View Full Version : Sze Stalę, czyli leci kabarecik
Znaczy Gin dobry, w różowej tank maszynie padło pond 10.000 otwarć,
tedy po remoncie otwieramy lokal na nowo.
Na dobry początek wystąpi zespół Polnische Patriotische Wunderwaffe aus Oppeln.
- Trumpeten fertig?
- Ja!
- Geige fertig?
-Naturlich!
- Schlagzeug?
- Fertig!
- Gitarren?
- Jawohl!
- Ein, zwei, drei!
- Boże, coś Polskę.....
:D:D:D
http://img291.imageshack.us/img291/7742/gitarah.jpg
- Jewdokia, co tu za burdel jest?
- A bo wiec przedwyborczy ma być na naszej ulicy!
- Co za pomysły, to przyzwoita knajpa jest i nie bawimy się w
politykę bo to interes psuje. Kto ma przyjechać?
- JK, znaczy ten od brata.
- A to spoko, jego nie będzie.
- Dlaczego?
- Bo pytał Szerozębego, którędy po władzę i on mu pokazał...
- I co, doszedł?
- Pewnie tak, skoro go tu nie ma....
http://img820.imageshack.us/img820/8996/krokodyl.jpg
-
Grzegorz Napieralski idzie w górę w sondażach....
http://img257.imageshack.us/img257/1406/napieralski1.jpg
Niestety, nie doszedł...:D:D
http://img155.imageshack.us/img155/5167/napieralski.jpg
Moskwa
http://img96.imageshack.us/img96/4503/aa1eo.jpg
Berlin
http://img339.imageshack.us/img339/9440/aa2b.jpg
Warszawa
http://img257.imageshack.us/img257/7850/aa3e.jpg
Akcja
http://img210.imageshack.us/img210/8330/aa4.png
Akcja
http://img714.imageshack.us/img714/8895/aa4g.png
http://img27.imageshack.us/img27/9030/aa5b.jpg
http://img42.imageshack.us/img42/4828/aa8j.jpg
- Jewdokia, powieś ten plakat w hallu koło szatni!
- Jesoo, towarzysz Angelę Merkel spotkał i teraz bedzie
politycznie popierał?
- Coś Ty, głupia! To producent kleju Super Glue przysłał w
ramach promocji...
http://img576.imageshack.us/img576/5850/angelal.png
Warszawa.
Kuzynka Edyta.
http://img25.imageshack.us/img25/7608/38820997.jpg
http://img692.imageshack.us/img692/4395/27712664.jpg
http://img188.imageshack.us/img188/7678/95273895.jpg
http://img149.imageshack.us/img149/8620/82057363.jpg
http://img215.imageshack.us/img215/405/26353102.jpg
Zapraszamy kibiców do naszego baru, wygraj Mundial!
(news sponsorowany przez producentów sprzętu...:D:D:D)
http://img96.imageshack.us/img96/6943/futbol1.jpg
- Towarzyszu, ja przepraszam, ale chciałam powiedzieć że straszny tłok na naszej ulicy i niech towarzysz przyjedzie później...
- Co się dzieje?
- Socjalizm wrócił Towarzyszu!
- Znaczy czy mam wyciągnąć paszport szwajcarski i łapać najbliższy lot do Zurichu?
- Eee, aż tak to nie, po prostu znowu rzucili mięsem na rynek zamiast do sklepów...
http://img64.imageshack.us/img64/7158/kuchniaruska.jpg
- Bez szczęk, bez serca to szkieletów ludy, młodości podaj mnie szczudła....
- Towarzyszu, szczudła stoją za drzwiami, Generał Walter zostawił....
-Aaa ten, który się kulom, protezom nie kłaniał???
- Dokładnie tak, Towarzyszu!
- Jewdokia, dzięki, masz u mnie śniadanie w łóżku, protez nie potrzebuję!
- Jesoo, to co mi Towarzysz poda do tego łózka????
- Nic, sama se podasz....
http://img443.imageshack.us/img443/8324/aaasniadanie.jpg
Josifie Wisarionowiczu ale te obrazki trochę duże,rowerem by trza żeby zwiedzić a jak strzelać zaczną to wolę nie myśleć co się tutaj będzie działo.Wy towarzyszu to sobie na palmę wejdziecie i spoko a my tu sami między Bronkiem a Jarkiem.Ładnie to tak towarzyszu naszym kosztem JAJA sobie urządzać?
jasinek123
23-06-2010, 23:21
No faktycznie obrazki troche za duże
józiu zmniejsz w/g ideolgi
komunizm nie ma narazie wzięcia niestety.
Chodzi o wyrazistość przekazu...:D
a w ogóle to one nie przekraczają standardu netowego - max 700 pikseli szerokości...
Dziś specjalna okazja, przed Państwem niezapomniani punk rockowcy...:D:D
http://img14.imageshack.us/img14/6806/sexpistolsx.jpg
Jeśli chodzi o mnie, to nie zmniejszaj obrazków.:D
Mają większą siłę rażenia.
tamzarazrażenia...:D:D
Ale co poniektórzy mówili, że niedowidzą (serio jak raz) dlatego tez niech zostanie po staremu...
jasinek123
24-06-2010, 11:00
Faktycznie mają siłę
niech wielkość zostanie!!
Jeśli chodzi o mnie, to nie zmniejszaj obrazków.:D
Mają większą siłę rażenia.
Jak Lila tak twierdzi to niech zostaną.Ona ma większą"siłę rażenia":cool:
znaczy przy sobocie po robocie, wieczór atrakcji muzycznych.
Na początku zespół gitarzystów imienia Kim-Ir-Sena pod batutą Ukochanego Przywódcy, Kim Dzong Ila
http://img514.imageshack.us/img514/1830/walujew.jpg
W części drugiej - gwiazda wagi superciężkiej i nokautujący rock
http://img651.imageshack.us/img651/6383/walujew2.jpg
- Jewdokia, daj Panu kwiaty po występie!
- Kwiaty? Dla mnie??? Ach!
http://img180.imageshack.us/img180/8499/walujew1.jpg
Miłego weekendu!
- Towarzysz taki milczący czegoś w temacie wyborów, tylko dwa spoty puściliśmy i cisza.
- Cicho głupia, cały czas myślę o wyborach, tylko tych parlamentarnych.
- Uuuu, to Towarzysz chciałby posłem zostać, no,no... - A z jakiej partii?
-Oczywiście że z własnej, mam wprawę w zakładaniu! To będzie PNP.
- Co to znaczy PNP?
- Partia Nowoczesnych Przekrętów!
- Towarzysz myśli, ze to przejdzie?
- Na pewno przejdzie, teraz zresztą też wszyscy kręcą tylko że historycznie, trupy Lesiakowi z szafy wyciągają, kłócą się gdzie który stał w kolejce i kogo ZOMO z tej kolejki wypychało. My będziemy robili przekręty nowoczesne!
- Hi,hi a kto będzie głosował na takiego starego postkomucha?
- Ty głupia baba jesteś, już nie ma postkomuchów, jest lewica!
- Od kiedy?
- Od paru dni, niegramotna, oświadczenie było!
- Hospody, pomyłuj to jak za świętej pamięci Ilicza, tyle że on to dekrety wydawał, nie oświadczenia, to taki sir... ser... siur... no, tego...
- Surrealizm, głupia!
- O właśnie! Tego jeszcze nie było!
- Było, już był taki jeden w bratnim kraju, Ceaucescu, Geniusz Karpat na niego mówili. Jak był w Japonii i Cesarz nie mógł go przyjąć bo kto z jakimś komuszym sekretarzem będzie gadał to wysłał depeszę do ichniego KC, ci w jedną noc zrobili go prezydentem no i się załapal na audiencję u Cesarza!
- No mówiłam, że surrealizm!
- Pewnie, nawet później Salwador Dali mu przesłał depeszę z gratulacjami, bo wszystko co zrobili surrealiści to mały pikuś był w porównaniu z tym numerem!
- Hospody, tam Ilicz pewnie się w mauzoleum przewraca, że nie on to wymyślił!
- I bardzo dobrze, zrobimy w TV szoł -"Taniec z mumiami", Karpaty też mamy, a co do reszty - sama widzisz, jeden dzień, jedno oświadczenie i postkomuna zniknęła! Ja teraz lewica jestem!
- Geniusz Karpat, hospody pomyłuj...
-Towarzyszu, mam takie literackie pytanie...
- Jakie????
- No literackie, bo nie wiem do kogo się zwrócić , a Towarzysz tyle czytał i tyle napisał!
- Głupia, czytałem dużo ale pisali za mnie, ja to tylko podpisywałem, znaczy różne ludzie za Murzyna robili...
- Tak, pamiętam, towarzysz wspierał ruchy narodowo-wyzwoleńcze w Afryce, ale żeby Murzyni historie partii bolszewickiej pisali!
- Głupia! To przenośnia jest!
- Widzę, ze to przenośnia a głupia nie jestem, dwie onomatopeje żywe widziałam, że o alegoriach nie wspomnę!
- Mów, o co chodzi konkretnie!
- Bo ja czytałam o takim jednym Angliku, on robił tego, obdukcje albo indukcje, sama nie wiem, prąd czy zwłoki.
- On robił dedukcje i się nazywał Sherlock Holmes, głupia!
- No właśnie do tego zmierzam i sama zaczęłam tego, dedukać.
- I co tego, wydedukałaś?
- No wydedukałam politycznie, że jak kogoś wybiorą na prezydenta to jego żona jest Pierwsza Dama i jest jego prawą ręką.
- Jak na razie prawidłowo, co dalej?
- No to jak ktoś nie ma żony to jego prawa ręka jest Pierwszą Damą.
- O cholera, idź pozmywać, co?? I oddaj mi te książki!
Chodzi o wyrazistość przekazu...:D
a w ogóle to one nie przekraczają standardu netowego - max 700 pikseli szerokości...
Tylko się nie śmiejcie Josifie Wisarionowiczu rozmiar zdjęć jest w porządku tylko ja ustawiłem powiększenie 150%a potem automatycznie założyłem okulary no i wiadomo.Nie..nie strzelajcie dajcie dokończyć......:confused:
Poza doktorem Mengele to jednak czasy się zmieniły...
Możesz opuścić ręce i odejść od ściany, Boshhh jak nisko upadłem
:D:D:D:D
W Kanadzie
http://img266.imageshack.us/img266/7948/zubr.jpg
Ale Polsce też...
http://img193.imageshack.us/img193/3231/zubr1.jpg
Nie takie ciężkie.
Jeden ma szansę zostać prezydentem kraiku w środkowej Europie.
Lila, na takim zadupiu wszystko jest możliwe.....:D:D:D:D
Bez względu na topografię ;)
No cóż, nie da się nic zmienić...:D
http://demotywatory.pl/1817349
Mówisz za siebie?? :D:D:D:D
- Towarzysz taki ożywiony czegoś!
- Bo kino akcji puszczamy!
- Ech, pamiętam, Wilk i Zając, tam były akcje!
- Cicho, głupia, Zając będzie a zamiast Wilka to wystąpi prawie
Sylwester Stallone!
- A jaki tytuł?
- Nie będziesz wpieprzał moich herbatników, palancie!
Akcja!!
http://img704.imageshack.us/img704/8285/akcja2.jpg
Mówisz za siebie??
Skoro wiesz, to po co pytasz ? :D :D :D
http://demotywatory.pl/184212/Stalin-przy-urnie-wyborczej
Tak po prostu, zatem skacz!
http://img684.imageshack.us/img684/6744/kibelb.jpg
http://img337.imageshack.us/img337/5188/kibel1.jpg
:D:D
A i tego, przepraszam, bo zapomniałem - Bon Voyage! :D:D:D:D
jasinek123
30-06-2010, 00:00
Józiu
wszystko sprowadzasz do kibla
a ja stary idiota klikam w myszke atu
kibel!!-ech
Tylko odpowiedziałem na stwierdzenie rozmówcy, nic więcej...:D:D:D:D
Józiu
wszystko sprowadzasz do kibla
a ja stary idiota klikam w myszke atu
kibel!!-ech
Oni też muszą,ptaszki za nich nie zrobią.A że ich Josip Wisarionowicz nakrył?No to mają pecha.;)
Nie pecha ino CZEKA ...:D:D:D:D
- Towarzysz taki zmarnowany czegoś...
- Bo mam dosyć tego cyrku wyborczego, za moich czasów wiadomo było na kogo głosować i nikt nie marnował tyle kasy...
- No właśnie to nawet ja czytałam tego, że wolność to uświadomiona konieczność, no, takie stolarskie nazwisko miał, o już wiem, Hebel!
- Nie Hebel ino Hegel, on trójpolówką leciał - teza, antyteza, synteza!
- Towarzysz taki mądry!
A jak inaczej! W ramach wolności zasuwaj po zimne piwo i puść dla ochłody film z wrednym pingwinem!
- Właśnie sobie uświadomiłam konieczność realizacji Waszych postulatów, Towarzyszu, znaczy wolna jednostka jestem!
- Tym razem bądź raczej szybka...
http://img517.imageshack.us/img517/6259/pingwin.gif
Zniżamy się, w dole Smoleńsk!
http://img576.imageshack.us/img576/9877/smolensk.jpg
http://img227.imageshack.us/img227/2655/vuvuzela1.jpg
Dalej chcesz dmuchac w vuvuzele? :D:D:D
ewikomega
06-07-2010, 11:55
Polszewiki jadą:)
http://www.youtube.com/watch?v=g5Lnf5N2S8Q
Witaj, ladny motyw...:D:D:D:D
jasinek123
06-07-2010, 13:46
EWIKOMEGA
Jak masz coś takiego wklejać
bez praw autorskich
to lepiej dmuchaj w vuvuzele jak powyżej!!
- Ale ładnie Towarzysz zawiesił, taka fajna mapa i tego, no, intermacana?
- Interaktywna, głupia, jak świat lata możesz zobaczyć!
-No mogę, tylko do Smoleńska nikt nie lata....
- Cicho glupia, my sdziełali balszoju oszibku, daty i osoby nam
się pomyliły...
http://www.flightradar24.com/
Kampania się skończyła ale savoir vivre zawsze na czasie.
Słownik poprawności politycznej:
Biedak, nędzarz - ekonomicznie nieprzystosowany
Żebrak - bezrobotny na praktyce
Śmieciarz - terenowy przedstawiciel przemysłu utylizacji zużytych dóbr materialnych
Leniwy - motywacyjnie zubożony
Głupi - inteligentny inaczej
Bałagan - alternatywna aranżacja przestrzeni
Złodziej - wtórny dystrybutor Produktu Krajowego Brutto
Schlany, nawalony, pijany - przestrzennie zagubiony
Szczerbaty - osoba o zwiększonej wydajności oddechowej
ewikomega
08-07-2010, 15:29
EWIKOMEGA
Jak masz coś takiego wklejać
bez praw autorskich
to lepiej dmuchaj w vuvuzele jak powyżej!!
