Osobowy wkufionych połajbowych cz.IV

[chickita]

No Kochani. Czwarty wagon doczepiamy. Jedziemy strasznie szybko ale to WASZA zasługa. Przesłanie dalej aktualne.
No to jedziemyyyyyyy!!!!!!!:D

Jak mawiała nasza Kapitanka, uciekamy od bzdurnej polityki i dywagacji na ten temat, szukamy azylu, kiedy nas zmartwi, zdenerwuje lub zasmuci uciążliwość życia, głupota, małostkowość, samozadowolenie ludzi itp. Dlatego proponuję "z żywymi naprzód iść, po życie siegać nowe", więc zapraszam osieroconą załogę do przesiadki. W tym przypadku wirtualny pociąg na wirtualnych torach ma zawsze zielone światło i podniesiony semafor. Wsiądźmy i sami sprawdźmy, gdzie możemy dotrzec. Spotkajmy sie w wagonie restauracyjnym i pogadajmy ze szklaneczką w dłoni.
Nie zapomniałam o zwierzakach, oczywiście zabieramy ze sobą.
http://www.fothost.pl/upload/08/40/1d56589f.jpg (http://www.fothost.pl)

[martunia]

Para, buch.
Koła w ruch.
Najpierw powoli, jak .............

[Alsko]

Martuniu, pozwól, że Cię uściskam za to miauczenie!!! Ślicznie Ci to wyszło.
Wilczko, nie gryź!!!

[martunia]

Alusiu, ja tak mam po whiskasie.

[chickita]

No Martunia ale masz przechlapane. My to z Tadziem wyścigi robimy. To juz tradycja. Tadzio pilnuje zeby mi sodowa nie uderzala a potem skok i 1 wpis na nowy watek. Gdzies mi sie dziś zapodział. No i poniesiesz konsekwencje. hehehehehe

[Alsko]

Mnie pominęła Wilczka w tym przechlapywaniu. To znaczy, że mnie całkiem skreśliła? Czy co?

[martunia]

Alusiu.
My się nie damy.
My są waleczne.

[tadeusz50]

Ha, ha, ha.
Muszę Atosa podać do raportu, to bydlątko wyciągło mnie na spacer. Cóż i tak bywa.

[chickita]

Ala, Ty też oberwiesz. Werbalnie Ci się dostanie a nie pisemnie.

[Alsko]

Zmęczyły mnie te gonitwy z peronu na peron.
Idę do restauracyjnego na coś ożywczego.

[martunia]

Oj już cichooo.
Coś Ty dzisiaj, taka zaczepno-obronna?

[frida]

uff witajcie o ja pójdę cuś podgryź,kompa mam w naprawie :( a dziś byłam w Częstochowie :).... ide zobaczyć co z filipkiem...

[bogda]

Witaj załogo...znowu nowy wagon, przecież teraz jak się porozłacicie to trudno będzie kogoś znależć, ja bym proponowała zainstalować jakiś gong albo tube....co by wzmacniała głos :)

A ja też byłam w Częstochowie i kogoś ściskałam i przytulałam...a co :)

[martunia]

Frida.
W Częstochowie, w sprawie komputera?

[tadeusz50]

Frida no co Ty taka podróżniczka.? Częstochowa w piątek Sosnowiec

[tar-ninka]

Ale pędzimy do tych gwiazd jak mowi Karol
Ledwo was dogonilam , a jeszcze komputer dostał nieeewiem czego dęba staje , muli, wrrrr
A przeciez caly dzien drań odpoczywal wrrr
Ogłaszam że Wars jest otwarty i dobrze zaopatrzony ...musicie mi wierzyc na słowo..

[martunia]

Tarninko trzeba przyznać, że o zaopatrzenie zadbałaś znakomicie.

[frida]

martuniu nie ...heheheh pisze moze chaotycznie....kompa oddałam do naprawy a byłam na wycieczke z Seniorami w Częstochowie...a prawda w piątek Sosnowiec...heheheh przynajmniej mogę poznać w realu parę osób :D i to takie miłe...

[bogda]

Mnie wczoraj wieczorem padł "Senior..." nic nie mogłam zrobić, nie wiem czy jakiś wirus tam grasował, w każdym razie szybko się stamtąd zmyłam....dziś narazie jest dobrze...

[Alsko]

Otwarte! Tarninka zaprasza!
http://img2.vpx.pl/up/20081001/tarniki_robota.gif

[bogda]

A dlaczego Tadeusz tak daleko usadowiony od niby-pirata i pirata :D

[martunia]

Przeca już tu siedzę, rozparta wygodnie.
Oo jaki ładny czerwony drink, z wisienką.

[Alsko]

Bogdo, sam prosił. Zobacz, co stoi na stole...

[tadeusz50]

Tadeusz chce być jak najdalej od trunków. Taka jest moja wola. Kto ma ochotę może przyjść do mnie.

[chickita]

Bardzo dziekuję za restauracyjny i za czołowke.

[martunia]

Chicki.
Bardzo profesjonalnie to wygląda.

[tar-ninka]

Oj Alus dzieki za pomoc
Nie wiem co sie dzieje ze wieczorem jest tak ciezko cokolwiek wkleic.
A na pocieszenie jakiegos małego drinka bym...
Bogusiu, Tadzio sobie zazyczył rezerwacji w drugim rzędzie przy oknie ...
wiec prosbe spełniłam

[martunia]

Tarninko.
"Marzenie Jadwigi"?

[tar-ninka]

Oj tak tak prosze ..albo moze.. Słoneczny Brzeg z limonka ..
jest na gornej półce po lewej..:D

[bogda]

Jasne ...już wszystko wiem :) znowu mnie kurcze wywaliło z klubiku...??? czy tylko ja tak mam ???

[martunia]

Nie lubię brandy.
Ale Tobie mogę nalać.

