View Full Version : Tawerna ,,pod mokrą wisienką"
Bajadera07
30-09-2008, 22:04
Speluna nie wytrzymała próby czasu i puściła w szwach po trzech etapach....
Imperium wykończone przez Seniorki po paru głębszych ...
Knajpa ledwie się trzyma... a i trampek resztę zębów na niej stracił , ( może sabotaż...?) więc mu do śmiechu nie bardzo... Gdzie by was teraz buntowniczki zamelinować...?
A może w Tawernie porozrabiamy..?
W Tawernie pod mokrą wisienką... To już chyba szósta część naszego wariactwa...
http://www.iv.pl/images/r0yqbukjwsus3qzw6srt.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=r0yqbukjwsus3qzw6srt.jpg)
Najważniejszy w barwnym życiu jest brak poczucia stabilizacji, co się gdzieś zadomowimy to Bogda to zamyka i otwiera coś innego. Kto się nie stabilizuje ten jest wolnym człowiekiem. Niech będzie tawerna. Czemu nie dałaś jej szóstego numeru?
OK SZEFOWO, może być, byle wisienka robaczków nie miała
albo niech ma to będą tłuściejsze.
WITAM W TAWERNIE UTRACJUSZKI
Bajadera07
30-09-2008, 22:09
O co chodzi... wszak robaczki to czyste proteiny... samo zdrowie...
17842 z Zyczeniami pomyślności...
Tak też myślałam, ale coś mi tu Japonią pachnie, bo to Kraj wiśniowych kwiatów - czyli drzew, a z kwiatów są owoce - czli wiśnie. Tak sobie kombinuję, że trunki teraz będą inniejsze - orientalne może, tylko aby się orientowały kto je pije
Babcia Iwa
30-09-2008, 22:14
co tutaj dają?
JOLITKO, jak dobrze że wpadłaś w szemrane towarzystwo. Teraz to nawet mogę i sake wypić
Nie wiadomo jeszcze co dają, ale najważniejsze żeby trunki orientowały się kto je pije, w tym względzie całkowicie zgadzam sie z Lawendą.
Bajadera07
30-09-2008, 22:18
Mokra wisienka to zawoalowana nazwa ... no właśnie... czego ? Może ogłosimy konkurs na poprawna interpretację..?
Myśl biedna Maju, myśl, a garb ci sam wyrośnie
dla mnie TAWERNA leży. Teraz to będą piraty i będzie wesoło. A może gdzieś na jakiś zabór ruszymy. Będzie ubaw jak trza
anagramując - świnia "umoczona" (przepraszam, już nie będę...)
Bajadera07
30-09-2008, 22:26
Nie zgadłaś Jolita... niestety...
anagramując - świnia "umoczona" (przepraszam, już nie będę...)
Jolitko jesteś genialna, nigdzie nie uciekaj, brawo
Tak mi się spodobało, a szefowa mówi, że nie buuuuuu
to tylko zachęta by otworzyć temat "dla myślących inaczej" ale tu nie miejsce i pora...
Bajadera07
30-09-2008, 22:53
KRWAWA M...
40 ml wódki Bols
10 ml soku cytrynowego
120 ml soku pomidorowego
sos worcestershire
sól
pieprz
Tabasco
sól selerowa
Dekoracja: ewentualnie kawałek selera naciowego
Wszystkie składniki i kostki lodu zamieszać w szklance. Można dodać kawałek selera naciowego.
http://www.iv.pl/images/j4ky1vnql98d1jtci2e.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=j4ky1vnql98d1jtci2e.jpg)
Na powitanie .... bo jak zjawią się piraci , to nam tylko RUM zostanie...
z całym szaconkiem SZEFOWO, pozwolę sobie się niezgodzić. Piraci dopiero zawalą nam różnistą wodą ognistą naszą TAWERNĘ i jeńcami różnistymi. Zrobimy światową kuchnię i pojmani gotować będą
Tak sobie myslę,że pod morą wisnią może byc czerwono jak zjawią się smuraje hooo...
Bajadera07
30-09-2008, 23:04
Albo będą nam gotować... albo sami staną się posiłkiem....
No i właśnie SZEFOWA ma rację. Już to widzę. Kocioł wielki a w nim różności, a na stołach napitek leje się z dzbanów podawanych przez zarekwirowane Hawajki abo inne panienki siłą zabrane i zniewolone.
przyprowadzilam ochroniarza coby bronil cnotliwych.
http://img165.imageshack.us/img165/4329/samurajiy1.gif (http://imageshack.us)
INECZO pomysł wspaniały wygląda wpaniale
Majeczko na pocieszenie przyszedl Ci towarzyszyc ten oto przystojniak może byc?
http://img165.imageshack.us/img165/9585/imagesyl2.jpg (http://imageshack.us)
Ten też niezgorszy, odstraszanie gwarantowane za osobistego bym wzjęła jak nocą wychodzę
No wlasnie Lawendo przecięz tawerny tylko nocą zyją,więc ochrona dla nas jest jak znalazl.
Zrobimy kasting na ochroniarzy a te dwa cudaki będą ich uczyły, bo czasem gorąco będzie jak się zacznie z czubów dymić
Oj glowy to szybko polecą, bo machać szblami ci oni umieją
O,rany co się do knajpy przyzwyczaję to się przeprowadzamy:confused: Lokal zmieniony,czy tylko szyld?:) Na stare lata od knajpy do knajpy luuuudzie:D :D
...a gdzieś w kącie jęczą Hawajki zniewolone:confused:
Mar-Basia
01-10-2008, 00:26
Majeczko na pocieszenie przyszedl Ci towarzyszyc ten oto przystojniak może byc?
http://img165.imageshack.us/img165/9585/imagesyl2.jpg (http://imageshack.us)
To do towarzystwa aby nie byl smutny.
17848
Jakieś obce baby sprowadzasz i to jeszcze z Japonii? i na dodatek gejszę?.Zemsta Lwendy będzie okrutna:D
Mar-Basia
01-10-2008, 00:45
Jakieś obce baby sprowadzasz i to jeszcze z Japonii? i na dodatek gejszę?.Zemsta Lwendy będzie okrutna:D
Najwyzej ryzykuje, ze ja zbanuje!!!! Hihihi
Oj Lawenda nie zdzierży azjatki,Marbelko ty ją wyslij z powrotę na jej wyspę do swoich.
