View Full Version : Dziewica byc ....
Wedlug slownikowej definicji dziewica to kobieta do chwili pierwszego nstosunku plciowego.Tymczasem nie kazda z nas byc moze wie,ze termin ten pochodzacy z greki niema nic wspolnego z seksualna wstrzemiezliwoscia.A wrecz przeciwnie oznacza kobiete ,ktora nie potrzebuje meza ale ma wielu mezczyzn.Tyle ze nie nalezy do zadnego z nich.A zeby bylo jeszcze bardziej smiesznie to w starozytnej Grecji dziewicami nazywane byly tez swiatynne prostytutki.
Jak to nigdy nie wiadomo co w trawie piszczy....
:D jaką radość sprawiłas Kaziowi ?
Widać nasi panowie są miłośnikami dziewic z tej definicji,o której piszesz..
Virgin - faktycznie,można się nabrać.Szczególnie jak kupimy oliwę extra virgin,której ''wyszedł '' termin ważności.A także ,jak dosłownie potraktujemy naszą Dodę,wyposażoną w silikonowe zderzaki,która reprezentuje zespół o tej niewinnej nazwie..
Już o Wyspach Dziewiczych nie wspominam.Krzysztof Kolumb,który odkrył je przypadkiem ,i na wołanie swojej załogi...ziemia !! ziemia!! ...myslał iż w rodzinnym Madrycie ziemię do kwiatów sprzedają.Jako ,że był to wczesny ranek ,wystawił głowę z bulaja ,mówiąc - nie potrzeba .Nazywając je tak idiotycznie,nie przypuszczał ,że dla krajowców -dziewica - to tylko ludzkie mięsko,przed obróbką cieplną..:D
Ot,dziewice.....
A propos - w Pompejach widziałam dom publiczny z "tamtych czasów". Całkiem nieźle zachowany i całkiem, całkiem pomysłowy...
Wilhelmina
03-05-2007, 21:45
Ha ha ha. Nie....za chwilę pęknę ze śmiechu....Najlepsza ta oliwka extra virgin, której przeszedł termin. Pięęęknie pachnie. Innych virgin nie wąchałam.
Pani Slowikowa
03-05-2007, 22:12
He he he he a z czym wam sie kojarzy Extra Virgin Wool??
Czy super dziewicza welna??
Ależ nie,Asiu...
Z owczą jałówką,cudnej urody...westchnieniem okolicznych baranów...:)
Całuski dla Ciebie...Lila
hannabarbara
03-05-2007, 22:26
Extra Virgin Wool?? - Może to lanolina?
ammi1952
04-05-2007, 00:48
Masz racje Jolito fajny był ten starożytny dom uciech wszelakich
Ciekawy temat można go traktować na wesoło ale niektórym nie do śmiechu.Nadal jest wielu panów którzy od swojej wybranki oczekują "dziewictwa",a nie patrzą na to ile sami tych dziewic zaliczyli a póżniej zostawili bo coś im tam nie pasowało i jak ta dziewica ma to tłumaczyć i dlaczego?A jak ma się tłumaczyć dziewica która z przyczyn zdrowotnych/jak np.krwotok/została poddana chirurgicznej defloracji?Czemu nadal od kobiet wymaga sie dziewictwa-a nie wystarczyłaby wierność partnerowi z którym się jest?Dla mnie to są sprawy śmieszne i niedzisiejsze,to jak cofanie się w średniowiecze gdy normy dyktował zacofanemu ludowi kler.
Nie jestem za rozwiązłością seksualną ale problem dziewictwa uważam za śmieszny i tego uczę dzieci/szczególnie na to uczuliłam syna/.
Kundziu miła,on jest śmieszny,obecnie...
Ja i dawniej nie przywiązywałam wagi to tego anatomicznego fragmentu mojego ciała,który jakiś nawiedzony poeta nazwał hymenem.Szkoda,że nie hymnem ,który wymaga postawy stojącej,poniekąd..
Ale Bóg i tak mnie pokarał, prowadząc mnie przez życie,że ten pierwszy ,plącze mi się nadal ,aczkolwiek wcale tego nie planowałam.Takiego umartwienia..przez lat 40..
To jak Mojżesz na pustyni !!!
A z mężczyznami sprawa jest prosta.Mówisz - masz.Już kobiety starożytne sobie z tym świetnie radziły,używając w noc poślubną rybich pęcherzy wypełnionych świńską krwią...Jakież to przemawiające do wyobraźni...
Natomiast w krajach latynoskich ,częste są operacje plastyczne ,przywracające dziewictwo przyszłej pannie młodej.Wykonywane one są tak solidnie,że biedny pan młody,o ile nie użyje korkociągu,to o mało ducha nie wyzionie w łożnicy małżeńskiej.
