PDA

View Full Version : Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 49


Strony : [1] 2 3

chickita
22-10-2009, 22:47
Mam przyjemnośc doczepic kolejny wagon.
Z różna prędkością i przy róznej pogodzie ale do przodu. Nie mam pojęcia jakim cudem ale to działa. My zawsze damy radę!

Jak mawiała nasza Kapitanka, uciekamy od bzdurnej polityki i dywagacji na ten temat, szukamy azylu, kiedy nas zmartwi, zdenerwuje lub zasmuci uciążliwość życia, głupota, małostkowość, samozadowolenie ludzi itp. Dlatego proponuję "z żywymi naprzód iść, po życie siegać nowe", więc zapraszam osieroconą załogę do przesiadki. W tym przypadku wirtualny pociąg na wirtualnych torach ma zawsze zielone światło i podniesiony semafor. Wsiądźmy i sami sprawdźmy, gdzie możemy dotrzec. Spotkajmy sie w wagonie restauracyjnym i pogadajmy ze szklaneczką w dłoni.
Nie zapomniałam o zwierzakach, oczywiście zabieramy ze sobą.
http://img5.imagebanana.com/img/3xgr4mw9/a6eb3fd5.jpg (http://img5.imagebanana.com/)

chickita
22-10-2009, 22:50
Kochana Tar-ninko czyń te cuda ale bardzo Cie proszę, najpierw się wykuruj. Osobowy nie zając az takiego pawera nie ma a poza tym to mamy wsteczny, wiem bo sama montowałam, się wróci i tyle. Ot co!!!!!!!!

Alsko
22-10-2009, 23:12
Proszę odsunąć się od toru!
Uwaga!!!!

..30662 ...http://img5.imagebanana.com/img/9g8e07w5/Bez_tytu322u_2NOWY.gif

Alsko
22-10-2009, 23:15
I następny!

...........http://img5.imagebanana.com/img/ez5gcfrb/salonka2zbibliotek261wi281kszy.JPG

chickita
22-10-2009, 23:16
Wow, luksiusy!!!!!!! No na nowe meble sikac nie będe ale tylko wtedy jak muchy tez nie będą.

bogda
23-10-2009, 08:17
A hoj załogo, miłego dnia życzę :)
U mnie leje, a ja muszę do realu, wnusio czeka.
Ale żeście wczoraj odrzut włączyły :D
Ledwom dzisiaj dogoniła.
Aluś dzięki za podwodę :D

Alsko
23-10-2009, 09:59
Od samego rana ciężka tyrka :confused:
Z wagonami musiałam się szarpać.
Może i dobrze, bo w realu nowość najnowsza - już nie leje i zacina - tylko mży.
Wiatr ustał. Katar - nie.
A ja muszę do realu, a wrr!

Dobrego dnia, załogo!

tar-ninka
23-10-2009, 10:14
A hoj zalogo ! Noc przeżyłam teraz jest "po Chinsku" ale to tak zawsze rano
Co bedzie wieczorem zobaczymy .
Od rana kapało teraz na razie ustało to dobrze bo muszem na zakupy a nie chcem ..
Pelek mleko wychliptał jeju jak on lubi mleko ..mądry ja tez .
tzn.jak chodzi o mleko , bo z ta madroscia u mnie iii.

hannabarbara
23-10-2009, 11:23
A hoj pasażerowie i gapowicze. Z drezyny nie skorzystałam, niech sobie stolica nią jeździ. Ja szybko, sportowo.
http://img5.imagebanana.com/img/aah7qr9a/helikopter (http://img5.imagebanana.com/)

hannabarbara
23-10-2009, 14:18
Miałam w Pivocie zrobić taniec, więc zrobiłam. Jak dodać nowych ludziów nie wiem, wszystko po angielsku, więc jest tylko Presley. Latwe. Popróbujcie.

http://img5.imagebanana.com/img/r731hy5/Taniec.gif (http://img5.imagebanana.com/)

chickita
23-10-2009, 14:22
Witam serdecznie wszystkich. Miłego dnia.

tar-ninka
23-10-2009, 14:26
Witaj Chickitko:D
Witaj Haniu .

Alsko
23-10-2009, 14:32
O matko! Barhania dała Presleya, a ja myślałam... No, coś tam myślałam :D

Wróciłam z zakupów, mży, jest ciepło, a ja padnięta. Nakupiłam trucizn dla katara i mu kota idę gonić.
Ahoj, załogo!

chickita
23-10-2009, 14:40
Witaj Chickitko:D
Witaj Haniu .
Jak sie dzisiaj czujesz???????:)

martunia
23-10-2009, 18:21
Witaj, załogo.
Barhaniu, muchii Ci uciekły?
Smarkate, zróbcie coś z tymi katarami.
Miłego popołudnia, Chicki.
To Presley, bałam się, że pająk.

chickita
23-10-2009, 18:55
To Presley, bałam się, że pająk.
Dobrze, że napisała. Ja byłam pewna, że to jak sie kiedyś w wisielca grało to on w tych spazmach sie wije.:D

Alsko
23-10-2009, 18:55
O, emigrantka!
Jak miło o tej porze Cię widzieć!

Hej, Tarninko! Kupiłam sobie Olbas.
Odetkałam się.
Nie wiem, czy się na toto nie uczulę.

chickita
23-10-2009, 18:56
O, emigrantka!
Jak miło o tej porze Cię widzieć!

Hej, Tarninko! Kupiłam sobie Olbas.
Odetkałam się.
Nie wiem, czy się na toto nie uczulę.
a miałaś co zatkane? Nie mowiłas nic.:)

Alsko
23-10-2009, 18:58
Już lecę się chwalić, o! Psik, Wilczko! Od mego nosa.

Marylko, znalazłam takie cóś
http://www.klub.senior.pl/humor-zabawa/t-infochickator-5638.html
Sprawdź. Może Ci będzie pasowało.

tar-ninka
23-10-2009, 19:12
A hoj jestem , jeszcze
Chicki dziekuje , ciut jakby ..
Za to z innej strony kopa dostaję co skutkuje sercowymi problemami .
W sumie wszystko do ..nie bede sie wyrażała;)

chickita
23-10-2009, 19:17
A hoj jestem , jeszcze
Chicki dziekuje , ciut jakby ..
Za to z innej strony kopa dostaję co skutkuje sercowymi problemami .
W sumie wszystko do ..nie bede sie wyrażała;)
Jasny gwint. Ta-ninko ja Cie bardzo proszę Ty idź z tym do jakiegoś doktora. Doktora Hause u nas nie ma ale może akurat trafi Ci się ktoś kto widzi czynnik ludzki. Życzę zdrowia i nie gniewaj się, będe pytac bo też chce wiedziec czy wszystko ok.:)

bogda
23-10-2009, 19:19
A hoj załogo zasmarkana, zdrowa, wyemigrowana :)
Aluś, a ten Olbas to nie jakiś dopalacz :D
Barhania, przecież Presley nie był taki szkieletowaty.

Alsko
23-10-2009, 19:19
Tarninko, Mała Wilczka dobrze gada.
Idź do lekarza, proszę Cię.


Gdzie wcięło resztę załogi?
Na razie grzecznie się zapytowywuję.

O, jest Bogusia!
Jaki znowu dopalacz?
O co Ty mnie podejrzewasz?

chickita
23-10-2009, 19:20
Barhania, przecież Presley nie był taki szkieletowaty.
Daj spokój to wersja kryzysowa.:D

sellenhel
23-10-2009, 19:21
Witam już wieczorkiem,widzę że była niezła jazda bo już nowy wagon się doczepił.Wycieczka była udana choć było zimno ale za kołnierz nie kapało dziś byłoby juz gorzej bo cały dzień się wilgoć ślimaczy. :D

jasinek123
23-10-2009, 19:37
Cholera
nie wiem o czym wy godocie !!

chickita
23-10-2009, 19:37
Maryla, wyłaź spod stołu!!!! Ale już!!!!!!

chickita
23-10-2009, 19:40
Cholera
nie wiem o czym wy godocie !!
Gadamy o Prsley-u w wersji kryzysowej oraz o Alsko na dopalaczu(nie wiemy jakim bo co byś nie powiedzial to zaprzecza):D

jasinek123
23-10-2009, 19:43
Myślisz że Alunia się przyzna
niucha to w ukryciu
może jej kot cos powie !!

Alsko
23-10-2009, 19:44
Helenko, to fajnie, że się udała wycieczka.
Mam nadzieję, że bierzesz coś na uodpornienie przed przeziębieniem.

Jasiu, gadamy np. o katarze i leku pt. Olbas.
Broń mnie, bo te małpoludy wmawiają we mnie, że to środek odurzający :mad:
A to olejek jest.

PS Och Ty wstręciuchu! Jasiek! I Ty przeciwko mnie????

chickita
23-10-2009, 19:44
Myślisz że Alunia się przyzna
niucha to w ukryciu
może jej kot cos powie !!
O na mnie nie licz! Wczoraj była przez nią zadyma. Muchy zasikały osobowy, mnie sie instykt uruchomił i tez teren znaczyłam i działy się straaaaaszne rzeczy. Sam zobacz, idź do wagonu 48. Masakra.:D

chickita
23-10-2009, 19:46
Helenko,

PS Och Ty wstręciuchu! Jasiek! I Ty przeciwko mnie????
Akurat. Kardrydźe też dopaliły, wygadała się. Normalna głupawka się załączyła.:D

bogda
23-10-2009, 19:49
Jasinku, kot Ali nic nie powie, ze strachu :D
Żarcie mu odetnie i co.

Helenko, dobrze że wycieczka udana.
Tylko ta pogoda, ze słonkiem byłoby inaczej.

Fakt, kardrydźe i olbas mieszanka wybuchowa.

Alsko
23-10-2009, 19:50
Wilczka, Ty nie bądź taki gieroj!
Myślisz, że jesteś nietykalna, bo daleko?
Żebyś się nie przeliczyła.

chickita
23-10-2009, 19:51
Wilczka, Ty nie bądź taki gieroj!
Myślisz, że jesteś nietykalna, bo daleko?
Żebyś się nie przeliczyła.
Czy ja sie mylę czy to jest groźba karalna?????????:D
A co mi zrobisz jak mnie złapiesz?:D

Alsko
23-10-2009, 19:53
Się dowiesz.
Jak Cię dorwę.
A służbami, karalnymi różnymi mnie nie strasz.

jasinek123
23-10-2009, 19:55
Alino nie podskakuj
popatrz na awatar na te kły !!

chickita
23-10-2009, 19:56
A służbami, karalnymi różnymi mnie nie strasz.
:D
Posłuchaj i się wyluzuj.
http://www.youtube.com/watch?v=poxthfG109o

sellenhel
23-10-2009, 19:57
Helenko, to fajnie, że się udała wycieczka.
Mam nadzieję, że bierzesz coś na uodpornienie przed przeziębieniem.