Jasinku 123 to chodzi w Internecie i wszystko bierzemy z You Tube , a dla ciebie obrazek :)
VUVUZELA:)
http://img249.imageshack.us/img249/7913/vuvuzelaos.jpg
No właśnie, dla urozmaicenia...:D:D
POLO-LOTEK, czyli ulubione sporty polskie, wersja współczesna :D
1. Pomówienia
2. Obiecanki wyborcze
3. Komisje śledcze
4. Przekręty proceduralne
5. Akcje CBA
6. Egzotyczne sojusze
7. Rzuty moherowym beretem
8. Budowa nowych plebanii
9. Przepychanki okołokonkordatowe
10. Wyrąb lasów samolotem
11. Pogrzeby
12. Ekshumacje
13. Sekcje
14. Powodzie
15. Duszpaszterstwo pedofilne
16. Duszpasterstwo wyborcze
17. Wyprzedaż majątku narodowego
18. Wypominki historyczne
19. Wyciąganie trupów z szafy
20. Narzekanie
21. Łapówkarstwo zwykłe
22. Łapówkarstwo kontrolowane
23. Korupcja zwykła
24. Korupcja polityczna
25. Cudowne przemiany - postkomuny w lewicę
26. Męczeństwo wypadkowe
27. Czkawka historyczna
28. Nieustająca reforma służby zdrowia
29. Dłubanie w funduszach emerytalnych
30. Debaty wyborcze
31. Wodolejstwo
32. Bicie piany
33. Ekspertyzm
34. Nepotyzm
35. Onanizm
36. Salonowiec
37. Nasz, wamać, Dziennik
38. Skoki na kasę
39. Skoki na media
40. Skoki w bok
41. Aferyzm
42. Masochizm
43. Wzdęcia historyczne
44. Zawłaszczanie stanowisk
45. Nellyrokityzm
46. Palikotyzm
47. Populizm
48. Maniactwo
49. Budowa autostrad
Nowe pomysły chętnie widziane...:D
Miało byc na powaznie ale sie nie da....:D:D
"Głosowali na Komorowskiego, bo miał za dużą kratkę"
Prezes poznańskiego PiS - Małgorzata Stryjska - apeluje o zbadanie sprawy wielkości kratek na wyborczych kartach do głosowania. Jej zdaniem, ludzie głosowali na Komorowskiego, bo kratka przy jego nazwisku była większa i narysowana grubszą linią.
Małgorzata Stryjska powołuje się na sygnały od ludzi - pisze Głos Wielkopolski . Dostała już 2 maile i trzy telefony świadczące o nieprawidłowościach związanych z kratkami na kartach do głosowania.
- Przekątna kratki przy nazwisku Jarosława Kaczyńskiego na karcie do głosowania była o 2 milimetry mniejsza od przekątnej kratki przy nazwisku Bronisława Komorowskiego. Kratka prezesa Kaczyńskiego była też narysowana cieńszą linią - powiedziała prezes poznańskiego PiS. Jej zdaniem to działało na podświadomość głosujących.
Mało tego - Stryjska rozmawiała z jedna osobą, która, właśnie z powodu zbyt dużej kratki, zagłosowała na kandydata PO. Chodzi o jej 80-letnią ciocię.
- Kiedy się zorientowała, podarła ze złości kartę do głosowania. Panią, która leżała obok cioci, spotkało to samo.
coś dla poliglotów
Język czeski:
ogórek konserwowy : 'styrylizowany uhorek‘
Terminator : 'Elektronicky mordulec' : - Nie ubiwajte me pane Terminatore!
odjazdy autobusów : 'odchody autobusow‘
mam pomysł : 'mam napad‘
miejsce stałego zamieszkania : 'trvale bydlisko‘
stonka ziemniaczana : 'mandolinka bramborova‘
plaster na odciski : 'naplast na kure oko‘
cytat z czeskiego pornosa : 'pozor! pozor! budu triskat!‘
wiewiórka : 'drevni kocur‘
chwilowo nieobecny : 'momentalnie ne przitomni‘
'Gwiezdne wojny' z czeskim dubingiem : Lord Vader do Luke'a Skywalkera 'Luk! jo sem twoj tatienek!‘
hod dog : 'parek v rohliku'
płyta CD : 'cedeczko‘
teatr narodowy : 'narodove divadlo‘
drodzy widzowie : 'wazeni divacy‘
'Być albo nie być - oto jest pytanie' : 'Bytka abo ne bytka to je zapytka'
komentarz meczu hokeja : '... z levicku na pravicku, pristavka i ...sito‘
w liście do Koryntian - Hymn o miłości: 'miłość się nie obraża i gniewem nie unosi' : laska se ne wpina i ne wydyma sa‘
gwiazdozbiór : 'hvezdokupa‘
Kolczuga
10-07-2010, 01:52
Moge dorzucic z zycia
Dialog miedzy mna a Czeszka w resteuracji.
Gde boss
Na zapleczu
Gde ?
No tam ,z tylu.
Rzekaje ze w zadu
ewikomega
10-07-2010, 21:27
Moge dorzucic z zycia
Dialog miedzy mna a Czeszka w resteuracji.
Gde boss
Na zapleczu
Gde ?
No tam ,z tylu.
Rzekaje ze w zadu
To ja też dorzucę.
Kuzynka pracowała na recepcji w Forum .
Przychodzi Czech -chce klucze do kilka dni temu zarezerwowanego pokoju telefonicznie /wówczas telefonicznie przyjmowała rezerwację inna pracownica Forum/.
Kuzynka , aby wydać mu klucze pyta się o nazwisko.
On odpowiada: newem
Kuzynka pyta się ponownie;
on odpowiada newem, NEWEM, NEWEM, :)
U nas jeden gościu miał problemy z policją bo sie nazywał Piszpan no i jak policja chciała mu mandat wystawić to sie dogadać nie mogli...:D:D:D:D
Parę krótkich bo upał straszny..:D
W celu stworzenia nowych miejsc pracy w resortach siłowych władze Rosji przeznaczyły 30 miliardów rubli na wzmocnienie zorganizowanych grup przestępczych.
W Odessie sprzedaje się papierosy z następującym ostrzeżeniem na paczkach: "Jak mama się dowie, to zabije!".
Wczoraj z całą grupą zdaliśmy egzamin na prawko. Po dwieście baksów od łebka.
Władze Moskwy są skłonne zezwolić na prostytucję, pod warunkiem, że każda blad' sfinansuje remont swojego odcinka Szosy Leningradzkiej.
- Powiedz, drogi Holmesie, jak odróżnić gumową lalę od żywej Angielki?
- Elementarne, Watsonie. Jak żywą Angielkę ściśniesz za lewą pierś, to prawa jej się nie powiększy.
U brzegów Holandii przewrócił się tankowiec. Dalej popłynął stylem grzbietowym.
Stirlitz: Heil Hitler!
Mueller: I jak wam nie wstyd, Maksymie Maksymowiczu...
Zderzyły się amerykański i rosyjski satelita. Amerykanie łżą, że ich satelita nie był szpiegowski. Rosjanie łżą, że nad swoim stracili kontrolę.
Ludzie dzielą się na dwie grupy. Na jednych można polegać, na drugich - położyć się.
- Doktorze, zerknijcie na chorego...
- Co ja, chorego człowieka nie widziałem, czy jak?!
Wielcy ludzie - wielkie dzieła :D:D
http://img195.imageshack.us/img195/2739/kaczynskimao.jpg
- Towarzyszu, przepraszam, że przeszkadzam, ale w sprawie ochrony chciałam.
- No mieli przyjść dzisiaj z nowej agencji i mnie zatrudnić w ramach oszczędności budżetowych i jeszcze towarysz miał mi Nagana pożyczać.
- I co, głupia babo?
- Byli ale uciekli, nawet mundur dla mnie porzucili bez pokwitowania. To jak, dostanę tego Nagana?
- Najpierw się pokaż , jak wyglądasz, Jewdokia, to ważne jest.
- Skoro Towarzysz nalega to proszę, oto ja, cała ja!
-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
- Nagan Ci niepotrzebny, spoko możesz objąć służbę ochroniarską i odstraszać wyglądem! I przynieś mi, nie, nic mi nie przynoś, powiedz Szczerozębemu, żeby podrzucił pół litra i ogórki!
Boshhhh, co za koszmar!
http://img683.imageshack.us/img683/655/aaaaajewdokia.jpg
Boshhhh, co za koszmar!
Nie narzekaj, kreskę na oczach machnęła.....
Ależ nic nie mów. bo jeszcze dofinansowania na zęby bedzie się domagać..:D:D:D:D
ewikomega
16-07-2010, 23:04
>
> GRAFFITI - MĄDROŚCI Z MURÓW niektóre bardzo treściwe:
>
> - Uśmiechnij się. Jutro możesz nie mieć zębów.
> - Bądź biseksualistą, w ten sposób podwajasz swoje szanse.
> - Bezdomni do domu.
> - Białowieska się puszcza.
> - Boże spraw żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce.
> - Bóg też zaczynał od zera.
> - Dawka większa niż życie.
> - Diabeł nie śpi - z byle kim.
> - Erazm z Rotterdamu, Tales z Miletu, Sedes z Bakielitu.
> - Jaja skina są łyse.
> - Jaki Staś, taka Nel.
> - Jak Bóg Kubie tak Castro Bogu.
> - Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj.
> - Jedzcie tylko polskie ananasy.
> - Kaszanka polskim kawiorem.
> - Kielczanie, jak wam się powodzi?
> - Kocham Franię. Automat.
> - Komar jest ssakiem.
> - Kto miał dziś stosunek niech się uśmiechnie.
> - LOVE - Liga Obrony Vróbelka Elemelka.
> - LSD - i tylko dwie kalorie.
> - Mam straszny pociąg - konduktor.
> - Nie pisać po murach. Dzielnicowy.
> - Nie śpij, bo ci dziecko podrzucą.
> - Pedałuj, pedałuj - HIV.
> - Pingwiny nie mogą latać, bo nie mają śmigieł.
> - Prochy bierzesz, w proch się obrócisz.
> - Serce nie sadysta, kiedyś przestanie bić.
> - Sikając z wiatrem, idziesz na łatwiznę.
> - Tydzień na działce - audycja dla narkomanów.
> - Wódka lepsza od chleba, bo gryźć nie trzeba.
> - Wykształcenie to nie piwo, nie musi być pełne.
- Towarzyszu, przepraszam, że przeszkadzam, ale w sprawie ochrony chciałam.
- Najpierw się pokaż , jak wyglądasz, Jewdokia, to ważne jest.
- Skoro Towarzysz nalega to proszę, oto ja, cała ja!
http://img683.imageshack.us/img683/655/aaaaajewdokia.jpg
Słyszysz ty mienia... http://www.klub.senior.pl/galeria/images/10716/large/1_Radz_.jpg:)
:D:D
http://img651.imageshack.us/img651/9500/aaaaaapaul.jpg
o błędach białych ludzi... :diab
http://img200.imageshack.us/img200/9169/bialyczlowiek.jpg
Cokolwiek na skróty, ale z zachowaniem treści przekazu...:diab:diab
Jakiś dupek z Departamentu Stanu zapytał Wodza Dwa Orły o jego spostrzeżenia:
Wodzu, od 90 lat obserwujesz białych ludzi, co poszło źle?
Kiedy biały człowiek znalazł ten ląd, Indianie go przemierzali, nie było podatków ani zadłużeń, pełno było bizonów i bobrów a woda była czysta. Kobitki odwalały cała robotę, szaman był darmowy. Faceci całymi dniami polowali albo łowili ryby a wieczorami mieli zarąbisty sex
Tylko biały człowiek mógł być tak głupi, żeby myśleć, że może to poprawić. – uśmiechnął się Wódz :D:D:D
http://img4.imageshack.us/img4/5723/diabb.gif
http://img42.imageshack.us/img42/6664/plazab.jpg
jasinek123
22-07-2010, 17:52
http://img690.imageshack.us/img690/6963/28bc42776cd8ce85de8e39e.jpg (http://img690.imageshack.us/my.php?image=28bc42776cd8ce85de8e39e.jpg)
Józiu ja zdecydowanie lubie takie!
Co fakt, to fakt, wygląda dużo lepiej niż traktorzystki...:D:D:D:D
A ona,Jasinku,ta z twojej fotki lubi pewnie takich
http://img117.imageshack.us/img117/982/034men7715031ks2.jpg (http://img117.imageshack.us/i/034men7715031ks2.jpg/)
O ludzie gdzie ja weszłam...pardon! Już znikam.
Jewdokia, szampan, pióra i kabaretki dla tej pani...:D:D:D:D
jasinek123
23-07-2010, 09:51
Elizko
myślę że wkleiasz po 22
a swoją drogą co tam jeszcze masz w swoim kom.
nawet przystoiny!
Józiu ja zdecydowanie lubie takie!
Nie wiedziałem że Ty partyzant i atakujesz od tyłu.;) ;) ;) Zdjęcia nie cytuję bo mnie bierze ochota wstąpić do partyzantki.
I po cholerę być wykształciuchem? :D:D
http://img412.imageshack.us/img412/8237/lechu.jpg
jasinek123
25-07-2010, 23:47
TO nie wiesz Józiu że do nauki trzeba mieć klucz
a jak masz klucze to wożnym zostaniesz
masz to jak w banku!
jasinek - wolalem ten numer z szambiarzami, majster nurkuje w gownie i co chwila woła: podaj klucz ósemkę, podaj klucz dziesiątke, podaj dziewiętnastkę. A jak skończył to powiedział - widzisz, jak sie nie bedziesz uczył to całe zycie klucze bedziesz podawał..:D:D:D:D
Europa jasna i Europa ciemna
16 lipca 1410. Malbork. Poranne studio krzyżackiej telewizji Gott Mit Uns 24
Knecht Prowadzący: Temat dnia to oczywiście wczorajsza bitwa pod Grunwaldem. Nie ma jeszcze pełnych danych, Państwowa Komisja Bitewna wciąż liczy ofiary. Oficjalny komunikat z wynikami spodziewany jest popołudniu. Ale mamy zaskakujące wyniki wieczornych exit poll z wczoraj. 60 proc. rycerzy uciekających z pola bitwy przyznało ankieterom TNS Prusak, że walczyło po stronie krzyżackiej, zaledwie 20 proc., że po stronie polskiej lub litewskiej. Pozostali odmówili odpowiedzi lub nie mieli siły zeznawać. Czy to klęska zakonu? Co na to eksperci zgromadzeni w naszym malborskim studio?
