View Full Version : . . .Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .36 ...
tar-ninka
01-07-2009, 07:20
Mam przyjemnośc doczepic kolejny wagon.
Z różna prędkością i przy róznej pogodzie ale do przodu. My zawsze damy radę!
Jak mawiała nasza Kapitanka, uciekamy od bzdurnej polityki i dywagacji na ten temat, szukamy azylu, kiedy nas zmartwi, zdenerwuje lub zasmuci uciążliwość życia, głupota, małostkowość, samozadowolenie ludzi itp. Dlatego proponuję "z żywymi naprzód iść, po życie siegać nowe", więc zapraszam osieroconą załogę do przesiadki. W tym przypadku wirtualny pociąg na wirtualnych torach ma zawsze zielone światło i podniesiony semafor. Wsiądźmy i sami sprawdźmy, gdzie możemy dotrzec. Spotkajmy sie w wagonie restauracyjnym i pogadajmy ze szklaneczką w dłoni.
Nie zapomniałam o zwierzakach, oczywiście zabieramy ze sobą
. . .http://www.fothost.pl/upload/09/27/2fc038a0.jpg (http://www.fothost.pl)
Uwaga!!!!
http://www.iv.pl/images/31hdmwbsyg283vsarhv4.jpg http://www.iv.pl/images/jbfjc5h58bloch95d247.gif
Proszę odsunąć się od toru! http://www.iv.pl/images/a43pbh92g2s1lh7foiv.jpg
tadeusz50
01-07-2009, 07:26
Teraz sobie grzecznie i spokojnie pozwolę sobie przesiąść się do nowego składu. Może nie będą pyszczyć - manewrowe.
tar-ninka
01-07-2009, 07:29
Siadaj Tadziu nie beda pyszczyc ,jeszcze soczku podadzą:D
Hihihihihi, manewrowe :D
Uważaj, bo Cię wmanewrujemy ;)
Ahoj, załogo!
Dobrego dnia.
tadeusz50
01-07-2009, 07:36
Siadaj Tadziu nie beda pyszczyc ,jeszcze soczku podadzą
i
Hihihihihi, manewrowe
Uważaj, bo Cię wmanewrujemy
i bądź tu mądry co sobie myślą
Ahoj załogo dobrego dnia.
Dzień dobry wszystkim :)
Alsko aleś tych "wiatraków"
nastawiała :D
A ja spokojnie piechotką,
bez zadyszki tym razem.
Elik, i tak mi się dostanie, bo już się utarło :confused:
Co podskoczę - to nie w takt. Zobaczysz! Mogę sobie urobić ręce do łokci, na nic!
Zadyszki dostaną, kapcie pogubią, po pokładach latają, błądzą...
Wszystko moja wina :mad:
A ja? O! 27992
tadeusz50
01-07-2009, 07:46
Witaj elik. Dobrego dnia.
Ja też per pedes, czyli na własnych nóżkach dokonałem przesiadki.
tadeusz50
01-07-2009, 07:49
i tak mi się dostanie, bo już się utarło
Czyżby marudzenie było zaraźliwe? Ja nie narzekam. Bezpośrednie spotkanie, całkiem przyjemne. Dziękuję Alu.
tar-ninka
01-07-2009, 07:54
Witaj eliku
z twoimi skrzydełkami .. pewno że wiatraki ci nie potrzebne :D
. . . . . . . .http://img194.imageshack.us/img194/2403/motyleka.gif (http://img194.imageshack.us/i/motyleka.gif/)
Alsko Rybeńko
a Ty miej to w wielkim
poważaniu i rób swoje:D
Tadziu cześć
jeśli chodzi o marudów
to cosik mi się widzi że jakiś nowy przybył
tylko obecnie nieobecny:D
Tarninko witam Cię
a czym Ty mojego motylka
zwabiłaś że taki energiczny raptem:D
tadeusz50
01-07-2009, 08:00
Elik masz rację z tym przybyłym nieobecnym marudem. Pewnie trochę się spłoszył niebożę. Może jeszcze wróci.
Miłego, słonecznego dnia wszystkim.
tar-ninka
01-07-2009, 08:00
Uśmiechem eliku
szerokim takim ze gdyby nie uszy byłby naokoło głowy:D
I tak trzymaj Tarninko
ten uśmiech znaczy się:D
No, uśmiech będzie bardzo potrzebny.
Wczoraj tak trzaskali wieczorem "na górze", że trudno było zasnąć. Teraz przelotnie popatruję w okno, bo na przelotną burzę się zanosi, coraz ciemniej. Przelotnie? A pewnie! To i moje marudzenie jest przelotne :)
Alsko w jednej dzielnicy tylko dalekie trzaski,
a w drugiej gigantyczna ulewa z gradem
tak było u nas przedwczoraj.
Miłego dnia bez trzasków życzę :D
I przelotnie się oddalam:)
tadeusz50
01-07-2009, 08:45
A ja po przelotnym spacerku, obecnie na przelotnym do 14-tej dyżurze i mam nadzieję nie przelotnej pięknej pogodzie. Pewnie wybiorę się na "jordanek"
tadeusz50
01-07-2009, 14:45
Pusto, tu nikogo nie było. Pogoda dalej piękna, choć duszno. Patrzę w telewizorni na Trójmiasto po nawałnicy. To się jednak w głowie nie mieści, jak w kila minut mogą powstać takie szkody.
To nie tylko Trójmiato. Tam ponoć najgwałtowniej. Podtopiło od Szczecina po Olsztyn i Giżycko. Skóra cierpnie :confused:
tadeusz50
01-07-2009, 16:28
A i zapowiadają możliwość wystąpienia podobnych opadów praktycznie wszędzie.
Oglądałam zdjęcia przesłane do tvn
http://www.tvn24.pl/11563,2242702,0,0,1,0,burze-w-polnocnej-polsce,zalany-gdansk,galeria.html
a radio właśnie podaje ostrzeżenie dla Warszawy.
martunia
01-07-2009, 17:19
Okop się albo co?
martunia
01-07-2009, 17:21
Ja jeszcze jestem w pracy.
W domu zaś horror.
Srach wracać.
tadeusz50
01-07-2009, 17:28
Ja jeszcze jestem w pracy.
W domu zaś horror.
Srach wracać.
Co się dzieje w domu??
a radio właśnie podaje ostrzeżenie dla Warszawy.