[martunia]

Co się dzieje Bogusiu?

[tar-ninka]

Dzięki Martuniu jestes kochana
Szekla by sie przydała z jakas kapelą..

[Alsko]

Mnie nie wywala.
Sama sie wywalę, bo jeszcze mam to i owo w realu do zrobienia.
Ahoj, załogo!!!

[bogda]

Co się dzieje Bogusiu?

No właśnie nie mam zielonego pojęcia, wczoraj mi nic nie chodziło, a dziś mnie wywaliło, cholerka wirus jakiś czy inne licho...

[martunia]

Wypluj trzy razy przez lewe ramię.
Wirusa Ci nie życzę.

[frida]

Bogdus nie daj sie plis :)..... też ci nie życzę bo mi posiuł wszystko...ale tfu,tfu w niemalowane :)

[Alsko]

A może, Bogdo, masz za dużo otwartych stron i komp się wnerwia... Albo coś łącze ma do gadania?

Dobrej nocy!!!

[tar-ninka]

I ja kochani wybywam ..nie mam cierpliwosci do muła.
Kto juz idzie spać .. dobrej nocy zycze .

[bogda]

Alusiu...wszystkie strony już pozamykałam (nie wiedziałam, że on taki wrażliwy), trzy razy poplułam, i przeszłam pod stołem...tak Martuniu, przechodzi się pod stołem czy pod krzesłem....:)

[tadeusz50]

A co to za czarodziejskie gusła??

[martunia]

Pod krzesłem Bogusiu.

[bogda]

Tadziu...wszystkie chwyty dozwolone, byleby podziałało :)

[bogda]

Pod krzesłem Bogusiu.

No to musze to powtórzyc :D

[frida]

heheh chciałabym to zobaczyc....
Dobranoc Alsko i Tar--niko :D papappa

[bogda]

Frida...wszystko jeszcze możesz zobaczyć :D

[tadeusz50]

A może taki niski taborecik. hi hi hi hi. Niech stracę mogę służyć. Taki od Oli. Tylko jak przejść pod nim.??

[frida]

przeczołga się heheheh :D

[bogda]

Tadziu....ja nie jestem z gumy, nie da rady, chciałbyś żebym się w tym zaklinowała :D

[Mar-Basia]

Wpadlam na chwilke, wroce troche pozniej. Zostawcie cos do przekaszenia!!!!!;)

[tadeusz50]

Tadziu....ja nie jestem z gumy, nie da rady, chciałbyś żebym się w tym zaklinowała :D


Nie, ale chciałbym to widzieć!! hi hi hi hi:D

[frida]

marbellus placki będą czekać :D

[bogda]

Nie, ale chciałbym to widzieć!! hi hi hi hi:D

Nie ma problemu...będziesz trzymał stołek w powietrzu, a ja się pod nim przeczołgam :D

[chickita]

No pięknie. Chodzą pod stołem? Trzeba watek sportowy otworzyc, będziemy się chwalic osiągnięciami. Ot co!
Tymczasem się oddalam i zyczę dobrej nocy.

[frida]

paskudny wiatr wrrrrrrrrrrrr

Bogduś przeciśniesz sie jak nic...z twoją figurą :D

[bogda]

Nooo...pi.....i jak w kieleckim :D

Frida...Ty się ze mnie nie nabijaj, bo po tyłku oberwiesz :D

[martunia]

Chicki.
Co z Wami?
Uciekają, jedna po drugiej.

[frida]

My jesteśmy :D....jeszcze
Bogduś.... ten w lewej kieszeni kasztan mówi ...nie bij friduni hehhehe :D

[bogda]

No dobra, dziś Ci odpuszczę :) ....ale następnym razem nie daruję :D ja jeszcze nazbierałam całą kieszeń kasztanów...i będę sobie robić z nich ludziki, a co ...:D

[tadeusz50]

No dobra, dziś Ci odpuszczę :) ....ale następnym razem nie daruję :D ja jeszcze nazbierałam całą kieszeń kasztanów...i będę sobie robić z nich ludziki, a co ...:D


Tych kasztanów to może być duży worek a właściwie wór??:D

[martunia]

Bogusiu.
Będziemy robić ludziki?

[bogda]

Bogusiu.
Będziemy robić ludziki?

Nooo....bardzo to lubiłam robić z moimi dziećmi jak były małe, jeszcze żołędzie by się przydały i super zabawa....tylko nie wiem jak by teraz na to moje dzieci zareagowały :D

[frida]

ja już kapelusiki porobiłam i buciki :D

[bogda]

Frida....nic mnie dziwi, przecież Ty jeszcze jesteś dziecko...troszke wyrośnięte, ale dziecko :)

[tadeusz50]

Z tymi kasztanami to ja na poważnie. Tuż za płotem rośnie kasztanowiec i jest tego masa. Widać, że na osiedlu jest mniej dzieciarni bo nie ma kto ich zbierać. Jeszcze parę lat temu wchodzili na dach garażu po płocie niszcząc go przy okazji. Teraz jest dosłownie nim zasypany-dach-. Przyjemnej nocy udaję się na spoczynek do sypialnego.

[Mar-Basia]

No dobra, dziś Ci odpuszczę ....ale następnym razem nie daruję ja jeszcze nazbierałam całą kieszeń kasztanów...i będę sobie robić z nich ludziki, a co ...

Z kasztanami i ludzikami wiaze sie tyle wspomnien z kraju. Martuniu, rob z nimi figurynki, moze jednego dnia zostana po nich tylko wspomnienia.:) ;)

[bogda]

Ja też już Was żegnam, oddalam się spokojnie na swoje łoże...spokojnej nocy, dobranoc :)

[tar-ninka]

. . . . . Dzień dobry wszystkim :D
. . . . . . . . . .http://www.fothost.pl/upload/08/40/578bf407.jpg (http://www.fothost.pl)
Dla tych co zaraz wstaną dodatek specjalny...

