PDA

View Full Version : Jakich mężczyzn kochają Polki? - komentarze


Mar-Basia
08-07-2008, 14:11
Komentarz do artykułu: Jakich mężczyzn kochają Polki? (http://www.senior.pl/92,0,Jakich-mezczyzn-kochaja-Polki,3580.html)
--------------------
To prawda, ze kazda z nas marzy o facecie z krwi i kosci. Dla mnie idealem jest mezczyzna dobrze wychowany, grzeczny, czuly dla zony i dzieci. Fizycznie powinien byc seksy, z ladnym usmiechem i cieplymi oczyma.
A tak miedzy nami, prawdziwy facet musi miec cos z drania - wlasnie za to ich kochamy, przynajmniej ja, za to kocham mego meza, najgenialszego faceta na swiecie.
Pozdrowienia
Alexandra

Pani Slowikowa
08-07-2008, 14:17
Komentarz do artykułu: Jakich mężczyzn kochają Polki? (http://www.senior.pl/92,0,Jakich-mezczyzn-kochaja-Polki,3580.html)
--------------------
To prawda, ze kazda z nas marzy o facecie z krwi i kosci. Dla mnie idealem jest mezczyzna dobrze wychowany, grzeczny, czuly dla zony i dzieci. Fizycznie powinien byc seksy, z ladnym usmiechem i cieplymi oczyma.
A tak miedzy nami, prawdziwy facet musi miec cos z drania - wlasnie za to ich kochamy, przynajmniej ja, za to kocham mego meza, najgenialszego faceta na swiecie.
Zapraszam na strone: www.marbella123.wordpress.com

Pozdrowienia
Alexandra
Marbello ja drania nie lubie.. natomiast bardzo podoba mi sie facet z tzw." glowa" .. Zawsze imponowali mi starsi odemnie.. i madrzejsi.. Nigdy nie lubilam rowiesnikow ..

Lila
08-07-2008, 15:41
Polki kochają ''swoich ''facetów.Zawsze na początku i nie zawsze przy końcu wspólnego życia..
Ja ...hmm..wstyd powiedzieć,ale kocham swojego siwowłosego chłopaka i pamiętam dzień ,gdy go poznałam.Miał lat 20 ,motor MZK i zakochał się we mnie od pierwszego wejrzenia.
Ale kocham go za to,że wytrwał w tym tyle lat..
Noooo...chyba ,że mnie dziadyga okłamuje ? Ze strachu ? Jak sądzicie ?:):)

Basia.
08-07-2008, 15:54
Marbello ja drania nie lubie.. natomiast bardzo podoba mi sie facet z tzw." glowa" .. Zawsze imponowali mi starsi odemnie.. i madrzejsi.. Nigdy nie lubilam rowiesnikow ..
i okazało się, że to jednak była za duża różnica wieku. Zaczęło dochodzić do "konfliktu pokoleń" :) w tej chwili jestem w 26 letnim związku z rówieśnikiem i konflikt pokoleń nam nie grozi. :) Nie wyobrażam sobie siebie teraz w związku z mężczyzną starszym ode mnie np. o 20 lat. Jakich mężczyzn kochają Polki, Lidka dobrze napisała ..... kochają swoich mężczyzn, kochają normalnych facetów takich do tańca i do różanca.

Pani Slowikowa
08-07-2008, 16:39
wybierac pewnie tez wybralabym sobie rowiesnika.. ale 35 lat temu taki "smarkacz" nie wchodzil w rachube.. Konfliktu pokolen nie bylo mimo roznicy wieku.. moze zaczyna sie troche teraz.. ale tez nie bardzo.. Moj chlopak jest mlody mimo ze jest stary he he he :D Roznicy wieku nie czuje sie ani nie widzi specjalnie..
To dowodzi ze albo on jest wiecznie mlody albo ja juz bylam stara za mlodu.. :rolleyes: :rolleyes:

W kazdym wieku jednak i nie wiadomo jaki przystojny.. bezmozgowiec nie podoba mi sie i juz..