Thomas Vollek, niezależny banita, były redaktor naczelny dziennika “Leben”: – Chyba za wcześnie jeszcze wyrokować, kto wygrał. Według mnie niedoszacowana jest strona polska, mam nadzieję, że pozostali jej rycerze nie wzięli udziału w exit poll nie dlatego, że wygrali bitwę i nie uciekają, ale dlatego, że zostali wybici do nogi przez niewątpliwie wyższą cywilizacyjnie armię krzyżacką.
Hans Kurdebalans, zakonolog, Brandenburski Ośrodek Badania Wypraw Krzyżowych: – Nie podzielam optymizmu pana redaktora. Jakkolwiek ponuro by to nie zabrzmiało, trzeba sobie wyraźnie powiedzieć: Europa ciemna pokonała Europę jasną. Konsekwencje tego faktu będą nieobliczalne.
Irheneusch von Krsheminsky, socjolog bitew i ekspert ds. międzykrólestwowych: Wiele będzie zależało od Władysława Jagiełły – czy wyrzeknie się języka nienawiści, czy może będzie próbował wykorzystać przypadkowe zwycięstwo, by na długo zatruć stosunki między Zakonem a Królestwem. W Polszcze zaczyna się robić duszna atmosfera. Najbardziej jednak należy obawiać się koalicjantów Jagiełły. Wpuszczenie na salony nieokrzesanych Litwinów i ksenofobicznych pułków smoleńskich to rzecz niesłychana. Tak się nie uprawia współczesnej polityki.
Stepphen Nein-Siolovsky, doradca społeczny komtura: (niezrozumiały potok obelg z którego wyłaniają się niewyraźne słowa)… …arły moralne, bydło, obrzydliwa retoryka jagiellońska, znów dzielenie Polaków na tych, którzy stali tam gdzie święty Wojciech i tych, co stoją tam, gdzie kiedyś Zakon…
(powrót obelg, bulgotanie).
Dietrich von Wytrich, ekspert Teutońskiego Instytutu Spraw Publicznych: Obawiam się, że marzenie o zjednoczonej Europie będzie trzeba odłożyć ad acta germanica na wiele, wiele lat. Być może stuleci.
Jak sobie kiedyś czytałem o czytaczach Tory to wątpiłem cokolwiek w prawdziwość przekazu. Tych kolesiów ***** obchodziło, że wojna, że Araby, w szabas nic nie mogło jeździć bo walili kamieniami. Czytaj Torę i zapuszczaj pejsy, cała reszta jest nieważna. No to mamy spuściznę - krzyż ma być i koniec. Episkopatowi gratulujemy, żaden palant, który przedtem pie*rdolił z ambony na kogo głosować się nie odważył na konfrontację z miłośnikami drzewa ekologicznego... :D:D
Aaa, prawda, nie, nie zapomniałem, oto prawda o rytualnych mordach żydowskich...:D
http://img833.imageshack.us/img833/3936/jewish1.jpg
Żeby nie było, żem antysemita - mordy polskie bywają gorsze czasami,że nie wspomnę o mordach unijnych - nie chce mi się narodowości wymieniać...
żaden palant, który przedtem pie*rdolił z ambony na kogo głosować się nie odważył na konfrontację z miłośnikami drzewa ekologicznego
Widziałam dzisiaj TW Życimskiego.
Ale on kazał głosować na Bronka.
- Towarzysz taki obojętny a tutaj wszyscy o krzyż się biją....
Ja tam nie mam zamiaru, zresztą lubię krzyż jako symbol...
- Chrześcijaństwa?
- Nie chrześcijaństwa, spokoju. Jest impreza, jest krzyż, będzie spokój...
http://img148.imageshack.us/img148/9297/sniper1u.jpg
:D:D
http://img101.imageshack.us/img101/1711/zygmuntce7.jpg
bronczyk
12-08-2010, 23:20
Ło, matko. Co ten Zygmunt wyprawia. Miejsce robi innemu.
Scarlett
12-08-2010, 23:23
http://www.iv.pl/images/95095535937320044226.jpg (http://www.iv.pl/)
jasinek123
13-08-2010, 11:27
http://img841.imageshack.us/img841/1975/1281394016bykaycee500.jpg (http://img841.imageshack.us/my.php?image=1281394016bykaycee500.jpg)
Scarlett
13-08-2010, 17:23
Wycieczka po Warszawie w 2020 r.:D
Nie wiecie, jak się skończy spór o krzyż smoleński? To przeczytajcie, jak zapewne będą wyglądać wycieczki po Pałacu Prezydenckim za 10 lat.
Warszawa, rok 2020. Wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej zwiedza stolicę.
- Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez wiele lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem – mówi pani nauczycielka.
- Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!
- Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.
- Psze pani, a co to za budynek?
- To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy bramie krzyże. Wiecie skąd się wzięły?
- Kogoś tu ukrzyżowali?
- Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?
- Nie wiemy, psze pani.
- No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha Kaczyńskiego.
- No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.
- Jak to młodzieńcze lata? A reszta?
- Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i liceum, psze pani.
- Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać i nikt go nie zabierze.
- Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?
- Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś próbował zabrać stąd krzyż.
- A ten mniejszy krzyż to skąd?
- Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego dużego krzyża.
- Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?
- Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują olbrzymi fresk na suficie.
- Psze pani, a co to jest fresk?
- Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy Sykstyńskiej.
- Ja nie widziałem.
- Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego Męża Stanu – misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?
- Nie, bo byłem wtedy chory.
- A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?
- Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na Ziemi.
- Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.
- Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z zewnątrz, też jest co oglądać.
- Ooo, a co to są za tablice?
- To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w czasie swojego życia.
- „Stacja 7 – Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w Brukseli po raz drugi” – fajne!
- A patrzcie tu: „Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany”!
- No już starczy, musimy iść dalej – mamy jeszcze tyle do zobaczenie w Warszawie.
- O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani?
- Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.
- A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?
- To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę postaci.
- Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie będzie widać z ziemi!
- No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale...
O, i to mi sie podoba...:D
A póki co - precz z IKEĄ!
bo teraz to juz każdy poleci i kupi..:D:D
http://img638.imageshack.us/img638/8184/ikeajesus.jpg
Panowie, lecimy tak czy inaczej, choćbyśmy go na pych mieli odpalić...:D
http://img685.imageshack.us/img685/3618/pych.jpg
alodia1949
15-08-2010, 18:57
Na miotle byłoby szyciej i bezpieczniej, coś mi się zdaje.;)
http://i33.tinypic.com/zmljl0.gif
też tak sądzę..:D I ladowanie latwiejsze..:D:D
Scarlett
15-08-2010, 23:49
Szkiełkowicze, ciągle gadają coś o psychiatrykowie, a ja nie wiem o co im chodzi:D
alodia1949
16-08-2010, 21:51
I wcale nie musimy zawsze wiedzieć o co chodzi. Łatwiej wtedy o równowage psychiczną:D
Miłego wieczoru życzę
Bo marketing jest wieczny, kiedyś to ludziom słoma z gumiaków wychodziła, a dzisiaj....
możesz mieć tam ładowarkę do komórki, dynamo w obcasie...:C:C:C:C
Ale w marketingu chwyty się nie zmieniają, proszę bardzo
Kiedyś:
Sprzedaj chamie wóz i konie
Kup zegarek marki Błonie
Dzisiaj:
Chcesz się wbić na dobry melanż
Kup kalosze marki Orange
http://img641.imageshack.us/img641/7871/aalad1.jpg
http://img37.imageshack.us/img37/8156/aalad.jpg
żeby nie było na mnie tak całkiem, znaczy mam nadzieje ujść z życiem, bo to jest remake starego dowcipu...:D
http://img225.imageshack.us/img225/3056/aaaaakrzyz.jpg
Niewidomi postanowili wesprzeć krzyżowców i poszli pod Pałac, no i zaczęli właśnie jak na rysunku... To ktoś im zwrócił uwagę, że jak nadmuchali to im panienka wychodziła i bynajmniej nie najświętsza tylko wręcz przeciwnie. To oni się rozpłakali i powiedzieli, że pojęcia nie mieli, że przez całą zimę krzyż dmuchali...
W oryginale było o pontonie, fakt...
jasinek123
17-08-2010, 10:38
http://img195.imageshack.us/img195/6522/1280843591bydropstyle15.jpg (http://img195.imageshack.us/my.php?image=1280843591bydropstyle15.jpg)
Ja trochę nie na temat
ale myślę jak na obrazku!!
-Uuu, towarzysz taki zaambarasowany...
-Skąd Ty znasz taki słowa, Jewdokia?
- Bo chodzę na kursy NKWD...
- Taa? i czego Was tam uczą?
- Ostatnio były zajęcia z obrony krzyża, taki brodaty tam wykłada, mówią na niego Antek M.
- Taaa, na czasie bo właśnie zgłosiliśmy krzyż do księgi rekordów
Guinessa. ale wpis zostawimy po francusku, niech się ludzie uczą języków...:D:D
http://img214.imageshack.us/img214/8085/jezust.jpg
Trafiłem takie dwa:
Pewien człowiek widzi Jezusa ze stadem owiec. Jedna owieczka kuleje i z trudnością podąża za resztą stada. Człowiek podchodzi do Jezusa i pyta: – Czy ty nie jesteś tym, który ludzi uzdrawiał? – Tak, odpowiada Jezus... – I czy ta kulejąca owca to czasem nie jest ta owieczka, która Ci się zagubiła? – Tak, odpowiada ponownie Jezus... – No to czemu jej nie uzdrowisz, przecież to żaden problem dla Ciebie? – Żeby się znow nie zgubiła....
Jezus wybrał się odwiedzić Polskę. Idąc drogą zauważył trzech młodych ludzi. Jeden z nich podbiegł do niego i spytał: - Czy Ty jesteś Jezusem? – Tak, odpowiedział Jezus.
- A czy mógłbyś mnie uzdrowić? Od ciężkiej pracy na budowie mam schorowany kręgosłup i stawy a wiele lat jeszcze muszę wytrzymać; żona, dzieci, wiadomo. – Po to tu jestem, odpowiedział Jezus kładąc mu dłonie na głowę.
Natychmiast podbiegł też drugi mężczyzna prosząc o uzdrowienie go: -Pracuję w biurze, mnóstwo niepłaconych nadgodzin, szef to potwór. Mam schorowane nerwy i serce, cierpię na nadciśnienie i bezsenność... Jezus odpowiedział: – Po to tu jestem. I uzdrowił go kładąc mu dłonie na głowę... Trzeci mężczyzna ani kwapił się podejść. Jezus spojrzał na niego: -Czy i ciebie uzdrowić mój synu? – Tylko mi z daleka z tymi ręcami! Ile ja się musiałem nachodzić i nakombinować żeby dostać grupę inwalidzką.
jasinek123
25-08-2010, 09:32
http://img339.imageshack.us/img339/8784/1281493116bymrgrucha500.jpg (http://img339.imageshack.us/my.php?image=1281493116bymrgrucha500.jpg)
Myślę że na czasie!
jasinek123
25-08-2010, 09:33
http://img842.imageshack.us/img842/8125/1276803053bypawinho500.jpg (http://img842.imageshack.us/my.php?image=1276803053bypawinho500.jpg)
jasinek123
25-08-2010, 09:34
http://img339.imageshack.us/img339/6748/1277314430bygeisha500.jpg (http://img339.imageshack.us/my.php?image=1277314430bygeisha500.jpg)
jasinek123
25-08-2010, 09:35
http://img844.imageshack.us/img844/4526/1275998355bylukas85as50.jpg (http://img844.imageshack.us/my.php?image=1275998355bylukas85as50.jpg)
Tyle na dzisiaj!
Hmm, ja proponuje wielkie ucieczki...:D:D
http://www.yatahonga.com/video-Clandestins,65088,1.html
W zasadzie też bronie krzyża tylko z innych powodów...:D:D
http://img713.imageshack.us/img713/8094/krzyzbasen.jpg
Dwa łyki klasyki, utwór niewątpliwie liryczny i dramatyczny, cokolwiek skrótowo pale jednak przyblizajacy niesmiertelna klasykę Homera:
:D:D:D:D
Żył Menelaos, mężny bogaty,
Miał żonę piękną Helenę,
Jej nie żałował ciastków, herbaty,
A ona miała migrenę.
Na brak miłości wciąż narzekała,
Sen nie dał skleić jej powiek.
A z Menelajem wciąż nic nie miała,
Bo to już starszy był człowiek.
Znała Parysa co pasł baranki,
Z niem Menelaja zdradzała,
Z niem to chodziła co dzień na dansing,
Z niem się bawiła, z niem spała.
I porwał Parys piękną Helenę,
Zrobiła się awantura.
Poszły w ruch majchry, łomy, szpadryny
Taka ich grecka natura.
Zebrał Menelaj garstkę sołdatów
I zaiwania pod Troje.
Brzęczą pancerze, rwą się granaty,
A Parys wciąż robi swoje.
Przyszedł Achilles, Przyszedł Ulises,
Przyszli znajome z łukami.
A gdy się Parys z Helką pokazał,
Rzucali w nich kamieniami.
Bez lat czterdzieści, więził ją w Troji
I Menelaja obrażał.
A Menelaos stał pod bramami
Kosmatą pięścią wygrażał.
Razu pewnego, Rzekł mu Menelaj:
Pokój lub Helka - wybieraj.
A on mu na to: znudziła mi się,
Teraz ją sobie zabieraj
Ujrzał Menelaj kochanie swoje,
Ujrzał i spuchło mu oko.
Zabił Parysa, podpalił Troję,
Schlał się i zasną głęboko.
Cny podróżniku, gdy będziesz w Troi,
Przypomnij se dawne czasy,
Potężny zamek do dziś tam stoi,
Piękna Helena w nim straszy.
ewikomega
31-08-2010, 17:24
Dwa łyki klasyki, utwór niewątpliwie liryczny i dramatyczny, cokolwiek skrótowo pale jednak przyblizajacy niesmiertelna klasykę Homera:
Brawo Stalin stawiam :
zimnego Lechahttp://bi.gazeta.pl/im/2/8199/z8199602N.jpg i krwawą M.http://www.kucharz.pl/img/krwawa_mery.jpg:)
ewikomega - dziękuje..:D:D
jasinek123
31-08-2010, 18:26
http://img822.imageshack.us/img822/3796/1281453505bymatti86500.jpg (http://img822.imageshack.us/my.php?image=1281453505bymatti86500.jpg)
jasinek123
31-08-2010, 18:27
http://img266.imageshack.us/img266/8210/1281543806184500.jpg (http://img266.imageshack.us/my.php?image=1281543806184500.jpg)
jasinek123
31-08-2010, 18:29
http://img841.imageshack.us/img841/2820/1279801168byjusstynaa95.jpg (http://img841.imageshack.us/my.php?image=1279801168byjusstynaa95.jpg)
ewikomega
31-08-2010, 20:15
fotki przystojniaków
http://www.wrzucaj.com/485940:D
alodia1949
31-08-2010, 22:07
Wieczór po deszczowym dniu mamy.
