PDA

View Full Version : Porozmawiajmy.


Strony : [1] 2

Scarlett
06-07-2009, 19:52
Już dawno mnie korciło, aby zadać pytanie starszym forumowiczom dlaczego piszą, że to se nie vrati? Podobno było tutaj fajnie i swojsko. Co się więc takiego stało, że teraz jest tak drętwo i nieufnie. Czy przyczyna leży w tym, że jesteśmy ośmieszani na innym forum i dlatego nie chcemy się otwierać do tego stopnia, aby prowadzić normalne, szczere dyskusje.
Sama zostałam ośmieszona na tym niesławnym forum, tylko dlatego, że szukałam pomocy.
A może zaistniał niższy poziom dyskusji, bo wstępują na forum ludzie o niższej inteligencji?
Napiszcie co się takiego tutaj stało? Napewno będzie łatwiej nam, młodszym to zrozumieć.
Zaznaczam, że nie jest moim zamiarem wkładanie kija w mrowisko.

Lila
06-07-2009, 19:58
Sagulko , wyjaśnień mogą udzielić tylko forumowicze , którzy są tu od początku , lub prawie od początku.

Ale ....:) nie sądzę , aby ktoś się o to pokusił. Bo i po co ?
Należy się cieszyć tym co jest.

Scarlett
06-07-2009, 20:02
Lila, a może czas oczyścić atmosferę, bo forum trochę zaśniedziało. Jest inaczej jak osiem miesięcy temu, kiedy ja tu przybyłam. Było fajniej, weselej.Więcej ciekawych wątków, czułam się rodzinnie, a teraz jakby coś umarło.

Pani Slowikowa
06-07-2009, 20:03
Już dawno mnie korciło, aby zadać pytanie starszym forumowiczom dlaczego piszą, że to se nie vrati? Podobno było tutaj fajnie i swojsko. Co się więc takiego stało, że teraz jest tak drętwo i nieufnie. Czy przyczyna leży w tym, że jesteśmy ośmieszani na innym forum i dlatego nie chcemy się otwierać do tego stopnia, aby prowadzić normalne, szczere dyskusje.
Sama zostałam ośmieszona na tym niesławnym forum, tylko dlatego, że szukałam pomocy.
A może zaistniał niższy poziom dyskusji, bo wstępują na forum ludzie o niższej inteligencji?
Napiszcie co się takiego tutaj stało? Napewno będzie łatwiej nam, młodszym to zrozumieć.
Zaznaczam, że nie jest moim zamiarem wkładanie kija w mrowisko.

Sagulo, juz chyba gdzies pisalam.. chyba ze zostalo skasowane.
Kiedys bylismy ufniejsi bo do glowy nikomu nie przychodzilo ze moga sie pojawic bardzo zlosliwe osobniki na forum ktorych jedynym celem jest krytykowanie i dogryzanie innym..

Potem na O2 zaczely sie przepisywania naszych wypowiedzi tu.. z jadowitymi komentarzami.... i to chyba przepelnilo beczke goryczy..
Juz nigdy tak nie bedzie jak bylo niestety..Jakakolwiek wypowiedz szczera musi sie odbic w krzywym lustrze i ktos musi sie koniecznie z nas ponaigrywac.

Ten klub jest zarazony nieuleczalna choroba.. Mozemy z nia zyc i starac sie jakos mimo wszystko przecisnac miedzy nuda a pyskowkami.. ale tak jak powiedzialas to se ne vrati.

jolita
06-07-2009, 20:09
A byłby to "kij w mrowisko" bo każdy ma swoją wersję...Trzeba cieszyć się tym co jest byle nie było gorzej.

gratka
06-07-2009, 20:11
Powyzsze wypowiedzi wzkazuja na to, ze wsrod nowszych uczestnikow sa nieznosni zasmiecacze forum, bakterie, wirusy, insekty, czy jak kto woli. Nie wiem czy juz opuszczac forum, bo to moze o mnie mowa, czy jeszcze poczekac, ze ktos zarzuty uscisli. Przypuszczam, ze podobne odczucia ma wiele osob. Wiele juz odeszlo.
Starsi moim zdaniem tez sie wypalili.

tadeusz50
06-07-2009, 20:12
Sagulo, juz chyba gdzies pisalam.. chyba ze zostalo skasowane.
Kiedys bylismy ufniejsi bo do glowy nikomu nie przychodzilo ze moga sie pojawic bardzo zlosliwe osobniki na forum ktorych jedynym celem jest krytykowanie i dogryzanie innym..

Potem na O2 zaczely sie przepisywania naszych wypowiedzi tu.. z jadowitymi komentarzami.... i to chyba przepelnilo beczke goryczy..
Juz nigdy tak nie bedzie jak bylo niestety..Jakakolwiek wypowiedz szczera musi sie odbic w krzywym lustrze i ktos musi sie koniecznie z nas ponaigrywac.

Ten klub jest zarazony nieuleczalna choroba.. Mozemy z nia zyc i starac sie jakos mimo wszystko przecisnac miedzy nuda a pyskowkami.. ale tak jak powiedzialas to se ne vrati.
Joasiu masz rację jestem co prawda krócej jak kilkoro starych forumowiczów (stażowo).Gdy tu wszedłem była wzajemna pomoc i to nie tylko słowna (ta też jest oczywiście bardzo ważna) Prześcigaliście się w pomysłach jak pomóc ale i tak by nie urazić obdarowanego.

Scarlett
06-07-2009, 20:18
No to zróbmy coś razem. Niech ta atmosfera wróci. Niech każdy szczery człowiek, bez zawiści w sobie tu się wypowie jakie chcą forum. Czy takie, gdzie wzajemne animozje biorą górę? demaskujmy takich , którzy to forum zakłócają. Jest to chyba największe forum w Polsce, stworzone dla nas - seniorów. Dla tych, którzy mają już więcej czasu. Nie dajmy się zwariować, przecież możliwe jest, by wszystko wróciło do normalności, bez zważania co tam sobie o nas piszą gdzie indziej.

Pani Slowikowa
06-07-2009, 20:20
Powyzsze wypowiedzi wzkazuja na to, ze wsrod nowszych uczestnikow sa nieznosni zasmiecacze forum, bakterie, wirusy, insekty, czy jak kto woli. Nie wiem czy juz opuszczac forum, bo to moze o mnie mowa, czy jeszcze poczekac, ze ktos zarzuty uscisli. Przypuszczam, ze podobne odczucia ma wiele osob. Wiele juz odeszlo.
Starsi moim zdaniem tez sie wypalili.



Nie przesadzajmy z tymi wirusami Babko:D
Przeciez zasmiecaczy i tzw. troli mozna wykryc golym okiem ..
Kazdy kto ma czyste sumienie nie poczuwa sie chyba do tych ostatnich..
Odejsc jest z pozoru latwo i wiele juz odeszlo .... nawet po kilka razy. Jednak cos nas ciagnie do siebie bo wiele wraca.
Przyczyna tego jest pewnie fakt ze zle odczucia.. z czasem sie zapomina.
Niektorzy tyle juz 'zainwestowali" w to forum energii ,ze obrazanie sie ma sens tylko na krotki czas. Wziasc sobie urlopik od forum i wrocic z nowa nadzieja.:)

Lila
06-07-2009, 20:23
Sagulko ,żądasz rzeczy niemożliwych ...

Zwyczajnie niemożliwych.

Scarlett
06-07-2009, 20:25
Ło matko Lila, opadają mi ręce. Utopia?

Lila
06-07-2009, 20:27
Łoj wypalili, albo ich cenzura wykurzyła.
Babka, ty matuzalemie, zawyżasz poziom.

Ożesz kurna...:D :D :D

ps.nie chodzi o poziom , dajcie spokój.

ps2 .radzę ( z doświadczenia ) nie polować na czarownice.
Niezależnie czy poprzez 'czarownice ' rozumiemy osoby , czy działania.
Ot , ludzie i ludziska.
Jak w realu.

Lila
06-07-2009, 20:30
Ło matko Lila, opadają mi ręce. Utopia?

Niekoniecznie .
W końcu są tu zawarte znajomości , warte wszystkiego .

Scarlett
06-07-2009, 20:32
Lila i o to chodzi, by tak było dalej.
Niech się ludzie integrują, tyle tu o samotności przecież.
Nie chcę wywołać atmosfery wypominania, upominania.
Pragnę byśmy byli dla siebie życzliwi. Czy to tak dużo?

ewikomega
06-07-2009, 20:51
Lila i o to chodzi, by tak było dalej.
Niech się ludzie integrują, tyle tu o samotności przecież.
Nie chcę wywołać atmosfery wypominania, upominania.
Pragnę byśmy byli dla siebie życzliwi. Czy to tak dużo?
Sagulko- Elu , za bardzo emocjonalnie podchodzisz do tego forum. Ja patrzę na to z przymrużeniem oka i na tym forum bardzo lubię wszystkich, każdy z nas jest inny, ale dzięki temu jest właśnie PRAWIDŁOWO-jakieś urozmaicenie. Ja wychodzę z założenia ; że prawdy są dwie i każdy ma rację: , a forum ma być rozrywką-wesołym okienkiem na Świat i pamiętajmy:D ,że Polska-Polaków,
Ziemia-ziemniaków, a TOYOTA-KSIĘDZA I jak Okudżawa śpiewa "Do puki Ziemia kręci się".
Sagulko ciesz się każdym dniem , a wszyscy na tym forum pogodzą się;) POPATRZ jaki śmieszny nick ma NOWY UŻYTKOWNIK KCS ; uj Alf.........
(coś pomyliłam chyba, albo przekręciłam:D
Wybijam Ci Elu z głowy smutkihttp://www.e-gify.strefa.pl/gify/emotikony/emotikony_male/najlepsze/best37_(www.e-gify.pl).gif

Scarlett
06-07-2009, 20:56
Ewuniu kochana ja nie jestem smutna.
Smutne stało się tylko nasze forum, które powinno być azylem. Takie coś, że kiedy jest Ci żle, masz do kogo przyjść i nie szkodzi, że tylko wirtualnie. Niektórzy z nas mają tylko taką możliwość i to mi się marzy.

ewikomega
06-07-2009, 21:20
Czarownice poddać próbie ognia i wody.
Te co wykazują choćby śladowe poczucie humoru (z adminką na czele) nabić na pal,
niech sobie mówią..miłe złego początki.
Ostatecznie "Młotem"
Mój drogi uju jam czarownica z Meliny czarownic
i nie mam zamiaru skończyć jak Azja:D
http://lysagora.republika.pl/witch-lr44.gif

smoczek
06-07-2009, 21:38
Jestem nowy, nieswiadomy dziadek na emeryturze. Straszne co tu wypisujecie p.Slowikowa, nieuleczalne choroby, zarazy. Chyba sie zastanowie czy tu znajde miejsce. Poczytalem pare postow - reszta wloskow co mam na glowie stanela na bacznosc jak u sp. Marszalka P.

Janczar
06-07-2009, 21:47
[ciach] ... Polska-Polaków,
Ziemia-ziemniaków, a TOYOTA-KSIĘDZA I jak Okudżawa śpiewa "Do puki Ziemia kręci się".
Sagulko ciesz się każdym dniem , a wszyscy na tym forum pogodzą się;) POPATRZ jaki śmieszny nick ma NOWY UŻYTKOWNIK KCS ; uj Alf........ [ciach]

No, to mi się podoba ;)
koniak dla koni, a rum dla rumaków.:D

Nowy użytkownik? albo stary o nowym nicku. ;)

Jest na forum pewne grono userów, które każdy wątek potrafi doprowadzić do absurdu, nie wnosząc żadnych merytorycznych treści. Po prostu negacja dla negacji.
Te spamujące osobniki zniechęcają innych do konstruktywnych dyskusji.
Pozdrawiam
Czarek

Pani Slowikowa
06-07-2009, 22:02
. Poczytalem pare postow - reszta wloskow co mam na glowie stanela na bacznosc jak u sp. Marszalka P.


Smoczku powinienes sie cieszyc .......ze cos ci stanelo...!:rolleyes: :D

ewikomega
06-07-2009, 22:07
Jestem nowy, nieswiadomy dziadek na emeryturze. Straszne co tu wypisujecie p.Slowikowa, nieuleczalne choroby, zarazy. Chyba sie zastanowie czy tu znajde miejsce. Poczytalem pare postow - reszta wloskow co mam na glowie stanela na bacznosc jak u sp. Marszalka P.
Patrz z uśmiechem, optymistycznie i nie przejmuj się swoimi włoskami trzema w cztery rzędy , które stanęły Ci na głowie
-ciesz się, że stoją:) http://pu.i.wp.pl/?k=MjU2MTU2MjYsMjYxNzAw&f=Olac_wszystko_przez_co_mozna_miec_dola..._z_usmi echem_na_twarzy..._byc_zawsze_wesola.jpg
miłej zabawy i uśmiechaj się zawsze na forum KCS:D

Malgorzata 50
06-07-2009, 22:15
Po pierwsze forum zostało zdominowane przez, albo ciućkanie,albo wklejanie,ewentualnie długaśne i średniej jakości poematy lub cytaty -ile żesz można pić wirtualnie kawy drinków i innych takich.Po drugie za dużo jest wątków religijnych ,na których wszyscy się w końcu obrażają ,po trzecie za dużo jest wachlowania się ,brania wszystkiego zbyt serio ,po trzecie marbella nieustannie tropi trolle insynuując co i raz komu innemu wpisywanie się na o2,po trzecie łącza rozgrzewają się do czerwoności i co raz to ktoś inny jest przedmiotem "ignora" po czwarte założyciele wątków uważają się za ich właścicieli i podpuszczają oraz nakładają odium na osoby których nie lubią.,po piąte pouczamy się zamiast rozmawiać,a każde zdanie inne niż chór traktowane jest jak śmiertelna obraza naruszenie godności ,cios we wrażliwość itd... ,po szóste nie wiem dla czego większość ustawiła się na pozycji staruszków ,babcio-dziadkow i biednych emerytów i to każdą bardziej rzeczową czy śmielszą dyskusję rozkłada momentalnie ,a po siódme za dużo jest interwencji administracji w wymianę zdań i ugrzeczniania tego forum na siłę- bo nawet jak powstaje pyskówka -no to co????
W efekcie- nudno jak cholera

smoczek
06-07-2009, 22:18
Oj staje mi, staje, nawet nie wiesz jak bardzo.

Malgorzata 50
06-07-2009, 22:22
No, to mi się podoba ;)
koniak dla koni, a rum dla rumaków.:D

Nowy użytkownik? albo stary o nowym nicku. ;)

Jest na forum pewne grono userów, które każdy wątek potrafi doprowadzić do absurdu, nie wnosząc żadnych merytorycznych treści. Po prostu negacja dla negacji.
Te spamujące osobniki zniechęcają innych do konstruktywnych dyskusji.
Pozdrawiam
Czarek
Po któreś tam -niektórym brak poczucia humoru i zapominają ,że dłuuuuuga ,rzeczooooowa i zasaaadnicza dyskusja zabija i że dobry ,nawet absurdalny żarcik ją znacznie ożywia -a poza tym na forum nie da się czytać długich wywodów i są to perły między ...kartofle rzucone ,bo nikt nie ma siły tych mądrości doczytywać do końca

Malgorzata 50
06-07-2009, 22:23
Oj staje mi, staje, nawet nie wiesz jak bardzo.
Hmmmm ...dyskutowałabym????/:D

martunia
06-07-2009, 22:26
Oj Małgoś, gdzie te czasy?
Głupoty klepałyśmy do drugiej w nocy.

smoczek
06-07-2009, 22:29
Pani Malgorzato, czyzbys byla zainteresowana? Tym sie nie dyskutuje, tym sie pracuje. Madra z ciebie kobitka i tego jeszcze nie wiesz. A mozes dziewica, to uchowaj mie Bog przed toba. Nie lubie przeszkod. Czuje, zes dobra kocica.:cool:

martunia
06-07-2009, 22:32
Te, smoczek.
Ty inwazyjny jesteś, letko.

Malgorzata 50
06-07-2009, 22:35
Pani Malgorzato, czyzbys byla zainteresowana? Tym sie nie dyskutuje, tym sie pracuje. Madra z ciebie kobitka i tego jeszcze nie wiesz. A mozes dziewica, to uchowaj mie Bog przed toba. Nie lubie przeszkod. Czuje, zes dobra kocica.:cool:
smoczku drogi otóż to o tym się nie dyskutuje ,a tym bardziej nie przechwala się tym ,a może tyś baron Munhausen? Nie będe ci opowiadała historii utraty dziewictwa bo to bylo tak dawno ,że ja babinka już nie pamiętam ..a ogóle niewiele pamiętam..tylko czasem tak mi jakoś....:cool:

Malgorzata 50
06-07-2009, 22:36
Oj Małgoś, gdzie te czasy?
Głupoty klepałyśmy do drugiej w nocy.
Oj Martuniu i nikt na nas nie krzyczał bo wszystkie już dawno chrapały gdzie tam padły....:D

martunia
06-07-2009, 22:38
Oj prawdę kuma gada.
Bawiłyśmy się świetnie.
Bez żałosnych smoczków.

Malgorzata 50
06-07-2009, 22:40
Oj prawdę kuma gada.
Bawiłyśmy się świetnie.
Bez żałosnych smoczków.
A po co nam jakieś smoczki przereklamowane;)

martunia
06-07-2009, 22:43
Smoczki przez tę reklamę popadają w samouwielbienie.
Oj, ja to staruszeczka jestem.
O, chyba narcyzm.

Malgorzata 50
06-07-2009, 22:44
Smoczki przez tę reklamę popadają w samouwielbienie.
Oj, ja to staruszeczka jestem.
O, chyba narcyzm.
Co ty kocica !!!!!!!!!!! W sile wieku!!!!!

Jadzia P.
06-07-2009, 22:47
Elu ja jestem troszkę dłużej na tym forum niż Ty, ale od początku mojej bytności były tutaj przeróżne " potyczki" na skutek czego odeszło pare osób.
Teraz jest okres wakacji, wiele osób pisze mniej, bo wyjechało lub spędzają czas na działkach.
Wszystko wróci do normy na jesieni, kiedy będą długie wieczory i nudy w TV.
Ja nie czytam innego forum oprócz seniorka, dlatego nawet nie wiem co i gdzie o nas piszą.....i dobrze mi z tą niewiedzą...
A poza tym jak czuje, że zapowiada się burza na jakimś wątku to po prostu go ignoruje....
Według mnie forum seniorka jakie było w marcu 2008 r takie samo jest i teraz ....nic a nic się nie zmieniło ....poza tym, że mamy ciągle dopływ nowych osób.....ale to wychodzi tylko na dobre naszemu forum...

martunia
06-07-2009, 22:48
Małgoś.
Koty teraz chadzają jakieś przereklamowane.
O marketingu się naczytały czy coś.

Janczar
06-07-2009, 22:57
No proszę nasz kochany .... "uj Alfąs" już został zabanowany permanentnie jako kolejny nick tego samego użytkownika. ;)
To było do przewidzenia. :rolleyes:

Malgorzata 50
06-07-2009, 23:00
Małgoś.
Koty teraz chadzają jakieś przereklamowane.
O marketingu się naczytały czy coś.
Jakieś musi uczone ..widac świeżo się naczytały

martunia
06-07-2009, 23:05
Naczytały się i tylko to umią.
Tylko centymetry, wymiary.
Chromolę takie koty.