Alu wiadomo kiedy są przewidywane burze
martunia
01-07-2009, 18:13
W domu szaleje remont.
Dziś stawiają ściankę działową.
Witaj Eliku.
W Łodzi już dziś burza była.
tadeusz50
01-07-2009, 18:20
W domu szaleje remont.
Dziś stawiają ściankę działową.
Witaj Eliku.
W Łodzi już dziś burza była.
Martuniu ale to nie jest niespodziewany kataklizm. Chciałaś tego, wiem jak to może wyglądać, nie zazdroszczę bo i u mnie będzie podobnie. Remont -dobudowa trwa-. Obecnie oprócz hałasu nie przeszkadza, ale przyjdzie gorsza strona medalu. Chodzi o połączenie obu przestrzeni i dalszej pracy tam.:confused:
W domu szaleje remont.
Dziś stawiają ściankę działową
Witaj Martuniu i Tadziu:)
Martuniu pomóc Ci, no pomóc Ci
No to Ci pomogę (tak to chyba szło w wiadomym filmie):D
tadeusz50
01-07-2009, 18:43
Witaj Martuniu i Tadziu:)
Martuniu pomóc Ci, no pomóc Ci
No to Ci pomogę (tak to chyba szło w wiadomym filmie):D
Hmmmmmmmm, hmmmmmm
tar-ninka
01-07-2009, 19:31
A hoj załogo
Martuniu a ja ci zazdroszczę bardzo lubię takie przemeblowania i zmiany ..
Pewno że ciezko i dużo pracy ale za to potem.....:D
hihi zaraz dostane kopa od Martuni
tadeusz50
01-07-2009, 19:36
Witaj Władziu.
Melduję swój pobyt w osobowym.
Zmiany tak tylko czasem trwają dość długo.
Też będę miała remontowe rozrywki :mad:
Przepychanka pisemna między spółdzielcami a administracją w sprawie przebudowy gazowej instalacji swoją drogą, a upór administracyjny swoją.
Właśnie się szykują do wejścia z "frontem robót".
Pewnie wezmą nas głodem ;) zamkną gaz i poczekają na efekty.
Jak za dawnych czasów. Dopiero co przebudowaną uliczkę osiedlową rozpruli, zrobili głębokie wykopy na świeżutkim trawniku, po młodziutkim żywopłotku smętne ślady zostawili. A nad tym wszystkim polatują "łacina" i rusycyzmy.
Sama radocha.
martunia
01-07-2009, 19:39
Ahoj kochani.
Ścianka stoi, otwory na luksfery przygotowane, elektryka na ściance przygotowana.
Gdy wróciłam było w miarę uładzone.
Jestem zadowolona.
tadeusz50
01-07-2009, 19:46
Martuniu a przewidywałaś horror! Czarnowidżko!
Remont u Martuni na własne życzenie, u mnie będzie podobnie, choć częściowo wymuszony koniecznością wymiany dachu.
U Ali wymyślony przez inne siły
Wiedziałam, wiedziałam już wczoraj, że znowu mnie zostawią na jakimś peronie.
Ahoj załogo :)
Martuniu, no widzisz jak szybko poszło, jeszcze troche i będzie po wszystkim.
Elik, popatrz!
Przyszła ta Mała Czarna, narzeka, ale słowem nie pisnęła, że to moja wina :)
Pomogło jednak ;)
Aluś, mam dzisiaj dzień dobroci :D
A tak ogólnie to nic mi się nie chce, o!
Przed chwilą poszła sobie burza i ulewa.
Poszła burza?
Od Martuni tez poszła. To znaczy, że lezie do mnie.
Dzień dobroci? Dziękuję Ci, dobra kobieto!!!
tar-ninka
01-07-2009, 19:57
A u mnie .. Afryka, super tak lubię:D
Ala, poszła w kierunku Łodzi, chyba....
Wiedziałam, że Cię poruszę moją dobrocią, ale że aż tak :D;)
tadeusz50
01-07-2009, 20:00
U mnie też Afryka ale co będzie nie wiadomo.
martunia
01-07-2009, 20:01
Alusiu.
U mnie burza była około 15.
Bogusiu ta Twoja burza to gdzie teraz poszła?
Witaj Tarninko.
Bo wiesz, Bogusiu, ja jakaś taka pazerna się robię na dobroć :D Cóś mi się porobiło czy co?
Tarninko, też mam Afrykę.
Martuniu, tak jakby w Twoją stronę.
Aluś, jak tylko na dobroć to nie jest groźny objaw :D
martunia
01-07-2009, 20:02
Ala, poszła w kierunku Łodzi, chyba....
Wiedziałam, że Cię poruszę moją dobrocią, ale że aż tak :D;)
Cieszę się, że idziesz do Łodzi.
Ale pieszo!
Kobieto.
martunia
01-07-2009, 20:03
No wielkie dzięki.
U mnie dziś już raz była.
Cieszę się, że idziesz do Łodzi.
Ale pieszo!
Kobieto. Będę często odpoczywała.
Ale jaka nagroda na końcu spaceru! Może nawet na obiad się załapię.
martunia
01-07-2009, 20:07
Będę często odpoczywała.
__________________
To dobrze.
Martwiłam się, że się spocisz.
tadeusz50
01-07-2009, 20:08
Cieszę się, że idziesz do Łodzi.
Ale pieszo!
Kobieto.
Będę często odpoczywała.
To tak wakacje zlecą bo to parę kilosów jest. hi hi hi
bo to parę kilosów jest A skąd wiesz, jeśli metro rozgrzebane? Teraz rozlegnie się ryk Tadzia i dostanę za swoje.
martunia
01-07-2009, 20:17
Alusiu.
Ja Cię zasłonię całym ciałem.
tadeusz50
01-07-2009, 20:20
Teraz rozlegnie się ryk Tadzia i dostanę za swoje.
Żaden ryk, pozostawiam to bez komentarza.(metro zasypałem bo się wkur..m )Nie ma, nie było, nie będzie. Powiedziałem!!!
Ooooo...Tadziu jak ta burza :D
I tyle pracy na darmo.
A nie mówiłam??! Wnerwiłam budowniczego.
Hi, to jest bez komentarza??!