Jasiu, gadamy np. o katarze i leku pt. Olbas.
Broń mnie, bo te małpoludy wmawiają we mnie, że to środek odurzający :mad:
A to olejek jest.

PS Och Ty wstręciuchu! Jasiek! I Ty przeciwko mnie????

Alu jakoś się trzymam choć w domu już synowa i wnuk zasmarkani i to mocno.Co do Olbasu to bardzo dobry środek ułatwiający oddychanie,jeszcze sobie na poduszkę połóż Alu chusteczkę zwilżoną tym środkiem będzie lepiej się spało.Alu jeszcze można robić sobie inhalacje z Olbasa,na gorącą wodę wlać parę kropel,nakryć głowę recznikiem i wdychać nosem te opary a załoga niech się śmieje ważne żeby Tobie pomogło.:D

chickita
23-10-2009, 19:57
Alino nie podskakuj
popatrz na awatar na te kły !!
Jasinek, święte słowa. Amen(t):D

chickita
23-10-2009, 20:00
Alu jakoś się trzymam choć w domu już synowa i wnuk zasmarkani i to mocno.Co do Olbasu to bardzo dobry środek ułatwiający oddychanie,jeszcze sobie na poduszkę połóż Alu chusteczkę zwilżoną tym środkiem będzie lepiej się spało.Alu jeszcze można robić sobie inhalacje z Olbasa,na gorącą wodę wlać parę kropel,nakryć głowę recznikiem i wdychać nosem te opary a załoga niech się śmieje ważne żeby Tobie pomogło.:D
Absolutnie nie śmiac się z OLBASA. Moje dziecko astmatyczne. Inhalator i do wody dosłownie kilka kropelek, uwalnia sie taka ladna mgiełka i wypełnia pokój. Śpi przy tym jak zabita. Powiem też, że bardzo skuteczny na górne drogi oddechowe jest olejek sosnowy. Nie dusi i lepiej sie oddycha. Przetestowane na własnym potomstwie.

Alsko
23-10-2009, 20:03
Alino nie podskakuj
popatrz na awatar na te kły !! Jasiu, ona doskonale wie, że nie do mnie z tymi kłami.
Żadne wilczaste mi niestraszne ;)
Ja mam dobrą rękę do wszelkiej żywiny. Koń za mną po schodach wszedł :D:D A innych kopytami traktował na dzień dobry.

No, jedna Helenka ma tu dobre serce.

bogda
23-10-2009, 20:03
Ja też wiem że Olbas jest bardzo dobry i pomaga.
Ale w końcu z czegoś trzeba się śmiać.
Olbasowi nie zaszkodzi.

Abba...super :D

sellenhel
23-10-2009, 20:03
Absolutnie nie śmiac się z OLBASA. Moje dziecko astmatyczne. Inhalator i do wody dosłownie kilka kropelek, uwalnia sie taka ladna mgiełka i wypełnia pokój. Śpi przy tym jak zabita. Powiem też, że bardzo skuteczny na górne drogi oddechowe jest olejek sosnowy. Nie dusi i lepiej sie oddycha. Przetestowane na własnym potomstwie.
Dzięki chickitko za poparcie w sprawie Olbasa,dzieki również za przypomnienie ABBY,bardzo lubię piosenki tego zespołu.
Teraz wiem skąd Twoje logo. :D

sellenhel
23-10-2009, 20:05
Jasiu, ona doskonale wie, że nie do mnie z tymi kłami.
Żadne wilczaste mi niestraszne ;)
Ja mam dobrą rękę do wszelkiej żywiny. Koń za mną po schodach wszedł :D:D A innych kopytami traktował na dzień dobry.

No, jedna Helenka ma tu dobre serce.

Dzięki Alu za dobre słowo. :D

chickita
23-10-2009, 20:06
Teraz wiem skąd Twoje logo. :D
Wydało się:D

Tak Bogda olbasowi nie zaszkodzi. faktem jest, że olbas też szkodzi bo Alka ma po nim haj:D

Alsko
23-10-2009, 20:09
Mój haj, mój katar, o!
I właśnie mi jest lepiej.
A po kryjomu to ja sobie pociągam to, co od chłopaków z peronu 4 dostałam.
A jest tego, a jest!
No!

jasinek123
23-10-2009, 20:09
Miłe panie aż mnie ponosi abym to wkleił
czekam od połódnia na Kazia ale się nie pojawił
i nie ma jego wątku króry jest stosowny
a bym tam go napisał
chodzi mi takiego przedwojęnnego pisarza
który pisał w gwarze śląskiej
nazywa się St .Ligoń

czy mogę?

Alsko
23-10-2009, 20:11
Jeśli wykropkujesz jakieś bardzo mocne słowa - dawaj!

chickita
23-10-2009, 20:12
Miłe panie aż mnie ponosi abym to wkleił
czekam od połódnia na Kazia ale się nie pojawił
i nie ma jego wątku króry jest stosowny
a bym tam go napisał
chodzi mi takiego przedwojęnnego pisarza
który pisał w gwarze śląskiej
nazywa się St .Ligoń

czy mogę?
ZARYZYKUJĘ. Możesz.:D

jasinek123
23-10-2009, 20:12
Opis świni
Opracowanie szkolne Zeflika Mądrali

Świnia, jako że ma śtyry szłapy, to noleży do zwierząt. Świnia zaczyno sie łod przodku dwiema dziurkami łobtoconymi mięsem, co sie nazywo ryjok. Ryjok jest bardzo świni potrzebny, bo go wszędy wrożo, aby coś wywoniać, a co zaś wywonio, to zaroz pakuje do pyska. Pysk świni skłodo się z zębisków, długiego języka i tego, co tam wrożo. Język włazi prosto do żolądka, kiery przyjmuje wszystko i jest bardzo srogi, bo kożdo świnia mo wielki apetyt i żre cięgiem i lotego nazywo sie świnia, jak kożdy inszy, kiery łonacy to samo. Wszystko żarcie przemienio sie u świni w preswuszt i krupniok, żymloki abo leberka, kiere są skiż tego, bo świnia źre wszystko, co znojdzie na drodze swego żywota. Świnia kończy sie na zadku małym ogonkiem, kierym miele na wszytskie strony, bo cego inkszego z nim robić nie poradzi. Cało świnia stoi na śtyrech patykach, kiere sie tyż nazywajom nogami. Nogi sięgają od wierchu aż na spodek do samej ziemi. Skiż tego świnia stoi.
Świnia łoblepiono jest marasem, pod kierym znajduje sie skóra kierom świnia jest łotocona, aby sie nie łozleciała. Chopem łod świni jest wieprzek, kiery nigdy nie wie, camu żyje, aż go zakatrupią. Dziecko łod świni nazywo sie prosie. Mordercą łod świni jest masorz, kiery jom łozłonacy. Łod chwili, łod kierej masorz świnia zabije, to łona już nie żyje. Łoczyszczony zadek łod świni nazywo sie szynka, kiero kożdy bardzo rod spuszcza z apetytem, jak mo na to. Inksze kąski łod świni sprzedawo masorz na mięso, z kierego robi sie niedługo milionerem.
Do strzewów łod świni wrożo masorz mięso i inksze łodpadki co sie potem nazywo kiełbasa. Lepsze kąski zjodo masorz som, lotego masorz woży tyle co pietnoście urzędników abo pięć dwadzieścia robotników do kupy. Świniów jest u nos za tyla. Świnia łoglądać możno w szlamie
i chlywie, na pastwisku i na spacyrze, na wsi w mieście. Nasz kraj jest bardzo bogaty w świnie i mógłby dużo świń wysyłać do inkszych krajów, ino świnie nie chcom, bo im sam u nas jest dobrze.
Izby, w kierych mieszkajom świnie, nigdy sie nie schrónio i do tego sie chlywikami nazywajom. Głos łod świnie podobny jest do mlaskającego abo chrapiącego człowieka, a wtedy my nie wiemy, kiery drugiego przedrzyźnio.
Są roztomaite świnie: kiery jest pragliwy i łakomy, to padają na niego świnia. Jak sie dziecko łobćko abo łopaprze, to mamulka padajom "prosia". Jak chtona swoja wiara abo ojczyzna przezywo, to padajom porządni ludzie, że to jest oberświnia. Jak kiery nie wie, czym jest
i nosi mantel no łobu ramionach i sprzedo sie za pora złotych, to tyż padajom, że jest świnia ... i tak jest

chickita
23-10-2009, 20:14
Mój haj, mój katar, o!
I właśnie mi jest lepiej.
A po kryjomu to ja sobie pociągam to, co od chłopaków z peronu 4 dostałam.
A jest tego, a jest!
No!
Jaki Twój haj! Co masz od chłopaków? Wiesz co! Tak się nie robi! Sama??????

jasinek123
23-10-2009, 20:16
Miłe panie posłuchajcie
tej gwary Polskiego Śląska
czy nie piękna?

Alsko
23-10-2009, 20:16
O matko! Nie mogę!
Udusi mnie ten śmiech. :D:D:D:D

chickita
23-10-2009, 20:19
Miłe panie posłuchajcie
tej gwary Polskiego Śląska
czy nie piękna?
Jasinek, dyc jo mom co dnia ta gwara.:D

sellenhel
23-10-2009, 20:21
Jasinku strosnie zawiły Twój łopis ty świni alem go przedumała,hi,hi. :D

Alsko
23-10-2009, 20:22
Piękna gwara!
Jasiu, a jak Wilczka gada! Jaki ma akcent!

A od chłopaków mam to.
I stawiam dla wszystkich, z tym że Balantine jest dla Jaśka :D
306793068030681

sellenhel
23-10-2009, 20:24
Miłe panie posłuchajcie
tej gwary Polskiego Śląska
czy nie piękna?
Tak Jasinku gwara śląska jest piękna,bardzo lubię jej słuchać
(i nie tylko śląskiej bo góralską też).Wydaje mi się że wszystkie gwary są ciekawe,poznańska jest też bardzo ciekawa ale to wypracowanko super. :D

chickita
23-10-2009, 20:25
Łooooooooooooooooo!!!!!!! No to zdówko za Tar-ninkę i Sellenhel. Za zdrowie każdej osoby co to zdrówka potrzebuje.

sellenhel
23-10-2009, 20:28
No to w górę serca dziewczyny,wasze zdrowie,zdrówko dla wszystkich.:D :D

chickita
23-10-2009, 20:30
No to siup!!!!!!!!


MARYLAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ileż ja się drzec mogę????? Wyłaź spod stołu ale już!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Alsko
23-10-2009, 20:32
Za zdrowie!
Wszystkich, obecnych dziś i nieobecnych!

