PDA

View Full Version : Wakacje z pociechami


mantosik
18-06-2009, 19:53
W tym roku zapraszamy nie tylko babcie i mamy, ale także dziadków i tatusiów z dziećmi do 9 roku życia
na niezapomniane wakacje w Koszelówce k. Gąbina (100 km od Warszawy). Ośrodek nad jeziorem, lasy i wspaniałe powietrze, dużo przestrzeni oraz zajęcia dla dzieci i opiekunów - będziemy się świetnie bawić!

Organizator: http://www.klucha.com.pl/
Zostały nam ostatnie miejsca na I turnus artystyczny i jeszcze kilka miejsc na II turnus taneczno-kondycyjny.
W zeszłym roku była wspaniała atmosfera i cudowni uczestnicy wyjazdu! Nasza kadra instruktorska wspiera Państwa w każdej chwili w czasie wyjazdu i pomaga w opiece nad dziećmi :-)

Zapisy do 25 czerwca 2009.

Terminy wyjazdów: 8-15.08.2009 (I turnus artystyczny)
16-23.08.2009 (II turnus taneczny)
Cena:1750 zł/ 2 osoby (opiekun + dziecko do 3lat)
2090 zł/2 osoby (opiekun + dziecko 3-9 lat)

ZAPISY oraz więcej informacji pod nr tel.:
798 666 302 lub http://www.klucha.com.pl/
info@klucha.com.pl
Zapraszamy serdecznie!!!

tadeusz50
18-06-2009, 20:08
Hura ceny suuuuuuper atrakcyjne. Pewnie kolejka chętnych i trzeba zapisy robić.

martunia
18-06-2009, 20:12
150 zeta dziennie od osoby za Koszelówkę.
Masz rację Tadziu, okazja to napewno nie jest.

Lila
18-06-2009, 20:32
No jakżeby inaczej .
Nie jadę , ale muszę skomentować , bo się rozpuknę .:mad:

tadeusz50
18-06-2009, 20:44
Dwoje dzieci + dwoje rodziców (opiekunów) 4000 X 4 tygodnie = 16tysięcy zł a gdzie reszta. mieszkanie, i te inne Ten cennik jest chory do bólu

Malgorzata 50
18-06-2009, 22:16
Ale jest jakaś propozycja ...kto może i chce zawsze ma jakaś opcję- drogo, ale są tacy dla których to jest ok .A może jest suuuper i warto!!!! To nie jest propozycja na 4 tygodnie Tadziu tylko na tydzień .Nie wiem dlaczego zawsze się tak oburzacie jeśli coś cokolwiek kosztuje ,przecież to nie jest obowiązkowe.Można pojechać gdzie indziej i taniej.

emka46
18-06-2009, 22:39
Przecież obozy wakacyjne dla dzieci czy młodzieży nie sa wiele tańsze albo i w tej cenie.
A ile wyjeżdża!

Malgorzata 50
18-06-2009, 22:43
Przecież obozy wakacyjne dla dzieci czy młodzieży nie sa wiele tańsze albo i w tej cenie.
A ile wyjeżdża! Tez mi się tak zdawało ,ale wyrosłam już z dzieci a do wnuków nie dorosłam więc nie wiem.Pewnie,ze najtańsze są wakacje z babcią/dziadkiem w dowolnym miejscu pod warunkiem ,ze dziadek(lub babcia) stawia.:D

emka46
18-06-2009, 22:48
Dzieki 14-letniej wnuczce jestem na bieżąco z cenami ./ale to nie moj problem/

Malgorzata 50
19-06-2009, 00:14
Dzieki 14-letniej wnuczce jestem na bieżąco z cenami ./ale to nie moj problem/
Oto emko idealna sytuacja -znać ceny bez konsekwencji:)

Pani Slowikowa
19-06-2009, 00:26
150 zeta dziennie od osoby za Koszelówkę.
Masz rację Tadziu, okazja to napewno nie jest.



A gdzie jest ta Koszelowka?? Nigdy nie slyszalam o niej.Cy to jakies miejsce nad jeziorem-rzeka??

tadeusz50
19-06-2009, 06:52
Pewnie, że wakacje i wypoczynek kosztują i mogą kosztować krocie. Cena dwóch tysięcy, mogę wysłać nastolatka poza granice kraju na dwa tygodnie i nie będzie to z pewnością najtańsza oferta.
Tu występuje duża różnica w cenie do lat trzech i powyżej bo 350 zł, zastanawiam się czym spowodowana większymi porcjami jedzenia no to 50 zeta dziennie pewnie same rarytasy. No i najważniejsze odpada bezpośrednia opieka nad dzieckiem ta 24 godz. bo to wykonuje ten płacący opiekun.

Malgorzata 50
19-06-2009, 15:05
Tadziu ale ty jesteś maruda -rynek jest wolny ceny można podawać jakie się chce -przymusu korzystania z usługi nie ma! Jakaś tam jest kalkulacja uwzględniająca zapewne zysk właściciela adekwatny do jego potrzeb i co w tym złego? Poza tym tam są zajęcia różne -jeśli sprawa nie jest picem na wodę- to nie widzę problemu.Sam mówisz ,że rozrzut cen jest duży wiec można sobie wybrać to na co człowieka stać .Nie rozumiem tego obruszenia .Czy wobec tego powinnam właścicieli mieszkań za cenę powyżej moich możliwości tez odsądzać od czci i wiary.Jeśli to jest za drogo Pani nie znajdzie klientów i tyle.

Pani Slowikowa
19-06-2009, 16:38
Tadziu ale ty jesteś maruda -rynek jest wolny ceny można podawać jakie się chce -przymusu korzystania z usługi nie ma! Jakaś tam jest kalkulacja uwzględniająca zapewne zysk właściciela adekwatny do jego potrzeb i co w tym złego poza tym tam są zajecia rozne -jesli sprawa nie jest picem na wode to nie widzę problemu.Sam mówisz ,że rozrzyut cen jest duzy wiec mozna sobie wybrać to na co człowieka stac .Nie rozumiem tego obruszenia .Czy wobevc tego powinnam włascicieli mieszkań za cene powyzej moich mozliwosci tez odsadzać od czci i wiary.Jesli to jest za drogo Pani nie znajdzie klientów i tyle.

Malgosiu, masz racje.. ale ja mimo wszystko jestem ciekawa co kryje sie za tymi cenami? Moze tam jest tak cudownie ze warto sprobowac? Przewaznie jak ktos ma wysokie ceny to i jednoczesnie ma na nie wytlumaczenie .

Dam wam przyklad. Roznica cen pomiedzy tzw. zorganizowanymi wakacjami pomiedzy " Club Med" i " Valtur"
Valtur ma duzo wyzsze ceny ale tez i jest w ladniejszych miejscach i jest lepiej zorganizowany.