Dobra, dobra! Już nic nie mówię.
martunia
01-07-2009, 20:26
Oj, Tadziu i teraz Alusia musi iść taki kawał.
tadeusz50
01-07-2009, 20:27
Metro było, było, gały nie widziały trudno. Teraz nic nie ma .
tar-ninka
01-07-2009, 20:31
O maju ..Tadziu sie zaraził od burzy i grzmi:confused:
martunia
01-07-2009, 20:33
Tarninko.
Tadziu ściemnia.
Tym burczeniem musi zawoalować fakt, że nic nie wykopał.
tadeusz50
01-07-2009, 20:34
Tadziu zaraził się nie od burzy tylko od tego no jak mu tam Ikomowicza, co tak gadał jak na prezydenta startował
Nic nie słyszałam o Ikomowiczu, kiedy startował?
No tak, ale ja z polityką na bakier.
tadeusz50
01-07-2009, 20:37
No nie, tego się nie spodziewałem
Tadziu ściemnia.
Tym burczeniem musi zawoalować fakt, że nic nie wykopał.
To jest potwarz, oszczerstwo, bierę swoje zabawki i zmykam chyłkiem na swoje podwórko.
tar-ninka
01-07-2009, 20:38
hihihi Tadziu a poczemu chyłkiem:D
Wiecie co, jestem wściekła. Zaplanowałam wieczorkiem koszenie trawy, ochłodzi się, tak sobie mówiłam i co, i gucio....mokro, miękko. Może rano mi się uda.
tadeusz50
01-07-2009, 20:39
hihihi Tadziu a poczemu chyłkiem:D
Żeby było śmieszniej.:D :D
Tadziu, chyłkiem to znaczy jak, na czterech, czołganie czy coś inszego :D
martunia
01-07-2009, 20:40
Tadziu.
Tu na forum jest obyczaj, że żegna się głośno, a wraca po cichutku.
martunia
01-07-2009, 20:41
Bogusiu.
Na czterech to może pochyłkiem.
tadeusz50
01-07-2009, 20:41
Ja swoje powiedziałem
Tadziu, nie odymaj się :D
Dziś jest dzień dobroci.
Martuniu, dobre!!! (ad # 68)
Tadziu, nie burcz, nie odgrażaj się, bo znajdę kil i wiesz, co będzie.
Ja jeszcze nie zapomniałam, jak to się robi ;)
martunia
01-07-2009, 20:43
[QUOTE][Ja swoje powiedziałem/QUOTE]
Tadziu.
Czy to znaczy, że już nic nie powiesz?
tadeusz50
01-07-2009, 20:48
Kila się nie bojam. Hi hi hi.
Zmówiły się bestyje na mnie!!
Głośno idę podumać, rano głośno wrócę. Z hukiem.
Kamień z serca, bo myślałam, że Ty na poważnie :D
tar-ninka
01-07-2009, 20:51
Tadziu nie odchodż ,nad kim bedziemy sie znecać ?:D
Witam wszystkich wieczorową porą:)
Coś Tadziowi się porobiło w tym upale
gdzie on z tymi zabawkami polazł? :D
ooooo już jest:D
martunia
01-07-2009, 20:54
Kila się nie bojam. Hi hi hi.
Zmówiły się bestyje na mnie!!
Głośno idę podumać, rano głośno wrócę. Z hukiem.
Nie odymaj się.
Wiesz, że my tak z sympatii.
Witaj Elik :)
Jak Ci tam na wakacjach, pewnie super.
Tadziu nas nie opuści, to stara załoga, a pogderać mu pozwalamy, niech się cieszy :D
Witaj Bogusiu
ja aktualnie przyjechana
i wciąż nie wiem kiedy to gradobicie
ma być w mojej wsi
Alsko nie chce mnie uświadomić czy cooo:D
martunia
01-07-2009, 21:01
Elik.
To Alusia pogodynka jest?
Ukrywała się.
Elik, nie zrozumiałam, przepraszam. Już Cię uświadamiam, o!
Ale pamiętaj: prognostycy kłamią, media kłamią. więc... :mad:
http://pogoda.interia.pl/miasta?id=11982
tadeusz50
01-07-2009, 21:02
Tadziu nas nie opuści, to stara załoga, a pogderać mu pozwalamy, niech się cieszy
Pewnie, że nie opuści i nie gderam, Jeden marud wystarczy.
Jeden marud wystarczy. A pewnie!!! :):) Bo jest w specjalnym gatunku, o!
Martuniu, to nie ja się ukrywałam. To Elik ukrywała prawdę o mnie. Sama byłam nie uświadomiona :confused:
I to rzekłwszy, oddalam się do salonki mojej przytulnej (a tam mam przejscie na peronik).
Ahoj, załogo!
Dobrej nocy.
Alsko dziękuję Ci dobra kobieto:D
Martuniu przecie wiesz, że Ala
ma wiele talentów :D
tadeusz50
01-07-2009, 21:12
oddalam się do salonki mojej przytulnej (a tam mam przejscie na peronik).
Pewnie tajne przejście, wykorzystała tajny tunel.!!!!
martunia
01-07-2009, 21:12
Oj wiem Elik, wiem.
Pa Alusiu.
Śpij nie pętaj się po peronach.
Nie wiem czy na peroniku
nie będzie chłodniej:D
Dobranoc Alsko:)
Dobranoc Alusiu.
Lepiej pozostań w salonce.
Perony zagrożone wielką wodą.
martunia
01-07-2009, 21:17
Elik tam gdzie pociągi, to i przeciągi.
Alu odwołuję peronik natychmiast
Bogusia ma rację:)
Pewnie tajne przejście,
O, przepraszam! Przejście nie jest tajne! Barhanka zrobiła i pokazała wszem i wobec.
Dobranoc. I nie wyśmiewać się ze mnie!!!
tadeusz50
01-07-2009, 21:25
Dobranoc. I nie wyśmiewać się ze mnie!!!
A właśnie będę, w odwecie.
Tadziu, nie stresuj Alusi, bo będzie mieć koszmarne sny :D a jutro da Ci wycisk :D
Też udaje się do swojej kuszetki, jakaś senność mnie dopadła.
Dobrej nocki Wam życzę, do jutra :)
tadeusz50
01-07-2009, 21:41
Też udaje się do swojej kuszetki, jakaś senność mnie dopadła.
Dobrej nocki Wam życzę, do jutra :)
I ja do swojej, mam to samo
Dobranoc
Bogusiu i Tadziu.
martunia
01-07-2009, 22:00
Dobrej nocy kochani.
