PDA

View Full Version : Babskie pogaduchy cz.X


Strony : [1] 2 3

Nika
23-05-2009, 18:03
Witam was kochane w nowej odsłonie.Mamy mały jubileusz!Skoro wiosna w rozkwicie,to pojedziemy w piękne miejsce..do znanego kurortu,mojego ulubionego.Do Krynicy.27042.Spedziłam w tej miejsowości wiele pieknych chwil dawnymi laty.

Nika
23-05-2009, 18:09
i szampan dla wszystkich...za zdrowie pań!2704327044

Nika
23-05-2009, 18:13
kojarzy mi sie zawsze z postacią Nikifora, malarza prymitywisty i zaczarowanym światem jego obrazów.270452704627047.miałam okazję zwiedzić muzeum artysty.

Nika
23-05-2009, 18:16
w Krynicy.http://s2.fothost.pl/upload/09/21/ac5bb445.jpg (http://www.fothost.pl)

Malwina
23-05-2009, 18:28
Sto lat Nika Tobie i wszystkim"babuszkom-gaduszkom"

Te nikiforowskie malunki bardzo przypominają mi prace dzieci moich z którymi pracuję...ile my mamy Nikiforów....

dziewiątka
23-05-2009, 19:20
witaj Niko ..... Tak . tak - Krynica piękne miasto....moje fotki z pobytu w Krynicy 2 lata temu

http://www.iv.pl/images/dzx7us2oaoxn3fwb7sg.jpg

http://www.iv.pl/images/2gsjispwoa468ihrodrd.jpg

http://www.iv.pl/images/m41t25e24j4wukra3o.jpg

dziewiątka
23-05-2009, 19:24
http://www.iv.pl/images/narubypxdzxq9xsq5b5.jpg

http://www.iv.pl/images/4xndcdqqflzxzzj15u4i.jpg

http://www.iv.pl/images/vyb0tun47hei6hfl4ze.jpg

Malwina
23-05-2009, 19:26
Co to za dziewczynka pod pomnikiem tam stała?hihi

dziewiątka
23-05-2009, 19:28
...Malwinko ...miła jesteś ...dziewczynka..hi,hi....tak wyglądałam 2 lata temu....:D:D

Malwina
23-05-2009, 19:37
a swojądrogą pozwólcie,że Wam opowiem....Byłąm młodą up mężatką i matką, po uszy zakochaną w swoim mężu jak pojechałąm pierwszy(i ostatni raz) do sanatorium , no włąśnie do Krynicy...miałam pokój z tzrema paniami w moim teraz wieku...obserwowałam je przz cały zcas pobytu, a czegóz ja się nie nadowiadywałam...a ile łez naoglądałam..ile perfum nawąchałam....w konsekwencji tego powstały humorystczne wierszyki-charakterystyki owych dam , ale i wg mnie głęboko refleksyjny wiersz "Żegnaj Krynico"(ja go już na wątku poetyckim dawałam, ale tutaj i teraz aż się prosi...

Żegnaj Krynico

Żegnaj Krynico-matko zdrowia, szczęścia i zabawy!
Twój czar wieczornych
Spotkań bratnich dusz
Otulał intymnoscią parki
Przy szklance czarnej kawy.

Żegnaj Krynico-matko romansów, zdrad i przyjaźni
Gdzie obcy pan przytula się do obcej pani
Gdzie seksu smak
Ekstrawagancji rytm podniecająco drażni
A sezonowo sobie bliskich rozstanie mocno rani....

Żegnaj Krynico-po nas przyją nowi znów
Szukać radosci , szczęścia
Czaru i smaku luzu
I znów ocierac będziesz łzy
Szcześcia wdowców i wdów
Płynące po bladych policzkach
Pań zdomieszką pudru i różu....

dziewiątka
23-05-2009, 19:47
Malwinko ! SKŁADAJĄC WNIOSEK DO SANATORIUM właśnie zażyczyłam sobie Krynicę....:D:D....

Nika
23-05-2009, 19:53
Dziwiatko,piękne fotki..ja niestety nie mam swoich z tamtych lat,gdzieś zaginęły w czasie róznych przeprowadzek.Spędziłam w Krynicy niejedne wakacje i cudowny weekend z moim pierwszym mężem,wówczas chłopakiem.W restauracji Hawana balowaliśmy do świtu!

Nika
23-05-2009, 19:55
Malwusiu,super wierszyk-znakomicie oddaje atmosferę krynickich eskapad.byłam tam też w sanatorium-15 lat temu,ale zupełnie mi te klimaty nie odpowiadały.I Krynica już nie ta,co dawniej,jakaś bardziej komercyjna.

tar-ninka
23-05-2009, 19:58
Witajcie w Krynicy miło było wspomnieniami tam wrocic
Dziewiatko ale Laska nebeska z ciebie , super:D
Fotki piekne .

Nika
23-05-2009, 20:01
http://s2.fothost.pl/upload/09/21/309e4664.jpg (http://www.fothost.pl)

Basia.
23-05-2009, 20:03
Niko-Ewuniu, gratulacje z okazji jubileuszu wątkowego. :D Mirko, ale z Ciebie laska :D gratuluję.

Mar-Basia
23-05-2009, 20:15
Kochane babuski - juz jestem. Gratulacje - dziesiata odslona watku i to w tak szybkim tempie. Krynica....piekna Krynica.

Dziewiateczka - toz przeciez dziecko przy nas. ;)

jolita
23-05-2009, 21:06
.......................http://img20.imageshack.us/img20/7392/parkowa.jpg (http://img20.imageshack.us/my.php?image=parkowa.jpg)

Na tle Parkowej Góry składam jubileuszowe gratulacje z podziękowaniem za możliwość brania udziału (niekoniecznie czynnego) w miłej atmosferze i perfekcyjnie dobieranych tematach. Pozdrawiam serdecznie J.

Jadzia P.
23-05-2009, 21:53
Witam w jubileuszowej odsłonie naszego ulubionego wątku w którym wszystko można....
Można rozmawiać o miłości, o polityce o wycieczkach .....o czym tylko dusza zapragnie...i znajdzie się chętny do pogaduszek na dany temat
Ewo....wypiję lampke szampana za Twoje wspaniałe pomysły...:)

A co się tyczy Krynicy....ja byłam tam w ubiegłym roku...

http://img3.imagebanana.com/img/raii2gbv/DSC00038.JPG (http://img3.imagebanana.com/)

http://img3.imagebanana.com/img/v4xfwy4s/DSC00031.JPG (http://img3.imagebanana.com/)

Jadzia P.
23-05-2009, 22:15
Ja nie mogę porównywać Krynicy sprzed lat z obecną.....ponieważ byłam tam po raz pierwszy..
Bardzo mi się podobała....zwiedziliśmy przy okazji cały region...
Chętnie jeszcze tam wrócę....tym bardziej , że ja wolę spędzać urlop w górach niż nad naszym morzem.

http://img3.imagebanana.com/img/whvs9bhq/DSC00010.JPG (http://img3.imagebanana.com/)

http://img3.imagebanana.com/img/lodhf77/DSC00059.JPG (http://img3.imagebanana.com/)

Malwina
23-05-2009, 22:25
no i proszę druga młódka....

Basia.
23-05-2009, 22:30
no i proszę druga młódka....
Prawdę mówisz Malwinko :D zastanawiam co te dzieweczki robią na naszym forum. :D Tylko się czasem nie obraźcie.

Jadzia P.
23-05-2009, 22:30
Malwinko, proszę sobie nie drwić z poważnych osób ...;)

Malwina
23-05-2009, 22:37
hihihi.....laseczki

mimoza
23-05-2009, 22:48
Jadziu, Mireczko - jesteście żywym zaprzeczeniem upływu czasu.
Z wiekiem coraz młodsze i piękniejsze.:D
A wiem co mówię, bo miałam okazję jedną z Was (Jadzię) poznać na żywo.
Jadziu - tak w życiu jak i na zdjęciu, wyglądasz jak mama,
a nie babcia tego młodego czlowieka. :D ;) Cz

Mar-Basia
23-05-2009, 22:55
Czesiu, to samo chcialam powiedziec. Obie nasze seniorki wygladaja jak mlodki!!!!Ho,ho!!!

inka-ni
23-05-2009, 23:09
a swojądrogą pozwólcie,że Wam opowiem....Byłąm młodą up mężatką i matką, po uszy zakochaną w swoim mężu jak pojechałąm pierwszy(i ostatni raz) do sanatorium , no włąśnie do Krynicy...miałam pokój z tzrema paniami w moim teraz wieku...obserwowałam je przz cały zcas pobytu, a czegóz ja się nie nadowiadywałam...a ile łez naoglądałam..ile perfum nawąchałam....w konsekwencji tego powstały humorystczne wierszyki-charakterystyki owych dam , ale i wg mnie głęboko refleksyjny wiersz "Żegnaj Krynico"(ja go już na wątku poetyckim dawałam, ale tutaj i teraz aż się prosi...

Żegnaj Krynico

Żegnaj Krynico-matko zdrowia, szczęścia i zabawy!
Twój czar wieczornych
Spotkań bratnich dusz
Otulał intymnoscią parki
Przy szklance czarnej kawy.

Żegnaj Krynico-matko romansów, zdrad i przyjaźni
Gdzie obcy pan przytula się do obcej pani
Gdzie seksu smak
Ekstrawagancji rytm podniecająco drażni
A sezonowo sobie bliskich rozstanie mocno rani....

Żegnaj Krynico-po nas przyją nowi znów
Szukać radosci , szczęścia
Czaru i smaku luzu
I znów ocierac będziesz łzy
Szcześcia wdowców i wdów
Płynące po bladych policzkach
Pań zdomieszką pudru i różu....

[SIZE="2"]Witam w nowym jubileuszowym wątku.Nikuś dobry relakś i wiele ciekawostek można poczytac,malo tu jestem,ale i ostatnio malo bywam na portalu.Gratuluję wątku.
W Krynicy nie bylam chociaż moglam tam pracowac,jednak dowiadując się,że jestem cisnieniwcem,pracując w Rabce mając dwadziescia parę lat.Na skutek wlaśnie cisnienia zrezygnowalam z Rabki,co zalecil mi lekarz.Jednak wracam do wiersza Malwiny to co napisalaś to sama prawda ujęta poetycznie.Dużo napatrzylam się jak w sanatorum kardiologicznym "tworzyly" się pary wdowy-wdowcy,prawie wszyscy wolni.Pod koniec turnusu jakoś male sprzeczki i zrywaly się znajomsci.My pracownice troszeczkę mialysmy ubaw.[ /SIZE]

Jadzia P.
23-05-2009, 23:11
Dziewczyny jesteście kochane....;)
Ale muszę Wam powiedzieć, że właśnie przy tym młodym człowieku często muszę zachowywać się nie jak jego babcia tylko.....kumpelka ...
Ale czego sie nie robi kiedy słyszy się...."babciu, ja ciebie tak bardzo kocham"....
Jak idziemy wspólnie na plac zabaw to nie mogę usiąść sobie na ławeczce jak inne babcie.....tylko muszę razem z nim kręcić się na kręciołku.....to jest nasz " wesoły autobus "....na chustawkach też się razem chuśtamy....tzn. on na jednej a ja na drugiej....:confused: :confused:

inka-ni
23-05-2009, 23:13
Tak przylączam się do wypowiedzi koleżanek laski do poderwania.Bardzo ladnie wygądacie.

frida
24-05-2009, 04:26
Witajcie wszystkiego co piękne na kolejne 500 postów ... nic nie spałam :( ech ale za to poczytałaaam uuuu jak nigdy chyba za wszystkie czasy :) no i....

DZIEŃ DOBRY:)

Nika
24-05-2009, 07:12
Fridziu,mam nadzieję,że odeśpisz zarwaną noc!Ja też fatalnie spałam,a tu do pracy rodacy!Z poranną kawą przybywam oraz życzeniem-spokojnej,słonecznej niedzieli!27055

Nika
24-05-2009, 07:14
to oczywiście pijalnie wód,popijanie mineralnych lekarstw ze specjalnego dzbanuszka..http://s2.fothost.pl/upload/09/21/e4e36a87.jpg (http://www.fothost.pl)

Nika
24-05-2009, 08:19
Pogadajmy o babskich parasolkach.Lubicie duże czy poręczne składane?Jednobarwne czy wzorzyste?Ja wolę pelerynę lub kurtkę z kapturem,bo lubię miec wolne ręce,a i deszcz mi miły,jeśli tylko niezbyt ulewny.mam wielki "paragirl" na długiej drewnianej rączce,ale rzadko go używam.