Następne nie lepsze więc zaopatrzmy się w dobrą lekturę w najbliższej bibliotece. A teraz zapraszam na mój blog. Wystarczy KLIK w poniższy link:)
http://i51.tinypic.com/29c5ksm.gif
Scarlett
31-08-2010, 22:30
- Panie doktorze - żali się młody, przystojny, świetnie zbudowany gość - Mam już wszystko, co normalnemu człowiekowi jest potrzebne do życia. Zbudowałem piękny dom, mam kochającą żonę, trójkę dzieci, dobrze prosperującą firmę i kupę kasy. Jedno, czego mi brakuje, to silne emocje. Potrzebuję ciągle dużej dawki adrenaliny, bo nie mogę normalnie funkcjonować. Próbowałem już i skoków spadochronowych, i nurkowania w głębinach i nawet wybrałem się samotnie do dżungli. Wszystko za mało.
- Niech pan znajdzie sobie kochankę - proponuje lekarz
- Mam już trzy kochanki.
- No to niech pan o nich powie żonie.
Scarlett
02-09-2010, 17:41
Nadchodzi koniec PIS-U:D
http://www.iv.pl/images/53764143059557154940.jpg (http://www.iv.pl/)
ewikomega
02-09-2010, 20:06
Jest wyjście!!!!!!!!
Pałac Prezydencki
http://img337.imageshack.us/img337/4466/paacprezydencki.jpg
saguela, ewikomega - bingo! :D:D
Scarlett
04-09-2010, 12:03
http://www.iv.pl/images/44236324598298012409.jpg (http://www.iv.pl/):D :D
- Towarzyszu, tutaj tak cicho i żadnych nowych numerów...
- Cicho głupia, teraz numery sa w polityce, nawet ja bym czegoś takiego nie wymyślił...
- A przykłady?
- Matematyczne, proszę, oto polski pierwiastek kwadratowy
http://img840.imageshack.us/img840/5595/aaakaczynski.jpg
A do tego stosowna muzyka...
http://img690.imageshack.us/img690/8217/aaakaczka.jpg
Scarlett
14-09-2010, 08:54
http://www.iv.pl/images/49565472773936421337.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/37661888275112512355.jpg (http://www.iv.pl/)
ewikomega
14-09-2010, 11:26
> Nie wiecie, jak się skończy spór o krzyż smoleński?
>
> To przeczytajcie, jak zapewne będą wyglądać wycieczki po Pałacu Prezydenckim
>
> za 10 lat.
>
>
>
> Warszawa, rok 2020. Wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej zwiedza
>
> stolicę.
>
> - Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez wiele
>
> lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem - mówi pani nauczycielka.
>
> - Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!
>
> - Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie
>
> Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.
>
> - Psze pani, a co to za budynek?
>
> - To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej był
>
> to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy bramie
>
> krzyże. Wiecie skąd się wzięły?
>
> - Kogoś tu ukrzyżowali?
>
> - Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?
>
> - Nie wiemy, psze pani.
>
> - No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha
>
> Kaczyńskiego.
>
> - No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata
>
> Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.
>
> - Jak to młodzieńcze lata? A reszta?
>
> - Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i
>
> liceum, psze pani.
>
> - Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci.
>
> Ten wielki krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć
>
> Jego pamięci i przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na
>
> szczęście teraz może tu stać i nikt go nie zabierze.
>
> - Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?
>
> - Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa
>
> siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby
>
> ktoś próbował zabrać stąd krzyż.
>
> - A ten mniejszy krzyż to skąd?
>
> - Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego
>
> dużego krzyża.
>
> - Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?
>
> - Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują
>
> olbrzymi fresk na suficie.
>
> - Psze pani, a co to jest fresk?
>
> - Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy
>
> Sykstyńskiej.
>
> - Ja nie widziałem.
>
> - Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego
>
> Męża Stanu - misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?
>
> - Nie, bo byłem wtedy chory.
>
> - A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?
>
> - Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg
>
> przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na
>
> Ziemi.
>
> - Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.
>
> - Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z
>
> zewnątrz, też jest co oglądać.
>
> - Ooo, a co to są za tablice?
>
> - To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w
>
> czasie swojego życia.
>
> - "Stacja 7 - Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w
>
> Brukseli po raz drugi" - fajne!
>
> - A patrzcie tu: "Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany"!
>
> - No już starczy, musimy iść dalej - mamy jeszcze tyle do zobaczenie w
>
> Warszawie.
>
> - O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani?
>
> - Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.
>
> - A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?
>
> - To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha
>
> Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę
>
> postaci.
>
> - Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie
>
> będzie widać z ziemi!
>
> - No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale
>
> za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale...
Scarlett
17-09-2010, 14:22
http://www.iv.pl/images/08947338638892642501.jpg (http://www.iv.pl/)
Saguela - wielkie dzięki za trwały wkład w rozwój kabaretu i pogłębianie poczucia humoru, howgh!http://img697.imageshack.us/img697/3821/onjejkwiatek.gif
:D:D:D:D
Ksiądz i rabin siedzą na ławce w parku i rozmawiają.
W pewnej chwili przechodzi obok chłopczyk, który upuszcza zabawkę i próbuje się po nią schylić.
Ksiądz:
- Ale bym go wy***przył...
Rabin:
- Z czego?
* * * * *
Kanadyjczyk, Henry Chukwuma Anekwu, został skazany na 9 lat więzienia za wyłudzenie 600 000$ od osób starszych i emerytów w USA.
Po usłyszeniu tej wiadomości ojciec Tadeusz Rydzyk stwierdził tylko: "Amator."
Oryginalna okładka płyty Abbey Road
http://img36.imageshack.us/img36/7393/abbeyroad3.jpg
Wersja polska:
http://img205.imageshack.us/img205/1983/abbeyroadm.jpg
- Babciu, czy dziadek jest mechanikiem?
- Nie wnusiu.
- Dziwne, bo właśnie leży na ulicy pod autobusem...
Wchodzi kogut do łazienki, a tam same zakręcone kurki.
Zaparkowałem wczoraj przypadkowo w strefie dla niepalących. Jak wróciłem samochód nie zapalił...
Czy wiecie,że każdego roku 4 miliony książek jest kradzionych z bibliotek? Bibliotekarze starają się wyciszyć sprawę.
Próbowałem nauczyć swojego psa tańczyć ale jest beznadziejny, ma dwie lewe "nogi"
Jak stałem na poboczu to prawie we mnie wjechał mikrobus dla inwalidów. Robią wszystko żeby zdobyć pasażerów.
Twoja żona jest twoim najlepszym kumplem?
Opowiedz jej o swoich erotycznych ekscesach w pracy...
Niektóre kobiety są jak encyklopedie. Wszystko wiedzą, rzadko są użyteczne i do tego są grube.
Przychodzi baba do lekarza z krzyżem w d..., a lekarz do niej:
- Tego nie da się usunąć...
Dwie najsilniej na świecie przyciągające się rzeczy, to znajdująca się w dowolnym miejscu na globie chmura deszczowa i namiot rozstawiony na Mazurach.
Powody, którymi kieruje się ginekolog przy wyborze specjalizacji, są zupełnie zrozumiałe, u proktologa jest to znacznie bardziej skomplikowane.
Moja żona traktuje mnie jak Boga...Nie bardzo interesuje ją czy istnieję, dopóki czegoś nie chce...
Z ciekawszych wydarzeń artystycznych sezonu wakacyjnego - VAT-23 - stawka większa niż zwykle - pokaz premierowy.
Młoda polonistka, Zosia K. podczas pierwszego skoku ze spadochronem była w w najwyższym stopniu poruszona, absolutnie zadziwiona i bardzo przerażona, ale na głos - nie wiedzieć czemu - krzyczała kompletnie coś innego.
Scarlett
22-09-2010, 10:24
http://www.iv.pl/images/52377013880146402063.jpg (http://www.iv.pl/):D :D :D
Szkoła rabinacka. Rabin opowiada dzieciom: Pewnego dnia biedny drwal znalazł w lesie niemowlę. Jakże miał je wyżywić? Modlił się gorąco do Boga i stał się cud: Wyrosły mu piersi i mógł je karmić. Jedno z dzieci na to: Rabbi, ta historia mi się nie podoba! Po co drwalowi piersi? Bóg jest wszechmocny. Mógł po prostu zesłać drwalowi trochę pieniędzy i sprawa byłaby załatwiona! Rabin na to: Bóg jest mądry! Czemu ma wydawać gotówkę skoro może sprawę cudem załatwić?
Dwóch eleganckich starszych panów stoi w toalecie eleganckiej warszawskiej restauracji. Jeden z nich pyta drugiego: Czy Pan czasami nie pochodzi z Lublina? Tak, odpowiada drugi lekko zdziwiony. A czy Pana ojciec nie chadzał do synagogi na zachodzie miasta przy wyjeździe na Warszawę? Ależ tak, odpowiada tamten zaskoczony kompletnie. Skąd Pan to wie, znamy się? Nie proszę pana, tyle że tam przy brzezaniu noworodków pracował taki jeden co trochę niedowidział i ciął na skos... A Pan mi sika na buty.
Pobożny Żyd musi wyjechać w interesach do Rzymu. Wraca po trzech miesiącach a ciekawa nowin rodzina zarzuca go pytaniami, na co ten opowiada:
-Jest dokładnie tak, jak się mówi. Straszne miasto mimo ładnych zabytków i dobrego jedzenia. Najgorzej jest w Watykanie. Zero pobożności, kradną, rozpusta, korupcja i pijaństwo... A tak nawiasem mówiąc to katolikiem zostałem...
- ?????
- No bo sobie pomyślałem, że skoro mimo tego całego bałaganu u nich ten interes nadal się kręci, to coś w tym musi być...
- Co by było, gdyby Tupolewem wraz z Lechem poleciał Jarosław??
Na Wawelu pochowano by pilota...
ewikomega
23-09-2010, 16:11
Breakfast at gigers
Dzień dobry smacznego\
http://www.sendspace.pl/file/32f070e735a33e9148fd8ad
ewikomega
23-09-2010, 16:23
Przydatny kangur
http://img214.imageshack.us/img214/2203/przydatnykangur.jpg
Oziębienie klimatu.
- Słuchaj, gazety piszą, że Golfstrom zamarzł!
- I dobrze mu tak, staremu Żydu!
Scarlett
24-09-2010, 11:31
:D http://www.iv.pl/images/10015479201755196055.jpg (http://www.iv.pl/)
Jaka piękna Trójca...:D:D:D:D
:D:D
Dwóch eleganckich starszych panów stoi w toalecie eleganckiej warszawskiej restauracji. Jeden z nich pyta drugiego: Czy Pan czasami nie pochodzi z Lublina? Tak, odpowiada drugi lekko zdziwiony. A czy Pana ojciec nie chadzał do synagogi na zachodzie miasta przy wyjeździe na Warszawę? Ależ tak, odpowiada tamten zaskoczony kompletnie. Skąd Pan to wie, znamy się? Nie proszę pana, tyle że tam przy obrzezaniu noworodków pracował taki jeden co trochę niedowidział i ciął na skos... A Pan mi sika na buty.
Scarlett
27-09-2010, 11:13
:D http://www.iv.pl/images/93039600626448013803.gif (http://www.iv.pl/)
Scarlett
27-09-2010, 14:19
Szefowa Szefa Nowoczesna Polska
http://img31.imageshack.us/img31/1172/saguela.jpg
:D:D:D:D|
Pewna japońska podstawówka musi zmienić nazwę po tym, jak się okazało, że brzmi ona identycznie jak strona pornograficzna dla amatorów małoletnich uczennic. Dalsza działalność pod szyldem Sakuranbo Shogakko (szkoła podstawowa imienia Wiśni) mogłaby wzbudzać nadmierne zainteresowanie ze strony „podejrzanych osobników stojących przed wejściem”, uważa Seigo Tsuchida, burmistrz miasta Higashine.
Reklama
Nieco inna niespodzianka spotkała niemieckich uczniów, którzy w tradycyjnych papierowych „tutkach”, wręczanych na rozpoczęcie roku szkolnego, znaleźli długopisy z pornograficznymi obrazkami. Partia komunistyczna, która zamówiła rzeczone podarunki w jednej z sieci discountowych, przeprasza za „godne pożałowania nieporozumienie”.
Mainichi Daily News, Bild
Skoro zeszło na szkołę to proszę bardzo:
:D:D:D:D
http://stooq.com/n/?f=365769
- Jewdokia!!!
- Tak, Towarzyszu?
- Gdzie jest szef kuchni?
- Nie żyje.
- Dlaczego nie żyje? Przecież nie strzelałem.
- No nie, ale spróbował tego sosu grzybowego, który Towarzysz przygotował na sesję rady miejskiej, gdzie mieli rozpatrywać nasze podanie o zwrot kamienicy na cele wyznaniowe.
- No przecież rozpatrzyli pozytywnie, to co miałem im podawać ten sos. Znaczy łakomstwo przyczyną dramatów.
- Dobra, Jewdokia, rozejrzyj się za nowym szefem kuchni bo nowe danie wprowadzamy - nowy specjał polski, znaczy jaja.
- Jaja jak berety to dawno mamy w jadłospisie...
-Ale nie kwadratowe... :D:D\http://img299.imageshack.us/img299/6795/sliwaska.jpg
-
Znaczy będzie patriotycznie, o Ojczyźnie, ułanach, wojnach i Matkach Polkach :D:D:D
http://www.youtube.com/watch?v=NBKlYMgBrjM
Kur*a i c*uj. Bo wielki Polak jestem i se lecę do Katynia. I mam w dupie, że lecę do kraju, którego nie lubię i który też mnie nie lubi. Bo muszą mnie uszanować i pier*olić całą resztę, moralnie jestem najlepszy. W dupie mam procedury i muszę zdążyć na 10.00 bo wielki Polak jestem i pieprzę pogodę, se lecę na cmentarz i koniec. No i doleciałem. A później jest wielka histeria narodowa, Wawel, krzyże, bo wielki prezydent jestem. Tylko dlaczego, kur*a nikt nie ustalił procedur wcześniej. A walić procedury, się pokazać muszę bo patriota jestem. Nieważne, że głupi.
Ci, co lecą z pielgrzymką wybrali Witebsk, nie Smoleńsk. Mam nadzieję, że coś dotarło. A teraz Polaki się same zaje*ią bo uwielbiają histerie patriotyczne ale nikt, ku*wa nie pomyślał wcześniej jak działają normalne kraje.
Osobiście jak przechodzę przez ulicę to sam się rozglądam, nikomu tego nie zlecam. Bo chcę żyć i nie mam poczucia misji a do tego mam takie możliwości. Tam tez takie możliwości były. Kolejny dzień, kolejne krzyże, kolejni je*ani patrioci.
Kolejne pomniki bezmózgich kolesiów, kolejne świeczki i głupotę na piedestały.