[tadeusz50]

No cóż niektórzy już dawno wstali i milczkiem poszli do restauracyjnego na pobudzającą kawę. Miłego i pogodnego dnia dla wszystkich podróżujących "Osobowym..."

[Alsko]

Hej, hej! Ranne ptaszki!
U mnie dzień słoneczny się okazał (na razie).

Dobrego dnia Wam życzę!!! :D i lecę do realu.

[frida]

AHoj i ja WAM dobrego życzę....
dziś dzień świra w robocie,a pod wieczór startuje jak kubica...na podboje dróg..mam nadzieję,że nikogo nie przejade :D
Miłego :)

[Mar-Basia]

Kuku, Dzien dobry. Zycze wszystkim milego i slonecznego dzionka.
Gdzie sie wszyscy pochowaliscie? ;) Nie ma do kogo geby otworzyc.

[tadeusz50]

Powybywali do realu ja zresztą też. Powróciłem na krótko, bo ponownie wybędę ale na krócej.

[tadeusz50]

Ahoj pasażerowie osobowego jest tam kto? czy wszyscy wybyli do realu? Coś tu cichutko w tym osobowym.

[frida]

ahoj właśnie zmykam do reala..przygotować sie na rajd...heheh niech łodzianie nie wychodzą dzisiaj od 19 tej do 21 na ulice hehehe ...a jutro podróż...:)....no to narazie :)

[Alsko]

Ten real wszystkim dokuczył, widzę...
Coś bym zjadła. I wypiła. Jest tu kto?

[tadeusz50]

jeeeeeeeeeest

[chickita]

Ja tez mam dośc a to nie koniec.

[martunia]

Ło matko.
Ja też mam dość.
Epidemia jakaś?

[Alsko]

Nie epidemia, ino real!!! On tak ma.

[chickita]

Wiesz Martunia. Raz na wozie a raz wrzucasz drewno i juz mniej wesoło.(hihihihihihi)

[chickita]

Kochani wybaczcie. Wróciła sila napędowa i ide walczyc w realu. buuuuuuuuuuuu
Przyjemnego wieczoru.

[martunia]

Wesoło, to nawet nie śmiałam marzyć.
Chciałam tak jakoś normalnie.
O ranyy, a może tojuż jest normalnie.
Dajcie AA.

[Alsko]

Ty lepiej wypij coś na rozluźnienie!
AA moge Ciebie popsiukać, Marylko.

[martunia]

Proszę Alusiu popsiukaj.
Tylko nie oszczędnie.

[Alsko]

No to musisz sie zaraz przebrać, moja pani! ;)
Chluuuuup!

[martunia]

Już się przebrałam.
Jak szybko zacznie działać?

[Alsko]

Na normalnych działa od razu ;):)

[tadeusz50]

A mnie jest wesoło, Huragan mnie zagaduje i będzie spała u mnie. Radocha

[Mar-Basia]

Ten real wszystkim dokuczył, widzę...
Coś bym zjadła. I wypiła. Jest tu kto?
Oj dokuczyl dzisiaj, zadnych dobrych nowin! Dolaczam do "jedzonka" i kielicha.:)

[martunia]

Alusiu.
Noo to klapa.
Na mnie nie zadziała!!

[martunia]

Tadziu.
Ciesz się, że zdrowa.

[martunia]

Witaj Marbello.
Częstuj się.

[tadeusz50]

Martuniu pewnie, że się cieszę. Zdrowie najważniejsze.

[Alsko]

Wznoszę toast: za dobre dni!!!
Żeby nie było na co narzekać!!!

[martunia]

Za to trzeba, obowiązkowo.

[Mar-Basia]

Wznoszę toast: za dobre dni!!!
Żeby nie było na co narzekać!!!
Przylaczam sie do Ciebie i do reszty, choc dzisiaj nie w sos mi jakos. Bywaja takie dni.:confused:

[bogda]

Ahoj załogo, ja dopiero teraz do Was zaglądam, bo real sobie dzisiaj na mnie poużywał, tzn, bawiłam mojego Dziubka...to była sama przyjemność, ale troche w kość dostałam....wracam do domu, a tam ekipa wywozi gruz i jeszcze raz dziś przyjadą, nie wiem czy to wytrzymam....to znaczy tą ekipę :)

[tadeusz50]

Oleńka usnęła i do rana mam spokój.
Teraz czas na kolację. Kto idzie do restauracyjnego?

[frida]

jaaaaaaaaaaaa jeść.... kurna ludzie cali,drzewa nie poprzestawiane ...ale mnie wciąga to jeżdżenie:D brummm,brummm i po Alsko podjeżdżam...brumm,brumm i zachaczamy do każdego i jedziemy przed siebie...łoł ale by było fajowo:D...

a co jemy??? a i cuś do napicia..???

[bogda]

Frida...czekam na twoje prawko :) chociaż z pewną dozą obawy :D ateraz też zasuwam do restauracyjnego, może się na coś załapie :rolleyes:

[frida]

nie obawiajta się...bo jeszcze się przyda:D...
jaki zapach..hmmm... gołąbki mniam

[Karol X]

Witam
Wrocilismy z malzonka z wieczornego spaceru w parku.
Ladnie wyglada park wieczorem,podswietlone wszystko,gdzies na laweczce przytulona dziewczyna z chlopakiem,ktos na spacerze z psem,pelno biegaczy.
Jeden biegnie w te strone,drugi w przeciwna,jeszcze inny po trawie na ukos i tak caly czas ktos nas mijal.
Zastanawialem sie jak by swiat wygladal gdyby wszyscy biegali?
Wyobrazilem sobie bieg do pracy,do sklepu,do szkol,bieg staruszek i starcow,bieg w szpitalach,w biurach,bieg ksiezy na msze i wiernych do kosciola,bieg policjantow,listonoszy.
Smiesznie by to wygladalo.
Kasztan spadl mi na glowe,co oznacza,ze jesien juz idzie przez park.