Alsko
23-10-2009, 20:35
A emigrantce to ja obiecuję to samo, co dziś obiecałam Wilczce.
Żeby było jasne: perswazję za pomocą przetrzepania barhanów. Nie zdjętych z osoby perswadowanej!

chickita
23-10-2009, 20:37
A emigrantce to ja obiecuję to samo, co dziś obiecałam Wilczce.
Żeby było jasne: perswazję za pomocą przetrzepania barhanów. Nie zdjętych z osoby perswadowanej!
Jedno pranie mniej:D

sellenhel
23-10-2009, 20:38
A emigrantce to ja obiecuję to samo, co dziś obiecałam Wilczce.
Żeby było jasne: perswazję za pomocą przetrzepania barhanów. Nie zdjętych z osoby perswadowanej!
Aluniu nie bądź taka groźna,naszej emigrantce trzeba wybaczyć
ona ma tam ciekawsze rozrywki,niech dziewczyna korzysta i używa sobie. :D

jasinek123
23-10-2009, 20:41
Alinko chyba dobrze że daleko
mieszkam bo bym i nieraz chyba oberwał
ale to dobrze -trzymaj tak

Alsko
23-10-2009, 20:52
Dobra, dobra!
I tak wszyscy wiedzą, że pyszczę, ale się nie zamachnę. Toż bym się zmęczyła :D

Z żalem się żegnam.
Miałam dziś męczący dzień.
Dobrej nocy wszystkim :)

chickita
23-10-2009, 20:54
Telepatia chyba jakaś czy jak?
Ja równiez dobranockuję. Zdrówka życzę WSZYSTKIM.

sellenhel
23-10-2009, 20:56
Dobrej nocy Alu,zdrówka życzę i śpij spokojnie nie sama tylko z Olbasem.Pa,do jutra. :D

sellenhel
23-10-2009, 20:56
Dobranoc chickitko,pa :D

sellenhel
23-10-2009, 20:58
Ja też chyba już dziś pójdę w ślady Ali i chickitki,dobrej nocy życzę wszystkim. :D

jasinek123
23-10-2009, 20:59
no nie stety ja też
ale było miło
do jutra !

bogda
23-10-2009, 21:03
Dobrze, że udało mi się jeszcze podprowadzić butelczynę.
Przed snem sobie sama chlapnę, bo wszystkich już wywiało.
Dobranoc Aluś, Cziki, Helenko, Tarninko, Jasinku (fajne to opowiadanie :D)
Śpijcie, a dobrze śnijcie.

bogda
23-10-2009, 21:40
Nikogo już nie ma, wszyscy śpią.
Honoratka bidulka cierpi pewnie.
A Kama pewnie wpadnie nocką, chyba już wylazła z gawra.
Ja się odkuszetkowuję.
Dobranoc kochani i miłych snów.
Chorowitkom życzę zdrówka.
Pa....

tar-ninka
23-10-2009, 21:41
A ja sobie pojade z cyganami daleko :D
Kto chce ze mna ... "NaszePPSy":D

martunia
23-10-2009, 21:47
Buziaczki i słodkich snów, dla całej załogi.
Wpadłam Was ukołysać, na dobranoc.
Zdrowiejcie, zasmarkańce.
Paaaa......

bogda
23-10-2009, 21:50
Pa Martuniu.
Pa Tarninko.
Wozy super :D

hannabarbara
23-10-2009, 21:51
Ja to mam nosa. Jak tylko gin się znajdzie, to i ja. Posłuchałam Abby lub Meryl Sreep. Oglądałyście film Mamma Mia? Oparty na piosenkach Abby. Mam wszystkie nagrania. Odsłuchałam. Jednak Chiki dała oryginał.

A Olbas, to biorę w tabletkach. Są jak miętowe cukiereczki posypane cukrem. Na wszelki wypadek zaznaczam, że doustnie. Człowiek się boi odezwać, bo zaraz się kojarzy.

hannabarbara
23-10-2009, 23:10
Nocne marki nie wpadły. Trudno. Dobranoc. Jutro będzie nowy dzień.

kama5
23-10-2009, 23:35
Byłam dziś w kinie na filmie ' Coco Chanel ".Bardzo dobry film , ale dobrze przeczytać książkę wcześniej.Albo odwrotnie .
Idę spać , nie ma z kim pogadać , gdybym załapała się na helikopter , który Alunia podstawiła , dogoniłabym wcześniej osobowy , ale ci z drezyny w walonkach to tylko trąbili , piechotą zaszłabym predzej.
Dobranoc komputerku , bo komu mam życzyć dobrej nocki jak pustka ..:mad:

bogda
24-10-2009, 08:13
A hoj załogo, miłego dnia życzę :)

Kama, no ileż można na Ciebie czekać.
Ja chodzę spać z kurami ale za to wstaję jak skowronek.

Barhaniu, w tym wieku wszystko się kojarzy :D
Ale o tabletkach Olbas nie słyszałam.

Alsko
24-10-2009, 08:27
Ahoj, załogo!
Dobrego dnia :)

Boguś, jeśli wątek info coś tam, coś tam się rozwinie - to nie tylko o tabletkach się dowiemy ;)

Coś drogi pasażerów się dziwnie krzyżują.
Może jednak od czasu do czasu się jednak spotkamy o jednej porze :)
Kama jest wytłumaczona, ma mało czasu.
Ale czy Emigrantka nie zachowuje się dziwnie? Taka oszczędna w słowach...

bogda
24-10-2009, 08:30
Witaj Aluś :)
Ten wątek rozwija się w dobrym kierunku.
Sporo można się jeszcze nauczyć.
Do tej pory żyłam w nieświadomości :D

Narazie siedzę w domku i czekam na ekipę do wycinki drzew.
Już mi się włosy jeżą na głowie.
Znowu będzie sodomia.

Emigrantkę przekabacili, albo odcinają jej dostęp do kompa.
A może chcą ją zaanektować.

Alsko
24-10-2009, 08:32
Łoj, ale wyskoczyłaś, aż się przelękłam.
Żeby postów nie mnożyć, dopisałam się do poprzedniego, a tu co się dzieje?
Bogusia jest i się wpisuje :):D

bogda
24-10-2009, 08:37
Nooo...ja też często się dopisuję :D
Ale się nie strachaj, jam nie groźna.

tar-ninka
24-10-2009, 08:44
Deeszczyku.. jesiennnego... fajnegooo ... komu! komu !;)
Tanio ddam , a za zarobione grosiki na % -ciki na wieczor zapraszam .
A i jeszcze. A hoj załogo witam cieplutko i suchutko:D

Alsko
24-10-2009, 08:48
Oj, ci współczuję. Może Cię zaskoczą i zrobią szybko, sprawnie i przyjemnie?

Emigrantka to pewnie ma zawrót głowy, jak to na początku.
Okrzepnie, ukokosi się i będzie jak dawniej :D

A ja potrzebuję kopniaka w odwłok, cobym do jakiej roboty się wzięła albo co :confused:

Hej, Tarninko!
A mgłę chcesz? Nawet ładna ona.

tar-ninka
24-10-2009, 09:16
Witaj Alusiu jak za friko to mogę i gmłę wziaśc . ale nie na wymiane
Zarobic potrzebuje na mamrota chociarz :mad:
Przy sobocie , po robocie sie by psudało ..

Alsko
24-10-2009, 09:40
Wzięłam się jednak do roboty.
Ale co chwilla przysiadam :confused:
Tarninko, dobrze, że nie na wymianę. Bo ja deszczu nie chcę. Za nic.
Ale Ty jesteś pazerna :D Mało Ci zapasów restauracyjnych?
Się nie martw, chłopaki z peronu naniosły mi dość dużo butelków :) do podziału przecież, bom nie wołoduch (jak mawiała za kimś Chmielewska).
Letę znowu. Do tej roboty, a wrr!

jasinek123
24-10-2009, 09:53
Tarninko
A co masz schowanego na wieczór
chętnie się przysiąde
wszystkim pasażerkom tego pociągu mówię
dzieńdobry

hannabarbara
24-10-2009, 11:03
A hoj! Witajcie. Znowu filmik zrobiłam. Nauczyłam sie dostawiać drugą postać. Jakby ktoś nie wiedział, to objaśniam. Jest to powitanie Gołoty i Adamczyka. Rękawic nie potrafię zrobić. Jak się będą wieczorem zmagać, to spróbuję ze dwa haki i trzy sierpowe zrobić.

http://img5.imagebanana.com/img/yc6hse7k/spotkanie.gif (http://img5.imagebanana.com/)

szekla
24-10-2009, 14:51
A który to jest który, Haniu ? :D

hannabarbara
24-10-2009, 15:14
Różnica wagi spora. Nie zaznaczyłam. Ale można poznać po zachowaniu. Adamek u siebie, wita gościa hamerykańskiego.
Chociaż może odwrotnie. Wsio ryba!

bogda
24-10-2009, 18:40
A hoj załogo wieczorkiem :)
No i ekipa przyjechała, pooglądała i w poniedziałek mają ścinać.
Niech zetną, bo co silniejszy wiatr to drżę żeby wytrzymały.
Za to zrobiłam trochę jesiennych porządków w ogrodzie, ale tej roboty to mi starczy na długo.

Barhaniu, ja to tu widzę jakąś wolnoamerykankę, kopniaki w użyciu :D

sellenhel
24-10-2009, 18:45
Witaj Boguniu ale miałam nosa tak czułam że już jesteś.
Jutro śpimy o godzinkę dłużej jest to dobra wiadomość dla wszystkich śpiochów. :D

bogda
24-10-2009, 18:48
Hi...Witaj Helenko :D
Może to telepatia.
Dobrze, że mi przypomniałaś, muszę wieczorem poprzestawiać zegarki.
Fajnie, że się pośpi ale za to dzień krótszy.

sellenhel
24-10-2009, 18:53
Hi...Witaj Helenko :D
Może to telepatia.
Dobrze, że mi przypomniałaś, muszę wieczorem poprzestawiać zegarki.
Fajnie, że się pośpi ale za to dzień krótszy.

No Boguniu wczoraj wieczorkiem to też tak jak byśmy się umówiły więc moze i telepatia.Ja wczoraj znowu miałam nockę bezsenną ale za to do 3.15 oglądałam Damę Kameliową i to była pierwsza część,teraz muszę szukać w programie kiedy druga będzie.Tylko nie rozumiem dlaczego taki piękny film o tak późnej porze emitują. :D

sellenhel
24-10-2009, 18:55
Dziś kto lubi takie sporty to jest walka między Gołotą a Adamkiem,ja osobiście nie lubię takich sportów gdzie się biją.:rolleyes:

bogda
24-10-2009, 18:57
Ło matko, Helenko ja bym nie dała chyba rady tak siedzieć w nocy, co innego jak nie mogłaś spać.
Ja biorę tabletkę na spanie i odpływam.
Ale masz rację, ciekawe filmy dają bardzo późno.
Boks, nie dla mnie.

sellenhel
24-10-2009, 19:02
Boguniu ja tak sobie w betach oglądałam,włączyłam bo chciałam oko zmęczyć żeby szybciej zasnąć a potem mnie wciągnęło,ja uwielbiam takie romanse kostiumowe,dużo książek tego gatunku czytam również.Ja również zaskoczona byłam jak na koniec powiedzieli że to dopiero pierwsza część. :D

A boksu to ja też nie lubię.

szekla
24-10-2009, 19:14
to jest nas więcej z niechęcią do boksu. Nie tylko nie lubie ,ale i zastanawiam się jak długo jeszcze będzie się nazywać to sportem:rolleyes:

bogda
24-10-2009, 19:22
Witaj Danusiu :)
Boks jest wstrętny.
Bójki są zakazane i karane, a tam się leją legalnie, brrr.....