W uzupełnieniu - jakie Ty, gnoju świadectwo narodowi wystawiłeś
kolejna trumna na Wawelu??? Wal się!
październik i rewolucja.
Salvador Dali juz chyba kiedyś tu był, głowy znad pianina też.
Zatem z okazji Rewolucji Październikowej która miała miejsce w listopadzie tak naprawdę przedstawiam Lenina jak efekt jo-jo.
Nigdy więcej czegoś takiego. :D:D
http://img31.imageshack.us/img31/5944/lenin.gif
- Panie Dyrektorze, ja to chrzanię ale nie mogę więcej prowadzić lekcji.
- Dlaczego?
-W klasie maturalnej zapytałem uczniów kto zburzył Bastylię.
- Wszyscy mówili, że, jak Boga kocham to nie oni. Kazałem przyjść z rodzicami no i rodzice powiedzieli, że zapłacą tylko proszą, coby nie robić z tego draki.
- A która to klasa, A czy B?
- B.
- Znaczy **ujnia. Ja ich znam, oni na pewno nie zapłacą.
Balanga u Putina.
Ale uczciwie powiem, że moje były lepsze.
http://www.youtube.com/watch?v=QCjdPGm8mG0
http://img522.imageshack.us/img522/6199/aputin.jpg
http://img828.imageshack.us/img828/2251/aputin2.jpg
http://img692.imageshack.us/img692/867/aputin3.jpg
Kolejne pomniki bezmózgich kolesiów, kolejne świeczki i głupotę na piedestały.
Nie wiem jak to robisz- ale nie mogę nie zgodzić się z Tobą.:rolleyes: - Cz
Mimoza - szacun wielki, właśnie kolesie z AK zaczęli przepraszać ludność tubylczą mojego miasta za porąbane powstanie. I wreszcie ktoś poszedł po rozum do łba, że za czyjeś mrzonki zginęło co najmniej 150 tysięcy ludzi, pozostałe 550 tysięcy zostało wywiezione i część z nich zginęła.
Koniec ze zrywami patriotycznymi, Niemcy rozwalili profesorów UJ, Ruskie wywieźli albo zamordowali resztę a myśmy się do tego podłączyli, robiąc sobie powstanie. NIGDY WIĘCEJ! Serio.
Może dlatego mamy tak mało nagród Nobla?
http://img839.imageshack.us/img839/3821/onjejkwiatek.gif
Scarlett
05-10-2010, 20:24
http://www.iv.pl/images/23349629460735788993.jpg (http://www.iv.pl/)
Saguela - sam bym tego lepiej nie wymyślił. :D:D:D:D
:D:D
http://alphadesigner.com/project-mapping-stereotypes.html
gdzie nam do takich przekrętów, afera hazardowa to pikuś jest. :D:D:D
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8470077,Finansowy_terrorysta_czy_koziol_o fiarny__Kerviel_skazany.htm
Scarlett
06-10-2010, 20:48
http://www.iv.pl/images/26584545899100598792.jpg (http://www.iv.pl/)
http://img706.imageshack.us/img706/9463/ameno.gif
Autentyk dzisiejszy! :D:D:D:D
Odsłona pierwsza czyli wprowadzenie:
"Głupio mi, że piszę o tym na forum, ale jestem w podbramkowej sytuacji. Za dwa dni (10.10) chrzest mojego syna, a dziś dowiaduje się, że obgadani kilka tygodni wcześniej chrzestni (para) mi odmówili w ostatniej chwili.
Nikt znajomy w ostatniej chwili się nie zgodzi ich zastąpić, zresztą nie miałabym honoru gdybym kogoś z rodziny teraz poprosiła, bo to poniżające.
Mam więc interes dla najlepiej pary, powiedzmy do 40 lat. Daję 50 zł od chrzestnego za dostarczenie mi najlepiej do jutra rana do 9.00 zaświadczenia ze swojej parafii, że jest się katolikiem, przyjście na nauki przed-chrzcielne (godz. 17:00 - parafia Wniebowstąpienia Pańskiego 9.10) i na samą mszę przyjęcia sakramentu chrztu (też 17:00, 10.10). Potem się rozchodzimy.
Wszystko mam kupione, ale przez to, że dziecko zostało "wystawione" muszę sięgnąć po skrajne rozwiązanie."
Odsłona druga: komentarze
- Bareizm na miarę XXI wieku
- odmówili? Uuuu...
-katolicy
- wg mnie robisz krzywdę dziecku, bo skoro się "rozchodzicie" to raczej na komunii czy tam bierzmowaniu (nie wspominając o ewentualnym ślubie) chrzestnych nie będzie. i co mu wtedy powiesz?
Odpowiedź zainteresowanej:
- z moimi chrzestnymi kontakt się zerwał gdy byłam dzieckiem i jakoś żyję. nie interesują mnie komentarze. gorzej będzie dziecka nie ochrzcić. czekam na konkretne propozycje. mail do kontaktu podałam.
Odsłona trzecia nadal komentarze:
- skoro nie obchodzą Cię komentarze to zgłoś się do kogoś z rodziny i przedstaw jaka jest sytuacja, a nie szukasz obcych osób, które też mogą Cię wystawić. przemyśl to
-Szczyt absurdu
-Olej chrzest, oszczędzisz dzieciakowi apostazji na stare lata
Odsłona czwarta:Wyjaśnienie:
gdybym mogła, to bym się zgłosiła. jestem przyjezdna, rodziny nie mam tu żadnej, są na drugim końcu Polski, nie stać mnie na wystawne chrzciny, ani nie mam warunków mieszkalnych na noclegi dla innych, dlatego też nie zapraszam nikogo oprócz dziadków dziecka. nie mam też rodzeństwa.
po prostu nie wiem co robić, bo niedoszli chrzestni zgodzili się, gdy byłam jeszcze w ciąży, ale niedawno rozstałam się z mężem, a byli jego znajomymi więc mnie olali.
Kurtyna w milczeniu zapada.
Hot Rody po polsku.Zdjęcia z września br, Plac Grzybowski, Warszawa.
http://img340.imageshack.us/img340/2571/aaauu015.jpg
http://img221.imageshack.us/img221/554/aaauu016.jpg
Aaaaaby kontynuować naciśnij jakikolwiek klawisz. :rotfl
http://img151.imageshack.us/img151/7325/muzyka2.jpg
Scarlett
09-10-2010, 20:16
http://img228.imageshack.us/img228/4516/93772005.jpg
Jestem tego samego zdania, niestety. Ale bardziej mnie zastanawia jego otoczenie. Oni juz byli u władzy dwa lata, powinni być cztery ale przesrali sobie to na własne życzenie. No chyba, że w wyborach 2007 brało udział miliony sowieckich agentów i w ten sposób wpłynęli na wynik. :D:D:D:D
devotee a la Revolution d' Octobre, znaczy będzie się działo.
Na początek - dwa różne punkty widzenia, nasz, bardzo polski:
http://www.youtube.com/watch?v=5HM7jhgrQ5Y
A do tego francuski - zwracam uwagę Szanownych Państwa, że Francole oceniają to z perspektywy dupeczki podstawionej przez KGB i ten punkt widzenia się przyjął, niestety
http://www.youtube.com/watch?v=asAepCRxpek
Do tego fakty:
http://img145.imageshack.us/img145/6302/revolutionoctobre.jpg wersja francuska
A historia demotywuje:
http://img696.imageshack.us/img696/4281/kgb1.jpg
Bo to jak zwykle inni muszą nam przypominać, żadna polska kapela tego nie wymyśliła:D:D
http://www.youtube.com/watch?v=Xmc9e95KOiI
:D
http://img31.imageshack.us/img31/274/slownik.jpg
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8516203,Napadli_na_bank__uciekaja_na_rower ach__gubia_pieniadze.html
http://img524.imageshack.us/img524/8918/diabs.gifhttp://img524.imageshack.us/img524/8918/diabs.gif
kto by pomyślał, że facet ma taki fajny gust. :D:D
160 km od Warszawy, kiedyś było tak:
http://fronolow.pl/photogallery.php?photo_id=1250
A teraz - Dwór Zabuże, proszę:
http://www.zabuzedwor.pl/
Zarąbiste pokoje, kuchnia nie do przejedzenia - świetny tatar, basen, jaccuzi, masaże, Bug tuż obok. Gorzałę trzeba własną przywieźć bo tam nie ma. Ale uczciwie powiem - Towarzysz Oleksy klasę robotniczą reprezentować umiał i wstydu jej nie przyniósł. Naprawdę polecam na weekendy.
http://img177.imageshack.us/img177/9673/diab.gif
:D:D
http://img242.imageshack.us/img242/1267/invitro.jpg
- Oj, dawno towarzysza nie widziałam, zdrastwujtie, znaczy dzień dobry!
- Cicho, głupia, właśnie ze szpitala wracam bo się popsułem.
- Oj te komunisty, oni wszystko psują, znaczy towarzysza też?
- Mnie szczególnie, przecież znasz mój życiorys.
- Nawet na pamięć się w Komsomole uczyłam, znaczy do pewnego momentu.
- Dobra, nieważna historia, co się działo w kabarecie?
- Tylko jedno mordobicie i strzelanina o dopalacze ale ludzie nie przychodzą, wolą telewizornie oglądać i mówią, ze tam to dopiero kabarety są...
- Dobra, to zrobimy numer z mojego pierwszego pobytu w szpitalu.
Motta:
1.
Wielki goryl - małpy kawał
Z nóg się zwalił - pewnie zawał... (Pudelsi)
2.
Wlazł kotek na płotek, tibdi deba
Powinęła mu się łapa
I czeka go gleba.... (Liroy)
05.03.2004
Wróciłem właśnie z Krakowa bo woziłem kanapki dla wycieczek z Izraela jeżdżących po Polsce - oni muszą mieć koszerne koniecznie, zresztą to całkiem inna historia. Odwiozłem dziecko do szkoły, położyłem się na chwilę... W dziesięć minut później jakby ktoś nalał kwasu solnego do klatki piersiowej, żre i szczypie, podrapać się nie można, pulsowanie w rękach, niepokój, zimny pot, próbuję leżeć dalej ale nie da rady wyrobić, zmiana pozycji przynosi ulgę ale na chwilę tylko. Budzę kobitkę i mówię jedziemy do szpitala. Trwało to z 10 minut, daleko nie było, kobitka coś tam mówi na recepcji, ja się walam po krzesłach, trochę stoję, dokumentów nie mam żadnych ale OKI, kazali mnie się położyć, przynieśli aparat do EKG, założyli. Znaczy usiłowali założyć, bo pierś mam męską, to jest włochatą i te wszystkie końcówki trzymać się nie chciały tylko któraś co raz odpadała. Wydruk wreszcie wyszedł, lekarz przyszedł, popatrzył, wieść gminna niosła, że to mąż doktorowej no to zaczęli latać jakby szybciej. Z EKG nic nie wynikało ale powiedzieli mi, że to fala Pardiego, zasłania prawidłowy odczyt, o 8.35 dostałem morfinę i Zocor (wlew), usadzili mnie w pozycji zgiętej i kazali ręce nad głowa trzymać, no w łokciach ból jak cholera, nie do wytrzymania.
Przyjechała karetka, chcę mnie przenosić ale czuje że jakby mnie wysprzęgla coraz bardziej z rzeczywistości, wlali mi jeszcze coś tam ( kroplówka) do tego morfina ale żadnej wizji nie miałem, cholera tylko syrena w erce wyła, myśmy jechali, w Aninie stół czekał. Znieczulenie miejscowe zrobili, wkłuwają się w tętnicę udowa, rentgen już ustawiony ( to pod kontrolą robią), każą mi podpisać zgodę na zabieg ( wszystko bym podpisał swoja drogą, nawet deklarację do Komsomołu) no i boli dalej jak cholera, zwłaszcza łokcie. Świadomości upływu czasu nie mam, wreszcie mówią że kończą i w tym samym momencie ulga jak cholera, przestaje szczypać i te cholerne łokcie wreszcie odpuściły.
Wypis z karty chorobowej : zawał ściany dolnej, stan ciężki, w pierwszej godzinie bólu,bez szmerów naczyniowych, bez duszności,przyścienne zmiany naczyniowe: bez istotnych zawężeń. 3mg morfiny, Reopro w bolusie wlew 7,2 mg w 50 l Clexane, 4,2 ml/godz.
w karetce: napad częstoskurczu komorowego, Cordanone 3mg + wlew.
Ten skurcz to już ostatni dzwonek jest podobno ale trafiłem w tak zwana złotą godzinę. Jak jechałem karetką to tylko czekałem czy powiedzą Pavulon ale nie mówili, na szczęście.
Wypis z operacji : tętnica zamknięta w początkowym odcinku, po przesunięciu przewodnika znormalizował się zapis EKG, podano 5 tys Heparyny., założono 3 stenty. Od momentu wystąpienia objawów do zabiegu upłynęło 125 minut.
No i odwieźli mnie na OIOM, powiedzieli że mam leżeć, nawet klaty nie mogłem unieść, byłem podłączony do kroplówki i do monitora. Głodny byłem to jakieś wafelki zeżarłem i to najgorsze było, całą dobę na okruszkach leżałem. Kaczki teraz fajne są bo z jakiejś paraplastykowej materii zrobione, nie ziębią jak kiedyś metalowe ale to zawsze kłopot jednak. Tutaj z ta kaczką to skojarzenie literackie miałem.W latach 60 Gipsy-Siksy (dwie kobitki) robiły odlewy członków muzyków rockowych, znaczy jedna rozrabiała masę a druga robiła laskę. Hendrixowi podobno uzyskana forma tak się spodobała że ją przeleciał.
Leżę i patrzę sobie na ten puls, wahał się od 83 do 71, nagle patrzę a tu ksiądz wchodzi, myślę że już całkiem przechlapane, puls mi spadł natychmiast do 61 i sztywny się robię ale okazało się że to rutynowa wizyta. Ufff, ale nie powinni straszyć. Do tego pielęgniarki takie jakieś nie najładniejsze...
Sobota, 06.03.2004
Następnego dnia przewieźli mnie na druga część OIOMU, mogłem już chodzić o toalety, jaki to luksus, słowo, no na leżąco to jednak nie fizjologiczne mocno, zawsze się bałem że przeleję i palce sobie obeszczam. Cały czas we mnie coś wlewali, EKG i ciśnienie to non stop. W niedzielę już całkiem inna rozmowa była, trafiłem na normalny oddział, można chodzić, kompy mają to łączność ze światem jest. Z tymi kroplówkami to kolejne skojarzenie literackie się wiąże.
Joseph Heller, Paragraf 22, w szpitalu gość cały obandażowany, u góry kroplówka u dołu pojemnik, co wieczór wchodził pielęgniarz i zamieniał je miejscami.