Nika
24-05-2009, 08:23
dawne czasy,gdy kobiety osłaniały twarz delikatnymi parasolkami z koronką przed promieniami słonecznymi..http://s2.fothost.pl/upload/09/21/5cfbc5d0.jpg (http://www.fothost.pl)

dziewiątka
24-05-2009, 08:43
Witajcie w Krynicy miło było wspomnieniami tam wrocic
Dziewiatko ale Laska nebeska z ciebie , super:D
Fotki piekne .
dziękuję Tarninko....to tylko tak na zdjęciu wygląda...:):)

dziewiątka
24-05-2009, 08:49
Prawdę mówisz Malwinko :D zastanawiam co te dzieweczki robią na naszym forum.Tylko się czasem nie obraźcie.
Basiu !!! ...Marbelko, Malwinko !!! jesteśmy z Wami, bo jesteśmy emerytkami...ja już od 7 lat.....wiekowa już jestem niestety..;) ...z daleka na zdjęciach tak się wygląda.....dzięki za miłe słowa...buziaki...
http://www.iv.pl/images/2wejp3rhpbqxlmxcgsuy.gif

Ewuniu ! myślę, że wybaczysz prywatę ...zaraz napiszę coś na temat...:D

dziewiątka
24-05-2009, 09:02
PARASOLKI....dla mnie parasolka to tak jak torebka - ładny dodatek .....nie koniecznie ekstrawagancka - a często na naszych ulicach straszą nas parasolki typowe składane i zniszczone ...chyba nie przywiązujemy do tego wagi ??

znalazłam w necie parasolkę dla panny młodej ...śliczna ...
http://www.iv.pl/images/u0xf7ur0m4i9j4l5mn1.jpg
***************************************
http://www.youtube.com/watch?v=0ed27F49DCA

****************************************
http://www.iv.pl/images/6wlmk57e4zlg32wwlqc.jpg

[

Malwina
24-05-2009, 09:19
A ja nie lubię parasolek, lubię deszcz....kiedyś ktos chciał mnie uszczęśliwic parasolką - wyszłam z nią do miasta zostawiłam gdzieś i od tej pory nigdy już nie nosiłam..mąż przywiózł ze Szwajcarii wielki ,czarny rodzinny parasol..no to jesli on trzyma i mysli o nim mogę pospacerowac pod nim.....ale sama broń Boze , jest to dla mnie najmniej poręczny przedmiot u kobiety..hihi

dziewiątka
24-05-2009, 09:23
parasolka składana jest poręczna i chowa się do torebki i taka noszę najczęściej.....ale bardziej elegancka jest na długiej, drewnianej rączce...czasem taka zabieram na spacer, jak nie muszę robić zakupów...w kolorach raczej wzorzystych o delikatnej tonacji...

Baśka13
24-05-2009, 09:49
Ach,Dziewiątko i Jp jakie Wy jesteście skromne!
NIKO gratulacje za jubileuszowy wątek!
Parasolek i torebek nie lubię.Pelerynka i plecaczek-o,tak.Rączki do pogaduszek wolne!

Jadzia P.
24-05-2009, 09:58
A ja lubię parasolke....małą, składanę, koniecznie czarną...
Zawsze jak ją mam w torebce....deszcz NIE pada !!!!
Kiedy tylko jej nie ma przy mnie.....LEJE jak z cebra ..
I jak tu nie lubić parasolki ;) ;)

enia60
24-05-2009, 10:13
W dziwnym mieście, w którym nigdy deszcz nie pada
i gdzie ratusz ulepiony jest z cynfolii,
co dzień rano kolorowy kram rozkłada
potargany stary handlarz parasoli.
I zachęca małych ludzi cienkim krzykiem,
w rękach trzyma parasolki kolorowe,
parasolki maciupeńkie, jak guziki:
białe, żółte, fioletowe i różowe.

Parasolki, parasolki dla dorosłych i dla dzieci!
Parasolki, parasolki - kropla przez nie nie przeleci!
Parasolki, parasolki. parasolki bardzo tanie!
Parasolki, parasolki proszę brać panowie, panie!

Mali ludzie mają małe domki z piasku
i maleńkie samochody z plasteliny...
Mali ludzie mają bardzo mało czasu,
bo maleńkie są zegary i godziny...
Muszą robić złote kule, być w teatrze,
potem jeszcze wpaść na chwilę do sąsiada.
Na sprzedawcę parasolek nikt nie patrzy,
zresztą u nich przecież nigdy deszcz nie pada.

Parasolki, parasolki dla dorosłych i dla dzieci!
Parasolki, parasolki - kropla przez nie nie przeleci!
Parasolki, parasolki. parasolki bardzo tanie!
Parasolki, parasolki proszę brać panowie, panie!

Odszedł z miasta, w którym kramik swój rozkładał
potargany stary handlarz parasoli,
wtedy deszcz z małego nieba zaczął padać
na ulice i na ratusz - ten z cynfolii.
I spostrzegli mali ludzie z małych domów,
kiedy mieli mokre brody, mokre głowy,
że na Rynku, przy Ratuszu nie ma kramu
i sprzedawcy parasoli kolorowych.

Parasolki, parasolki. parasolki bardzo tanie!
Parasolki, parasolki proszę brać panowie, panie!
Proszę brać, panowie, panie!
Parasolki! Parasolki!!!

Anielka
24-05-2009, 10:18
Witam.To moze niech zaspiewa Maria Koterbska http://icsx.pl/?id=1&user=piotr1989&name=6FNc0JnnaR0/maria_koterbska_-_parasolki , miłego dnia zycze i sloneczka.

enia60
24-05-2009, 10:21
propozycja piosenki na przebudzenie, Fridziu też nie spałam tej nocy,po wschodzie słońca na trochę usnęłam ale to o wiele za mało
parasolki mam ich kilka większość nie nadająca się do użytku,ale mam przed oczami obraz dostojnej ,pięknie ubranej damy z parasolką retro ,przechadzała się po plaży ,kiedy wszyscy zabawiali się w skąpych strojach ,wyglądała zjawiskowo ,przepięknie

saba15
24-05-2009, 10:26
Witam w Babińcu,słonecznym niedzielnym uśmiechem,Pozdrawiam wszystkie dziewczyny kibicujące temu forum,entuzjastki tego pięknego uzdrowiska.To rzeczywiście perła wśród uzdrowisk.

Ja kocham to miejsce . Byłam tam kilkakrotnie .Wiele lat temu
( chyba 15) w sanatorium,potem bywałam kilka razy na tzw "profilaktyce" 2 tyg ,którą fundował nam zakład pracy.Był właścicielem domu wypoczynkowego Geovita powyżej Patrii.
Z okresu sanatorium nie mam zdjęć bo trzeba by poskanować ale mam trochę fotek z przed 4 lat z mojej ostatniej profilaktyki

Basia.
24-05-2009, 10:27
Noszę zawsze w torebce składaną parasolkę tak na wszelki wypadek, mam równiez parasolki z drewnianą rączką :) ale szczerze mówiąc nie lubię parasolek. Lubię deszcz i jeżeli pada normalnie to się na niego wystawiam, parasolkę otwieram kiedy jest ulewa.

saba15
24-05-2009, 10:31
oczywiście odwiedziłam muzeum Nikifora

http://img36.imageshack.us/img36/7317/1001516kr.jpg (http://img36.imageshack.us/my.php?image=1001516kr.jpg)

http://img17.imageshack.us/img17/5313/1001513kr.jpg (http://img17.imageshack.us/my.php?image=1001513kr.jpg)

jeden ze starszych domów krynickich gdzie oferują prywatne kwatery


http://img17.imageshack.us/img17/8979/1001499kr.jpg (http://img17.imageshack.us/my.php?image=1001499kr.jpg)

saba15
24-05-2009, 10:42
stary Dom Zdrojowy

http://img34.imageshack.us/img34/5963/1001498kr.jpg (http://img34.imageshack.us/my.php?image=1001498kr.jpg)

leniwe odpoczywanie na deptaku blisko pijalni
http://img26.imageshack.us/img26/4877/1001504kr.jpg (http://img26.imageshack.us/my.php?image=1001504kr.jpg)


fontanny zdrojowe obok deptaka
http://img196.imageshack.us/img196/7861/1001502kr.jpg (http://img196.imageshack.us/my.php?image=1001502kr.jpg)

saba15
24-05-2009, 10:48
też zwróciły moją uwagę .Są w kilku miejscach Krynicy


http://img507.imageshack.us/img507/5320/1001509kr.jpg (http://img507.imageshack.us/my.php?image=1001509kr.jpg)


http://img10.imageshack.us/img10/390/1001510kr.jpg (http://img10.imageshack.us/my.php?image=1001510kr.jpg)

saba15
24-05-2009, 11:02
Oczywiście obok codziennego odwiedzania pijalni ( bo to było zlecone przez lekarza),były też spacery po okolicy ,czyli prawie codziennie w okolicach góry Parkowej,oraz na szczyt,a także wycieczka na Jaworzynę Krynicką gdzie wyjeżdża się kolejką
Byłam tam wczesną jesienią przy pięknej pogodzie ,zachęcam wszystkie Panie,są piękne widoki i miło odpoczywa się przy piwku!

http://img269.imageshack.us/img269/3918/1001546kr.jpg (http://img269.imageshack.us/my.php?image=1001546kr.jpg)

my kolejką a oni na rowerach!


http://img36.imageshack.us/img36/7223/1001545kr.jpg (http://img36.imageshack.us/my.php?image=1001545kr.jpg)

http://img269.imageshack.us/img269/9663/1001548kr.jpg (http://img269.imageshack.us/my.php?image=1001548kr.jpg)

saba15
24-05-2009, 11:08
http://img21.imageshack.us/img21/2768/1001528kr.jpg (http://img21.imageshack.us/my.php?image=1001528kr.jpg)

http://img21.imageshack.us/img21/7600/1001530kr.jpg (http://img21.imageshack.us/my.php?image=1001530kr.jpg)

http://img297.imageshack.us/img297/224/1001532kr.jpg (http://img297.imageshack.us/my.php?image=1001532kr.jpg)

http://img7.imageshack.us/img7/9095/1001552kr.jpg (http://img7.imageshack.us/my.php?image=1001552kr.jpg)

saba15
24-05-2009, 11:14
codzienna wizyta na pijalni


http://img17.imageshack.us/img17/8113/1001563kr.jpg (http://img17.imageshack.us/my.php?image=1001563kr.jpg)


a wieczorem na parkiecie ,zgraną "paczką",głownie odwiedzaliśmy Zacisze ,które było prawie naprzeciw domu

http://img13.imageshack.us/img13/1707/1001572kr.jpg (http://img13.imageshack.us/my.php?image=1001572kr.jpg)


http://img15.imageshack.us/img15/9278/1001577kr.jpg (http://img15.imageshack.us/my.php?image=1001577kr.jpg)

piękne jesienne klimaty krynickie

saba15
24-05-2009, 11:14
znikam niedzielnie i życzę miłego dnia !

eledand
24-05-2009, 11:19
:D Rzeczywiście jest ta Krynica ładna.Przed 45-laty tam byłam ze moją starszą Panią.Byłyśmy w domu Zdroje koło kina,a w górze budowali olbrzymie sanatorium,nazwa uleciała.Coś jakby Rzemieślnik lub coś z drzewem związane.Co sie raz zobaczyło to jakoś złezką się to mile wspomina.

saba15
24-05-2009, 11:29
acha ponieważ "wcięłam" się w temat parasolkowy muszę powiedzieć,że mnie nie interesuje
Deszcz głównie mi przeszkadza,choć wiem jak czasem jest potrzebny .Parasolki wciąż gubię albo wyrzucam bo byle jakie .A właściwie to zawsze mi ich brakuje kiedy są potrzebne.


ponieważ temat deszczowy zegnam Was romantycznym deszczem


http://img43.imageshack.us/img43/6934/rain733.gif (http://img43.imageshack.us/my.php?image=rain733.gif)

Mar-Basia
24-05-2009, 11:34
Witajcie, wpadlam tylko na chwilke do "pogaduszek"- uciekam, robie se na bostwo dla moich "panow". Wpadne wieczorkiem. :)

Hihi, parasolka to nie moj trick!!!Ciagle je gubie.

czarna
24-05-2009, 13:12
Ja mam parasolkę-ale w domu.Leży na półce.Zapominam że trzeba ją nosić w torebce.Lubię zmoknąć.I już.
Wczoraj nie zaglądałam,bo się utyrałam,ale mam nadzieję,że na temat Krynicy mogę wtrącić swoje 3 grosze?!


