UOKiK radzi: jak wybierać świąteczne prezenty - komentarze

[Ewunia]

Komentarz do artykułu: UOKiK radzi: jak wybierać świąteczne prezenty (http://www.senior.pl/147,0,UOKiK-radzi-jak-wybierac-swiateczne-prezenty,10322.html)
--------------------
Tak... ostatnia rada jest bardzo istotna. pamiętam, jak teściowa w zamierzchłych czasach kupiła mojemu dziecięciu "zestaw muzyczny" - trąbkę, bębenek i coś tam jeszcze. W końcu wyciągałam te zabawki dopiero jak ona przychodziła... Potem już kupowała "ciche" zabawki, bo to w sumie mądra kobieta.

[bronczyk]

Tyle lat żyję, że bez tego typu porad doskonale sobie poradzę z wyborem prezentów.
Ewuniu, a jakby dziecięcie ćwicząc stale na trąbce zostało drugim Armstrongiem?

[Ewunia]

Dziecię do dziś ma słuch pierwszego stopnia - to znaczy słyszy kiedy grają a kiedy nie. Ma za to inne uzdolnienia, które rozwinęło z pożytkiem dla siebie i ogółu. A co do rad - wiesz, czasem w ferworze zakupów się zapomina o tym i o owym, ja bym jeszcze dodała zakaz kupowania kremów przeciwzmarszczkowych mamom przez dzieci ;) Chyba że mamy sobie wyraźnie zażyczyły.

[bronczyk]

A ja zakaz kupowania tych specyfików cudownie podnoszących dotlenienie mózgu i odmładzających od środka. Coś co daje siłę dwóch serc jest mocno podejrzane.

[tomeh]

Ja tam zawsze mam problem z wyborem prezentów. W tym roku kupuję tylko dwa. Za wiele kłopotu z szukaniem czegoś takiego.