Poniedziałek to w ogóle luz blues, ciągle jakieś badania ale można chodzić, jedynym mankementem była kawa zbożowa Turek na śniadanie, żeby chociaż Dobrzynkę dawali ( o Ince to nawet marzyć nie śmiałem). Zaczęły się wędrówki po szpitalu - na nos znaczy, bo szukałem miejsca, gdzie palą. Znalazłeem, poczęstowali. Lekarz prosto z sali operacyjnej - zielony kitel, lekko zabarwiony krwią wypytał mnie co robię i oczywiście powiedział - zaciągając się papierosem - że absolutnie nie wolno mi palić. Odpowiedziałem - też zaciągając się papierosem - że wiem. Ale przestałem tam chodzić, bo cała masa młodych ludzi była z problemami sercowymi naprawdę poważnymi, jak powiedziałem co mi było to patrzyli się na mnie jak na dawcę, ja widziałem ludożerstwo w ich oczach i nie chciałem ryzykować.
Bardziej na serio to istotną rzeczą jest czas reakcji od wystąpienia pierwszych objawów do zabiegu, to nawet operacja nie jest, im szybciej tym lepiej a robota to hydrauliczna bardziej, nawet Ci moi fachowcy od sanitariatów mogli by to przetkać i już, tylko sprzęt maja inny.
Medycznie to przypadek był, zmian miażdżycowych w organizmie nie było, stanów przedzawałowych też nie, po prostu głupia blaszka miażdżycowa się oderwała i stanęła w poprzek. Statystyki śmiertelności przedoperacyjnej wynoszą od 15 do 20 procent, trzeba się znaleźć w pozostałej grupie. Po samym udrożnieniu tętnicy nawroty występują u około 30% pacjentów, po założeniu stentów tylko około u 5%. Pozostaje blizna w miejscu niedokrwienia, może zajmować 15 d0 20% mięśnia sercowego ale organizm w ciągu kilku dni jest w stanie znacznie zregenerować mięsień, wyniki ostateczne w zasadzie potwierdziły diagnozę. Nie wiem, jak sobie z tym poradziłem, byłem chyba do piątku, ale dało radę, bo dopiero w ostatnim tygodniu, znaczy w zeszłą środę znów trafiłem do szpitala,to już inna historia jest, na szczęście ciąg dalszy nastąpi.
Scarlett
27-10-2010, 20:56
http://www.iv.pl/images/10359365838623265711.jpg (http://www.iv.pl/)
Saguela - proszę o wykreślenie obrazka czwartego z lewej. :D:D
:D:D
Scarlett
27-10-2010, 21:54
hihi ale to nie moje dzieło, sorrrry, nic nie poradzę:)http://www.iv.pl/images/62631392443472980261.jpg (http://www.iv.pl/)
No właśnie - tez się zastanawiam dlaczego się nie zapisałem. :D:D:D:D
ewikomega
28-10-2010, 00:04
Saguela - proszę o wykreślenie obrazka czwartego z lewej.
:D:D
Pomogłam Eli
http://img30.imageshack.us/img30/1558/stalind.jpg
ewikomega - wielkie dzięki, mnie w tym łańcuchu nie ma. :D:D:D:D
Motto:
A jeszcze wczoraj - proszę,
Nie chciałeś do szpitala
Gdy kładli Cię na nosze
Pogryzłeś pielęgniarza
:D:D
No i ostatnio znów trafiłem do szpitala. Tym razem zawroty głowy, znaczy odkładałem pranie do szafy jak złapało to nie chciało puścić. Normalnie osunąłem się na kanapę cokolwiek przerażony, to była środa, zacząłem mieć zawroty już w poniedziałek i wtorek, po powrocie znad Buga ale w sumie lekkie, wystarczyło usiąść na minutę i przechodziło. W środę nie chciało. Nauczony doświadczeniem sprzed paru lat tym razem poprosiłem o karetkę. Przyjechała po paru minutach - to było ratownictwo medyczne, chyba faktycznie jakoś ta ustawę dało się wdrożyć.
Zatem przyjechali, siedzimy, gadamy, dokładniej mówiąc ja leżę, oni gadają. Zapadła decyzja, że spróbuję zejść do karetki bo noszenie jest niewygodne, czwarte piętro i kręcone schody, schodzimy, wsiadam do karetki, jedziemy. Tym razem droga krótka, szpital Bielański, piechotą przez lasek to będzie 10 minut. Znowu trafiam na ta samą przyzbę ujęć, znaczy izbę przyjęć, znów EKG tym razem lepiej im poszło bo nowszy sprzęt mieli to się i nie odlepiał. Za to chyba potraktowali mnie jak szyitę - nie w sensie formacji religijnej, tylko od dawania sobie w szyję bo głównie takie przypadki tam mieli. No to sobie leżę i czytam bo w gazety poranne zostałem zaopatrzony, kobitka która tam pracuje przyniosła mi bułkę ze srem na śniadanie, luzik. Dalej jestem głodny, to idę do bufetu dokupuje sobie dwie bułki, konsumuję, luzik. Po jakimś czasie, jak się okazało, że EKG spoko podjęli decyzję o przewiezieniu mnie na neurologię. Trafiłem na tamtejszy OIOM, sala 3 osobowa, dwójka mało kumających staruszków którzy tylko leżą i ja. Fachowe siły medyczne bez przerwy waliły mnie młotkiem po nogach, drapały w stopy, wodziły palcami przed oczami i kazały patrzeć. Normalnie - nie do zniesienia ale mówi się trudno, dobrze, ze po głowie nie bili, bo tego chyba bym nie zniósł. (cdn)
No i ostatnio znów trafiłem do szpitala.
W tym skrócie zostawiłam najistotniejszą informację...
Zmartwiłeś mnie ogromnie, musisz uważać bo zdrówko
- czy nam się to podoba, czy nie -
mamy jedno. Życzę zdrowia.:) - Cz
Dzięki, wychodzi na to, ze raz na sześć lat, cholera. :D:D
Dzięki, wychodzi na to, ze raz na sześć lat, cholera. :D:D Tylko proszę nie bagatelizuj, bo los bywa przwrotny niestety.... :) - Cz
kiedy będzie cd...bo się wciągnęłam??
Toy, przekonałaś mnie
:D
motto:
W kroplówce poziom płynu
Powoli się obniża
Fachowa czuwa siła
By płyn równiutko spływał
No i dobrze, jestem, leżę. Podejrzenia są poważne ale na razie jest dobrze, wiozą mnie na pierwsze badanie, ultrasonografia.
Wózek spoko, jadę, znaczy jestem popychany, gabinet, żel na szyję - glut obrzydliwy swoja drogą, głowica, ekran, diagnoza.
Podejrzenie było o arteriosklerozę pnia mózgu, znaczy upośledzenie funkcji życiowych ale na szczęście to nie było to.
Za parę godzin - tomografia, też okolice szyi i głowy, wieźli mnie na łóżku , przed gabinetem rzuciłem pawia - chyba mnie zasugerowali, tyle że prześcieradło miałem przy ustach i nerkę mi podrzucili. Później wytarli usta, zmienili prześcieradło, no luksus.Tutaj muszę wyrazić swoje uznanie dla producenta bułeczek - smakowały tak samo pysznie w obie strony, reszta chyba została strawiona.
Głowa mi wirowała, nawet nie zdążyłem się poczuć jak Władca Pierścieni, przewlokłem się na łóżko tomografu, zaszumiało, zabrzęczało i musiałem przenieść się z powrotem. Następnie - rezonans magnetyczny, cholerna tuba, straszny hałas i ruszać się nie można przez 15 minut, do tego wcześniej trzeba wypić jakiś znacznik, na koniec badania wrażenie, jakby się lało po nogach. Wróciłem na salę, znaczy przewieźli mnie z powrotem. Wieczorem zespół znów przerzucał współpacjentów na prześcieradłach, odmówiłem pomocy przy ablucjach i zgodziłem się tylko na kaczkę. Czwartek to samo, za to piątek rano - luz blues, wymieniają kroplówkę, przynoszą śniadanie, przychodzi kobitka, jakoś się myję. Po południu - rewelacja, trafiam na normalną salę, znaczy 3 kolesiów podobnych do mnie, TV na monetki co prawda ale jest, do tego kibelek w sensie łazienka na sali. Druga tomografia, znów walenie po nogach ale już można chodzić co jest olbrzymim postępem. Znowu wypuszczam nos na przeszpiegi, już wiem, gdzie palą, zatem spoko, się podłączam jak zwykle.
Lekkie zawroty głowy ale daję radę wrócić do łóżka o własnych siłach, współpalacze to gość o spożyciu ruskiego spirytusu - nigdy tego nie robię i koleś po mikrowylewie który mózg sam zresorbował, cholerny farciarz.
Zaczynają przychodzić goście, atmosfera się rozluźnia, jeszcze jedna ultrasonografia ii badanie laryngologiczne. To badanie okropne jest, w gabinecie laryngologa gościu bierze strzykawkę jak dla konia, zanim zdążyłem mu powiedzieć, że juz mnie nie wystawiają w wyścigach bo jestem za stary, koleś mi wlewa ta wodę w lewe ucho, nadmiar ścieka na nerkę i znów wodzi mi ręką przed oczami. To samo z prawym uchem i jest diagnoza - mam obłędny błędnik w prawym uchu. I wszystko jasne. Jestem cały mokry, myślałem, ze chociaż przy okazji woszczynę z uszu wypłuczą a tu nico, sam musiałem wacikami. I tak zeszło do wtorku, we wtorek wypisali mnie do domu po ostatnim USG, znaczy znów jestem u siebie. Konkluzja - jest ich kilka, zatem po kolei.
1. Czystość i elegancja - jestem zaskoczony jak cholera, bez przerwy ktoś się pałętał ze ścierą albo ze szczotą.
2. Profesjonalizm - w ciągu pierwszych 4 dni miałem 3 USG, 2 tomografie, 1 rezonans magnetyczny i 2 konsultacje laryngologiczne. Podobno nie ma ludzi zdrowych - są tylko nie zdiagnozowani. :D
3. Pomiar temperatury - lecą teraz takim laserowym miernikiem, jak w Wojnach Gwiezdnych, jak jeszcze R2D2 będzie kaczki podawał to całkiem bajka będzie. :D:D
4. Bez przerwy ktoś latał i mierzył ciśnienie, mam teraz modelowe, 120/80 i to jest super.
5. Diagnoza - diagnoza jest boska, żadnych poważnych problemów, tylko błędnik. Po paru dniach powrotu do domu zacząłem sobie uświadamiać jakie to jest fajne: Sorry, ale muszę się położyć bo głowa mnie boli, i tak dalej, i tak dalej
6. Nie mam papierów jeszcze bo doktory powiedziały: ić Pan stont i poczekaj na biurokrację. to poszedłem i czekam.
7. To było - nie da się ukryć - po znajomości i jeśli już ktoś trafi do szpitala (odpukać) to ten tryb zdecydowanie polecam.
Ze szpitalnym pozdrowieniem - aha, jeszcze Holtera przez dobę ponosiłem, to jest całkiem coś innego niż 6 lat temu.
Ze szpitalnym pozdrowieniem
JWS
Ja Ciebie, Stalin, własnymi rencamy uduszę, chociaż na fotce jesteś duży, a ja (nie na fotce) mała.
Czuj się ostrzeżony, żeby potem nie było.
Opisujesz mi tu po znajomości forumowej rzeczywistość szpitalną po znajomości. A ja ani znajomości ni mam, ani żony. Żony-lekarza. Wróć, żadnej żony nie mam!
A ten smarkacz, za przeproszeniem innych smarkatych forowiczów - mnie tu straszy opisami takimi! Te parę dni od Ciebie jestem starsza, no! To i nerwowa się zrobiłam.
Ty lepiej wróć ze "szpitala na perypetiach" do Szę stalę. Dla własnego bezpieczeństwa :D:D
Ale jeśli musisz i masz coś tam jeszcze w zanadrzu na ten temat, to postaram się jakoś. Może mi się uda to duszenie odwlec w czasie ;)
Uwielbiam duszone wątróbki z cebulką. :D:D:D
Scarlett
30-10-2010, 22:25
Stalinie, dbaj o siebie,
bo kabarecik padnie bez Ciebie,
gdyż ostatnio ludzie tutaj to same smutasy.
http://www.iv.pl/images/08058914283983958669.jpg (http://www.iv.pl/)
Alsko - ostro poleciałaś ale należało się, oj należało.;)
Niepoprawny jesteś Stalinie, myślałeś, że reprymenda Ciebie ominie?
A tu guzik i to z pętelką.
Papierosy wyrzuć, pokaż, że masz charakter, pokaż kto tu rządzi???
I nie waż się więcej chorować bo jesteś mi winien worek wierszy.;) :)
Pozdrawiam :D - Cz
Mimoza - no lecę historiami, które sam przeżyłem ( na szczęście)
:D:D
Ale widać, że komunizm mi nie służy, to zawracanie głowy było :D:D
Uwielbiam duszone wątróbki z cebulką. Ątróbki, cebula i słonina to u mnie tylko dla tych, co za murami, czyli pod celą, o!
Czesiu, ło matko! To tak się charakter mierzy? A ja mam inny charakter. Sobie zadołowałam elektronicznego udawacza nikotynowego na takie wędrówki niemocą spowodowane ;) O!
W szpitalu to jak pod celą.
Przez ta młodą kochankę
Spędzam tu swoje lata
Bo mym ojcem jest beton
A mą matką jest krata...
:D:D:D:D
ciesz się że ta woda z lewego ucha nie wyleciała ci prawym
:P
Nawet mój mózg jest przeciwko mnie. :D:D:D:D
krystynas53
31-10-2010, 00:26
Jeszce mnie tutaj nie bylo. Jako wkupne wstawiam na początek "BAJECZKI O TOWARZYSZU LENINIE".
W ROKU 1970 UKAZAŁ SIE W POLSCE CYKL DYDAKTYCZNYCH BAJEK DLA DZIECI "OPOWIADANIE O LENINIE" MICHAŁA ZOSZCZENKI.
W OPARCIU O TEKSTY POWSTAŁY "BAJKI DLA DOROSŁYCH" OD 1991 WIELOKROTNIE EMITOWANIE PRZEZ TVP.
AUTOREM POMYSŁU I SCENARIUSZA JEST JANUSZ HORODNICZY.
"BAJECZKI O TOWARZYSZU LENINIE" TO JEGO WŁASNE INTERPRETACJE OBROSŁEJ LEGENDĄ PROZY ROSYJSKIEGO PISARZA.
"O tym jak Lenin przestał palić"
http://www.speedyshare.com/files/24948216/JAK_LENIN_PRZESTA_PALI_.mp3
"Opowieść jak Lenin się uczył"
http://www.speedyshare.com/files/24948217/JAK_LENIN_SI_UCZY_.mp3
"Karafka"
http://www.speedyshare.com/files/24948218/KARAFKA.mp3
"Lenin i Ryba"
http://www.speedyshare.com/files/24948219/LENIN_I_RYBA.mp3
"Lenin tropi pszczoły"
http://www.speedyshare.com/files/24948220/LENIN_TROPI_PSZCZO_Y.mp3
krystyna53 - właśnie postanowiłem, że rzucam palenie.
