny tak podnoszą i przywiązać ich do masztu i niech WISZĄĄĄĄĄĄ grrr nie mam litości dla nich:mad:
Współczuję Twojemu organizmowi i portfelowi, Ewik!
Dopadła mnie alergia, jedna receptunia warta była zeteł 90. Do tego upomniała się moja metryka o wsparcie organizmu - doszło drobne 80... Apteki powinny mieć szyldy "Superluksus" :mad:
PS Nie wiesz czasem, czy Berbeć = Bachor? :)
Z całą, absolutną pewnością - nie!!!
Hania-Basia swoją latorośl podejrzewa o te meteorytowe naloty!:D
Tak myślałam, że to przedstawiciel płci męskiej :D Barhanka ma syneczka :)
O, u mnie wylazło słonko! A ja mam realną robotę :confused: Drugą kawę piję i mówi się trudno! Trzeba - to trzeba...
No ja też..... czas posprzątać bo kota znaleźć nie mogę :D
ale jeszcze jedną się napiję kawunieee i zrobie tył zwrot i realu :(
tadeusz50
21-06-2008, 11:05
Duchy!!!!!
Czyżby drugie pokolenie dobijało się do seniorków?? Od Ewy sprawa jasna, berbeć , bachor jakieś ukryte przelotne duchy. Gdzieś indziej też jest drugie pokolrnie ale tym nie zaprzątajmy sobie tu głowy.
zależy, kto patrzy na te pokolenia :)
Jeśli ja - to mogę śmiało powiedzieć, że trzecie pokolenie. Mój wnuk jest starszy lub równoletni np. Berbeciowi :D
tadeusz50
21-06-2008, 11:32
Alsko
U mi prawie to samo, starsza wnuczka tylko mig i już będzie pełnoletnia, Tak więc nie rozpatruję tu ilości pokoleń, lub właściwie nie myślałem o tym trzecim pokoleniu.
Hej zakradłam się do baru sok pomidorowy poproszę i dodam że mój najstarszy wnuczek ma 15 rok i właśnie otrzymał kartę na motorower .Pluszki wam podrzucić?
tadeusz50
21-06-2008, 11:55
baszka
Soczek pomidorowy, już się podaje. Mam pytanie jak z apetytem bo nie mogę skojarzyć tych "pluszki" to mają być paluszki czy cóś inszego. Przepraszam.
Rzecz jasna że paluszki tylko a gdzieś wypsnęło a soczek pyszny przyłącz się miammmmmmmmmmm
Soki pomidorowe i warzywne to stały składnik mojego menu ostatnio!:D Chętnie wypiję w dobrym towarzystwie!
ależ rzecz jasna proszę ,proszę i na zdrowie
tadeusz50
21-06-2008, 14:02
Powróciłem bo byłem w realu, z tym "a" to się domyślałem jednak wolałem się upewnić. Za sokiem pomidorowym nieszczególnie przepadam.
barbara41
21-06-2008, 14:14
barowicze,tu akusia.Pisze od przyjaciólki Barbabry41,jestem już tydzień...jest przepięknie a jaka atmosfera!!!! że możecie mi choć troche pozazdrościć.Niestety co dobre musi się kiedyś skończyć,w niedziele już wracam do domu.Mam nadzieje że Basia zadomowi się na dobre na naszym forum.:) :) :)
Pozdrawiam i żecze miłego weekendu.
krystynacz46
21-06-2008, 14:15
Witam wszystkich serdecznie i pozdrawiam.Poproszę dziś jednak herbatkę(kawka mi jednak nie służy).Specjalnie pozdrawiam Ewitę,miło, że jesteś z nami.Miłego popołudnia.
i zastanawiałam się .... wpuszczą czy wywalą? :) Wchodzę .... poproszę o ogromnego szatana i jakieś ciacho :) pogoda w W-wie znośna, słońca coprawda nie ma ale jest ciepło. :)
tadeusz50
21-06-2008, 14:37
Witam was wszystkie i serdecznie zapraszam. Sam mam ochotę na super szatana, są jednak i inne możliwości krystynacz46 oczywiście dostanie herbatkę, Basia szatana i ciacho ,
krystynacz46
21-06-2008, 14:45
Tadeuszu ,dzięki za herbatkę ,ale z czym ona, bo zrobiło mi się wesoło po niej?Pogoda u mnie szaro-bura,zimno, wietrznie,tak że ta herbatka bardzo , bardzo.
tadeusz50
21-06-2008, 14:50
Z czym herbata, to już tajemnica barmana. Jednym mogę zaręczyć, że bez kropli alkoholu. Cieszę się ,że smakowała.
Puk,puk..
czy jeszcze jeden szatan się znajdzie??? oo i ciacho...plis...
moje ciśnienie 80/50 snuje się ze szmatką do kurzu i jak tu sprzątać :(
tadeusz50
21-06-2008, 17:41
Barman
Do roboty, tu ludzie pragną kawy a ty gdzieś się włóczysz. Ale przecież trochę luzu tyż mi potrzebne. Frida masz spóżnioną kawę i ciach też się znajdzie. Co do ciśnienia to chyba niektóre tak mają, córka ma podobnie niskie.
