Globalizacja - małe co, nieco

[Dariusz Kosiur]

Globalizacja, czy to dobre, czy to złe, z czym to się je?
Czy radiowa informacja z 12.09.2008, że od 2011 r. będziemy musieli wymieniać dowody osobiste na nowe, nowoczesne - "biochipy", to tylko dowód na fantastyczny rozwój elektroniki, czy na fakt pogłębiajacego się zniewolenia ludzi i narodów w ramach globalizacji przełomu XX/XXI wieku?

A jakie korzyści z globalizacji osiągnęła Polska po 1989 r. Wg mnie są one nastepujące:http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=32&pid=811
Dariusz Kosiur

[jolita]

pod pow. wątkiem "machina" umieściła taką oto informację:

Podobne wątki

Pieski Staruszki, MaŁe, DuŻe, Kolorowe - CzekajĄ Na Domy


nomen to czy omen?

[Kazimierz]

Odpowiadając na 1.pytanie: "Globalizacja, czy to dobre, czy to złe,": Nie widze alternatywy dla niej.
Odpowiadając na 2.pytanie:"A jakie korzyści z globalizacji osiągnęła Polska po 1989 r.": Przemiany,jakie nastąpiły w Polsce po 1989 r. to wynik,moim zdaniem,nie tylko globalizacjii, a radykalnych zmian ustrojowych i wszystkich toważyszących tym przemianom plusów i minusów.
Wymienię tylko niektóre minusy,bo plusy widać gołym okiem.
Upadek przemysłu i handlu,bo chociaż były one państwowe,ale nasze. Reprywatyzacja i uwłaszczanie się na majątku państwowym. Itd,itp.

[VETUS]

Żyjemy w świecie plemion. Jest plemię hiszpańskie i łotewskie, islandzkie i greckie, meksykańskie i indonezyjskie, bułgarskie i szwedzkie, z których każde pilnuje swojego dobra i korzyści. Dobrze byłoby gdyby te plemiona pokojowo i sprawiedliwie ze sobą współpracowały. Jednak wszelkie idee globalizacji, unifikacji budzą u mnie intuicyjną dezaprobatę. Nie silę sie nawet na argumenty polityczne, historyczne czy ekonomiczne - bo na tych wcale nie muszę się znać, i nie znam. Jako zwykły śmiertelnik, lecz uważny obserwator rzeczywistości i trochę sceptyk, stwierdzam, że idea globalizacji i wspólnego kołchozu nie znajduje u mnie aprobaty.

PS. stronę propolonia znam, czasem zaglądam. Poglądy p. D. Kosiura są mi bliskie.

[babciela]

Jasne-Vetusie-calkowicie zgadzam sie z Toba-jestem zdecydowana przeciwniczka globalizacji...

[Lila]

A ja byłam za !
A teraz - nie wiem,jak pewne rzeczy w praniu wyszły.

[Basia.]

A ja byłam za !
A teraz - nie wiem,jak pewne rzeczy w praniu wyszły.
teraz jestem przeciwna.

[Mar-Basia]

Żyjemy w świecie plemion. Jest plemię hiszpańskie i łotewskie, islandzkie i greckie, meksykańskie i indonezyjskie, bułgarskie i szwedzkie, z których każde pilnuje swojego dobra i korzyści. Dobrze byłoby gdyby te plemiona pokojowo i sprawiedliwie ze sobą współpracowały. Jednak wszelkie idee globalizacji, unifikacji budzą u mnie intuicyjną dezaprobatę. Nie silę sie nawet na argumenty polityczne, historyczne czy ekonomiczne - bo na tych wcale nie muszę się znać, i nie znam. Jako zwykły śmiertelnik, lecz uważny obserwator rzeczywistości i trochę sceptyk, stwierdzam, że idea globalizacji i wspólnego kołchozu nie znajduje u mnie aprobaty.

PS. stronę propolonia znam, czasem zaglądam. Poglądy p. D. Kosiura są mi bliskie.

