PDA

View Full Version : Jaka dieta w okresie menopauzy?


NeoKobieta
11-09-2009, 10:57
słyszałam, że złagodzeniu objawów menopauzy służy spożywanie
produktów bogatych w tzw. fitoestrogeny. wpływają one hamująco na rozwój
raka gruczołu mlekowego, osteoporozy oraz chorób układu krążenia.
ich doskonałym źródłem są soja otręby pszenne, nasiona lnu i
słonecznika, winogrona, sok winogronowy, jabłka i jagody.

jakie jest wasze zdanie?

bronczyk
12-09-2009, 21:54
Nigdy nie jem produktów pod kątem zapobiegania jakimś chorobom. Gdyby te wszystkie diety tak pięknie wpływały na nasze zdrowie to przeludnienie byłoby jeszcze większe. Żylibyśmy sobie pogryzając nasiona lnu, winogrona ze czterysta lat. Radość życia to poprawia i zdrowie, ba nawet urodę. A reszta... Cóż jak kto lubi odżywiać się leczniczo to niech to robi. A ja zamiast fitoestrogenów zjem chlebka ze smalczykiem i skwareczkami. Pycha.

NeoKobieta
14-09-2009, 09:38
zgadzam się, dobre jedzenie to radość życia ;) bardziej chodziło mi o połączenie przyjemnego z pożytecznym. chlebek ze smalczykiem jest pyszny, ale chyba nie na co dzień? ja np. bardzo lubię owoce, a że są zdrowe, to jadam bez ograniczeń :)

Lila
14-09-2009, 09:41
W złagodzeniu objawów menopauzy, najlepiej pomogą plastry hormonalne.
I to one - a nie diamenty- są prawdziwym przyjacielem kobiety.:)

Scarlett
14-09-2009, 09:44
Tak Lilu, diamenty dla młodych, a dla seniorek plasty buuu:rolleyes:

Lila
14-09-2009, 09:46
Tak Lilu, diamenty dla młodych, a dla seniorek plasty buuu:rolleyes:

Czemu nie ?
Dlamenty możesz też założyć. :D
Młode kobietki też noszą plastry na tyłeczkach. Tylko o innym działaniu.:D

Scarlett
14-09-2009, 09:49
To sie wie Lilu, to sie wie.
Moje diamenty niech w sejfie spoczywają,;) wolę bursztyny hihihihi

sarna2
14-09-2009, 10:42
Menopauza dotyka kobiet w wieku dojrzałym. W tym wieku ma się już sporo grzeszków dietetycznych na sumieniu.Nawyki potęgują dolegliwości około menopauzalne, albo je zmniejszają.
Mówiąc po prostu , jeśli nasza dieta bogata jest w warzywa , soję i inne produkty zawierające fitoestregony mamy szanse na mniejsze dolegliwości.
Plastry, owszem, pomagają, ale jest wiele osób , które nie mogą ich używać. W świetle różnych badań , są różne opinie.
Skutki uboczne też .
Moim skromnym zdaniem, jak się kończy 50 lat, należy rozstać się z produktami wyskotłuszczowymi, kalorycznymi.
Warzywa i owoce powinny być podstawą naszego pożywienia.
Jest ich taka róznorodność, że można znaleźć właściwe smaki
i walory zdrowotne.

NeoKobieta
14-09-2009, 11:10
to prawda :) czytałam też, że warto jeść więcej produktów mlecznych, ryb (łosoś - miodzio!) i orzechów :)

a macie jakieś specjalne przepisy ?