Helenko, w betach to ja nic nie obejrzę, zaraz zasnę :D

sellenhel
24-10-2009, 19:24
to jest nas więcej z niechęcią do boksu. Nie tylko nie lubie ,ale i zastanawiam się jak długo jeszcze będzie się nazywać to sportem:rolleyes:
Tak masz rację już w życiu jest tyle przemocy a jeszcze w sporcie,myślę że kibicom dzisiejszej walki narazimy się,dziś w niejednej rodzinie chyba losy będą ciągnąć o dostęp do telewizora. :D

sellenhel
24-10-2009, 19:33
Witaj Danusiu :)
Boks jest wstrętny.
Bójki są zakazane i karane, a tam się leją legalnie, brrr.....

Helenko, w betach to ja nic nie obejrzę, zaraz zasnę :D

Ja zawsze sobie w betach oglądam,jak księżyc jest w pełni to mam takie bezsenne nocki a tabletek nie chcę jeszcze brać bo i bez tego za dużo tej chemi się łyka,wypiłam sobie meliskę ale nie zadziałała.Za to udało mi się taki film zaliczyć to też jest pewien plus. :D

szekla
24-10-2009, 19:36
dla mnie to nie sport, a dzisiaj dzięki meczowi siatkówki pospacerowałam troche po forum i poczytałam :)

sellenhel
24-10-2009, 19:42
dla mnie to nie sport, a dzisiaj dzięki meczowi siatkówki pospacerowałam troche po forum i poczytałam :)

No właśnie Danusiu dla mnie też nie sport tylko mordobicie za pieniądze(sorki za to ostre słowo). Ale panowie (i niektóre panie) są innego zdania. :rolleyes:

Alsko
24-10-2009, 19:46
Hihihihi, przypomniało mi się, jak na sportowe (?) mordobicie negatywnie reagowała moja mama. Tylko zapomniała, że (podobno) zabrana na pokaz wolnej amerykanki tak się rozochociła, że za kieckę była ściągana spod lin przez mego ojca.
Rwała się do pomszczenia swego faworyta :D

Ahoj wieczorkiem, załogo!

sellenhel
24-10-2009, 19:51
Witaj Alu! Nie byłam jeszcze nigdy na meczu bokserskim ale myślę że ta atmosfera walki Twoją Mamę tak rozochociła ale nie wiem czy na mnie by tak zadziałało. :D

bogda
24-10-2009, 19:55
Witaj Aluś :)
Twoja mama była super.
Myślę, że jak się jest na żywo, to udziela się ta atmosfera, no i ją poniosło :D

tar-ninka
24-10-2009, 20:02
A hoj wspaniała załogo
I ja nie uznaję boksu . Ale jak sie durnie chca grzmocic po m.. niech sie grzmocą . Tylko nie wiem czemu im za to płaca .
A jak ja bym strzeliła np. mojego durnego sasiada to mnie ukarzą ..i gdzie tu sprawiedliwosc ! sie pytam

bogda
24-10-2009, 20:05
Witaj Tarninko :)
A może jak byś to zrobiła w rękawicach bokserskich, to byłoby ok :D
Weź no i pomyśl nad tym.

Alsko
24-10-2009, 20:07
Tarninko, a nie możesz Pelka wytresować?
I napuścić na sąsiada.
Kurcze, co ja gadam! Przecież konsekwencje i tak Ty byś ponosiła.

Boguś, dziękuję! Miała poczucie humoru i potrafiła się z siebie samej śmiać.

tar-ninka
24-10-2009, 20:14
Alusiu Pelek i tak sie jezy jak jego głos zza drzwi slyszy .
Nie chce o nim nawet pisac szczesliwa ze go na razie nie slysze .
Mam go za drzwiami i słysze kilka razy dziennie wrrr.

Alsko
24-10-2009, 20:15
Boksu nie lubię.
Ale to lubię. Posłuchajcie
http://www.youtube.com/watch?v=Ooq3mdENSVQ&feature=related

Nie mogę znaleźć lepszej, starszej wersji.
Powycofywali wiele filmów :confused: z YouTube.

Honoratka
24-10-2009, 20:28
Alusiu Pelek i tak sie jezy jak jego głos zza drzwi slyszy .
Nie chce o nim nawet pisac szczesliwa ze go na razie nie slysze .
Mam go za drzwiami i słysze kilka razy dziennie wrrr.
Boże,Tarninko a ja myślałam,że tylko mnie się taki durny sąsiad trafił:mad: :mad: Piszecie że macie dość deszczu i mgły-ja też:
Przez wieś idzie pani Jesień,
bardzo smutną ma dziś twarz.
Wichry,deszcze ku nam niesie
w strugach wody tonie świat.
Powiedz,czemuś tak spłakana,
czy Ci krzywdę zrobił ktoś?
Wciąż łzy lejesz jak fontanna,
przecież wody mamy dość.
Rozchmurz buzię smutna Pani,
niechaj wreszcie w słońcu lśni,
ubierz postać swą w aksamit
niech radosne wrócą dni.:) :)

Alsko
24-10-2009, 20:32
Honoratko :):) dla Ciebie.

Amen! Niech wrócą!

sellenhel
24-10-2009, 20:32
Boksu nie lubię.
Ale to lubię. Posłuchajcie
http://www.youtube.com/watch?v=Ooq3mdENSVQ&feature=related

Nie mogę znaleźć lepszej, starszej wersji.
Powycofywali wiele filmów :confused: z YouTube.
Fajny utwór Alu ale nie znam tego zespołu,pierwszy raz to słuchałam. :D

sellenhel
24-10-2009, 20:36
Piękny wiersz Honoratko,czy to Twoja poezja ?Jak tam Twoje nogi Honoratko,czy już widać poprawę ? :D

Alsko
24-10-2009, 20:39
Fajny utwór Alu ale nie znam tego zespołu,pierwszy raz to słuchałam. :D
Boś smarkata :D
Simon & Garfunkel. To ci panowie, którzy napisali do "Absolwenta" Panią Robinson
http://www.youtube.com/watch?v=Ubcyn0_5GNc&feature=fvw

i to
http://www.youtube.com/watch?v=9hUy9ePyo6Q&feature=related

bogda
24-10-2009, 20:46
Witaj Honoratko :)
Śliczny wiersz, a najładniejsza końcówka :D
Honoratka pisze wiersze.
A właśnie, jak Twoje zdrowie.

Aluś, fajny ten utwór.

Honoratka
24-10-2009, 20:48
Piękny wiersz Honoratko,czy to Twoja poezja ?Jak tam Twoje nogi Honoratko,czy już widać poprawę ? :D
Moje nogi już trochę lepiej,powoli się ruszam,a wierszowanie moje,takie tam sobie rymy.

szekla
24-10-2009, 20:54
dla wszystkich mam takie przesłanie
http://www.youtube.com/watch?v=MluQZBt_Io0 :D

Alsko
24-10-2009, 21:00
Do góry uszy! Szczypta wigoru, szczypta humoru...
To jest to! Danusiu :)

sellenhel
24-10-2009, 21:02
Dzięki za kabarecik Danusiu a jaki młody Chajzer tam tańczy. :D
Honoratko naprawdę ładny Twój wiersz o jesieni podobał mi się . :D

Honoratka
24-10-2009, 21:19
A Danusi wielkie dzięki,kabarecik super,nogi same tańczyć chcą:D :D

szekla
24-10-2009, 21:36
za wiersz
http://solmina.wrzuta.pl/audio/42yymleApBk/helena_majdaniec_-_ho_ho_ho_honoratko

a reszcie załogi http://solmina.wrzuta.pl/audio/5Avw92AdpIG/jan_pietrzak_-_dziewczyna_z_prl-u :D

Alsko
24-10-2009, 21:36
Wprawdzie na moim zegarze - już przestawionym ;) - jest 20.35, ale się odmeldowuję.
Idę zmęczone to i owo "odmęczyć".
Ahoj, załogo!
Pięknych snów.

PS O nie! Jeszcze wracam. Posłuchać, co Danusia dała.

sellenhel
24-10-2009, 21:43
Dobrej nocy Alu dziś śpimy godzinkę dłużej to napewno się wyśpimy a melodyjki super posłuchało się z przyjemnością.
Pa do jutra Alu może ta dziewczyna z PRL-u się przyśni,hi,hi.
Przecież my wszystkie jesteśmy dziewczyny z PRL-u. :D

bogda
24-10-2009, 21:43
Przepraszam kochani, ale nawiedziło mnie dziecko.
Przyjechała wymienić sobie letnie ciuchy na zimowe.
No i znowu mam bałagan w szafie.
Dbają, żebym się nie nudziła :D chyba.

Aluś dobrej nocki :)
I miłych snów.
Może jednak nie o PRL-u :D

Honoratka
24-10-2009, 21:43
Danusiu:D Alusia,już spać.?Ja dopiero się rozkręcam!
Dobranoc Kochana

bogda
24-10-2009, 22:01
Widzisz Honoratko jakie to śpiochy :D
Ale to moje pokrewne dusze, bo ja też skowronek.

sellenhel
24-10-2009, 22:07
Widzisz Honoratko jakie to śpiochy :D
Ale to moje pokrewne dusze, bo ja też skowronek.
Boguniu ja jestem sowa ale dziś taka zmęczona sowa,myślę że po dwóch nieprzespanych nocach padnę dziś jak przysłowiowa betka.Odmeldowuję się już dziś do kuszetki,dobranoc wszystkim,pięknych snów życzę,pa do jutra. :D

szekla
24-10-2009, 22:16
Życzę śpiochom dobrej nocy....sobie zresztą też :)
Pa.....

bogda
24-10-2009, 22:20
Pa Helenko i Danusiu :)
Śpijcie dobrze, spokojnej nocki :)

Martunia dziś nie zajrzała.
Pewnie gdzieś baluje.
Jeszcze chwilkę poczekam na Kamę, może Ją dopadnę wreszcie :D

bogda
24-10-2009, 22:43
No i nie przyszła, znaczy się Kama.
To spadam do swojej kuszetki.
Dobrej nocy Załogo, miłych snów :)
Pa....