[tadeusz50]

Jem to co zostało z obiadu. Baszczyk czerwony z krokietami z mięskiem i kapustką. mniam nmiam.

[frida]

Witaj Karolu...piękna jest jesień...i te kasztany na główke spadające...wyobraziłam sobie wszystkich biegających...hihihi o i mój kot biega..ale gdyby to miało tak trwać non stop...o niee:D

[martunia]

Głodna jestem.
Kanapki, mi się nie chce.
Tadziu daj krokieta, co?

[tadeusz50]

martuniu
Pewnie, że dam własnoręcznie robiłem to i muszą być pyszne.

[martunia]

Lubię bardzo, czasem Monika robi.
Na ogół nie many czasu.

[bogda]

Martunia...Ty znowu zaczynasz o tej porze o pysznym jedzonku???....chyba Ci zrobię kuku :)

[tadeusz50]

bogda
Czemu martuni chcesz zrobić kuku?

[bogda]

bogda
Czemu martuni chcesz zrobić kuku?
Jeszcze się pytasz....o tej porze gadać o krokietach, ślinotoku już dostaję :D

[martunia]

Chyba zgłupiałam.
O tej godzinie mam zachcianki.
Jadłabym coś wyszukanego.
Coś, czego aktualnie nie mam.

[tadeusz50]

Jeszcze się pytasz....o tej porze gadać o krokietach, ślinotoku już dostaję :D
ale to ja zacząłem hi hi hi idę do sypialnego, smaków narobiłem :D

[martunia]

Widzisz Bogusiu.
Narobił nam apetytu i sobie poszedł.

[bogda]

ale to ja zacząłem hi hi hi idę do sypialnego, smaków narobiłem :D

W takim razie Tobie zrobię kuku...a Martunię przepraszam za niecne posądzenia :D

[Karol X]

Ide do restauracyjnego.
Zamowie sobie muche na zimno,albo skrzydelko z wieprza.

[martunia]

Noo wiesz taka niewinna, to ja też nie jestem.
Trochę poszczułam, że głodna jestem itd.

[bogda]

Martuniu...tak już jest z chłopami, narobią ochoty a póżniej się zmywają...:)

Ja też się zmywam, bo oczy mi się już zamykają....apetyt rośnie, a tu nic nie dali....spokojnej nocy, dobranoc :)

[martunia]

Karolu tam podobno wszystko jest?
Ale mucha?
Nie wiem?

[bogda]

Ide do restauracyjnego.
Zamowie sobie muche na zimno,albo skrzydelko z wieprza.

Karolu...a widziałeś fruwającego wieprza :)

Opowiem Wam wierszyk moich dzieci....
Łapiemy muchy w paluchy
kładziemy muchy na blachy
robimy z muchy placuchy
i ubaw mamy po pachy....

[frida]

no i bajka na dobranoc była :D Bogda będę mieć koszamry heheh :D

[bogda]

Frida....jakie koszmary ....będziesz mieć sny przyjemne, o krokietach Tadeusza :D

[martunia]

Bogusiu.
Nie chcę śnić o krokietach.

[Karol X]

Bogda
Wierszyk super!

[Mar-Basia]

Chyba zgłupiałam.
O tej godzinie mam zachcianki.
Jadłabym coś wyszukanego.
Coś, czego aktualnie nie mam.
Martuniu abys nie urodzila czworaczko w....te zachcianki podejrzane! ;)

[martunia]

Kobieto, chyba z samozapylenia.
Październik, coś pewnie pyli.
Ale czy to?

[tadeusz50]

Dzień dobry podróżnikom.
No cóż tak to bywa z tym smakami, ja się tylko odgryzam na rodzaju żeńskim. Ile to razy mnie narobią apetytu a potem nic-echo. Miłego dnia.

[aannaa235]

Witam Cię Tadeuszu reszta jeszcze śpi, idę coś zjeść i do reala.
Pogodnego dnia życzę

[tar-ninka]

. . . . Dzień dobry wszystkim...:D
. . . . . . . . . . . . . . .http://www.fothost.pl/upload/08/40/9678a4b6.jpg (http://www.fothost.pl)
za oknem szaro smutno . a nasz pociąg jedzie ku słoncu ..
zapraszam na kawe ze specjalnym dodatkiem.

[Mar-Basia]

Witam wszystkich, pociag zwolnil troche w biegu aby zalapac "spoznionych".
Za kawusie dzieki, tadziu - gratulacje za te 6'000 - och ta matematyka, zawsze bylam slaba w cyfrach.
Martuniu, nigdy nie wiadomo, czytalas o "babciach-mamusiach" - ostatnio robi sie popularne. Hihihihi . Nie pytaj jak one to robia, nie znam odpowiedzi.
Milego dnia wszystkim. :) ;)

[Alsko]

Gdzie się podział ten sześciotysięcznik?
Tadziu, gratulacje!!! Kawę Ci zrobiłam 18004

Marbello, ja Ci uszu natrę! Masz w tej chwili się przestać przejmować podłością ludzką!!! Szkoda zdrowia dla ścierwojadów!

Załogo! Gdzieś ty?

[tadeusz50]

Tuuuuuuuu jestem. Za kawę Alu wielkie dzięki i z przyjemnością się napiję.