Mar-Basia
01-10-2008, 00:52
Oj Lawenda nie zdzierży azjatki,Marbelko ty ją wyslij z powrotę na jej wyspę do swoich.
Kochana a moze ona z I........., jak tu wszystkich usiluja przerobic!!!!;)
Dzień dobry dziewczyny z tawerny "pod mokrą wisienką" szukałam was a wy odpłynęłyście bardzo ,bardzo na wschód .Myślałam, że tam są tawerny pod kwitnącą wiśnią a tu przepyszne wisienki w stylu japońskim,witam wszystkich i proszę o łyczek wódeczki z ryżu...za wcześnie...?nie ,dla mnie już nic nie jest za wczesnie i nic nie jest za późno!!
Dzień dobry dziewczyny z tawerny "pod mokrą wisienką" szukałam was a wy odpłynęłyście bardzo ,bardzo na wschód .Myślałam, że tam są tawerny pod kwitnącą wiśnią a tu przepyszne wisienki w stylu japońskim,witam wszystkich i proszę o łyczek wódeczki z ryżu...za wcześnie...?nie ,dla mnie już nic nie jest za wczesnie i nic nie jest za późno!!
Eniu, w pełni podzielam twoje podejscie do zycia, dla nas już nic nie jest za wczesnie ani za późno. W związku z tym niech bedzie sake i na zdrowie, ale przyznam, że wolę krwawą M.
Mar-Basia
01-10-2008, 11:48
Eniu, w pełni podzielam twoje podejscie do zycia, dla nas już nic nie jest za wczesnie ani za późno. W związku z tym niech bedzie sake i na zdrowie, ale przyznam, że wolę krwawą M.
Kuku, witajcie "tawernianki" - o tej porze alkohol? Oj, twarde z Was zawodniczki. Ja zaczynam przy obiedzie czrwonym winkiem, a pozniej to inna sprawa. ;)
Marbellko, czyż pomarzyc sobie nie wolno?????
SIEMANECZKO WSZYSTKIM.
MAJECZKO, TY nie marzeniuj tylko pij. Widziałam tą sztywną z elewacją jak kredowy skład i jakoś dziwnie ubraną. Pewnie sweter robo na drutach w przerwach a tak trzyma se te kudły coby jej do tych podbitych ślipiów nie wpadały.
MARBELLKO, weż sobie to straszydło, bo do TAWERNY nikt nie przyjdzie a TY przynajmniej będziesz miała uwaw jak truchcikiem zacznie alejki przemierzać
Mar-Basia
01-10-2008, 18:01
Marbellko, czyż pomarzyc sobie nie wolno?????
Wczoraj wieczorem bylam na jednoaktowej sztuce Sacha Guitry "Pomarzmy" - wobec tego mozesz pomarzyc, nawet musisz - podobno dobre na zdrowie.
Lawenda, nie chce "nabytku" kaze mi ja zabrac. ZAZDROSNICA!!!!!!!!!!;)
Ja wezmę, gejsze są pracowite i posłuszne, wreszcie ktoś umyje mi okna, od tygodna na nie patrzeę i nic. Od patrzenia niestety nie zrobiły się czyste.
MARBELLO, wcale nie zazdrośnica i nawet nic do niej nie mam, ale elewacja musi być normalna i kieckę niech se zmieni. Sapogi tyż i w całości niech idzie się wymyć a potem normalnie się ubrać bez pomady i kitu
Ale bez tego tynku ona nie będzie gejszą, dla mnie może mieć tynk byle umyła okna, nie musi się nawet przebierać
MAJECZKO, weź ją sobie, dziś hurtem wszystko oddaje com zabrała. Tak mi wyszło z rachunku, że pewnie już mi nic nie trzeba jeno kawałek nieba
Lawendziu, myslę, że przedwcześnie oddajesz tą gejszę, może jeszcze masz coś do sprzątania w domu?
Majeczko po Tobie ja chętnie ją do mycia okien wezmę,lecz każę jej się przbrać,bo strój mi się podoba,a chud ma podobny do mnie drobi nogami, a drogi nie ubywa-jak u mnie.
Może masz MAJECZKO rację, ale ja już jezdem takie zwierze, że nie stać mnie na wynagrodzenie dla pracującej nawet gejszy a krwiopijca to nie moja branża.
A może tę gejszę zaprosic do barci?. Niech uprzyjemnia nam czas? Une są takie egzotyczne.
Mar-Basia
01-10-2008, 19:13
MARBELLO, wcale nie zazdrośnica i nawet nic do niej nie mam, ale elewacja musi być normalna i kieckę niech se zmieni. Sapogi tyż i w całości niech idzie się wymyć a potem normalnie się ubrać bez pomady i kitu
Kurcze, naturalistka!!!! A solidarnosc kobieta.....zapomniala?!!!!!;)
Ona prosila abym Ci doreczyla, bez komentarza.
17891
A może tę gejszę zaprosic do barci?. Niech uprzyjemnia nam czas? Une są takie egzotyczne.
Racja zaprosimy do barci i bedzie nam parzyć wspaniałą herbatę i układać ikebanę. To świetny pomysł.
No to sprawa z głowy a ten jeżyk z igiełkami to mi się podoba, przypomina mi o wielu dniach mego niegodnego istnienia i szpileczkach jakie były mi wbijane /słodkie uczucie/
Lawendziu, a przypomina o serduszkach, które stały się lupem igiełek?????
MAJECZKO, serduszka jak magnes wciągnęłam aby mnie podnosiły na duchu.
Mam dziś seksualny dzień i podejście do życia, ale może serduszka pomogą
cześć dziewczyny pożyczyłam laptusia i musiałam do WAS dzisiaj zajrzeć...bo mój komp siadł :(
Jak się cieszę, że jesteśmy prawie w komplecie, czekając na spóźnione proponuję, a jest już po zachodzie słońca, podwójną krwawą M, na zdrowie i za dobre samopoczucie. Koziorożcom przypominam, że jesteśmy najmocniejszym znakiem zodiaku, że nic nie jest nas w stanie sprowadzić z raz obranej drogi, a przeciwności losu bierzemy z uśmiechem na rogi. Prosit
To teraz rozumię dlaczego się tajniaczyłaś. Dziś wszystko dziwnie chodzi. Moj idolek też kaprysi mimo, że powiedziałam o wyrzuceniu przez okno. Olał mnie i nadal mu się nie chce łazić
heheheh prosit krwawą podwójną i lód na oczy:D...