Oczy mi sie zamykają,u nas też chyba cisnienie leci..Tadziu,ratuj mocnym napitkiem!Może nawet jakis koniaczek..
tadeusz50
21-06-2008, 18:02
nika
Mocnego szatana kawę herbatę chętnie służę. Jednak w trunkach jest inna sprawa ja ich nie nalewam. Tu jest samoobsługa pod tym względem lub poszukiwanie innego chętnego do nalania.
ok,szefie..dzieki za kawusię..koniaczku mąż nalał w realu.Burza by sie przydała,bo duszno..taki to senny pierwszy dzień lata.
tadeusz50
21-06-2008, 20:25
Samokontrola
Musze zrobić przegląd porządku w barze, bo będą szły na łajbę to i tu wpadną. Widzę, że stoliki czyste, bar też i taras podobnie. Można przyjmowac gości.
ło matko haloo czy ktoś tu jest...fakt stoliki pięknie nakryte....brawo BARMANIE:).... ja tam jakiś koniaczek sobie naleję:D ZAPRASZAM
tadeusz50
22-06-2008, 04:45
Nalać nalała, wypiła a kto ma umyć? barman?
Malgorzata 50
22-06-2008, 06:13
Barmanie czy ty nie sypiasz w ogóle .Oszaleć z takim chłopwm co wstaje skoro świt ,ale zrób kawkę skoro już jesteś, bo ja też coś dziś bezsenna
...przyszlam na kawe, bo "szwedam" sie po Forum od wczesnego ranka, i jeszcze nie mialam czasu, na nic nie mam czasu... ale juz sie odblokowalo... wiec pije z wami moja kawe i "lece" odprezyc sie troche... ciezka praca to pisanie, a ktos mi to powiedzial na samym poczatku...ha!ha!ha!
...zakoptuj sobie mila pomocnice, co cie wyreczy, i wszystko pomyje...
tadeusz50
22-06-2008, 06:47
Witam barowiczów!!
Ja widać Małgosiu sypiam, pojawiłem się, zrobiłem przegląd i przespałem sie jeszcze i oto jestem. Już zaparzyłem kawę i zapraszam wszyskich chętnych.
noc duchów była, bo też się snułam długo...:D Witajcie w niedzielny ranek, miłośnicy kawy i talentów barmańskich niejakiego Tadzia!
tadeusz50
22-06-2008, 07:24
Witaj Ewo
Noc duchów?? podobno najkrótsza i teraz będą już dłuższe. Nie bardzo rozumiem tego nijakiego bo jeśli to złośliwość nie bardzo rozumiem za co? A może z samego rana jestem trochę marudny i czepiam się bez powodu??
Słonecznie,niedzielnie witam wszystkich.Przed wyprawą do miasta /Rynek Główny/ prosze o pachnące cappuccino..
Witaj Ewo
Noc duchów?? podobno najkrótsza i teraz będą już dłuższe. Nie bardzo rozumiem tego nijakiego bo jeśli to złośliwość nie bardzo rozumiem za co? A może z samego rana jestem trochę marudny i czepiam się bez powodu??
Głodny chyba jesteś od rana, bo literkę zjadłeś i stąd marudzenie! Tadziu! Niejakiego nie nijakiego!:D :D Powodu do złośliwości też nie widzę, więc nie stosuję. Po co? W taki piękny, niedzielny poranek???:D
(niejaki - zaimek nieokreślony, używany przy wymienianiu nazwiska lub imienia osoby nieznanej osobiście)
tadeusz50
22-06-2008, 08:14
Przepraszam
Fakt żle odczytałem, chyba bryle się zaparowały albo cóś. Głodny? śniadanie jeszcze nie jadłem, może należy o tym pomyśleć!
Nie katuj mnie gramatyką, trochę wyrosłem z tego dość trudnego tematu.
Ewita ma podobnego "chopla" jak i ja na punkcie czystości języka polskiego.Z tym się człowiek męczy, no ale cóż.....
Jestem po poważnej kawie na rozruch, ale z przyjemnością napiję się jeszcze czegoś kawowego lżejszego-poproszę.Lecę do kościółka, aby niedziela miała wymiar niedzieli, a potem mogą być szaleństwa.Perspektywa upału dodaje mi skrzydeł- słońce, światło, ciepełko, lekki wietrzyk - i chce sie żyć.
puk,puk,
czy otwarte???
hmmm,otwieram drzwi..zaglądam: Ewitko,Tadeuszu,Malwinko i INNI BAROWICZE. D Z I E Ń D O B R Y ... kawuuunia pachnie i już źrenice mam powiększone.... Jak zwykle w kubeczku i made in SZATANNN :D
pyszna kawa..nikogo nie ma, to poczęstuję się pysznym ciasteczkiem i siup do roboty wrrrr ale nie jest źle widzę jasność hihih
tadeusz50
22-06-2008, 10:54
Ci co mają byc to narazie są, choc jest całkiem realna szansa wybycia w plener. Jak widze większość juz wybyła to i ja się zmywam. Pa do wieczora. Barman
papa ja nie wybywam nie mogę w takim słońcu przebywać :(
Barbara13
22-06-2008, 12:07
marzą mi się lody bakaliowe, duża porcja z polewą
Słonecznie,niedzielnie witam wszystkich.Przed wyprawą do miasta /Rynek Główny/ prosze o pachnące cappuccino..