W latach 80-tych ubiegłego stulecia byłam tam na kuracji.Tak się złożyło,że mój mąż otrzymał również
skierowanie do Krynicy,tylko w terminie o 1 tydzień póżniejszym,no i w innym sanatorium.
Umówiliśmy się,że po jego przyjeżdzie spotkamy się w pijalni,chyba "Mieczysława",i on mnie poderwie.
I tak było.Chodziliśmy ze sobą.I nikt nie wiedział,że my jesteśmy małżeństwem.
Chociaż,spostrzegawczy, pewnie zorientowaliby się ,mieliśmy czasem słowne wpadki.
Dopiero na wieczorku pożegnalnym trafiła się znajoma,i nas zdemaskowała.Nikt nie chciał uwierzyć.
"Przecież oni są małżeństwem,ja ich znam" i śmiechu było co niemiara.......

saba15
24-05-2009, 14:53
no no czarnulko ale spiskowałaś,żeby się poczuć podrywaną,fajny pomysł

A propos wyjazdów kuracyjnych.
Kiedy byłam w sanatorium w Krynicy jakieś kilkanaście lat temu ( jeszcze przed 50-ką),mieszkałam w pokoju z 2 paniami ok 60 ,wytrawnymi kuracjuszkami.Ja nieopierzona kuracjuszka i nieświadoma życia sanatoryjnego wzięłam ze sobą 2 pary byle jakich spodni ,parę podkoszulków,dres,koszulę flanelową,adidasy i to wszystko.Jak one zaczęły opróżniać walizki i demonstrować kreacje i zobaczyły co ja wyciągam buchnęły śmiechem.Dziewczyno! po coś tu przyjechała,co ty będziesz robić jak my codziennie pojdziemy w tany!.Najpierw obserwowałam je nieufnie ale za jakiś czas sprawiłam sobie jakieś sandałki i w pożyczanych kreacjach szłam z nimi,czyli zdobywałam szlify prawdziwej kuracjuszki.W drugim tygodniu na moją prośbę mąż dowiózł mi kilka wyjsciowych kreacji i mogłam spokojnie zwiedzać dansingi.Teraz z perspektywy czasu oceniam tę moją nieświadość i śmiech mnie ogarnia.

saba15
24-05-2009, 15:19
http://gfx.filmweb.pl/po/85/38/8538/7060855.3.jpg?l=1224037806000

a czy pamiętacie przepiękny film muzyczny ,którym się zachwycałam w czasach mojej młodości.Niestety treści nie zapamiętałam,tylko piękną Catherine Deneuve i piosenki które mam w uszach do dziś.
Czy oglądałyście ten film?

Nika
24-05-2009, 17:11
Sabuniu,jak zwykle Twoje fotki wspaniałe!Bardzo dziękuję!
A propos parasola,czarnego,to przypomina mi się ulubiona ksiązka z czasów dzieciństwa/chyba autorstwa A.Bahdaja/-"Uwaga ,czarny parasol!"Sensacja.humor,super lektura!

Nika
24-05-2009, 17:13
Wszystko,co miało być poprawione,poprawiłam.Na wakacje zarobiłam.Kręgosłup szyjny nieco skrzypi,oczęta nadwyrężone..ale zadanie wykonane.Stawiam drinczka!27079

czarna
24-05-2009, 17:16
Tak jest "Parasolki z Cherburga" muzyka Michel Legrand
http://icsx.pl/?id=1&user=italo-maniac&name=0fat6duAv1L/michel_legrand_-_parapluies_de_cherbourg

Basia.
24-05-2009, 17:17
To pijemy za ten szczęśliwy koniec.:D :D

jolita
24-05-2009, 17:29
chętnie łyknę conieco (każda okazja dobra zwłaszcza gdy towarzystwo tak doborowe) a czy odpowiedź na pytanie: czy kogoś "oblałaś" byłoby łamaniem tajemnicy służbowej?

Malwina
24-05-2009, 18:00
Polskie słowa piosenki "Parasolki z Cherburga" przypomniałas mi Marta

Gdybyś odszedł z miasta będę czekać tu
tak jak wierna gwiazda będę czekać tu
nie opuszczę Ciebie nawet w porze snu
bo ja z całych sił wciaż czekam tu.
Zegar bije , dzien ucieka, dzień za dniem....(dalej nie pamiętam)- moze ktoś przypomni...

Mar-Basia
24-05-2009, 18:04
Wszystko,co miało być poprawione,poprawiłam.Na wakacje zarobiłam.Kręgosłup szyjny nieco skrzypi,oczęta nadwyrężone..ale zadanie wykonane.Stawiam drinczka!27079

Nika, chetnie przylacze sie do drinka......koniec niedzieli, trzeba to jakos uczcic!!!!!;)

Nika
24-05-2009, 18:08
Jolitko,w tym roku nikogo,aczkolwiek mam bardzo mieszane uczucia na temat poziomu wiedzy i umiejętności maturzystów...tyle mogę powiedzieć.Dowiedziałam się,ze Telimena to puma salonowa, a Zosia to kobieta pracująca, co zadnej pracy sie nie boi/ktos oglądał "Czterdziestolatka"/.Była też bardzo skromna i dlatego chodziła po ogrodzie w koszuli nocnej..Natomiast stary Bylica juz nie mógł ruchać,bo mu w piersiach rzęziło.Koniec na ten temat,bo się załamię!

Nika
24-05-2009, 18:09
Teraz oddam sie marzeniom na temat urlopu.19 czerwca wyjeżdżam do córki.Morze,plaża,rowerek,ukochane makarońskie jedzonko i kochane dzieciątko!

Mar-Basia
24-05-2009, 18:09
Jolitko,w tym roku nikogo,aczkolwiek mam bardzo mieszane uczucia na temat poziomu wiedzy i umiejętności maturzystów...tyle mogę powiedzieć.Dowiedziałam się,ze Telimena to puma salonowa, a Zosia to kobieta pracująca, co zadnej pracy sie nie boi/ktos oglądał "Czterdziestolatka"/.Była też bardzo skromna i dlatego chodziła po ogrodzie w koszuli nocnej..Natomiast stary Bylica juz nie mógł ruchać,bo mu w piersiach rzęziło.Koniec na ten temat,bo się załamię!

Ciekawe, bardzo ciekawe.....a potem placz, ze sa bezrobotni!!!Hihihihi - identycznie jest we Francji, Hiszpani a nawet w Szwajcarii.:mad:

Malwina
24-05-2009, 18:13
Jezu.....zgroza

Nika
24-05-2009, 18:20
Malwusiu,to tylko 2-3 przykłady..bywało,że miałam ochotę starą swą łepetyną tłuc o stolik.No,cóz,opuśćmy zasłonę milczenia nad tym rozdziałem mego życia.Lubię to robić,w komisji wspaniała atmosfera,a i parę groszy wpadnie.Nie wypada rozdzierać szat..takie czasy..takie szkoły i tacy uczniowie.

enia60
24-05-2009, 19:16
Nikusiu właśnie podobne rewelacje oglądałam w tv ,nie wierzyłam ,a jednak ? dobrze że my mamy inne wspomnienia ...

Nika
24-05-2009, 19:40
no,baaa..inne czasy..

frida
24-05-2009, 19:41
Nikuś no co ty????hihhihi co to za ludki jaaaaa a myślałam że ta dzisiejsza młodzież to bardziej myśląca heheheh

Mar-Basia
24-05-2009, 20:45
Teraz oddam sie marzeniom na temat urlopu.19 czerwca wyjeżdżam do córki.Morze,plaża,rowerek,ukochane makarońskie jedzonko i kochane dzieciątko!

Tylko pare dni Ci zostalo na przygotowania....i niente farniente!!!!Hihihihi - dobry stan. :)

saba15
24-05-2009, 20:57
witaj Martusiu!
Dziękuję za parasolki!

Nika dobrze ,że masz już za sobą te doświadczenia egzaminacyjne tegoroczne,widać jak poziom naszych maturzystów zwyżkuje ,potem ich cytuja w tv i kabaretach.
Fajny urlop Ci się zapowiada!A czy stamtąd też będziesz na pogaduchach bo nie wyobrażamy sobie bez Ciebie na dłużej...

http://img172.imageshack.us/img172/1710/cyndellecyndelle1236607.gif (http://img172.imageshack.us/my.php?image=cyndellecyndelle1236607.gif)

enia60
25-05-2009, 06:25
27090witam w poniedziałkowy poranek
Nika marzy już o urlopie ,uwielbiam chwile przed wyjazdem planowanie,przeglądanie ,pakowanie itp.
tymczasem poniedziałek wita nas słońcem ,jest ciepło i bardzo bardzo chce się iść przed siebie
pięknego dnia życzę

Malwina
25-05-2009, 07:05
śliczny dzień i u mnie ,życzę Wam takiego samego..chce sie żyć....Eniu, też taki ranny ptaszek z Ciebie....słoneczka dosyłam i pogodnego nieba.....

Baśka13
25-05-2009, 08:58
Witam,Babuszki!
Sezon urlopowy się zaczyna.
Niko,ale nas chyba nie zostawisz odłogiem?
Też dorzucam słonka i miłych pogaduszek życzę!

Mar-Basia
25-05-2009, 09:14
Witam "pogaduszki" - no wlasnie, jak to bedzie bez gospodyni watku? ;)

Jadzia P.
25-05-2009, 09:21
Witam....:)
Dziewczyny, wszystko zależy od tego na jak długo nasza Ewa nas zostawi...jeśli tydzień lub dwa.....to jakoś to będzie...
Ale jeśli na dłużej....to myslę, że zrobimy dyżury i będziemy ją zastępować....;)
Szkoda tak wspaniałego wątku by poszedł do lamusa..:mad:

Mar-Basia
25-05-2009, 09:35
Jadziu, nie pojdzie do lamusa.....cos wspolnie wymyslimy. Jednak po cichutku podejrzewam, ze Nika bedzie miala dostep do kompuerka "u corci i ziecia". ;)

Wodniczka
25-05-2009, 09:42
Witajcie dziewczyny z nowym tygodniem ..
u mnie z rana słoneczko pięknie już świeci..jestem po małym spacerku- zakupach, sama w domu bo wnuczek poszedł do szkoły na 8.00, a ja ku zadowoleniu dostałam sms od dzieci , tydzień mieli objazdówki na wycieczce w Egipcie, a teraz się będą "byczeć" oddadzą się leniuchowaniu...???choroby faraona nie złapali i dobrze, niech odpoczywają, a ja będę w domu zdjęcia podziwiała i wirtualnie będę też zwiedzała Egipt.
http://img2.vpx.pl/up/20090525/12a.gif

http://img2.vpx.pl/up/20090525/sr00dobrego_dnia_1573.jpg

Wodniczka
25-05-2009, 09:48
Na kawę zapraszam i trochę słodkości ..tort..na połaskotanie podniebienia . ..
Ninka życzę udanego urlopu w gronie rodzinnym i najbliższych przyjaciół., od czasu do czasu zajrzyj do nas tu.!!
http://img2.vpx.pl/up/20090525/sr_kawka__.gif

http://img2.vpx.pl/up/20090525/sr20080131_1718349923_cg050m.jpg

tar-ninka
25-05-2009, 10:10
Witam....:)
Dziewczyny, wszystko zależy od tego na jak długo nasza Ewa nas zostawi...jeśli tydzień lub dwa.....to jakoś to będzie...
Ale jeśli na dłużej....to myslę, że zrobimy dyżury i będziemy ją zastępować....;)
Szkoda tak wspaniałego wątku by poszedł do lamusa..:mad:
Mysle ze nie bedzie problemu jako przwdziwe "Baby" lubimy plaplac
Wiec bedziemy gadac tak dlugo az Ewa wroci
A jak juz wroci z nowymi wrazeniami , fotkami .. to dopiero bedzie
Ewciu jedż szczesliwie , baw sie dobrze .
Wracaj do babińca zdrowa i wesoła

Baśka13
25-05-2009, 10:15
A zanim Nika wróci to na pewno 500 postów "pęknie" i co wtedy?Hi,hi,hi!