Zmęczona jestem, a spać mi się nie chce.
Nie ma spania z kurami ... Wczoraj w Warszawie burza była do
3 .... Mam kaca spaniowego ... Będą grzmoty i pioruny ..
Wszedzie .... Pozdrawiam wszystkich i Martunię ..:cool:
martunia
01-07-2009, 22:04
Pozdrawiam Cię Bachor.
Burzy już nie chcę.
Deszczu nie lubię.
Kocham słońce.
MIlego , dalszego podróżowania życzę - ja wysiadam na 8 dni. Przekonam się po powrocie, czy ktoś mnie jeszcze pozna czy utonę w czasie jak Ikar w morzu i nawet nikt tego faktu nie zauważy.Zyczę słoneczka takiego jak u mnie -32 stopnie.
tadeusz50
02-07-2009, 05:54
Witam
Poszedłem sobie spać a tu odwiedziny Kamy i bachora. Wstawać o 5-tej rano i nie marudzić, że chodzą z kurami spać.
Kama to u ciebie syberyjskie mrozy -32 to pewnie lina w locie zamarza. hi hi hi .
Załoga bum bum bum pobudka wstawać, zapowiedziałem głośną pobudkę.
Przypominam, że są wakacje. Co to za hałasienie od samego świtu, Tadziu? Litości nie masz!
Bachor słusznie mówi, ze można mieć spaniowego kaca, kiedy tam na górze robią taki raban :mad: Chociaż tej nocy nic nie słyszałam. Padłam, jak kawka. Widzę, że lało, bo okropniaście mokro.
Kamo, porzuć obsesję ikarową :D i wracaj szczęśliwie.
Ahoj, dobrego dnia, załogo!
tadeusz50
02-07-2009, 07:52
Dobrego dnia załogo
, Tadziu? Litości nie masz!
Mam a jakże a kto się znęcał nad moja skromną osobą? Grzecznie się pytam.
E idę sobie z Atosem jeszcze na spacerek i czekam na Olę.
Załogo,witam na cały dzień.:D
tar-ninka
02-07-2009, 07:54
a hoj załogo
Tadziu ej ,bo miałam ochotę powiedziec tobie jak kiedyś Alusia...chcesz w ucho?
budzić ludzia bladym switem..żebys chociaz kawy jakiej zrobił
Ale nie , Obaj z Atosem krzyknęli, szczekneli kolo Warsu ob.... i poooszli.:confused:
Witaj Alusiu, eledant..:mad:
Witam całą obecną załogę i życzę miłego dnia :)
Kama, spoko, my nie zapomnimy o Tobie, gorzej jak Ciebie wojaże pochłoną na dłużej. Ikar to legenda :D
Teraz lecę kosić trawkę zanim znowu jakaś burza przyleci, bo prognozy nie są dobre.
tadeusz50
02-07-2009, 08:35
Alu w ucho od Ciebie chcę zawsze
Kamo, być może rozminiemy się, bo może ja na trochę wybędę.
Witaj Bogusiu, miłego bezdeszczowego koszenia.
Pewnikiem wybędę z Olą.
Dzień dobry Załogo:)
Jak ja nienawidzę upałów:mad:
ciepełko to i owszem tak do 25-26stop.
Jeszcze mi przyszło zadawać się
dzisiaj z naszą niezdrową służbą zdr.
A idę sobie...
Ale dobrego dnia wszystkim życzę:D
No, no, Tadziu! Dziwne upodobania masz ;)
To Ci współczuję, Elik. Powodzenia!
Zawsze lubiłam upały, ale im dalej od dwudziestu pierwszych urodzin - tym mniej mi służą :confused: A właśnie muszę wyjść, a wrr!
Się melduję, żyje, ale ledwo. Koszenie się udało, nawet u mnie nie padało, w innej dzielnicy lało.. a teraz już gromadzą się chmury, duszno tak, że nie ma czym oddychać. Ten klimat nie dla mnie, musze wyemigrować.
Elik, udanego zadawania się :D
Ala, a Ciebie gdzie znowu prowadza :D
tadeusz50
02-07-2009, 15:09
Alu
No, no, Tadziu! Dziwne upodobania masz
Z ręki przyjaznej jak pisałem wyżej zawsze, może być to w formie żartobliwej bądź pouczającej. Insza inszość z ręki nieprzyjaznej wręcz wrogiej gotowej podgryźć gardło.
Dziecię oddałem w mamusine ręce i mam luz ale coś z dużą wodą jadą z chmurek. Ile jej wyleją to się okaże.
Dobre popołudnie,
mimo skwaru też jeszcze żyję;)
A zadawanie z niezdrową służbą było b."udane". Po 3 mies.oczekiwania tel.zadzwonił i słyszę...proszemm pani wizyta się nie odbędzie,zapytowywuję z jakiej przyczyny, p.dr odeszła... znaczy się z przychodni, a następcy brak. Pytam grzecznie co w związku z tym, musi p.GDZIEŚ zadzwonić (cisnęło mi się na usta,że GDZIEŚ to ja mam służbę) pohamowawszy się jednak obiecałam,że GDZIEŚ będę dzwonić i spokojnie czekać następne 3-4 m-ce na wolny termin i dałam też służbie nadzieję,że do tego czasu może już mi przejdzie.
A na koniec trafił mnie szlag:mad: :mad: :mad:
tadeusz50
02-07-2009, 17:05
elik
Kiedyś słyszałem taką przypowieść.
Urodziło się niemowlę bez głowy. Pytanie czy będzie żyło?. Odpowiedź. A "plecy" ma? to będzie żyło.
Nic dodać nic ująć.
Elik, tu jest pojemnik z AA 28010
Popsikaj się obficie i niech Cię szlag nie trafia. Trafiłaś na "normalkę" naszą powszednią :mad: a wrr!
Tadziu: :D:D (ad # 112)
U mnie ciemnawo się robi i nie może się zdecydować, czy lać, czy walić gradem, czy pójść inną drogą. Gdzieś daleko pomrukuje. Czyli też normalka.
Alu popsikałam, pomogło
1 szt. zabieram ze sobą
bo właśnie się odmeldowuję
na czas jakiś.
Czyli,że teraz będę odjechana:D
Alsko i Martuniu nie dajcie
się tym remontom:D
Tadziu a jak "pleców" nie ma to.... rozumiem:D
Ja też słyszę jakieś pomruki
w oddali, albo trzaśnie albo zgaśnie.