Byłaś na koncercie "Piosenki zaczarowanej"??? Czemu do nas nie zamachałaś, co?:D
Byłam urzeczona Halinką Mlynkową i Andrzejem Sikorowskim, że o ich podopiecznych nie wspomnę!:D
Malgorzata 50
22-06-2008, 12:24
Ja też własnie to obejrzałam i pomyslałam sobie że to jest to ,co naprawdę ważne... Laureat -bomba!!!!!!
Ja też własnie to obejrzałam i pomyslałam sobie że to jest to ,co na prawdę ważne... Laureat -bomba!!!!!!
Urzekający!!! Małgoś - jak wiesz, jestem osobą niepełnosprawną. Ja wiem, czym dla tych dzieciaków jest taki występ!!! To cały, wielki świat, to otwarcie przestrzeni dla uwięzionego w ciasnej klatce niesprawnego ciała, swobodnego i niesfornego ducha, to zobaczenie w nich jakiegoś potencjału. to... Ech, mogłabym tak długo... Myślę sobie, że Nika myśli podobnie. Dlatego udzielam jej niniejszym nagany, że nie pomachała do mnie. Tak się nie robi koleżance z forum. Howgh!:D
Sunshine
22-06-2008, 12:46
papa ja nie wybywam nie mogę w takim słońcu przebywać :(
To tak jak ja,
witaj w klubie nie przepadających za słońcem:) /mimo,że sunshine jest moim nickiem/
proponuję dobrą mrożoną herbatęhttp://img145.imageshack.us/img145/5349/dwiemrozonecg2.jpg
co Ty na to?
hmmmm i właśnie o takiej herbatce marzyłąm :)))))
Jasne,że skorzystam przysiąde się do Ciebie...mam jeszcze prace do sprawdzenia i recenzje do napisania :O... muszę orzeźwić się bo młodziaki piszą wszystko i o wszystkim hihi:))
Ewitko,obejrzałam w telewizorni,więc nie mogłam pomachać.Sercem zawsze jestem z Tobą.Laureat wspaniały,jak wszystkie dzieciaki zresztą.Jestem pełna szacunku i podziwu dla działalności Anny Dymnej.
Ale upał,wpadłam na mrozoną herbatkę, a tu puuuustką wieje.Przysiądę na tarsie,tam chłodniej nieco.Może ktos wpadnie na popołudniowa kawusię.
Wkońcu skończyłam swoje prace uffff mogę na chwile usiąść przy herbatce :)
Wpadam na lampkę wina, czerwone półsłodkie proszę.
i proszę o to samo :D plus bardzo mocną kawę i ogromny kawał tortu.:D
Tylko Drogie Panie, Barman na wybiegu wraz ze słoneczkiem :D ...pewnie samoobsługa nas czeka... ale smaka na torta juz nabrałam ..:D częstujcie się Panie :)
Witajcie Panie. Miło wypić drinka w towarzystwie. :D
Również mi miło, w towarzystwie lepiej smakuje ;)
Jestem po bardzo ważnej wizycie i trudnych rozmowach. Poproszę coś dla ochłody i orzeźwienia...
Ale udały się rozmowy???? Sunshine serwuje herbate dla ochłody ;)
proponuję drinki lekkie,kolorowe,z lodem15344
wreszcie u siebie w domu.Chętnie napije się z Wami
coś zimnego,ale najlepiej zjadła bym lody.;)
Dobry wieczór, odprowadziłam córke z wnukami do autobusu i z przyjemnością napije się soku z czerwonych grejprutów z kostkami lodu. Po tym upale smakuje wybornie.
karramba
22-06-2008, 22:26
Jestem po bardzo ważnej wizycie i trudnych rozmowach. Poproszę coś dla ochłody i orzeźwienia...
Stuk-puk
spełniam prośbę http://img45.imageshack.us/img45/2438/95232524fz6.png (http://imageshack.us)
karramba
22-06-2008, 22:31
wreszcie u siebie w domu.Chętnie napije się z Wami
coś zimnego,ale najlepiej zjadła bym lody.;)
Stuk-puk
bardzo proszę http://img299.imageshack.us/img299/612/133lodyeg4.jpg (http://imageshack.us)
karramba
22-06-2008, 22:33
Wpadam na lampkę wina, czerwone półsłodkie proszę.