[bogda]

Witam wesoła załogę :) Tadziu gratulacje :) a niby taki małomówny :D
Pogoda zaś do bani, wyyyyć sie chce, lecę do restauracyjnego, może jakiegoś rozweselacza dostanę :)

[frida]

Ahooj już w domu....najlepszego Tadeuszowi...gadulaj dalej:D

[Alsko]

No! Jak głośno krzyknąć - to się budzą. Nawet ten nocny Marek, czyli Bogda :D
Pogoda zgniła, ale obiecują słońce na niedzielę.
Na razie rozweselaczem się trzeba rozweselić. ;)
Ahoj, Frido!

[frida]

Ahoj ALsko!!! udana konferencja ...ale najbardziej japa mi się cieszyłą z "randki" w realu hihihi :D

[Alsko]

Nie bądź taka tajemnicza!!!
Z kim się spotkałaś? Mozesz powiedzieć?

[frida]

Hehehheh ano z naszym Tadzikiem :D:D ..

[Alsko]

Coś Ty Tadziowi zrobiła, że taki cichy siedzi, co??!!!

[tadeusz50]

Jaki cichy gada gaduła jak najęty!!!

[frida]

heheh nio gada,gada i niech gada..bo warto :)

[Alsko]

No teraz widzę, że lata po różnych wątkach i troi się w oczach, hihihihihi

[frida]

Abo święto ma a i fanek nie brakuje :D

[tadeusz50]

Łoj baby jedne być milczkiem żle, gadać jak najęty żle. Wam to naprawdę ciężko dogodzić (bez urazy)

[Alsko]

A spróbuj być milczkiem, to ze mną będziesz miał do czynienia!!!

[tadeusz50]

Już się boję hi hi hi

[frida]

Alsko kung fu i już:D

[tadeusz50]

Ewa tak uważasz

[martunia]

Gratulacje Tadziu.
Natrzepałeś tych postów, trochę.
Pisz dalej.

[frida]

Nie no żartuje...:D Tadziu

[bogda]

Wy się Fridy bójcie, ona robi prawo jazdy i w dodatku ćwiczy kung fu...już nie wiem co grożniejsze :D

[martunia]

Ło matko i córko.
Bogusiu, my mamy się z nią jutro spotkać.
Strach się bać.

[bogda]

Radze Wam coś poćwiczyć, bo może być ciężko :D

[martunia]

Chciałam sobie zrobić paznokcie.
Ćwiczeń nie miałam w planach.

[Alsko]

Martuniu, to może ćwicz cierpliwość i fatalizm? Co ma być - to będzie? I już!

[bogda]

Martuniu, paznokcie też się przydadzą...każdy sposób jest dobry :D

[martunia]

Alusiu.
Z cierpliwością to u mnie ciężko.
Towaru brak na składzie.

[Alsko]

Weź się i uspokój! Nie strasz Martuni, bo będzie miała koszmary!
Marylko, popatrz na Tadzia. Spotkał się z Fridą i nie wygląda na uszkodzonego :D

[martunia]

No właśnie Alusiu.
On wcale nie wygląda.
Nie ma go.
Oooo!

[tadeusz50]

Hi hi hi hi mnie uszkodzić dobre sobie toż to trzeba czołgu i to radzieckiego hi hi hi

[frida]

hihiihih jutro nawet z zajęć uciekam...tak tęsknnię za mafiją łódzką :D...
nie uszkodziłam...ale miły był real :)

[Alsko]

Udanego spotkania Wam życzę! :D:)

Ewakuuję się do swojego wagonu. Mam jutro trochę roboty, co mi narosła podczas niedomagania przeziębieniowe.

Dobrej nocy, załogo!!!

[bogda]

Dobrej nocy Alusiu....ale robote oszczędzaj, co by Ci nie zabrakło :)

[Alsko]

Nie zabraknie! Robota głupiego lubi :-(
Dobranoc!

[frida]

Dobranoc Alsko:)
a filipek pewnie z panna gdzieś wybył :D nigdzie go nima...ojjojo

[bogda]

Frida...a miałaś ich pilnować...:) a jak sie teraz rozmnożą :D

Też udaję się do swojego przedziału, spokojnej nocy i kolorowych snów :)

[martunia]

Pa kochani.
Słodkich snów.

[frida]

Ano...już go znalazłam...gruchał do stefci aligatorki,którą barhania podrzuciła do zwierzęcego przedszkola...ufff Bogduś nie strasz...:D na alimenty nie zarobie...Śpij spokojnie:) Martuniu ty też;)

[martunia]

Pa .
Do jutra.

[tadeusz50]

Dzień dobry
Wylazłem z nocnych betów, rozglądam się a tu wszyscy jeszcze śpią. W takim razie udaję się do restauracyjnego na pobudzającą kawę. Witam i życzę przyjemnego dnia z pogodą to niestety jest różnie.

[Mar-Basia]

Dzie dobry, juz sie wygrzebuje. Pociag chyba sie zatrzymal? Czy to weekendowy postoj?;)

[Alsko]

Weekendowy postój? Basiu, Tarninka obiecywała nam na weekend morze, nasze morze :)
A Ty przeczytaj post 131. I słuchaj starszych :D;)

[Alsko]

Maniery dobre mi gdzieś wcięło :confused:
....bry dzień wszystkim! Dobrego dnia, załogo!

[Mar-Basia]

Weekendowy postój? Basiu, Tarninka obiecywała nam na weekend morze, nasze morze
A Ty przeczytaj post 131. I słuchaj starszych
Alka, popsikalam sie AA i pomoglo. Slucham starszych i wogole jest dobrze. Buziaki serdeczne, proste ale z serca dla wszystkich. Ja tez juz chce wracac nad morze. Wielka stolica - ale wole moje spokojniejsze i skromniejsze katy, no i stesknilam sie za kocurem, bandyta Miouschka. ;)

[bogda]

Witam rozleniwioną załogę i miłego dnia życzę :) u mnie kurcze leje od rana brrrr.... bieguniem tylko poleciałam do sklepu i siedzę w domku, żadna siła mnie dziś nie wyciągnie na dwór....nooo chyba, że ktoś by coś extra zaproponował :D idę na jakiś rozgrzewający napój, popsikam się jeszcze AA i może jakoś to zniosę....:)

[tadeusz50]

Witam.
U mnie pada lub leje na zmianę od wczoraj. Bogda i mam to nieszczęście, że już byłem dwa razy na spacerze przymusowym- uroki mienia czworonoga. Popsikałem się AA, było konieczne a z napojów rozgrzewających tylko kawa. Miłego dnia. Niech przestanie padać.