Mar-Basia
25-05-2009, 10:27
A zanim Nika wróci to na pewno 500 postów "pęknie" i co wtedy?Hi,hi,hi!

To Tar-ninka otworzy nowa odslone. Nie takie rzeczy juz robila.!!!;)

Baśka13
25-05-2009, 10:40
To Tar-ninka otworzy nowa odslone. Nie takie rzeczy juz robila.!!!;)
Oo!Haker?;)

Mar-Basia
25-05-2009, 11:16
Oo!Haker?;)

Hihi, nie znasz mozliwosci Tar-Ninki - ona jest bardzo zdolna osobka....a do tego super sympatyczna. ;) :D

Basia.
25-05-2009, 11:20
Do 19 czerwca jest jeszcze mnóstwo czasu :) Ewa nie raz jeszcze z nami tutaj pogada. :D

Malwina
25-05-2009, 19:55
ale się zatrzymało....a Nika jeszcze jest.Minął piękny dzień, jutro zapowiada się jeszcze ładniejszy....idę na spacer z psami..o tej porze cudnie spiewają ptaszki po trasie, układajac się do snu...

Jadzia P.
25-05-2009, 20:51
U mnie za oknami też kosy pięknie śpiewają ...
A gdzie Was wszystkie wywiało ?

Malwina
25-05-2009, 21:28
no własnie.....Jadziu ,tak strasznie mi zal Saguli, taka zawsze radosna w postach, rozsądna..mój Boze a taką gehennę pzrechodziła....

frida
25-05-2009, 21:31
malwinkoooooooooooooooooooooooooooo trzymaj mnie bom złaaaaa

Malwina
25-05-2009, 21:35
frida coooooo?odłóz ostre narzędzia.....

frida
25-05-2009, 21:37
sprawdzałam czy jesteś:D już ci pisze na priv o wizycie u lekarza

enia60
25-05-2009, 21:38
Fridziu /od Kajfasza do Annasza/ spokojnie jakoś wszystko się ułoży rozumiem Cię ta spychomania dobija ale nie wierzę że nie znajdzie się ktoś kto Ci pomoże,powodzenia

tar-ninka
25-05-2009, 21:41
no własnie.....Jadziu ,tak strasznie mi zal Saguli, taka zawsze radosna w postach, rozsądna..mój Boze a taką gehennę pzrechodziła....
Malwinko ja mysle ze niejedna z nas ma "usmiech na ustach a w sercu ból " Jak w tej arii.
Bardzo współczuję Saguli , moge tylko powiedziec .
Walcz kochana o siebie , ty jestes ważna , nie on
Badz pewna ze za to co ci robi zapłaci ..
a ty sie jeszcze będziesz smiac .

Malwina
25-05-2009, 21:45
Malwinko ja mysle ze niejedna z nas ma "usmiech na ustach a w sercu ból " Jak w tej arii.
.


Myślę, że tak jest w wieeeelu przypadkach, masz rację Tarninko....

Mar-Basia
25-05-2009, 21:50
Wpadlam tylko na chwilke, poprostu powiedziec dobranoc i do jutra. :)

Jadzia P.
25-05-2009, 21:56
Malwinko ja mysle ze niejedna z nas ma "usmiech na ustach a w sercu ból " Jak w tej arii.
Bardzo współczuję Saguli , moge tylko powiedziec .
Walcz kochana o siebie , ty jestes ważna , nie on
Badz pewna ze za to co ci robi zapłaci ..
a ty sie jeszcze będziesz smiac .

Tak Tarninko...tylko trzeba zebrać w sobie wiele sił i przeciąć ten węzeł który zapętlił się wokół Saguli...
Ale ona chyba nie bardzo ma aż tyle odwagi by coś z tym zrobić...
Według mnie.. czym szybciej zacznie działać tym lepiej...

Basia.
25-05-2009, 22:07
Tak Tarninko...tylko trzeba zebrać w sobie wiele sił i przeciąć ten węzeł który zapętlił się wokół Saguli...
Ale ona chyba nie bardzo ma aż tyle odwagi by coś z tym zrobić...
Według mnie.. czym szybciej zacznie działać tym lepiej...
trzymam kciuki żeby sagula zebrała siły i przecięła ten cholerny węzeł, to nie jest łatwe ale jest możliwe.

Malwina
25-05-2009, 22:24
Boze , nie mogę się dobić do Babcieli a Frida jej potzrebuje a sama się wstydzi(to był mój pomysł a nie Fridy, żeby skorzystac z porady Babcieli).Kto ma kontakt z Babcielą (Frida bardzo cierpi z powodu zapalenai nerwu trójdzielnego, wiem co to jest dlatego tak alarmuję, bo ją cholernie boli i inne objawy)

frida
25-05-2009, 22:32
a widzisz do niej chyba nie dochodza priv:( ale jak nie znajdziemy kontaktu to jutro nie pozwole się spławić:)

Basia.
25-05-2009, 22:37
Boze , nie mogę się dobić do Babcieli a Frida jej potzrebuje a sama się wstydzi(to był mój pomysł a nie Fridy, żeby skorzystac z porady Babcieli).Kto ma kontakt z Babcielą (Frida bardzo cierpi z powodu zapalenai nerwu trójdzielnego, wiem co to jest dlatego tak alarmuję, bo ją cholernie boli i inne objawy)
Sprobuję ściągnać babcielę na forum.

Jadzia P.
25-05-2009, 22:40
Malwinko, a może przez Lile , Bogde lub Destiny...one mają kontakt z babcielą

Basia.
25-05-2009, 22:46
Ela zaraz wejdzie na forum :D frida tylko nie waż się zwiać.

frida
25-05-2009, 22:47
nie już nie mam siły zwiewać za bardzo boli :)

Basia.
25-05-2009, 22:49
nie już nie mam siły zwiewać za bardzo boli :)
Biedactwo, zaraz Ela powinna się pojawić.

babciela
25-05-2009, 22:51
Jestem, jestem, prosze o pytanie. nerw trójdzielny - nie ukrywam- jest ciężko do leczenia, ale nie ma sytuacji bez wyjscia- słyszalyscie- gdy Bog zamyka drzwi, to otwiera okno. DO SAGULI- natychmiast wołaj policje, maja Cię zawiezc na obdukcje- to TY jestes pokrzywdzona, nie ON.NATYCHMIAST- a potem sprawa o znęcanie się nad Toba- nie bój się - on ma się Ciebie BAC- innej opcji nie ma

Malwina
25-05-2009, 22:59
Babcielu ona cierpi już tyle czasu , nie ma czucia w twarzy, błednik zaatakowany,nie moze jeść, ból nieziemski, poradz jej coś dopóki nie spotka sie jutro z wymuszonym neurologiem...a jeszcze z tym bólem broniła dziś podyplomówki....wstydzi się Tobie przeszkadzać.....

frida
25-05-2009, 23:01
chodzi o to,że to stweirdził mi lekarz internista ale jak narazie kieruje mnie jak nie do laryngologa to do chirurga szczękowego... :( i dopiero na końcu do neurologa... i ja jak ta sirotka tak chodze.... dostałam tylko lek diclobrl retard 100mg i nic:( a dzisija od laryngologa na zawroty głowy bo pojawiło mi się to paskudztwo... czy powinnam zachaczyć o chirurga czy bezpośrednio do neurologa ??? już pal sześć że bede musiałą iśc prywatnie :( no i to brak czucia mni eprzerażą :(

babciela
25-05-2009, 23:07
Brak czucia może byc , bo nerw ma galazki same czuciowe, ale zastanowiłabymsie nad zawrotami, jakie one sa swiat wiruje czy Ty wirujesz?- Tu jest natychmiastowe badanie TK glowy. Co ze słuchem?- czasami perlak- bardzo niegrozna rzecz daje takie ogjawy, oprócz tego n twarzowy- twarz jest symetryczna?. Blagam o tempo.

frida
25-05-2009, 23:10
prawy koncik wargi osuniety w dól ale nie mocno świat mi się kręci

frida
25-05-2009, 23:14
wszystko dotyczy prawej strony a mam lekki niedosłuch i ból głowy i oczu..no i wymioty ale to zwiazane z zawrotami tera n czuje ze ja sie krece hehe dziwne uczucie

frida
25-05-2009, 23:16
ano i ślinotok ale nie mocny

babciela
25-05-2009, 23:17
Natychmiast,dzisiaj na neurologie - to jest perlak albo oponiak kata mostowo- mozdzkowego. Sprawa do 100%WYLECZENIA.DZISIAJ, bo jutro przetnie nerw VII i będziesz ze strzywiona buzią.ROKOWANIE B< DOBRE> Jutro zadzwon ze szpitala.INnej opcji NIEMA

Malwina
25-05-2009, 23:20
No to Frida pakujesz pidzamę i do szpitala...proszę

frida
25-05-2009, 23:23
babcieelu ale mnie nastrachałyście... i ma mto samo powiedzieć co tobie tak?? kurna jak sie boje hehhe ale już sie ubieram i wezwe taksówke i pojadę na izbe przyjęć bo nawet nie wiem gdzie neurologia przyjmuje w Łodzi:)

babciela
25-05-2009, 23:24
I jutro czekam na telefon ze szpitala-klasyczny zespól nV VII i VIII- ale miałas diagnostów- niech to diabli- dzisiaj TK glowy- może byc sprawa migrenowa- ale raczej nie. Nie daj sie spławic , bo pozabijam wszystkichlekarzy w Twoim miescie- jakem babciela

frida
25-05-2009, 23:26
i wogole mam dreszcze ale to chyba ze strachu łoj ...odezwe sie napewno

babciela
25-05-2009, 23:26
O jak Łodz - to Klinika neurochirurgiczna na Kopcinskiego- najlepsza. Nic sie nie bój- sprawa do całkowitego wyleczenia

frida
25-05-2009, 23:27
taaa tylko jA MAM NUMER DIO baSI

Malwina
25-05-2009, 23:27
Ufff Babcielku jaka ulga.....

frida
25-05-2009, 23:28
O Kopciński No Tak... Ale To Chyba I Tak Przez Izbe Treba Eeechhh

babciela
25-05-2009, 23:29
Masz moj cell - phone = dzwon nawet w nocy- tylko długo , bo sen mam twardawy. Może Frank - moje psie z domu psiego dziecka uslyszy- teraz ide lulu , bo wstaje jutro o 5...Ale dzwoń bez strachu, a jak sie wstydzisz , to zaslon sobi oczy

czarna
25-05-2009, 23:29
Oj, Frido,bądż dzielna .Nie daj się.
Trzymam za Ciebie kciuki.

frida
25-05-2009, 23:29
dzięKUJĘ mALWINKO JUZ NIE KRZYCZ HIHIHIH BABCIUELU NAJSERDECZNIEJ DZIEKI ... bASIU TEZ ZA ZWOŁANIE ...bABCIELI

Malwina
25-05-2009, 23:32
Jeszcze tu jesteś????

Basia.
25-05-2009, 23:33
nie gadaj tylko zasuwaj do szpitala, PRĘDKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

babciela
25-05-2009, 23:33
Trzeba przez izbe- ale weż no Ty troche poudawaj- zarzygaj im izbę przyje, przewracaj się, to jest TNwoja choroba- a oni beda przestraszeni= rzygnij sobie- nie żartuje. Pa czekam na wiadomosc.Na priv masz moj nr telefonu.