Basia.
08-07-2008, 17:47
wybierac pewnie tez wybralabym sobie rowiesnika.. ale 35 lat temu taki "smarkacz" nie wchodzil w rachube.. Konfliktu pokolen nie bylo mimo roznicy wieku.. moze zaczyna sie troche teraz.. ale tez nie bardzo.. Moj chlopak jest mlody mimo ze jest stary he he he . Roznicy wieku nie czuje sie ani nie widzi specjalnie..
To dowodzi ze albo on jest wiecznie mlody albo ja juz bylam stara za mlodu..

W kazdym wieku jednak i nie wiadomo jaki przystojny.. bezmozgowiec nie podoba mi sie i juz..
ja też nie wyobrażałam sobie kiedyś związku z rówieśnikiem więc wydałam się za mąż za "młodego duchem" faceta, sama też mam "młodego ducha" i u nas niestety zaczęło dochodzić do "subtelnego konfliktu pokoleń" :) z tym, że ja się nie dawałam i kiedy byłam krytykowana z powodu spontanicznej radości polegającej np. na podskakiwaniu naprzemiennie na jednej z nóg ...... odpowiadałam, że mam do tego prawo bo jestem młodsza o 12 lat 7 miesięcy i 7 dni. :) Z rówieśnikiem potrafimy do tej pory podskakiwać wspólnie z radości albo prawie turlać się po dywanie ze śmiechu i to jest to :) nikt nie czuje się zgorszony zachowaniem "gówniarza".

Pani Slowikowa
08-07-2008, 18:10
ja też nie wyobrażałam sobie kiedyś związku z rówieśnikiem więc wydałam się za mąż za "młodego duchem" faceta, sama też mam "młodego ducha" i u nas niestety zaczęło dochodzić do "subtelnego konfliktu pokoleń" :) z tym, że ja się nie dawałam i kiedy byłam krytykowana z powodu spontanicznej radości polegającej np. na podskakiwaniu naprzemiennie na jednej z nóg ...... odpowiadałam, że mam do tego prawo bo jestem młodsza o 12 lat 7 miesięcy i 7 dni. :) Z rówieśnikiem potrafimy do tej pory podskakiwać wspólnie z radości albo prawie turlać się po dywanie ze śmiechu i to jest to :) nikt nie czuje się zgorszony zachowaniem "gówniarza".

Usmialam sie z tego twojego skakania na jednej nodze.. Moim jedynym problemem za mlodu bylo to ze ja chcialam szalec po dyskotekach a moj luby jako ze sie juz wyszalal , nie ciagnal do tego za bardzo.. Ten problem zostal nam dotychczas.. ja chce w tango a on nie......:rolleyes: Pozostaje mi albo go zmuszac.. albo chodzic sama..
Ale na jednej nodze nawet za mlodu nie skakalam..ani sie nie turlalam po dywanach... Widocznie to ja stara jestem.. a on mlody..

Basia.
08-07-2008, 18:14
wstyd się przyznać ale do tej pory potrafię tak robić tzn. skakać na jednej nodze z radości albo turlać się po dywanie ...... :D :D gorsząc mojego syna.

Lila
08-07-2008, 20:30
No tak,ale Ty Marbello wyszłaś za fachowca...
Mój na ten przykład ,był zielony jak groszek z Pudliszek.Na szczęście ja byłam jeszcze bardziej i nijak się nie zorientowałam..

No i ...hmmm..chyba nie był wściekle przystojny.Przystojny,owszem- ale nie wściekle.Widzę niestety ,że zmarnowałam sobie życie.Wstyd ..po prostu.Nie mam się czym pochwalić.To tak jak myśliwy ,co upolował w życiu jednego ,jedynego jelenia i zawiesił na kołku tylko jedno poroże..
I na to jedno poroże patrzy przez całe życie,choć broń nadal sprawna..:)

Pani Slowikowa
08-07-2008, 20:39
ty bylas jak groszek z pudliszek.. a ja jeszcze zielensza.. jak trawka czy groszek dopiero co zerwany.. Wiec wypowiadac sie na temat tych zawieszonej broni.. ups.. rogow..nie moge tez

Malgorzata 50
09-07-2008, 08:22
Oj mirabello rozsiewasz to szczęscie swoje na pi ętnastu watkach plus blog .Ino ze na blogu za diabła nie moge sie połapać kto jest kto ...?????