Honoratka
24-10-2009, 22:59
No i zostałam sama,i jak tu gadać do śpiących????
Może Kama zajrzy?

tar-ninka
25-10-2009, 07:44
. . . . . . . . . . . . . . .http://img5.imagebanana.com/img/x2jldnzh/13.gif (http://img5.imagebanana.com/)
A hoj załogo ! Słonko wstało wstawac prosze ..
Miłego dnia kochani ..:D

bogda
25-10-2009, 08:05
A hoj załogo :)
Witaj Tarninko :)
Jakie słonko?
Ja już zapomniałam jak toto wygląda.
U mnie szaro, buro, dobrze że nie pada.

Miłego dnia wszystkim życzę.

tar-ninka
25-10-2009, 08:10
Bogusiaaa ! otworz oczeta zaspane , słonka nie widzisz?
a co ja wkleiłam... papuge za przeproszeniem ..:confused:

bogda
25-10-2009, 08:17
Hi,hi...Tarninko :D
Wirtualne widzę.
Ale ja chcem realnego, o!

tar-ninka
25-10-2009, 08:20
Hihihi Bogusiu ja też chcem ..

bogda
25-10-2009, 08:24
No to jak już dwie chcemy, to może zaświeci :D

Alsko
25-10-2009, 08:38
Ahoj!
Dzięki za przypomnienie, jak to ciepłe złote wygląda :)
U mnie gmła i reumatyka za oknem.

Och, jak ja lubię czas zimowy, czyli prawdziwy!!!!'
W dobrym humorze więc Was witam. :D:D

A Emigrantka wybierała się na jakieś party, o!
Mam nadzieję, że dobrze się bawiła.

tar-ninka
25-10-2009, 08:47
Witaj Alusiu
Moze wiesz jak sie przestawia koci zegar?
Pelek nie uznal nowego czasu i.. wrrrr .

bogda
25-10-2009, 08:53
Witaj Aluś :)
Emigrantka poszła na party?
Pewnie się bawiła dobrze, może co miałknie.
Tarninko, ja też się jeszcze nie przestawiłam na nowy czas.
To trochę potrwa, myślę że Pelek to też zaakceptuje.

Alsko
25-10-2009, 08:56
Tarninko, nie pamiętam, co z kocim zegarem. Bo moje staruchy reagują chyba nie na czas, tylko na jasno/ciemno.
Pamiętam tylko, co robiłam z psim zegarem ;):)

Boguś, może nam miauknie.
Ciekawa jestem i ja.

bogda
25-10-2009, 09:06
Idę coś przygotować na obiad i zrobić się na "piękną" :D
Po obiedzie mam wyjście do ludzi.
Idę na spóźnione imieniny.

Alsko
25-10-2009, 09:10
Baw się dobrze, Piękna! :D:D
Też powinnam, ale lenia Tarninki cały czas mam u siebie :confused:

szekla
25-10-2009, 09:50
żeby powiedzieć dzień dobry, a tu wszyscy na nogach :D .W Łodzi też tylko słoneczko Tar-ninki świeci :).
Boguś baw się dobrze :D
Alu jakiego lenia ??

tar-ninka
25-10-2009, 09:54
Witaj Danusiu ,Alusiu nie wiem skad masz swojego bo moj do mnie wrocił . znaczy sie len.:D
Wiem ze tego sie tu nie robi ale widze ze u wszystkich niebo pomazane
wiec na chwilke po cichutku wam troche rozjasnie
http://img5.imagebanana.com/img/yqirlz32/Przeb322yskisloncaMaluna.jpg (http://img5.imagebanana.com/)
Nie krzyczcie ze sie rozpycham z obrazkami , to tak przy niedzieli ..pochmurnej
w drodze wyjatku

Alsko
25-10-2009, 10:03
Tarninko, co znaczy "tu się tego nie robi"?!
Im więcej - tym lepiej. Jestem za!
Niech to nie będzie wyjątek!
Możemy zrobić galerię, miejsca w pociągu dużo.
A leń, hm... To znaczy, że on mój, osobisty :D

Danuśku, leń jest wszechogarniający.
Nie chce mi się nic, poza klekotaniem i czytaniem drukowanego :confused:

tar-ninka
25-10-2009, 10:44
Alusia ty mnie nie podpuszczaj :D wiesz jak lubię wiersze oprawiac ..
A len jest twoj ,tylko nie znecaj sie nad nim bo ci ucieknie ..
a to bardzo pożyteczny stworek mozna na niego tyle zwalac .. :D

hannabarbara
25-10-2009, 10:47
Ja też jestem za. Piękny, romantyczny wiersz Maluny czasem Byka wciągnie w obłoki. Z pewnością bym nie szukała na poezji, a tak miałam okazję się zamyślić. W przerwie między fiu bzdziu, które mi po głowie łazi.

http://img5.imagebanana.com/img/z5muy7kl/Przejazdzka.gif (http://img5.imagebanana.com/)

Alsko
25-10-2009, 10:53
Ja Ciebie nie podpuszczam wcale a wcale!
Albo obwiesimy korytarze obrazkami, albo dodatkowy wagon doczepię.

Barhaniu :D:D

tar-ninka
25-10-2009, 10:58
Alusia :D
Barhaniu a ty na słoniu , czy na koniu te łamance wyprawiasz:confused:

martunia
25-10-2009, 16:07
:D Ahoj załogo, najlepszego z pociągów.
Żyję i mam się dobrze.
No dobra, przyznaję, odwykłam od intensywnego, życia towarzyskiego.
Dziś znów idziemy na spotkanko.
Nie wiem, o której wrócimy.
Buziaczki dla wszystkich.

Alsko
25-10-2009, 16:12
Ahoj, Martuniu!
Pytanie mam: czy skype'a też w domu zostawiłaś?
Baw się dobrze! Do dobrego możesz przywyknąć :D

szekla
25-10-2009, 16:14
:D Ahoj załogo, najlepszego z pociągów.
Żyję i mam się dobrze.
No dobra, przyznaję, odwykłam od intensywnego, życia towarzyskiego.
Dziś znów idziemy na spotkanko.
Nie wiem, o której wrócimy.
Buziaczki dla wszystkich.
To przywykaj i baw się wspaniale :D

hannabarbara
25-10-2009, 17:35
Zapraszam na stronę. http://www.iss.tnb.pl/news.php

Prezentuję tam fajne rzeczy autorstwa między innymi pasażerek naszego pociągu. Więcej nie powiem sami zobaczcie.
Niech żyją kreatywne seniorki!

kama5
25-10-2009, 18:01
Ciekawa jestem kto teraz będzię o tej porze ? za chwilę wybywam na "Milionerów " , potem tance , ale jeszcze wrócę ...późno jak zwykle.

Haniu , rysuneczki supęr , na tym drugim wyraźnie widać , który to Gołota , - ten z bykiem , nie mylę się ?

Acha - jeszcze o pgodzie ; całkowity brak słońca , mokry , jesienny pejzaż , ale ciepło , 10 stopni.

Kto umie , niech w moim imieniu zadedykuje melodię " Pejzaż bez Ciebie " - mój ulubiony utwór ( jeden z wielu innych ulubionych ) dla nostalgiczek , jeżeli takowe są .

Tar - ninko , buziak za słoneczko .:) :) :)

Alsko
25-10-2009, 18:21
No, usiadłam wreszcie, ale się okazało, że nie mam prawa :mad:
Bo podobno futrzaki zaraz wymrą mi z głodu, a wrr!
Więc tylko spełniam prośbę Kamy :D i lecę nakarmić głodomory. Jeśli się znam na medycynie - to powąchają i odejdą odęte, że to nie to ;)
Pejzaż bez ciebie:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,grzegorz_turnau,pejzaz_bez_ciebie.html

sellenhel
25-10-2009, 18:52
Dobry wieczór dla całej załogi osobowego. :D
Witaj Alu,powiedz swoim zwierzaczkom że dziś przy niedzieli to mają samoobsługę. :D

szekla
25-10-2009, 19:03
to ja dla Kamy do kompletu inna wersje

http://w350.wrzuta.pl/audio/0wKMaYKG12c/hanna_banaszak_-_pejzaz_bez_ciebie_z_kabaretu_starszych_panow_-_ok
i
http://yusta.wrzuta.pl/audio/10CJ894DmCd/justyna_steczkowska_pejzaz_bez_ciebie
a sama zakopałam sie w niesamowitych obrazkach
http://www.moillusions.com/wp-content/uploads/i207.photobucket.com/albums/bb234/vurdlak8/illusions/Ice1e.jpg

aż sie nie chce wierzyć, że to malowane na chodniku :D

Alsko
25-10-2009, 19:17
Oj, mam link do malowideł na chodniku, ale takiego nie mam.
Ciekawa jestem, czy autor ten sam.
Moze w tym moim bałaganie znajdę.

bogda
25-10-2009, 19:25
Witam całą załogę :)
Widzę, że Martunia się powoli rozkręca :D
Ale cudeńka żeście tu powstawiały.
Wiersze, obrazki i piosenki :D
Barhaniu, Twoje obrazki mnie rozwalają :D

sellenhel
25-10-2009, 19:28
Witaj Boguniu,dziewczyny pracowite i stąd te cudeńka. :D

Alsko
25-10-2009, 19:30
Uff, znalazłam.
Facet się nazywa Julian Beever.
Tu jest jego strona http://users.skynet.be/J.Beever/index.html
a tu np. jego malunki
http://www.sfora.pl/Niewiarygodne-rysunki-na-chodniku-w-3D-wp1666
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=470

Ahoj, Bogusiu! :D

szekla
25-10-2009, 19:38
Ten sie nazywa Edgar Müller a strona http://www.metanamorph.com/

Alsko
25-10-2009, 19:55
Dziękuję, Danusiu! :)
Ja jednak muszę zrobić porządki w klekocie, bo niczego nie mogę znaleźć mimo zakładek, etykiet itp. Co to ja mam? A! roztargniona jestem :mad:

kama5
25-10-2009, 19:56
Szekli i Alusi .
Romantycznie i smutno mi się zrobiło i pewnie ten wieczór będzie też beze mnie .
Moze się przywlokę do kuszetki , jak nie utknę na bezdrożach ..

Hanię przepraszam , to nie był byk tylko sloń na Jej obrazku , dobrze , że nie zauważyła , bo i jedynka i linijką po łapach byłoby jak w banku.
Dobranoc Milusińskie ....:)

bogda
25-10-2009, 19:58
Niesamowite te rysunki.
Ja sobie tak marzyłam.
Pójdę na emeryturę, zacznę malować może rysować i co...nie mam na to czasu.
Teraz też na UTW zapisałam się na plastykę, ale czy uda mi się iść. Czarno to widzę.
Szkoda, że nie można iść na emeryturę z emerytury :D może wtedy miałabym czas.

bogda
25-10-2009, 20:00
Kama, nie wygłupiaj się.
Przyszłaś o przyzwoitej godzinie i już zmykasz.
Ale skoro musisz, to życzę Ci spokojnej nocki i miłych snów.

