Nika
16-02-2007, 15:07
:) Mój dziadek, moja babcia- oto temat do snucia wspomnień dla Was, moi mili. Wiem, że chętnie przenosimy się do czasów swej młodości i dzieciństwa, totez zapraszam do rozwinięcia tego wątku.
Moja babcia Katarzyna kojarzy mi się z pierożkami z wiśniami zwanymi "szklanki"-takie soczystoczerwone,kwaśne,które robiła latem, gdy jeżdziłam do niej na wieś.Była prostą kobietą, ale chętnie siedziała na drewnianej ławeczce przy piecu i słuchała moich młodzieńczych wierszy z zainteresowaniem. To od niej dostałam pierwszą w życiu prawdziwą biżuterię-misternie rzezbioną srebrną bransoletkę.Była kochającą, ciepłą osobą...
Moja babcia Katarzyna kojarzy mi się z pierożkami z wiśniami zwanymi "szklanki"-takie soczystoczerwone,kwaśne,które robiła latem, gdy jeżdziłam do niej na wieś.Była prostą kobietą, ale chętnie siedziała na drewnianej ławeczce przy piecu i słuchała moich młodzieńczych wierszy z zainteresowaniem. To od niej dostałam pierwszą w życiu prawdziwą biżuterię-misternie rzezbioną srebrną bransoletkę.Była kochającą, ciepłą osobą...