PDA

View Full Version : Absurdy prawne.


tadeusz50
22-06-2009, 11:38
Czytam artykuł w prasie i zastanawiam się nad pewnymi absurdami prawnymi.
http://polskatimes.pl/dziennikzachodni/rybnik/132369,sprochniale-drzewo-jest-nietykalne-owad-takze,id,t.html
Dąb chroniony bo pomnik przyrody ale i jedzący go owad też chroniony.

Nelchael
24-06-2009, 17:16
Przytoczony przez Ciebie absurd prawny jest tylko śmieszny, natomiast § 196 KK śmieszny wcale nie jest -- budzi zgrozę.
Spróbuj publicznie nazwać panów, którzy zawodowo trudnią się wmawianiem w ludzi baśni i biorą za to duże pieniądze oszustami, a odczujesz zgrozę tego przepisu prawnego.

tadeusz50
24-06-2009, 17:26
No cóż
natomiast § 196 KK śmieszny wcale nie jest -- budzi zgrozę.
gdybyś napisał po chińsku bądź japońsku tyle samo będę wiedział. A szukać po prostu mi się nie chce.

jip
24-06-2009, 17:47
A może to nie jest taki absurd? może być tak powinno.... Może murowane dęby nie powinny być murowane, a koziorogi powinny robić to co robią. Na poważnie to nie jest to takie niepoważne. A pytał ktoś dębu czy chce być pomnikiem? ja bym nie chciał być spróchniałym pomnikiem, niech przyroda żyje tak jak sobie umyśli a my ją chociaż nie zaśmiecajmy i będzie ok. Dopiero teraz toczy się tam życie - w tym przewalonym pniu.

eledand
24-06-2009, 18:34
Może znajdzie się jaki uczynny strażak na tą urzędową głupotę.

jip
24-06-2009, 19:25
Może znajdzie się jaki uczynny strażak na tą urzędową głupotę.
A ja wcale nie myślę, że głupota to jest, poczytaj co leśnicy mówią...

gratka
24-06-2009, 19:36
Chyba absurdem mozna nazwac sytuacje w ktorej znalazla sie slynna babcia przebudzona w kostnicy. Czekanie na wyrok sadu, ktory ma stwierdzic, ze ona zyje jest groteskowe. Lekarze wystawili akt zgonu, lekarze powinni moc go uniewaznic. Nie sadzicie?

tadeusz50
24-06-2009, 19:48
Chyba absurdem mozna nazwac sytuacje w ktorej znalazla sie slynna babcia przebudzona w kostnicy. Czekanie na wyrok sadu, ktory ma stwierdzic, ze ona zyje jest groteskowe. Lekarze wystawili akt zgonu, lekarze powinni moc go uniewaznic. Nie sadzicie?
Jednak chyba nie, mogłoby być pole do nadużyć. Jest to dokument. Tylko sprawa powinna być rozpatrzona w bardzo szybkim tempie.

Mar-Basia
24-06-2009, 20:02
Moi drodzy, takie "prawnicze" cuda dzieja sie w kazdym panstwie i nie ma silnych na te absurdy. Nie wypowiadam sie na temat absurdow prawnych w Polsce - bo nigdy w kraju nie praktykowalam jako prawnik. Wystarcza mi przyklady Szwajcarskie i Francuskie....tomy mozna napisac. Teraz z daleka obserwuje je w Hiszpanii .....nie ludzcie sie, ze jest lepiej. Prawo, sadownictwo - to taka maszyna z kolami, ktora jak zacznie sie krecic, ciezko ja zatrzymac i sprowadzic na inny tor. Przepraszam, ze zaklocilam watek - ale poprostu chcialam Wam powiedziec w paru slowach jak to wyglada "gdzie indziej".

Hihihi, zadna reklama platna, poprostu stwierdzenie faktow, ktore znam z lat praktyki prawniczej. ;)

Janczar
24-06-2009, 20:19
... Dąb chroniony bo pomnik przyrody ale i jedzący go owad też chroniony.
Akurat Kozioróg dębosz jest gatunkiem wpisanym do "Czerwonej Księgi Zwierząt" czyli gatunkiem zagrożonym wyginięciem lub zanikającym. A dębów i pomników przyrody ciągle przybywa. ;)

Może to laikowi wydawać się śmieszne, że owad jest ważniejszy od wiekowego dębu. Dąb "Bartek" też jest ponoć zasiedlony przez Kozioroga. :)

Jadzia_G
24-06-2009, 20:20
Ja też mam urzędowy absurd - w maju wymieniałam dach z eternitu na blache (wiadomo szkodliwy)ale żeby dostać jakieś grosze z Ochrony środowiska - musze zapłacić w Sądzie za zmianę nazwy ulicy bo kilka lat temu została zmieniona. Mam dowód osobisty wydany dawno z nową nazwą ulicy, ale to nie wystarczy tzn. że dowód nie jest dokumentem. Musi Sąd wydać orzeczenie że ulica została zmieniona ......czy to nie jest abasurd.

tadeusz50
24-06-2009, 20:37
Jadziu bo w tym wypadku zmiana nazwy ulicy, dowód wymieniają darmo, ale za prawo jazdy i dowód rejestracyjny trzeba bulić.