Nika
14-09-2009, 12:10
Bez względu na wiek powinniśmy się chociaż starać,by odżywiać się zdrowo-chociaż prawdę mówiąc-co dzisiaj jest na pewno zdrowe?
Plastry polecam, sama stosowałam-oczywiście pod ścisłą kontrolą lekarza.

maluna
14-09-2009, 12:12
W złagodzeniu objawów menopauzy, najlepiej pomogą plastry hormonalne.
I to one - a nie diamenty- są prawdziwym przyjacielem kobiety.:)
Tutaj podpisuję się pod wypowiedzią Lili, uważam, że obecne
plastry są dużo mniej szkodliwe, jak te produkowane jeszcze kilka lat temu. Zawierają maleńkie dawki estrogenów i działają
rewelacyjnie. Co do diety, to oczywiście w starszym wieku, należy upodobnić ją do diety dziecka, a jeść więcej tego, czego organizm nie przyswaja, lub przyswaja mniej w dojrzałym wieku.Owoce i warzywa, owszem, ale przede wszystkim więcej białka i raczej nie z soji. Mleko też wcale nie
jest wskazane w starszym wieku. Generalnie, nie wszystkim
służy to samo i czasami organizm sam się domaga odpowiedniego pożywienia.

Uka
14-09-2009, 14:07
W złagodzeniu objawów menopauzy, najlepiej pomogą plastry hormonalne.
I to one - a nie diamenty- są prawdziwym przyjacielem kobiety.:)
Wolałabym mieć innych przyjaciół , ale niestety !Też stosuję i nie narzekam.

bronczyk
14-09-2009, 21:24
Ja nie mam żadnych objawów. Nie tyję, nie narzekam na trawienie, inne przypadłości też mnie omijają. Staram się tylko być aktywna i dużo się śmiać. Nawet jak coś mi tam łaskawie przypomina o swoim istnieniu (np. wątroba) to robię sobie chwile relaksu z dobra książką. Po godzinie zapominam o kłopotach i jak bardzo chcę dokończyć rozdział to jeszcze chwilę pojęczę żeby domownik wiedział jak cierpię. Zawsze tej zdrowotności zażywam obłożona psami. Może one mi ciepełko przekazują i kolka mija?

Mag
14-09-2009, 21:54
Racjonalizm we wszystkim, ale Bronczyk ma rację - aktywność przede wszystkim. A cała reszta - o kant d...y potłuc :)

Nika
15-09-2009, 07:58
Mag-skąd tyle pesymizmu..?Wolałam stary avatarek,bo na tym słabo widoczna Twoja twarz.Pozdrawiam

NeoKobieta
16-09-2009, 15:44
aktywność i dobry relaks to podstawa :) no i pozytywne myślenie :)

sarna2
16-09-2009, 17:42
Warzywa, owoce- we wszystkich postaciach, surówki,soki, gotowane, grilowane to dieta dla kobiet z menopauzą.
Ruch, optymizm, uśmiech to podstawa.
No i sex!

Tessaxx
15-10-2009, 07:46
Z tymi owocami tez należy uważać. Szczególnie winogrona i arbuzy - zawierają masę cukru a cukier - to wiadomo. Ale na pewno dużo zdrowsze niż taka np. goloneczka. Pozdrawiam :)))

Tessaxx
15-10-2009, 07:49
Ja tam specjalnych przepisów nie mam. Odrzuciłam wszelkie słodycze i ograniczyłam na maksa pieczywko, makarony i ziemniaki - i od sierpnia schudłam 4 kg. Mam w planie do końca roku jeszcze zrzucić 2 kg i juz będę happy :))))

sarna2
15-10-2009, 07:58
Ja tam specjalnych przepisów nie mam. Odrzuciłam wszelkie słodycze i ograniczyłam na maksa pieczywko, makarony i ziemniaki - i od sierpnia schudłam 4 kg. Mam w planie do końca roku jeszcze zrzucić 2 kg i juz będę happy :))))
Dieta dość rygorystyczna. Pamiętaj - ruch! W każdej postaci. Intensywny spacer, gimnastyka, basen, aerobik. Ważne, żeby było min. 30 min. Na podjadanie polecam surówki. Z marchewki, kapusty słodkiej, kiszonej, jabłuszka, por, seler wszystko co w rekę wejdzie. Zamiast majonezu olej , lub jogurt. Powodzenia