Stuk-puk
bardzo proszę http://www.vpx.pl/up/20080622/305120e562bf46fdae9cccdb200635eebcb9c6188764.gif (http://www.vpx.pl/)
tadeusz50
22-06-2008, 22:39
stuk puk
Jestem i chętnie zjem te lody. Co do słońca, to wcale nie powiedziałem, że będę na nim. Upał fakt, w słońcu też byłem trochę, w cieniu w budytku do wyboru do koloru. Trochę tez popracowałem, był gril. Rano czekam w barze ze wspaniałą kawą.
karramba
22-06-2008, 22:47
Wkońcu skończyłam swoje prace uffff mogę na chwile usiąść przy herbatce :)
Stuk-puk
podano herbatkę http://img80.imageshack.us/img80/2260/herbatkaxk1.jpg (http://imageshack.us)
Stuk-puk
bardzo proszę http://www.vpx.pl/up/20080622/305120e562bf46fdae9cccdb200635eebcb9c6188764.gif (http://www.vpx.pl/)
Dzięki Melu - czarodziejko, bardzo mi pomogło to wirtualne wino.Zbieram resztki nierozpuszczonego cholesterolu i dobrej nocy życząc
udaję się w stronę sypialni.
Jadzia P.
22-06-2008, 22:50
Póżno, bo póżno ale na te pyszne lody też się chyba skusze....
tadeusz50
22-06-2008, 22:54
Hoho hoho
Widzę, że bar zaczyna wyśmienicie prosperować i wnet będzie czynny non -stop.
Jadzia P.
22-06-2008, 23:07
W ciągu dnia każdy gdzieś wybywa, a dopiero wieczorem , po kolacji , na spokojnie , można wpaść do..... baru
dzięki melunia ..herbatka była pyszna:) DOBRANOC WSZYSTKIM
No wlasnie co tylko zjadlam trochę lodów,ale na te też mam ochotę smacznego,bo się poczestuję
tadeusz50
22-06-2008, 23:11
Aby móc skoro świt otworzyc bar zmykam na koję. Dobranoc.
Malgorzata 50
23-06-2008, 00:00
Dobrze Wam -a ja dieta owocowo warzywna -do tego Lukrecja gdzieś się podziala i nie mam się z kim podzielić wrazeniami .Koleżanko wspieraczko gdzie ty?????
Dobrze Wam -a ja dieta owocowo warzywna -do tego Lukrecja gdzieś się podziala i nie mam się z kim podzielić wrazeniami .Koleżanko wspieraczko gdzie ty?????
I co schudłaś ? Ja dzisiaj przeleciałam kawał lasu i zaliczyłam górkę ,na którą normalnie wjeżdża się wyciągiem..
O Jezu...moje gnaty...
ps.w związku z tym zjadłam litr poziomek,które sprzedawał nieletni włościanin ..
tadeusz50
23-06-2008, 02:05
pusto, puściutko tu
tadeusz50
23-06-2008, 05:17
Dzień dobry
Bar czas otworzyć i gości zaprosić. Kawę zaparzyłem swoją tradycyjną recepturą, która smakuje wszystkim stałym bywalcom. Teraz poczekam na tych co tak samo wcześnie wstają i pewnie nie będę czekał długo.
... ty tez Tadeuszu gdzies przemykasz, a ja przygotowalam super kawe dla ciebie, bo jak wiesz ja o tej porze soczkiem sie zadawalam...http://srv11.odsiebie.com/MTIxNDE5MjUxMQ==/MTIxNDE5MjUxMTY5LmdpZg==/bgumdiwb.gif (http://odsiebie.com)
tadeusz50
23-06-2008, 05:51
Iluzjo
Super smakowita ta kawa Iluzjo. Nie mam innego wyjścia , tylko ją skosztuję. Swoją już kończę ale jak to mówią "cygan dla towarzystwa dał się powiesić" to i drugą z samego rana wypiję.
Chciałabym dobrze zacząć ten tydzień...:D Więc na kawę naszą, niepowtarzalną przyszłam... Dzień dobry!
tadeusz50
23-06-2008, 06:23
Ewa
Też pytanie, czekam na Ciebie kiedy do nas dołączysz. Wiem,że idziesz dziś na tomografię i oczywiście oczekuję (-emy) na raport z wyników. Musi być dorze bo nie ma innego wyjścia. Pieprzyć raka.
Mam tomograf... Co prawda jego zadaniem jest przeprowadzenie próby naświetlań i wytyczenie obszaru, jaki ma być potraktowany promieniami, ale przecież przy okazji obejrzą sobie raczysko, więc mam nadzieję dowiedzieć się, co się tam w tych moich płucach dzieje:D
Pewnie, że opowiem!
tadeusz50
23-06-2008, 06:31
http://www.vpx.pl/up/20080623/ml3053795603b8a65c8232234d0ffa0d65b9c541195539.jpg
Dla radosnego dnia Huragan pełen optymizmu.
WItajcie barowicze!!!
Tadeuszu jest kawa szatannnnnnnn????..niedobór kawy w żyłach pliissss
tylko powiedz gdzie,biorę kubek i leje :)
tadeusz50
23-06-2008, 08:36
Frida
Mówisz masz super szatan już podaję. Sam właśnie piję już drugą kawę. Skutki buntu organizmu w nocy.
No podobnie..:( ale to chyba na zmiane pogody u mnie przynajmniej, od 3 padał deszcz,kociak marudny był i tak jakoś za dużo do myślenia...:)
Witam bywalców baru,wreszcie moge się napić kawy zaparzonej przez Tadeusza,nawet przybiegłam ze swoją filiżanką.