Do miłego....
Ahoj, Elik! Udanego odjechania :D:)
tadeusz50
02-07-2009, 18:04
Ahoj elik bardzo miłego odjechania. Ja być może odjadę 12-go
tadeusz50
02-07-2009, 19:02
Ktoś mi podrzucił deszcz, kto jest taki odważny, się bardzo grzecznie pytam. Muszę jeszcze z psem spacer uskutecznić. Melduję się w osobowym. Miłego wieczoru.
Ja nie musiałam niczego Ci podrzucać, bo mój deszcz przyzwoicie się zachowuje. Cichutko popaduje, przestaje i abarot.
Upał i duchota niezmienne.
tadeusz50
02-07-2009, 19:16
Alu właśnie taki sobie deszczyk pada. No może diabli go przynieśli. Jest tu jeszcze ktoś?
martunia
02-07-2009, 19:40
Cicho jestem przecież.
Pa, wyjechany Eliku.
Nie wiem co Wy gadacie?
Jaki deszcz?
tar-ninka
02-07-2009, 19:41
A hoj załogo melduje sie na wieczornym itd..
Tadziu to mi sie ten deszczyk tobie podrzucilo , tak niechcący;)
U mnie Afryki cd.
elik miłego odjechania i jeszcze milszego przyjechania do nas .
tadeusz50
02-07-2009, 19:48
Władziu, teraz może sobie popadać, byle rano nie padało bo mam dyżur.
Martunia Tobie to dobrze.
A ja się grzecznie pytam, kto do mnie przysłał burze i deszcz?
Przyszło tak jak by od Martuni strony.
Od 17-ej burze się kręciły, pioruny waliły, prawie wlazłam pod stół, a teraz sobie kapie, ale dalej na widnokręgu jakieś burasy się snują.
A to może jednak od Tarninki przyszło, tak coś szepnęła :D
Elik, wypoczywaj i wracaj :)
martunia
02-07-2009, 19:59
Od Martuni strony?
Akurat, u mnie dziś jeszcze nie padało.
Teraz jednak chyba będzie.
No to chyba mi się kierunki pomyliły :D
Ale znowu od tamtej strony jest czarno.
Jeszcze dopiszę...drzewa zastygły w bezruchu i ani jednego ptaka nie słychać.
Szukacie winnego? A tam, na górze. Uszczelki nieszczelne albo co. Albo remanenty upłynniają.
tar-ninka
02-07-2009, 20:13
Bogusiu mi sie tylko do Tadzia posłało troche
Ale grzmotow i błyskow nie , tylko ciut deszczyku
Do wszystkiego innego sie nie przyznaje .
Tadziu rano nie bedzie padalo ,mam nadzieje .
A jakby , to juz nie ja.Słowo
tadeusz50
02-07-2009, 20:17
Załogi przybyło z czego się cieszę. U mnie wcześniej straszyło ale rozlazło się po kościach. Teraz trochę popaduje. Ma się pprawić i pogoda będzie znośna. Taka w sam raz.
A ja jak nagle zniknę, to znaczy że ta czarna chmura mnie dopadła, wygląda bardzo groźnie.
Ala, a znasz kogoś kto ma wtyki na górze :D
Nie znam, Bogusiu. Ale chodzą słuchy, że na innych wątkach by się znaleźli.
Nooo, ale tam strach wejść, mogliby zadziobać :D
martunia
02-07-2009, 20:26
Boguś.
Jakoś przeżyjemy tę aurę.
Wizyty "tam" zdecydowanie odradzam.
A pewnie!
Martuniu, jak postępują roboty?
A jak Lili? Nic nie mówisz...
Mam utrudnione klepanie, bo głównie to cielsko pręgowane widzę. No i kawałek monitora też jest widoczny. Klawiatura wisi już w powietrzu.
martunia
02-07-2009, 20:38
Alusiu.
Koty są na etapie ustalania, która tu bardziej ważna.
Mała zaczęła się stawiać.
Nie ustępuje.
Zaś ścianka stoi i ma już luksfery.
Jutro kończą.
Chyba.
tadeusz50
02-07-2009, 20:40
Alusiu.
Koty są na etapie ustalania, która tu bardziej ważna.
Mała zaczęła się stawiać.
Nie ustępuje.
Zaś ścianka stoi i ma już luksfery.
Jutro kończą.
Chyba.
Martuniu, to z kocicami masz całkiem wesoło.
Co do remonciarzy szybka ekipa.
martunia
02-07-2009, 20:43
Wesoluchno Tadziu.
Z ekipy jestem zadowolona.
Od poniedziałku malowanie.
Dobra ekipa remontowa to pełen sukces.
Najgorzej jak się babrają bez widoku końca.
Małe koty są prześmieszne, a jeszcze jak ustalić hierarchię ważności :D
martunia
02-07-2009, 20:59
Namiary na firmę córka dostała od koleżanki.
Są naprawdę w porządku.
To najważniejsze.
A Alę to znowu coś zeżarło?
martunia
02-07-2009, 21:10
Chyba wiem co z Alą.
Mańka zepchła ją z fotela.
Martuniu, koty same ustalą relacje między sobą.
A widzisz, panikaro?! Tak się bałaś remontu :confused:
W takich warunkach - jakie mam - klepać się nie da :mad: Nawet dym burej małpicy nie przeszkadza.
Już myślałam, że się rozmyśliła, ale ona tylko boczek sobie zmieniła.
Idę do wieczornego obrządku wobec tego.
Ahoj, załogo! Dobrej nocy bez burzowego hałasu.
martunia
02-07-2009, 21:16
Aluś.
Remont musi iść szybko.
19 przylatuje moja siostra.
Pa.
Tylko tam starannie, z tym obrządkiem.
Pa Alusiu, dobrej nocki :)
A obrządek to przy zwierzyńcu :D
martunia
02-07-2009, 21:24
Zrozumiałam, że nie tylko.
tadeusz50
02-07-2009, 21:30
Powolnym krokiem będę się ewakułował na swój tapcznik. Przyjemnych sennych marzeń załogo. Rano będę się poruszał na paluszkach. Dziś to był taki jednodniowy wyskok tak dla jaj,
No i po co mnie poniosło za opłotki...wrrr
Dobranoc załogo, a ja dostojnym krokiem kroczę do swojej kuszetki z jaśkiem pod pachą.
martunia
02-07-2009, 22:04
Czekaj, czekaj.
