PDA

View Full Version : Edukacja zwiększa zdolność do radzenia sobie z demencją - komentarze


sarna2
14-08-2010, 08:08
Komentarz do artykułu: Edukacja zwiększa zdolność do radzenia sobie z demencją (http://www.senior.pl/130,0,Edukacja-zwieksza-zdolnosc-do-radzenia-sobie-z-demencja,9529.html)
--------------------
czyli trzeba iść do szkoły. Uniwersytety trzeciego wieku? Jakieś rozwiązanie jest, ale nie tylko zapewne.

Doc
14-08-2010, 08:57
Che che...A ze mnie się śmieli że w każdej klasie jestem po dwa lata.A ja to co tu piszą już wtedy wiedziałem.

Jadzia_G
14-08-2010, 19:12
Komentarz do artykułu: Edukacja zwiększa zdolność do radzenia sobie z demencją (http://www.senior.pl/130,0,Edukacja-zwieksza-zdolnosc-do-radzenia-sobie-z-demencja,9529.html)
--------------------
czyli trzeba iść do szkoły. Uniwersytety trzeciego wieku? Jakieś rozwiązanie jest, ale nie tylko zapewne.
Witam ...... chyba jednak to nie jest tak, bo są ludzie wykształceni i dopada ich demencja starcza niestety.....jest np. znany nasz aktor (A.H) nie wymienie z nazwiska .... a to jest napewno osoba wykształcona i on właśnie chodzi po śmietnikach i zbiera różne zbędne rzeczy. Chyba zależy to od psychiki człowieka.

tadeusz50
14-08-2010, 19:21
Też myślę, ze wykształcenie niewiele ma do tego. To jest choroba jak wiele innych.

adriana57
26-09-2010, 17:59
Warto jednak działać w tym kierunku ,na naukę nigdy nie jest za późno

okulary
30-12-2010, 18:21
Witam,uważam że napewno edukacja ćwiczy mózg,jednakże są pewne zjawiska nie do końca zbadane co wprowadzają człowieka w demencję.Jednake są osoby o silniejszej i słabszej osobowości,w życiu bywa różnie nagła śmierć ukochanej , najbliższej osoby lub inny ciężki przypadek losowy, może stać się powodem załamania ,koszmarnych myśli,oraz słabszej pamięci.Wtedy ogólnie jeżeli się człowiek nie otrząśnie z tego i tkwi,wtakim stanie,to na codzień inaczej funkcjonuje,wiek też ma swoje znaczenie.

Opcja
06-03-2011, 22:27
człowiek ma w sobie siłę by się wydźwignąć ze wszystkiego, tylko nie każdy ją odnajduje, albo kieruje ja nie tam gdzie trzeba

karab
08-09-2011, 21:56
Edukacja jest jednym z działań, które sprawiają, że nasz mózg musi intensywnie pracować. W czasie tej pracy zwiększa się jego sprawność - przybywa neuronów (które muszą łączyć ze sobą coraz to nowe obszary w mózgu), zwiększa się szybkość przewodzenia impulsów przez komórki nerwowe, zwiększa się tzw. plastyczność mózgu (zdolność do przejmowania kontroli nad jakimiś aspektami naszego zachowania przez jedne obszary mózgu, gdy inne szwankują). Takie intensywne "używanie" mózgu powoduje, że tworzy się w nim coś, co fachowo nazywane jest "rezerwą mózgową". Na jej tworzenie (lub ubytek) wpływa jeszcze wiele innych czynników. Ta "rezerwa mózgowa" jest wyznacznikiem zdolności mózgu do zapobiegania procesowi chorobowemu oraz zmniejszania ubytków sprawności, gdy dojdzie do choroby otępiennej. Tak więc, to prawda, że podejmowanie edukacji (na przestrzeni całego życia, nie tylko w okresie szkolnym) jest związane z mniejszym ryzykiem zapadalności na Alzheimera i inne tego typu choroby. Choć, tak jak niektórzy z Was wspomnieli - wysokie wykształcenie nie gwarantuje tego, że ustrzeżemy się przed otępieniem. Jednakże w znacznym stopniu zwiększa nasze szanse.

WandaKamecka
30-03-2017, 14:09
Święta prawda! Trzeba być aktywnym, żeby demencja nas nie dopadła. Ja chodzę na angielski do speak up i na zumbę z koleżankami, żeby ćwiczyć i ciało i ducha. Mam 60 lat, a czuję się jak dwudziestolatka :D