Basia.
25-05-2009, 23:34
taaa tylko jA MAM NUMER DIO baSI
Do mnie też możesz dzwonić w nocy.

frida
25-05-2009, 23:35
Hihih Z Rzyganiem Nie Bedzie Problemu :) Ubieram Sie Dlatego Jeszcze Jestem

Malwina
25-05-2009, 23:47
Dobrej nocy Dziewczyny.....proszę,dajcie znać na priv jak ktora cos będzie wiedziała...

Basia.
25-05-2009, 23:49
Dobrej nocy Malwinko, mam nadzieję ze frida jest już w drodze do szpitala. Trzymam kciuki żeby ją przyjęli, oczywiście damy znać jak będziemy coś wiedziały.

Lila
26-05-2009, 00:02
Matko Boska , teraz poczytałam...

No nie , Ela Ty moja cudna . I Basia jak zwykle.
Dzięki Ci Panie ,żeś mnie taką kompanią obdarzył.:)

Frida , trzymaj się !!

Basia.
26-05-2009, 00:13
Przed chwilą dzwoniła frida, internistka w szpitalu odesłała ją do laryngologa :mad: mam nadzieję, że laryngolog skieruje Ewę do neurologa. Na szczęście wszystko odbywa sie w szpitalu więc chyba dziewczyny nie spławią. Czekam na następny telefon od fridy.

saba15
26-05-2009, 00:14
Dziewczyny jesteście wspaniałe ,teraz widzę jak naprawdę mozna na Was liczyć w problemie,chorobie.Babciaela nieoceniona.Tak, trzeba nauczyć sie poruszać w tym skomplikowanym swiecie służby zdrowia.Ja miałam nie tak dawno ostre zapalenie pęcherza z całkowitym zatrzymaniem moczu przez cały dzień i jak się znalazłam na oddziale ratunkowym po 4 godz oczekiwaniu w kolejce w koncu wdarłam sie na izbę przyjeć i w nerwach próbowałam sie doprosić o przyjęcie powiedziano mi ze to nie jest przypadek zagrażający życiu a zespół aktualnie oczekuje na reanimacje i zeby szukać innego szpitala .Wtedy już w swojej bezsilności ściągnęlam synową i drogą prywatną trafiłam do urologa dyzurującego w szpitalu który natychmiast kazał mi wziąc podwójny antybiotyk,bo lek który stosowałam (cipronex) zwykle stosowany był nieskuteczny.
Mam nadzieje ,że Frida zostanie przyjęta i własciwie pokierowana ,zyczę jej tego serdecznie.

Basia.
26-05-2009, 00:15
osobiście czuję się zaszczycona, że dane mi było poznać Elę-babcielę dzięki naszemu seniorkowi. :)

Basia.
26-05-2009, 00:18
też mam nadzieję, że fridy nie spławią. Szkoda, że mieszkam daleko bo bym z nią pojechala do szpitala i zrobiła drakę gdyby zaistniala taka potrzeba.

saba15
26-05-2009, 00:33
Ja dziś cały dzień poza domem bywałam więc nie odwiedzałam pogaduchy,min przesiedziałam 3 godz w kolejce i na badaniu pola widzenia u okulisty ,dopiero wieczorem zabrałam sie do torcika na jutrzejsze świeto.Napewno dzieci przyjdą z kwiatami ,a oni dopominają sie zawsze czegoś od mamy a nie od cukiernika.
Tym razem to serniczek na surowo z bakaliami na biszkoptach a na gorze galaretka z truskawkami.mam nadzieję ze bedzie im smakowal.Niedawno skonczyłam a teraz dopiero moge coś z podrózy marokańskiej dopisać Zyczę wszystkim mamom żeby jutro ,a właściwie już dziś, były uśmiechniete i szczęśliwe!!!.



http://img35.imageshack.us/img35/4575/obraz024re.jpg (http://img35.imageshack.us/my.php?image=obraz024re.jpg)




...............http://img148.imageshack.us/img148/3690/1004820rez1.jpg (http://img148.imageshack.us/my.php?image=1004820rez1.jpg)

Basia.
26-05-2009, 00:40
i życzę Wam radosnego i szczęśliwego dnia dzisiejszego. :D :D
http://img38.imageshack.us/img38/7648/5f6874aa.jpg (http://img38.imageshack.us/my.php?image=5f6874aa.jpg)

margo
26-05-2009, 00:54
Basienko jestem z Frida i zeby jak najszybciej wyzdrowiala ----lacze sie z nalepszymi zyczeniami dla wszystkich Mam z Seniorka-------Wiele pięknych kwiatów znamy:
tulipanów, róż i bzów.
My dla naszych Mam dziś mamy
najpiękniejsze kwiaty słów:
Słowo miłość - za ich troski.
Słowo wdzięczność - za ich trud.
Dar to skromny - dar dziecięcy,
wyśpiewany z serc jak z nut.

http://img2.vpx.pl/up/20090526/551_515551_534.jpg (http://www.vpx.pl/foto,551_515551_534.html)

frida
26-05-2009, 01:42
Hmm jestem dziewczyny...Basiu nie odebrałam bo z babciąelą rozmawiałam..

frida
26-05-2009, 01:48
Umówiłyśmy się,że jutro pójdę rano na podbój spitalaa bo już nie mam na dziś siły...bo internistka,nie uwłaczając ani wieku posłuchała co mówię, dotkneła mnie tylko raz podczas mierzenia ciśnienia,a jak zwymiotowałam bo akurat tak wyszło, nie podała mi ręki a ja tak bardzo chciałam :D tak na to liczyłam heh.... skierowała na piętro wyżej do laryngologa i biedny pan musiał przerwać sen z asystentką i co trzeba mu przyznać DOTKNĄŁ MNIE... nie wyklucza ale nie potwierdza.... powiedział,że to nie jego działka i że wg niego jest oki jedynie może stwierdzić zapalenie stawu skroniowo-rzuchwowego a wymioty i zawroty mogą być od leków...a i zapytał się jeszcze czy może mnie ktoś nie uderzył....buziaczki

frida
26-05-2009, 01:52
Z okazji DNIA MAMY,
życzę WAM drogie aby wasze serca napełniały się nadzieją,wiarą i bezwarunkową miłością.... KOCHAJCIE MIMO TO I POMIMO WSZYSTKO:)

tar-ninka
26-05-2009, 08:16
Witam w Babincu
Frido -skrzaciku a ja tobie życze abys szybko do zdrowia wróciła.

frida
26-05-2009, 08:21
Tar-ninko witaj..no jakoś będzie ... najgorsze to to chodzenie i źebranie o jakąkolwiek pomoc... heh właśnie babciaela mnie z łóżka zwlokła ... no i zaraz do boju :D

MIŁEGO DZIONKA

Nika
26-05-2009, 08:44
wszystkim Mamom z babińca przesyłam prosto z serca płynące życzenia-zdrowia na tony,żebyście nie musiały walczyć z naszą służbą zdrowia o prawo do leczenia za własne pieniądze!Miłości i serdeczności ze strony pociech!Przyjaźni i dobrych ludzi..271092711027111

Baśka13
26-05-2009, 08:44
Wszystkim MAMOM dużo zdrowia.
FRIDO - życzę Ci dużo energii do walki ze służbą zdrowia (a niech ich...)i szybkiego powrotu do zdrówka.
Dziewczyny jesteście c u d o w n e !

Nika
26-05-2009, 08:46
Przeczytałam wczorajsze posty i włos mi się na głowie zjeżył,a na usta cisnęły słowa powszechnie uznane za niecenzuralne!Tulę do serca Sagulkę i Fridzię.Czekam niecierpliwie na wiadomości.Podziwiam Waszą solidarność.Jesteście kochane!

Baśka13
26-05-2009, 08:47
Niko,dziękuję!Tobie również życzę dużo zdrowia!!!

Jadzia P.
26-05-2009, 08:47
Wszystkim mamom dużo zdrowia, usmiechu na codzień oraz radości ze swoich pociech :D

Nika
26-05-2009, 08:49
A propos mojego wyjazdu-nie będzie mnie 2,5 tygodnia.Wyjeżdżam dopiero 19 czerwca.Nie korzystam z internetu w czasie urlopu-taką mam zasadę.Czytam książki,piszę listy,pływam,spaceruję,jeżdżę na rowerze etc.Wiem,że wspaniale sobie poradzicie beze mnie.W sytuacji podbramkowej poproszę Tarninkę o otwarcie nowej części.

Anielka
26-05-2009, 09:05
Witam wszystkie Mamy i dla nich śpiewa Mieczysław Fogg http://icsx.pl/?id=1&user=w195&name=1ggzTcPL4XT/mieczyslaw_fogg_-_serce_matki, i jeszcze karteczka z życzeniami. http://img3.imagebanana.com/img/zh0w6bs2/20189_laurka206.jpg (http://img3.imagebanana.com/)

Mar-Basia
26-05-2009, 09:16
Trzeba przez izbe- ale weż no Ty troche poudawaj- zarzygaj im izbę przyje, przewracaj się, to jest TNwoja choroba- a oni beda przestraszeni= rzygnij sobie- nie żartuje. Pa czekam na wiadomosc.Na priv masz moj nr telefonu.

Bacielo, dawno sie tak nie usmialam......do tej pory slyszalam o "numerach" z porodowki, ktore mi czasami opowiadal slubny. Doskonala rade dalas Tup-Tusiowi.

Teraz zarty na bok, czytalam o jej wizycie w szpitalu......pewnie internistka znala "trick"....albo poprostu miala znieczulice.

Babinki, macie w kraju Dzien Matki - u nas byl w ub. tygodniu. Dla wszystkich "Mamusiek" wszystkiego najlepszego, aby byly kochane i doceniane przez swoje dzieci, a na starosc aby dzieci mialy dla nich czas, bo to takie wazne dla nas - kontakt z dzieckiem, kiedy jestesmy w potrzebie.


http://img3.imagebanana.com/img/vrctgjtr/Koszekwiatowe195.jpg (http://img3.imagebanana.com/)

Basia.
26-05-2009, 09:35
Frida, trzymaj się i pisz na miły Bóg co się dzieje!!!!!!! Buziaki.

frida
26-05-2009, 09:37
Basiu nic narazie :) babciaela mnie obudziła i zbieram się do szpitala także spokojnie będę smsować oki jak znam życie to pewnie posiedze sobie tam :D także prose o spokój tylko to nas uratuje hihihi

Świętujcie mamuśki...

Vika
26-05-2009, 09:51
>>Tar-ninko witaj..no jakoś będzie ... najgorsze to to chodzenie i źebranie o jakąkolwiek pomoc... heh właśnie babciaela mnie z łóżka zwlokła ... no i zaraz do boju <<

Frida! Skąd ja to znam,!Trzymam kciuki za ciebie, wierzę że trafisz na dobrego lekarza,zdiagnozuje i wyleczy co najważniejsze.
Ja tak sobie cierpię latami, przypinają mi rózne łatki typu migrena,nerwy,alergia i bóg wie co jeszcze, a objawy były przeróżniste,tez i takie jak wspomniałaś,ale mijały.

Pozdrawiam serdecznie i zyczę zdrowia.

Wszystkim Mamom w dniu tego Świeta życzę samych radosnych dni i zawsze kochających dzieci.

Babcia Iwa
26-05-2009, 10:02
Oj wreszcie dopchałam się. Dawno tutaj nie byłam. Czytam i czytam, oczom nie wierzę. Ale trzeba przejść do porządku dziennego: pogoda już jest ładna, później będzie gorzej ( ponoć 30 stopni w cieniu). Jak ja to wytrzymam. Życzę wszystkim dużo słońca i lekkiego wiaterku.

Nika
26-05-2009, 10:20
Viko,nowa koleżanko!Serdecznie witamy Cię w naszym babińcu.Mam nadzieję,że będziesz się tu dobrze czuła!

Nika
26-05-2009, 10:21
Korzystam z pogody,umyłam okna,nastawiłam pranie-lubię,jak schnie na słoneczku.Ładnie potem pachnie..