Lawenduś paskud jakiś mi się wkradł :( mam nadzieje,że szybciutko go wytępią....
kurka dobrze mi z WAMI ....WIETA !!!!!!!
MAJU koziorożce są kochane :)))))))))))))
Możesz przybliżyć sprawę łażenia, przez te zatoki głupawa jestem niestety.
i następny kociorożec się melduje..czy jeszcze w tawernie zabawa trwa
Witajcie pod wisienką umoczoną w spirytusie.
O co chodzi ,ja się pytam ? Maja ma chore zatoki ? To niech nie lata za dziką pumą po krakowskich Błoniach.Ze snajperem przy boku.:D
ps.U mnie straszliwe wietrzysko,jakby się kto powiesił.
i następny kociorożec się melduje..czy jeszcze w tawernie zabawa trwa
Witaj Koziorożcu, jak miło, że nasze "pogłowie" się powiększa, czeka na ciebie krwawa M
Witajcie pod wisienką umoczoną w spirytusie.
O co chodzi ,ja się pytam ? Maja ma chore zatoki ? To niech nie lata za dziką pumą po krakowskich Błoniach.Ze snajperem przy boku.:D
ps.U mnie straszliwe wietrzysko,jakby się kto powiesił.
Nie latam za pumą, mam nadzieję, że snajper też jej nie dostanie. Jak by co to wyciągam na snajpera mojego panzerfausta z którego trafiam bez pudła w każdą swołocz. Zatoki sprawa sprzed lat, ale parszystwo wraca jak bumerang. A jak twoje zagipsowane żądło, mam nadzieję, że nie boli i nie puchnie.
ho, ho, dziś napewno i to jeszcze o tej porze wiesza się tylu chętnych, że głowa boli. Wprawdzie to nie wiosna, ale chętnych na wieszanie na szyli komuś jest od groma. Sama bym się powiesiła
szczerze, liczyłam na nią bardzo,ale ponieważ od rana urzęduję zaczęłam się zastanawiać czy aby nie przesadzam,pyszna jest ta krwawa M Maju
Eniu witaj .....i nie MÓWTA O WIESZANIU...bo u mnie też wieje i nosi mnie ...:(
Frida to już lepiej zostań w tawernie
ho, ho, dziś napewno i to jeszcze o tej porze wiesza się tylu chętnych, że głowa boli. Wprawdzie to nie wiosna, ale chętnych na wieszanie na szyli komuś jest od groma. Sama bym się powiesiła
Ja ci się powieszę, głupoty gada taka mądra baba. Co do wiatru to miarkuj sobie waćpani, że u nas na Podhalu wieje taki wiatyr co się zowie halny i wsyciki góralicki co się tego roku mają obwiesić to się obwiesają, ale to nasa podhalańska sprawa i rescie od wiesania wara.
szczerze, liczyłam na nią bardzo,ale ponieważ od rana urzęduję zaczęłam się zastanawiać czy aby nie przesadzam,pyszna jest ta krwawa M Maju
Eniu, już rankiem uzgodniłyśmy, że wszystko nam już wolno, zawsze jest odpowiedni na to wolno czas, proponuję kolejną krwawą.
Eniu witaj .....i nie MÓWTA O WIESZANIU...bo u mnie też wieje i nosi mnie ...:(
Sprawa wieszania została zakończona w poście 69, ament.
Maju tyz prawdo...a z ta krawawą M to ja tylko kokietuję,no może troszeczkę jestem też nieśmiała
MAJECZKO, kto mówi o wieszaniu? wiwszanie a wieszanie to duża różnica. Ja mówiłam o wieszaniu się na szyi np. Banderasa abo innego Olafa.
A jak HALNY to teraz jestem w domu.
Już cichne :D i zostaje w tawernie tu przyjemnie.... a wiatrzysko paskudne hej...niech se wieja...hej..... a nam dobrze razem hej :D
Się Dziewczno napij, bo jak nie spróbujesz to pożałujesz
FRIDUŚ zbujeckiego tańcujesz?
z WAMI ZAWSZE I WSZĘDZIE ......kto zaczyna hehe :D
ja dziś odpadam, cosik mi wlazło i wyjść nie może
o masz.... nie chce być sama :(((((((
Nie będziesz sama odpadam z tańczeniem, ale to prawda jakoś mało dziś w tym przybytku. Harcują po innych wątkach.
Najpierw chce zbójnickiego, a potem odpada, no cóż, malowanie i sprzątanie może jeszcze długo wyłazić, jak wcześniej wlazło. Zrób sobie Lawendziu dobrze ciepłą kąpiel z szyszką sosnową albo z czym lubisz i się wygrzej, a potem chyc do łóżeczka i facetowi poradziłabym okład z piersi, a babie okład z ..... tu oczekuję na propozycje.
hahhahahahaaa Lawenduś okład z szyszki :D:D:D
Dobrze MAJECZKO, porządki mam z głowy i nie o to przecież chodzi.
Posłucham jednak Ciebie i wybywam, bo burza dziś to już przy tym wietrze do nadmiar dobrego.