.http://images29.fotosik.pl/234/0242988e03f3c915.jpg (www.fotosik.pl)
Jadzia P.
23-06-2008, 10:20
Tadeuszu, fajnego masz tego Huragana, a jaka super nazwa, ciekawe kto ją wymyślił.
Czy mogę prosić o małą kawe.
U mnie od rana popadało, ziemia jest tak wysuszona, że nie ma już śladu deszczu, ale powietrze super. Takie rześkie .
Kawy...Tadziu,mocnej,bardzo proszę.Straszliwa duchota w Krakowie,zapewne zaowocuje burzą.Wróciłam z zakupów spocona jak mysz!
Wszystkim tatusiom serdeczne życzenia!
kawy, duuużo i mocnej poproszę :) jest duszno i parno chyba będzie burza.
BAsiu dzisiaj ci stawiamy co sobie,życzysz bo masz święto :) może kawałek torcika hmmm z miłą chęcią się do CIebie dosiądę :)
specjalnie dla Ciebie15359rocznicowy
tadeusz50
23-06-2008, 13:04
Witajcie barowicze!
Właśnie wróciłem z cmentarza. Musiałem trochę posprzątać koło grobu rodziców bo to i imieniny mamy i dzień ojca. Zielsko niestety wokół szybko rośnie. Na grobie żony też zrobiłem błysk bo jutro rocznica jej odejścia z tego świata. Duszno jak diabli, trochę straszył deszcz ale to było 5-ęć kropli na krzyż. Wróciłem spocony i brudny. Po prysznicu dochodze do siebie.
jp50 wnuczka faktycznie sie udała a Huragan to ja wymyśliłem i nie było to trudne ze względu na szybkośc poruszania i zmiany myślenia co chce w danej chwili zrobić.
...milego wam dnia zycze, to jest napisane na obrazku, za kilka dni nie bede musiala wam tlumaczyc... bedziecie wiedzic co znacza moje przeslania...http://srv10.odsiebie.com/MTIxNDIyMDQwMw==/MTIxNDIyMDQ1MzEwLmdpZg==/6r9me72l.gif (http://odsiebie.com)
po badaniach... Zła jestem, warczę, więc tylko dobra kawa mnie uratuje - najlepiej mrożona!:D
tadeusz50
23-06-2008, 15:52
Spóżniony
Na popołudniową kawę też się melduję. Pogoda podła duchota okropna, kawyyyyy, juz robię ale taką siekierę,że chyba serce stanie w poprzek.
Własnie nad Krakowem przeszła burza gradowa!O mako,ale sie najadłam strachu-wracałam od fryzjera,gdy z nieba zaczęły leciec kule lodu wielkości jajek przepiórczych..na miękkich nogach schroniłam sie do najbliższej bramy.Przeczekałam nawałnicę,ale jeszcze mi nogi drżą..
Witam po dłuższej nieobecności. Z przyjemnością napije sie kawy, mrożonej najchętniej.Bywałam trochę tu i tam, i przyznam, że rzadko gdzie jest tak miło jak tutaj. :)
tadeusz50
23-06-2008, 18:08
Na kawę chętnie zapraszam i to do wyboru do koloru> Może być mrożona z ekspresu lub parzona. Burze to przechodzą chyba prawie wszędzie. Ale po ich przejściu powietrze jest całkiem rześkie. Aż chce sie oddychać i wyjść z domu.
w Warszawie nie ma burzy i chyba nie będzie.:)
Witajcie ja też chętnie kawuni poproszę... u nas parnooo
tadeusz50
23-06-2008, 18:29
Twarde jesteście o tej porze kawa? A co ze spankiem, będziecie spać czy wałęsać się po watkach, az ponabijacie guzy w ciemnościach. Ale jak chcecie to już podaję. Pijcie na zdrowi, może nie zaszkodzi.
Własnie nad Krakowem przeszła burza gradowa!O mako,ale sie najadłam strachu-wracałam od fryzjera,gdy z nieba zaczęły leciec kule lodu wielkości jajek przepiórczych..na miękkich nogach schroniłam sie do najbliższej bramy.Przeczekałam nawałnicę,ale jeszcze mi nogi drżą..
Ja tą burzę przesiedziałam w autobusie, a grad był okazały i dalej duchota, poproszę o kawę bez cukru ale z mlekiem
tadeusz50
23-06-2008, 18:35
maja59
Zderzyliśmy się w drzwiach. Co do kawy patrz wyżej. Smacznego.
