MegaSenior

[Krzysiek54]

Zapraszam do pierwszego w Polsce stacjonarnego i internetowego sklepu dla Seniorów www.megasenior.pl

Serdecznie zapraszam

[Jakub007]

Witam wszystkich byłem w tym sklepie i rzeczywiście mają ciekawe produkty. Mają duży wybór skarpetek zdrowotnych i poduszek ortopedycznych. Sam nawet jedną kupiłem. Polecem.

[tadeusz50]

Mnie nie jest aktualnie potrzebny sprzęt polecany przez ten sklep, jednak z ciekawości zajrzałem do sklepu internetowego i co stwierdziłem. Drożyzna. Jakie powiązania są między Krzyśkiem a Jakubem. Coś mi tu pachnie autoreklamą. Dowód otwarty nowy wątek.:mad:

[babciela]

przejrzalam-za drogie...REKLAMA-nie kupujcie czasami

[Jakub007]

Czemu nie kupować??? Zazdrościsz komuś pomysłu, że otworzył sobie sklep z fajnymi produktami. Mieszkam we Wrocławiu koło placu Grunwaldzkiego i przeszedłem się dzisiaj zobaczyć co to za sklep i powiem Wam, że jest tam wiele ciekawych produktów a właściciele co to prowadzą to bardzo sympatyczni ludzie. Odnośnie cen, jednego przytłoczą a dla innych są dostępne subiektywna sprawa.
Szczerze mogę polecić ten sklep.

Ps. Co do postów powyżej to mogę powiedzieć tylko:
jednoznaczne, krytyczne posty świadczą jedynie o zawiści i kompleksach niektórych forumowiczów.

pozdrawiam
Jakub

[martunia]

Popukaj się w głowę.
Zawiść?
Kompleksy?
Może poprostu zdrowy rozsądek.

[Jakub007]

Popukaj się w głowę.
Zawiść?
Kompleksy?
Może poprostu zdrowy rozsądek.
Zgadza się, nie jest to dyskont biedronka ale nie lubię jak ktoś pisze drożyzna nie kupować! czemu nie?? Jeżeli kogoś stać to są tam fajne pradukty.

Pozdrawiam
Jakub

[Koteczek i Myszka]

Bylam w tym sklepie ceny szokujace!!!!!!!!!!!!!!!! Nie na kieszen przecietnego emeryta polskiego!

[Krzysiek54]

Nie spodziewałem sie, że dodanie zaproszenia do sklepu który i mi w ciekawy sposób przypadł do gustu wywoła tak zaciętą dyskusje. Jedynie mogę potwierdzić słowa napisane przez wszystkich uczestników dyskusji, że dla jednego ceny są nieosiągalne, a dla drugiego standardowymi, za produkty niedostępne na Polskim (dość skromnym jak dla Seniorów) rynku.

Ale ja mam takie swoje dodatkowe zdanie: czy to my musimy sobie wszystko kupować? Wydaję mi się, że każdy z nas ma dzieci i wnuków i czy nie wystarczy aby poprosić o ten upatrzony produkt, który Pan Tadeusz50 nazwał "drożyzną", zamias dostawac kolejny mało przydatny prezent(jak w np. w moim przypadku kolejną koszulę, czy krawat). Uważam, że dla nas i dla naszych pociech jest dobrym wyjściem, ponieważ my jesteśmy zadowoleni z prezentu (dostajemy to co chcemy) i osoby darujące wiedzą, że nie muszą szukać, wybierać, zastanawiać sie czy pasuje i są pewne, że kupiony prezent jest trafiony w dziesiątkę. :)

[tadeusz50]

Krzysiek54
Jak widzę to raczej nie masz pojęcia o gorących dyskusjach jakie tu w seniorku odbywają się. Ta dyskusja jak do tej pory jest ledwie letnia. Szczęśliwie jak do tej pory towary polecane przez ów sklep nie są mnie potrzebne. Wyraziłem swoje zdanie o drożyżnie. Zamieściłeś link do tego sklepu 30.09 i ja go przeczytałem zajrzałem do sklepu i milczałem znając dość dobrze seniorów w tym klubiku. Mają swoja mądrość, nagle jak Filip z konopi wyskakuje z pierwszym postem Jakub007. pochwalający ten sklep. Dla mnie osobiście jesteście wspólnikami tego sklepu i próbujecie sobie zrobić reklamę co jest zabronione. Twój wywód o cenach towarów dla poszczególnych grup społecznych jest całkiem prawidłowa. Jednego będzie stać na taczkę drugiego na najnowszego powiedzmy Mercedesa lub inna super brykę. Co do dostępności polskiego rynku też masz pewnie mylne zdanie. Masz pieniądze to prawie wszystko kupisz. Pozdrawiam

[Krzysiek54]

a czy mógłbyś się wypowiedzieć co do mojej propozycji odnośnie kupowania produktów, w tym czy innym sklepie ale nie przez nas? Uważam, że ten punkt widzenia zmienia dość poważnie naszą sytuację co do dostępności różnych produktów na rynku.