Pani Slowikowa
06-07-2009, 23:07
Pani Malgorzato, czyzbys byla zainteresowana? Tym sie nie dyskutuje, tym sie pracuje. Madra z ciebie kobitka i tego jeszcze nie wiesz. A mozes dziewica, to uchowaj mie Bog przed toba. Nie lubie przeszkod. Czuje, zes dobra kocica.:cool:



Przepraszam ze wtrace sie w wasze gruchanko.. ale czy moge sie zapytac o co ci chodzi.. smoczku?? Tzn Czym dokladnie sie pracuje a nie dyskutuje??? Wlosami???:D :rolleyes:

Malgorzata 50
06-07-2009, 23:07
Naczytały się i tylko to umią.
Tylko centymetry, wymiary.
Chromolę takie koty.
A buzi gdzie.....czy my krawcowe ,żeby z centimetrem latać?:D

Malgorzata 50
06-07-2009, 23:08
Przepraszam ze wtrace sie w wasze gruchanko.. ale czy moge sie zapytac o co ci chodzi.. smoczku?? Tzn Czym dokladnie sie pracuje a nie dyskutuje??? Wlosami???:D :rolleyes:
Widać tak...:D

smoczek
06-07-2009, 23:37
P.Slowikowo - czyzby nastepna dziewica na mojej drodze? Ratunku. Maly problem, ja sie ciebie boje, bos dziwna niewiasta. Musisz zapytac kogos innego. P. Malgorzata to rozumiem babcia z biglem, dziewictwo stracila, kocica stuprocentowa. Juz mnie rusza. Czuje, ze ubijemy interes.

A p.Martunia, to jeszcze kociaczek - nie lubie malolatow. Sorki, taki juz jestem.

Pani Slowikowa
06-07-2009, 23:46
P.Slowikowo - czyzby nastepna dziewica na mojej drodze? Ratunku. Maly problem, ja sie ciebie boje, bos dziwna niewiasta. .



Noooooo i masz racje ze sie mnie boisz..;)

Alladynka
06-07-2009, 23:58
za dużo jest interwencji administracji w wymianę zdań i ugrzeczniania tego forum na siłę- bo nawet jak powstaje pyskówka -no to co????
W efekcie- nudno jak cholera

I z tym się zgadzam to ma być forum , a nie towarzystwo wzajemnej adoracji.

BarbaraK
07-07-2009, 00:24
Małgosiu!
Brawo za #22,jest tak jak piszesz.Myślę że jest tu jednak dużo nadwrażliwców.Jestem dość krótko,ale przestalam zabierać glos,aby nikogo nie urazić.

gratka
07-07-2009, 01:25
Ja chyba jestem minimalistka, bo mnie nie przeszkadza, ze ktos wkleja obrazki, ze inny pisze o kotach, ze ktos robi zarty, a inny obok usiluje dyskutowac na powaznie. ... Forum jest duze, wszyscy sie zmieszcza.
Mnie tylko przeszkadzalo to, ze powazna dyskusje o starosci czy na religioznawstwie ktos zakloca narzekajac na powazny temat lub na nudy.
Czy wszedzie i o kazdej porze ma byc wesolo? Czy musi byc wesolo?
Koncze ten post, zeby nie byl za dlugi, bo pono dlugich sie nie czyta:D

gratka
07-07-2009, 01:49
Forum podzielil Senior AP. na dobrych i zlych Polakow. Senior mial swoje fanki i antagonistow. Ten podzial jeszcze sie utrzymuje. :D Moze nie tak ostry, ale jest.

Juz pol roku, albo i dluzej siedze w Melinie i wirtualnie popijam. Inni siedza przy kawie. Widocznie tak tez mozna. Czy to jest naganne? Taki sam pozytek przynosi wirtualne picie jak i dyskusja o polityce. :D Z jednej i drugiej czynnosci dokladnie nic nie wynika (oprocz tego, ze lubie czytac Pole, bo to jest dowcip, inteligencja i zgodnosc pogladow).






.

Jadzia P.
07-07-2009, 08:43
Po pierwsze forum zostało zdominowane przez, albo ciućkanie,albo wklejanie,ewentualnie długaśne i średniej jakości poematy lub cytaty -ile żesz można pić wirtualnie kawy drinków i innych takich.Po drugie za dużo jest wątków religijnych ,na których wszyscy się w końcu obrażają ,po trzecie za dużo jest wachlowania się ,brania wszystkiego zbyt serio ,po trzecie marbella nieustannie tropi trolle insynuując co i raz komu innemu wpisywanie się na o2,po trzecie łącza rozgrzewają się do czerwoności i co raz to ktoś inny jest przedmiotem "ignora" po czwarte założyciele wątków uważają się za ich właścicieli i podpuszczają oraz nakładają odium na osoby których nie lubią.,po piąte pouczamy się zamiast rozmawiać,a każde zdanie inne niż chór traktowane jest jak śmiertelna obraza naruszenie godności ,cios we wrażliwość itd... ,po szóste nie wiem dla czego większość ustawiła się na pozycji staruszków ,babcio-dziadkow i biednych emerytów i to każdą bardziej rzeczową czy śmielszą dyskusję rozkłada momentalnie ,a po siódme za dużo jest interwencji administracji w wymianę zdań i ugrzeczniania tego forum na siłę- bo nawet jak powstaje pyskówka -no to co????
W efekcie- nudno jak cholera

Małgosiu, postaram się udzielić mojej odpowiedzi na punkty przytoczone przez ciebie.....
Wszystkie wątki w których jest ciućkanie, wklejanie i nadmierne picie kawy....o ile mnie nie interesują....po prostu omijam, co nie oznacza wcale, że takowe być nie powinny bo skoro ktoś na nich pisze....więc niech bedą....ja na nie wchodzić nie muszę ty również
Ile jest wątków religijnych.....nawet nie wiem....nie interesuje mnie publiczna dyskusja na te tematy .....są inne ciekawsze...
O istnieniu jakiegoś 02 co i raz dowiaduję się od was....nie szukam...nie czytam....wystarczy mi tyle wiadomości w tym temacie ile wy dostarczacie...jest ich nawet za dużo
Po nie wiem już które ;) ....właściciele wątków mają prawo pilnować takie jest moje zdanie by wątek trzymał sie tematu.....jest na tym forum kilka osób które lubią siać zamęt i każdy wątek zamieniają w pyskówke...
Więcej nie piszę bo twierdzisz, że długich wątków nikt nie czyta....a ja bym chciała by mój post został przeczytany....
choć wiem, że ty jak zwykle masz inne zdanie niż ja.....pozdrawiam....


Po dokładnym przeczytaniu postu Alsko muszę jeszcze dopisać, że ja też jestem minimalistką.....bo mnie też nie przeszkadza.....

Alsko
07-07-2009, 08:53
Ja chyba jestem minimalistka, bo mnie nie przeszkadza, ze ktos wkleja obrazki, ze inny pisze o kotach, ze ktos robi zarty, a inny obok usiluje dyskutowac na powaznie. ... Forum jest duze, wszyscy sie zmieszcza.
Też jestem minimalistką, bo też mi to nie przeszkadza.
Nie do końca jednak.
Przeszkadza mi - i to bardzo - wystawianie ocen i recenzowanie innych. I to właśnie spowodowało pierwsze "trzęsienie forum".
Wałkowano w kółko, kto jak i kiedy się zachował i dlaczego. I co z tego wynika. Nie przebierając w słowach. No i zaczęła się cenzura, banowanie itp.
Nie było kopiowania na niesławne forum, był blog Malagenii, gdzie przykładano nie tylko jej.
Zaczął się drugi obieg, podziemny. Plotkarski, intrygancki i kłamliwy.
Nie jestem mimozą, nadwrażliwcem. Nie interesuje mnie jednak, co jeden użytkownik KSC myśli o życiu prywatnym, inteligencji, oczytaniu, wiedzy i czymś tam jeszcze innego użytkownika.
Oceniamy siebie nawzajem. Normalka. Ale zostawmy to do własnej wiadomości.

Nikomu nic do tego, czy jadę ciuchcią, czy komentuję politykę krajową lub światową, czy bawię się wklejaniem obrazków, czy wpisuję niepoważną uwagę na "poważnym" wątku.
(Jakoś wątki zakładane przez Baburkę nie zdechły od tego.
No, ale do tego trzeba być Baburką :))
Nudzi? Nie czytaj.
W złą stronę idzie dyskusja? Zmień. I nie musisz "pyskówką".
Ktoś założy wątek, który Ci nie odpowiada? Nie musisz się udzielać.

Ludzie, macie przeważnie 50+.
Pomyślcie, jacy będziecie za 20, 25 lat, jeśli już teraz jesteście takimi malkontentami i zagryźlakami.
Howgh. Długie to. Ale dalszego ciągu nie będzie.

Jolina
07-07-2009, 08:55
Sagulo,pozwol,że wyraże MOJAopinię o Twim wątku.
Mnie sie bardzo spodobal,choć przelecialam gotakpobieżnie,jeszcze jak to się mówi...z rana na czczo.

Po sniadanku,przeczytam cały wątek,bo mnie b.zainteresował.
Może, wreście ......ech nie powiem ,na razie.a potem,po przeczytaniu,napewno zajmę glos.jednak już teraz mogę Ci pogratulować. Narazie pa.

Alladynka
07-07-2009, 09:00
Ja chyba jestem minimalistka, bo mnie nie przeszkadza, ze ktos wkleja obrazki, ze inny pisze o kotach, ze ktos robi zarty, a inny obok usiluje dyskutowac na powaznie.

Mi też to nie przeszkadza.
Przeszkadza mi natomiast zbyt gorliwe ingerowanie admina i
usuwanie postów . W koszu powinny się znaleś te wypowiedzi zawierające słowa powszechnie uważane za obraźliwe i wulgarne i rasistowskie .
Czytam niektóre komentarze i nie wiem czemu się tam znalazły.
1. Każy ma prawo do własnnego zdania choćby byłaby ono
inne niż ogółu.
2.Każdy ma prawo do wypowiadania swojego zdania

jasinek123
07-07-2009, 09:01
do ALI
masz w100% racje
oceniaj najpierw siebie a potem innych
zresztą ocena nie będzie obiektywna każdy człowiek jest
narcyzem
Alu a pisać trzeba kropla do kropli ,...

Ariana
07-07-2009, 09:10
Klub Senior Cafe mówi ,że jest to klub seniorów i tak powinno być.A senior to babcia i dziadek i nic tego nie zmieni,nawet nie mając wnucząt.Czas nasz jest emerytalny i mamy więcej chwil
na robienie co nam w duszy gra,to szukamy tu i tam bo dla mnie to nowość ja nie jestem z epoki kompów.Powoli uczę się i daje mi to radość.Wcześniej pisałam tu i tam ale mnie to przeszło...więcej czytam i przechodzę .......bo nie umiem aż tak
ładnie pisać........Pozdrawiam cieplucho:D ;)

Lila
07-07-2009, 09:53
Alsko , napisałaś dokładnie , w swój wyważony sposób.
Ja nie mam nic do dodania , poza jednym.
NIEPRAWDĄ jest ,że forum podzielił senior AP.
Natomiast przy okazji wyszła chęć dyrygowania , niczym chórem, całą resztą ....a także po raz pierwszy umiejętność zebrania się w 'hordę ' .Aby zagryźć , bo jest dziwny ( wątek o proroku X) .
Tego nie grali przedtem .

No i ten obrzydliwy drugi obieg , o którym jego uczestniczki myślą iż jest tajemnicą dla innych.
Na koniec już doszło zgłaszanie do usunięcia , w niektórych wypadkach - nałogowe.
Osób nie wymieniam .Już niepotrzebnie padło jedno .

Moim zdaniem , naprawiać nie ma co , bo naprawić się nie da .
Atmosfera roku 2007 -ego nie wróci nigdy.
Bo zaufanie poszło sobie ...daleko , a było- na tym wyjątkowym portalu .
Ot , zostało forum .Nieco lepsze niż inne , bo o wiele spokojniejsze .
A my ,'starzy forumowicze ' dorobiliśmy się tu netowych przyjaciół , bo nie ma chyba ani jednego, czy jednej z nas początkujących ( wtedy ) , która powie iż nie ma 'swojego kółeczka 'dusz życzliwych .

I za to dziękujmy sobie nawzajem , że ...mimo wszystko ..

smoczek
07-07-2009, 10:50
Ojejku, naczytalem sie - juz wiem napewno, ze na wielu watkach mnie nie zobaczycie, nie lubie bezplatnych lomotow, bezalkoholowowy barow. Przyjelyscie mnie panie z otwartymi recami....tyz dziekuje, same nie wiecie co stracilyscie.
A teraz uciekam, autko trzeba wyprowadzic z garazu - chyba wymienie na wiekszy model - bo pani Babka Gratka marzy o wiekszym. Poczciwy dziadek jestem, lubie dogadzac starszym paniom.

Alsko
07-07-2009, 10:54
Miało nie być dalszego ciągu, ale nie dotrzymam słowa. Zresztą nie jest to właściwie dalszy ciąg, ale dopowiedzenie dotyczące drugiego obiegu.
Obgadywaniem i zmyślaniem można zrobić realną krzywdę komuś. Tak się stało prawie rok temu.
I chociaż nie mnie to dotyczy, i chociaż staram się nie być pamiętliwa - nie potrafię tego ani zapomnieć, ani wybaczyć.

I dlatego twierdzę, że nieprawdą jest, że co innego real, a co innego wirtual. One się łączą.

Lila
07-07-2009, 11:10
Miało nie być dalszego ciągu, ale nie dotrzymam słowa. Zresztą nie jest to właściwie dalszy ciąg, ale dopowiedzenie dotyczące drugiego obiegu.
Obgadywaniem i zmyślaniem można zrobić realną krzywdę komuś. Tak się stało prawie rok temu.
I chociaż nie mnie to dotyczy, i chociaż staram się nie być pamiętliwa - nie potrafię tego ani zapomnieć, ani wybaczyć.

I dlatego twierdzę, że nieprawdą jest, że co innego real, a co innego wirtual. One się łączą.

Zgoda .
Ja WIEM co się czuje .I po TYM , nigdy już się nie jest tą samą ufną forumowiczką , z sercem na dłoni.
A na wiadomym forum , skasowano właśnie następnę trybunę dla 'pańć' - jak ja to mówię.
Zdaje się , będzie nauczka .Na 4 fajerki.

A tu z archiwum .Już wtedy zastanawialiśmy się.
Jest tam pani , do której się zwracamy ...ale osoby nie ma.
Dlaczego ??? Pamiętacie ?
http://www.klub.senior.pl/archive/index.php/t-1878.html

Lila
07-07-2009, 11:19
Ojejku, naczytalem sie - juz wiem napewno, ze na wielu watkach mnie nie zobaczycie, nie lubie bezplatnych lomotow, bezalkoholowowy barow. Przyjelyscie mnie panie z otwartymi recami....tyz dziekuje, same nie wiecie co stracilyscie.
A teraz uciekam, autko trzeba wyprowadzic z garazu - chyba wymienie na wiekszy model - bo pani Babka Gratka marzy o wiekszym. Poczciwy dziadek jestem, lubie dogadzac starszym paniom.

A dlaczegóż to drogi smoczku , straconyś już ?

A co do autka , to wymień stanowczo .Choćby dla siebie .
Bo co będziesz popierdółką po drogach zasuwał ?

Jolina
07-07-2009, 12:11
Sagulko,już wróciłam do wąrtka,przeczytałam od # 1 do 15.
oto moje odczucia.JA WLASNIE W TYM SCLU M.INNYMI,wstąpołam do tegoKlubu. Bo należe do tych co nie mają do kogo się zwrócić gdy dopada mnie np,smutek,że mam chęć porozmawiaći tak na poważnie,ale i nawesoło,choć z tym drugim to u mnie krucho.Za długo jestem sama.,nie licząc męża milczka,ktoremu wystarczy do towarzystwa tylko telewizor,i córki,którą chociaż mieszkamy nibyw jednym domy(ale osobne mieszkania),widuję parę razy w m-cu,pracuje i pomieszkuje w innym mieście robi, jak to teraz modne...karierę dla matki nie starcza czasu.
DLATEGO, kupilam laptopka,by choć wirtualnie,ale móc porozmawiac,właśnie i na takim watku.
Sagulo,to ja jestem z tych "młodych",ale nie TY,Z twoimi 4,500 postami.
Przy okazji gratulacje za ukończoną 500-setkę,i życzę miłych następnych i."..żebyśmy czuły się rodzinnie"

Scarlett
07-07-2009, 12:36
Jolino moja ilość postów nie ma tu nic do rzeczy. :cool: Założyłam ten wątek, ponieważ moim marzeniem było, by każdy nowo wstępujący czuł się na forum dobrze. Nie każda z nas ma przyjaciółki, koleżanki w realu. Odeszły od nas nasze dzieci, by budować swoje życie i nie możemy im mieć tego za złe. Możemy tylko cieszyć się ich osiągnięciami i tym, że dają nam wnuków, iskiereczki, które rozświetlają nam życie.Często od rana do wieczora jesteśmy sami i dlatego niech to forum będzie dla nas jakimś kontaktem ze słowem pisanym przez kogoś miłego po drugiej stronie. Wiele dziewczyn zawarło niesamowite znajomości w realu, spotykają się dzięki właśnie forum. Nie dajmy się zwariować i bądżmy dla siebie wyrozumiali wszyscy bez wyjątku. Pomagajmy sobie w ciężkich chwilach, wspierajmy. Tylko o to mi chodziło zakładając ten wątek. Wiem, że starsi forumowicze pamiętają czasy świetności forum i wydaje mi się, że nadal to jest możliwe, to zależy tylko od nas.

Lila
07-07-2009, 13:03
Oj Sagulko .WBW ...to nie przejdzie .
Forum jak i życie , trza brać jakie jest .
Inaczej możesz się przejechać .
I ja wiem co mówię.Nigdy nie będziesz dobra dla wszystkich , choćbyś ze skóry wyłaziła.
Ludzie są różni . I bardzo dobrze.
Tylko ta cała tolerancja , to słowa....słowa...
I tak jest na wszystkich forach, także młodzieżowych.

Anna G
07-07-2009, 13:58
Sagulo super watek otworzylas, wlasnie o to wszystkim chodzi, ze KSC jest dla wszystkich, a nie dla wybranych, kazdy sobie zaklada taki watek, jaki mu sie wydaje najlepszy. I bardzo madrze powiedziane, jak cos kogos nie interesuje, lub nudzi niech nie wchodzi i nie czyta! Niech przestana innym dowalac dokuczac i wysmiewac sie z nich! Gratuluje tego watku bardzo byl potrzebny!!!

Pani Slowikowa
07-07-2009, 14:18
Forum podzielil Senior AP. na dobrych i zlych Polakow. Senior mial swoje fanki i antagonistow. Ten podzial jeszcze sie utrzymuje. :D Moze nie tak ostry, ale jest.

Juz pol roku, albo i dluzej siedze w Melinie i wirtualnie popijam. Inni siedza przy kawie. Widocznie tak tez mozna. Czy to jest naganne? Taki sam pozytek przynosi wirtualne picie jak i dyskusja o polityce. :D Z jednej i drugiej czynnosci dokladnie nic nie wynika (oprocz tego, ze lubie czytac Pole, bo to jest dowcip, inteligencja i zgodnosc pogladow).






.

Nie odczuwam tego tak jak ty.. Senior co prawda denerwowal swoim zachowaniem wiekszosc ludzi ale podzial forum zaczal sie od tego jak czesc forum chciala go zabanowac i zalozony zostal o tym specjalny watek.
Ci co twoim zdaniem byli jego "fanami" byli po prostu tylko przeciwko tego rodzaju "nagonkom" .. Wybuchla awantura i poniewaz nie mozna bylo sprzeczac sie i pyskowac na watkach, zaczely sie prywatne porozumienia... ktore nigdy dotychczas nie mialy az tyle miejsca.:mad:

Jezeli chodzi o picie wirtualnych drinkow.. to faktycznie.. mysle ze jezeli komus sie to nie podoba to w koncu nie musi wchodzic....
ale..... ci co chca o czyms porozmawiac.. podzielic sie jakas wiadomoscia czy po prostu podyskutowac na jakis temat... wchodzac na forum i widzac same drinki, obrazki, i pozdrowienia.. sa okropnie zniecheceni.
Polityka .... jest konkretnym tematem z ktorego mozna sie wiele dowiedziec.. picie wirtualnej wodki.. raczej nie.:)

Lila
07-07-2009, 14:20
Sagulo super watek otworzylas, wlasnie o to wszystkim chodzi, ze KSC jest dla wszystkich, a nie dla wybranych, kazdy sobie zaklada taki watek, jaki mu sie wydaje najlepszy. I bardzo madrze powiedziane, jak cos kogos nie interesuje, lub nudzi niech nie wchodzi i nie czyta! Niech przestana innym dowalac dokuczac i wysmiewac sie z nich! Gratuluje tego watku bardzo byl potrzebny!!!
A także niech 'taki' nie jojczy na innych wątkach , o swej krzywdzie nieludzkiej , jaka go spotkała..:D tylko pisze 'o co mu się rozchodzi ' .
Bo nikt onemu głowy nie ukręci , na organy na przykład.:D

Niech.....