Póżno dziś przychodzę ale trochę neta po burzy nie było i czasu tez nie za wiele.Dzień parny i goracy więc przynoszę dla ochłody lody z owocami,bo dziś na nic innego nie ma smaku.
http://www.vpx.pl/up/20080623/30675412e27748b72fa8429e43541de244bdfa11897.jpg (http://www.vpx.pl/)
Sunshine
23-06-2008, 19:21
najchętniej,
poszłabym dzisiaj w ślady tej Japonki ze zdjęciahttp://img211.imageshack.us/img211/2084/ist22687975openairbathua2.jpg
ale, że to raczej niemożliwe
pozostaje w inny sposób ochłodzić sięhttp://img58.imageshack.us/img58/8324/ist23770224icecreamsugaxu7.jpg
na dodatek
mój laptop też chyba doznał udaru cieplnego
bo wyraźnie odmawia współpracy:mad:
tadeusz50
23-06-2008, 20:10
Zestaw bardzo dobry tym bardziej dla mnie. Obok Japoneczki z lodami w ręku, rzecz do zaakceptowania.
tadeusz50
23-06-2008, 21:37
Ale puchy!!!!!
Ale puchy!!!!!
Jeszcze ci mało dyżuru, Tadziu???:D
tadeusz50
23-06-2008, 21:42
Język ma na wysokości pępka!!! Pobiłem Atosa pod tym względem.
To do mnie??? Aż tak źle???:D
Kawę, drinka, lody i ciacho poproszę. :D Postanowiłam nie żałować sobie niczego. :D
Też jestem nastawiona konsumpcyjnie! Mogę ci potowarzyszyć, Basiu???
jemy i pijemy, raz się żyje!!!!! :D :D
tadeusz50
23-06-2008, 21:56
Ewa nie do Ciebie tylko tak ganiam po wątkach,że jest tak jak wyżej opisałem. Zamówienie przyjęte i jest w realizacji.
i zaraz do Was wracam. :)
Jak musisz? :confused: Poczekam...
kawa działa na mnie nasennie. :)
nie słodzisz... Podobno wtedy kofeina nie działa:D Tak mi mądrzy ludzie tłumaczą, a ja słodkiej kawy nie trawię, i co?
tadeusz50
23-06-2008, 22:25
Ewa ja też kawy nie słodzę i nie słyszałem o właściwości słodzenia na działanie kofeiny.
Słodzę słodzikiem bo nie znoszę goryczy :) nie mam pojęcia czy słodzik się liczy jako cukier?
Ewa ja też kawy nie słodzę i nie słyszałem o właściwości słodzenia na działanie kofeiny.
...to błysnę!:D Naukowo udowodniono, że kofeina nie jest przyswajana przez organizm, jeśli nie doda się choćby odrobiny cukru...
Marnujecie kawę! Słodzik sprawy nie załatwia - według naukowców!:D Ja zresztą też...
możemy sobie marnować kawę, jakby co pijemy za swoje.:) :)
marnuję tę kawę od kilkunastu lat! Ale i tak mi smakuje! Szczególnie Lawazza:D że o Dawidoffie nie wspomnę!
martunia
23-06-2008, 22:41
Ja tam se słodzę,bo lubię i już.
marnuję tę kawę od kilkunastu lat! Ale i tak mi smakuje! Szczególnie Lawazza:D że o Dawidoffie nie wspomnę!
piję Lawazzę parzoną w ekspresie, pychota. :) Ale muszę cholernicę posłodzić słodzikiem, herbatę zresztą też nie lubię goryczy.
Dla mnie Lawazza to w tej chwili luksus, na który się rzucam z rzadka... Ale ja jeszcze się odbiję od dna i zaproszę Was, kochane moje na taką kawę!:D I peeeełną cukiernicę najbielszego cukru postawię!!!
Dla mnie Lawazza to w tej chwili luksus, na który się rzucam z rzadka... Ale ja jeszcze się odbiję od dna i zaproszę Was, kochane moje na taką kawę!:D I peeeełną cukiernicę najbielszego cukru postawię!!!
kupuję Lawazzę na Allegro paczka 250g kosztuje o 10 zł taniej niż w sklepach. Jak do Ciebie przyjedziemy z Małgośką to przywiozę.:)
Tak ją lubię, że może to bezczelnie zabrzmi... Ale, Basiu! Żeby była jasność: czekam na was z utęsknieniem, i mam gdzieś wszystkie kawy świata! Tylko przyjedźcie!:D
A teraz już spróbuję pójść spać... Muszę zebrać siły...
Tak ją lubię, że może to bezczelnie zabrzmi... Ale, Basiu! Żeby była jasność: czekam na was z utęsknieniem, i mam gdzieś wszystkie kawy świata! Tylko przyjedźcie!:D
A teraz już spróbuję pójść spać... Muszę zebrać siły...
tylko powiedz kiedy możemy przyjechać. :D Śpij dobrze, pa.
..;bo pewnie Tadeusz za minutke sie zjawi.
Pieska wyprowadza... ja kotke juz do ogrodu wypuscilam.