Tylko, cholera - co z rewolucją? :D:D:D:D
krystynas53
31-10-2010, 23:25
Miły Stalinie. Rewolucję zrobimy następną, a co! Może też trafimy do "Bajeczek..." Fajnie by było.:rolleyes:
cd "BAJECZKI O TOWARZYSZU LENINIE"
Lenin zatrzymany przez wartownika
http://www.speedyshare.com/files/24948748/LENIN_ZATRZYMANY_PRZEZ_WARTOWNIKA.mp3
Lenin zjada kałamarze
http://www.speedyshare.com/files/24948749/LENIN_ZJADA_KAŁAMARZE.mp3
Na polowaniu
http://www.speedyshare.com/files/24948750/NA_POLOWANIU.mp3
Towarzysz Iljicz kocha dzieci
http://www.speedyshare.com/files/24948752/TOWARZYSZ_ILJICZ_KOCHA_DZIECI.mp3
Pomyłka
http://www.speedyshare.com/files/24948751/POMYŁKA.mp3
Towarzysz Iljicz u fryzjera
http://www.speedyshare.com/files/24948753/TOWARZYSZ_ILJICZ_U_FRYZJERA.mp3
Zamach na wodza rewolucji
http://www.speedyshare.com/files/24948754/ZAMACH_NA_WODZA_REWOLUCJI.mp3
Zdun Benderin
http://www.speedyshare.com/files/24948755/ZDUN_BENDERIN.mp3
pójdą na piechotę.
http://img600.imageshack.us/img600/8210/trumna.jpg
:D:D
Dziś na słodko, bo jak raz tartę śliwkowa piekę.
Jaja wielbłąda - do żucia.
http://img576.imageshack.us/img576/199/camele.jpg
Bij Hitlera!
:D:D
http://img253.imageshack.us/img253/7716/hitlerb.jpg
:D Droga do pracy :D
http://img255.imageshack.us/img255/18/robotaz.gif
I ilustracja muzyczna, prosze:
http://www.youtube.com/watch?v=6T0hzPwwkoU
tam woda powinna byc po dziurki od nosa...w całej polsce leje
leje, fakt, rumuńska pogoda znaczy. Ale taki jest listopad, lepiej deszcz niż śnieg i mróz.
Znaczy się wychowałem na tym i nawet to tłumaczyłem. :D:D
http://www.youtube.com/watch?v=uAsV5-Hv-7U
- No tak, a ja wtedy byłam w Komsomole, Towarzyszu i nawet śpiewałam Dolinami i wzgórzami. I Aleksiej, harmonista na mnie leciał.
- A doleciał, Jewdokia?
- No pewnie, ze doleciał, ale tylko do Smoleńska.
- A co było dalej?
- No niech Towarzysz nie rżnie głupa, mówił po polsku to go i podłączyli. Strzelał, znaczy.
- Wcześniej czy teraz?
-On zawsze strzelał dopóki nie umarł.
- A jak umarł?
- No, do niego strzelali nasi z drugiego frontu, jak Berlin zdobywał.
- No ale Berlin zdobył, znaczy.
- Taa, pośmiertnie...
A bo kiedyś wrzucałem wspomnienia narciarskie z PRL, po transformacji tez jeździłem na narty i było fajniej...
Ech, Słowacjo :D:D
Ech, Słowacja. To było mniej więcej następne 10 lat wyjazdów. W Polsce zaczęło się robić tłoczno na stokach, w sumie my mamy 1/4 Tatr i 38 milionów ludzi a Słowacy 3/4 i koło 5 milionów. O różnicach w ówczesnej infrastrukturze nie wspomnę. Słowacja jest mała i wszędzie samochodem do wyciągów szybko da się dojechać. Zmieniły się również realia podróżne w sensie sprzętu - spokojnie mieściliśmy się w piątkę do Opla Omegi, narty w środku wzdłuż drzwi. Nie było najluźniej ale szło wytrzymać. W cztery osoby z kolei jest spoko - otwiera się podpórkę na środku tylnej kanapy i narty się mieszczą -trochę w bagażniku, trochę w środku.
Pomysłem chyba rzucił Zdzich i nawet chyba załatwił pierwszy wyjazd za pośrednictwem biura podróży w Krakowie. Trafiliśmy do Novej Lesnej. Gospodarz się nazywał Peter Skvaridlow i mieszkał na ulicy Tatranskiej cisło 243. Szczegółów pierwszego wyjazdu nie pamiętam, widocznie nie działo się nic szczególnego. Powoli rozpoznawaliśmy teren w sensie bazy narciarskiej i żywieniowej. Bo z żarciem to różnie bywało, aż do momentu kiedy trafiliśmy na ekstra metę, kwatery z knajpą na dole.
Nawet jakiś wykwit poetycki(poniżej) w temacie nart udało mi się popełnić, po prostu byliśmy zauroczeni ilością miejsc w których można było poszusować.
Słowacja – po drugiej Tatr stronie,
W dzień stoki narciarzy pełne,
Bieleją góry ośnieżone,
I tak smakuje vino varene.
Pięknie – panować nad deskami,
I hajda w dół – prosto jak strzelił,
Znaczyć zjazd - śniegu fontannami,
Być nieuchwytnym cieniem.
Bez żadnej przerwy zjazd za zjazdem,
Nic to, że człowiek jest zmęczony,
Za skrętem skręt na pełnym gazie,
Wreszcie organizm powie dość!
Skończyć ostatni slalom szalony,
Zdjąć deski, spokojnie paść na nos...
Za to wyjazd w następnym roku na przedłużony weekend – ho,ho albo nawet ho,ho,ho... Konsekwencje ciągnęły się przez kilka miesięcy.
Towarzystwo mieszane było - ja, Zdzichu, jego siostrzeniec Piotrek, młodszy od nas jakieś 20 lat, Jędrzej no i Suchy, nasz kumpel z czasów młodości.
Przyjechaliśmy późnym wieczorem i jak zwykle zaczęliśmy od dwóch rzeczy na B – Becherovka – koniecznie z sokiem pomarańczowym i Borovicka – tamtejsze śliwowica.
Następnego dnia pojechaliśmy na taki fajny stoczek, po drodze między Nowa Lesną a Smokowcem. Stoczek się nazywał Ski Club Michał Kondrik, nudny jak cholera ale oni wszyscy się uczyli i nie byli zbyt zaawansowani, poświęcić się musiałem, niestety. No i tak jeździliśmy, młody, czyli Piotrek ćwiczył snowboarda, my byliśmy boazeryjni. Dużo kobitek tam było, jak raz Okres Rużomberok miał ferie, kobitki ze szkoły pielęgniarskiej narty uprawiały, Piotrek ćwiczył rwanie, myśmy wiedzieli, że na wyciskanie to raczej szans nie mamy, więc spokojnie waliliśmy piwa i kibicowaliśmy z daleka. Wieczorem namówiłem ich na narty w Tatranskiej Łomnicy, tam mają stok oświetlony, się nazywa Jamy. Narty przypinamy i wjeżdżamy na górę. To znaczy, ja wjeżdżam, skutecznie, zjeżdżam na dół, wjeżdżam jeszcze raz, i widzę, że chłopaki równo jak ulęgałki wzdłuż stoku się walają. To prawda, że górka jest niezła, w połowie ścianka taka stroma, a wyciąg jest szybki bardzo i wylodzony.
Niemniej jednak daje to jakieś pojecie, jak bardzo chłopaki nie byli przygotowane. Krótko mówiąc, pojeździć mi nie dali i po pół godzinie wracać do chałupy musiałem. Zawadziliśmy o Poprad, bo tam na stacji benzynowej Becherowkę i sok pomarańczowy można kupić.
Ze Smokovców są dwie drogi na Poprad – jedna przez Novą Lesną i Velky Slavkow – tamtędy jeździ się na basen i druga – fajniejsza prosto w dół, zaczynająca się przy dworcu autobusowym. Tamtędy też da się dojechać do Novej Lesnej, przed Motorestem Raimund trzeba skręcić w lewo.
Nocą Poprad ma piękna kolorystykę świateł – jest cały złoty. Wróciliśmy na kwaterę i oddaliśmy się konsumpcji zakupów i grze w kości.
Łatwo można było przewidzieć, że nie byliśmy myślącymi istotami, bo kupiliśmy tylko jedną flaszkę, dużą co prawda, ale ilość była niewystarczająca. Wraz ze Zdzichem stwierdziliśmy, że poprawić trzeba i podjęliśmy decyzję, iż należy udać się do baru Sony w centrum Novej Lesnej, na piętrze nad pocztą, i przed zaśnięciem zasilić organizm kilkoma piwami. Zdzich sugerował przejście dystansu pieszo. Mnie natomiast po jeździe na nartach nie chciało się chodzić i stwierdziłem, na pewno jak pójdziemy piechotą to coś nas przejedzie, w związku z tym wyłącznie samochód.
Tłumaczyłem, ze będę jechał bardzo wolno bo nie urządzam rajdów po wąskich uliczkach w miasteczku tylko dbam o nasze bezpieczeństwo.
Wyruszyliśmy. Do jazdy było wszystkiego 200 metrów.
Ukształtowanie terenu odegrało dużą rolę. Należy wyobrazić sobie literę T, my jedziemy od dołu i skręcamy w prawo. Bar Sony jest akurat w prawym rogu litery T. Na płocie po drugiej stronie uliczki na wprost mnie widzę nagle blask świateł - znaczy ktoś jedzie z prawej strony, hamuję, ale jest za późno, niestety. Brzdęk, łomot, cisza. Jakaś stara Skodzianka, nadjeżdżająca z prawej strony się nie wyrobiła no i było zderzenie. Skodziance zdarło lewe światło, cały błotnik i wgniotło drzwi od kierowcy,, mnie walnął zderzak, lewy klosz od lampy, i cokolwiek pogiął się lewy błotnik.żarówka działała. Wychodzimy i ustalamy fakty.
cdn...
Ci w Skodziance są tutejsi, w sensie że z Bratysławy. Już po pierwszych zdaniach ustaliliśmy, że i oni i my, konkretnie ja, jesteśmy w stanie, wskazującym na spożycie, przy czym ja trzymałem się lepiej. Po krótkiej dyskusji, bo zaraz bar zamykali, zabrałem im prawo jazdy i dokumenty samochodu, powiedziałem, gdzie mieszkamy i umówiłem się na jutro, że do nas przyjdą. Byli potulni jak baranki, powaliło im ten samochód bardziej niż mnie. Razem ze Zdzichem natychmiast polecieliśmy do baru, nabyliśmy tych kilka piw niezbędnych do przetrwania nocy i odjechaliśmy na kwaterę, czyli te 200 metrów dalej. Byłem dosyć nonszalancki, ale z perspektywy czasu widzę, że miałem do tego prawo. Na trzeźwo byłoby tak samo, problem polegał na tym, że nic nie powinno jechać z prawej strony, bo to ulica jednokierunkowa była, kurdę, no!!!! To znaczy, że jadąc z dołu skręcam w prawo i luźny jestem, bo nikt z przeciwka nie jedzie. A ten dupek chciał sobie drogę skrócić, co zresztą tłumaczy jego ustępliwość.
Stało się, wróciliśmy na kwaterę, zaparkowaliśmy samochód, zabraliśmy piwa. Dalszy kawałek relacji znam z opowieści Zdzicha, bo zdaje się że dopiero wtedy naprawdę do mnie dotarło, co się zdarzyło. Na pewno walnąłem piwo. Według relacji naocznego świadka, czyli Zdzicha, potem waliłem głową w maskę silnika, mówiąc: (brzydkie słowa zastąpione przez XXX) Nowa Lesna…XXXXXXXXXXXXXXX No 2 tysiące mieszkańców… XXXXXXXXXXXXXXXXXXX godzina 22.30 XXXXXXXXXX dwa samochody… XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX no i XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX, ku*wa!
Zdzichu potem twierdził, że moje walenie głową w maskę spowodowało większe szkody, niż wypadek, ale chyba przesadzał.
Rano obudziłem się z bólem głowy, właśnie przyszli sprawcy wypadku. Po dwóch kawach zaczęło do mnie docierać, że trzeba jechać do Popradu. Pojechaliśmy. Poszliśmy do dealera Opla. Sam reflektor kosztował 36.000 koron, co było sumą znacznie przewyższającą możliwości studenta z Bratysławy. I tutaj wtrącił się Jędrzej, chwała mu za to. Powiedział, że tylko wypadek daje szansę uzyskania ubezpieczenia i załatwienia tej sprawy normalnie. Nie było innych propozycji, więc przyjęliśmy jego propozycje jednogłośnie, znaczy jednym głosem, znaczy to był jego głos. Pojechaliśmy szukać miejsca wypadku, żeby był prawdopodobny. Znaleźliśmy takie miejsce, jakieś 2 kilometry za Nowa Lesną, droga na Velky Slavkow, i dalej na Poprad. Upozowaliśmy samochody i jeden z tych Słowaków poleciał zadzwonić na policję. Zadzwonił. Wrócił. Ich policja działa tak samo jak nasza, i dzięki Bogu!!!! Mają limitowane paliwo i dużo zgłoszeń, czeka się na nich co najmniej 2 godziny. I to nas uratowało. Albowiem jakiś tubylec, przejeżdżający tamtędy zapytał: - Akcident? No to odpowiedziałem:
-Ano!! Na to on zapytał: - A kde sklo? No to odpowiedziałem: XXXXXXXXXXXXXXXXXX bo gość miał rację… I został jeden z tą Skodzianką, a reszta zabrała się ze mną.
Później duża część ludności Nowej Lesnej patrzyła, jak przed barem Sony pięć osób, na pierwszy rzut oka normalnych, czołga się po jezdni i pracowicie wydłubuje fragmenty szkła ze śniegu. Dowieźliśmy o czasie, zdążyliśmy rozsypać no i pojawiła się policja. Role były rozpisane, na sprawcę wypadku został wyznaczony Piotr, czyli siostrzeniec Zdzicha, miał najbardziej szczerą twarz, a przede wszystkim najmniej pił wieczorem. On siedział w radiowozie z jednym policjantem a ja drugiemu opowiadałem dowcipy przez trzy godziny, bo tyle trwało spisywanie protokołu. Rozstaliśmy się z policja tamtejszą w wielkiej przyjaźni i szacunku, mając papier, który umożliwiał nam bezkonfliktowy wyjazd ze Słowacji.