Jolina
07-07-2009, 14:21
Lilu
Ludzie są rożni,ale i wątki są RÓŻNE, I KAŻDY ZNAJDZIE JAKI MU ODPOWIADA.Taki był bardzo potrzebny i trafiony,o czym świadczy ilość postów.A FORUMOWICZE SĄ JAK KWIATKIw ogrodzie,wszystkie są ładne,tylko nie nie wszystkie mogą rosnać koło siebie.Dlatego sadzimy w rożnych c zęściach ogrodu,i wtedy dobrze.. się czują.,i nawzajem sobie nie przeszkadzają.H.J.

smoczek
07-07-2009, 14:21
Pani Lila - wojownicza z ciebie staruszka. Jam czlowiek morza i nosem wyczuwam zapachy, burze to codzienny chleb. Tys piekna pani, wyksztalcona i strasznie bojowa. Chyba kupie nowe autko, smarcik za malutki dla ciebie - reszta OK.

Pani Slowikowa
07-07-2009, 14:24
Pani Lila - wojownicza z ciebie staruszka. Jam czlowiek morza i nosem wyczuwam zapachy, burze to codzienny chleb. Tys piekna pani, wyksztalcona i strasznie bojowa. Chyba kupie nowe autko, smarcik za malutki dla ciebie - reszta OK.


Hej smoczku kup sobie nowe amerykanskie "Cinquecento":)

Lila
07-07-2009, 14:26
Pani Lila - wojownicza z ciebie staruszka. Jam czlowiek morza i nosem wyczuwam zapachy, burze to codzienny chleb. Tys piekna pani, wyksztalcona i strasznie bojowa. Chyba kupie nowe autko, smarcik za malutki dla ciebie - reszta OK.

U la la ...:D
Skąd my się znamy ?:D
Smarcik faktycznie nieco za malutki , choć śliczny jak cukiereczek.Ale polskie drogi nie dla cacuszka.
Nawet te w mieście.

Ps.smoczusiu , zgadzam się co do wojowniczej staruszki.
Spojrzyj , kto w koszu zajmuje miejsce poczesne ?
Ja .....z biedną dziewicą , która hańby nie przeżyła .

Jolina
07-07-2009, 14:31
Witam...star Anno.tak trzymać.
Najlepszą miarką czy wątek jest udany, czy nie ,będzie świadczyła ilość naszych postów.Oby tak dalej.
Ja będę napewno jego fanką,oile utrzyma ten styl.K-J.

Lila
07-07-2009, 14:32
O matko.
Przecież w tym interesie nie idzie o ilość postów .

Jolina
07-07-2009, 14:50
Sagulo,
to do #61, chyba żlemnie zrozumialaś.Ja przecież tylko zażartowałam,że do "młodych',czy nowych - to my dziewczyny
z do 1000 postów.Ty masz piękny dorobek, i z tąd te gratulacje.Wmoim poście były same życzliwe słowa,bez podtekstow.Mogę tylko,jeszcze raz pogratulować.

POLA
07-07-2009, 14:54
Czytam, czytam, i oczy przecieram ze zdumienia, bo nie wiem, o co tak naprawdę chodzi.
Znowu ogólniki, znowu jakieś skrywane żale, niedomówienia, pretensje. Do kogo?
Ano właśnie, nie wiadomo, do kogo kierowane.

Moja działka to działka założona przez Lilę. Paskudzę jej okrutnie i tak długo będę tam krecić, jak długo Lila będzie ten temat kontynuować.
Takie mam skrzywienie:D , że lubię polityke i już.
Nie zakładam wątków, najwyżej pozwalam sobie tu i tam na różne uwagi, jeśli coś mi wpadnie w oko.
Czasem dostanę po łbie za niesłuszne:D poglądy, ale skrzydeł nie zwijam, wprost przeciwnie, i nie zamierzam tego zmieniać.:)

Jolina
07-07-2009, 15:02
Do..Pani słowikowa
A więc dochodzimy do wniosku,
że T A K I wątek był jak najbardziej potrzebny.
Pozdrawiam.

smoczek
07-07-2009, 15:06
Piekna pani Slowikowa, "cinquecento" ci sie marzy, a wsiadziesz ze mna? Tylko bez spodni, lubie szybka robote jak kazdy czlowiek morza, nigdy nie wiadomo kiedy burza przyjdzie i klops. Wpisuje cie na liste oczekujacych, umowilem sie innymi filutkami. Lubisz desery?

Lila
07-07-2009, 15:11
Czytam, czytam, i oczy przecieram ze zdumienia, bo nie wiem, o co tak naprawdę chodzi.
Znowu ogólniki, znowu jakieś skrywane żale, niedomówienia, pretensje. Do kogo?
Ano właśnie, nie wiadomo, do kogo kierowane.

Moja działka to działka założona przez Lilę. Paskudzę jej okrutnie i tak długo będę tam krecić, jak długo Lila będzie ten temat kontynuować.
Takie mam skrzywienie , że lubię polityke i już.
Nie zakładam wątków, najwyżej pozwalam sobie tu i tam na różne uwagi, jeśli coś mi wpadnie w oko.
Czasem dostanę po łbie za niesłuszne poglądy, ale skrzydeł nie zwijam, wprost przeciwnie, i nie zamierzam tego zmieniać.:)

Polusia , moje serce...:D
Paskudź , paskudź ...jak najdłużej.Do końca swiata i kilka dni dłużej , moja Ty przeciwniczko ukochana.:D
I po łbie możesz mi dawać , jak najczęściej.
Nawet zaczynam się martwić już tym Olechowskim , bo obu nam się widzi .I co wtedy ???

No nic.Postaram się być jednak po drugiej stronie barykady , bo sprzeczki polityczne ( nasze ) są dla mnie wyłącznie przyjemnością.
A że ktoś je odbiera inaczej ?
Jego problem.:D

ps.wątków na ten temat , co powyższy są w archiwum - dziesiątki.
Ameryka została odkryta dawno.

Alsko
07-07-2009, 15:13
(...)
ale..... ci co chca o czyms porozmawiac.. podzielic sie jakas wiadomoscia czy po prostu podyskutowac na jakis temat... wchodzac na forum i widzac same drinki, obrazki, i pozdrowienia.. sa okropnie zniecheceni.
Polityka .... jest konkretnym tematem z ktorego mozna sie wiele dowiedziec.. picie wirtualnej wodki.. raczej nie.:)
No to nie ma innej rady - tylko po prostu zabronić!
Tym bardziej, że te drinki już w kilku wątkach się zalęgły. A obrazki! I do tego to beblanie!
Zamknąć na kłódkę kilka wątków, poprosić użytkowników, którzy tam się udzielają, żeby byli łaskawi albo zmienić swoje wpisy, albo opuścili forum.
Dziwię się, że administracja jeszcze tego nie zrobiła. Toż to czysta strata dla portalu!

Pani Slowikowa
07-07-2009, 15:14
Piekna pani Slowikowa, "cinquecento" ci sie marzy, a wsiadziesz ze mna? Tylko bez spodni, lubie szybka robote jak kazdy czlowiek morza, nigdy nie wiadomo kiedy burza przyjdzie i klops. Wpisuje cie na liste oczekujacych, umowilem sie innymi filutkami. Lubisz desery?

Ja nosze spodnice wiec nie ma w tym problemu.:D .. ale szybkiej roboty nie lubie wiec nie wsiade z toba.
Klopsy ?? W twoim wieku??:D

Desery lubie ale te jedzone lyzka.

Jolina
07-07-2009, 15:14
Do ...Pola

Niewiem,chyba jestem z tych ciężkomyślących.Ja tu naprawdę nie widzę,ogólników,skrywanych żali,niedomówień pretensji.
( Nie umię stosować cytatów), stąd te powtórzone słowa.
Polu,z całą sympatią do Ciebie,wskaż ,jeżeli możesz jakieś przykłady.Bo ja już się niepokoję o los tego wątku.
On spodobał mi się właśnie za rzeczowość i konkret,lekko przypudrowany-dowcipem.
Moim skromnym zdaniem ,tak powinno być.H.J.

Rozia
07-07-2009, 15:20
Do Malgorzaty50 - W poscie #50,powiedzialas dokladnie to,co ja chcialam powiedziec.Nic dodac,nic ujac.
Zgadzam sie tez w 100% z Pania Slowikowa,ktora w poscie #64
pisze dokoladnie o tych odczuciach,ktore ja doswiadczylam odwiedzajac niektore watki.Czulam sie tam intruzem.Wszyscy sie serdecznie witaja,zegnaja,zycza sobie,popijaja wirtualne drinki,a kiedy sprobowalam sie niesmialo wkrecic w rozmowe,bylam normalnie ignorowana.Chyba tak nie powinno byc na dobrym forum?

Lila
07-07-2009, 15:23
Do Malgorzaty50 - W poscie #50,powiedzialas dokladnie to,co ja chcialam powiedziec.Nic dodac,nic ujac.
Zgadzam sie tez w 100% z Pania Slowikowa,ktora w poscie #64
pisze dokoladnie o tych odczuciach,ktore ja doswiadczylam odwiedzajac niektore watki.Czulam sie tam intruzem.Wszyscy sie serdecznie witaja,zegnaja,zycza sobie,popijaja wirtualne drinki,a kiedy sprobowalam sie niesmialo wkrecic w rozmowe,bylam normalnie ignorowana.Chyba tak nie powinno byc na dobrym forum?

Pewnie że nie.
Ale było nosem kręcić ,że nie ma z kim pisać ?:D
W domyśle ...z byle kim ?

Pani Slowikowa
07-07-2009, 15:25
No to nie ma innej rady - tylko po prostu zabronić!
Tym bardziej, że te drinki już w kilku wątkach się zalęgły. A obrazki! I do tego to beblanie!
Zamknąć na kłódkę kilka wątków, poprosić użytkowników, którzy tam się udzielają, żeby byli łaskawi albo zmienić swoje wpisy, albo opuścili forum.
Dziwię się, że administracja jeszcze tego nie zrobiła. Toż to czysta strata dla portalu!


Tak masz racje:D a jak nie chca po dobroci to dowalic ......:D

Jolina
07-07-2009, 15:33
ALSKO....witam

czy Ty żartujesz,czy na poważnie.Jak już napisałam powyżej...
coś dzisiaj ciężko myślę.
ps. Alinko,zauażyłaś?...w nocy udalo mi si e wpisać awatarek.
Początkowo, miał być chaber,zgubil mi się.Ale i tak jeden kroczek do przodu.Zrobiłam też porzadek z moja pocztą emailową...chyba żle zformułowałam.,Jeszcze nie zabardzo umiem posługiwać się odpowiednimi netowymi określeniami,ale z czasem i z tym uporam się
Słoneczne pozdrowienia.H.J.

Rozia
07-07-2009, 15:37
Lila,Ty zlosliwcu, czepialcu i pamietliwcu!

Lila
07-07-2009, 15:38
Lila,Ty zlosliwcu, czepialcu i pamietliwcu!

Też Cię kocham.:D :D

Alsko
07-07-2009, 15:43
ALSKO....witam

czy Ty żartujesz,czy na poważnie.Jak już napisałam powyżej...
coś dzisiaj ciężko myślę.
ps. Alinko,zauażyłaś?...w nocy udalo mi si e wpisać awatarek.
Początkowo, miał być chaber,ale zgubil mi się.Ale i tak jeden kroczek do przodu.Zrobiłam też porzadek z moja pocztą emailową...chyba żle zformułowałam.,Jeszcze nie zabardzo umiem posługiwać się odpowiednimi netowymi określeniami,ale z czasem i z tym uporam się
Słoneczne pozdrowienia.H.J. Halinko, nie wiem, jak wyglądał kwiatek, który zgubiłaś. Zapomniałaś, że wpierw trzeba zapisać gdzieś w komputerze?
Ten jest ładny :)
PS
Czy ja żartuję? Usiłowałam, ale wzięto to za złośliwość i to cichą, cokolwiek to znaczy. Już mi się odechciało, tym bardziej że real mnie woła.

POLA
07-07-2009, 15:43
Do ...Pola
Niewiem,chyba jestem z tych ciężkomyślących.Ja tu naprawdę nie widzę,ogólników,skrywanych żali,niedomówień pretensji.
( Nie umię stosować cytatów), stąd te powtórzone słowa.
Polu,z całą sympatią do Ciebie,wskaż ,jeżeli możesz jakieś przykłady.Bo ja już się niepokoję o los tego wątku.
On spodobał mi się właśnie za rzeczowość i konkret,lekko przypudrowany-dowcipem.
Moim skromnym zdaniem ,tak powinno być.H.J.
Zauważyłam, że jesteś u nas od niedawna, więc problemu nie znasz, ale spójrz na to, co napisała mi Lila:
ps.wątków na ten temat , co powyższy są w archiwum - dziesiątki.
Ameryka została odkryta dawno.
Nie mam czasu na cytowanie, ale tutaj też to pobrzmiewa, co nie oznacza, że wątek jest niesłuszny.
I żeby sprawabyła jasna: nie mam nic przeciwko jakimkolwiekwątkom na jakiekolwiek tematy.
A teraz idę uprawiać działkę Lili, o Olechowskim.:D :D

Stanley
07-07-2009, 19:42
Czytam to co piszecie i się dziwię jestem na tym forum już długo i jest takie samo jak było, może w tamtym czasie więcej było indywidualności ludzi których chciało się czytać i z przyjemnośćią widziałem ich na forum.Ale przecież i pyskówki były i młodym dawali starzy popalić sam oberwałem 'za nic".
Cały czas jak jestem jest narzekanie na kawki, pszczółki ,bleblanie i cały czas te wątki się rozwijają. To narzekanie należy do folkloru tego forum.
Proponuję wybierać wątki które są dla każdego interesujące i ludzi z którymi chce się pogadać. Ja też nie wszystkich lubię i nie ze wszystkimi dyskutuję np nie znoszę Lili i ona o tym wie wiec z nią nie dyskuję i mam spokój też mnie nie zaczepia proponuję mój sposób sprawdzony .
PS na powazne rozmowy będzie czas tam gdzie ponoć tylko psalmy się spiewa więc raczej warto "pobleblać".

Jadzia_G
07-07-2009, 20:15
Ponieważ nie było mnie dziś i wczoraj (wpadałam tylko na chwilke) chce powiedzieć że każdy tutaj ma prawo być i nikt nie ma prawa decydować czy chce się pić kawe w Barze czy też iść na drinka - to jego i tylko jego sprawa. Są tacy forumowicze którzy interesują się polityką a inni poprostu jej nienawidzą. Jeszcze inni lubią fotografowacz, czy bawić się grafiką i nic nikomu do tego i nikt nie ma prawa dyktować - słusznie któraś z Was napisała - nie odpowiada mi temat czy wątek to nie wchodzę na niego i po sprawie. Ale dobrze jest móc się gdzieś poprostu i po ludzku wygadać. Pozdrawiam serdecznie.

Pani Slowikowa
07-07-2009, 20:23
. Ale dobrze jest móc się gdzieś poprostu i po ludzku wygadać. Pozdrawiam serdecznie.

Slusznie prawisz:) Dodam tylko ze fajnie tez byloby gdyby to "wygadanie" nie odbijalo sie czkawka na innych watkach, blogach czy innych forach.. ;)

helenka
07-07-2009, 21:51
Napisał
No to nie ma innej rady - tylko po prostu zabronić!
Tym bardziej, że te drinki już w kilku wątkach się zalęgły. A obrazki! I do tego to beblanie!
Zamknąć na kłódkę kilka wątków, poprosić użytkowników, którzy tam się udzielają, żeby byli łaskawi albo zmienić swoje wpisy, albo opuścili forum.
Dziwię się, że administracja jeszcze tego nie zrobiła. Toż to czysta strata dla portalu!
Tak masz racje:D a jak nie chca po dobroci to dowalic ......:D

Słuszna racja! Administrację w dyby, pszczółki pod pręgierz, a Pani Slowikowej NOBLA !

Karol X
07-07-2009, 22:03
Slusznie!
Za watek o rybeczkach,rybach i rybskach.

Pani Slowikowa
07-07-2009, 22:51
Napisał


Słuszna racja! Administrację w dyby, pszczółki pod pręgierz, a Pani Slowikowej NOBLA !



No dziekuje :D Zbyt duzo laski:rolleyes:

A tak w nawiasie to co ci sie nie podoba w "rybkach" Karolu.. ty dzentelmenie ty:D

martunia
07-07-2009, 22:51
Byłam zajęta, przeczytałam dopiero teraz.
Jestem zniesmaczona.
Teraz dopiero dotarło do mnie, to co mówiła śp. Ewita.
Ewuś, miałaś rację.

Pani Slowikowa
07-07-2009, 22:55
Byłam zajęta, przeczytałam dopiero teraz.
Jestem zniesmaczona.
Teraz dopiero dotarło do mnie, to co mówiła śp. Ewita.
Ewuś, miałaś rację.


Przepraszam .. ale czym ty jestes zniesmaczona Martuniu?? Jezeli nie jest za duzo zapytac sie? Naszym tu tlumaczeniom i rozmowom??

martunia
07-07-2009, 23:13
Nie wiem czy napewno chcesz to usłyszeć?

Pani Slowikowa
07-07-2009, 23:15
Nie wiem czy napewno chcesz to usłyszeć?

Moze i nie bede zachwycona ale zawsze to lepsze od niedomowien.

martunia
07-07-2009, 23:22
Nie odpowiem Ci.
Chlapnęłam za dużo.
Nie mogę zdradzić Ewity.

Pani Slowikowa
07-07-2009, 23:28
Nie odpowiem Ci.
Chlapnęłam za dużo.
Nie mogę zdradzić Ewity.


Nie zdradzaj. Nie lubie zdrady.
Z Ewita bylam zaprzyjazniona:rolleyes:
Dotychczas zachowalam jej dobre, kochane listy i czesto wracam do jej poezji.

PS. Ciekawe czy byloby ci przyjemnie gdyby ktos tak sie zwrocil do ciebie jak ty do mnie a potem wykrecil sie z wytlumaczenia?

Lila
07-07-2009, 23:41
Jestem zniesmaczona.
Teraz dopiero dotarło do mnie, to co mówiła śp. Ewita.


Nie wiem czy napewno chcesz to usłyszeć?


Właśnie dlatego .
Między innymi.
Czeski film -'nikt nic nie wie ' , albo raczej 'wiem , ale nie powiem ', a przy okazji wbiję szpikulca .

Eeeeech...:mad:

Malgorzata 50
08-07-2009, 00:22
Oto mi właśnie chodziło i dlatego ,Lila mnie skarciła, wymieniłam osobę do której mam pretensje o rzucanie na mnie niczym nieuzasadnionych kalumnii.W wielu watkach "kawiarnianych" jest tak ,ze człowiek się pojawia i czuje się nie fajnie bo wiadomo ,że wieść poszła po łączach ,że jest jak koleżanka m123 ,raczyła ładnie ująć "szczurem" nie miałam w swojej wypowiedzi zamiaru namawiać do zamykania wątków ,rozmaitych bo hobbystów mogę podziwiać tylko (platonicznie) natomiast stwierdzam ogólny brak finezji ,poczucia humoru ,i niestety te rozgrzane do czerwoności łącza dlatego co raz mniej chce mi się tu bywać Martuniu jak cię kocham powiedz o co ci konkretnie chodzi bo te takie jakieś niewiadomo co są bez sensu.
I w dalszym ciągu będę twierdziła ,że ingerencja administracji w toczone tu dyskusje jest zbyt daleko posunieta .Treści niezgodne z regulaminem -ok .Ale co komu szkodzą pyskówki po za bardziej wrażliwymi ich uczestnikami ,ale to na własną prosbę i odpowiedzialność.