Pijac soczek patrze w dal, zapowiada sie piekny dzien...http://srv9.odsiebie.com/MTIxNDI3NzUwOA==/MTIxNDI3NzUzMjczLmdpZg==/bonjour16.gif (http://odsiebie.com)
tadeusz50
24-06-2008, 05:23
Dzień dobry
Witaj Iluzjo, jeszcze nie wyprowadzałem Atosa, ale zajrzałem na łajbę i ot to małe spóżnienie. Serdecznie witam wszystkich którzy dołącza do nas. Dzban kawy już zaparzony. Dmacznego.
z tej świeżo zaparzonej kawusi!:D Dzień dobry!
tadeusz50
24-06-2008, 06:19
Czekałem i jak widać doczekałem się. Witaj Ewo!1 Zapraszam jak zwykle na kawę.
i gapię się, jak sroka w gnat we wklejanki Iluzji. Ale ona szybka jest! Już jej się wklepują obrazki bez literek :D
Dobrego dnia wszystkim :):)
Witam serdecznie,mam nadzieje,że kawa jeszcze nie wystygla,bo zanim sie obrobiłam z jogą,medytacją i tymi wszystkimi ablucjami,to dopiero zajrzałam i wszystkim spokojnego i miłego dnia zyczę.Kawa pachniala mi juz wcześniej ale najpierw obowiązki a potem przyjemnosci.Pozdrawiam cieplutko.15375
tadeusz50
24-06-2008, 08:11
Witam
Widzę, że lokal już w części zapełniony. Huragan odstawiony do przedszkola. Pogoda zapowiada się super, po burzy powietrze odświerzone i rześkie jednocześnie bardzo ciepło.
... czlowiek lasy jest nie tylko na serniki moje ulubione... na pochwaly tez. Wypije z wami kawe i posprawdzam co sie dzieje u innych. A tak przy okazji, moglby mi ktos powiedziec jak sie zmienia strone - profil. Jestescie tu zawsze licznie zgromadzeni to pomozcie, prosze...caluski z Francji...http://srv10.odsiebie.com/MTIxNDI4Nzg5OQ==/MTIxNDI4Nzk1Mjk5LmdpZg==/czze6n78.gif (http://odsiebie.com)
U mnie wieje,prawie jak halny i słonko pokazuje sie od czasu do czasu,ale jest ciepło.I tak pospaceruję nad morze,a niech mi porozwiewa te kilka włosków co mi zostało.15376
Witajcie barowicze!!!
Miło Was usłyszeć,Tadeuszu czy jak zawsze moge liczyć na szatana...kubeczek mam u szyji...ciężka noc była,troche się poobijałam:)..ale wiem co stawi mnie na nogi;) kawaaaaaaaaa:D
Ileż tu rannych ptaszków!Witajcie,moi mili.W Krakowie słonecznie,bezwietrznie,niestety zapowiada się upał.Wybieram sie do kosmetyczki,po powrocie spokojnie poczytam wieczorne posty.Dla smakoszy-owocowy deser,dla wszystkich życzenia-spokojnego,miłego dnia.15378
Jadzia P.
24-06-2008, 10:38
Pyszny ten deser. Dziękuję.
A teraz , Tadeuszu, czy mogę prosić o kawe ??
Oj o ja skorzystam z drugiej...wcześniej byłą samoobsługa ;)nie znalazłam dzbanka z szatanem,więc wypiłam jaka byłaaa ale teraz mam nadzieję jp50 że Tadeusz do nas przyjdzie..:)
tadeusz50
24-06-2008, 10:44
Oto jestem!!!!
Mówicie macie jak zjawa zjawiam sie na zawołanie i już podaję kawe której sam się chętnie napiję. Smacznego.
http://www.vpx.pl/up/20080624/3077530050dc0aded6d0fc5a33aa21c41ac60d61871.gif (http://www.vpx.pl/)
I ja się melduję w barze,co prawda dawno już wstałam ale ranne obowiązki trochę mnie zatrzymały.Teraz trochę oddechu i prasowanie.Pogoda trochę zelżała,już tak nie praży ,choć ciepło,można coś robić.A marzy mi się wschód słońca nad morzem.
Ku memu zadowoleniu zachmurzyło sie nieco,delektuję sie kawą i miłym chłodkiem!
czyściutkie niebo i pełne słońce. Chłodny wiatr, więc w cieniu jest luksus, ale na słoneczku przygrzewa!:D
Też przyszłam na kawę... Musiałam od rana trochę powalczyć. Anka - czyli nasz forumowy Berbeć - obudziła się z zapuchniętym okiem, upiornym bólem, zawrotami głowy i światłowstrętem... W milionowym mieście musiałam wykonać 34 telefony, zanim namierzyłam (prywatnego!!!) okulistę, który by ją zechciał przyjąć w trybie pilnym. Okazało się, że to wirus zaatakował zakończenia nerwowe oka... Pani doktor stwierdziła wręcz nacieki wirusowe na nerwach wzrokowych. Świństwo jest zaraźliwe, więc muszę bardzo uważać - nie mam wszak żadnej odporności... Anka ma przynajmniej tydzień bólu i złego samopoczucia gratis... Cholery można dostać!!!
kurde jak się cosik przypałęta to wali z grubej rury hmmm :D Buziaki dla Berbecia
tadeusz50
24-06-2008, 12:20
Ewa
Czy was w domu dotknęła zmora jakaś, albo insza jakaś plaga. Zdaje sobie sprawę jak to wygląda choróbsko za choróbskiem, bo miałem wiele lat temu to niewątpliwe "szczęście" mieć kilka bliskich w szpitalach i to w kilku jednocześnie. To było jeszcze w tym czasie kiedy były określone godziny odwiedzin i nie wiedziałem, kogo w dany dzień odwiedzić. Pozdrawiam Ciebie i Berbecia cieplutko i czule. A teraz rozkaz macie zdrowieć w szybkim czasie.