[lawenda]

No to i ja swoje pięć groszy dodam. Wczoraj wracając z apteki na Szczytnickiej weszłam, a raczej zostałam zaproszona do tego sklepu. Pani, która tam była z profesjonalizmem wymieniała cechy towarów. Dowiedziałam się dużo o oferowanych produktach. Nic nie kupiłam, ale napewno jeszcze tam zajrzę bo jest bardzo blisko a nawet na ploteczki bo obsługa nad wyraz kulturalna.

[tadeusz50]

Jak to nie przez nas. Zastanów się co piszesz, ile z seniorów utrzymuje lub pomaga utrzymać dzieci-dorosłe- i wnuki. Oczywiście są też sytuacje odwrotne gdy dzieci pomagają swoim rodzicom. Na luksusy jednak wielu z seniorów po prostu nie stać, patrzą do chudego portfelika i liczą co jeszcze mogą kupić. A tak poza tym przeprowadzasz sondaż rynku.?

[Krzysiek54]

Dziwne masz podejście do ludzi obierasz jedną opinię wobec osoby i trzymasz jej do końca. Gdybym robił sondaż rynku, zapytałbym się wszystkich na forum, tworząc nowy temat, poprostu uwielbiam rozmawiać z ludźmi i słuchać ich wypowiedzi i opinii, wtedy odrazu wiadomo z kim się ma do czynienia.
Ja już nie wypowiadam się na ten temat, ponieważ przez samą dyskusję niechce sobie tworzyć wrogów. Łatwo jest kogoś oceniać, trudniej zrozumieć.

Pozdrawiam

[emka46]

Jak to nie przez nas. Zastanów się co piszesz, ile z seniorów utrzymuje lub pomaga utrzymać dzieci-dorosłe- i wnuki. Oczywiście są też sytuacje odwrotne gdy dzieci pomagają swoim rodzicom. Na luksusy jednak wielu z seniorów po prostu nie stać, patrzą do chudego portfelika i liczą co jeszcze mogą kupić. A tak poza tym przeprowadzasz sondaż rynku.?

To jest chore-utrzymywać dorosłe dzieci i wnuki.

[tadeusz50]

To jest chore-utrzymywać dorosłe dzieci i wnuki.


Chore ale tak bywa. Czasem i to dość często trzeba pomóc, bo różne są koleje losu.

[Jakub007]

Moje dzieci mimo, że nie potrzebuję wsparcia finasowego często mi pomagają. Dostaję w prezencie różne części garderoby:) a ostatnio nawet karnet na basen i nowe pływackie okularki:)
Czuję się taki dumny i szczęśliwy, że mam takie kochające dzieci.

Pozdrawiam
Jakub

[Koteczek i Myszka]

Mysle ze Krzysiek nie wie co to znaczy nie miec kasy!!! Sama tego doswiadczylam na wlasnej skorze!!!!! M ajac 42 lata zostalam zwolniona z pracy /zwolnienie grupowe,likwidacja z-du/ i dostal mi sie zasilek w kwocie 380zl a zarabialam z dyzurami 2000 zl!Mialam na utrzymaniu 2 dzieci w wieku szkolnym. I gdzie poszlam pytac o prace to mi mowili ty masz zasilek to siedz w domu bo inni nic nie maja no i jeszcze za stara jestes /42lata po studiach/ i tak meczylam sie 3 lata pomagalam rodzicom w gospodarstwie wiec jedzenia nie musialam kupowac zreszta nie starczylo by mi kasy ledwie na oplaty i bilety dla dzieci. Jak sie wkurzylam to pojechalam do USA i nie zaluje! Mam kase i moge sobie kupic co chce pomagam takze mamie finansowo. Dzieci juz pracuja wiec nie mam potrzeby im pomagac. Ale bardzo dobrze rozumiem ludzi emerytow,ze nie stac ich na kupno wielu potrzebnych rzeczy.W kraju nie ma pracy dla emerytow tak jak w USA widze w sklepach osoby niepelnosprawne pracuja, ledwo sie rusza ale pracuje i zawsze te pare $ zarobi.
Mysle ze moze u nas w kraju mozna by zatrudnic emerytow podobno brakuje rak do pracy.

[aannaa235]

Jak najedzony nie zrozumie głodnego, tak bogaty nie zrozumie biednego.
Emerytów w pracy nikt nie chce, a przecież wielu jest jeszcze bardzo sprawnych sama chętnie bym się jeszcze gdzieś załapała, ale o tym moge tylko pomarzyć.

[jakempa]

Nie rozumiem dyskusji na temat tego nowopowstałego sklepu, dobrze, że ktoś pomyślał o tym, żeby udostępnić potrzebne, a wcześniej niedostępne dla seniorów artykuły, jeżeli będzie jakaś rzecz konieczna seniorowi, to niezależnie od ceny ją kupi,a jeżeli dla kogoś jakiś artykuł będzie tylko ciekawym gadżetem, to w takim wypadku liczyć się będzie zawartość portfela, to jest taka sama dyskusja jakby zadać pytanie , po co nam drogie, markowe salony, a przecież jest ich dużo i jeżeli nawet ktoś w nich nie kupuje, to przynajmniej poogląda i ma pojęcie o światowych trendach,