Boguś, z jaśkiem z małej litery?
Bo to taki mój osobisty, malutki to i z małej litery :D
martunia
02-07-2009, 22:09
No to jestem spokojna.
Wiesz najwyższą formą zaufania jest kontrola.
Śpij dobrze.
Też zaraz spadam.
Rano majstry.
Dawno chłopy się do mnie nie schodziły.
Pa.
martunia
02-07-2009, 22:15
Bachorku u mnie w domu.
Umiesz malarzyć?
martunia
02-07-2009, 22:50
Barhani brak.
Gaszę kochani.
Od rana prywatka jak Bachorek powiedział.
Pa.
Elik - motylku , dzięki za życzenia urodzinowe.Ale że pamietałaś?...mam nadzieję,że przestawiłaś cyferki, dobra i " dycha' do tyłu.Jeszcze raz dzięki za to miłe wzruszenie.Za5 godz. wyjeżdżam, ale nie mogłam nie zdążyć z podziękowaniem.Pozdrawiam:) :) :)
tadeusz50
03-07-2009, 05:44
Witam.
Cichutko się przemieszczam po osobowym, Kama w tej chwili pewnie zaczyna podróż, tak pisała powyżej. Przyjemnej i szczęśliwej podróży Kamo wspaniałej pogody i dobrych wrażeń.
Dla załogi wspaniałej pogody.
No i nie zdążyłam :confused: Kama już wyjechana i kwiecia nie odbierze. Życzenia najlepsze tu zostawiam, bo niezmienne są :)
Kamo, urodzinowe uściski zostawiam tu dla Ciebie.
Zdrowia Ci życzę i spełnienia marzeń.
Niech Ci Los sprzyja! http://www.iv.pl/images/41bgzwrdqx1nvg4wox8a.jpg
tadeusz50
03-07-2009, 08:52
Olunia już dotarła do mnie. Właściwie w każdej chwili będziemy gotowi do odlotu w świat realny. Może jordanek, może podwórko, zobaczymy.
Dobrego dnia wszystkim!
Od rano bębnią w mediach, że najlepsza pogoda będzie na morzem. Połaziłabym samym brzegiem lub posiedziała w cieniu :confused:
A wrr!
tar-ninka
03-07-2009, 09:52
A hoj załogo w mojej Afryce nastala pora deszczowa:mad:
Alusiu a ja bym tak posiedziala na prawdziwej wsi z daleka od miasta ..
I ja przegapilam urodziny Kamy
To nic ,powitamy ja kwiatkami jak wroci:D
Witam, usiąde na chwileczke w osobowym.
Czasem potrzeba trochę zadumy.:)
tar-ninka
03-07-2009, 10:04
Witaj eledant..
Pozwolisz , posiedze cichutko ,podumam z toba :D
Witaj załogo :)
Kurcze, wszyscy gdzieś wyjeżdżają a mi w tym roku przyjdzie siedzieć pod gruszką :D no może na pare dni gdzieś wyskoczę, jak mnie wszystko wkurzy, o!
KAMA 5....już pojechałaś, ale może zajrzysz tu czasem.
Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin i spełnienia marzeń
28021
tadeusz50
03-07-2009, 14:02
Witam wszystkich.
Na kilka minut wstąpiłem do osobowego. Olę oddałem mamie idę reochę do reala.
Ja też wpadłam na chwilę może dwie, zanim będzie znowu burza, a może nie będzie.
W domu mi lepiej niż na zewnątrz, tam nie ma czym oddychać, chyba że pod gruszką, właściwie to pod orzechem :D
tadeusz50
03-07-2009, 19:35
Witam.
Miałem braki w prądzie, chciałem się już wcześniej zameldować ale mi pożarło meldunek. Widzę, że załogę pogoda wywiała z osobowego. Jest tu kto??
Jestem, ale mi się coś gadać nie chce.
Posiedzę sobie i poczytam.
tadeusz50
03-07-2009, 19:43
Alu, może popsikać AA, coś taka padnięta?
tar-ninka
03-07-2009, 19:50
Alusiu wejdz na foto robaczki .. hihi az sie splułam :D
tadeusz50
03-07-2009, 19:55
Alusiu wejdz na foto robaczki .. hihi az sie splułam :D
Ja też. Szkoda gadać !!!!:mad: :mad:
Się melduję :)
Idę na te robaczki, może mi się polepszy.
tadeusz50
03-07-2009, 20:04
Się melduję :)
Idę na te robaczki, może mi się polepszy.
Albo pogorszy:mad:
martunia
03-07-2009, 20:07
Ahoj witajcie.
Przywlekłam się ostatkiem sił.
Jestem dziś padnięta.
tadeusz50
03-07-2009, 20:10
Ahoj witajcie.
Przywlekłam się ostatkiem sił.
Jestem dziś padnięta.
Remoncik pewnie skończony!:confused:
Witaj Martuniu.
Pewnie masz już błysk :D
martunia
03-07-2009, 20:14
Tadziu.
Coś ty?
Ścianka jest skończona.
Jutro tylko światełka.
Od poniedziałku malowanie.
No to błysk będzie jutro, od światełek.
Tadziu, z czemu ma mi się pogorszyć, hę?
martunia
03-07-2009, 20:17
Witaj Martuniu.
Pewnie masz już błysk :D
Mam mat, a nie błysk.
Szlifowanie ścianki dziś było.
Ogruzowałam z grubsza bo powiedzieli, że jutro wpadną na godzinkę doszlifować.
tadeusz50
03-07-2009, 20:17
Bogusiu po robaczkach bardz mnie się pogorszyło. Obym się mylił co do Ciebie.
martunia
03-07-2009, 20:19
Nie wiem.
Jakoś szyfrem nadajecie.
Tadziu, to zależy jak się dalej wątek rozwinie.
A mnie coraz mniej śmieszą takie wpisy na forum. Mówię o robaczkach, radiu RM itp.
Lubię się śmiać, ale to jest dziwnie mało śmieszne.
Kilka osób sobie dokłada, a gawiedź niech się cieszy i kibicuje. Ostatnio bardzo popularny sport na forum KSC.
martunia
03-07-2009, 20:23
Masz rację Alusiu.
Ring wolny następne starcie.