DOBRANOC
DObranoc LAwenduś
...no i stwierdzam,że daleko mieszkacie...uciekłabym do WAS przed tym wiatrem :(
A u mnie nie ma wiatru, cicho jakoś jak przed burzą. Też powiem dobranoc, bo trzeba przedmuchać zatoki i funkcjonować jakoś jutro. Jutro będę z wami tylko przed południem, po pracy wyjeżdżam w góry i wrócę w niedzielę. Muszę się intensywnie pokurować "u wód szczawnickich", może sprzedam, a nawet za darmo oddam ta palmową i koralową. Dobranoc
O masz i będziem tęsknić buuuuu :((((((((((((((((((
ALe jak masz sprzedać i wrócic bez...to trudno...przecierpimy i do niedzieli :( :)
Śnijcie snem spokojnym i niech ANioły odganiaja wszystko to co złe :) DObranoc
Mar-Basia
01-10-2008, 23:08
Moje mile, gdzie sie wszystkie podziewacie? ;)
a nie pod błękitnym bananem, mniejsza z tym. Dajcie kielicha, nie udzielam się na forum BO CZYTAM. :D Zrobiłam sobie krótką przerwę i zaraz wracam DO CZYTANIA.:D
dobra, obsłużę się sama i wracam DO CZYTANIA. :confused: Ciekawa jestem gdzie wymiotło mokre wisienkowiczki? ;)
Mar-Basia
01-10-2008, 23:54
dobra, obsłużę się sama i wracam DO CZYTANIA. :confused: Ciekawa jestem gdzie wymiotło mokre wisienkowiczki? ;)
Basiuniu, pewnie dobry "staropolski miod" bylby dla Ciebie dobrym lekarstwem. Kuruj sie, potrzebujemy Cie na Forum i to jak!!!!!:) ;)
Ano wymyło nas fiu,fiu.:D...w wirtualu my silne a w realu? ...jasna cholera, ja jak tchórz...Nic zprzepraszam,że z rana ale podwójna krwawa M. ....
Maja kochana Ty zabierz wędkę ze soba, może cus upolujesz :D...albo kogoś :D
Spoko, jestem i mam krwawą M, weź byka za rogi, mam wędki w dużej ilości z racji męża wędkarza, coś się upoluje z pewnością.
dobra, obsłużę się sama i wracam DO CZYTANIA. :confused: Ciekawa jestem gdzie wymiotło mokre wisienkowiczki? ;)
Wymiotło bo tez czytają:) :)
Niektórzy - z woj.krakowskiego - odpoczywają ,bo polowali na pumę.:D
ps.a nie wierzyli.Qrna,jak koło mnie w ubiegłym roku była i w Sokolich pies już złapał ślad.Mój osobisty kundel,w którym zagrała krew pra-pradziadka ciotecznego.Charta.
Na szczęscie bez skutku jak donoszą media:
W świetle prawa bezdomnymi zwierzętami powinna zająć się gmina, ale lew to nie kotek. Dlatego udało się wynająć firmę łowiecką, która obiecała podjąć się uśpienia bestii. Lwa jednak nie schwytano. Akcja zakończyła się po zmroku, około godziny 20. Zabezpieczono okoliczne tereny. Akcja ma być wznowiona o 7 rano w czwartek.
Bardzo jestem ciekawa, który z łowiących zostanie zastrzelony lub uspiony w ogólnym zamieszaniu.
Maju ja też lubię wętkować....kupiłam dwie wędki i nie mam z kim chodzić :(( a sama się boje....Ale masz bomba heheh :)
Heheh a ten Lew to w Krakowie grasuje???? Ja tam bym chybiła :D
Jak donoszą media:
Lwa prawdopodobnie trzymał w domu jeden z okolicznych mieszkańców. Kto? To również będą tropić śledczy.
Ciekawe co to za zwierzę, słyszałam, że ma ostro zakończone uszy, obstawiam ocelota.
Witam Wszystkich
ŻyczĘ MiŁego Dnia
Jaaaaaaaaaaaa przyjajmniej u was coś się dzieje..:D..
Witaj kochana Lawendusiu..
O dyrektor mnie wzywa :( i cały zespół..
Mar-Basia
02-10-2008, 09:53
Witajcie moje drogie. Sama sie sobie dziwie, ze tak wczesnie jestem na nogach? Kiedys ktos madry powiedzial, ze charakter ludzki zmienia sie co 7 lat?
Maja wybiera sie na ryby? a raczej "wedkowanie" - uwazaj abys nie zalapala za grubej ryby!:) Zycze Wam dobrego dnia.
Gdyby spotkał poszukiwanego kota...
Tej tezie wiary nie dają jednak specjaliści. Zdaniem Antoniego Gucwińskiego, wieloletniego dyrektora ogrodu zoologicznego we Wrocławiu, gdyby pies pana Stanisława spotkał się z poszukiwanym kotem "zostałyby z niego strzępy". - To mógł być szop pracz, albo lis, ale na pewno nie tak duże zwierzę - podkreśla.
jak tu pusto,że aż straszno ...mam nadzieję że z kąta nie wyjdzie lew lub inny kot ,o chyba już ktoś zagląda
Eniu witaj kochana... pracowity dzis dzień był i jeszcze będzie...ale ściskam cię najserdeczniej :)
Mar-Basia
02-10-2008, 19:37
Wracam, bylam w "Afryce" z dziecmi i kobietami afrykanskimi. Moze, ktoras z Was cos napisze o tym kontynencie, anegdotki, opowiesci, fotki - wszystko mile widzianie.
A teraz chetnie sipne malego drinka. ;)
O matko...Barykadujcie się ..solniczki szykujcie.
Wejdźcie na Pisma Użytkowe.:D O matko i córko....
Mar-Basia
02-10-2008, 19:41
O matko...Barykadujcie się ..solniczki szykujcie.
Wejdźcie na Pisma Użytkowe.:D O matko i córko....
Co to jest pismo uzytkowe?
Lila trzepnij sobie ze mna drinka ;)
Witaj Frida z tego co widzę to Ty odpoczywasz wówczas jak biegasz,powodzenia ale chyba co nieco zjesz,wypijesz??Maja wyjechała? ale w barku zostawiła krwawą M ,sprawdziłam sa duże zapasy
Co to jest pismo uzytkowe?
Lila trzepnij sobie ze mna drinka ;)
No..Ilona Helena Zosia założyła.:D Taki tytuł ma .Ale o co chodzi ?