Ale u mnie mgła, nie widzę sąsiadów.

hannabarbara
25-10-2009, 20:06
Też mam Juliana Beevera, ale w postaci PPSu, a nie filmiku. Niesamowite, ale facet ma wyobraźnie.
O kurczę, dwudziesta, na rozlewisko lecę, aż kapie gubię.

Alsko
25-10-2009, 20:07
No i się zaplułam :D z tego:
Szkoda, że nie można iść na emeryturę z emerytury
Bogda, Ty się ciesz! Ja chciałam iść na taką, ale mi nie pozwalają. Bo za długo przy klekocie siedzę ;)

Kama to jak meteor. Przemyka, ino świst zostaje.

PS
Nie nadaję się na telewidzkę.
Próbowałam ten Dom nad rozlewiskiem. Jeśli autorka zgodziła się na zrobienie czegoś takiego, to znaczy, że ze mną jest coś nie tak.

Odmeldowuję się wobec tego do salonki.
Tam mam papierowe książki. I własną wyobraźnię.
Nie muszę zadowolić tzw. przeciętnego widza ;) (którego mają za co?)
Dobrej nocy, załogo!

sellenhel
25-10-2009, 20:30
Faktycznie wpadła nasza Kama i wypadła,dobrej nocy Kamuś,
Boguniu na kogo dziś stawiasz? oczywiście w tańcu z gwiazdami:D

bogda
25-10-2009, 20:49
Helenko, jeszcze nie wszyscy tańczyli.
Myślę jednak, że Natasza dziś zajmie pierwsze miejsce.
Ale podoba mi się ten Radek, bardzo sympatyczny facet.
Wiele zyska po tym programie, bo postrzegany był różnie.

Aluś, też mi się ta ekranizacja nie podoba, wkurza mnie Brodzik.
Dobrej nocki Ci życzę :)

bogda
25-10-2009, 21:13
No i Muszka wyprzedziła Nataszę.
W końcowej klasyfikacji też chyba tak będzie, bo Mucha jest chyba bardziej lubiana.

sellenhel
25-10-2009, 21:18
No i Muszka wyprzedziła Nataszę.
W końcowej klasyfikacji też chyba tak będzie, bo Mucha jest chyba bardziej lubiana.
Jupi!!!! Tego własnie chciałam Boguniu,kciuki mnie aż bolą,ale ten walc był piekny,uwielbiam walc z nocy i dni.
Dobranoc Boguniu i dobrej nocy wszystkim życzę,jutro czeka mnie ciężki dzień,z rana do Zielonej Góry do lekarza jadę a o 16-j mamy tą inaugurację na UTW.Pozdrawiam wszystkich. :D

bogda
25-10-2009, 21:21
Też się cieszę :D
Helenko, nie zazdroszczę wizyty u lekarza.
Opowiedz później jak było na inauguracji.
Dobranoc Heleno, spokojnej nocki Ci życz :)

sellenhel
25-10-2009, 21:24
Też się cieszę :D
Helenko, nie zazdroszczę wizyty u lekarza.
Opowiedz później jak było na inauguracji.
Dobranoc Heleno, spokojnej nocki Ci życz :)
Jak zdążę jeszcze jutro wieczorkiem to opowiem Ci.A wizyt to Boguniu mam aż dwie,jedna o 10-j,druga o 11-j,tyle że w jednej przychodni to nie ma biegania.Pa,do jutra. :D

bogda
25-10-2009, 21:25
No to trzymam kciuki jutro za Ciebie.
Pa...do jutra :D

bogda
25-10-2009, 21:51
Się odkuszetkowuję.
Dobrej nocy załogo, miłych snów :)
Do jutra.
Pa.....

Alsko
25-10-2009, 21:59
Dobranoc.
Światełka nie gaszę, a co!
Barhania będzie miała zajęcie :D

tar-ninka
25-10-2009, 22:09
Kochani wpadlam tylko dobrej nocy Wam życzyć . Pa do jutra :D

jasinek123
25-10-2009, 22:15
gdy piszę te słowa na zegarze jest godz 22/13
co jest grane poszłyście wszystkie spać
boże gdzie są dziewczyny z tamtych lat
ech życie!!!!!

Honoratka
25-10-2009, 22:38
Cały dzień gonitwa,ale wieczór mój.Dziewczyny były,ale wszystkie już wybyły.Kto by pomyślał,emerytki a spać idą jak zapracowane kobitki.Co Wy w nocy robicie???:cool: Posłuchałam,pooglądałam i nie mam z kim pogadać!

hannabarbara
25-10-2009, 22:55
Honoratko, ja przy kompie, ale tylko do klubu wpadam, bo mam i hazard, i obrazki i inne inszości. A swoją drogą muszę zrobić porządek z tymi,które bzdetne tańce oglądają zamiast zachwycać się Warmią. Ta droga na filmie, to wypisz, wymaluj moja do Jedzbarka. Tylko patrzeć jak grzybki będą zbierać. Z tej książki mam nazwę prośniaczków. I niestety nie wiem co to za cudo. Na pewno znam, tylko pod inna nazwą. A film chyba się lepiej ogląda jak się zna książkę. Już pojawiła się Elwira. Co prawda ma język bardzo ucywilizowany, ale niestety przez to nie jest taka pełnokrwista. Dobranoc! Światła nie gaszę, bo dbam o nocne marki.

Honoratka
25-10-2009, 23:01
Dobranoc Haniu.Jeszcze raz dziękuję Tobie i Tarnince za moje wiersze.:D

kama5
25-10-2009, 23:25
Mnie też się podobają T woje wiersze.
Aco do pogadania , to zawsze jestem o późnej porze , ale wtedy Ty się nie odzywasz , bo Jasinek uparcie mnie nie dostrzega , ,sluby jakie składał czy kaj licho ?
Co do tańców , to kibicuję Muszce, Nataszka nie powinna wogolę startować , bo jest tancerką choć z innej branzy.jest rozćwiczona , a tamte pracują od podstaw.Już to mówilam , ale jakoś nikt na to nie zwrócił uwagi.
" Rozlewisko "....mnie nie zauroczyło , zresztą nie lubię Brodzik.
Wolę książkę .
No to dobrej nocki życzę.;)

Honoratka
26-10-2009, 00:21
Jakoś nie mamy szczęścia,żeby się spotkać.Niby obie nocne marki,ale chyba nie na tych peronach.Jak ja jestem,to Ciebie brak i odwrotnie.Dobranoc

bogda
26-10-2009, 08:45
A hoj załogo kochana, miłego dnia życzę :)
Nocne marki jednak zwitały.
Sobie obiecuję, że kiedyś dłużej posiedzę, ale jak tak siedzę długo to oczy mi się rozmywają, umysł już śpi i nawet nie wiem co czytam, a o gadaniu to już nie ma mowy.
Pewnie to przez tą tabletkę "rozkoszy" :D
Kama, Jasinek wielbi tylko Alusię, a nas tak przy okazji ;)

Alsko
26-10-2009, 08:49
(...) bo Jasinek uparcie mnie nie dostrzega , ,sluby jakie składał czy kaj licho ? (...)
" Rozlewisko "....mnie nie zauroczyło , zresztą nie lubię Brodzik.
Hmm... Jasinek to dostrzega tylko te nieobecne i ja się domyślam, dlaczego. Dostrzegania obecnych się wystrzega, bo jego połowica może by tego nie strzymała ;):)
O tańcu nic nie powiem, bo nie oglądam.
A "Rozlewisko" to jest coś - nie będę się wyrażała. No, powiedzmy luźne obrazki na kanwie niezłego czytadła. Komuś bym za to dała chętnie w łeb.

I wcale się Barhanki nie boję. To jest chała do kwadratu, proszę Majtki Barhanowej! Dla krajobrazu nie mam zamiaru się katować tandetą, o! Dawaj tu swoje fotki swoich okolic i się nie wymądrzaj!

A teraz powiem grzecznie Ahoj, załogo, czyli dzień dobry. Kindersztuba mi się popsuła :confused:

Bogusiu :D Jesteś!
Post długo pisałam i nie zajrzałam.
Zaraz ma przyjść fachman od domofonu.

jasinek123
26-10-2009, 08:55
A własnie nie prawda
wszystkie Was szanuje -lubie -obdarzam szacunkiem
i na początek mówię dzieńdobry wszystkim Paniom
które już wstały
No ALSKO trochę więcej!!

bogda
26-10-2009, 09:00
Witaj Jasinku i Alusiu :)
Jasinku, wiemy że nas szanujesz, ale Alusię bardziej :D
Trochę się z Tobą musimy podroczyć, ale Ty wesoły facet jesteś to to zrozumiesz.

Aluś, też nie oglądam tego filmu, jakiś taki drętwy.
Wolę tańce, jest na co popatrzeć, zresztą jak już kiedyś pisałam lubię tańce. I popatrzeć i potańczyć.
Ja też czekam z utęsknieniem na moją wycinkową ekipę.
Żeby jak najszybciej przyjechali, bo takie czekanie mnie zabija.

Alsko
26-10-2009, 09:14
Przyszedł pan, może będę miała sprawny domofon? Kto to wie?

A to dla Jasia. Za to "trochę więcej" 30730

A to dla wszystkich 30731

bogda
26-10-2009, 09:17
Aluś, toś już szczęśliwa.
A ja dalej w fazie oczekiwania.

martunia
26-10-2009, 09:17
Ahoj kochani.
Jem śniadanko i czytam Was.
Pogoda piękna, pewnie zaraz gdzieś polecimy, czekamy tylko na Pana, od pieca bo kaloryfery, żyją własnym życiem.
Pierwszy tom "rozlewiska", już przeczytałam, podoba mi się.:D

bogda
26-10-2009, 09:18
Witaj Emigrantko :)
Dobrze Ci tam, co :D
Też muszę się wziąć za czytanie.

martunia
26-10-2009, 09:24
Witaj Boguś.
Oj dobrze, odpoczywam.
Ten wyjazd, był mi chyba potrzebny.
Jeśli chodzi o "Dom nad rozlewiskiem", to polecam, czyta się samo i popatrz tu było w bibliotece.

bogda
26-10-2009, 09:28
No widzisz, a tak się bałaś.
Odpoczniesz, nabierzesz siły, a tutaj nic się nie zawali.
Przynajmniej dziecko bardziej się wczuje w swoją rolę.
Muszę też iść do biblioteki.
Kupować nie będę, bo już mam w domu tyle książek, że co sprzątam albo jakiś remoncik to pakuję i do piwnicy.

hannabarbara
26-10-2009, 09:35
Bardzo Cię lubię Emigrantko za rozlewisko. Chociaż jednej sie podoba. Alsko mówi "niezłe czytadło". A to już brzmi pejoratywnie. Bardzo mi się podoba fryzura Braunek. Chyba sobie taką zrobię, bo dotychczasowa znudziła mi się z kretesem.
Ale chciałam pogadać o czymś inszym. Nie cierpię zmiany czasu, ani w jedną, ani w drugą stronę. Tyle zegarów. Każde urządzenie ma swoje. Brrr. Słyszałam, ze w jednym okręgu, w Rosji nie zmieniają czasu. Jest to okręg mleczarski. Doi się na czas. Przy przesunieciach czasu wydajność mleczna krów spadała bardzo znacząco. Podejrzewam, że człowieki też tak mają. I co? I nico. Durnotę wymyśliły niemiaszki, a cały świat zmałpował. Nie ma żadnych udowodnionych przesłanek, że daje to korzyści ekonomiczne, mimo to akrobacje zegarowe trwają. PROTESTUJĘ!

bogda
26-10-2009, 09:40
Witaj Barhaniu :)
Ja też protestuję z przestawianiem zegarków.
Jednego nie umię przestawić, w radiu.
Dziś obudziłam to zaraz mi się zwoje mózgowe wyprostowały na skutek kombinacji, która właściwie jest godzina, a nie chciało mi się wstać i spojrzeć na normalny. Tamten jest podświetlany.

martunia
26-10-2009, 09:45
Witaj Barhaniu.
Fryzury Braunek, nie widziałam ale w tej dziedzinie, zmiany od czasu do czasu, są wskazane.
Powodzenia u fryzjera, tego Ci zazdroszczę, tu dla mnie fryzjer poza zasięgiem, za drogi.
Dla angielek chyba też, rozczochrane chodzą.