mrówka
28-10-2009, 10:12
Moja menopauza dopadała dawno. Były plasterki ,ale już od roku zrezygnowałam z tego rodzaju terapii. Obecnie ,to stosuję dietę tylko katuję się mocno. Jem słodkie rzeczy tylko zmniejszą ilość co kiedyś. Ruch ,to podstawa. Owoce ,to podstawa. Humor (staram się ),to podstawa. Jazda samochodem ,to podstawa. Seks ,to podstawa... Codziennie się chcę uczyć czegoś nowego ,(nie musi ,to być trudna rzecz),to podstawa. Szukanie pozytywnych stron z codziennego życia ,to podstawa. Wszystko ,to postawa tylko nie raz jest ciężko ,bo moją słabą stroną jest brak chęci ,to nie jest dobra postawa.

hanna.mazury
03-11-2009, 17:12
Owoce jak najbardziej, ponieważ mają dużo witamin. Dodatkowo można je jeść bez ograniczeń i wyrzutów sumienia. Polecam dodatkowo mleko sojowe, gdyż dla kobiet przechodzących przez ten trudny okres ma ono zbawienny wpływ. No i mleko krowie – źródło wapnia :)

babciela
03-11-2009, 18:04
Kobiety afrykanskie zamiast plastrów jedzą duze ilosci soi- soja ma duze ilosci estrogenow.Amen( niech się stanie)

Jadzia_G
03-11-2009, 19:16
niestety nie wszyscy mogą ją jeść - bo np. przy schorzeniach tarczycy jest niewskazana.

Malwina
21-11-2009, 14:59
Ja polecam jeszcze picie czerwonej koniczyny(za prof Ożarowskim)zawiera naturalne hormony , których spadek nam uzupełnia bez konsekwencji a z pożytkiem...

Damian17
29-12-2009, 17:37
Zdaniem naukowców

• Jak wykazały badania 3 przekąski tygodniowo z migdałów, fistaszków ,orzechów włoskich mogą obniżyć ogólny poziom cholesterolu o 16%,a poziom LDL (złego cholesterolu)nawet o 19 %.Tłuszcz rybny ma niewielki wpływ na poziom cholesterolu, ale zmniejsza ilość trójglicerydów odpowiedzialnych za atak serca nawet o 33%.
• Meksykańscy badacze dowodzą ,że u pacjentów z cukrzycą poziom cukru we krwi obniżył się dzięki dieta bogatym w oliwie z oliwek i awokado.
• Naukowcy stwierdzili ze u Kobiet spożywających dużo oliwy z oliwek ryzyko raka piersi spada Az o 25%.
• Badania przeprowadzone na grupie 48 000 mężczyzn pokazały, że jedzenie 3 razy w tygodniu ryb zmniejsza o50% ryzyko raka prostaty.

bronczyk
01-01-2010, 20:32
A ja czytałam, że tej rośliny jemy zbyt dużo. Dodawana jest hojną ręka do wielu potraw. Zwierzęta karmione są soją, a my spożywając ich mięso zjadamy już przetworzoną, ale hormony są. Pakuje się ją też do wędlin.

Bodzio72
20-03-2010, 22:03
Urszula Krupa zwraca uwage na parę waznych elementów żywienia.

http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=20662

Sporo jest jej audycji sa naprawdę dobre, szcególnie o chorobach kardiologicznych.

adriana57
21-03-2010, 12:22
Ja polecam jeszcze picie czerwonej koniczyny(za prof Ożarowskim)zawiera naturalne hormony , których spadek nam uzupełnia bez konsekwencji a z pożytkiem...
W jakiej postaci ta koniczyna , pędy czy kwiaty i gdzie to nabyć

Malwina
21-04-2010, 15:51
Kwiaty koniczyny czerwonej..najlepiej uzbierac , a jesli nie ma w okolicy pytać, zamówić w sklepie zielarskim...

Karol X
21-04-2010, 16:51
A jak jest z seksem w okresie menopauzy?
Mozna?...Czy raczej "narzedzia na strych"?