Ala, bo im się nudzi i myślą, że całej reszcie też.
Mnie nie bawi dokładanie i skakanie do oczu.
Nudzi się?
Myślałam, że generacja 21+ ma inne sposoby na nudę.
Nudzi się?
Myślałam, że generacja 21+ ma inne sposoby na nudę.
Ja też, ale niektórzy mają inaczej.
martunia
03-07-2009, 20:30
Wiecie co?
To jest jakieś chore dla mnie.
Te pyskówki i dowalania podnoszą im adrenalinę?
Wchodzę na forum by oderwać się od problemów dnia codziennego.
Nie po to by się i kogoś wkurzać.
A tam, Martuniu! Niech. I tak na to nie poradzimy nic.
Gadaj, jak kociniec!!!
martunia
03-07-2009, 20:37
Kociniec bawił się dziś w łapki.
Chyba bez specjalnej złości.
Pazurki miały pochowane.
Lili jest maleńka ale nie ucieka.
tadeusz50
03-07-2009, 20:42
Martuniu a kocinca nie trzeba odkurzać po szlifowaniu. Ten pył włazi wszędzie.
martunia
03-07-2009, 20:44
Tadziu.
Kociniec się myje, raz koło razu.
Koty tak mają.
A nie przeraża ich ten remont, hałas i takie tam ekscesy remontowe.
tadeusz50
03-07-2009, 20:51
Tadziu.
Kociniec się myje, raz koło razu.
Koty tak mają.
Tyle to i ja wiem Martuniu. Tylko czy się nie zagipsują? tym myciem.
Ha Tadziu, będą wyglądać jak podłączone do prądu ? :D
martunia
03-07-2009, 20:52
Muszę Ci powiedzieć, że trochę się obawiałam ale one obie jak kierowniczki budowy.
martunia
03-07-2009, 20:54
Tyle to i ja wiem Martuniu. Tylko czy się nie zagipsują? tym myciem.
Bingo teraz mnie zastrzeliłeś.
O tym nie pomyślałam.
tadeusz50
03-07-2009, 21:01
Bingo teraz mnie zastrzeliłeś.
O tym nie pomyślałam.
Martuniu ja nie strzelałem, gdzieźbym śmiał. Tak mi się pomyślało.
Hmm... Zagipsowane koty? No to będziesz miała figurynki.
Ahoj, załogo!
Spadam do salonki życząc dobrej nocy wszystkim.
I postawi sobie przed wejściem, takie trendy :D
Aluś dobranoc, spokojnej nocy :)
martunia
03-07-2009, 21:24
O Wy!!
Nie chcę być trendy.
W dodatku kosztem mojego kocińca.
A widziałaś jak Gargamel zaczarował smerfy.
I miłość i czary pomogły.
A Ty coś podobno ostatnio czarujesz :D
martunia
03-07-2009, 21:27
Pa, Alusiu.
Dobranoc i po peronach się nie szwędaj.
martunia
03-07-2009, 21:30
Zaraz czarujesz.
Troszkę tylko zaczarowuję.
Gargamela nie bardzo pamiętam.
Córuś mi się starzeje.
tadeusz50
03-07-2009, 21:32
Cholera no i stworzyłem problem. A mnie sią tak tylko pomyślało. W razie czegoś będziesz wiedzieć co mówić weterynarzowi. Oby nie. cholera.
martunia
03-07-2009, 21:36
Tadziu.
Nie ma problemu.
Kociarnia całkiem zdrowa włazi na mnie.
Psik.
Brak mi miejsca.
tadeusz50
03-07-2009, 21:44
To się cieszę, mogę iść spać. Jeszcze prysznic i lulu.
martunia
03-07-2009, 21:46
Pa Tadziu,
Ja też zaraz spadam.
No to ja za Wami.
Dziś nie było burzy, o dziwo.
Dwa razy tylko burknęło i poooooszło....
Spokojnej nocy wszystkim życzę. Dobranoc :)
martunia
03-07-2009, 21:49
Dobranoc Boguniu.
Chyba gaszę?
Gaś Martuniu, bo Barhania chyba wyjechana.
martunia
03-07-2009, 21:54
Wyjechana.
Gaszę.
Pa.
tadeusz50
04-07-2009, 05:37
Witam
Cichutko przemieszczam się po osobowym. Słoneczko sobie ładnie świeci, załoga smacznie śpi. Id sobie dalej. Miłego dnia załogo.
:D Miłego i udanego dnia wszystkim życzę.:D
tadeusz50
04-07-2009, 06:21
Alu, Alsko- dziś mija druga rocznica od czasu gdy wstąpiłaś do klubu. Serdecznie gratuluję trafnego wyboru. Wielu, wielu następnych rocznic.
28038
http://img2.vpx.pl/up/20090704/kwiatki9.jpg (http://www.vpx.pl/foto,kwiatki93.html)
Dziękuję serdecznie! Aż dwa bukiety! Ale mi się trafiło! :):)
Ahoj, załogo! Dobrego dnia!
tadeusz50
04-07-2009, 07:07
Dziękuję serdecznie! Aż dwa bukiety! Ale mi się trafiło!
Widocznie Ci się należą te dwa bukiety. Tak uważam-ja Tadek.
ps. jak psu micha
tar-ninka
04-07-2009, 07:24
. . . . . . . . . . . . .http://www.fothost.pl/upload/09/27/b6fcdd7a.gif (http://www.fothost.pl)
Alusiu fajnie że jestes z nami .
tadeusz50
04-07-2009, 18:49
Gdzie się podziała załoga? Melduję się, że jestem.
martunia
04-07-2009, 19:18
http://srv92.odsiebie.com/MTI0NjcyNzQ5OQ==/MTI0NjcyNzIyMjEyLmJtcA==/roza.bmp (http://odsiebie.com)
To dla Ciebie z Życzeniami następnych szczęśliwych lat, razem z nami.
O raju! Ale mi się dziś trafiło!
Nie dość, że jestem szczęściara - o czym zielonymi wołami napisałam w "Rocznicach", że nieskromnie wspomnę :confused: - to jeszcze mnie w kwiatach topią :D
Dziękuję!!! Na zielono, bo to kolor nadziei.
Hihihihi, i jeszcze Tadeusz napisał, ze mi się należy, jak psu miska.
Tadziu, bo mi się przewróci w głowie i co będzie?
martunia
04-07-2009, 19:30
Ściskam Cię Aluś.