Ażeby wiedział biedaczysko,że kibicuje mu setka szwagrów !:)
Ja też strzegłam pomna przestróg rodzicielki tego"skarbu"bez mała do 25 roku i miałam tyle szczęścia że pod nożem chirurga się go pozbyłam,przynajmniej nie zostały mi wspomnienia może spartolonej roboty.
No ...ja przyznaję ze wstydem,że strzegłam do matury ,a później hulaj dusza...:)
Robota nie była spartolona..chyba ??.Wszak nie miałam pojęcia,o co tu tak naprawdę chodziło..
Tylko ten...hmmm....chirurg ,został mi na resztę życia,niestety.
A teraz już po problemie ,niejako .Bo wiesz Kundziu,że na wątku o zaburzeniach erekcji,który założył czort,żalimy się własnie na narzędzia chirurgiczne..:).Jakże niedoskonałe !
hannabarbara
04-05-2007, 17:40
Właśnie "hulaj dusza"! Przecież wiadomo, że nóż chirurgiczny często i długo eksploatowany musi się stępić. Te, które racjonowały jego używanie, mają jeszcze szanse na w miarę przyzwoite ostrze.
Kochane te nasze "noże chirurgiczne" to powinnyśmy umiejętnie ostrzyć i dbać o niego bo sam to on nie zadba.No chyba że nam już nie zależy.
hannabarbara
04-05-2007, 17:49
I jak zawsze braknie opinii najbardziej zainteresowanych. Siedzą jak myszy pod miotłą. Na pewno czytają, ale zaden nie odważy się wychylić.
Chyba im zeszła para przez gwizdek
Biorę sobie do serca ,moje miłe..
Zaczynam ostrzyć !!! Aż iskry polecą ..:)
hannabarbara
04-05-2007, 18:01
Powodzenia Lili! Kup sobie takie buty jak ta spod samochodu!
Popatrzcie w pokrewny wątek jest tam przepis na "ostrzenie"
malgos651
05-05-2007, 14:14
a ja uwazam ze dziewice wymarly razem z dinozaurami a jesli sa tu takie dziewczyny to sie nie obrazcie
Ale Małgoś ,nie masz racji kochaniutka...
Przeleć jakiś oddział noworodków.Daję swoją głowę,że obecne tam dziewczynki w becikach to dziewice.
A przedszkola,szkoły podstawowe i pierwsze klasy gimnazjów .
Jeżeli się weźmie jeszcze pod uwagę dziewczyny z zasadami,bo takowe są ,to sporo tych dziewic ,sporo..
Tak, że żyją ,Małgoś,żyją.Nie mają zamiaru wymrzeć,natomiast przybywają ..:)
Kochane te nasze "noże chirurgiczne" to powinnyśmy umiejętnie ostrzyć i dbać o niego bo sam to on nie zadba.No chyba że nam już nie zależy.
Kundziu, no co Ty? Niech te noże same o siebie dbają bo jak nie to zafundujemy sobie nowe, nowoczesne, z lepszego materiału!
Z gimnazjalistkami to różnie bywa...
tar-ninka
06-05-2007, 18:34
Oj Nikuś masz rację Niedaleko mnie jest lokal gdzie są dyskoteki i te niewiniatka wracaja koło moich okien ,zgroza ,
są też ławki a na nich też....... A o dniu wagarowicza i imprezach w pobliskim lesie aż nieprzyjemnie mówić .Wczoraj stałam na przystanku autobusowym i stały też dwie piekne , ładnie ubrane dziewczyny az miło było popatrzyć .Dopóki nie otworzyły ust.Temat i słownictwo ,wyobraz sobie .One chyba juz nawet zapomniały kiedy były dziewicami.........
1737a mnie tych małolatek jest szczerze żal-traktują doswiadczenia seksualne jak gimnastykę,choć psychicznie nie dorosły do współżycia i w ten sposób same okradają się z magii pierwszych niesmiałych pocałunków,chodzenia za rączkę,przytulania...Na wszystko musi być właściwa pora i miejsce..a takie przypadkowe wyczyny zostawiają po sobie tylko gorycz.Poza tym ich wiedza teoretyczna nadal jest baaaaaaaaaardzo nikła.Kidyś podsłuchałam mimowolnie rozmowy moich uczennic z gimnazjum/na wycieczce/-jedna informowała drugą,że po pierwszym razie nie zachodzi się w ciążę...!!!!!!
hannabarbara
07-05-2007, 17:45
Mnie jest naprawdę przykro, gdy widzę śliczne i atrakcyjne dziewczyny i słyszę jak z ich milutkich buź nagle zaczyna się wylewać gnojowica. Zupełnie nie mogę tego zrozumieć. Po wyglądzie zewnętrznym możnaby sądzić, że są estetkami, a tu taki brak troski o piękno!
vBulletin v3.5.4, Copyright ©2000-2024, Jelsoft Enterprises Ltd.