PoŻegnanie.

[VETUS]

Mija miesiąc od czasu gdy zalogowałem się na tym forum. Rozumiem teraz, że była to decyzja zbyt pochopna. Miesiąc względnie intensywnej aktywności pozwolił mi na bliższe poznanie klimatu forum i jego użytkowników.
Pragnę poinformować Państwa, że z dniem dzisiejszym powodowany jedynie własną przemyślaną decyzją, nie żywiąc urazy do nikogo, rezygnuję z uczestnictwa na forum senior pl.

Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, przepraszam tych, których być może swoim odejściem zawiodłem.

Wylogowuję się. Zdejmuję forum z zakładek.

VETUS.

[martunia]

Twoja strata.

[Alisia]

Mija miesiąc od czasu gdy zalogowałem się na tym forum. Rozumiem teraz, że była to decyzja zbyt pochopna. Miesiąc względnie intensywnej aktywności pozwolił mi na bliższe poznanie klimatu forum i jego użytkowników.
Pragnę poinformować Państwa, że z dniem dzisiejszym powodowany jedynie własną przemyślaną decyzją, nie żywiąc urazy do nikogo, rezygnuję z uczestnictwa na forum senior pl.

Przepraszam jeśli kogoś uraziłem, przepraszam tych, których być może swoim odejściem zawiodłem.

Wylogowuję się. Zdejmuję forum z zakładek.

VETUS.
Szkoda,lubilam czytac twoje wypowiedzi,szkoda.

Powodzenia

[bogda]

Vetus, przemyśl to jeszcze, nie postępuj zbyt pochopnie....

[ostatek]

Jesteś wolnym człowiekiem - Twój wybór, Twoja decyzja i Twoje zakładki...
Żegnaj i pozdrów UŁ. :) Może wrócisz w czasie przerwy semestralnej lub w wakacje?

[Lila]

Żegnaj Vetus.Jak przeczytałam tytuł ''Pożegnanie '' ,to pomyślałam ,że stało się coś strasznego.

A to TYLKO internet ,dzięki Bogu .:):)
Więc nic nie jest jeszcze ostateczne .Powodzenia.:)

[Mar-Basia]

A ja juz zaczelam sie przyzwyczajac do Twoich "hiszpanskich" opowiesci. ;)

[martunia]

Ale dasz sobie radę z brakiem tych opowieści?

[ostatek]

Pogrzebałam w "śmieciach"... ech :confused: :mad: :confused: - bez komentarza...

[Basia.]

Pogrzebałam w "śmieciach"... ech :confused: :mad: :confused: - bez komentarza...
ciekawa lektura, na bardzo wysokim poziomie.

[Mar-Basia]

Ale dasz sobie radę z brakiem tych opowieści?
Martuniu, zdecydowanie tak, bo to bylo "troche" u........, UCIAZLIWE. Hihihihi. ;)

[Basia.]

do zobaczenia Vetusie.

[martunia]

Ale nie będziemy machać chusteczką?

[jolita]

Ale nie będziemy machać chusteczką?

..............................czemu nie?17731

[senior A.P.]

VETUS-ie !
Wiem co to bol na forum ( i to na nie jednym) ale ja zostaje na forum tak dobrym jak to.
Gdzie ludzie w wieku po 60-tce maja juz prawie wszystko "nabyte",wrodzone ,zakodowane ,zlecone ,zaproponowane az po glupote wlacznie .
Nie wracam na fora gdzie zbieraja sie "towarzystwo wzajemnej adoracji" i tak tez poczatkowo sadzilem,ze takim jest to forum - mylilem sie, co czynic wolno kazdemu.
Jednak po upomnieniach,blokadach ,samoobrazaniach sie wyciagalem wnioski,ze wlasnie tu wsrod "starych" mozna sobie spokojnie (mimo prowokacji typu kufa lub Alisio/Zosia) pogawedzic/powspominac,wymienic zdania na rozne tematy i jest przyjemnie - nawet w dziale spoleczno-politycznym (w koszu tez) a nie w roznosciach gdzie ci (co lubia) sciela sobie nawet kwiatuszki pod nozki lub pija i zyja !
Ja lubie polityke a inni siekiere i motyke ( tu nie mylic z naszym "siekierka",ktory tu ostatnio nie zaglada ,nie wiem czemu, a szkoda) .
Mam na stare lata ,nauke,zabawe i wzajemne poznawanie ludzi,szukanie przyjaciol ,towarzystwa i co najwazniejsze rozumienie tych,ktorym czesto doskwiera sedziwy wiek i samotnosc (do pyszalkow mam uprzedzenia).
Ty Vetusie byc moze jestes nie z naszego pokolenia ale o sercu ....... ( tu daje do namyslu wszytkim,jakie to serce) czlowieka,ktore bije i jeszcze dlugo bic nie przestanie .
Ja tez sie juz prawie zegnalem z tym forum ale jak wszyscy widza jestem,zyje i oddycham - jak dlugo sam Bog tylko wie .
Powrocisz tu, gdy sobie odpoczniesz i popatrzysz innymi oczami na swiat starych spracowanych ludzi ,gdy juz Cie znudza zachowania swoich "studentow".
Szczesliwych powrotow !
Tu warto przebywac choc to forum dla "starych".