POLA
08-07-2009, 11:01
Wpadłam na chwilkę:)
Małgosiu,
podpisuję się pod Twoimi uwagami iprzypomniał mi się monolog Dziewońskiego "A ja coś wiem..."
Jego cel był jasny, uzyskał to, co chciał od pracodawcy, tutaj o co chodzi - można jedynie domniemywać i mam swoją na ten temat teorię, a produkt końcowy będzie taki, że sporo osób uda się na emigrację... wewnętrzną.
Czy o to chodzi?
Chyba nie, więc po co nam ten pasztet, przeterminowany zresztą?:D

Nie bądźmy jak pewni bliźniacy wprawieni w dzieleniu, a nie łączeniu...
Lila tylko nie lej mnie łopatką po łbie:D, już się wynoszę. ;)

Rozia
08-07-2009, 12:26
A mnie nadal brakuje dyskusji z wierna Eliza!Komu to az tak przeszkadzalo,ze zostala wystawiona administracji na tarczy?

smoczek
08-07-2009, 12:40
Czytam, czytam - nowy jestem - duzo macie problemow. Nie lepiej byc czlowiekiem morza? Piekne panie lepiej bede sie trzymal od was z daleka....moja amerykanska klawiaturka nie lubi wstrzasow.

Rozia
08-07-2009, 12:56
Smoczus!I to jest wlasciwa decyzja!

Pani Slowikowa
08-07-2009, 13:01
Czytam, czytam - nowy jestem - duzo macie problemow. Nie lepiej byc czlowiekiem morza? Piekne panie lepiej bede sie trzymal od was z daleka....moja amerykanska klawiaturka nie lubi wstrzasow.

Bo co??? Za stara jest?:D :D
Ale masz racje, lepiej byc czlowiekiem morza.
Albo stolarzem;)

Lila
08-07-2009, 13:01
Czytam, czytam - nowy jestem - duzo macie problemow. Nie lepiej byc czlowiekiem morza? Piekne panie lepiej bede sie trzymal od was z daleka....moja amerykanska klawiaturka nie lubi wstrzasow.

Smoczek , jedno Ci powiem.
Nie słuchaj Rozi , bo to babsko Cię wyprowadzi na manowce.:D

A co do wstrząsów, toś człowiek morza. Nie mów,żeś sztormów nie widział.
Chyba że pływasz jedynie na wewnętrznych akwenach , typu stawy , oczka wodne oraz kałuże po burzy. O co Cię nie posądzam.

ps.jakby co , to na forum szukają dziadka z emeryturką niezłą.Może być w $$$$$$$$$...:)

BarbaraK
08-07-2009, 13:08
A mnie nadal brakuje dyskusji z wierna Eliza!Komu to az tak przeszkadzalo,ze zostala wystawiona administracji na tarczy?
Mnie też,lubiłam Was czytać.

Pani Slowikowa
08-07-2009, 13:10
Nie bylo mnie jak Wierna Eliza zostala "wyrzucona"
Nawet nie wiem co zmalowala:rolleyes:

gratka
08-07-2009, 15:11
Forum podzielil Senior AP. na dobrych i zlych Polakow. Senior mial swoje fanki i antagonistow. Ten podzial jeszcze sie utrzymuje. :D Moze nie tak ostry, ale jest

NIEPRAWDĄ jest ,że forum podzielił senior AP.
Natomiast przy okazji wyszła chęć dyrygowania , niczym chórem, całą resztą ....a także po raz pierwszy umiejętność zebrania się w 'hordę ' .Aby zagryźć , bo jest dziwny ( wątek o proroku X) .
Tego nie grali przedtem .
Czy my Lilu piszemy o tym samym forum?
Ja pamietam grupe ludzi niezadowolonych i probujacych ograniczyc Seniora AP. Ty pamietasz "horde, ktora zagryzala"
Gdybys wykazala troche szacunku dla forowiczow uzywalabys innego jezyka. Te "horde" mozna jeszcze odtworzyc: Alsko, tarninka, iwo, sosna, siekierka, kufa, jolita, hannabarbara, POLA, Malgorzata50, Ewita, Stanley, Martusia, Sgerr - zobacz w watku archiwalnym "Dziekuje za goscine". Jeszcze z dziesiec osob, w tym i ja, ignorowalo Seniora i nie wchodzilo wowczas z zasady na watki zakladane przez Seniora AP. W sumie bylo tylko trzech "sprawiedliwych", a pozostali to " zagryzajaca horda".
Nie dziwie sie, ze ludzie nie chca sie wypowiadac. Nie kazdy potrafi uzywac ironii, nie kazdy znosi pogarde. Tak, zarzucam Ci Lilu pogardliwe traktowanie oponentow. W tym miedzy innymi upatruje niechec forowiczow do wypowiadania sie. Z tego powodu mnostwo ludzi odeszlo, inni paskudnie odreagowuja na o2.
Ja tez, podziwiajac Twoj ciety jezyk - z tego wlasnie powodu nie wchodze na "Twoje" watki.

Pani Slowikowa
08-07-2009, 15:29
Nie dziwie sie, ze ludzie nie chca sie wypowiadac. Nie kazdy potrafi uzywac ironii, nie kazdy znosi pogarde. Tak, zarzucam Ci Lilu pogardliwe traktowanie oponentow. W tym miedzy innymi upatruje niechec forowiczow do wypowiadania sie. Z tego powodu mnostwo ludzi odeszlo, inni paskudnie odreagowuja na o2.
Ja tez, podziwiajac Twoj ciety jezyk - z tego wlasnie powodu nie wchodze na "Twoje" watki.

Straszne jest to co zarzucasz Lili??
Z tego wynika ze tzw. "poczucie sprawiedliwosci" jest dla kazdego inne.. Ale o tym chyba mozna dyskutowac?

Rozia
08-07-2009, 15:44
No a tak sie milo watek zaczal...... Niektorzy,to sie juz w piersi zaczeli bic... No i skonczylo sie (chyba,ze dalej ta pyskowke pociagniemy),na tym co zwykle - naskakiwaniu na siebie! ja odplywam,ahoj zalogo!Smocz?Plyniesz ze mna wilku ladowy?

bogda
08-07-2009, 16:19
Miałam się nie wypowiadać, ale co mi tam.
Wiem jedno, że Ci co się otworzyli na forum i zwierzyli ze swoich problemów czy radości, wykształcenia czy nałogów, upodobań, nie raz problemów zdrowotnych...byli przez niektórych forumowiczów ośmieszani, podgryzani itp. Niektórzy bardziej wrażliwi odeszli, albo tylko zaglądają.
Pamiętacie też chyba jak Lila była atakowana przez Malagenię w sposób wyjątkowo perfidny, zresztą nie tylko Ona. I co, nikt nie stanął w ich obronie. Nie śmiem podejrzewać, że niektórych to nawet bawiło. Z zawiści, zazdrości...???
Senior AP był upierdliwy, miał swoje wypaczone (a może i nie) poglądy na niektóre sprawy, zresztą każdy wojskowy ma jakieś skrzywienie, niekoniecznie kręgosłupa.
Ja nie mam zbyt wiele czasu aby śledzić wszystkie wątki i utarczki. Wchodzę tam gdzie lubię, gdzie mnie lubią, niektóre wątki tylko czytam, zwłaszcza polityczne bo je też lubię, ale się nie odzywam bo polityka mnie nie rusza.
Jest tyle różnych wątków, że każdy znajdzie coś interesującego, a że czasem wyniknie pyskówka, to też normalne, byleby się nie obrażać wzajemnie. Wątki graficzne, muzyczne, fotograficzne też są super. Nie umie tego robić ale oglądam z przyjemnością. To tyle, bo długich wypowiedzi się nie czyta (podobno) :D

Anna G
08-07-2009, 17:26
A mnie nadal brakuje dyskusji z wierna Eliza!Komu to az tak przeszkadzalo,ze zostala wystawiona administracji na tarczy?

Mnie tez brakuje Wiernej Elizy w przekomarzaniach sie z Rozia, lubialm to czytac. :mad: komu to przeszkadzalo???

Pani Slowikowa
08-07-2009, 17:54
Straszne jest to co zarzucasz Lili??
Z tego wynika ze tzw. "poczucie sprawiedliwosci" jest dla kazdego inne.. Ale o tym chyba mozna dyskutowac?


Zastanawialam sie.... Lepsza w kazdym razie jest ta szczerosc Babki niz niedomowienia i plotki za plecami.

Bogdo, wlasnie, nikt nie dostrzegl atakow na Lile i innych przez Danmala=Malagenie=zosio-alisio klony??
Moim zdaniem to oni wlasnie rozdzielili to forum na dwa obozy.

gratka
08-07-2009, 18:02
Zastanawialam sie.... Lepsza w kazdym razie jest ta szczerosc Babki niz niedomowienia i plotki za plecami.

Bogdo, wlasnie, nikt nie dostrzegl atakow na Lile i innych przez Danmala=Malagenie=zosio-alisio klony??
Moim zdaniem to oni wlasnie rozdzielili to forum na dwa obozy.

Nie bylo mnie na forum za czasow Malagenii. To, co napisalam jest moja interpretacja zachowan na forum, napisalam na wyrazne wolanie o szczerosc i pelnie wypowiedzi. :)

Lila
08-07-2009, 18:06
Zastanawialam sie.... Lepsza w kazdym razie jest ta szczerosc Babki niz niedomowienia i plotki za plecami.

Bogdo, wlasnie, nikt nie dostrzegl atakow na Lile i innych przez Danmala=Malagenie=zosio-alisio klony??
Moim zdaniem to oni wlasnie rozdzielili to forum na dwa obozy.

Asiu , to nie ma sensu.
Horda była w ''proroku X''.
Babkę proszę o zaniechanie , po raz drugi .
Jak będzie trzeci , to znowu się płacz rozlegnie , nad moimi wypowiedziami .Trudno .
Ps.qrna , niektórzy mają za dużo czasu .
Ps 2.najgorsze , że w nagonce na kotrowersyjnego forumowicza , brała udział moderatorka.
DNO.

Scarlett
08-07-2009, 18:16
E tam, już naprawdę chyba nic się nie da zrobić z tego co czytam.
Nie chciałam nikogo skłócać, liczyłam na wzajemna życzliwość no nie wiem na co jeszcze... chyba na miłe Wasze wspomnienia. Tu wychodzą znów wzajemne animozje kto kogo mocniej dziabnie. Nie tracę jednak wciąż nadziei.

Lila
08-07-2009, 18:17
I jeszcze do Małgosi...

Sorry , moja kochana.Nie chciałam , aby tu padały jakieś imiona , bo znam 'pańcie '.
Ale stało się.
Wal pełnym tekstem .:) jeśli o mnie chodzi.

Nie tracę jednak wciąż nadziei.
__________________


Ho ho Eluniu .
Obyś się nie zawiodła.

maja59
08-07-2009, 18:24
Asiu , to nie ma sensu.
Horda była w ''proroku X''.
Babkę proszę o zaniechanie , po raz drugi .
Jak będzie trzeci , to znowu się płacz rozlegnie , nad moimi wypowiedziami .Trudno .
Ps.qrna , niektórzy mają za dużo czasu .
Ps 2.najgorsze , że w nagonce na kotrowersyjnego forumowicza , brała udział moderatorka.
DNO.
Ad niektórzy mają za dużo czasu:
Nie jacyś mityczni Oni podzielili forum, nie było mnie na forum jak pisali ci, o których mówicie. Odeszłam i nie tylko ja, bo nie potrafię przejść do porządku dziennego nad pogardą Lilki dla wszystkich, tylko Lilka jest coś warta i ci, którzy ją wspierają. Wybacz Joasiu, ale nie zgadzam się z twoją oceną ludzi, jestem posępną hordą, zgodnie z określeniem Lilki, chociaż nie pamiętam Danmala i kogos tam jeszcze, ale pamięta obrażliwe wypowiedzi Seniora, pewnie to chory człowiek, ale czy ja jestem temu winna? Wszystko co nie zgadza się na lekceważące traktowanie przez Mrs Seniora niech spada na sosnę. Przecież Lila się nie myli, jak kogoś pogłaszcze po główce (tadeusz50) to od razu jest w porządku chociać wcześniej wyleciał w kosmos za prostackie, obraźliwe odzywki, jak ktoś napisze, że nie podoba mu się coś to od razu włącza się Lila, której też to coś się nie podoba, ale dla zasady musi stanąć na przekór, powiedzmy w obronie. Broń Lilu okopów Świętej Trójcy, nie wiem o co ci chodzi, myślałam, że jest możliwe porozumienie, ale nie ma. Nie oceniam Twojego sposobu na życie i trwanie, ale daj spokój innym. Może jesteś dla siebie wyrocznią, ale dla nas nie. To zabawne jakich środków używasz, nie strasz, ja się nie boję. Ten się śmieje, kto robi to ostatni, a nad swoimi wypowiedziami powinnaś jednoosobowo zapłakać.

Lila
08-07-2009, 18:28
Z tego powodu mnostwo ludzi odeszlo, inni paskudnie odreagowuja na o2.


No to jesteśmy w domu.:)

Wielka nieobecna robi powtórkę z rozrywki ?
:)
Tylko ja nie Senior , moja miła.

maja59
08-07-2009, 18:35
Nie jesteś w domu, ale to pestka, zawsze podziwiałam umiejętność insynuacji zamiast rzeczowej rozmowy. Ale cóż zadowolenie z siebie to połowa szczęścia w życiu.
Zawsze podpisuję się pod wszystki co piszę, głupie to Lilka prawda??????????

ewikomega
08-07-2009, 18:44
Nie tracę jednak wciąż nadziei.
SAGULO -Elu ja też, przecieram okulary http://emoty.blox.pl/resource/th_0girl_cleanglasses1.gif i mam nadzieję , że wszystko się ułoży .
Jedni drugich chcą wygryźć , ale ci drudzy nie dają sięhttp://emoty.blox.pl/resource/repa.gif
chyba dobrze dla użytkowników forum, BO MUSZĄ JAK W ŻYCIU BYĆ RÓŻNE CHARAKTERY, o różnych poglądach i spostrzeżeniach ,a że się kłócą? Toż to Polacy-przykład z góry biorą.
Jak w polityce ;


przyjdzie na forum nowy uśmiechnięty i wyluzowany garnitur.
Ułoży się, potrzeba czasu, będzie OK:)
http://emoty.blox.pl/resource/509.gif

Lila
08-07-2009, 18:56
[QUOTE=maja59]Nie jesteś w domu, ale to pestka, zawsze podziwiałam umiejętność insynuacji zamiast rzeczowej rozmowy. Ale cóż zadowolenie z siebie to połowa szczęścia w życiu.
Zawsze podpisuję się pod wszystki co piszę, głupie to Lilka prawda??????????[/QUOTE

maja59
08-07-2009, 18:59
[QUOTE=maja59]Nie jesteś w domu, ale to pestka, zawsze podziwiałam umiejętność insynuacji zamiast rzeczowej rozmowy. Ale cóż zadowolenie z siebie to połowa szczęścia w życiu.
Zawsze podpisuję się pod wszystki co piszę, głupie to Lilka prawda??????????[/QUOTE
Zapomniałaś gdzie miałaś to skopiować??? W każdym razie dziękuję za powtórzenie mojego posta.

Bianka
08-07-2009, 19:01
Kolejna kłótnia... Dwa największe trolle udają niewiniątka i jak to mają w zwyczaju, wykręcają kota ogonem :D :D :D Niektórym wydaje się, że uda się tzw. szczera rozmowa, która oczyści atmosferę. Nic z tego, kochani. Z takich "szczerych rozmów" zawsze wynikają tylko kolejne, odpowiednio większe animozje. Już to było przerabiane kilkakrotnie. Nie dociera?

Acha, z innej beczki, do Asi Słowikowej Miałam Cię zapytać, czy czytałaś może "Madam" Antoniego Libery? To książka o czasach naszej młodości, autor uczył się w liceum, do którego chodziłaś. Nie jest to jakaś wielka literatura, ale tyle tam znajomych rzeczy, miejsc, zdarzeń...

Lila
08-07-2009, 19:03
[QUOTE=Lila]
Zapomniałaś gdzie miałaś to skopiować??? W każdym razie dziękuję za powtórzenie mojego posta.

Nie .
I moja droga , weź sobie neospazminę , bo pękniesz za chwilę.:)

ps.twoje dziełka zostały wyrzucone.Te , pod którymi się nie podpisałaś.Sprawdzij.
No i poszukaj tych moich postów , naruszających twoje 'ego '.
Na tym kończę dyskusję .
Sorki , leżeć na panelach za długo nie mogę.
Mam swoje lata.

Pani Slowikowa
08-07-2009, 19:03
Oj, za duzo u nas osobnikow Alfa:rolleyes:

wankabor
08-07-2009, 19:08
SAGULO -.
Jedni drugich chcą wygryźć , ale ci drudzy nie dają się
chyba dobrze dla użytkowników forum, BO MUSZĄ JAK W ŻYCIU BYĆ RÓŻNE CHARAKTERY, o różnych poglądach i spostrzeżeniach ,a że się kłócą? Toż to Polacy-przykład z góry bio
Czytam i czytam posty piszących tu seniorów i nadziwić się nie mogę, że jest kilka osób, które mają przyjemność aby komuś "przyłożyć", okazać pogardę. A przecież mając rożne zdania na dany temat, można z przyjemnością dyskutować, nie obrażając nikogo. Zorientowałam się już kogo należy omijać aby nie "nabić sobie guza." Dla relaksu najlepiej wejść do baru na kawkę czy herbatkę. Tam Tadeusz uśmiechem i miłym słowem obdarza każdego. Pozdrawiam

tadeusz50
08-07-2009, 19:09
Widzisz Tadek, nie odzywasz się i tak kopną cię w zadek. Bez komentarza. Nie będę doprowadzał do dalszego ciągu.
ps.Wando-wankabor, post powyższy nie do Ciebie, tak jakoś wyszło.

Pani Slowikowa
08-07-2009, 19:11
Kolejna kłótnia... Dwa największe trolle udają niewiniątka i jak to mają w zwyczaju, wykręcają kota ogonem :D :D :D Niektórym wydaje się, że uda się tzw. szczera rozmowa, która oczyści atmosferę. Nic z tego, kochani. Z takich "szczerych rozmów" zawsze wynikają tylko kolejne, odpowiednio większe animozje. Już to było przerabiane kilkakrotnie. Nie dociera?

Acha, z innej beczki, do Asi Słowikowej Miałam Cię zapytać, czy czytałaś może "Madam" Antoniego Libery? To książka o czasach naszej młodości, autor uczył się w liceum, do którego chodziłaś. Nie jest to jakaś wielka literatura, ale tyle tam znajomych rzeczy, miejsc, zdarzeń...

Bardzo mi jest smutno.. Ze szczerej rozmowy nici. Mimo wszystkto uwazam ze lepsze jest takie" gwaltowne oczyszczanie atmosfery niz kindzaly w plecy.
No coz..
Bianko z checia przeczytam ta ksiazke. Dzieki .

maja59
08-07-2009, 19:17
[QUOTE=maja59]

Nie .
I moja droga , weź sobie neospazminę , bo pękniesz za chwilę.:)

ps.twoje dziełka zostały wyrzucone.Te , pod którymi się nie podpisałaś.Sprawdzij.
No i poszukaj tych moich postów , naruszających twoje 'ego '.
Na tym kończę dyskusję .
Sorki , leżeć na panelach za długo nie mogę.
Mam swoje lata.
Nie pęknę, nie mam twoich lat, nie wezmę neospazminy, dawno się tak dobrze nie czułam, zawsze podpisuję swoje teksty, a Ty już nic lepiej nie odpowiadaj, wszystko się wydało, lepiej się połóż i odpocznij. Życzę zdrowia. Lileczko, nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka:) .