Malwina
21-04-2010, 21:11
Nooo Karolu..czas menopauzy to czas, kiedy dzieci przeważnie odchodzą z domu "chata wolna", nie ma lęku przed następną ciążą, mozna "czytać" wreszcie siebie.bez pośpiechu, a wyraźnie...a i wnioski z poprzednich lat mogą(powinny) pomóc bliskości...a "narzędzia"? broń Boze na strych...pielęgnowac, pielęgnować....

Karol X
21-04-2010, 21:18
To dobrze.
Jaki swiat jest piekny!...az do poznej starosci okazuje sie.:D
Biegne ogladac mecz.

Sadowska Dominika
09-07-2010, 21:13
MENOPAUZA. Zdrowie i seks.
BH.44.
MOTTO: KOBIETY w MENOPAUZIE muszą mieć energię, najlepiej z pożywienia.

ZDROWIE oraz dobre SAMOPOCZUCIE muszą być wynikiem jedzenia czystego oraz ENERGETYCZNEGO pożywienia, głównie bez TOKSYN i oczywiście nie powodującego; OTYŁOŚCI czy też CUKRZYCY typu 2. Zdecydowanie uważam, że konsumowanie różnych produktów spożywczych w oparciu o tabele tzw. __INDEKS ŻYWIENIOWY, tj. IŻ produktu; wystarcza aby MENOPAUZĘ lub nawet przejściowe osłabienia przechodzić sprawnym żwawym krokiem.

W menopauzie odżywianie to klucz do prawidłowej, prozdrowotnej EGZYSTENCJI. Dlatego ważne jest odkrycie dotyczące chleba przedstawione poniżej. Dzisiaj jest to w kraju absolutnie żywieniowy unikat.

Pomaga nam w tym mianowicie: CHLEB typu KR-IRL, stabilizujący poziom cukru we krwi na wiele godzin.
Jemy bez większych zahamowań, SMACZNIE i dużo, a przede wszystkim energetycznie oraz BEZ UCZUCIA GŁODU. Zmęczenie jest nam wtedy obce, a KREATYWNOŚĆ myślenia zaskakuje nas samych. Zdrowiejmy i szczuplejmy zatem !!

Takie odżywianie NIE JEST DROGIE, a wręcz WYJĄTKOWO TANIE. Koszt 1 szt. mini chlebka to 18-20 groszy czyli całodzienne wyżywienie 1 osoby nie przekroczy 2,00 zł.
Zjadamy mniej droższych produktów, a to dlatego; że CHLEB typu KR-IRL syci niewyobrażalnie przez 4-5 godz., ELIMINUJE GŁÓD, gwarantując przy tym odżywienie BIOLOGICZNIE WZORCOWE !!
To kłopot, że nie kupisz tego chleba, nikt go nie piecze, nikt na nim nie zarabia, ale samemu upiec WARTO !!

bronczyk
09-07-2010, 22:14
To jakaś ciekawostka przyrodnicza. Jakbym na życie wydawała cztery złote dziennie ( dwie osoby) znaczy nie mieszkałabym w Polsce. Fakt, że pojęcia nie mam ile wydaję na przyjemności jedzeniowe dobowo, ale widzę jak mi pieniądze z portmonetki znikają. A tu niby sto dwadzieścia złotych na miesiąc. Co to za życie. Reguła klasztorna,i to okrutna.

kasztan
17-09-2010, 04:04
Ile czasu mozna miec menopauze???
Ja juz sie mecze ladne kilka lat i plastry nie bardzo pomagaja!

Siri
23-09-2010, 10:49
Ile czasu mozna miec menopauze???
Ja juz sie mecze ladne kilka lat i plastry nie bardzo pomagaja!