Mar-Basia
02-10-2008, 19:47
Witaj Frida z tego co widzę to Ty odpoczywasz wówczas jak biegasz,powodzenia ale chyba co nieco zjesz,wypijesz??Maja wyjechała? ale w barku zostawiła krwawą M ,sprawdziłam sa duże zapasy
Hmm....zapasy, wobec tego zagladam do nich. kto mi potowarzyszy. prosze pieknie, nie wciskac mi zadnych pism uzytecznych, wrrrrrrr ;)
Zosia ma pomysł chyba?na swoiste pisma użytkowe, zobaczymy to może być ciekawe,a tak w ogóle na czym to ludzie nie robią kasy ,takie pisma ksiązki można kupić w internecie
Bajadera07
02-10-2008, 21:53
Wy tu o pisaniu podań , mnie wsadzili do kosza za kilka grzeczności i rozwiązanie zagadki wyparowanego bimbru... a kolację szefowej nie ma kto zrobić.... Ale sama sobie poradzę... a co..
http://www.iv.pl/images/cslymevn03wxbjn98ybt.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=cslymevn03wxbjn98ybt.jpg)
Mar-Basia
02-10-2008, 21:56
Wy tu o pisaniu podań , mnie wsadzili do kosza za kilka grzeczności i rozwiązaniu zagadki wyparowanego bimbru... a kolację szefowej nie ma kto zrobić.... Ale sama sobie poradzę... a co..
Bogda, uwazaj dostanie Ci sie po uszach za "naloty" - kodeks "milczenia" , no raczej "przemilczenia" obowiazuje!!!! od dzis na Forum.
Na parowke sie zalapie pod warunkiem, ze cieleca? ;)
Bajadera07
02-10-2008, 22:02
A co tam uszy... duże mam niczym żagle na Darze Pomorza... Jak dobrze nastawię to przyjazne wiatry zaniosą mnie , gdzie dusza zapragnie... Aaaaa.. jaka zmowa..? Ja nic nie wiem..!
aa tam już uff dogoniłam WAS...marbella podziel się parówą bom głodna :D
Alllo no gdzieta się wyprowadziły,he?:D a podwójną krwawą serwuje ...:D
Dajcie coś chlapnąć (byle mocne było) na powitanie. Mózg mi się zawiesił, opcja "optymizm" się nie otwiera... Chlapnąć czy zresetować? :confused: Podjęłam decyzję - może być "krwawa M"... do parówki nie będę się pchać.
Ratujcie żuczka/ostatka biednego.
Bajadera07
02-10-2008, 22:56
Oj żuczku biedny... chodźmy razem coś łyknąć... Chwilę mnie tylko nie było, a tu jakieś zmowy milczenia, podrzynanie gardeł, rzucanie solniczkami... O Rany.. co się dzieje... ? Czuję się jak zdradzany mąż, co to dowiaduje się ostatni....albo wcale się nie dowiaduje...
http://www.iv.pl/images/p5f5vvd7m3domdr7gvkf.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=p5f5vvd7m3domdr7gvkf.jpg)
Bogduś ja za Tobą zawsze i wszędzie :D no to oby się więcej nie resetowało w móźdzku hehehe zdrówko
Pisma użytkowe to dostaję ja....Ha ! zazdrość Wam ?:D
Urabiam cie jak wosk,robisz dokladnie to ,co wg mnie powinnas
zrobic,pokazujesz swoje prawdziwe oblicze.NA FORUM,bo jaka jestes to ja wiem
Alicja
O la la ...:D
Jestem jaka jestem
Kolorowych snów na dobranoc już nikt nie życzy mi,
Nikt nie śpiewa mi kołysanek, dobrych ani złych,
Nie pamiętam już, o czym były stare bajki mojej babci,
Nie pamiętam słów mojej ulubionej kołysanki.
I nie wiedzieć czemu, czuję się jakaś dorosła,
Sama nie wiem, która w moim życiu to już wiosna.
O-o-o jestem, jaka jestem,
O-o-o robię zawsze to, co zechcę,
Chociaż wstaję bardzo wcześnie,
Bardzo późno chodzę spać,
Czasem nawet sobie przeklnę,
Zgadnijcie, jak.
ps.zdradzę jak pssss...q...a mać.
ps.2 nowe listy przyszły przed chwilą.Ha ...czekam na dalsze .:D
Mar-Basia
02-10-2008, 23:37
Widze, zescie zdezerterowaly z Tawerny. Niektorzy wyrazaja duzy niepokoj, licza i licza i licza, buty zdejmuja i licza i ciagle rachunek im sie nie zgadza. Oj,oj,oj......ta matematyka!
Mar-Basia
03-10-2008, 01:31
Widze, zescie zdezerterowaly z Tawerny. Niektorzy wyrazaja duzy niepokoj, licza i licza i licza, buty zdejmuja i licza i ciagle rachunek im sie nie zgadza. Oj,oj,oj......ta matematyka!
Pobiegalam po Forum - usmialam sie od ucha do ucha. Moja skromna osoba budzi tyle zainteresowania.
Pani szefowo, czy jeszcze jest tu miejsce dla mnie?
hej marbelluś a co to się dzieje bom nie kumata i zacofana troszkem :D
WITAM SERDECZNIE uczestników TAWERNY. ŻYCZĘ szalonego dnia
Mar-Basia
03-10-2008, 10:41
Witam, witam - wszystkich wesolkow....milego dnia, aby byl lepszy od poprzedniego. Nie lubie chwytow ponizej pasa i tyle. To nie do Was - do innych "czlowieczkow" lub "pod/nad czlowieczkow", ktorzy robia sobie kpiny i ironie z ludzkich nieszczesc. Samo zycie. Przepraszam, ze psuje dzien ale tak mi sie wymsknelo.
MARBELLO, każdy dzien jest inny, bo niesie inne doznania a jaki jest to zależy od nas. Czasem jest wesoły a czasem mniej. Czasem komuś dołożymy a czasem ktoś nam i tak to leci.
Jesień to piękna pora roku, ale różnie działa na różnych ludzi.
Biorę sobie czystą z lodem, bo zbliża się godzina 13 a kiedyś to była znamienna godzina.
chlapnę sobie coś z rozpaczy BO NIE MAM CO CZYTAĆ, WSZYSTKO PRZECZYTAŁAM.:mad: Dalszego ciągu niet.
BASIEŃKO, czy chcesz zniszczyć sobie wątróbkę? Jeżeli tak to proponuję CI Martella - doś dobra brendy.
Mar-Basia
03-10-2008, 15:10
MARBELLO, każdy dzien jest inny, bo niesie inne doznania a jaki jest to zależy od nas. Czasem jest wesoły a czasem mniej. Czasem komuś dołożymy a czasem ktoś nam i tak to leci.