Lila
08-07-2009, 19:21
[QUOTE=Lila]
Nie pęknę, nie mam twoich lat, nie wezmę neospazminy, dawno się tak dobrze nie czułam, zawsze podpisuję swoje teksty, a Ty już nic lepiej nie odpowiadaj, wszystko się wydało, lepiej się połóż i odpocznij. Życzę zdrowia. Lileczko, nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka:) .

To orędzie o wilku to do mnie ?

Uuuu , jeszcze musisz pożyć.:D Długo i treściwie .
No cóż ,i pogrzeb w archiwum .Zwątpisz w siebie , mówię ci .:)

araad
08-07-2009, 19:29
Maju ja na Twoim miejscu poważnie potraktował bym tą grożbę.
Lila jest jedną z 3 osób na tym forum którym wszystko wolno.
Ot taki pieszczoch administracji.

Anielka
08-07-2009, 19:31
Maju ja na Twoim miejscu poważnie potraktował bym tą grożbę.
Lila jest jedną z 3 osób na tym forum którym wszystko wolno.
Ot taki pieszczoch administracji.
No nie rozśmieszaj mnie.Pozdrawiam cieplutko.

ostatek
08-07-2009, 19:47
Podczytuję forum, ale nie piszę. Zrozumiałam, że moje pisanie nie przynosiło pożytku, bo forum li tylko rozrywką ma być, "głośną, próżną i nic nie znaczącą". A ja chciałam uszczknąć ciut cudzej wiedzy i zostawić okruszek swojej. Moje odejście sprawiło niektórym radość. Niech więc tak zostanie.

Napisałam to w profilu Babki Gratki. Nie wstydzę się tego. To prawda, tak odbieram forum. Uciekłam, bo miałam dość pogardy, wyśmiewania, protekcjonalnego traktowania, niesłusznych oskarżeń... ot choćby sprawa Seniora...
Określenie "horda" jest mocno pejoratywne, a już zaliczanie do niej forumowiczów jak leci – obrzydliwe! Ale właśnie w Twoim stylu, Lilu. Bo mistrzynią insynuacji i niedomówień jesteś. Zawsze możesz powiedzieć, że nikogo imiennie nie obraziłaś, nikomu nie powiedziałaś, że jest głupi. Wybacz, czasami posty Seniora A.P. wolałam czytać niż Twoje. On w swoje posty wkładał kawałek serca... a Ty??? serca w Twoich postach to ja nie znalazłam.
Zawsze podpisuję swoje posty. Ten jeden napisany na o/2 (w obronie Marbelli123) też. Tak się składa, że nie wstydzę się tego co napisałam na tym i innych forach.
Jeśli wiesz kto kopiował, wskaż palcem, nie wiesz - domyślaj się... ale nie dziel się swoją wiedzą, bo to nie jest wiedza.
Jeszcze jedno, na marginesie Twojego straszenia. Złośliwość nie wymaga inteligencji ani wiedzy. Znam takich, którzy wkładają jedną i drugą w poskromienie złośliwości. Lepiej na tym wychodzą, zapewniam Cię, bo są lubiani...
Lilu, zrozumiałaś mój post? Ostatnio miewałaś z tym problemy, więc pytam... tak z troski. Pisałam specjalnie dla Ciebie... Zdrowia Ci życzę i wracam do archiwum...:) bez trumny i pogrzebu... ;)

PS1 – jesteś pewna, że nikt o Tobie nie mówi "Pańcia"? Jeśli tak, gratuluję dobrego samopoczucia. "A w domu? Wszyscy zdrowi?" (poznajesz swoje "hasła", prawda?) :)

PS2 - Lili wszystko wolno, powiadasz Araadzie?... jeśli tak... :mad: Maju, i tak nie bałabym się... jest taka bajka Andersena o królu...

Lila
08-07-2009, 20:02
Dziękuje Ostatku.I za to .Choć nie prosiłam nigdy , abyś dla mnie pisała.
Jak mnie interesowało , to czytałam.Jak nie ,to omijałam.
Czy mam problemy ze zrozumieniem ?
A może ty piszesz tak ,że trudno cię zrozumieć ?
Bo co to znaczy ...straszenie ? Czym ,jeśli łaska ?
No i moja droga , skoro nic nie można znaleźć w moich postach , to może ty widzisz jakieś drugie dno ?
I serca szukasz w postach forumowych ?:) Daj spokój,ile ty masz lat ?
Chcesz ciumkania ? Ok.Tylko nie narzucaj swojego zdania innym.

Co do Seniora ....cieszę się ,że masz takie zdanie .Jednak miałam rację , bo szkoda mi było człowieka wdeptywanego w glebę .A pamiętasz Tosiu , co pisałaś wtedy ?
Gdzie było twoje serduszko ? Milczało ? Wszak takie dobre jest .

Co do kopiowania , ja nic nie insynuuję.Wątek 'apel do kopiowaczy ' nie ja założyłam.
I dziwię się ,że chwalicie się dumnie wpisami tam .Cholernie się dziwię .

ps.pożegnanie było nader uroczyste,a powrót natychmiastowy , z chwilą zadymy .:)
Dla dobra portalu , jak rozumiem .:)

ostatek
08-07-2009, 20:17
Babkę proszę o zaniechanie , po raz drugi .
Jak będzie trzeci , to znowu się płacz rozlegnie , nad moimi wypowiedziami .Trudno .
Czy to ja pisałam? Mój komputer mówi coś innego, ale to głupia maszyna jest. Straszysz co prawda Babkę. Ale inaczej potraktujesz pozostałych? Lepiej? Gorzej? hm.. wolałabym gorzej, jeśli mogę mieć wybór.
Sama napisałaś kiedyś, że nie rozumiesz moich postów, choć inni nie mieli z tym problemów. Przecież nie mogła to być złośliwość, bo Ty taka nie jesteś... :) stąd pytanie.
Jeśli chcesz szukać moich odpowiedzi danych Seniori A.P. - szukaj. Jak Ci czasu nie szkoda. Sumienie mam czyste. Nie strzelałam do Niego z krzywej lufy i zza węgła.
Jeśli zaś chodzi o pisanie... myślę, że ważniejsze jest to co się pisze, a nie gdzie. Nawet na płocie można napisać sensownie...
Taką przykrość sprawiłam Ci powrotem? No to mam dla Ciebie dobrą informację. Zacznij się cieszyć od nowa, bo znikam! Choć nie wiem czy nie wrócę... :) :) :)

ostatek
08-07-2009, 20:42
Nie skopiowałam tytułu wątku. Chodziło o Marbellę123, która ponoć była przyczyną mojego milczenia.

[01.07] 20:19

z zazdrosci (09.06.30 23:32):
juz wyrolowala lawende, 0statka, m59, B50, PS, BG
tera sie bierze za Malgosie B i tadeusza
kod KGB
moja odpowiedź na powyższy wpis:
Ostatek

Nie mam zwyczaju ukrywania się. Piszę pod własnym nickiem, w własnym imieniu i za napisane słowa biorę pełną odpowiedzialność.
Oświadczam, że Marbella123 nie ma nic wspólnego z moim milczeniem w KSC. Jeśli ktoś tak myśli i pisze jest źle poinformowany lub ma w tym jakiś cel (dla mnie zupełnie niejasny).
A w ogóle... Seniorzy drodzy, mało Wam kłótni, zaczepek i niesnasek na własnym forum? Musicie jeszcze na cudzym? Niby nic, a jednak wstyd.
To właśnie napisałam na forum o/2. Można sprawdzić, wpis istnieje do chwili obecnej.
Czy powinnam się wstydzić? Uważałam, że powinnam to napisać... takie zwichrowane poczucie przyzwoitości. :)

Lila
08-07-2009, 20:51
Dobra Ostatek.:)
Niech ci będzie .Jesteś święta, przeczysta i nieskazitelna.
Jak w to wierzysz , to najważniejsze .
Odprawię modły dziękczynne na J.Górze, że ścieżka mojego żywota , skrzyżowała się z twoją....hmmm...aleją .
O matko .Nie przeżywaj tak ,bo to forum tylko .
Nie daj Bóg , przypłacisz to wszystko niestrawnością.

ps.całuski dla Sopiepanka i Calineczki .

bogda
08-07-2009, 20:52
A ja się jednak nadal zastanawiam, po kiego licha sprawy z tego forum były wyciągane na o2, czy tam szukaliście pomocy i współczucia.
Ja się tutaj chyba nie nadaję albo nic nie kumam.
Jest taka stara zasada, że brudy się pierze we własnym domu.
Chyba, że to taki rodzaj zabawy, żeby nie było nudno.

tadeusz50
08-07-2009, 20:54
Dla rozładowania ponurej atmosfery.



Roz na grubie spotkali sie górnicy - kamraci. Siedli na kara i zaczli se rozprawiać. Ten jeden padoł:
- Jak jo był w Afryce to mie roz lew gonił.
- To jeszcze nic, - pado ten drugi. - Jak jo był w Afryce toch widzioł jak jeden lew skoczył na człowieka i go żywcem pożarł.
- To jeszcze nic takiego pado trzeci. - Jak jo był w Afryce toch widzioł jak lew gonił człowieka, potem go pożarł i wypluł!
A ten czwarty górnik sie ino przysłuchiwoł i naroz pado:
- Kamraty! To jo jest ten istny, co mnie lew gonił, pożarł a potam wypluł. Narszcie mom świadka na to, bo mi żoden wierzyć nie chcioł!

ostatek
08-07-2009, 21:07
/.../ Odprawię modły dziękczynne na J.Górze, że ścieżka mojego żywota , skrzyżowała się z twoją....hmmm...aleją . /.../
Jako niepoprawna optymistka wierzę, że nie dojdzie do takiego skrzyżowania, ani w realu, ani na forum. :)
Ponownie Cię proszę o omijanie mnie, ja zrobię to samo. Forum jest wielkie, nie musimy się spotykać. Tym bardziej, że nie mam ochoty na powrót do pisania.
I nie "turbuj" sobie mądrej główki moim (strusim) żołądkiem.
Pieski pieszczot żądne są zawsze, za całuski dziękują. ;)

Bogdo, ktoś napisał nieprawdę, ktoś dołożył fałszywy komentarz... uważasz, że powinnam milczeć, gdy podpierano się moją osobą w celach niegodnych? :confused:

gratka
08-07-2009, 21:12
Asiu , to nie ma sensu.
Horda była w ''proroku X''.
Babkę proszę o zaniechanie , po raz drugi .
Jak będzie trzeci , to znowu się płacz rozlegnie , nad moimi wypowiedziami .Trudno .
Ps.qrna , niektórzy mają za dużo czasu .
Ps 2.najgorsze , że w nagonce na kotrowersyjnego forumowicza , brała udział moderatorka.
DNO.
Ludzie , ciszej prosze.
To miala byc dyskusja. Tu mialy byc konkrety, ktore mialy oczyscic forum.
Napisalam o pogardzie demonstrowanej przez Lile. Odpowiedz Lili jest majstersztykiem; prosba i grozba rownoczesnie, bez dyskusji . Nic nie dodam, ani nic nie ujme. To nie jest dyskusja. Ja nie dyskutuje z grozbami.

Jestem juz pewna, ze otwarcie tego watku, posty Pani Slowikowej, moj post oraz posty Maji i Ostatka zaliczyc mozna do sytuacji gdy nadzieja bierze gore nad doswiadczeniem.
A potem nastepna klapa.

Lila
08-07-2009, 21:14
Tosiu, ponieważ zawsze lubisz mieć ostatnie słowo , zgodnie z nickiem , pozwól iż ( na chwilę ) pomieszam ustalony porządek rzeczy.
Jako niepoprawna optymistka wierzę, że nie dojdzie do takiego skrzyżowania, ani w realu, ani na forum.

Za to , to podejmuję się krzyżem leżeć .:):)
Jako że , jak stwierdziła jedna z babć, mam sporo lat i szkoda by mi było marnowac czasu.
Jeśli chodzi o forum ...nigdy nie było konwersacji jakiejkolowiek , choć czytałam z niejakim zainteresowaniem.

Hmmm....rano odczytam ..:)

ps.Bogda , a nie wierzyłaś jak mówiłam ,że to nasze panie tam pisują.:)

bogda
08-07-2009, 21:19
Ostatku, nie chodziło mi o to, że powinnaś milczeć. Każdy powinien mieć prawo do obrony i odrzucenia fałszywych oskarżeń. Miałam na myśli to, że wszelkie sprawy dotyczące tego forum powinny być załatwiane tutaj, a nie na innych forach.
Ja tego nie potrafię zrozumieć.

A no nie wierzyłam Lila, bo to dla mnie jest chore.

gratka
08-07-2009, 21:29
ps.Bogda , a nie wierzyłaś jak mówiłam ,że to nasze panie tam pisują.:)
Lilu ja powtorzylam Twoja i Marbelli opinie, lansowana na roznych watkach, ze na o2 pisza nasi forowicze, teraz Ty sie na mnie powolujesz?
Dowiemy sie w koncu kto pisuje i gdzie, czy rzucasz kolejne insynuacje, a nuz sie przylepi......

maja59
08-07-2009, 21:32
Zanim potępisz w czambuł coś o czy nie wiesz, przeczytaj raczej i pomysl dlaczego tak się stało i kto był oskarżony, kto wzięty w obronę i przez kogo. Poniżej kopia:


[01.07] 20:19 ostatek
z zazdrosci (09.06.30 23:32):
juz wyrolowala lawende, 0statka, m59, B50, PS, BG
tera sie bierze za Malgosie B i tadeusza
kod KGB

odpowiedź Ostatka:

Nie mam zwyczaju ukrywania się. Piszę pod własnym nickiem, w własnym imieniu i za napisane słowa biorę pełną odpowiedzialność.
Oświadczam, że Marbella123 nie ma nic wspólnego z moim milczeniem w KSC. Jeśli ktoś tak myśli i pisze jest źle poinformowany lub ma w tym jakiś cel (dla mnie zupełnie niejasny).
A w ogóle... Seniorzy drodzy, mało Wam kłótni, zaczepek i niesnasek na własnym forum? Musicie jeszcze na cudzym? Niby nic, a jednak wstyd.

(Odpowiedz cytując) (Link do tej wypowiedzi) (Zgłoś do usunięcia)
IP i czas połączenia logowane. [15144874]

komentarz Mai:

[01.07] 20:56 maja59
ostatek (09.07.01 20:19):

z zazdrosci (09.06.30 23:32):
juz wyrolowala lawende, 0statka, m59, B50, PS, BG
tera sie bierze za Malgosie B i tadeusza
kod KGB


Nie mam zwyczaju ukrywania się. Piszę pod własnym nickiem, w własnym imieniu i za napisane słowa biorę pełną odpowiedzialność.
Oświadczam, że Marbella123 nie ma nic wspólnego z moim milczeniem w KSC. Jeśli ktoś tak myśli i pisze jest źle poinformowany lub ma w tym jakiś cel (dla mnie zupełnie niejasny).
A w ogóle... Seniorzy drodzy, mało Wam kłótni, zaczepek i niesnasek na własnym forum? Musicie jeszcze na cudzym? Niby nic, a jednak wstyd.


Potwierdzam, Marbella nie wyrzuciła nas z forum, nie ona ma coś z tym wspólnego. Jak komuś się chce szukać to bardzo proszę. Nie ułatwimy sprawy. Zasada stara, winien jest ten kto skorzystał.



I na koniec ode mnie:
Nie sumituj się waćpani nad wszeteczeństwem naszym, bo nie jest ono niegodne.
Wstyd Lilka, nie powninnaś, to bardzo nieładnie, mogą zapytać kto zaczął nagonkę na Marbellę na 02, bez swojego podpisu.

Lila
08-07-2009, 21:43
Oczywiście...Majusiu...

:):)
W takim razie ty założyłaś...
1.klub senior i wstrętne basztyle z lili na czele.
2.rura z jury
3.boginie klub kafe.

I popatrz.Wylali cię. Nie ma ich.:) Ostatni w poniedziałek .:)

Ale jeszcze sporo zostało .
Pisz kochana , jeszcze się dowiemy więcej.

ps.Boże , można paść ze śmiechu.
Ot, dyskutantki ...

bogda
08-07-2009, 21:47
Maja, mnie nie interesuje kto przez kogo i za co.
Tylko dlaczego na innym forum, to jest dla mnie chore.
Więcej głosu w tym temacie nie zabieram.

ostatek
08-07-2009, 21:47
Bogda, tłumaczę jeszcze raz:
ktoś oskarżył Marbellę o "wygryzienie" kilku osób z KSC. Ktoś usłużny przysłał mi link do tej wypowiedzi. Nie odezwałabym się gdyby sprawa dotyczyła mnie. Niestety, ktoś poparł się tylko moją osobą po to by "dokopać" Marbelli.
Nie broniłam siebie. Broniłam osoby pomówionej. Wiedziałam, miałam pewność, że to nie Jej wina. Komuś zależało by Ją błotkiem obsmarować, wszystko jedno jakim.
Mogłam napisać na KSC. Powiedz mi droga Bogdo, w którym wątku? Jaki miałoby to skutek? A gdyby odpowiedziała Marbella? Kto by uwierzył? "Pisarz" z o/2 nie przedstawił się nickiem ani z KSC, ani z o/2. Pozostała więc droga forumowa i otwarty tekst.
Reakcją chorą byłby dla mnie brak reakcji. Milczałabyś widząc takie swiństwo? :confused: Napisałabyś pod pseudonimem? Pożaliłabyś się w KSC?
PS Lili, jak zwykle, enigmatyczny. Panie pisują? Skąd wiesz, Lilu? Zdolna jesteś... paronormalnie chyba... wiem na pewno co ja robię i piszę... o innych mniej, no chyba, że się przedstawiają nickiem lub imieniem... a może uważasz, że powinnam spokojnie patrzec na kopanie Marbelli?

Babko Gratko... nieustająco wierzę w człowieka, ale ostatnio jakby ostrożniej... :) :) :)

Basia.
08-07-2009, 21:49
Ci którzy pisali na tamtym forum bez podpisu osiągnęli zamierzony cel :confused: zrobiło się u nas polskie piekiełko. Pisali obrzydliwe, obraźliwe posty o Lidce, marbelli i innych naszych forumowiczach zacierając ręce z uciechy. Żyję już dosyć długo i ręczę swoją głową, że Lidka nie uprawiała tam kreciej roboty, to nie ten gatunek człowieka. Lidka wali prosto z mostu nie owijając w bawełnę jeżeli coś jej się nie podoba.

Lila
08-07-2009, 21:51
Oj Ostatek.
Ostatnie słowo.
Przeminęłaś z ...kompromitacją.
A szkoda.

Ps.moje ostatnie....oczywiście.:)

ps.poza tym Basiu, wątki o mnie poszły w Kosmos.
Admin poszedł na rękę trollowi ?:)

gratka
08-07-2009, 21:54
Oczywiście...Majusiu...

:):)
W takim razie ty założyłaś...
1.klub senior i wstrętne basztyle z lili na czele.
2.rura z jury
3.boginie klub kafe.

I popatrz.Wylali cię. Nie ma ich.:) Ostatni w poniedziałek .:)

Ale jeszcze sporo zostało .
Pisz kochana , jeszcze się dowiemy więcej.

ps.Boże , można paść ze śmiechu.
Ot, dyskutantki ...

A jednak insynuacje.

Bylas w formie... kiedys. Bo na tyle watkow chyba jednak trzeba sobie zasluzyc..

Basia.
08-07-2009, 22:01
A jednak insynuacje.