[hannabarbara]

A hoj! Ofiara zepsutego zasilacza komputerowego zgłasza się w restauracyjnym na wszelkie przysmaki i inne ciekawe produkty. Smacznego wszystkim życzę!

[tadeusz50]

Ahoj Haniu
Ja natomiast wyzwoliłem się od Huragana i mam wolne do jutra rana. Restauracyjny też mnie pociąga. Obiadek jakiś?

[tadeusz50]

Jestem po obiadku, pies wyprowadzony. Teraz czas na kawę.

[Alsko]

Tzw. statki po obiedzie pomyte, porządek z grubsza zrobiony... Jeszcze to i owo by wypadało zrobić, ale na razie sobie cupnęłam.
Też sobie kawę zrobię.

[Mar-Basia]

Tzw. statki po obiedzie pomyte, porządek z grubsza zrobiony... Jeszcze to i owo by wypadało zrobić, ale na razie sobie cupnęłam.
Też sobie kawę zrobię.
Ja tez przycupne na chwilke.:)

[tar-ninka]

Dobry wieczór wszystkim
a za oknem "pogoda leje" i leje...
przy tym smętnym dniu , takie sobie rozmyślania

ŻYCIE JAK POCIĄG, A MOŻE POCIAG JAK ŻYCIE?...

PAMIETAJ, ZE PRAWIE...

Zycie jest jak pociąg...
Do pociągu wsiadasz.
Siadasz lub stoisz w wagonie, zalezy,
kupujesz bilet...drogi lub tani, również zalezy,
I czekasz, aż przyjdzie kanar...
Masz ze sobą bagaż, a w przedziale mozesz poznać wielu ciekawych i tych mniej ciekawych ludzi.
W życiu jest bardzo podobnie:
Wsiadasz-rodzisz się
siedzisz- jestes leniem i nie chce ci się nic robić
stoisz- jesteś w ciagłym ruchu
kupujesz bilet drogi, tani-twoja wiedza i wysiłek
poznajesz wielu nowych i tych mniej ciekawych ludzi.
wysiadasz-umierasz
Z tym, że istnieje jedna wazna róznica...
Wsiadając do pociagu wiesz gdzie jesteś, wiesz kiedy masz i na jakim przystanku wysiąść.
Liczysz je, żeby sie nie zgubić, po czym wstajesz, stajesz koło drzwi z bagażem w ręku i czekasz kiedy sie otworzą...droga jest ci znana.
W życiu wsiadasz lecz nie wiesz kiedy opuścić "srodek transportu", nie zawsze wiesz jaki masz bagaż i jedziesz róznie krętymi drogami...

autor:Miracle /bej/

[Alsko]

co Ciebie napadło? Ta szarość za oknem?
Autorowi z beja życie jawi się jako podróż koleją. Dobrze, że nie per pedes po kamienistej wąskiej ścieżce stale pod górę...

Napij się ze mną czegoś rozweselającego. Jutro, pojutrze będzie słońce!!! :D

[tar-ninka]

Co mnie napadło? no właśnie ta szarosc za oknem , aż czowieka dusi.
I ..i dużo AA mi potrzeba :mad:

[Alsko]

Psikam Cię!!!
A tu masz zapowiedź poprawy pogody od środy, a jutro ani kropli deszczu.
http://pogoda.interia.pl/miasta?id=11960

Uśmiech - proszę!!! :)

[Alsko]

A tu prognoza słoneczna nawet przed środą, o!
http://pogoda.onet.pl/1,1214,38,,,tarnow,miasto.html


Ja się grzecznie pytam: gdzie są mafioski łódzkie???

[tar-ninka]

Alusiu pocieszyłas mnie
Juz sie usmiecham szeeroko http://img208.imageshack.us/img208/518/461mx5ea9.gif (http://imageshack.us)

[martunia]

Hej tam w pociągu.
Zdążyłam przed odjazdem?

[tar-ninka]

Zdązyłas Martuniu , na razie stoimy na dworcu,
Jutro nad morze pojedziemy jak obiecalam .:D

[Alsko]

Jesteś, birbantko! Nareszcie!!!
Frida się chwaliła, że już-teraz-zaraz wklei fotki - i przepadła, kłamczucha jedna.

[martunia]

Kochana jesteś.
Pamiętałaś.

[tadeusz50]

Pewnie, że zdążyłaś martuniu, zaraz tu się powinno zjawić więcej pasażerów. Może dobiegną mafijki łódzkie, które obecnie są na spotkaniu.

[Alsko]

Tadziu, a Martunia - to kto????

[tar-ninka]

O Was kochane zapomniec ? no co ty Martuniu :D

[martunia]

Tadziu.
Ty myślisz,że ja niby gdzie byłam?
Chę.

[martunia]

Kochani spotkanie bardzo udane.
Mafia się rozrasta, było nas 7sztuk.
Szekla- Danusia
Frida - Ewa
Jp - Jadzia
Bajbus- Basia
Sfinks- Ela
Aga- Jadzia
No i ja.