Jesień to piękna pora roku, ale różnie działa na różnych ludzi.
Biorę sobie czystą z lodem, bo zbliża się godzina 13 a kiedyś to była znamienna godzina.
Dziekuje Lawendo.
Nie dziękuj MARBELLO, bo szkoda TWOJEGO ZDROWIA, a widzę jak CIĘ to wykańcza. Wiesz dobrze, że to woda na ich młyn. Nie dawaj sastysfakcji miernotom bo to nie w TWOIM stylu.
Dość moralizowania - śledzia i seta to lekarstwo na każde zło
Przybyli Ułani pod okienko, a okienko zamknięte bo panny poszły tańczyć na rurze
Popatrzyli, poszperali, lodókę opróżnili, wódeczką popili. W kawie i śmietance się wykąpali. Potem zrobili se imprezę męską potem na plaże poszli i szalupę odwiązali. Już mieli odpływać, bo konie rozpuścili a tu krasawice doszlusowały i się kochać pozwalały.
Panny jak opłatki białe, ledwie na nodach się trzymały, ale te co to pani z Samoobrony w oczach miały. Potem zdemolowały barek i resztki wypiły a biednych ułanów prawie martwych pozostawiły
No, ale się porobiło. Znów trza od nowa robotę odwalać, cheba, że zdecydują ogłosić upadłość.
Dziwne to jest jak krowa z pięcioma głowami. Najpierw fajnie, dobrze i mery jakaś pokrwawiona a teraz "pełno nas, a jakoby nikogo nie było"
hheheh Lawenduś biegnę do CIebie..już wróciłam z Sosnowca..podwójną krwawą poproszę bom zmarzła hehhe :D
Ni ma żodnych krwawych, a może te ułany krwawe leżą to se idź i krwi utocz
No co ty....Lawenda ja do tawerny trafiłąm czy może do rzeźni,ha? :D...a se pójde i utocze...może zamienie się w wampirzyce :D
ja tu latam jak F16 wątek ratuję a tawerna do remontu bo ułani i dziewuszki ją rozwaliły. Sama to ja se przyrodę oglądać mogę
a ja bym lesniczego podglądneła:D
Lawenda, ja Was cały czas podglądam, mam taką lornetę z noktowizorem i wsio widzę, tylko jakoś inwencji mi brakło, albo już jest na wyczerpaniu...:D
Bogduś ty uczajony tygrys czy cu:D
Słuchajta trza cosik zrobić i uprzejmie donieść o stratach w aktywach SZEFOWEJ. Może cosik zaradzi i ekipę po znajomości załatwi coby to ponaprawiać
Ja to ta pantera, co gdzieś pod Krakowem czy gdzieś indziej grasuje, ale upolować się nie dam...
Krwawej muszę chlapnąc na noc,a co:D :D
chlapniem wszystkie...bo Bogda w panterke się zamieniła i loto to ci...po krzoczkach i takich tam
Lawenduś a co będziem naprawiać??? pytam się grzecznie...
chlaptaj se chlaptaj - ułqani jeszcze coś tam mają to se utocz
Małpka...tylko nie lataj wtedy z pancerfaustem...
To se wyżej popatrz a zrozumiesz. Ułani zaczeli a panny dokończyły. Nima nic dokumentnie i teraz trzeba donieść Szefowej że dewastacja i pogrom
ło matko rżneli się i trza pomaloować:D...biere za pędzle
a ja chromolę będą chłoptqasie to będzie robota.
Rany!!!,co się tutaj dzieje ale jestem do tyłu:confused:
Małpko...do mnie chcą strzelać, brygady szukają...makabra :D
Czemu chcą strzelac.Do Ciebie????:confused:
Podejrzewają, że ja to ta włócząca się pantera :D ale ja jestem przeca oswojona ;)
Ogon już podkuliłam, uszy po sobie, jeszcze tylko sie przefarbuję :D może uniknę egzekucji....
Ale pantery są pod ochroną.Pójdą siedziec:D
To będziecie im wozić smalec i słoninę :D a ja będę straszyć i brzęczeć łańcuchami :D
Bogusiu,tym razem to ja chyba muszę pampersy ubrac przez Ciebie:D :D :D
A jesteś, jesteś MAŁPECZKO. W skrucie Ci streszczę. Ja latałam jak F16 Przybyli Ułani wszystko wyżarli i wypili. Potem przyszły dzieweczki i się zabawiali, potem one wzjęły ich w obroty i prawie ledwie zipiom a one te dzieweczki dokończyły wyżerkę i folgowały sobie jak trza.
BOGDĘ blękitnym namierzają, napuścili na nią GROM i jeszcze jakowyś w kominiarkach i ustrzelić chcą bo niebezpieczna dla otoczenia i bidulka po chaszczach biega pościg w błąd wprowadza a teraz na katafalku leży
Małpko, ja mam pod rękę, jak co to Ci podrzucę :D
Lawendo...leże sobie, leżę i obmyślam zemstę, ale póki co to w ramionach jednego lotnika:D i obdzieram go z munduru moro :D
Dziewczyny,tyle się działo,a mój komp zdechł:mad:
to go podmienimy na BOGDĘ Pewnie się złapią bo go w worek wsadzimy i zawodzić będziemy
Bogusia pantera,w ramionach lotnika w panterce odzieranego z tej panterki...i błękitna Lawenda z pancerfaustem i ja w pampersie.Widok niebanalny:D :D :D
A co idziemy do fotografa na sesję zdjęciową
Krwawa Mary niezbędna w takiej sytuacji:D :D
Jak sesja zdjęciowa, to ja jeszcze poproszę czapeczkę z falbankami, duuużo falbanek..:D
W mordę jeża ona chce czapeczkę Tamta jakąś kwawą krowę - ludzie opamiętajcie się czekają nas okropne dni a ONE o przyjemnościach.
ano ten chce malować :D wiaderko ma na głowie ale ręce wolne :D
http://img99.imageshack.us/img99/7089/akt1yw9.th.jpg (http://img99.imageshack.us/my.php?image=akt1yw9.jpg)http://img99.imageshack.us/images/thpix.gif (http://g.imageshack.us/thpix.php)
Ty mnie nie strasz,czemu nas czekają okropne dni?:confused:
Lawendo...jakie okropne dni, coś nas zaatakuje....my się nie damy....ale krowę, kto chciał krowę???