Bylas w formie... kiedys. Bo na tyle watkow chyba jednak trzeba sobie zasluzyc..
te wątki powstały po zbanowaniu /zabanowaniu, nie wiem jak jest prawidłowo/na zawsze forumowego trolla danmala, wcześniej powstało forum gdzie naszej koleżance dokładali okrutnie właśnie ci zbanowani. To było dawno, nie wiem czy pamiętasz te czasy potem towarzystwo przeniosło sie na forum o2.pl.

maja59
08-07-2009, 22:01
Ci którzy pisali na tamtym forum bez podpisu osiągnęli zamierzony cel :confused: zrobiło się u nas polskie piekiełko. Pisali obrzydliwe, obraźliwe posty o Lidce, marbelli i innych naszych forumowiczach zacierając ręce z uciechy. Żyję już dosyć długo i ręczę swoją głową, że Lidka nie uprawiała tam kreciej roboty, to nie ten gatunek człowieka. Lidka wali prosto z mostu nie owijając w bawełnę jeżeli coś jej się nie podoba.
Basiu, nie wątpię, że jednakowo staniesz i w mojej obronie. Za Lilkę dajesz głowę, a za mnie? Lilka nie uprawia kreciej roboty, Lilka tylko dobrze się bawi dręcząc i poniżając innych, to fantastyczna sprawa, a do tego wali prosto z mostu, czapki z głów. Proszę jeszcze o uściślenie jakim gatunkiem człowieka jest Lilka, bo że szczególnie traktowanym na forum to wszyscy widzą.
Lilka tez osiągnęła zamierzony cel pewnie z czasem go zauważysz.

gratka
08-07-2009, 22:04
Basiu
Nie rozumiem dlaczego Lila posadza Maje?
Maja jest szczera az do bolu i recze za nia. Maja nigdy by nie napisala bez podpisu.
Wstretna odzywka.

Lila
08-07-2009, 22:04
A jednak insynuacje.

Bylas w formie... kiedys. Bo na tyle watkow chyba jednak trzeba sobie zasluzyc..

Niewątpliwie.
Ale inni mnie pobili na głowę.Sam Kazimierz miał chyba 4 wątki .A on mniej pisał.

ps.Babko , masz głoda dyskusji ze mną ?
A nie możesz zjeść sobie batona ? Może ci przejdzie ?:D
W sumie zrobiłyście z forum bazarek z chińskimi majtkami .Nie chce mi się odpowiadać .
Handlujcie dalej.:D

ps .masz trudności z czytaniem.
Powód tożsamy z moim.
Oj...do jutra można się będzieć dowiedzieć więcej .Kopiujcie panie ...

ostatek
08-07-2009, 22:04
Lilu droga, nie jestem pazerna. Zostaw kompromitację dla siebie. Ja bez niej przeżyję... Tobie - widzę - potrzebna jest bardziej... bo obciążanie wątkami zacytowanymi w # 154 koleżanki forumowej jest czymś więcej niż kompromitacją...
Nie ułatwię Ci zadania, spróbuj nazwać to sama.
Zdrowia Ci życzę. Do nie-zobaczenia... bo ja nie mam głoda dyskusji z Tobą, z czego się bardzo cieszę.

Basiu - a jednak miałam rację... są równi i równiejsi... nas nie bronisz z narażeniem życia... hm... obrona nam niepotrzebna? wszyscy widzą jacy jesteśmy?
Niewinni nie potrzebują obrony? Dlaczego tak bronisz Lili, ponoć niewinnej jak lilia...

Basia.
08-07-2009, 22:10
Basiu, nie wątpię, że jednakowo staniesz i w mojej obronie. Za Lilkę dajesz głowę, a za mnie? Lilka nie uprawia kreciej roboty, Lilka tylko dobrze się bawi dręcząc i poniżając innych, to fantastyczna sprawa, a do tego wali prosto z mostu, czapki z głów. Proszę jeszcze o uściślenie jakim gatunkiem człowieka jest Lilka, bo że szczególnie traktowanym na forum to wszyscy widzą.
Lilka tez osiągnęła zamierzony cel pewnie z czasem go zauważysz.
daję głowę za Ciebie również, że nie pisalaś na tamtym forum bez podpisu. Osoby udzielające się na tamtym forum osiągnęły cel :confused: należą im się gratulacje. Marylko, dla mnie Lidka jest przyzwoitym człowiekiem, nie wiem czy jest szczególnie traktowana na forum trzeba o to zapytać adminki.

admin
08-07-2009, 22:14
Zanim ten wątek będzie nadawał się wyłącznie do kosza... takie małe przypomnienie sprzed półtora roku (przy okazji pierwszych awantur wywoływanych przez trolle, których skutki do dziś rykoszetem trafiają w użytkowników KSC - między innymi w postaci postów na innych forach) odnośnie rozwiązywania takich spraw:

Bezwzględnie przyjąć, że cokolwiek jeszcze zostanie w tej kwestii powiedziane, jakiekolwiek będą próby wyjaśnienia co kto i komu powiedział, po co, dlaczego, kto zaczął, kto kogo bronił kto komu kibicował etc - są kompletnie bez sensu i tylko stanowią ciąg dalszy wywołanej przez trolla (lub inaczej) awantury. Zdaję sobie sprawę z tego, że ta rada jest bardzo trudna bo chciałoby się coś wyjaśnić, usprawiedliwić, sprostować. Ale proszę mi wierzyć - to nie działa. Jeśli koniecznie Państwo chcecie sobie coś wyjaśnić, jeśli to jest takie niezwykle ważne, zróbcie to w 4 oczy - najlepiej osobiście, ostatecznie przez telefon/skype. Ważne żeby głosowo a nie na piśmie i między zainteresowanymi a nie publicznie.
Dodam jeszcze, że kiedy sytuacja jest mocno zaogniona osądzamy innych po czynach (tak jak my je widzimy, czyli przez pryzmat "wredoty" tej osoby), a siebie po zamiarach (przecież nie miałam niczego złego na myśli). Tak sobie myślę, że część użytkowników doszła do tego punktu w którym "dzień dobry" od nielubianej osoby jest przyjmowane jako obraza, kpina, czy coś jeszcze gorszego. I to jest właśnie ten punkt w którym trzeba powiedzieć stop i zacząć od nowa, ew. wyjaśniąjac sobie wzajemnie pewne rzeczy ale tylko w 4 oczy (jak już wyżej pisałam).

Kilkakrotnie powstawały tu już wątki pt. "dlaczego nie jest tak jak dawniej". Wszystkie kończyły się awanturami, wzajemnym obrażaniem siebie i na siebie oraz oczywiście na administrację i moderatorów za to że hurtowo tną posty niezgodne z regulaminem. To doświadczenie wskazuje, że to naprawdę tak nie działa - dlatego nie warto w ten sposób tracić energii, raniąc siebie i innych i okopując się na swoich stanowiskach, w swoich obozach czy co tam jeszcze. Jeśli kogoś ewidentnie nie trawimy, jest sporo sposobów, żeby "mijać się" z tą osobą - od nie udzielania się na tych samych wątkach, po ignore.

Pani Slowikowa
08-07-2009, 22:18
Wiecie co? My sie tu klocimy zajadle a trolle sie smieja i zacieraja lapki.. ilez to bedzie czytania o starych glupich babach na O2:rolleyes:

Wszyscy podejrzewaja wszystkich.. groch z kapusta i z kabanosem.

Ja moge wam solennie przyrzec ze nie napisalam tam ani jednej litery. Owszem czytalam co nieco bo jakas usluzna duszyczka przysylala mi info o tym jak sa tam kopiowane moje tutejsze posty.. Nawet watek o mnie ktos ulozyl pt: "Cwir cwir"
Mam tez moje podejrzenia.. :rolleyes: Kto to tak sie mna interesowal..

Jezeli chodzi o Lile to polowa forum nie wie jaka to jest wspaniala osoba o wielkim sercu . Jezeli jednak nie podoba sie komus z jakis powodow to przeciez jest tu mozliwosc ignorowania wpisow nie??

Jeszcze raz nawoluje wszystkich abysmy sie nie dali zwariowac i przestali sie nawzajem oskarzac ..o udzial w tym cholernym O2.

O wszystko inne mozna sie sprzeczac ale nie dajmy satysfakcji
wrogom tego forum.

gratka
08-07-2009, 22:24
Nie rozgryziemy wszystkich zaszlosci, nie jestesmy forumowym ABW.
Mysle, ze styl tej dyskusji dal nowym uczestnikom forum poczucie, ze to nie ich wina, ze forum nie jest super dowcipne, super wesole i super zyczliwe. Odkryli sie starzy i coz.... krol jest pozornie piekny, ale ...nagi!? Taka druga strona medalu.
Forum na skrzyzowaniu "ciekow" moze byc super agresywne, samolubne i nie znoszace krytyki. Dlatego zawieszenie broni w postaci - kazdy dlubie na swoich ulubionych watkach jest taktyka od dawna sprawdzona i wypracowana .Masz racje Joasiu, udzial w o2 zostal tu wrzucony jako temat zastepczy...

Pani Slowikowa
08-07-2009, 22:24
.

Niewinni nie potrzebują obrony? Dlaczego tak bronisz Lili, ponoć niewinnej jak lilia...


Ostatku, przeciez broni sie tego na kogo ktos napada..a nie tych co napadaja.

ostatek
08-07-2009, 22:35
Sytuacja nie jest jeszcze zaogniona. Rozmawiamy spokojnie i grzecznie. Nie padło ani jedno brzydkie czy niegrzeczne słowo.
Admin ma zawsze rację, ale uważam, że właśnie tego typu spory powinny toczyć się na otwartym forum. Nie da się ich rozwiązać w cztery oczy.
Oczywiście, Adminka może wysłać posty do kosza lub w kosmos... Jej prawo... ale jeśli nie pozwoli nam wyjaśnić "zaszłości" i nieporozumień - kolejne osoby odejdą. Zdaję sobie sprawę, że przyjdą następni... ale pytam: co z przesłaniem i mottem: "forum dla seniorów i o seniorach... żeby wszyscy się tutaj dobrze czuli"...
Nie wierzę w to, że Administracji i Moderatorom zależy na "forum przelotowym". Wszystkie mi znane fora ceniły stałych forowiczów.
Rozmowa toczy się na temat dlaczego odchodzimy z forum. Tlen jest tutaj tylko dodatkowym smaczkiem, na który ewentualnie można zrzucić winę i którym można zagadać problem. Ilu forumowiczów odeszło przez o/2, a ilu z powodów zgoła innych??
Na dziś i na najbliższe dni/tygodnie wystarczy mi wiary w człowieka. Uciekam do archiwum... pozdrawiając wszystkich uczestników kolejnej, jałowej dyskusji...

Lila
09-07-2009, 08:36
No cóż.
Czysty , jak świeżo rżnięty kryształ ,Ostatek ,znów ma ostatnie słowo. Tradycja .

Ci co zadawali dramatyczne pytanie -dlaczego ? ..dostali odpowiedź.
Wtedy był inny skład.Czasy bazaru przyszły później .
A także czasy nagonek , których ofiarą padło kilku panów..
Panowie zawsze .
Ciekawe .
Ja jestem pierwsza i bynajmniej nie ofiara .:)

Z dokładnością do 99% typuję następcę lub następczynię , jeśli bazarek będzie prosperował.
Na to nie ma rady , tak jak na paskudny sposób starzenia się wielu osób z naszej populacji .
Wyjątkowo paskudny .

I to jest odpowiedź.

largetto
09-07-2009, 09:37
czytam, czytam i coraz mniej rozumiem o co tu chodzi ?
klimat dawnego forum nie wróci, bo i czas inny i ludzie inni....
jestem tu już trzy lata , wchodzę na wątki które mnie interesują, omijam pyskówki ....ale niektóre lubię po prostu czytać nie zabierając głosu..... skoro nie mam nic w tym temacie do powiedzenia.
posty Lili odbieram zawsze "pozytywnie " widzę, jak pisze je z "przymrużeniem oka " a nie złośliwie ;) , może mamy podobne poczucie humoru ? ino , że Ona to Lew a ja szara mysza :D
inni może odbierają je bardziej w stosunku "do siebie "?
na forum piszą żywi ludzie , każdy ma inny charakter....ale chodzi o to aby się tutaj dobrze czuć i bawić, choć to może niezbyt fortunne określenie. Ja dbam o własny komfort psychiczny, wybieram te wątki na których czuję się dobrze, nie przeszkadzają mi wklejane obrazki, sama nieraz wkleję jakiś kwiatek czy kotka, pić nie lubię, ale czasami u Tadzia napiję się z przyjemnością herbatki...co w tym złego ?
Dosyć mamy ciężkiego życia w realu , więc tutaj powinniśmy mieć więcej luzu i dystansu niż czepiania się o każdy post chociażby był on powiedzmy niefortunny ?
a może piszący miał wtedy zły dzień ?
po każdej burzy wychodzi słońce , więc życzę go Wam i sobie :D
Qurna Małgoś nie za długi ??? :D

Bianka
09-07-2009, 10:18
Za dużo już było o minusach. Spróbuję zaprezentować kilka plusów, ze swojego punktu widzenia oczywiście :)

Plusem jest, że na forum udzielają się różne sympatyczne, przemiłe, mądre i fajne osoby - Ostatek, Babka Gratka, Marbella, Kangur, Lorison, Karol X, Stanley, Małgorzata50, Alsko, Jolita, Tarninka, Anielka, Nika, Maja itp. itd., itp. itd. - i jeszcze caaaaałe mnóstwo innych, nie sposób wszystkich wymienić. Warto więc podtrzymywać kontakty z tymi wszystkimi, których lubimy. Po co dyskutować z jakimś trollem? :)

Nie odchodźcie, nie skupiajcie się na ciemnej stronie forum :D Trolle to folklor każdego forum. Ba, każde forum ma takie trolle, na jakie zasługuje :)

Fajne jest to, że dzięki forum zawiązały się przyjaźnie, ludzie się spotykają, ich wirtualna znajomość przeniosła się do realu. Czyż to nie piękne? I tego się trzymajmy.

gratka
09-07-2009, 14:03
Niewątpliwie.
Ale inni mnie pobili na głowę.Sam Kazimierz miał chyba 4 wątki .A on mniej pisał.

ps.Babko , masz głoda dyskusji ze mną ?
A nie możesz zjeść sobie batona ? Może ci przejdzie ?:D
W sumie zrobiłyście z forum bazarek z chińskimi majtkami .Nie chce mi się odpowiadać .
Handlujcie dalej.:D

ps .masz trudności z czytaniem.
Powód tożsamy z moim.
Oj...do jutra można się będzieć dowiedzieć więcej .Kopiujcie panie ...

Tu sprzedawca chinskich majtek na bazarze:
Szkoda mi Lilu czasu i nie mam ochoty na zabawe w ping-ponga
z Toba, poczekam az dotrze do Ciebie cos z tego przekazu,
ktory nazywasz nagonka. Wole batona. :rolleyes:

Pani Slowikowa
09-07-2009, 15:17
Trolle to folklor każdego forum. Ba, każde forum ma takie trolle, na jakie zasługuje

Fajne jest to, że dzięki forum zawiązały się przyjaźnie, ludzie się spotykają, ich wirtualna znajomość przeniosła się do realu. Czyż to nie piękne? I tego się trzymajmy.


A najbardziej ze wszystkich przyjaznia sie trole. Nic tylko spotykaja sie ze soba. Prawie co miesiac .

Bianka
09-07-2009, 15:37
A najbardziej ze wszystkich przyjaznia sie trole. Nic tylko spotykaja sie ze soba. Prawie co miesiac .
Trolle poza tym bywają pożyteczne, Słowikowo.
Do małej zagubionej wioski biegła droga przez kamienny most. Pewnego dnia koło mostu zamieszkał sobie troll i od przejeżdżających pobierał myto.Chłopi utyskiwali bardzo, ale gdy bawiący w pobliżu wiedźmin zaproponował im zlikwidowanie potwora, nie zgodzili się. Bowiem troll pilnował, aby most się nie rozpadł, poprawiał go, mazał gliną, przyklejał odpadające kamienie, jednym słowem prowadził wszelkie prace konserwatorskie. Chłopi doszli więc do wniosku, że parę groszy co jakiś czas mu się należy. No i stanowił pewną atrakcję turystyczną :)
Najgorsze było to, że się nie mył...

largetto
09-07-2009, 15:57
O rany Asiu .... to ja też ?? ;) hi hi

http://img189.imageshack.us/img189/631/1246704482bybronudolar5.jpg (http://img189.imageshack.us/i/1246704482bybronudolar5.jpg/)

a z niego wyrośnie duuży :D

Pani Slowikowa
09-07-2009, 16:29
O rany Asiu .... to ja też ?? hi hi

http://img189.imageshack.us/img189/631/1246704482bybronudolar5.jpg (http://img189.imageshack.us/i/1246704482bybronudolar5.jpg/)

a z niego wyrośnie duuży


Ojej Wandziu!!! Jaki sliczny trolik!!!:)
Ale on to chyba jeszcze nie pobiera oplat za naprawy mostu??:D

No i myjecie go pewnie czesto??:D

Jak przyjade ...nastepna raza to urzadzimy sobie spotkanko troli i trolikow.... eeeee????

largetto
09-07-2009, 16:32
śliczny no nie ?
ale nie mój , znalazłam go w sieci , tak mi się spodobał , że go sobie @@@@@@ ...podkradłam :D
Asiu wybierasz się do Polski ?

Pani Slowikowa
09-07-2009, 16:35
śliczny no nie ?
ale nie mój , znalazłam go w sieci , tak mi się spodobał , że go sobie @@@@@@ ...podkradłam
Asiu wybierasz się do Polski ?


Dopiero co wrocilam ale jestem wzglednie czesto:)
Moze bede na jesieni .. na razie jade do Wloch.

Trolik cudny.. nie dziwie sie ze go podkradlas sobie..:D

helenka
09-07-2009, 16:36
Niektore trole na szczęście już sobie poszły.

Karol X
09-07-2009, 17:47
Witam.
Opowiedziala Bianka madra bajke,to i ja tez cos dodam do przemyslenia dla wszystkich.

Na malej lesnej polanie - polozonej na niewielkim wzniesieniu,tuz obok starych debow i bukow,ktore od wiekow zrzucaly na trawe zoledzie i bukowe orzeszki,wyrosly po kilkudniowych deszczach gromady grzybow.
Byly tam ich rozne gatunki.Od obleslych maslakow po niesmialo wygladajace spod galezi kurki,rozsiane tu i owdzie podgrzybki oraz cala rodzina dumnych borowikow.
Na najwyzszym miejscu polany wyrosl sobie grzyb niezwykly,o czerwonym kapeluszu,przyozdobionym bialymi cetkami.
Slonce przygrzewalo jeszcze dosc intensywnie,mimo iz jesien stukala juz do lesnych ostepow.
Z dnia na dzien stawaly sie grzyby coraz piekniejsze,dorodniejsze.Od razu tez rozgorzal na polanie dyskurs,ktory z gatunkow grzybow jest najwazniejszy:
- My - niesmialo zaczely rozmowe kurki - jestesmy moze nie tak duze jak Wy,nas trudno dostrzec w trawie,choc mamy tak piekna barwe pomaranczy i dlatego nas wszyscy lubia najlepiej.
- Nie przesadzacie kurki?! - wtracily maslaki - to my cierpimy najbardziej,to na nas spada ciezar sciolki,lisci,ktore dzwigamy na naszych kapeluszach.
-My jestesmy najwazniejsi!
-Ani kurki,ani wy maslaki! - to nasza rodzina wystepuje w lasach najobficiej - wtracily sie podgrzybki.
-Spojrzcie na nasze piekne brazowe kapelusze - czyz nie sa piekne?
-Jak smiecie! - oburzyly sie borowiki - to my uchodzimy za najszlachetniejszy gatunek - to my jestesmy krolami wszystkich grzybow,o czym swiadczy nasz wyglad - dodaly z przekora.
-Czyz moze byc cos piekniejszego od nas?
-A kto tu rosnie na najwyzszym miejscu,kogo nie smie ruszyc ani mucha,ani inny robak? - Niech tylko sie odwazy! -dodal mocnym glosem muchomor.
-To ja jestem krolem wszystkich grzybow,czy sie to komu podoba czy nie...
Spojrzaly wszystkie grzyby po sobie i juz sie nic nie odezwaly tego dnia.
Pod wieczor zawital na polane slimak - wedrowniczek.
Zakrecil sie kolo nozki muchomora,sprobowal jej kawalek i wyplul.
-Coz za obrzydlwy grzyb! - odrzekl z niesmakiem,po czym wkrecil sie w nozke borowika,znikajac w jej wnetrzu.
-A widzicie - odrzekl muchomor - krola nikt i nic nie ruszy.
Od tej chwili nikt z grzybow juz nie mial watpliwosci,ze krolem wszystkich grzybow jest muchomor.
O swicie dnia nastepnego zadrzala polana.
Ogromny kosz spoczal na niej i wszystkie grzyby wycial noz umieszczony w poteznej dloni.Po chwili kosz uniosl sie w gore,ziemia przez chwile zadrzala, po czym znow zapanowala cisza.
Na polanie stal "krol".Samotny,nietkniety,ze swoim czerwonym,wspanialym kapeluszem,przyozdobionym bialymi cetkami.
Mijaly dni.
"Krol" wiotczal coraz bardziej,jego wspanialy kapelusz zmarszczyl sie,az ktoregos dnia zwalil sie na ziemie.
"Krol" umarl.
Polana stala znow pusta.

helenka
09-07-2009, 18:20
Do tej pory gubilam się w domysłach. Te kłótnie i pretensje nic nie wyjasnialy. Ale po przeczytaniu bajki Karola wszystko stało się jasne. Teraz już wiem kto jest maślakiem, kurką czy borowikiem a kto muchomorem.

wankabor
09-07-2009, 20:49
Bajka piękna ale trudno mi skojarzyć, kto jest kto. Pewnie jeszcze nie poznałam dostatecznie wszystkich tu piszących albo słaby ze mnie psycholog. Piękny muchomor??? Mam nadzieję, że polana KSC nie zostanie pusta.