Nika
26-05-2009, 10:23
ciasto czekoladowe.Warto dzisiaj się troszkę porozpieszczać,drogie panie.W końcu to nasze święto!27114

Baśka13
26-05-2009, 10:46
Niko,ciasto pycha!A truskaweczkę jedną też mogę?I śmietanki troszkę?

Vika
26-05-2009, 13:59
Witam Nika i wszystkie towarzyszki doli i niedoli.
Syn ma przyjechać, usiłuję upiec ciasto krucho-drozdżowe z truskawkami,,wyrosło pięknie,rozwałkowałam i na blachę, jak stanęło ..tak stoi do tej pory ,nie rośnie.Beczę od samego rana, to i ciasto się zbiesiło.
Jeszcze na cmentarz do mamy chciałam jechać,,,,,to pierwszy Dzień Matki -bez Niej.......

Zaczarujcie,żeby to ciasto wreszcie się ruszyło, bo nie zdążę.
Pozdrawiam.

Baśka13
26-05-2009, 14:42
Viko,czary-mary,hokus-pokus ....rośnij ciacho!!!!!!!
Byłam już u swojej Mamy z życzeniami i kwiatkiem-krzewkiem(rododendron do ogródka),zjadłyśmy lody w ogródku.

Nika
26-05-2009, 16:01
Viki,mam nadzieję,że placek w końcu ruszył!Jeśli nie,pędź do cukierni..

frida
26-05-2009, 16:40
puk,puk....W końcu w domu... padam na pyszczek..trafiłam w szpitalu na moją neurolog i baaardzo się ucieszyłam...na dzień dzisiejszy mam na cito skierowanie do zakładu i Poradni Neurologii i zaburzeń żuchwy :O ni wiem co to ale już jest światełko w tunelu hiiih... kontakt z babciąelą non stop

podsumowanie wyszłam do szpitala o godz. 9 tej,biegałąm od jednego do drugiego i o 16 tej wyszłam od łapciuchów...c.d jutro

ale koniec...dziś święto MAM więc piękno najważniejsze :)

Basia.
26-05-2009, 16:58
trzymaj się dzieciaku :D mam nadzieję, że wreszcie wezmą Ciebie w obroty i szybko zdiagnozują. Buziaki.

frida
26-05-2009, 17:02
ja też tak myśle... Basiu padł mi telefon ale jeszcze przed miałam kontakt z babciaela... zbieram pappierki które mi wypisują na wszelki wypadek...ale to straszne jak traktują człowieka ... uprzedmiotowienie jakiego jeszcze nie czułam... troche boje się czy nie beda krzywo na mnie w pracy patrzec ..bo niedawno ja zaczełam... :(

Basia.
26-05-2009, 17:05
ja też tak myśle... Basiu padł mi telefon ale jeszcze przed miałam kontakt z babciaela... zbieram pappierki które mi wypisują na wszelki wypadek...ale to straszne jak traktują człowieka ... uprzedmiotowienie jakiego jeszcze nie czułam... troche boje się czy nie beda krzywo na mnie w pracy patrzec ..bo niedawno ja zaczełam... :(
przecież w pracy widzą, że jesteś chora i cierpisz. Wiem jak u nas traktuje się pacjentów, przetrzymasz, wierzę w Ciebie. Trzymaj się dzieciaku. :)

Malwina
26-05-2009, 17:37
Jak juz odpoczniesz a ból zmniejszy się..napisz ...pośpij trochę, odeśpij ten ból i ten egzamin.....całuski i głaski

Mar-Basia
26-05-2009, 19:01
Tup Tusiu, Malwina dobrze Ci radzi. Przespij sie, moze odpoczniesz i powolutku wszystko bedzie dobrze.:)

Nika
26-05-2009, 19:02
Fridziu,ściskam serdecznie!Chwała Bogu,że coś wreszcie ruszyło!Informuj nas na bieżąco!

Babcia Iwa
26-05-2009, 19:04
Dzisiejszy dzień dla mnie jest cudowny. Mój jedynak przyszedł z rana z życzeniami i ślicznym bukiecikiem z okazji Dnia Matki.Taka mała rzecz a tak bardzo cieszy.Taki dostałam bukiecik:http://img2.vpx.pl/up/20090526/ml090526_14180160.jpg (http://www.vpx.pl/zdjecie,090526_1418011.html)

Malwina
26-05-2009, 19:10
Myślę, ze wiekszosc z nas jest po buckieciku- to takie miłe, uskrzydla dzień....Zazdroszczę Ci babciu Iwo, ze mogłąś ucałowac swoje zdiecko...moje jedno dalej, a drugie daleko..tylko smsy, telefony, skype..ale dobre i to....

Babcia Iwa
26-05-2009, 19:35
Już dawno tak nie uściskałam i ucałowałam swojego "wielkiego konia". Cieszył się jak mały chłopczyk.

babciela
26-05-2009, 20:59
Ha, a ja dostałam fajne kosmetyki- wiecie, że ja nie znosze swoich zmarszczek- wiec krem na zmarszczki- chociaz nie wierze , że pomoże-i rózne takie o zapachu wanilii( uwielbiam)dzieci posiedziały- zjadły( pozarly lody- nie miałam czasu na upieczenie czegokolwiek), jakiez ciasteczka, po czym ruszyłam do boju ogródkowego( nie znosze siedzenia- chyba zespół ADHD), . Ja juz mam w sadziku czeresnie bardzo dojrzale....Z Frida fatalnie w nocy- ale na to nie miałam wpływu- natomiast prosze żeby napisała cos miłego o neurologii- bo ją swietnie zdiagnozawała i potraktowała p. profesor- jutro CT głowy to jest fantastyczne - bo czeka sie ok. 2 miesięcy.Będzie OK. Prosze na priv o przepis na to ciasto drożdzowe , bo kupuje w proszku i potem domagam się pochwał jaka to jestem dobra ( a wnuczki uwielbiaja to ciasto)Pozdrawiam, i życzenia najmilsze wszystkim mamom. Pa , lece ( dosłownie) na spacer z moim Franusiem.

Lila
26-05-2009, 21:04
Ja też kosmetyki Elu .:)
Ale ja miałam święto w niedzielę .Dzisiaj - smutek .
Nie udało się uratować kotka z Krakowa.Miesiąc walki - na nic.

Co do ciasta, jest mąka z drożdżami za 6 zł .W Auchan .Prosta sprawa dla leniwych .Spróbowałam po raz pierwszy .Moze być .Jakoś szybciej rośnie , niż tradycyjną metodą.

frida
26-05-2009, 21:04
hihihihi NAJUKOCHAŃSZA I ZACNA PANI BABCIUELU

SĄ NA ŚWIECIE JESZCZE LUDZIE O SERCU WRAŻLIWYM, O MOWIE KOJĄCEJ i DŁONIACH ,KTÓRE ZABIERAJĄ BÓL....TZW. NEUROLODZY Z POWOŁANIA....


No i jak i jak...ładnie:D

Jadzia P.
26-05-2009, 21:09
A ja mojej mamie tylko przez telefon złożyłam życzenia...pójdziemy do niej w sobote , bo za jednym zamachem bedą imieniny i dzień mamy....:)
Natomiast swoje dzieci zaprosiłam na niedziele....dziś też tylko porozmawialiśmy przez telefon.

frida
26-05-2009, 21:22
cu s dla wesołych ADHD i nie tylko hiihihi

http://img190.imageshack.us/my.php?image=klinca1.mp4

enia60
26-05-2009, 22:30
http://www.iv.pl/images/9zgfem0je4gcq2y87t.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=9zgfem0je4gcq2y87t.jpg)
jeszcze bukiecik dla wszystkich naszych mam z życzeniami niech się Im spełnią wszystkie marzenia:)

Vika
26-05-2009, 22:41
A jednak ciasto jest pyszne,smakowało synkowi i mojej połówce.

saba15
27-05-2009, 00:52
Miłe było moje święto.Dzieci pamiętały ,serdeczna karteczka z daleka , a bukiet cieszy oko .

http://img507.imageshack.us/img507/9162/obraz057ogr.jpg (http://img507.imageshack.us/my.php?image=obraz057ogr.jpg)

mój sernik smakował ,były repety i reszta na wynos.Ale mnie synowie też przynieśli torcik lodowo-owocowy.

enia60
27-05-2009, 06:55
http://www.iv.pl/images/o7j8hsb689tv4ww2zrjj.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=o7j8hsb689tv4ww2zrjj.jpg)
witam o poranku z pięknym irysem,królują nam w ogrodach piękne,kolorowe,dostojne
pieknego dnia życzę:)

enia60
27-05-2009, 06:59
http://www.iv.pl/images/jayovw2j29itfy3dswz.jpg (http://www.iv.pl/viewer.php?file=jayovw2j29itfy3dswz.jpg)
jest i kawa na dobry początek dnia:D

Nika
27-05-2009, 07:30
Pachnie poranna kawa,irys cieszy oko..Jaki miły początek dnia!Dziękuję.
Dawno nie było u nas tematów kulinarnych, a okoliczność sama się znalazła.Zapowiedziała się z wizytą koleżanka na oglądanie filmu z wesela.Chciałabym zrobić różnokolorowe tartinki na słonych krakersach.Może macie ciekawe propozycje na wiosenne pasty?Ja większość robię na bazie kremowego twarożku,do którego dodaję wędzonego łososia,sardynkę lub śledzika, ale mój gość nie przepada niestety za rybami.Podpowiedzcie coś,proszę!

Nika
27-05-2009, 07:33
są najlepsze, bo trzymają się podłoża, mozna dekorować je orzechami,oliwkami, pomidorkami coctailowymi etc.http://s2.fothost.pl/upload/09/22/26ddfb74.jpg (http://www.fothost.pl)

enia60
27-05-2009, 07:43
Składniki
1 opakowanie sera typu bieluch
rzodkiewka
czosnek
zielona cebulka
sól, pieprz





1. Kilka umytych rzodkiewek (5 lub 6 sztuk) ścieramy na tarce o grubych oczkach. Odsączamy.
2. Czosnek (ok 2 dużych ząbków) ucieramy na tarce na najmniejszych oczkach bądź też wyciskamy.
3. Zieloną cebulkę kroimy w średnie kawałki.
4. W misce mieszamy ser bieluch, rzodkiewkę odciśniętą, cebulkę i czosnek. Przyprawiamy solą i pieprzem.
5. Tak przygotowany ser biały idealnie nadaje się na śniadanie do smarowania na kanapki.
6. Smacznego życzę.
w podobny sposób przygotowuję pasty z ogórkiem świeżym ,pomidorami,papryką,jajkiem ,wędliną to zależy od zawartości lodówki a dodatek zieleniny wzbogaca smak i cieszy oko,przyjemnej pracy i udanego spotkania Nikusiu:)

Jadzia_G
27-05-2009, 09:55
Piękne te kanapki - tyle kolorów. Dobre dla naszych wnuków niejadków bo nie duże i przyciągają kolorami. Smacznego - czy można się poczęstować ?

Nika
27-05-2009, 10:42
Eniu,czy dobrze zrozumiałam,że serek ów można łaczyć też z posiekaną wędlinką np.szynką?

Nika
27-05-2009, 11:19
Jadziu,czym chata bogata..

Jadzia P.
27-05-2009, 13:05
Witam moje miłe koleżanki z babińca...
U mnie rozpadało się na dobre....ale niech pada bo deszcz potrzebny...
Tylko od poniedziałku zamawiam słoneczko i ciepełko....jedziemy zdobywać Giewont....mój wnuczek już nawet narysował mape z trasą jaką musimy przebyć....
Jak mu mówie, że może nie damy rady, to mi odpowiada....babciu, dokąd damy rade to wejdziemy i zawrócimy, nic na siłe....

