PDA

View Full Version : Najpiękniejsze kobiety na świecie - Audrey Hepburn na szczycie listy - komentarze

83.24.227.xxx
31-03-2011, 18:16
Komentarz do artykułu: Najpiękniejsze kobiety na świecie - Audrey Hepburn na szczycie listy (http://www.zycie.senior.pl/147,0,Najpiekniejsze-kobiety-na-swiecie-Audrey-Hepburn-na-szczycie-listy,9252.html)
--------------------
Moim zdaniem MM powinna być na szczycie IMM .i Audrey mialy buzie jak aniołki
Malwina
31-03-2011, 18:27
Nooo zupełnie mi lista nie leży....Audrey taak..ale gdzie Liz Taylor, Claudia Cardinale, Greta Garbo,Caterine Deneuve.....każda w na miarę swojej epoki i nie tylko.....
bronczyk
31-03-2011, 20:11
Mnie też ta lista wygląda jak na kolanie pisana.
Rola
31-03-2011, 20:55
Powiedzmy sobie szczerze: tego typu listy są zawsze "głupie", tj. nigdy nie oddają swego tytułu.

Jeśli przygotowuje je dziennikarz/redakcja - są odbiciem własnych preferencji. Nota bene pismacy mają krótką pamięć (kto to taki Bin Laden? teraz jest Kaddafi!).
Jeśli jest to ankieta (na jak dobranej próbie? się pytam), to oddaje ona raczej popularność.

A poza tym... Nad jakością np. filmu można długo dyskutować, a co dopiero nad urodą!


To nie będzie żadna lista, ale co powiecie Państwo na taką (niepełną) galerię?

http://img171.imageshack.us/img171/2469/polishmoviestarswallpap.png
elza1302
01-04-2011, 08:40
http://img171.imageshack.us/img171/2469/polishmoviestarswallpap.png[/IMG]

To są naprawdę piękne panie :)
Malwina
01-04-2011, 09:10
No proszę, Dziewczyny jedna w jedną piękne....
Rola
01-04-2011, 14:11
...a zaznaczam, że nie wszystkie w moim typie - za to starałem się dobrać ujęcia najkorzystniejsze (w moim mniemaniu). Dlatego nie ma tam np. Hanki O., jako że nie dysponuję fotografią w jakości i stylu, jaki by mi odpowiadał


Moda się zmienia, ale śmiem twierdzić, że niektóre z nich powinne trafić nie tylko na polską, nie na przedwojenną, ale ponadczasową i międzynarodową listę najwspanialszych piękności.

Pytanie tylko który z pismaków z owych fajfoklockich czy jankeskich czasopism w ogóle o nich słyszał?

Ba! Dzięki naszej TVP i jej "świętej misji publicznej" mało kto je pamięta u nas... Jeden jedyny S.Janicki obsługuje temat od lat, ale i on nie jest wieczny... a następców nie widać.