Alsko
26-10-2009, 09:51
Chociaż jednej sie podoba. Alsko mówi "niezłe czytadło". A to już brzmi pejoratywnie. Prostuję: dobre czytadło.
Pejoratywnie? Ja Ci dam!
Przecież nie jest to literatura z tych wysokich. A bez czytadeł nie wyobrażam sobie czytania. Czytadło to dla mnie i Segal, i Chmielewska, i Peter Mayle, i Kalicińska, i moja ukochana fantastyka, i wiele, wiele innych. Uff!

Ahoj, Emigrantko! A masz! 30732

bogda
26-10-2009, 10:20
Muszem do realu, biegiem.
Bo dalej czekam z utęsknieniem na moją ekipę.

Alsko
26-10-2009, 10:30
Pan elektronik poszedł.
Tyle, co on, to i ja bym potrafiła. Założył na stare uchwyty nową (kupioną przez Pawła) słuchawkę i mam, jak było :mad:
Dzwoni i pozwala odblokować drzwi.
Nadal nic nie słychać, bo "gdzieś u kogoś w mieszkaniu jest zwarcie, teraz nie mam czasu szukać. A mówiłem lokatorom, że trzeba wymienić to starocie na cyfrowe".
Tę jego śpiewkę to ja znam.

No to teraz idę się dosmucić do realu.
Siąpi, a zakupy się same nie zrobią.

PS Hania ma rację.
Nie ma przesłanek. I ja też protestuję! Ale co to da?

hannabarbara
26-10-2009, 10:42
Przecież nie jest to literatura z tych wysokich. A bez czytadeł nie wyobrażam sobie czytania. Czytadło to dla mnie i Segal, i Chmielewska, i Peter Mayle, i Kalicińska, i moja ukochana fantastyka, i wiele, wiele innych. Uff!

Skoro Segal, to też czytadło, to niech Ci będzie. Chmielewka mi się dokumentnie znudziła, powiela wcześniejsze powieści. A tego na "M", to zupełnie nie znam. Z resztą, to co było konieczne do przeczytania z górnych półek, dawno juz przeczytałam, bo niby co miałabym czytać za komuny. Teraz moje lektury, to głównie czytadła. Lekkie, miłe, przyjemne i koniecznie z happy endem.
Poszukałam fryzury Braunek w googlusiach. JB wycięłam, nie bedę drażnić jej fanek.

http://img5.imagebanana.com/img/tdy8khm/Braunek.jpg (http://img5.imagebanana.com/)

Alsko
26-10-2009, 10:55
To sobie pożycz tego na M koniecznie, Haniu!
Brytyjczyk osiadły we Francji, angielskie poczucie humoru, czyta się. Z uśmiechem. Dobre na spokojność :D
"Zawsze Prowansja" i "Rok w Prowansji". Inne jego książki już takie sobie.
A teraz to już naprawdę sobie pójdę. Ahoj!

elik13
26-10-2009, 11:40
Alu, Barhaniu,Bogusiu
i emigrantko Martuniu
Jasinku też...Witajcie:)

Wypisuję się z tego klimatu
i jeszcze wszyscy czegoś ode mnie chcą:mad:
poproszę psikacza AA....

Ale dobrego dnia życzę:)

hannabarbara
26-10-2009, 11:53
Wypisuję się z tego klimatu - napisała Elik.

To wyobraź sobie na okągło sakramencki upał, powyżej 36 stopniu. Ja nie zamieniłabym za Chiny.

hannabarbara
26-10-2009, 13:23
Wróciłam po zakupach. Dobrze, nawet na łeb nie kapało.Wiatru też nie było. Miły chłodek.
I zaczęłam zapamiętywać tego Petera Mayle i jego Prowansję. Nie zapiszę, bo i tak zapomnę, gdzie zapisałam. A wiec Peter, to jak mój Piotruś brzmiąc zagranicznie. May jak Karol May. łatwe. Jeszcze francuski rodzajnik chłopski i już jest całość. Chyba się na bibliotekarki odobrażę.

Alsko
26-10-2009, 13:35
Elik, to ja z Tobą :) Zabierz mnie!
Może być upał.
A to dla Cię do psikania 30734



Haniu, a propos książek. A znasz takie nazwisko: William E. Barret? Facet jest tzw. pisarzem katolickim. Nie należy się tym przejmować, bo "Na grzbiecie żółwia" oraz "Czarnoksiężnik" czytają się znakomicie.
Odkryłam go jakoś tak w tym samym czasie, co Clifforda, więc pewnie w latach 70.
Polecam.

martunia
26-10-2009, 13:51
Skoro Segal, to też czytadło, to niech Ci będzie. Chmielewka mi się dokumentnie znudziła, powiela wcześniejsze powieści. A tego na "M", to zupełnie nie znam. Z resztą, to co było konieczne do przeczytania z górnych półek, dawno juz przeczytałam, bo niby co miałabym czytać za komuny. Teraz moje lektury, to głównie czytadła. Lekkie, miłe, przyjemne i koniecznie z happy endem.
Poszukałam fryzury Braunek w googlusiach. JB wycięłam, nie bedę drażnić jej fanek.

http://img5.imagebanana.com/img/tdy8khm/Braunek.jpg (http://img5.imagebanana.com/)
Barhaniu.
Fryzurka Małgosi Braunek jest super, podoba mi się.
Tylko pamiętaj, ta grzywka musi być bardzo krótka i taka wystrzępiona.
Też ostatnio kocham, czytadła.
Czekam na Twoją fryzurkę.:D

elik13
26-10-2009, 14:08
Elik, to ja z Tobą :) Zabierz mnie!
Może być upał.
A to dla Cię do psikania


A bo to mnie dogodzi:mad:
dla mnie upał to tylko 25-27 st.
a więcej... to już zdycham za przeproszeniem oczywista:)

Za psikacza wielkie dzięki Dobra Kobieto:)
i proszę jeszcze podrzucać tych czytadeł
i nie tylko...

Alsko
26-10-2009, 14:22
Ta dobra kobieta to kto? Ja?
Jeśli tak - to się zapytowywuję, czy za nietrafienie z gust coś mi grozi?
Bo ja czytam różne różności.
Żeby potem nie było dziamgotania :D

Ahoj! Martuniu!
Nie odpowiedziałaś mi w sprawie skype'a.
Pytałam, czy go masz, czy do kosza na granicy poszedł?

Errata do Barreta.
Nie lubię takich etykietek i zwykle węszę coś niemiłego.
Nie należy się przejmować w tym sensie, że on nie trąci np. Dobraczyńskim.

martunia
26-10-2009, 14:29
Nie odpowiedziałaś mi w sprawie skype'a.
Pytałam, czy go masz, czy do kosza na granicy poszedł

Aluś, no to Ci odpowiadam.
Przecie, że mam.
Ja baluję, on na miejscu zostaje.
Muszę go tylko, troszkę doszkolić, żeby gadał z Tobą.:D

elik13
26-10-2009, 14:33
Ta dobra kobieta to kto? Ja?
No, a kto podrzucił mi psikacza AA
paluchem mam wytykać:D
Bo ja czytam różne różności.
Żeby potem nie było dziamgotania
A pewnie, że podziamgoczę,
ale co se wybiorę to moje :D

Alsko
26-10-2009, 14:53
Muszę go tylko, troszkę doszkolić, żeby gadał z Tobą
A w ucho chce?
Kpi sobie ze mnie.
A to nie jest tak, że piszę, kiedy Ciebie nie ma, a odbierasz, kiedy wrócisz?


A pewnie, że podziamgoczę,
ale co se wybiorę to moje
Dobra, może być.
Byle nie za głośno :mad:

Nie chce mi się łazić po drabince, więc podrzucę toto, czego mi to, no... jak mu tam? roztargnienie nie zakryło.
# James Herriot - Cykl "Wszystkie stworzenia duże i małe" 7 tomów :), I t. Jeśli tylko potrafiłyby mówić
# Margaret Craven - Słyszałem wołanie sowy
# Lucy Irvine - Rozbitkowie

Honoratka
26-10-2009, 17:55
Aluniu,ales dała nam popalić;tfu co ja mówię -poczytać:D
Witaj Martuniu-Emigrantko,o i Elik się zameldował i Hanusia-Barbusia też jest.Brakuje jeszcze Tarninki,Bogdy i Jasinka,a przepraszam-najważniejsza nasza Chicita i Szekla:D No może nie w kolejności Was ustawiłam,ale witam wszystkie gorąco,może być nawet 35 ale z lekkim wiaterkiem i pieknym basenem.:D :D

hannabarbara
26-10-2009, 18:40
Zamiast basenu wolałabym morze. Z tych chłodniejszych, np Bałtyk. Niezapomniane wspomnienie. Lato stulecie. Świnoujście, więc otwarte morze. Leżak w strefie fali obmywającej brzeg. Dało się wytrzymać, gdy fala moczyła leżak od spodu. Bardzo kocham też nasz Bałtyk, a tak rzadko bywam. Gdy pojechałam na spotkanie z Pomorzankami, to Anielka zaprowadziła mnie na plażę w Gdańsku. Był już początek jesieni. Mimo to ściągnęłam buty i niestety rajstopy i brodziłam po słonej wodzie. Ale frajda.
Nie pamiętam pobytów w górach, ale znad morza mam utrwalone w pamięci różne przyjemne doznania.

hannabarbara
26-10-2009, 18:42
Alu! Wytłumacz mi, co znaczy subskrybuj temat. Jakie to da efekty w moim komputerze.