Nika
27-05-2009, 13:17
U nas też leje od godziny,przedtem straszliwie wiało.Niech pada nawet cały dzień i noc całą..ziemia taka wyschnięta..Po wczorajszym upale miła odmiana.

krynia
27-05-2009, 13:30
Witajcie. Widzę, że temat kulinarny więc nie mogę się powstrzymać, żeby nie zaprezentować Wam co można zrobić z warzyw, owoców itp. W to deszczowe popołunie może będziecie miały ochotę popatrzeć.
http://odsiebie.com/pokaz/3111508---aef7.html

saba15
27-05-2009, 13:48
Jadziu życzę bezstresowego zdobywania Tatr !!
a że może być znacznie trudniej to się pocieszaj!
Pozdrowienia i całuski

http://img27.imageshack.us/img27/2589/turisty01.jpg (http://img27.imageshack.us/my.php?image=turisty01.jpg)

http://img27.imageshack.us/img27/476/turisty02.jpg (http://img27.imageshack.us/my.php?image=turisty02.jpg)

http://img132.imageshack.us/img132/2043/turisty03.jpg
[/URL

[URL=http://img132.imageshack.us/my.php?image=turisty04.jpg]http://img132.imageshack.us/img132/9848/turisty04.jpg (http://img132.imageshack.us/my.php?image=turisty03.jpg)

saba15
27-05-2009, 13:52
http://img7.imageshack.us/img7/6346/turisty05.jpg (http://img7.imageshack.us/my.php?image=turisty05.jpg)

http://img7.imageshack.us/img7/4487/turisty06.jpg (http://img7.imageshack.us/my.php?image=turisty06.jpg)

http://img411.imageshack.us/img411/9312/turisty07.jpg (http://img411.imageshack.us/my.php?image=turisty07.jpg)

droga na szczyt z sukcesem
i już mozna odpocząć!

dziewiątka
27-05-2009, 14:46
witajcie miłe pogaduszki !!!!
Zaprezentuję ciekawe kanapeczki ...na krakersach.....może któraś babcia wnukom na Dzień Dziecka takie przygotuje ??

http://www.iv.pl/images/hqyyidpbxlf58d3z3wr.jpg http://www.iv.pl/images/do9jtwklrjykwzi739y.jpg http://www.iv.pl/images/ofqxw0malpkzja0eamq9.jpg http://www.iv.pl/images/vndsgenm56l722160ykg.jpg

dziewiątka
27-05-2009, 14:48
c.d.

http://www.iv.pl/images/bpz3pnf0b61trva393.jpg http://www.iv.pl/images/mic198rsqoie4ol03e.jpg

enia60
27-05-2009, 15:15
przepraszam Niko ,dopiero teraz otworzyłam wątek ,tak ale dobrze byłoby te dodatki\ wędliny,mięsa piecz.\ zmiksować można z twarożkiem lub jajkiem

juka9
27-05-2009, 15:22
Po sporych perypetnich nareszcie uda mi się dostać na Państwa forum i ogromnie się z tego cieszę.Witam wszystkich w nieco deszczowy dzień i proponuję pogawedkę na różne tematy..a interesuje mnie wszystko co ogólnie kulturą się zwie ,pozdrawiam

Jolina
27-05-2009, 15:39
Witam Panie na Seniorku
znajoma udostepniła mi swego laptopa, b o swojego jeszcze nie mam,ale chcę kupić.,tylko że to zależ właśćiwie od Was Panie SENIORKI.
cHODZI MI O TO CZY POMOGŁY BYŚCIE MI W OBSLUGIWANIU.
Trochę obiecała poduczyć mnie włascicielka p.Halina36,ale mowi ze sama jeszcze malo umi.JEŻELI pANIE MI POMAGAŁY BY CIERPLIWIE,to mażkupilby mi komputer.Moja wdziecznosc bylaby wielka.chcialabym nalezec do waszego grona.jESTEMW SREDNIM WIEKU ALE MLODA MEZATKA I MYSLE ZE MOGLABYM OD was MILE panie duzo sie nauczyc.Proszę o odpowiedz

frida
27-05-2009, 15:53
Puk,puk tup-tuś pójdzie lulu bo zmęczony....wieczorem się odezwe... przepraszam :(

Jolina
27-05-2009, 15:55
Miłe babaeczki z pogaduszek


Zgodziłam się by p. Wiesia zadała Wam to swoje pytanie.Ale
nic dokładnego nie mogłam jej powiedzieć na temat jej chęci przynależenia do naszego KS.
Ja tylko mogę udostępnić jej mojego laptopka,reszta zależy od Was. Pozdrawiam.
Ona czeka na odpowiedż u mnie,może któraś z Was odpowie.

enia60
27-05-2009, 16:03
Wiesiu na tym forum jest dużo wątków dotyczących obsługi komputera o różnym stopniu zaawansowania,kupuj i dołącz do nas,prawie każda z nas zaczynała od zera,dzisiaj piszemy,dyskutujemy a ile nowych koleżanek poznałyśmy ,tu jest super,pozdrowienia od babińca

Basia.
27-05-2009, 16:04
oczywiście, że pomożemy Wiesi :) z wielką przyjemnością. Witam nowe koleżanki!!!!!!!!!!!!! :D

Scarlett
27-05-2009, 16:08
Przeniosłam post tutaj.http://www.klub.senior.pl/esenior/t-pomoge-kazdemu-czesc-3-cia-4691.html
Są z nami doskonali fachowcy może wypowiedzą się jaki laptop itp. Pytać, pytać i jeszcze raz pytać. Zawsze się ktoś znajdzie, kto pomoże.
Życzę miłego pobytu z nami dziewczęta.

ansty
27-05-2009, 16:18
Piętnasta Sabusiu!!!! Rany Boskie!!! Ty tam weszłaś? Mówię,a raczej pisze o tych ogromniastych górach!!! Za żadne skarby świata i żadne stado wołów nie wciągnęły by mnie tam!!!! Widoki zapierające dech w piersiach, ale nie na żywca-O!!! NIE!!!!

Basia.
27-05-2009, 16:20
Puk,puk tup-tuś pójdzie lulu bo zmęczony....wieczorem się odezwe... przepraszam :(

odpoczywaj i zdrowiej szybko. :)

Nika
27-05-2009, 17:06
Witam serdecznie Wiesię i Jukę,nasze nowe kolezanki.Początki są zawsze trudne,każda z nas ma to za sobą..powolutku,kroczek po kroczku nabierzecie śmiałości.Na tym watku spotykamy się codziennie i jak to kobitki,plotkujemy o wszystkim-o zdrowiu,pogodzie,ciuchach,dzieciach,smakołykach,co na duszy leży.

Nika
27-05-2009, 17:09
jakaś senna jestem,zapewne spadek ciśnienia.Delektuję się truskawkami i poleguję przed telewizornią.Wpadłam,żeby zobaczyć,co w babińcu.Mireczko,propozycje kanapeczek świetne-co to takie czerwone okrągłe w słoneczku?Nijak wykombinować nie mogę..
Dla wszystkich torcik.27129

Nika
27-05-2009, 17:11
Sabuniu,zawrotu głowy dostałam od samego patrzenia na te fotki!

Jolina
27-05-2009, 17:14
NIKUSIU
Pierwsza odezwałaś się na moj i pWiesi wpis , dziękuję .
Proszę jednak abyś odniosła się do jej prośbę.ONA JESZCZE nie jest jedną z nas ,pyta natomiast czy pomogły byście jej zapisać się i czy może kożustać z mojego laptopa.Odpowiedz proszę bo ona jeszcze jest u mnie i czeka.

Jolina
27-05-2009, 17:18
NIKO
A co to jest , to białe na truskawkach ?,czy bita śmietana ?, ale raczej nie.

Nika
27-05-2009, 17:21
Halinko,to sernik truskawkowy.
Nie wiem ,dlaczego Wiesia nie mogłaby korzystać z Twojego laptopa?Musi tylko podpisywać swe posty,żebyśmy wiedziały,kto pisze..nie jestem,kochana,zbyt obeznana z technologią,nie wiem,czy moze sie zalogować od Ciebie..

Jolina
27-05-2009, 17:30
Niko, akto mógł by mnie o tym poinformować. nIE CHCVIAŁA BYM POSTĄPIĆ W BREW REGULAMINOWI.

Nika
27-05-2009, 17:35
Z tego,co wiem,to Basia się na tym zna.Może tu wpadnie jeszcze dzisiaj.Narazie niech Wiesia poczyta posty na babińcu,zorientuje się,o czym sie u nas gada.

inka-ni
27-05-2009, 17:35
Halinkowitam na pewno dokladną informacje udzieli Admina pytanie do administracji pewnie powinna się zarejestrować na Twoim laptopie i nie widzę przeszkód.Wejdz na FAQ / Pomoc

inka-ni
27-05-2009, 17:37
Witam Nikuś widzę,że tu swietne desery serwujecie.Slinka cieknie.

Nika
27-05-2009, 17:40
Halinko,dzwoniłam do Basi,aby ją spytać,ale nie zastałam jej w domu,niestety.Pewnie wyprowadza pieski na spacer.

Malwina
27-05-2009, 18:09
Witajcie nowe Dziewczynki, miło mi ...a mną pogoda dzis rzuca- raz na łóżko , raz na spacer....przemykałam między kroplami gradu i deszczu po czym lądowałam w łózku i zapadałam w sen...teraz jest słońce ładne a ja wreszcie przytomna...

Jolina
27-05-2009, 18:13
Niko,jesteś kochana. Ta Wiesia już poszła,ona przychodzi do mnie pomagać w trudniejszych pracach.Jest bardzo miłą ,uczynna osobą.Pomimo,że płacę jej za pomoc.to jednak chciałabym się jej jeszcze i w ten sposób odwdzięczyć za jej dobroć dla mnie.
Jeżeli będzież coś w tej sprawie wiedziała to proszę napisz.
Wieczorem zajżę.

Basia.
27-05-2009, 18:14
Halinko, Wiesia może korzystać z Twojego laptopa i logować się z niego. :) Niech się zarejestruje w Klubie z Twojego laptusia i będzie ok.

Jolina
27-05-2009, 18:20
Basiu, dziękuję za informację.
Tylko ja nie umię jej pomóc w logowaniu.
co b yś mi poradziła?

Basia.
27-05-2009, 18:35
Basiu, dziękuję za informację.
Tylko ja nie umię jej pomóc w logowaniu.
co b yś mi poradziła?
napiszę Tobie na priva żeby dziewczynom nie namieszać w wątku.

saba15
27-05-2009, 19:24
Pozdrowienia dla Wiesi

http://img43.imageshack.us/img43/1710/cyndellecyndelle1236607.gif (http://img43.imageshack.us/my.php?image=cyndellecyndelle1236607.gif)

i niech się zaloguje z powodzeniem szybko i do nas dołączy!
Fajne propozycje kanapeczek na krakersach.Na takie wesołe i ciekawe ,dzieci napewno się rzucą ,a niedługo Dzien Dziecka ,wiec moze z myślą o wnukach.

Nika te czerwone plasterki na słoneczku to może być góra pomidorka niedużego.

Wszystkie, które doznały zawrotu głowy patrząc na te szczyty i przepaści ,uspokajam .Ja bym się nawet nie odważyłą pomyślec o takich górach ,a co dopiero drapać na nie.
Tak mi się wkleiło apropos obaw Jadzi przed wspinaczką na Giewont.
Ja troche chodziłam po górach ale najwyzej Beskidach i Pieninach.Ostatnie moje wchodzenia były w górach Stołowych .
Ale to sa bardzo przyjazne dla seniorek wyjscia.
pozdrawiam i nie traćcie dobrego nastroju mimo dołka pogodowego.Przeciez lubicie deszcz!!

Nika
27-05-2009, 19:28
Baśku,fajnie,że zaglądnęłaś do babińca i pomogłaś Halince!Dzięki.W Krakowie juz po deszczu,przejasnia się.Pieska wyspacerowałam,idę do łóżka,bo nadal mi się oczy zamykają.Nie lubię zmain pogodowych.Widzę,że Malwinka ma to samo...

Vika
27-05-2009, 19:49
Porządne z was dziewczyny! O 19-stej spać!

Ja dopiero teraz wróciłam od lekarza, a że po drodze zawadziłam o Market-straciłam rachubę czasu.
Teraz musze tu odreagować stress.
Pozdrawiam wszystkie panie.