Ale sobie Berbeć zafundowała wirusa :mad:
Przyszywana współczucie wyraża i woła: A kysz!
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę dzieciakowi!
ze względu na siebie!
Ja już pomijam fakt przygotowań do ślubu, ale ona jest w trakcie sesji egzaminacyjnej!!! Jeszcze trzy egzaminy ma do zaliczenia!!!
kto..?? berbeć się żeni???
kurka pomyliłam się wychodzi za mążz???? kiedy,gdzie???? fanie.....:D
Gratulacje dla Berbecia i złamania karku na egzaminach. Zdrowiejcie Obie szybko
Przemka poznałaś przecież?!:D 30 sierpnia o 17,30 w USC Łódź-Bałuty, ul. Zgierska 71 - klamka zapadnie z trzaskiem!:D
tadeusz50
24-06-2008, 14:22
Niespodzianka a co
Gratulacje dla Berbecia i Przemka, ponowne złożę w stosownym czasie. Zdania egzaminów. I powrotu do zdrowia.:D :D
tadeusz50
24-06-2008, 15:01
Kawka
Właśnie popijam sobie popołudniowa kawę i zapraszam wszystkich chętnych do towarzyszenia mi. Tradycyjny dzban kawy oczywiście jest przygotowany dla chętnych.
kurcze przyznać muszę,że Przemek trafił na bomba teściową hihihi życzę sobie w przyszłości podobnej....
DObra już wszystko wiem,z Berbeciem korenspondencję wymieniłyśmy teraz mogę napić się kawuuuni... TAdziu a ciacho jest ??? zgłodniałam troche :(
wszystkiego co macie pod ręką tylko dużo. :D Kurczę, pechowo z tym okiem Ance się przytrafilo :mad: szczerze mówiąc słyszę po raz pierwszy o takim wirusie. :mad: Trzymam kciuki żeby to cholerstwo od Anki jak najszybciej się odczepiło.
BAsiu:) to silna jednosta hihih nie da się łatwo...trzymamy wszyscy kciuki...to będzie dobrze :)
tadeusz50
24-06-2008, 15:41
Pewnie, że jest kawa i ciacha. Z racji tej dobrej wiadomości jest to na koszt firmy.
huraaaaaaaaaa cieszę się jak dziecko :D
poproszę to z bitą śmietaną mniam
to trzeba skorzystać :D takie okazje wspaniałe niezbyt często się trafiają.
Kurcze wszyscy gdzieś się rozeszli a ja na lody przyszłam.
Ciacho jakieś też bym zjadła.Nie mam wyjścia musze
sama się obsłóżyć,ale nic to przyniose więcej może ktoś chętny jeszcze się znajdzie.
*http://images34.fotosik.pl/297/d779cb890d352fad.jpg (www.fotosik.pl)http://images23.fotosik.pl/235/5fb37f6e5f5e2ed6.jpg (www.fotosik.pl)
hmmm lody nie odmówię choć to bomba kaloryczna :'(
tadeusz50
24-06-2008, 18:25
Bomba nie bomba jak dobre to można zeżryć. Uwielbiam lody.
no iak zamierzam zrobić hihihi jak nasza polonistka usłyszy zeżryć ciekawe czy nie wymysli delikatniejszego słowa :D
tadeusz50
24-06-2008, 19:52
frida
Co sie martwisz rok szkolny się skończyl. Po uszach nie da!! Pały nie wstawi a że ewentualnie pomarudzi to jej przywilej. ha ha ha ha
hihiih jasne masz rację...ale wiesz uwielbiam jej poprawki...a z tym tyłkiem to mnie rozbroiła:D w pracy jak ktoś ma zamiar mnie klepnąć czy cuś to recytuje całą regułke... zdziwienie ludzi jest bezcenne i śmieszne hhihihihi
no iak zamierzam zrobić hihihi jak nasza polonistka usłyszy zeżryć ciekawe czy nie wymysli delikatniejszego słowa :D
Wymyśli pożreć
Matka innej polonistki
tadeusz50
24-06-2008, 20:10
Z jakim tyłkiem, nie kojarzę.?? Zaniki pamięci
tadeusz50
24-06-2008, 20:11
Litościiiiiiiiiiiiiiiiii
Frida wcinaj te ciacha i lody i nie martw się o bombe kaloryczną.
E tam Tadeuszu nie pamiętam tez kiedy i gdzie....dobra bo my tak bajdu bajdu a tu lody topnieją ...
Akusia grzecznie wcinam ;)
tadeusz50
24-06-2008, 20:17
Ja je już przetrawiam, wyśmienite były.
a czego się napijecie? chciałam postawić jakiegoś drinka
ale Tadeusz abstynent... to co chcecie?
Tadeuszowi soczek pproszę hih a ja napije się co polecisz:)
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.