Basia.
10-07-2009, 08:29
Bajka piękna, każdy ma swojego kandydata na "króla" i nie będzie to ten sam kandydat dla wszystkich.

Rozia
10-07-2009, 09:40
Do widzenia sie za trzy tygodnie!Wyjezdzam na urlop.W Beskidy!

Malgorzata 50
10-07-2009, 13:20
Maja zostaw Lile w spokoju -dosc juz tych nagonek i insynuacji .proponuje klubowi m123 otworzcie sobie prywatne forum z zasiekami z drutu kolczastego pod napieciem -to jest tajemnica dlaczego to forum nie jest juz tym czym bylo.Niestety.

adriana57
10-07-2009, 13:47
Sagula miła " jestem na tym forum od niedawna,boję się ,że
moja wypwiedź nie będzie przyjeta zbyt miło ale zacytuję tu
P.Bosmansa"Ktos kto jest bezkrytyczny wobec samego siebie ,
będzie twardy i niezdolny wczuć sie w innych.Nie będzie umiał
dodać odwagi i wybaczyć.Szczęście i przyjaźń tkwia tam gdzie
ludzie są wrażliwi, łagodni i delikatni w słowach i wzjemnych
kontaktach".
Chciałabym tu spotkać ludzi wrażliwych i delikatnych oraz pomocnych,wyrozumiałych :)

maja59
10-07-2009, 15:18
Maja zostaw Lile w spokoju -dosc juz tych nagonek i insynuacji .proponuje klubowi m123 otworzcie sobie prywatne forum z zasiekami z drutu kolczastego pod napieciem -to jest tajemnica dlaczego to forum nie jest juz tym czym bylo.Niestety.
Napisał Lila
Oczywiście...Majusiu...


W takim razie ty założyłaś...
1.klub senior i wstrętne basztyle z lili na czele.
2.rura z jury
3.boginie klub kafe.

I popatrz.Wylali cię. Nie ma ich. Ostatni w poniedziałek .

Ale jeszcze sporo zostało .
Pisz kochana , jeszcze się dowiemy więcej.

ps.Boże , można paść ze śmiechu.
Ot, dyskutantki ...


Myślę Małgosiu, że komentarz do "zostaw Maju Lilę w spokoju" jest zbędny.

bogda
10-07-2009, 15:29
Adriana, spokojnie. Tutaj jest większość forumowiczów miłych, spokojnych i chętnie służących pomocą.
Czasem dojdzie do jakichś przepychanek lub pyskówek, ale wtedy trzeba to miejsce ominąć, przeczekać i będzie dobrze.
Wejdź na wątek swojego województwa, z pewnością spotykają się też w realu. Pozdrawiam :)

Pani Slowikowa
10-07-2009, 15:34
Sluchajcie! A mozeby tak zmienic ofiare?? Zacznijmy nagonke na kogos innego??

bogda
10-07-2009, 15:38
Do widzenia sie za trzy tygodnie!Wyjezdzam na urlop.W Beskidy!

Udanego wypoczynku i wracaj szczęśliwie :)

bogda
10-07-2009, 15:39
Sluchajcie! A mozeby tak zmienic ofiare?? Zacznijmy nagonke na kogos innego??

Nooo...a może na mnie :D

Pani Slowikowa
10-07-2009, 15:47
Nooo...a może na mnie :D

He he:D Na mnie tez mozecie ... ale nie po kryjomu za plecami..:rolleyes: jak to odbywa sie teraz przez insynuacje.. szepty jedna pani drugiej pani..
Wiem ale nie powiem .. wciagajac nawet zmarlych SP do tej intrygi.
Diabel siedzi w plotce.:mad:

bogda
10-07-2009, 15:55
Słowiczku, masz rację, najgorsze są plotki i niedopowiedzenia.
Ktoś coś przekręci, nie zrozumie, zinterpretuje po swojemu i afera już gotowa. Ale to tylko życie.

Bianka
10-07-2009, 15:56
Sluchajcie! A mozeby tak zmienic ofiare?? Zacznijmy nagonke na kogos innego??
To nie nagonka tylko reakcja na pewne zachowania.
Akcja powoduje reakcję...
Ale nie należy się na tym zapętlać...

Słowikowo, jak chcesz, to mogę wyzwać Cię na pojedynek. Masz coś do strzelania czy wolisz tradycyjnie na szpady? Uprzedzam, że kiedyś trochę trenowałam fechtunek :)

Bianka
10-07-2009, 15:59
Występuję w barwach Marbelli. Jak fan club, to fan club, a co!

Pani Slowikowa
10-07-2009, 16:11
To nie nagonka tylko reakcja na pewne zachowania.
Akcja powoduje reakcję...
Ale nie należy się na tym zapętlać...

Słowikowo, jak chcesz, to mogę wyzwać Cię na pojedynek. Masz coś do strzelania czy wolisz tradycyjnie na szpady? Uprzedzam, że kiedyś trochę trenowałam fechtunek :)


Nie, nie mam nic ani do strzelania ani do fechtunku.. ale jezeli moj wybor to wybieram szpade:D ( moze ktos podrzucic?)

helenka
10-07-2009, 16:24
A może pojedynek na inteligencję. Czy któraś potrzebuje sekundanta ? Slużę pomocą.

Bianka
10-07-2009, 16:25
Nie, nie mam nic ani do strzelania ani do fechtunku.. ale jezeli moj wybor to wybieram szpade:D ( moze ktos podrzucic?)
Super. A wiesz co? Urządzimy sobie mały prywatny pojedynek. Strój dowolny, kolor też :)

wankabor
10-07-2009, 16:31
Oj! kobietki. wymyślacie takie ostre przedmioty. Proponuje rzucanie poduszkami, tak żeby pióra nawet fruwały. Podobno taki bój jest bardzo relaksująco- uspakajający. Warto spróbować.

Bianka
10-07-2009, 16:56
Ale kto będzie potem sprzątał???

Pani Slowikowa
10-07-2009, 17:21
Super. A wiesz co? Urządzimy sobie mały prywatny pojedynek. Strój dowolny, kolor też


No i sekundantow tez nie potrzeba..

Ale prywatny pojedynek nie da zabawy gawiedzi;) ???
Ale zgadzam sie i na prywatny.:)

W kazdym razie.. czy do pierwszej krwi?? Czy do konca??:cool:

Wole szpikulce od poduszek .. Nie lubie laskotek :D

Bianka
10-07-2009, 17:35
A musi być do krwi? Nie można tak wbijać szpikulca jak przy akupunkturze? Precyzyjnie, a nie jak popadło? To by nawet było zdrowo :D
Chociaż... do końca też mogłoby być zajmująco. Głównie dla tej, co zobaczyłaby co jest za tym słynnym czarnym tunelem :)

A gawiedź po co??? Chyba że do sprzątania po efektownym zakończeniu naszego duelu.

jolita
10-07-2009, 17:43
Nie czytam postów tego wątku od chwili gdy pojawiła się - moim zdaniem - agresja, ale nie mogę sobie darować satysfakcji przypomnienia postu 393 i dalszej dyskusji na stronie: http://www.klub.senior.pl/roznosci-watki-archiwalne/t-dni-szczegolnej-zyczliwosci-page27-473.html. do 403
Czytając obecne opinie widzę, że ludzie zmieniają się...Czyżby za sprawą Klubiku?
A w ogóle cały tomik wydaje mi się wart przejrzenia bo moim zdaniem zwłaszcza od 1-go do 392-go postu to były piękne dni...

Pani Slowikowa
10-07-2009, 17:43
A musi być do krwi? Nie można tak wbijać szpikulca jak przy akupunkturze? Precyzyjnie, a nie jak popadło? To by nawet było zdrowo
Chociaż... do końca też mogłoby być zajmująco. Głównie dla tej, co zobaczyłaby co jest za tym słynnym czarnym tunelem

A gawiedź po co??? Chyba że do sprzątania po efektownym zakończeniu naszego duelu.

Do pierwszej krwi po to zeby nie trwal pojedynek w nieskonczonosc..:) Ale jak wolisz.. akupunktura tez moze byc:)

Zgadzam sie na wszystkie propopzycje.

No to kiedy zaczynamy??

Jezeli to bedzie publiczny pojedynek to musimy jednak wybrac jakies prawdziwe barwy.
Proponuje : Barwy Marbelli: Czarno-zlote z brylantowymi guzikami
Barwy Lil : Bialo-niebieskie ze srebrnymi guzikami.;)

Bianka
10-07-2009, 17:55
Do pierwszej krwi po to zeby nie trwal pojedynek w nieskonczonosc..:) Ale jak wolisz.. akupunktura tez moze byc:)

Zgadzam sie na wszystkie propopzycje.

No to kiedy zaczynamy??

Jezeli to bedzie publiczny pojedynek to musimy jednak wybrac jakies prawdziwe barwy.
Proponuje : Barwy Marbelli: Czarno-zlote z brylantowymi guzikami
Barwy Lil : Bialo-niebieskie ze srebrnymi guzikami.;)
Może być. Szczególnie te guzki mi się podobają. Tylko proponuję pozaznaczać jakoś punkty do nakłuwania na tych kostiumach, żeby się nie pomylić przy sztychach. O zdrowie warto zadbać zawczasu.
I możemy zaczynać.

Pani Slowikowa
10-07-2009, 18:21
Może być. Szczególnie te guzki mi się podobają. Tylko proponuję pozaznaczać jakoś punkty do nakłuwania na tych kostiumach, żeby się nie pomylić przy sztychach. O zdrowie warto zadbać zawczasu.
I możemy zaczynać.


Dobrze to juz ty wybierz te punkty bo ja nie mam zbyt wielkiej praktyki w tych sprawach.
Jedyny jaki mi przychodzi do glowy to w okolicach serca. Tam guzikow nie bedzie. ..chyba?

Bianka
10-07-2009, 18:46
Dobrze to juz ty wybierz te punkty bo ja nie mam zbyt wielkiej praktyki w tych sprawach.
Jedyny jaki mi przychodzi do glowy to w okolicach serca. Tam guzikow nie bedzie. ..chyba?
Serce to jeszcze może nam się przydać. Proponuję zająć się kończynami. Wszystkie główne kanały przez nie przechodzą :)

Asiu, sorry wielkie. Real woła. Uciekam, ale ostrz szpadę. Jeszcze się spotkamy na ubitej ziemi, wybierz jakiś piękny zakątek :)

araad
10-07-2009, 19:00
Czytam i bawię się przednie istota problemu absolutnie rozmyta już nikt nie wie o czym rozmawia.Pięknie.
A już czeladz w roli obrońcy rewelacyjna.
Proszę pamiętajcie są wakacje a czasami pada potrzebna jest rozrywka, tak trzymać!

Ariana
10-07-2009, 21:08
wszędzie moment i po "ptokach".Lecą skry i mówią mi panie że to normalne,chyba nie,przynajmniej dla mnie.Już pisałam przecież to forum ogólne dla seniorów wynika to z nazwy,przecież nie zabieram głosu wśród młodzieży,gdzie być może nie potrafię dziś się znależć.Dla mnie wcale nie jest dziwnym żale ,rozterki proszenie o wsparcie ,po to jest forum bo trudno być seniorem z nieschodzącym uśmiechem,to nie prawda drogie panie,jest różnie i stąd nasze ucieczki do forów.
Serdecznie pozdrawiam,nie musi być "landrykowo" ale normalnie jak w życiu tego życzę Wam i sobie.Pa do zobaczenia po 20;)

Malgorzata 50
11-07-2009, 00:37
wszędzie moment i po "ptokach".Lecą skry i mówią mi panie że to normalne,chyba nie,przynajmniej dla mnie.Już pisałam przecież to forum ogólne dla seniorów wynika to z nazwy,przecież nie zabieram głosu wśród młodzieży,gdzie być może nie potrafię dziś się znależć.Dla mnie wcale nie jest dziwnym żale ,rozterki proszenie o wsparcie ,po to jest forum bo trudno być seniorem z nieschodzącym uśmiechem,to nie prawda drogie panie,jest różnie i stąd nasze ucieczki do forów.
Serdecznie pozdrawiam,nie musi być "landrykowo" ale normalnie jak w życiu tego życzę Wam i sobie.Pa do zobaczenia po 20;)
Asia i Bianka -rycerki drogie ale fajny pojedynek!!!!!:)

Malgorzata 50
11-07-2009, 00:43
czytam, czytam i coraz mniej rozumiem o co tu chodzi ?
klimat dawnego forum nie wróci, bo i czas inny i ludzie inni....
jestem tu już trzy lata , wchodzę na wątki które mnie interesują, omijam pyskówki ....ale niektóre lubię po prostu czytać nie zabierając głosu..... skoro nie mam nic w tym temacie do powiedzenia.
posty Lili odbieram zawsze "pozytywnie " widzę, jak pisze je z "przymrużeniem oka " a nie złośliwie ;) , może mamy podobne poczucie humoru ? ino , że Ona to Lew a ja szara mysza :D
inni może odbierają je bardziej w stosunku "do siebie "?
na forum piszą żywi ludzie , każdy ma inny charakter....ale chodzi o to aby się tutaj dobrze czuć i bawić, choć to może niezbyt fortunne określenie. Ja dbam o własny komfort psychiczny, wybieram te wątki na których czuję się dobrze, nie przeszkadzają mi wklejane obrazki, sama nieraz wkleję jakiś kwiatek czy kotka, pić nie lubię, ale czasami u Tadzia napiję się z przyjemnością herbatki...co w tym złego ?
Dosyć mamy ciężkiego życia w realu , więc tutaj powinniśmy mieć więcej luzu i dystansu niż czepiania się o każdy post chociażby był on powiedzmy niefortunny ?
a może piszący miał wtedy zły dzień ?
po każdej burzy wychodzi słońce , więc życzę go Wam i sobie :D
Qurna Małgoś nie za długi ??? :D Qurna nie!!!!!!! To belferstwo ze mnie jednak wyłazi co i rusz !!!! Walcie mnie po lapach i po czym się da jak mnie znów poniesie .I nie będę wyła ,że to nagonka -słowo honoru!!!!!!!

largetto
11-07-2009, 08:14
Hi hi Małgoś :D

zabawa i praca - najlepsza w zespole ;)

http://img11.imageshack.us/img11/3861/1246448523500.jpg (http://img11.imageshack.us/i/1246448523500.jpg/)


to tak jak u nas :D

gratka
28-07-2009, 23:58
Slowiczko, czytalam blog....teraz napisze tak:

Slowiczko, qrna, trawa udeptana, szpile przygotowane, gawiedz czeka,
a Ty rejterujesz????
A ignor od czego?????
Ja Cie jeszcze trzymam za slowo w sprawie watku o Italii !
Odpocznij i wracaj!:D

tadeusz50
29-07-2009, 09:53
Zdecydowanie lepiej jest mieć wroga widocznego i wiedzieć kim jest niż ukrytego.

ostatek
29-07-2009, 10:57
Wiem, że Kołakowski nie jest lubiany i ceniony przez niektórych forumowiczów... ale pomyślmy chwilę czy racji nie miał?
Ponieważ wydaje mi się, że wirtualna nienawiść jest emocją (celowo nie piszę - uczuciem) iluzoryczną, dokładam myśl o zawiści, która jakoś bliższa jest - moim zdaniem - komputerowym przekazom i wirtualnej nie-rzeczywistości... ale mogę się mylić... bo w jednym i drugim przypadku nadużywam (chyba) słów i ich znaczeń, choć w drugim przypadku jakby mniej.

Leszek Kołakowski — "Mini wykłady o maxi sprawach" - dwa cytaty.

"Wrogowie są nieraz tak potrzebni, że życie bez nich wydaje się nie do pomyślenia, są pożądanym warunkiem trwania."

"Zawiść nie bardzo szkodzi temu, przeciw komu jest skierowana, ten bowiem może łatwo ją zlekceważyć, a widzi przecież, że zawistnik sam się ośmiesza. Szkodzi jednak samemu zawistnemu i przyprawia go o męki."

bogda
29-07-2009, 11:01
Ostatku, te dwa cytaty pokazują całą oczywistą oczywistość, zwłaszcza ten drugi.

Bianka
29-07-2009, 11:56
Wiem, że Kołakowski nie jest lubiany i ceniony przez niektórych forumowiczów... ale pomyślmy chwilę czy racji nie miał?
Ponieważ wydaje mi się, że wirtualna nienawiść jest emocją (celowo nie piszę - uczuciem) iluzoryczną, dokładam myśl o zawiści, która jakoś bliższa jest - moim zdaniem - komputerowym przekazom i wirtualnej nie-rzeczywistości... ale mogę się mylić... bo w jednym i drugim przypadku nadużywam (chyba) słów i ich znaczeń, choć w drugim przypadku jakby mniej.

Leszek Kołakowski — "Mini wykłady o maxi sprawach" - dwa cytaty.

"Wrogowie są nieraz tak potrzebni, że życie bez nich wydaje się nie do pomyślenia, są pożądanym warunkiem trwania."

"Zawiść nie bardzo szkodzi temu, przeciw komu jest skierowana, ten bowiem może łatwo ją zlekceważyć, a widzi przecież, że zawistnik sam się ośmiesza. Szkodzi jednak samemu zawistnemu i przyprawia go o męki."
No właśnie...
Kiedyś pisałaś o buddyzmie. To dodam, że w buddyzmie zawiść zaliczana jest do pięciu trucizn.
Podobno jednak w świecie ludzi (wg buddystów) dominującą trucizną jest pycha, wygórowane mniemanie o sobie.

...najlepiej jest uspokoić umysł. To zaleca cały Daleki Wschód. Tylko ze spokojnym, wyciszonym umysłem możemy działać rozsądnie, czyż nie? :)

Malgorzata 50
29-07-2009, 12:01
Kołakowski był człowiekiem wielkiej mądrości, ty ostatku okazało się -też.....:)

Janczar
30-07-2009, 00:15
Ja sobie zapisałem takie myśli Profesora:

"Dobrze jest wiedzieć, że kłamstwo często szkodzi innym, ale jeszcze częściej szkodzi kłamcy, bo go wewnętrznie pustoszy."

"Życie jest interesujące i zabawne, pod warunkiem że nie próbuje się byc szczęśliwym."