Vika
27-05-2009, 20:01
Znowu wątek urwał mi się na stronie 11, !Jeśli ktoś sie zna na tym,a na pewno tacy są,
to prosze pomóżcie,bo ginę w tej dżungli.
Chciałam zobaczyć ,jak Frida sobie poradziła,
Sagulki nie znalazłam,no załamka.
Czemu te wątki nie są po kolei, czasem nawet bez strony?
Pewnie teraz pojawią się strony ,których szukam, bo to jedyny sposób,zeby znależć- cokolwiek napisać- i wtedy wyskakują jak zając z kapelusza.

Jadzia P.
27-05-2009, 21:01
http://img43.imageshack.us/img43/1710/cyndellecyndelle1236607.gif (http://img43.imageshack.us/my.php?image=cyndellecyndelle1236607.gif)



Wszystkie, które doznały zawrotu głowy patrząc na te szczyty i przepaści ,uspokajam .Ja bym się nawet nie odważyłą pomyślec o takich górach ,a co dopiero drapać na nie.
Tak mi się wkleiło apropos obaw Jadzi przed wspinaczką na Giewont.


Sabciu, ja osobiście nie obawiam się wspinaczki, ale.....jedziemy razem z wnuczkiem, który dopiero skończy 6 lat i to o niego się najbardziej obawiam....i nie dlatego, że nie da rady, ale dlatego, że podobno jest to wejście od pewnego momentu bardzo trudne i niebezpieczne.

czarna
27-05-2009, 21:47
Wreszcie znalazłam czas aby zasiąść przed komputerem.
Dużo planów na dzisiaj miałam i jakoś poszło.
Fryzjer mnie ostrzygł,kosmetyczka zrobiła hennę.
Mój staruszek pies zachorował,musiałam iść do weterynarza.
Okazało się ,że kamień na zębach tak mu dokuczył,że krew się lała.
Miał zabieg pod narkozą,stracił 2 zęby,trochę to trwało,
teraz jeszcze się kiwa.Do rana może wróci do pionu?!
Jutro przyjeżdża moje dziecię i spędzi w domu cały dzień.
Święto wielkie się zapowiada!:)
Dostaję zawrotu głowy od tych wszystkich spraw w babińcu,
które mi przeleciały.Ale niech tam...Nie nadążam..
Viko! W każdym wątku posty lecą po kolei...
Jeśli idzie o Sagulę i Fridę,to ja też pewnych rzeczy
tu nie znalazłam,pewnie są w innych wątkach.
Nie będę już pisać o zdjęciach,które są,a ja ich nie widzę.!
Nowe dziewczyny witam bardzo serdecznie!
Jadziu! Nie przejmuj się Giewontem,napewno Wam się uda wdrapać.
Tylko odpowiednie ubranie i dyscyplina.
Weż koniecznie aparat fotograficzny.Czekamy na reportaż z pobytu.........;)

babciajana
27-05-2009, 21:54
Czarna zyczę Ci jutro radosnego swietowania z okazji odwiedzin .Twoje odwiedziny na forum dla nas sa zawsze świętem.Pozdrawiam

czarna
27-05-2009, 22:07
Dzięki za miłe słowo.
Potrzebne mi było.:D

Malwina
27-05-2009, 22:34
A Marta pojawia się i znika
a forum ma na jej punkcie bzika hihi....

Basia.
27-05-2009, 22:37
Frida poszla spać po 16-tej i jeszcze się nie obudzila. Ela-sagula była na forum i wypowiadala się na różne tematy nie dyskutowaliśmy dzisiaj o jej problemach bo należy jej się odpoczynek psychiczny, nie możemy osaczać naszej koleżanki. Piesek jutro będzie jak nowy:) przerabiałam czyszczenie zębów pod narkozą ze swoim domowym zoo 5 dni temu.

Jolina
27-05-2009, 22:46
CZARNULKO
Piszę pierwszy raz do Ciebie,jestem pod wrażeniem.Masz tępo i refleks.W zasadzie żaden post nie uszedł Twojej uwadze.Każdemu wiesz co powiedzieć.Musisz być bardzo miłą osóbką. Pozdrawiam.

Jolina
27-05-2009, 22:52
BASIU..

DZIĘKUJĘ, trochę boję sie tego wylogowywania, żebym siebie na dobre nie wylogowała.

Nika
28-05-2009, 07:01
Serdecznie Was witam.Poranek jeszcze chłodny,ale słoneczny.Zasnęłam dopiero po 21.00.Noc miałam niespokojną ,pełną dziwnych snów,ale całkiem przyjemnych...
Dobrze,że Czarnulka się pojawiła wieczorkiem, jakoś dziwnie bez jej postów.Trzymam kciuki za psinkę.Mam nadzieję,że spotkanie z pociechą dostarczy Ci wielu pozytywnych wrażeń.Przeżywam tak samo wizyty mojej córci!
Mam nadzieję,że Halinka i Wiesia poradzą sobie z logowaniem.Nie taki diabeł straszny,jak go malują..najgorsza jest nasza niepewnośc w pozytywny rezultat.
Jadzi życzę wspaniałego urlopu!Weźcie cos ciepłego do ubrania,pogoda teraz taka zmienna.

Nika
28-05-2009, 07:08
a to nasunęło mi temat do dzisiejszych pogaduszek...dzieciaki i słodycze.
Choć Wańkowicz reklamował, że "cukier krzepi", nasi rodzice nie rozpieszczali nas słodyczami.Lepsze cukierki/czekoladowe/otrzymywałysmy z siostrą okazjonalnie,w paczkach światecznych lub imieninowych.Lizaki i dropsy też nie były na porządku dziennym.Może dlatego moje pokolenie ma zdrowsze zęby od następnych.Teraz w sklepach słodkości wszelakich bez liku,nierzadki to widok maluszek z batonikiem w ręce...w szkołach na drugie sniadanie to samo...ale pojawia się nowośc w niektórych rodzinach-wychowywanie dzieci bez słodyczy.Zamiast nich-owoce,świeże lub suszone.To mi się podoba..
Babcie kochane,może zamiast słodkości książeczka?

Ariana
28-05-2009, 08:23
ciepluchno,chcę dołączyć do grona ...ale dzis tylko ślę słoneczne pozdrówka aby zaznaczyć moją obecność:) .

tar-ninka
28-05-2009, 08:28
Witam wspaniały Babiniec
Cukierki.. jako dziecko miałam w pudełku uskładane cukierki, takie bez papierków
miały ładne kolory , kształty.. ulubionymi były cukierki w kształcie zwierzatek.
Kolekcjonowac lubiłam ,jesć nie za bardzo ..
Pamietam, pojechalismy na wakacje na miesiac ..cukierki zostały
Po powrocie .. cukierków nie było ..za to pełno mrówek
Całe pudełko wypełnione mrówkami a w mieszkaniu ...domyślacie sie .:D

Nika
28-05-2009, 08:46
Serdecznie witamy Arianę,kolejną nową forumowiczkę-babiniec zaprasza!Wpadaj do nas jak najczęściej!

Nika
28-05-2009, 08:48
z naszego dzieciństwa,pamiętacie takie kogutki?27135.
Biedna Tarninka, niechcący założyła hodowlę mrówek..

Malwina
28-05-2009, 09:03
Witam i tu Ariano, miło.....tak, cukiereczki na wagę ,ze słoja pamiętacie takie słodko -kwasne -kolorowe landrynki....czekoladki jadało sie tylko na okazję i świeta ewentualnie...natomiast pamietam świetną chałwę do kawy u nas sie pojawiała..lizaki w paski ordynarnie słodkie...no i oranzada wproszku jedzona bezpośrednio brudnym palcem z torebki.....Masz racje Niko- nasze pokolenie ma raczej zdrowe zębymMoje dzieci nie były rozpieszczane słodyczami i nie maja takiej szalonej potzreby.
Dzisiejszym podejściem do słodkości jestem przerazona....nie będę się rozpływac w tym przerazeniu...powiem tylko,ze coraz więcej dzieci z cukrzycą, otyłych, a sa dzieci, które w wieku kilku lat mają cholesterol 300 ...
Moja najstarsza córka, też chowała dziecko do 3rż bez słodyczy i w szyscy w rodzinie o tym wiedzieli, wie c nie robili prezencików słodkich...teraz ma 5 lat i nie jada słodyczy generalnie wybierajac ewentualnie, tik taki albo gumy...i do brze, dzieciom cukier ze sztucznych slodkości nie jest potzrebny......

Basia.
28-05-2009, 09:44
Witajcie moje miłe, uwielbiam słodycze i nie będe kręciła jem ich dużo. Dziecku robiłam raz w tygodniu przeważnie w sobotę "słodki dzień" :) w pozostałe dni miał szlaban. Moje wnuczki dostają słodkości codziennie, zęby maja zdrowe rodzice trzymają ręce na pulsie. Powiedzcie mi dlaczego to co jest niezdrowe jest takie smaczne? :)Ariano, witaj w babińcu.

saba15
28-05-2009, 10:16
witam wszystkie stałe i nowe dziewczyny,ktore się tu pojawiają!

http://img9.imageshack.us/img9/8231/machaa123763929855gros1.jpg (http://img9.imageshack.us/my.php?image=machaa123763929855gros1.jpg)

Pogoda znacznie lepsza niz wczoraj może niepotrzebnie straszyli? ale to w Krakowie.
Temat słodyczy jest dla mnie "trefnym" tematem no cóż jestem łakomczuchem i mimo różnych postanowień nie mogę ich porzucic.Wiem ,że to puste kalorie i masy przybywa hmm...
A dzieci różnie to bywa,Moje wnuki maja różne zasady obcowania ze słodyczami.Ale dobra chęć rodziców ,żeby słodyczy całkowicie uniknać nie udała się...Po prostu bardzo rzadko są dzieci ,ktore słodyczy nie lubią.Najstarszy z maluchów dostał w regulaminie słodki dzień w sobote ( to chyba coraz popularniejsza metoda} ale jak widzę jak on się obzera w ten dzień to nie wiem czy to najlepsza metoda.Drugi wnuczek obżera się za to żelkami ,zastanawiam się czy to jest bezkarna słodycz i nie ma negatywnych zdrowotnych skutków.jakie jest Wasze zdanie na ten temat.
Najgorsi są terroryści czekoladowi.
Sama pamietam jak mój brat w dziecinstwie wymuszał na ojcu wrzaskiem i rzucaniem się na podłogę każdą słodycz na którą miał chęć.
Staram się nie dokarmiać wnuków poza wiedzą rodziców a wszystkie prezenty słodyczowe muszą przejsć przez ich cenzure i są wydzielane.

Malwina
28-05-2009, 10:21
Powiedzcie mi dlaczego to co jest niezdrowe jest takie smaczne?

Basiu , pytanie za 1000 punktów...hihi....a moze pytanie odwrócimy -dlaczego zakazane, szkodliwe smakuje lepiej? i tu juz moznaby psychologicznie podywagować......hihi

Basia.
28-05-2009, 10:24
Powiedzcie mi dlaczego to co jest niezdrowe jest takie smaczne?

Basiu , pytanie za 1000 punktów...hihi....a moze pytanie odwrócimy -dlaczego zakazane, szkodliwe smakuje lepiej? i tu juz moznaby psychologicznie podywagować......hihi
Malwino, jak coś jest zakazane i źle widziane to ja muszę to zrobić albo to mieć :D miałam tak zawsze.

saba15
28-05-2009, 10:26
Dziś mam trzydniowe uroczystości rocznicowe na uczelni.Alez mam tremę ,swiadomośc, że będą osoby ,które zobaczę po 40 latach już powoduje dreszczyk emocji ,jak zareagujemy.
Mamy część oficjalna na uczelni, a potem wieczorem spotkanie w Royalu.Jutro podobnie i wieczorem część artystyczna na Kazimierzu.A w sobotę ma byc spotkanie-występ Wiesława Ochmana ,który tez jest absolwentem( AGH!) oraz wystawę jego obrazów.Myslę, że ciekawie zapowiadają się te trzy dni i będą pełne wrażen.
Pewnie coś na ten temat napiszę.A narazie będę musiała szykować się do wyjścia i pozegnac Was!