Na co masz nadzieję?
Jeśli mogę tu zapytać?
tar-ninka
04-07-2009, 19:32
A hoj załogo:D
Alusiu sciskam cie rocznicowo
Martuniu sciskam cie bo ...sciskam i już:D
tadeusz50
04-07-2009, 19:39
Alu
Hihihihi, i jeszcze Tadeusz napisał, ze mi się należy, jak psu miska.
Tadziu, bo mi się przewróci w głowie i co będzie?
Pewnie, że się należy a i w głowie też się nie przewróci.
Na co nadzieja? Na to, że wszystkie bolączki szlag trafi, o!
A przede wszystkim, że bliscy mi ludzie będą zdrowi.
I za to piję.
Nie wklejam obrazków, wyobraźnię macie, wiem :D
martunia
04-07-2009, 19:40
Tarninko.
Bardzo się cieszę, że mnie ściskasz.
Lubię być ściskana.
Lubię też ściskać więc Cię sciskam.
martunia
04-07-2009, 19:43
Wszystkie bolączki niech szlak trafi.
Wszyscy bliscy niech będą zdrowi.
Czaruję niech się stanie.
Amen.
A nie! Właśnie, że wkleję. 2805028053Za zdrowie!!!2805128052 Kieliszki by się przydały, ale mam bałagan i nie mogę znaleźć.
martunia
04-07-2009, 19:51
Tego mi dzisiaj trzeba bo w gardle mam pył od gładzenia ściany.
To co?
Robię betona.
Ja muszę po Mańkę lecieć, bo się ściemnia.
A na mój gin naplułam, nie ruszać!
martunia
04-07-2009, 19:56
Zamieszałaś palcem?
Teraz dopiero do mnie dotarło, gdzie się ściemnia?
Co Ty pijesz, kobieto?
tar-ninka
04-07-2009, 19:57
A nie zapomnijcie o mnie młodzieżykochana przy robieniu %.
Tez bym , za zdrowie Alusi i za wszystko co dobre .
tadeusz50
04-07-2009, 19:58
Alu, dzięki za soczek. Mańcie przyprowadź, ja też po spacerze z Atosem.
gdzie się ściemnia?
Co Ty pijesz, kobieto? Na moim niebie się ściemnia, a Mańka poza domem, o!
Głównie dodatki do ginu, a co?
A nie zapomnijcie o mnie Tarninko, przeciez wiem, że lubisz gin. A może ty mruganej chciałaś? Nie mam :mad:
tar-ninka
04-07-2009, 20:10
Alusiu lubię gin ,ale dzisiaj nie grymaszę , a o mruganą to do Martuni się usmiecham.
Wiem że ma ma mały zapasik ,
martunia
04-07-2009, 20:10
http://srv27.odsiebie.com/MTI0NjczMDcyOA==/MTI0NjczMTA0Mjk4LmJtcA==/drink.bmp (http://odsiebie.com)
Tarninko mrugana dla Ciebie.
martunia
04-07-2009, 20:16
Na moim niebie się ściemnia, a Mańka poza domem, o!
Będzie burza?
Nie wiem, psze pani.
Na razie to wróży wieczór :D
tadeusz50
04-07-2009, 20:25
Wieczór jest ale jeszcze całkiem widny
martunia
04-07-2009, 20:27
Cicho Tadziu.
Ali się ściemnia i już.
Komu ogóreczka?
Zakisiłam, są pyszne.
Odczepta się od mojego wieczoru!
Ile mam gadać, że kocia godzina policyjna obejmuje szarówkę, bo jedno bure, a drugie czarne? Jedno głuche, drugie uparte? A ja nóg na loterii nie wygrałam, żeby szukać?!
No! Ile razy?
tadeusz50
04-07-2009, 20:37
A ja nóg na loterii nie wygrałam, żeby szukać?!
No! Ile razy?
widocznie jak widać dużo razy
martunia
04-07-2009, 20:40
Pyta się człowiek, a tu zaraz "odczepta się".
Chcesz ogóreczka?
tar-ninka
04-07-2009, 20:42
. . . .http://www.fothost.pl/upload/09/27/7eec1be7.jpg (http://www.fothost.pl)
A ja się chwalę ...zapachem
Tak sobie zarosłam okno w kuchni w pokoju jedno do polowy .
Gdybyscie mogli poczuć jak cudnie pachnie ten wiciokrzew.
Pachnieteż w dzień ale w nocy wspaniale .
to zielone z boku to rozmaryn w srodku biały i ten fioletowy tez pachną ale w dzień .:D
Chcesz, bo nie zakisiłaś.
Wszystko kupiłaś, ogórków nie.
Roztargniona taka.
O, Tarninko, a jak Pelek włazi - to Ci nie zrzuca?
martunia
04-07-2009, 20:45
. . . .http://www.fothost.pl/upload/09/27/7eec1be7.jpg (http://www.fothost.pl)
A ja się chwalę ...zapachem
Tak sobie zarosłam okno w kuchni w pokoju jedno do polowy .
Gdybyscie mogli poczuć jak cudnie pachnie ten wiciokrzew.
Pachnieteż w dzień ale w nocy wspaniale .
to zielone z boku to rozmaryn w srodku biały i ten fioletowy tez pachną ale w dzień .:D
Czuję ten zapach.
Mruganą Ci zostawiłam, na poprzedniej stronie.
tar-ninka
04-07-2009, 20:52
Dziękuję Martuniu z mruganą
Alusiu Peleka rezydencja i wejscie jest w trzecim oknie
Do okna do kuchni nie wchodzi . raz wszedł po gałązkach wiciokrzewu.
Ale zapytałam grzecznie czy chce w ucho , zrozumial i nie wchodzi:D
martunia
04-07-2009, 20:58
http://srv93.odsiebie.com/MTI0NjczMzQ5OA==/MTI0NjczMzIzMDc2LmJtcA==/ogorki.bmp (http://odsiebie.com)
Czekam i czekam nie przychodzisz.
No to przyniosłam te ogórki.
Trochę sobie poczekałam, ale warto było.
Jest rosyjska zakąska.
A gdzie spiryt?
martunia
04-07-2009, 21:04
Aluś.
Ty nie masz litości.
Nie mam spirytu.
Na metę mam lecieć?
Mam, mam.
Nie lataj już, niech tam będzie moja krzywda.
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.