Ja nic nie widzę,a okulary mam na nosie:confused:
bo wszystko jest do d...... i trza naprawiać i zaopatrzenie na noweo i sprzęt nowy i wszystko od nowa bo wisienki też ukradli choć mokre były
ten zetrze kurze :D i przeczyści wszystkie zapajęczone dziury
http://img205.imageshack.us/img205/1958/akt64db5.th.jpg (http://img205.imageshack.us/my.php?image=akt64db5.jpg)specjalnie nie powiększam any na wzrok nam cus nie padło bo mi juz prawie :Dhttp://img205.imageshack.us/images/thpix.gif (http://g.imageshack.us/thpix.php)
Hmmm.....wisienki mokre to i ponętne, ale kto śmiał....trza jakś obstawę załatwić...
O ten tak,widoczny jest:D
Dziewczyny! co tu się wyprawia? ale jest fajnie stawiam Krwawą Mery !
No to ja już lece, dobrze że nie krwawą krowę :D
Ja tez lecę,no fakt dobrze,że nie krowę:D
no fakt i dobrze,że nie latają :D(kurna posikam się)hihihihih
No to teraz wy do roboty a ja na wychodne. Wylatałam już dziś na tym bojowcy że mu się silniki zatarły i na przegląd poszedł to ja też na przegląd idę. Terraz robię ciasto to jutro mam święto chodzone. Imieniny mojej połówki. Będę pewnie siedzieć do północy. A jutro przyjmuję /prezenty/ i rozdaje uśmiechy.
Ty prezenty przyjmujesz,a nie połówka?:D
Lawendo, a podrzucisz tu jakieś okruszki chociaż, najlepsze życzenia dla Twojej połówki :)
no i jakąś połówkę dla nas ....my też będziemy świetować z WAMI :D
Uciekam już bo oko zamknięte spadło mi na klawiaturę pa,pa:D
Małpko...super glu albo kropelka...i już Ci nie wypadnie :D
Spokojnej nocy i do jutra :)
małpka papappa
bogduś a jak ona sie przyklei do czego innego :D...
Małpka jest cwana, da radę, a jak się przyklei do nas to już będzie całkiem o.k. :D ;)
a no nie zaprzecze...a gdzie nasza kleżanka co krwawą stawiała??? oj to juz uzależnienie:D
Poleciała po następną, bo ta już wyżłopana :D
ja później zabieram tego z piórkiem...niech chłopina odpocznie..hmmm
Ja też idę odpocząć...dość wrażeń na dzisiaj...spokojnej nocy :)
No to papapp Bogduś buziaki na dobry sen:)
Wszyscy spać poszli wczesną porą. :confused:
Baaaaaaaaaaaaaasiu ....Marbellooooooooooooooo podwójna krwawa czeka....albo "betonik":D
ups Basiu wpadłam na Ciebie:)...nie potraciłam cie??:D
to co dziewczyny pijemy?;)
ja tam tradycyjnie krwawą mery...a marbella gdzie znowu cieka??? :D Basiu a ty co pijesz?...
krwawą mery piję, nie mam pojęcia gdzie wcięło Basię :confused: kręci się blisko nas i się nie odzywa.
to proponuje za przyjaźń...a marbella zaraz pewnie przyjdzie:D
No to pijemy ZA PRZYJAŹŃ!!!!!!!!!!!:D
TAK I ZA każdą z NAS...:D heheeh a,co!
Trudno nie doczekam się toastu marbelli :(....Basiu odlecę bo jutro na wykłady rano muszę gonić aby popołudniu na Sabacik dotrzeć....DOBRANOC KOCHANE...
Dobranoc Ewo, udanego spotkania życzę.:D
a jednak to nie takie proste ....
witam Tawernianki jakaś masakra i szaleństwo w "mokrej wisience" po przeczytanych wpisach czuję się również podobnie,ale może nieco ogarnę tawernę i poczekam ,miłego dnia tymczasem ,śpijcie jeszcze zasłużyłyście
Witam kumy oraz kumotrów,jeśli takowi się tu zaplątają.
Uuuuuuch,ale leje..
Gdzie to Maja ,maja krasawica ? Polowanie na pumę nie udało się krakusom i ponoć cały Kraków nie opuszcza grodu.
Kupa śmiechu.:D
Oni naprawdę chcieli złapać naszą jurajską pumę .
Łapy precz od pumy !!!
Mar-Basia
04-10-2008, 10:30
Hu,hu - witam wszystkich. Stare przyslowie mowi, ze czlowiek madrzejszy po przespanej nocy. Dobrego dnia zycze wszystkim, nowinki o jurajskiej pumie, czy duzym kocie sledze pilnie. ;) Bez paniki!, czasami dzikie zwierze lepsze od "niewinnego" czlowieka.:)
Ależ tu cisza....witam wszystkich :) a może też polecieli szukać jurajskiej pumy....o nie moi drodzy, nie uda Wam się jej złapać :mad: jak ona jest ta jurajska to wszystkich wykoleguje :D
Mar-Basia
04-10-2008, 14:37
Ależ tu cisza....witam wszystkich :) a może też polecieli szukać jurajskiej pumy....o nie moi drodzy, nie uda Wam się jej złapać jak ona jest ta jurajska to wszystkich wykoleguje
Niech sobie poluja. Bogda przycupne do Ciebie? :)
Przycupniemy sobie obie Marbelko, może ktoś wróci w końcu z tego polowania...:)
Bajadera07
04-10-2008, 15:01
Jest tu kto ? Poproszę o zimny okład na czoło .. mineralkę mam własną...
http://www.iv.pl/images/ojhf8poefyt2kftoez7u.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=ojhf8poefyt2kftoez7u.jpg)
A w ogóle ...co tu za bajzel ..? Pułk pijanych ułanów by tak nie narozrabiał... Ja po wczorajszej balandze siły nie mam ...sprzątać nie będę....
A co z moją pryczą ...? Wyparowała ...? Gdzie ja teraz moje stare kości rzucę ..?