Druga strona medalu. Nikt nikogo nie zmusza do wspolnego kolchozu, przystapienie do niego jest decyzja dobrze przemyslana. Widzisz tak sie sklada, ze nie mozna doic kolchozu i nie znajdowac dla niego aprobaty.
Domyslasz sie co mam na mysli?
W sytuacji w jakiej sie znajdujemy, nikt nie jest w stanie zahamowac procesu globalizacji. Mozemy sie z nia nie zgadzac - ale nie unikniemy. Czy wyobrazasz sobie scenario, ze wszyscy przynalezni do "plemiona" polskiego czy hiszpanskiego, ne porte quels que soient - umowia sie i nie beda kupowac wyrobow "made in China" - absurd. Beda, bo sa tanie mimo, ze nedzne gatunkowo. Idem z delokalizacja z "plemion" francuskich, niemieckich do "plemion" polskich, rumunskich czy bulgarskich.

[VETUS]

re Marbella 123.

Rozróżniam między globalizacją ekonomiczną/gospodarczą a ideologiczną. O tę ostatnią mi chodzi. Np. nie będzie mi Niemiec czy Belg zatwierdzał jak mam uczyć historii mojego kraju i sugerował jedynie słusznej wykładni jego poprawności politycznej.

[Mar-Basia]

re Marbella 123.

Rozróżniam między globalizacją ekonomiczną/gospodarczą a ideologiczną. O tę ostatnią mi chodzi. Np. nie będzie mi Niemiec czy Belg zatwierdzał jak mam uczyć historii mojego kraju i sugerował jedynie słusznej wykładni jego poprawności politycznej.
Przeciez to jest jasne i wogole nie podlega dyskusji w "kolchozie". Globalizacja ideologiczna - ciekawie to powiedziales?

[senior A.P.]

- "Idea globalizacji i wspolnego kolchozu nie znajduje u mnie aprobaty ."
Napisal VETUS - post # 4 i ........, sie pozegnal.
Szkoda ! Atak madrze pisal .
Od siebie dodam :
Zal mi ludzi ,ktorzy madrze mowia/pisza a tak malo czynia i poddaja sie .
Priamo na globalizacje - skazal....... Putin .
Moze dlatego zlo sie panoszy i mamy globalizacje oraz wszystkie skutki z niej wynikajace ???

Mile Panie i Panowie nie zalamujcie sie !!!
Globalizacje tez padnie ,jak kazde inne zlo ale wszyscy musimy miec intencje aby tak sie stalo.

[senior A.P.]

I wlasnie pada ,preludium juz graja !
Ten kryzys ludziom otworzy oczy.
Trzymajcie sie za portfele !

[Lila]

Trzymajcie sie za portfele !


O matko ! Ruscy idą ?

ps.pewnie teraz rowerami się nie zadowolą ?

[senior A.P.]

Cos ty ! Ruscy byle czego nie kradli,choc zdarzalo sie,ze i grabie zamiast zegarkow.
Sa lepsze narody od zbiorowej kradziezy.

[senior A.P.]

Nareszcie emigranci polscy buszujacy po kolchozach euro-pejskich przekonali sie jak sa traktowani,oplacani i do czego potrzebni.
Nareszcie dzieczyny i chlopcy wracaja na polska ziemie tu w Ojczyznie swojej dokonac dziela zywota swego.
Drzyjcie globalisci w Polsce !

[Lila]

Nareszcie emigranci polscy buszujacy po kolchozach euro-pejskich przekonali sie jak sa traktowani,oplacani i do czego potrzebni.
Nareszcie dzieczyny i chlopcy wracaja na polska ziemie tu w Ojczyznie swojej dokonac dziela zywota swego.
Drzyjcie globalisci w Polsce !

Czemu mają drżeć ? A do dokonania żywota ,to jeszcze mają dużo czasu ci emigranci nasi .

[senior A.P.]

Juz drza i portkami czesa ,ja to widze nawet na tym forum.
Zywot czlowieka poczciwego dokona sie na polskiej ziemi.

[senior A.P.]

Oj bedzie placz i zgrzytanie zebow w piekle na tym globie.

[Lila]

Oj bedzie placz i zgrzytanie zebow w piekle na tym globie.

Spalą Cię Senior w końcu na stosie,coś mi się wydaje.Za to jojczenie.

[senior A.P.]

Na stosie piszesz - tym czy tamtym ?
Jezeli juz to przeciez jeszcze zostanie 39 milionow Polakow i niecaly milion "z-polszczonych"