"Można umrzeć bez godności w konwulsjach bezsilnego śmiechu. Żyć w godności natomiast nie jest sprawą śmieszną ani niekłopotliwą."

"... a najwięcej szkód i nieszczęść, zbrodni i wojen, jak sobie wyobrażam, powoduje zawiść."

iksigrek
30-07-2009, 01:01
Podobno jednak w świecie ludzi (wg buddystów) dominującą trucizną jest pycha, wygórowane mniemanie o sobie.


Pycha, jest pierwszą i największą "trucizną" dla człowieka, w prawie wszystkich znanych religiach, bo jest przyczyna samouwielbienia. A samouwielbienie, jest bluźnierstwem przeciwko człowieczeństwu.

helenka
30-07-2009, 08:19
Takie samouwielbienie i pychę najbardziej widać wśród duchowieństwa. Niektórzy chcą być wielbieni także po śmierci. Niedługo na ołtarzach zabraknie dla nich miejsca.

Alunia
02-08-2009, 23:46
....o buddyzmie. To dodam, że w buddyzmie zawiść zaliczana jest do pięciu trucizn.
Podobno jednak w świecie ludzi (wg buddystów) dominującą trucizną jest pycha, wygórowane mniemanie o sobie.

...najlepiej jest uspokoić umysł. To zaleca cały Daleki Wschód. Tylko ze spokojnym, wyciszonym umysłem możemy działać rozsądnie, czyż nie? :)

Nic dodać, nic ująć, Bianko!

dziwna07
07-08-2009, 15:31
ranyyyyyyyyyyy! Trafiłam na to Forum kilka dni temu, łażę po Nim i patrzę… ten wątek jest ogromnie ciekawy z wielu względów, ale… na razie przeczytałam tylko do str. 9-tej (ale, widzę, że na 15-tej już lepiej:) -jak tylko pozwoli Jego Wysokość Czas-czymprędzej doczyam;))a tu jeszcze trzeba by się zapoznać z wątkami „pobocznymi”- na ten moment, mam tylko jedno pytanie, za to bardzo zasadnicze: czy jeśli lubię zaczynać dzień od kawy, to nie mam co liczyć na drinka w miłej atmosferze, bo w Melinie Kawosze nie mile widziani i odwrotnie???? Ja lubię i to i to…. <beczy>

……
Nie dajmy się zwariować- świat a już zwłaszcza Internet, jest pełen frustratów, którzy swoją niewyżytą w realu potrzebę „mentorowania” i swoje jedyniesłuszneracje usiłują narzucać innym. Porzekadło że „mądry głupiemu zawsze ustępuje” jest równie prawdziwe, jak smutne- bo właśnie dla tego świat wygląda, jak wygląda: mądrzy, wrażliwi ludzie, ustępują narcystycznym krzykaczom. :mad:

Scarlett
07-08-2009, 15:37
Dziwna jeśli lubisz kawkę, a nie gardzisz drinkiem zapraszam tutaj.
http://www.klub.senior.pl/roznosci/t-pszczolki-czyli-te-co-lubia-miod.-cz.28-ma-5002.html
Mamy tutaj full wypas.

tadeusz50
07-08-2009, 15:42
dziwna07
mam tylko jedno pytanie, za to bardzo zasadnicze: czy jeśli lubię zaczynać dzień od kawy, to nie mam co liczyć na drinka w miłej atmosferze, bo w Melinie Kawosze nie mile widziani i odwrotnie???? Ja lubię i to i to…. <beczy>

Mogę wypowiedzieć się za siebie. Mnie nie przeszkadza wedrówka bywalców baru do meliny, pszczółek, bodaj leśniczanek (sory nie zaglądam tam). Może maleńka uwaga by ewentualnych tematów nie przenosić, bo bywają inaczej odebrane. Tyle ja barman "Baru u ...."
ps. tu też są drinki z tym, że barman ich nie podaje, nawet wirtualnie. (ten typ tak ma)

dziwna07
07-08-2009, 16:59
dzięki i Sagulu i Tadeuszu♥. Niechętnie rezygnowałabym z któregokolwiek przybytku. :D
Tamto pytanie zadałam oczywiście nieco żartobliwie i przewrotnie ale właśnie tylko „nieco” bo szanuję i cenię sobie różnorodność rozmówców.
Jednak problem, który porusza ten Temat, jest bardzo ważny. Czytając go, przyznam, że nawet właściwie nie próbowałam zapamiętać KTO jest autorem konkretnej wypowiedzi (po pierwsze jeszcze niezbyt Was „kojarzę” a po wtóre- sama treść jest dla mnie istotniejsza) natomiast uderzyło mnie, że zostało tu napisane sporo ważnych rzeczy; zjawisko jest ... niepokojące. Chyba pozwolę sobie założyć osobny temat. ;)

maja59
10-08-2009, 21:46
Kończy się dzisiejszy dzień i był to dobry dzień dla nas, wiele nieporozumień zostało wyjaśnionych, przyjęto przeprosiny, zawitała nadzieja, że ciężkich dyskusji będzie mniej. Na marginesie tego wszystkiego chciałabym napisać o jednym, ale bardzo ważnym spostrzeżeniu, na seniorku nie ma osób kochających się kłócić, użerać, dokuczać sobie. Wszyscy jesteśmy spragnieni, spokoju, wypoczynku, przyjaźni i dobrego, a nie złego słowa. Czasem emocje, zły czas, gorsze samopoczucie biora górę nad zdrowym rozsądkiem i od ziarnka do ziarnka rusza lawina wzajemnych oskrżeń i pretensji, a w końcu już żadne z nas nie pamięta o co poszło na początku. Jednak jest radosny promyczek w tej naszej chwilowej pomroczności jasnej, potrafimy wybaczyć sobie, może nie zawsze się zrozumieć, ale coraz częściej wybaczyć. Wybaczenie to jest ta kropla miodu na udręczone serduszka. Wiem, że w razie potrzeby, choroby, nieszczęścia stajemy jak jeden mąż gotowi do pomocy, a teraz się okazuje, że i bez wielkich nieszczęść potrafimy znaleźć dla siebie trochę ciepła, uśmiechu i zwykłego ludzkiego zrozumienia.
Jutro też będzie dobry dzień, dobranoc wszystkim.

iksigrek
10-08-2009, 22:29
Ja widzę to ciut inaczej. Każdy z nas, ma jakis poglad na życie, politykę i otaczajacy nas świat. Ten pogląd, każdego z nas, nie zjawił się tak z nie nacka, lecz w jakiś sposób się w nas ukształtował, bo takie mieliśmy życie, takie doświadczenia, rozczarowania, sukcesy itp. I kazdy w jakiś sposób, chciałby o tym opowiedzieć, wyrzucić z siebie, kogoś "obwinić", kogoś "pochwalić".
I tu, zaczynaja się schody. Bo chcielibyśmy pokazać tę drogę właściwą i słuszną. Emocje biora górę, układy koleżeńskie też.
A wystarczy czasem zapytać , wczuć się w miejsce drugiego człowieka. Bo wyrażajac swoja opinię, często myślimy o tym, by udowodnić swoją rację, a mniej o tym, kogo dotykamy swomi pogladami. Zaczynamy sie gubić w natłoku zadawnych pytań, bo gdy zerkamy na profil adwersarza, nie wiemy, czy dana osoba wyraża swoją watpliwość, czy raczej broni przeciwnika pogladowego. A tu, tak na prawde nie chodzi o to, żebym "ja", czy "ty" miał rację, tylko o to, by poznać inny punkt widzenia danej sprawy, czy problemu i ze spokojem, zweryfikować czasem własne zacietrzewienie, lub zapatrzenie.
Bo kazdy z nas się uczy, a tak jak długo się uczymy, tak długo jesteśmy młodzi. No i mimo wszystko, jest jednak sztuką nie tylko uczyć, ale i przyjmować naukę, czy wiedzę, czy inny punkt widzenia. Więc jeśli chcemy kogoś czegoś nauczyć, nie zrażajmy do siebie potencjalnego "ucznia" pomrukiwaniem i pouczankami .
A wybaczanie? Może bardziej zwykły święty spokój, bo krzykliwe masówki już przeżyliśmy, a krzykaczy i krzyku na co dzień, każdy z nas ma dość.
Więc rozmawiajmy, uczmy się i bądźmy ciągle MŁODZI:)

ostatek
10-08-2009, 22:38
pięknie napisałaś... :) :D :)
Tyle wsparcia, życzliwych myśli, dobrych życzeń ile otrzymałam od Was w dniach ostatnich... nie przypuszczałam, nie myślałam... ech, łza wzruszenia i wdzięczności w oku się kręci.
Nie wiem jak Wam dziękować. Brakuje mi słów... dziękuję, z całego serca dziękuję. :) Za ciepło, uśmiech i zwykłe ludzkie zrozumienie - podkradłam tekst Mai, bo nic lepszego nie wymyślę.

Mar-Basia
11-08-2009, 12:36
Na marginesie tego wszystkiego chciałabym napisać o jednym, ale bardzo ważnym spostrzeżeniu, na seniorku nie ma osób kochających się kłócić, użerać, dokuczać sobie. Wszyscy jesteśmy spragnieni, spokoju, wypoczynku, przyjaźni i dobrego, a nie złego słowa. Czasem emocje, zły czas, gorsze samopoczucie biora górę nad zdrowym rozsądkiem i od ziarnka do ziarnka rusza lawina wzajemnych oskrżeń i pretensji, a w końcu już żadne z nas nie pamięta o co poszło na początku. .

Maju, sympatycznie to napisalas.....milo Cie widziec aktywna na Forum. ;)

jip
11-08-2009, 14:35
Jest taka książka dla dzieci,dla panin, tez ją czytałem,ale my prawie jak dzieci warto więc poczytać, Tytuł - "Polyanna, chyba, autorka - Eleanor H. Porter
"Piękna, pełna ciepła i uroku, wzruszająca opowieść o jedenastoletniej Pollyannie, której udało się przekonać innych, jak wielkie znaczenie w życiu ma przyjazny stosunek do ludzi i świata, optymizm oraz pogodne usposobienie."
Ta dziewczynka pokazała jak zrobić z czegoś całkiem czarnego co smuci,- różowe i to takie co cieszy... Pozdrawiam:D :D

Mar-Basia
11-08-2009, 16:52
Kończy się dzisiejszy dzień i był to dobry dzień dla nas, wiele nieporozumień zostało wyjaśnionych, przyjęto przeprosiny, zawitała nadzieja, że ciężkich dyskusji będzie mniej. Na marginesie tego wszystkiego chciałabym napisać o jednym, ale bardzo ważnym spostrzeżeniu, na seniorku nie ma osób kochających się kłócić, użerać, dokuczać sobie. Wszyscy jesteśmy spragnieni, spokoju, wypoczynku, przyjaźni i dobrego, a nie złego słowa. Czasem emocje, zły czas, gorsze samopoczucie biora górę nad zdrowym rozsądkiem i od ziarnka do ziarnka rusza lawina wzajemnych oskrżeń i pretensji, a w końcu już żadne z nas nie pamięta o co poszło na początku. Jednak jest radosny promyczek w tej naszej chwilowej pomroczności jasnej, potrafimy wybaczyć sobie, może nie zawsze się zrozumieć, ale coraz częściej wybaczyć. Wybaczenie to jest ta kropla miodu na udręczone serduszka. Wiem, że w razie potrzeby, choroby, nieszczęścia stajemy jak jeden mąż gotowi do pomocy, a teraz się okazuje, że i bez wielkich nieszczęść potrafimy znaleźć dla siebie trochę ciepła, uśmiechu i zwykłego ludzkiego zrozumienia.
Jutro też będzie dobry dzień, dobranoc wszystkim.

To bylo napisane wczoraj. Moja Ty naiwna Maju. Bylam sklonna zalozyc sie, ze pewne osoby sie nie zmienia, dalej beda zaabonowane na pozaplecowe mobbingi.

Oto jeden dzisiejszy:

11-08-2009 15:14http://www.klub.senior.pl/moje/images/quote-button.png (http://www.klub.senior.pl/moje/lawenda/comments/?cmd=newreply&rtab=0&postid=44341)
http://www.klub.senior.pl/image.php?u=2743&dateline=1241768661 (http://www.klub.senior.pl/moje/tadeusz50/)tadeusz50 (http://www.klub.senior.pl/moje/tadeusz50/)
Tak to czasem bywa, że można się zawieść na kimś, kto wydawał się przyjacielem. Tiu, tiu, tiu i później w łeb obuchem. Współczuję takich przyjaciółek Lawendo


Wiadomosc te dostalam "okrezna" droga jako, ze nie mam dostepu do profilu osoby, do ktorej to zostalo napisane. Ile podobnych wychodzi kazdego dnia od tego samego autora .....poprostu ciezka starosc i tyle.

Komentarz zbyteczny....bo moglby byc bardzo bolesny tym razem.

nutaDo
11-08-2009, 16:56
Jest też film "Pollyanna" - gorąco polecam jako wskazówki do asertywnych zachowań i dla starszych i dla młodych.
Trudna szkoła ułatwiająca życie bez konfliktów.

jip
11-08-2009, 19:52
Jest też film "Pollyanna" - gorąco polecam jako wskazówki do asertywnych zachowań i dla starszych i dla młodych.
Trudna szkoła ułatwiająca życie bez konfliktów.
NOOOOO!!!!!!:D :D

ostatek
11-08-2009, 19:52
Kłócimy się, to prawda, z narażeniem życia bronimy własnych racji. Często jesteśmy zestresowani (odporność już nie ta), chorzy ((jak nie wątroba to w kościach strzyka), pełni emocji, wspomnień i wciąż drzemiących w nas nadziei i tęsknot...
Jesteśmy różni. Popatrzcie - to jest piękne... każdy człowiek to cały świat i każdy świat inny.
Spróbujmy szanować te inność i różnorodność. Kłóćmy się, ale jak z najbliższą osobą, z sympatią i szacunkiem... nie z nienawiścią i złością. Konfliktów nie unikniemy, ale niech one nie przeradzają się w agresję. Bo w wirtualu słowo, a w realu cep lub widły? Może spróbujmy cieszyć się wielością i rozmaitością światów?

"Niech słońce nie zachodzi nad gniewem waszym". Paweł z Tarsu. Sami popatrzmy - ile lat temu zostało to powiedziane. Czy coś się zmieniło? Kłócimy się dalej o rzeczy wielkie i sprawy malutkie... i dalej słońce zachodzi nad naszym gniewem...

A może nie warto tak żyć? nawet wirtualnie? Może lepiej powiedzieć, wyjaśnić i odpuścić sobie? Czas pozwala na zapomnienie i wygaszenie emocji... coś, co było tak ważne rok temu, dziś zaledwie głupstwem jest... nie czekajmy rok cały, bo czasu mamy coraz mniej...

gratka
11-08-2009, 20:07
Ludzie, jacy Wy od wczoraj aż do dzisiaj piękni jesteście!
Chyba zapiszę sobie Wasze złote myśli..., bo skleroza nie boli, ale zapamiętać trudno!
Trwaj chwilo, trwaj......:D

maja59
11-08-2009, 20:08
Życzliwości, spokoju, zrozumienia, bo czasu mamy coraz mniej.....................

iksigrek
12-08-2009, 00:07
Ludzie, jacy Wy od wczoraj aż do dzisiaj piękni jesteście!
Chyba zapiszę sobie Wasze złote myśli..., bo skleroza nie boli, ale zapamiętać trudno!
Trwaj chwilo, trwaj......:D

Aż zaczynam się bać:confused:
Może to juz armagedon nadchodzi i czas się pojednać, byśmy sobie mogli ratować wzajemnie te nasze tyłki? :D

Lila
12-08-2009, 10:00
Aż zaczynam się bać:confused:
Może to juz armagedon nadchodzi i czas się pojednać, byśmy sobie mogli ratować wzajemnie te nasze tyłki? :D

:D Konfesjonał jednym słowem.
A nadchodzi, nadchodzi. Rok 2012 coraz bliżej.;)

ostatek
12-08-2009, 10:30
:D Konfesjonał jednym słowem./.../
Nie codziennie patrzy się na przyjaciela, który nie może podjąć decyzji odejść za Tęczowy Most czy zostać?
Dziwicie się, że mnie anielskość aż dusi? Przecież on czuje moje myśli! Może nie będzie chciał zostać z zołzowata pańcią?

Lilu, dzięki za przytulaska. Wszystkim bardzo dziękuję za dobre myśli i ciepłe słowa. :) :D

Lila
12-08-2009, 10:43
Nie codziennie patrzy się na przyjaciela, który nie może podjąć decyzji odejść za Tęczowy Most czy zostać?
Dziwicie się, że mnie anielskość aż dusi? Przecież on czuje moje myśli! Może nie będzie chciał zostać z zołzowata pańcią?

Lilu, dzięki za przytulaska. Wszystkim bardzo dziękuję za dobre myśli i ciepłe słowa. :) :D

O Jezuu...on będzie chciał bardzo.:)
Moje też zawsze chcą zostać z pańcią jędzą, co siedzi nad nimi i błaga o chociaż jeszcze parę dni, aplikując zastrzyki .
Ba, ale przecież i ja pójdę za nimi. Tylko patrzeć.

tadeusz50
12-08-2009, 11:05
Ostatku przesyłam ciepłe słowa dla Ciebie i Sobiepanka.

Basia.
12-08-2009, 11:24
Tosiu, Twój przyjaciel już podjął decyzję ZOSTAJE ZE SWOJĄ PANIĄ.:D

Lila
13-09-2009, 10:46
Tak z ciekawości ...przeczytajmy to jeszcze raz...

Rzadka okazja obejrzenia osobistości przeróżnej maści, na co dzień tu nie widzianych.

ps.wątek dość paskudny, uprzedzam.Miejscami.
Wyciągnęłam go po wczorajszym zamieszaniu.
Nie ma co psów wieszać na Ewelinie.
Ja też jestem do wieszania.:)

Scarlett
13-09-2009, 10:48
Na wrocławskim wątku pojawił się mężczyzna, oj będzie się działo:D :D

Lila
13-09-2009, 10:54
Na wrocławskim wątku pojawił się mężczyzna, oj będzie się działo:D :D

A dlaczego męski nick powoduje 'dzianie'?

ps.to tylko nick.:D

Pozdrawiam.

largetto
13-09-2009, 11:10
Lilu mądra z Ciebie Kobieta , oj mądra :D :D
zgadzam się z Tobą w zupełności... nick ..to tylko nick...

Scarlett
13-09-2009, 11:14
Pojawił się drugi nick.
Rywalizacja się szykuje.
Będzie jeszcze ciekawiej:D :D
Babeczki uważajcie, bo forum przekształci się na "Sympatia.pl":D :D

Rozia
13-09-2009, 14:53
Ale Kopernik i tak byla kobieta!

Mag
13-09-2009, 14:56
A ja jestem hermafrodytą i przebiegam 100metrów w 7 sekund :) Co tam Kopernik...

rossa
13-09-2009, 15:16
A ja jestem hermafrodytą i przebiegam 100metrów w 7 sekund :)

Łejery -Mag to Ty jesteś bardziej herm(es) niż afrodyta. ;)

Mag
13-09-2009, 15:25
Trafnie to ujęłaś , Rossa. Chociaż...no, nie wiem...;)

mimoza
13-09-2009, 16:25
Tak z ciekawości ...przeczytajmy to jeszcze raz...

Rzadka okazja obejrzenia osobistości przeróżnej maści, na co dzień tu nie widzianych.

ps.wątek dość paskudny, uprzedzam.Miejscami.
Wyciągnęłam go po wczorajszym zamieszaniu.
Nie ma co psów wieszać na Ewelinie.
Ja też jestem do wieszania.:)

Lilu - no coś Ty, ja z pewnością Ciebie wieszać nie zamierzam.
Jesteś sobą, na nikogo nie pozujesz. A poza tym mądra z Ciebie kobitka.
A nick to tylko nick i nic więcej :D - Cz