Mar-Basia
04-10-2008, 15:03
Jest tu kto ? Poproszę o zimny okład na czoło .. mineralkę mam własną...
http://www.iv.pl/images/ojhf8poefyt2kftoez7u.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=ojhf8poefyt2kftoez7u.jpg)
A w ogóle ...co tu za bajzel ..? Pułk pijanych ułanów by tak nie narozrabiał... Ja po wczorajszej balandze siły nie mam ...sprzątać nie będę....
Bogda, o czym gadasz kumo? Posprzata sie, nie takie rzeczy widzialysmy. Bez paniki prosze!!!!;)
o matko jedyna !! już o 7.44 ogarnęłam tawernę pewnie źle skoro nikt nie zauważył,zajęte polowaniem ?rozumiem ! ale czy ktoś konkretny wpadł w wasze sidła, no dajcie go tu ,będzie weselej
Widzisz ENIO jak to jest niby tłumy walą a pusto jak w hangarze bez samolotów
Ale nie bój nic F16 znów w przestworzach i patrzy jak zwalają tłumy do TAWERNY - wiśienki jeszcze mokre z kropelkami jak diamenty lśną w oddali
Bajadera07
04-10-2008, 21:40
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,90625
Ja sobie coś upolowałam ... komu , komu...?
O Inspekcja SZEFOWEJ milcząca ale wymowna
No to leciem panie Zielonka po prowiancik i napitek. Jak goście się zwalą, niech wiedzą kto tu górą
Te kuternoga, blondynka jest zamiast owieczki. Owieczka dziś wygląda bardzo atrakcyjnie a ta jeno chrumka więc ją na rożen. Już przygotowany więc niech się kręci i ma trochę radości
Hej wy tam z tą furą - skrzynki mi delikatnie targać bo kulasy poprzetrącam
Bajadera07
04-10-2008, 21:52
Zatrudniłam rozanielonego sex -barmana. Za małe mizianko zgodził się na 24 g. godz. na dobę stać za barem...
http://www.iv.pl/images/qw25wmee8s3louq10spk.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=qw25wmee8s3louq10spk.jpg)
OK cudaków też potrzeba. Chłoptaś podciąg pończoszki i koronki i za bar - ustawiać te duperele aby alegancko i kulturą było. Sama SZEFOWA cię podrzuciła - do roboty cudaczku
Ej cudaczek świczki postaw i zapal trza nastrój zrobić. Zara się karawana zjawi
oj ale trafiłam :D heheh a ten barman to krwawą podaje...zagryze bananem :D
Podaje, podaje a blondynka już się kręci. Mięsiwa u nas dostatek a i kiełbasa co to przegoniła Europę też jest. Chlebuś pieczony w prawdziwym piecu nie jakieś tam fi bździ
Cudaczku daj FRIDZIE jedzonko bo zgłodniała jak na miotle leciała i piaskiem z plaży posypać dróżkę bo jakowyś muzykancji idą
Bajadera07
04-10-2008, 22:17
No to zapełniajcie lodówę, bo ja mam już dość eksmisji i przymusowych przeprowadzek . Tym razem pozostaniemy w tawernie na stałe... więc i na remont kasiory waszej nie żałowałam. Nasza łazienka jest dwuosobowa, romantyczna i pachnąca...
http://www.iv.pl/images/gyqpc7401j3telixtsnh.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=gyqpc7401j3telixtsnh.jpg)
oj zgłodniała.....grzecznie sie naumiała kilka definicja,uciekła z zajęć jak przystało na dobrego wiecznego studenta :D i teraz może się dopić...
Szefowo KOchana my Ciebie juz nie wypuścimy...warte postawimy i już:D
O w mordę jeża to blondynka na taką fetę pasuje. Alem się zacukała.No to lu orkiestra grać. Jedna baba drugiej babie wsadziła do ..........grabie a hahary żyją wódkę z nami piją śledzie przekąszają wszystkich w pamięci mają
...z góry spoglądają wszystko w d.... mają :D"
A może Tawerna to teraz takie Exluziw kurka na maśle i trza się jenzyków nauczać.
Pewnie nie zdzierżę - za wysokie progi na moje maleńkie nóżęta
OJ FRIDECZKO zawsze trzeba coś zmienić. Jednakowe to tylko fartuszki w szkole były - kiedyś
każdy próg kochana srebna Lawendusiu przeskoczysz :D a co ty znów z językami :D
Bajadera07
04-10-2008, 22:38
Spoko Lawenda .. Pobluzgaj jak masz potrzebę ,bądź sobą , jako i ja jestem. Ale mój gabinet będzie ekskluzywny, bo mi się po prostu należy i już.! Eksklusiv i mega operacion...
http://www.iv.pl/images/olnyjuh8rfzhj08d02l.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=olnyjuh8rfzhj08d02l.jpg)
widziałaś wannę? te świczki i flaszkę - a jak przyndzie jakowyś ze świata to trza zagadać po tamtejszemu no nie?
O rety ale gabinet nawet w sejmie takiego nie mają
dziewczyny po jakiemu...hmmm chyba ja nie tym językiem mówie .... och
dziewczyny języków to już nie nauczę się,to co zostało w pamięci może wystarczy..trudno jeśli nie
a napisać private napisać po zagranicznemu umiesz?
hehe a napisać he!!! oby nie pojapońsku:D
Trza exluziw albo f ale to nie ważne FRIDECZKO to dla SZEFOWEJ bo zostaje na urzędzie i ma być dostojnie i bogato.
ano kumam kumo dla Szefowej same exluziv heheh
No to jedna sprawa załatwiona. Ale jestem skonana. Nie nadaję się już na balety. Pewnie muszę popatrzeć w dowod osobisty
a napisać private napisać po zagranicznemu umiesz? spróbuję ,ale w innym wejściu
wejdź w głąb siebie :D a dowód schowaj...
nie da rady - oba samce.
Tak sobie myślę, że mam do WAS prośbę - jak przyjdzie BASIA z FIGĄ bo ją gdzieś widziałam, to powiedzcie, że to co mialam zrobić to zrobiłam
Lecę zmęczenie spłukać.
Blondynka już dochodzi to pilnujcie coby się nie przpiekla mocno
pa, pa, pa całusków 122
papappappap całusków tysiące :D
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.