[Lila]

VETUS-ie !
Wiem co to bol na forum ( i to na nie jednym) ale ja zostaje na forum tak dobrym jak to.
Gdzie ludzie w wieku po 60-tce maja juz prawie wszystko "nabyte",wrodzone ,zakodowane ,zlecone ,zaproponowane az po glupote wlacznie .
Nie wracam na fora gdzie zbieraja sie "towarzystwo wzajemnej adoracji" i tak tez poczatkowo sadzilem,ze takim jest to forum - mylilem sie, co czynic wolno kazdemu.
Jednak po upomnieniach,blokadach ,samoobrazaniach sie wyciagalem wnioski,ze wlasnie tu wsrod "starych" mozna sobie spokojnie (mimo prowokacji typu kufa lub Alisio/Zosia) pogawedzic/powspominac,wymienic zdania na rozne tematy i jest przyjemnie - nawet w dziale spoleczno-politycznym (w koszu tez) a nie w roznosciach gdzie ci (co lubia) sciela sobie nawet kwiatuszki pod nozki lub pija i zyja !
Ja lubie polityke a inni siekiere i motyke ( tu nie mylic z naszym "siekierka",ktory tu ostatnio nie zaglada ,nie wiem czemu, a szkoda) .
Mam na stare lata ,nauke,zabawe i wzajemne poznawanie ludzi,szukanie przyjaciol ,towarzystwa i co najwazniejsze rozumienie tych,ktorym czesto doskwiera sedziwy wiek i samotnosc (do pyszalkow mam uprzedzenia).
Ty Vetusie byc moze jestes nie z naszego pokolenia ale o sercu ....... ( tu daje do namyslu wszytkim,jakie to serce) czlowieka,ktore bije i jeszcze dlugo bic nie przestanie .
Ja tez sie juz prawie zegnalem z tym forum ale jak wszyscy widza jestem,zyje i oddycham - jak dlugo sam Bog tylko wie .
Powrocisz tu, gdy sobie odpoczniesz i popatrzysz innymi oczami na swiat starych spracowanych ludzi ,gdy juz Cie znudza zachowania swoich "studentow".
Szczesliwych powrotow !
Tu warto przebywac choc to forum dla "starych".


Senior,pozostaje mi się podpisać,z niejakim wzruszeniem.

Myślę,że do Ciebie przekona się większość forumowiczów,jak ja się przekonałam ,mimo iż na początku nabiłeś mi guza jak arbuza.:D

[senior A.P.]

Ten sie lubi kto sie czubi !
Obecna zona ( poprzednia tez, tylko w inny sposob) w chwilach "olimpijskich" wyglasza takie oto zdanie:
"Kochalam bym cie cholero gdyby nie twoja wstretna natura".
Na co ja ze spokojem odpowiadam : "Widzialy galy co braly ."
Trudna sprawa ze mna (dzisiaj) wspolzyc ,co wynika z tego,ze rodzilem sie wsrodku wojny i wybuchy wojenne zrobily swoje w mozgu ( nie tylko moim),po czym nastapila socjalistyczna cisza i dzisiejsze dazenie do pokoju ,ktorego nie tylko mnie ale wszystkim potrzeba w tym zaklamanym swiecie.
W gore serca !
ps. Nie uzywam laciny ,bo przeciez Vetusa nie ma i kto nam przetlumaczy.

[gratka]

Mebel na trzech nogach nigdy się nie chwieje,
aż tu jedna się złamała.
Ale
Konsultacje mam w środy 12-14, pokój 105, zapraszam w pażdzierniku.

Zieeeew. Dobranoc.
przyjdziemy w razie potrzeby na konsultacje.
I jeszcze jedno. Bardzo elegancki ten ostatni post. I bez łaciny!

[senior A.P.]

Nie porownujmy ludzi do mebli i nie badzmy muzealni Babko-Gratko.
Czlowiek to brzmi dumnie ,nawet gdy lezy w trumnie.

[senior A.P.]

Achhhh ! Ta lacina,szczegolnie teraz "spolszczona" - tak czesto uzywana przez mlodych i starych.
Ogladajac polskie filmy fabularne nakrecone po "pierestrojce" (polskiej) az kipi od "laciny" naszych nowych i starych aktorow .
Gdzie oni wszyscy tego sie nauczyli ,przeciez nie ma laciny w szkolach ?
Kiedys nawet moj wnuk poslal mi "lacinska wiazanke" .
Podziekowalem jego mamusi (mojej corce) za tak "wybitne zdolnosci" i otrzymalem od niej wyjasnienie:
"Tato ,ty wiesz co teraz dzieje sie w polskich gimazjach ?"
Nie wiem corko ale wiem ,ze dzieci maja rodzicow i nauczycieli.