Z menopauzą tak jak ze wszystkim, nie każda kobieta w ten sam sposób przechodzi ten okres.Dolegliwości są sprawą indywidualną, może ich nie być wcale a mogą trwać i 10 lat...Nie ma na to tak naprawdę reguły...Pozdrawiam serdecznie wszystkich na forum !:)

cha_ga
30-09-2010, 09:44
Menopauza to nie choroba, ale naturalna kolej rzeczy, czy nie poswiecamy jej zbyt wiele uwagi? Ja nie stosuje zadnej diety i nie zamierzam, zycie jest zbyt krótkie i zbyt trudne , zeby jeszcze odmawiac sobie jedzenia tego co lubię. Wolę juz stosowac suplementy diety w postaci kapsułek. Hormonów sie boje wiec równiez nie biore, i co najwazniejsze czuje sie z tym wszystkim dobrze>

Siri
12-10-2010, 15:45
Hormony odradzam, ale sama biorę bo już nie było innego rozwiązania...:mad: Wybrałam mniejsze zło...:D http://img828.imageshack.us/img828/5667/2739711162064560212.jpg (http://img828.imageshack.us/i/2739711162064560212.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

dotsterka
24-10-2010, 19:51
Zgadzam się z Malwiną, że najlepszym sposobem jest Czerwona Koniczyna, a także też ziółka Wild Yam & Chastre Tree. Co do tego pierwszego jest ona łatwo dostępne w sklepach zielarskich albo chociażby na allegro w formie kapsułek (red clover) z kolei to drugie już jest trudniej osiągalne lecz ma napewno o wiele silniejsze działanie od wspomnianej czerwonej koniczyny.

Opcja
10-12-2010, 09:48
Też słyszałam wiele dobrego o czerwonej koniczynie.

Eliza2
30-01-2011, 19:17
Uważam, że prawidłowe odżywianie wymaga wiedzy. Polega ono na dostarczeniu organizmowi wszystkich potrzebnych składników pokarmowych w odpowiedniej ilości i proporcjach. Zależy też od wieku, bo zmienia się przyswajalność wielu składników pokarmowych. Osoby, które piją kawę, alkohol, palą papierosy, żyją w ciągłym stresie też powinny ten fakt uwzględnić w diecie. Niedostarczenie jednego składnika pokarmowego może skutkować niewykorzystaniem innych. To słynna "beczka Liebiga" będąca podstawą odżywiania roślin. My mamy podobnie. Stąd poszczególne, wybiórcze rady nie dają obrazu całości problemu odżywiania. Lekarze uważają, że w 70% jesteśmy sami odpowiedzialni za zdrowie. Odżywianie spełnia tu ogromną rolę.

Woj@
29-04-2012, 19:05
Bardzo ciekawy artykuł o czerwonej koniczynie ostatnio znalazłam:
http://www.menopauza.pl/natura/alternatywna_medycyna/naturalna_suplementacja_czerwona_koniczyna.html

Woj@
29-04-2012, 19:06
a jeśli chodzi o sprawę uderzeń gorąca, to najlepszą dietą wydaje się być... dieta azjatycka, a szczególnie japońska. Zawiera ona dużo soi, ziaren, ryb i innych produktów zawierających dużo fitohormonów. Ponadto w dużej mierze polega na dodawaniu sprasowanych alg do posiłków. Zawsze mnie tamte klimaty intrygowały, więc postanowiłam się trochę "przestawić".
A swoje informacje zaczerpnęłam stąd (żeby nie było, ze tak wyskakuję z rewelacjami sroce spod ogona):
http://www.menopauza.pl/zdrowie_2/encyklopedia_menopauzy/uderzenia_goraca_japonki_tego_nie_znaja_1.html

rebelio
03-07-2012, 14:21
Wbrew pozorom oni nie jedzą ryb częściej niż my, wiem to na pewno. Generalnie należy białka zwierzęcego jeść mało, jak najmniej.

Proszę, to wypowiedź fachowców: http://www.youtube.com/watch?v=I6Et_JWEZf0&feature=player_embedded

A ja jestem żywym przykładem, lecę na wegańskiej prawie bezglutenowej i niskotłuszczowej.