Na wieczór umówiliśmy się ze sprawcami na przyjęcie. Przyznali się do winy w sensie protokołu policyjnego i towarzystwa ubezpieczeniowego też. Przynieśli jakieś trunki, myśmy też nie byli tacy, żeby nic nie postawić. I tak pogłębialiśmy polsko – słowackie braterstwo broni i wspólnotę historyczną do momentu kiedy gospodarz domu się nie wku*wił i ich nie wyrzucił. Nas też chciał, ale dzięki przytomności umysłu Zdzicha, nie opłacało mu się, bo nie zapłaciliśmy za kwaterę. Tak więc zostaliśmy jeszcze dzień. Fajne to było i cholera jasna, nikt nas nie podkablował!!!! Na granicy żądali protokołu z policji, żeby nas wypuścić. Miałem.
Wróciliśmy do kraju i zaczęły się schody. Znalazłem firmę, nazywa się BLOS (Biuro Likwidacji i Obsługi Szkód). Fotki samochodu, umowa, i….. 2 miesiące nic się nie dzieje. Zrobiłem naprawę na własny rachunek,. To było jakieś 6.000. PLN. I nic. W końcu się zeźliłem, napisałem do ambasadora Słowacji w Polsce że to mój samochód, narzędzie pracy, itp., itd. Ambasadorem był wtedy Pan Martin Serwatka, no słowo. Po dwóch tygodniach przyszła wiadomość, że Slovenska Poistovna ( nasze PZU) wypłaciło stosowna kwotę. BLOS zabrał sobie trochę tytułem prowizji, dostałem na rękę jakieś 5.500 co uważam za dobry rezultat. Dlatego uwielbiam Słowację...:D
:D:D
Dedykowane wszystkim bohaterom spod znaku Bóg, Honor, Ojczyzna! Dobry Den, sem cesky!
Raz:
http://img143.imageshack.us/img143/5515/czechy11.jpg
I dwa:
http://img718.imageshack.us/img718/3994/czechy12.jpg
Ostatni numer prezesa - wysłał podobno Fotygę z kimś tam do USA w sprawie interwencji amerykańskich senatorów w sprawie śledztwa. Kiedyś tacy kolesie jeździli do Rosji - było bliżej i taniej. pytanie brzmi - komu się coś popier*oliło?
Służewiec 2010 - wyścigi a la Jarosław Kaczyński. :D:D
http://img249.imageshack.us/img249/9595/wyscigi.gif
Scarlett
14-11-2010, 23:39
http://www.iv.pl/images/52741520069987243463.jpg (http://www.iv.pl/)
Ale nigdy tego nie zrobimy z Jarosławem. :D:D:D:D
Ostatni numer prezesa - wysłał podobno Fotygę z kimś tam do USA w sprawie interwencji amerykańskich senatorów w sprawie śledztwa. No jak tak można? No jak?
To jest partnerska nieprywatno-prywatna wizyta ekspercka. Cztery w jednym.
Tako rzecze pan Waszczykowski, a potwierdza ekspertka Fotyga.
Za grosz szacunku :confused: ;):D:D
:D:D
http://img593.imageshack.us/img593/59/bungeeee.gif
Scarlett
16-11-2010, 21:26
:D http://www.iv.pl/images/67005189344028285958.jpg (http://www.iv.pl/)http://www.iv.pl/images/69143752215443135535.jpg (http://www.iv.pl/)
kombatantem, cholera.
Też walczyłem z systemem, proszę: :D:D
http://www.youtube.com/watch?v=mBc1alU9pgU
proponuję, na przyklad ryby...:D
Se złap...
http://img99.imageshack.us/img99/7889/ryby1.jpg
Z kolei dla mniej ortodoksyjnych moze byc ptactwo..
Zasada jest taka sama - se złap.:D
http://img100.imageshack.us/img100/5610/ryby2.jpg
wyborczą...:D
http://img641.imageshack.us/img641/8705/stawka1.jpg
http://img818.imageshack.us/img818/9840/stawka5.jpg
http://img254.imageshack.us/img254/5876/stawka6.jpg
- Towarzyszu, taki towarzysz zamyślony a jutro wyroby w tym kraju....
- Nie wyroby głupia, tylko WYBORY...
- No sama nie wiem, bo wszyscy mówią że na Bufetową głosują, no jak Bufetowa to i wyroby....
- Jewdokia, ty kompletnie głupia jesteś, przecież i tak nie kandyduję bo mnie się poglądy zmieniły....
- To towarzysz nie jest za lewicą?
- Absolutnie nie, aczkolwiek trzeba im przyznać, że to uczciwe złodzieje są i wcale się z tym nie kryją.
- To może prawica?
- Jewdokia, co ty pieprzysz! Bycie prawicą w tym kraju oznacza walenie głupot w które nikt nie wierzy i zaślepienie na rzeczywistość kompletnie, w sensie że drób ten świat ma zbawić!
- A nie zbawi? - Hospody, toć ja na mszę dała!
- A za co ta msza?
-No za porozumienie internacjonalistyczne.
- Nie pieprz, za co jeszcze?
- No żeby Nikita Jarosławowicz się zesrał na zebraniu, nie prosze, niech Towarzysz po tego naganaaaaaaaaa
- Bang! Bang! Jewdokię na ostry dyżur i niech ktos posprzata te slady... I zapadła cisza wyborcza ale na szczęście, nie na długo...:D:D:D:D
Scarlett
21-11-2010, 20:06
Jezzzu, wnuczek mi zabrał dowód
http://www.iv.pl/images/96616081237494729050.jpg (http://www.iv.pl/)
Wszystko dla dzieci... :D:D:D
http://img534.imageshack.us/img534/983/kuchniadziecko.jpg
Scarlett
22-11-2010, 23:02
http://www.iv.pl/images/25832278297211919043.jpg (http://www.iv.pl/)
jasinek123
22-11-2010, 23:14
http://img44.imageshack.us/img44/9170/1290098319293500.jpg (http://img44.imageshack.us/my.php?image=1290098319293500.jpg)
http://img820.imageshack.us/img820/6516/1290030410bypenguin9250.jpg (http://img820.imageshack.us/my.php?image=1290030410bypenguin9250.jpg)
http://img830.imageshack.us/img830/7509/1278276300byxavi6500.jpg (http://img830.imageshack.us/my.php?image=1278276300byxavi6500.jpg)
jasinek - ja rzucam hasło: PIS oralnym zwycięzcą wyborów :D:D
:D:D
http://img829.imageshack.us/img829/9821/kaczynskis.png
Scarlett
27-11-2010, 15:17
http://www.iv.pl/images/35905294515889387940.jpg (http://www.iv.pl/)
czyli informacyjna sałata z kraju i ze świata. :D
Kilka faktów od czapy:
Na 271 tys. euro opiewa zamówienie na dostawę prezerwatyw złożone przez francuskie ministerstwo obrony.
57 km liczy najdłuższy na świecie tunel kolejowy, wydrążony pod przełęczą św. Gotarda w szwajcarskich Alpach.
O 0,5–1 proc. kurczy się mózg człowieka po 60 roku życia.
62 proc. litewskich palaczy kupuje papierosy na czarnym rynku.
2259 mld euro (czyli o 83 proc. więcej niż dziś) będą w 2059 r. kosztować budżet UE świadczenia emerytowanych urzędników unijnych w liczbie 36 500 (o 100 proc. więcej niż obecnie).
38 proc. internautów posługuje się językiem angielskim, 22 proc. – chińskim, 8 proc. – hiszpańskim. To najczęściej używane języki w sieci.
Po 101 latach emigracji Meksykanka Eulalia García Maturey otrzymała obywatelstwo amerykańskie. Do USA przybyła nielegalnie w wieku 8 miesięcy.
30 proc. Japończyków odwiedzających Barcelonę zostało okradzionych w metrze.
Ponad 30 proc. oficerów izraelskiej armii nosi jarmułkę. Przed 20 laty ich liczba nie przekraczała trzech procent.
8 zegarków słynnych marek o łącznej wartości 129 tys. euro posiada prezydent Francji Nicolas Sarkozy.
62 proc. leków kupowanych przez internet to podróbki.
2,5 mln samotnych ojców żyje w Rosji.
Na zakończenie - odnowiony wystrój toalety. :D:D
http://img526.imageshack.us/img526/6618/papierwc.jpg
Tak było...
http://www.youtube.com/watch?v=BYkVS313jCQ
miedwiediew pokazuje kumplom zdjęcia z ostatniej bunga-bunga u Berlusconiego....http://img46.imageshack.us/img46/5585/rotfls.gifhttp://img46.imageshack.us/img46/5585/rotfls.gif
http://img6.imageshack.us/img6/6433/miedwiediew.jpg
Scarlett
03-12-2010, 19:53
http://www.iv.pl/images/96801746151753456205.jpg (http://www.iv.pl/)
Scarlett
03-12-2010, 20:39
Wywiad z Dziadkiem :):D :D
http://www.youtube.com/watch?v=b-XdfEjufjc
Scarlett
03-12-2010, 20:43
:D :D http://www.youtube.com/watch?v=uiwF5SYLCFI
Mnie??? -Putinowi???? :D:D
http://img502.imageshack.us/img502/667/putin3.jpg
... zapłaci za prawa autorskie? :D:D:D
http://img577.imageshack.us/img577/4231/binarnie.gif
Krótko i Szybko: :D:D:D
Infolinia sieci komórkowej. Dzwoni klientka z duuużym poczuciem humoru. Weryfikacja danych:
- Poproszę jeszcze o pani imię i nazwisko.
- Barbara Potrząsaj.
- Hasło?
- Cyckami...
Scarlett
05-12-2010, 14:52
Przygotowana do beatyfikacji :)
http://www.iv.pl/images/74000320521792745720.jpg (http://www.iv.pl/)
Uuuu, nader ładnie...:D:D
To ja świątecznie, proszę:
-Pewnie, że sie upalił. Inaczej nie da rady odlecieć!
http://img203.imageshack.us/img203/1617/santasmoke.jpg
się cieszę, że już w usta się nie całują jak kiedyś i jestem ciekaw czy niedźwiedzia zrobili jak onegdaj... :D:D:D
http://img530.imageshack.us/img530/7066/niedzwiedz.jpg
bo to już czas niebawem....:D
http://img34.imageshack.us/img34/8733/ariksza2.gif
:D
No cóż - prosto z d... ekehem, świeże i ciepłe raczej...:diab
http://img707.imageshack.us/img707/8398/kuchniaowsik.jpg
Scarlett
10-12-2010, 13:51
http://www.iv.pl/images/25659806493044014163.jpg (http://www.iv.pl/)
Scarlett
11-12-2010, 10:43
http://www.iv.pl/images/29991604034108099273.jpg (http://www.iv.pl/)
Znaczy jak się ktoś przypie*oli to dostanie odpowiedż..
Wojenko, wojenko cóżeś Ty za Pani
Że za Tobą ida, że za Tobą idą
Chłopcy malowani...
Dzisiaj zdecydowanie autorsko, byla taka wojna w 1941 a później poszły ekipy szukające historii
http://img3.imageshack.us/img3/5623/awarnet.jpg
http://img696.imageshack.us/img696/6187/awarnet1.jpg
http://img413.imageshack.us/img413/1369/awarnet3.jpg]
Nie to, że jestem pieprzonym pacyfistą. Tylko Lenina cytuję: o co walczymy???:satan:
a morał jest prosty - może najpierw lepiej pogadać? :D:D
Światło i dźwięk. :D
http://img819.imageshack.us/img819/5112/mleczko6.jpg
I trójpolówka pamięci narodowej: Ciało na Wawelu, grób na Powązkach a demonstracje na Krakowskim Przedmieściu.
Alzheimer na odwyrtkę. :D:D
Scarlett
13-12-2010, 16:46
http://www.iv.pl/images/25843736411171895340.jpg (http://www.iv.pl/):D
Zarąbisty plakat, dzięki....:D:D:D:D
:D:D
debeściarskie studio filmowe Mongolwood
http://img52.imageshack.us/img52/6398/mongolwood.jpg
oferuje na prezenty kilka niezapomnianych tytułów. Promocja ważna do wyczerpania pozycji, cokolwiek to znaczy...:D
http://img43.imageshack.us/img43/9053/pornolc.jpg
http://img194.imageshack.us/img194/4010/porno1.jpg
http://img580.imageshack.us/img580/570/porno2b.jpg
http://img10.imageshack.us/img10/6052/porno3.jpg
http://img638.imageshack.us/img638/9099/porno4.jpg
http://img3.imageshack.us/img3/6519/porno5.jpg
http://img46.imageshack.us/img46/7903/porno6.jpg
http://img204.imageshack.us/img204/3368/porno8.jpg
http://img219.imageshack.us/img219/1072/porno10.jpg
http://img338.imageshack.us/img338/3003/porno11.jpg
http://img651.imageshack.us/img651/9900/porno12.jpg
Scarlett
14-12-2010, 21:41
http://www.iv.pl/images/48903263349101607007.jpg (http://www.iv.pl/)
Scarlett
14-12-2010, 22:09
http://www.iv.pl/images/40088719341892098445.jpg (http://www.iv.pl/)
Scarlett
15-12-2010, 20:27
http://www.iv.pl/images/53053790403069370243.jpg (http://www.iv.pl/)
Szczur z rury. :D:D
http://img829.imageshack.us/img829/922/szczur.gif
:D:D
A teraz o Mikołaju...
Waga sań załadowanych czapeczką dla każdego dziecka - 333,333 ton.
Ilość reniferów niezbędna dla tego ładunku:
214,206.- plus Rudolph.
Średnia płaca MIkołaja w Centrum handlowym - $11 za godzinę, z oryginalna brodą - $20.
Coby dostarczyć to wszystko w ciągu nocy potrzebne jest 822.6 odwiedzin na sekundę i prędkość sań 3000 razy większa od prędkości dźwięku.
Przy takiej prędkości wszystko natychmiast by sie spopieliło.
autor tego tekstu ale poprosze o to samo....http://img339.imageshack.us/img339/9021/drinkg.gif
http://balsamlomzynski.blox.pl/2010/11/Meskie-ziobro-i-zawsze-dziewica.html
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/pijany-turysta-zabil-rekina-ludojada-stopa,1,4085361,wiadomosc.html
Wiedziałem, że śliwowica albo rakija jest lepsza od naszej gorzały.... :D:D:D:D
:D:D
Proszę:
http://img836.imageshack.us/img836/6000/17422564.jpg
pierwszy, który wrzuciłem na jutubę...:D:D
http://www.youtube.com/watch?v=swwz0ny7IwI&NR=1
:D:D
http://img827.imageshack.us/img827/391/czelabinsk2.jpg
http://i55.tinypic.com/24xl6qp.jpg
Scarlett
19-12-2010, 15:05
Stalinie, za świetne cięcia, dedykuję
szanownemu moderatorowi piosenkę
http://www.youtube.com/watch?v=YsgL35RCGcc
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2023, Jelsoft Enterprises Ltd.