[tar-ninka]

A ja pękam z zazdrosci
Ale cieszę się ze miło spedzilyscie dzien . a teraz moze cos na wesolo?
- -
Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym doszło do wypadku. Pijany rolnik wjechał pod nadjeżdżający pociąg zaprzęgiem konnym. Na szczęście prędkość pociągu - jako, iż była to linia lokalna - nie była duża, to też następstwa nie były aż tak tragiczne. Niemniej jednak wóz został rozbity, koń poważnie ranny, a woźnica lekko poturbowany. Pierwsza na miejsce przybyła policja. Jeden z policjantów widząc śmiertelnie rannego konia postanowił dobić go, aby się nie męczył. Wyjął więc pistolet i zastrzelił zwierzę. Następnie podchodzi do poturbowanego rolnika, który widział całą tę scenę, a ten cały w strachu mówi do policjanta:
- Nie, nie - ze mną nie jest aż tak źle. Ja się tu tylko na chwilkę, tak położyłem.

[martunia]

Śmiechu nigdy dość.
Tarninko musisz kiedyś się wybrać do Łodzi.
Zapraszamy.

[tar-ninka]

Martuniu bardzo bym chciała.
Tak sobie marzyłam ze przyjade do Łodzi i spotkam sie z wami wszystkimi ..
..z Wszystkimi...

[tadeusz50]

martuniu krótko przepraszam gapa ze mnie

[tar-ninka]

Kochani na godzinke wysiadam ..:D

[frida]

Ahoj wypite wasze zdrowie że hej!!!:D faaaajnie było...

[bogda]

Widać, że było fajnie, już pooglądałam fotki na wątku łódzkim :)

[Alsko]

Fotki zapisane i opisane.
Ewakuuję się, bo jutro mam Martuśkowy Dzień :D
Ahoj, załogo!!!

[martunia]

Pa Aluś.
Telefon włącz.
Zdechł był.

[Alsko]

Włączyłam, dzwoniłam i wpakowałam się na skrzynkę, hihihihi

[martunia]

Gadałam z Jadzią.
Pa śpij dobrze i wymyśl sobie, kiedy przyjedziesz.

[bogda]

Mili moi ja też się oddalam, najnormalniej zasypiam, chyba ta pogoda tak na mnie działa....nie napiszę jak to się nazywa, bo Alusia mnie znowu ochrzani ;) że używam brzydkich słów :D
Spokojnej nocy...dobranoc :)

[frida]

Dobranoc Alsko i Bogduś:)

[martunia]

Pa Frido.';;;;;;/to napisała moja kotka/, autoryzować nie będę.

[frida]

piknie ale ona zdolna :D ja nie idu jeszcze lulu cus z wrażenia zasnąć nie moge heheh dobranockowałam naszym śpioszkom :D

[martunia]

Na Canal+ zaczyna się Katyń.
Będę oglądać.
Pa Frido.
Danusia da Ci w zęby.
Wiesz za co?
Hiii.

[frida]

kurcze no to podpadłam podwójnie:D
ło matko :D
szkoda,że ni emam canal +
Szeklus biere proteze i zmykam zrobic zmiany :D

[martunia]

Brykaj i to szybko.

[Mar-Basia]

Nikogo nie ma, pewnie sypne sie do salonki. Dobranoc.;)

[tar-ninka]

Dzien dobry miłym podróznikom
. . . . . . . . http://www.fothost.pl/upload/08/40/ed8cdcef.jpg (http://www.fothost.pl)
Dzisiaj niedziela wszyscy jeszcze sie leniwie przeciagaja ...
Zapraszam do warsu na pyszna kawe z dodatkami ...

[Alsko]

U mnie słońce na błękitnym niebie :):) Posyłam Wam wszystkim!
Ahoj, Tarninko! Kawę piję czekając na moich zstępnych ;)

[tar-ninka]

Witaj Alusiu u mnie ciut jasniej niz wczoraj ..
moze sie wreszcie rozpogodzi...

[bogda]

Witaj Tarninko i Alusiu, no i cała reszta śpiącej załogi :) u mnie też słonko dziś śmieje się całą gębą, jak ja to lubię :)
Tarninko...a kiedy ta wyprawa nad morze???

[tadeusz50]

Witam po porannym strajku kompa.
To bydle nie chciało rozpocząć pracy. Dopiero przed chwila jakoś je przekupiłem sam nie wiem czym. Witam wszytkich na porannej kawie.

[bogda]

Tadziu...przyznaj się lepiej, że zaspałeś :) a nie zwalaj na kompa :)

[tar-ninka]

Widzę ze pomału wszyscy sie budzą ..
Bogusiu już jedziemy wzdłuz naszego morza ...
zobacz w okno..http://www.fothost.pl/upload/08/40/8648a1ee.gif (http://www.fothost.pl)
Pięknie ,prawda? a ja pilnie wypatruję , moze zobacze spacerujacego brzegoem naszego Marudę...

[bogda]

Dziękuję Tarninko :)....nasze morze jest piękne, a tak dawno tam już nie byłam, zdradziłam je dla gór....

A tak wędrując po plaży, zauważyłam jak ktoś się schował na wydmach....chyba to nasz Maruda, poznałam po śladach stóp i zapachu fajki :D

[Alsko]

Też widzę ślady. Stóp i kijków...

Tarninko, brawo!!

[tadeusz50]

bogda
Jestem na tyle poważnym i dorosłym człowiekiem aby przyznać się do zaspania. Poza obowiązkami z Olą i Atosem raczej nie mam żadnych. Zresztą Ola jest od samego rana u mnie. Bunt komputera i tyle.