Eunicka
24-08-2012, 23:32
a jeśli chodzi o sprawę uderzeń gorąca, to najlepszą dietą wydaje się być... dieta azjatycka, a szczególnie japońska. Zawiera ona dużo soi, ziaren, ryb i innych produktów zawierających dużo fitohormonów. (...)http://www.menopauza.pl/zdrowie_2/encyklopedia_menopauzy/uderzenia_goraca_japonki_tego_nie_znaja_1.html
To ja wrzucę trochę dziegciu do tej soi
http://www.dietametaboliczna.com/soja.html

Rosiczka
23-09-2012, 21:42
No ja powiem szczerze, ze w okresie menopauzy schudłam tylko i wyłącznie dzięki tabletkom simpliq. Nie ćwiczyłam, bo nie lubię, ograniczyłam tylko jedzenie chleba, ale też nie, ze zaprzestałam tylko np. co drugi dzień go jadłam.

JAGODA57
25-09-2012, 00:54
Na szczęście obce mi są menopauzalne dolegliwości,jakoś bezboleśnie mi to poszło. Z soją, faktycznie,lepiej ostrożnie.Wielokrotnie już natknęłam się na negatywne opinie i komentarze na jej temat.

yaneczka
27-03-2013, 20:44
też słyszałam, żeby z soją nie przesadzać, bo w dzisiejszych czasach dodają ją do wszystkiego, w końcu to najtańszy zapychacz świata :/ Sporo dobrego za to słyszałam ostatnio o fitoestrogenach z wyciągu z szyszek chmielu, ma ktoś z tym jakieś doświadczenie?

malina.w
27-03-2013, 23:26
Jakiś czas temu i mnie to dopadło, sama dieta nie pomagała, więc sięgnęłam po Falvit Estro, suplement stworzony specjalnie dla kobiet po 45 r.ż łagodzący objawy menopauzy. Odkąd go biorę jest dużo lepiej, objawy się załagodziły i da się życ;) Co do wyciągu z szyszek chmielu to właśnie jest on w składzie Falvitu i z tego co wyczytałam to ma działanie uspokajające, wyciszające, zwalcza objawy zmęczenia/znużenia.Mnie pomogło, więc polecam, spróbowac nie zaszkodzi;)

Teresa44
28-03-2013, 22:06
Witam,
jestem pewna, że w trudnych chwilach dieta wzbogacona w czekoladę czyni cuda! większość z nas ją spożywa dlatego też ślicznie proszę o wypełnienie krótkiej, przyjemnej ankiety na temat czekolady. Jej wyniki potrzebne są mojej wnusi w osiągnięciu celu jakim jest obrona pracy magisterskiej w czerwcu tego roku. Do sukcesu brakuje już nie dużo (ok. 10 osób), tym samym baaardzo proszę o pomoc i pięknie dziękuję każdemu za wypełnienia,

link: http://www.ankietka.pl/ankieta/99860...bliczkach.html - link do ankietki

pozdrawiam:]

Rorita
03-04-2013, 09:42
Jakiś czas temu i mnie to dopadło, sama dieta nie pomagała, więc sięgnęłam po Falvit Estro, suplement stworzony specjalnie dla kobiet po 45 r.ż łagodzący objawy menopauzy. Odkąd go biorę jest dużo lepiej, objawy się załagodziły i da się życ;) Co do wyciągu z szyszek chmielu to właśnie jest on w składzie Falvitu i z tego co wyczytałam to ma działanie uspokajające, wyciszające, zwalcza objawy zmęczenia/znużenia.Mnie pomogło, więc polecam, spróbowac nie zaszkodzi;)

A ja właśnie zadałam pytanie o ten suplement w innym wątku (menopauza) ;) Ale cieszę się ze komuś pomaga bo moja mama właśnie zaczęła go brać i chciałam się dopytać czy działa i naprawdę łagodzi objawy menopauzy.

A co do diety to ciekawy artykuł znalazłam właśnie na temat diety http://kobieta.wp.pl/kat,1035985,wid,15350761,falvit2013_artykul.html