Alsko
26-10-2009, 18:46
Haniu, temat - nie wiem.
Myślę, że taki sam, jak subskrypcja wątku. Będziesz miała listę na prywatnej stronie. Kiedy klikniesz w "szybkie menu" "subskrypcja" - łatwiej znajdziesz.
Prawdopodobnie.

Czy przypadkiem "powiadomienia" nie dotyczą Twego pytania?
http://www.klub.senior.pl/faq.php?faq=vb_read_and_post#faq_vb_email_notifica tion

Honoratka
26-10-2009, 18:51
Haniu-20 lat mieszkałam w Sopocie,tak w połowie drogi między plażą a operą leśną.Koncerty latem miałam za darmo,a na plażę tylko krok.Ale wolę moją cichą,spokajną wieś.Czas tu wolniej płynie i krajobrazy piękne:D

kama5
26-10-2009, 19:15
Witam i jak zwykle odnoszę się do kilku wątkow tu poruszanych - czyli hurtem.

Alusiu - mimo całej mojej sympatii do Ciebie Segala nie zaliczyłabym do " czytadeł".Zresztą może definicja tego typu literatury może być różnie pojmowana.Dla mnie czytadło to coś lekkiego t.zw. " do poduszki " , dla rozrywki.Aktualnie poprawiam sobie samopoczucie kapitalnym humorem " Żmija w garści " - Bazina.Jeżeli chodzi o Segala to jego "Doktorzy " np.są bliżej literatury popularno naukowej i nie czyta się tego tak jak Chmielewską .Ale to moje zdania , które nie musi znaleźć poparcia i chyba nie do tego wątku.

Honoratka wszystkich wymienila w powitaniu , a o mnie zapomniala.Żartuję Honoratko i tak Was wszystkie lubię , bo na Jasinka nie liczę , jak dostał od Ali takie wielgachne słońce , czy co to było ?może jakiś umowny znak ? a my to takie maleństwo ( obrazeczek ):)

bogda
26-10-2009, 19:23
A hoj załogo kochana :)
U mnie leje od południa, ścinacze nie przyszli no bo pada i jutro kolejny dzień oczekiwania.
Powiem Wam, że ostatnio mało czytam, jakoś nie mogę się skupić nad książką.
Rozgryzam krzyżówki, aż mi się nie znudzą.

Alsko
26-10-2009, 19:27
Kama!!! Ten Bazin Ciebie zaraził?
Dlaczego dokuczasz, zazdrosnico?

A Bazin do poduszki? Jędzopa? Brr!
A druga część "Zmii" to "Świat się kończy", o! Się pomądrzyłam.

kama5
26-10-2009, 20:00
Ot i dostało mi się , jak mnie Barhania nie trzepnie po łapie , to Alusia mi dokopie . A gdzie to wszystkich wymiotło ?
Teraz nima , potem też nima - bo późno , a komentarz taki , że " błysnęłam " i poleciałam.Ciężka moja dola , jak ktoś nie ma szczęścia , to nie ma .A wrrr.
Jak to się wkraść w łaski ? jak nie umiem " przekupstwa " wyrazić w obrazkach ? No to piszę : butelka , czekoladki , gęś .
Skuszę ?
No to Wam opowiem o gęsi
Stoi synek w oknie i nagle woła " mama - ciotka do nas idzie " .Na to matka , " a po co ta stara cholera lezie "?
synek - " mama , ale ciotka niesie gęś "
O widzisz synku jak to rodzina do rodziny ciągnie "

Tyle głupoty na dzisiaj - odmeldowuje się.Dobranoc Wszystkim

Alsko
26-10-2009, 20:06
No i wcięło wszystkich.
Kama świsnęła, poleciała, ale chociaż fajną gęś zostawiła :D
A reszta? Przed telewizorem tkwi.
No to ja sobie z tej Kaminej buteleczki drinka zrobię i idę się hazardować.
Nosi mnie, muszę się jakoś rozładować.

szekla
26-10-2009, 20:17
całej ekipie :D. Rano zamiast się przywitać,po przeczytaniu postów poleciałam poszukać Maleya na dysku i właśnie skoczyłam czytać "Psie życie". Czyta się na luzie :) .

bogda
26-10-2009, 20:20
Kama, a co Ty tak z kurami, sorki z gęsiami chodzisz spać?
Ja się łapię za czekoladki, ostatnio pożeram słodycze.
Spokojnej nocki Ci życzę :D

Ala, się nie hazarduj.
Całą kasę przeputasz :D

Witaj Danusiu :)

Alsko
26-10-2009, 20:21
Danusiu, z jednej strony - fajnie.
Ale z drugiej, buuu! Ja nie zasnę bez słowa drukowanego. A klekot nieporęczny w betach.

bogda
26-10-2009, 20:28
Dla mnie też najlepsza jest książka papierowa.
Jest taka moja i ciepła w dotyku.

Widział ktoś dziś Tarninkę?

szekla
26-10-2009, 20:31
Danusiu, z jednej strony - fajnie.
Ale z drugiej, buuu! Ja nie zasnę bez słowa drukowanego. A klekot nieporęczny w betach.
:D Jakoś sie przestawiłam na używanie myszki zamiast zakładki :D .

elik13
26-10-2009, 21:07
Nie chce mi się łazić po drabince, więc podrzucę toto, czego mi to, no... jak mu tam? roztargnienie nie zakryło.
# James Herriot - Cykl "Wszystkie stworzenia duże i małe" 7 tomów :), I t. Jeśli tylko potrafiłyby mówić
# Margaret Craven - Słyszałem wołanie sowy
# Lucy Irvine - Rozbitkowie
Aluś
o ja Cię przepraszam aleś tego przytargała:D wielkie dzięki...
a po drabinie ani mi się waż!!!;)

Honoratko
łazisz po lodowatym Bałtyku
a potem żyły Ci się zapalają;)

witajcie Bogusiu, Danusiu, Honoratko...
a Kamę już wywiało...

Alsko
26-10-2009, 21:10
Przepraszam, znikłam, bo telefon mnie oderwał.
A teraz znikam w salonce.
Jutro mam wcześnie wstać.

Dobrej nocy, załogo!
Kolorowych, słonecznych snów.

tar-ninka
26-10-2009, 21:18
Dobry wieczor wszystkim ..
Mam nadzieje że wszyscy jeszcze sa a nie ppokazali sie i fruuu
A ja mam nowine ... Pelek dał głos!
Po roku usłyszalam jego miaułk , cichutki ale ..
Przyszlam ze spaceru a że zaraz mi sił troche nadgryzł wiec zmeczona polozylam sie i przysnełam
Obudziło mnie cichutkie miałłł zezuje jednym okiem a to Pelek siedzi naprzeciw i rozdziawia pyszczek ...:D
Chcial aby mu okno otworzyc ...a myslalam ze niemota z niego

bogda
26-10-2009, 21:31
Dobrej nocki Aluś, śpij spokojnie :)

Witaj Elik i Tarninko :)
No i widzisz Tarninko, Pelek jest mądry.
Jeszcze trochę, a będzie Ci jadł z ręki i sporządnieje.

tar-ninka
26-10-2009, 21:39
Bogusiu z ręki to on juz dawno bierze ale tylko mięsko
gołej reki unika , lekcewazy ..a ze madry to fakt ...ale dla siebie .hihi.

bogda
26-10-2009, 21:41
Widocznie jeszcze nie doznał rozkoszy w przytulaniu, głaskaniu, smyraniu.
Może spróbujesz jak śpi pogilgać go za uszkami.

tar-ninka
26-10-2009, 21:44
Bogusiu ty wiesz jaki on ma refleks.. toz by mi do gardla skoczył .
on jest bardzo dziki , bardzo zadziorny , odwazny .
Przed zadnym psem nie ucieka a jeszcze sie stawia ...
Mowy nie ma aby go podejsc .Przeciez juz rok kombinuje jak go ugłaskac ...:D
Jemu dotyk kojazy sie z atakiem przed ,ktorym trzeba sie bronic

bogda
26-10-2009, 21:48
No to musisz poczekać aż sam tego zechce.
Najpierw chyba powinien otrzeć się o Twoje nogi.
Albo ma taką naturę, że nie lubi czułości.
Mój zięć ma kota, wychowuje go od maleńkości i ten kot nie lubi być głaskany.
Czasem uda im się raz go głasnąć, ale drugi raz już nie pozwoli, ucieka albo walnie łapką.
Ot, taki charakter.

Honoratka
26-10-2009, 21:49
Kama-przepraszam:confused: ,ale to chyba dlatego,że tak mijamy sie na tych peronach.Byłam dzisiaj u graficzek,kurcze -jaki one mają talent,takie cuda tam pokazują aż dech zapiera:) a ja taka nieporadna w tych sprawach.Martusia to pewnie znowu baluje,boję się coby w jaki trans nie wpadła.Jak wróci z zagramanicy,to może wpaść w deprechę bez tych balów.Dobranoc Tym co poszły spać,ja jeszcze trochę polatam po peronach.Aha,jak trafić na 4 peron,bo mnie ciekawość żżera co tam jest?????????

bogda
26-10-2009, 21:53
Hi...Honoratko :D
Na 4 peron to tylko Ala zna drogę :D
Albo musimy poczekać na naczelnego Marudę, może nas tam zabierze. On tam szefuje :D

Martunia nam się tam rozpuści, to pewne na bank.

A co do graficzek to masz rację
Zazdrość mnie zżera jak widzę te pracki.
Ale jestem tuman, nie potrafię.

Honoratka
26-10-2009, 21:56
To nasza Alusia taka oblatana jest,?

bachor
26-10-2009, 21:59
A hoj ... powracam ... bez was smutno ...
Gdzie Martunia ? ..:confused:

bogda
26-10-2009, 22:01
Honoratko, 4 peron to jest tylko w naszej wyobraźni :D
Jak zamkniesz oczy, to zaraz tam możesz się znaleźć.
Szefem jest Stanley, czyli naczelny Marud :D

bogda
26-10-2009, 22:02
Witaj Bachorku.
Martwiliśmy się o Ciebie.
Martunia wyemigrowała za gramanicę i tarza się na łonie rodzinki, ale czasem zagląda.

Honoratka
26-10-2009, 22:10
Hi,hi,hi a ja głupia szukam po peronach tego,co mam pod nosem,ale ja niekumata:mad:

elik13
26-10-2009, 22:12
Witaj Tarninko i Bachorku:)

wpadłam żeby dobranoc powiedzieć:D

sasiadka wpadła po "szklankę cukru"
i jeszcze duma czy i mąka by się jej nie przydała;) :D

pa,pa....

bogda
26-10-2009, 22:14
E tam, zaraz niekumata.
Latając po peronach też byś wpadła na ten trop, ale ja już nawet nie pamiętam na którym to było :D

Się odkuszetkowuję.
Dobranoc Honoratko, dobranoc Elik, dobranoc załogo :)
Spokojnej nocki Wam życzę i kolorowych snów.
Elik, fajną masz sąsiadkę :D
Pa....