[bogda]

No dobra....już Ci wierzę :)

[Mar-Basia]

Witajcie, dzien dobry. Ale mnie draznicie polskim morzem i plaza. Zawsze wszystkim "za granica" staram sie nabic do glowy, ze nie ma nic piekniejszego jak polskie morze, dzikie plaze, wydmy i ten cudowny zlocisto-bialy piasek. Ciezko zapomniec wakacji na Polwyspie Helskim, kolo Swinoujscia..... U "nas" na Costa del Sol plaze sa NUL w porownaniu z Polska - szary piasek, pelne kamieni. Trzeba jechac na Costa del Luz - ca 70 km od nas aby zobaczyc biale, piaszczyste plaze Tarifa, Cadiz - blizej Atlantyku. No i naturalnie w Polnocnej Afryce, np Tanger, Cap Spartel, gdzie plaze sa dzikie, cudowny piasek i Atlantyk. Na jak dlugo? - juz sie "przymierzaja" do betonowania tych zakatkow. Forsa, forsa, nikt nie mysli o ekologii. :mad:

[hannabarbara]

Tar-ninko! Znowu przepiękności. Nacieszyłam oczy kochanymi widokami. A wiecie co jeszcze uwielbiam w naszym morzu? Szum!!!. I zapachy, które niesie!
Gif niestety nie do pobrania, bo za szeroki. Szkoda!

[Alsko]

Barhanko, co jest za szerokie?
Ja sobie podkradłam to, co Tarninka wstawiła, hihihihi!

[Stanley]

Po moim klifie pociągiem? Przyznaję ze lekko się zezliłem dopiero jak się okazało ze to zaprzyjażniony pociąg to wrócił mi dobry nastrój który zawsze jest nad morzem.Barchanowa Majtka ma rację nasze morze działa na wszystkie zmysły a wiatr na plaży wręcz śpiewa.Teraz jak na plaży już jest pusto i sztormy się zaczynają jest najpiękniej jestem ciodziennie nad morzem i zawsze się dziwię dlaczego wszyscy przyjezdzają latem podczas gdy dopiero jesienią widać cały urok morza.Dzisiaj miałem przyjemność popatrzeć jak wpływa do portu fregata z niemiecką młodzieżą.Szkoda ze my mały tak mało żaglawców. Ahoj załogo.

[tadeusz50]

Stanley
Wiele lat temu byłem w okresie jesiennym nad morzem w Kołobrzegu będąc w sanatorium. Fakt jesień ma swoje uroki także nad morzem.

[bogda]

Witaj Stanley...dawno Cie u nas nie było, zabłądziłeś na tych wydmach czy cuś, dobrze że Tarninka skierowała tam nasz pociąg, to znowu nas zauważyłeś, chociaż my też wytropiliśmy Twoje ślady :)

[martunia]

Witajcie.
Dwa lata temu byłam w sopocie w marcu.
Było pięknie.
W życiu nie zapomnę tego widoku, morze było zamarznięte do połowy mola.

[tar-ninka]

Dobry wieczor wszystkim .
Ciesze sie ze spodobała się Wam trasa naszego osobowego.
Tą trase wybierała Bogda .
Jezeli macie ochote na jeszcze ,to prosze wybrac nastepną trase wycieczki .
Pamietajcie ze naszemu osobowemu torów nie potrzeba,wszędzie dojedzie;)

[bogda]

Tarninko....a może na Mazury???

[frida]

nioo... nigdy nie byłam na Mazurach ...Witaj Tar-ninko i Bogduś

[bogda]

Witaj Friduś...byłam raz na Mazurach, nawet mi się podobało, ale za dużo było komarów i szerszeni.....

[Mar-Basia]

Witajcie.
Dwa lata temu byłam w sopocie w marcu.
Było pięknie.
W życiu nie zapomnę tego widoku, morze było zamarznięte do połowy mola.

Martuniu, po pierwsze widzialam nareszcie Twoje fotki z realu. Hohoho....
Po drugie, dlaczego ciagle mnie draznicie. Sopot - to moje mlode lata...mase przygod, wyglupow....nie wytrzymam! ;)

[Stanley]

Martuniu nawiązując do Twoich sopockich wspomnień najbardziej niesamowite wrażenie jakie miałem nad morzem to cisza ale absolutna cisza jak morze zamarzło w tzw zimę stulecia.Wrazenie nieprawdopodobne zwłaszcza jak jesteś przyzwyczajony do szumu a tu cisza nawet mewy milczały.

[martunia]

Marbello.
Przecież nie mieszkasz na końcu świata.
Jeszcze nie jeden raz pojedziesz do Sopotu.
Ty widziałaś moje fotki, ja Twoje.
To już troszeczkę się znamy.

[Mar-Basia]

Marbello.
Przecież nie mieszkasz na końcu świata.
Jeszcze nie jeden raz pojedziesz do Sopotu.
Ty widziałaś moje fotki, ja Twoje.
To już troszeczkę się znamy.
Jak "podkuruje" rodzynka to pewnie zalapie sie na objazd Polski. W koncu raz sie zyje. :)

[martunia]

Stan.
Musiało być niesamowicie.
Coś takiego zdarza się pewnie bardzo rzadko.
Mewy pewnie wymarzły albo się gdzieś pochowały.

[martunia]

Marbello, a jak On się czuje?

[martunia]

Wyglada na to, że sama jadę tym pociągiem.
Tak sobie myślę, kłamię jestem pewna.
Nie lubię!!!!!!!!!!!

[Mar-Basia]

Marbello, a jak On się czuje?
Dziekuje, ze pytasz. Mogloby byc lepiej. Chudnie, traci kilogramy i sie smieje, ze zaoszczedzi na fitnesie!!!!!!:mad:

[martunia]

Zadbasz o Niego jak należy i będzie dobrze.
Musisz Rodzynkowi dogadzać.

[tadeusz50]

Martuniu jesteśmy.

[martunia]

Chyba w bagażowym?
Tylko tam nie szukałam.

[tadeusz50]

Chyba w bagażowym?
Tylko tam nie szukałam.
Może i w bagażowym. Kwestia przyzwyczajenia bo Huragan uwielbia bawić się w chowanego:D :D

[martunia]

Tadziu.
Gdzie Alusia?