PDA

View Full Version : Hiszpańskie ogórki ? Niemieckie kiełki ?- Ha, ha, ha


Mekintosz
16-06-2011, 12:07
Po głośnych przypadkach zarażenia wirusem E.coli w Niemczech pomorscy rolnicy znaleźli się pod obstrzałem. Na jaw wychodzi to, o czym na wsi wszyscy wiedzą od dawna i tak naprawdę nikt się tym zbytnio nie przejmował. Niektórzy rolnicy "użyźniają" glebę, jednocześnie ją zanieczyszczając, bo wylewają na pola zawartość szamb.
Zanim wpierniczysz pachnąca truskawkę czy krwistego buraczka - poczytaj uważnie !
http://www.polskatimes.pl/fakty/415585,pomorze-rolnicy-nas-truja-wylewajac-scieki-na-pola,id,t.html
:mad:

Esia
16-06-2011, 13:38
wniosek, jest prosty kontrole tego, w jaki sposób jest opróżniane szambo (czy jest wogóle opróżniane) nie powinny należeć do kompetencji gminy. Swój ma swego kontrolować? Poza tym skąd wziąć na to ludzi?
Moim zdaniem, każdy właściciel posesji powinien składać pisemna informację, niech będzie nawet do gminy, ale żeby był do tego zobowiązany sam, z nie tylko w przypadku kontroli, do której załączałby rachunek za wywóz ścieków i wywóz śmieci. Skończyłby się wtedy śmietnik w lasach i szambo na polu.

Kolczuga
16-06-2011, 14:17
wniosek, jest prosty kontrole tego, w jaki sposób jest opróżniane szambo (czy jest wogóle opróżniane) nie powinny należeć do kompetencji gminy. Swój ma swego kontrolować? Poza tym skąd wziąć na to ludzi?
Moim zdaniem, każdy właściciel posesji powinien składać pisemna informację, niech będzie nawet do gminy, ale żeby był do tego zobowiązany sam, z nie tylko w przypadku kontroli, do której załączałby rachunek za wywóz ścieków i wywóz śmieci. Skończyłby się wtedy śmietnik w lasach i szambo na polu.



A moze kanalizacja ,oczyszczalnia sciekow i utylizacja smieci.

Esia
16-06-2011, 14:25
To byłoby idealne rozwiązanie, tylko skąd wziąć na to fundusze, a..? Która wieś w Polsce jest skanalizowana? ja nie znam takiej
jest program współfinansowania budowy przydomowych oczyszczalni, ale on też idzie bardzo mozolnie, poza tym wymaga sporego wkładu własnego, nie każdego na to będzie stać, skoro ma tańszą perspektywę pozbycia się przepraszam za wyrażenie gó.wna
I jeszcze w temacie ogórków, pomidorów itp. gdy rolnik na rynku zachwala, że to tylko na naturalnym nawozie, to nie jest wcale plus, ani ekologiczna żywnosć. Naturalne nawozy dłużej się rozkładają, w przeciwieństwie do sztucznych, które są tak produkowane, żeby się szybko dostawały do gleby i tam rozkładały

Kolczuga
16-06-2011, 14:46
Nie chce sie wymadrzac,ale gdyby samorzady gminne ,nie byly takie samo-rzady,samo nic sie nie dzieje,a ludzie patrzyli na rece urzednikom,bo gdzie sa pieniadze tam musi byc ograniczone zaufanie,moze funusze,ktorymi dysponuje gmina + wklad wlasny,jakies korzystne kredyty, rozwiazalyby smierdzacy problem.

babciela
16-06-2011, 16:46
Zaraz, zaraz od wiekow nasi przodkowie uzyzniali w ten sposób glebe i nic nie było. Sa cztery odmiany colli. W kazdej kupie naszej te bakterie zyja- tylko gatunek łagodny- dlaczego akurat teraz wylazly te najbardziej zlosliwe - pojecia nie mam. W odchodach zwierzecych czasami zdarzaja sie te czwarte- najgorsze...

Esia
16-06-2011, 17:59
Nie chce sie wymadrzac,ale gdyby samorzady gminne ,nie byly takie samo-rzady,samo nic sie nie dzieje,a ludzie patrzyli na rece urzednikom,bo gdzie sa pieniadze tam musi byc ograniczone zaufanie,moze funusze,ktorymi dysponuje gmina + wklad wlasny,jakies korzystne kredyty, rozwiazalyby smierdzacy problem.
dokładnie to powinno iść w tym kierunku, zwłaszcza, że można wykorzystać do tego fundusze unijne
babciela - trochę mnie zszokowało to co piszesz, że zwierzęce odchody są gorsze od ludzkich, w sumie nawożenie obornikiem czy gnojówką jest stosowane od lat i poza tym co pisałam, ze taki nawóz się dłużej rozkłada, to nie powinien tworzyć szczególnego zagrożenia.
Myślę sobie, że jednak w szambie jet masa detergentów i może to jest powód, że jest wylęgarnią tych bakterii?

Renatas46
16-06-2011, 20:43
Myślę sobie, że jednak w szambie jet masa detergentów i może to jest powód, że jest wylęgarnią tych bakterii?

Esia, myślę, że trafiłaś w sedno, może właśnie chemia, której mamy nadmiar w obecnych czasach, jest przyczyną tych i wielu innych problemów.

Kolczuga
17-06-2011, 00:37
Skończyłby sie śmietnik w lasach .
Tu gdzie mieszkam,nie ma takiej opcji,ze ktos nie chce wywozu smieci.
Tu jest wolnosc,ale nie dowolnosc.
Samorzad ustala zasady dzialania na swoim terytorium i to jest swiete.
Czwartek rano tak wyglada ulica Okonomac

http://www.klub.senior.pl/galeria/images/11741/large/1_farmer_market_003.jpg

Esia
17-06-2011, 08:31
Cóż daleko nam do takiego widoku na polskiej wsi.
W mieście przynajmniej jest coś takiego, że rzuca się w oczy kto nie wystawił pojemnika, gdy przyjeżdża śmieciarka. Ale pozo ewentualnymi uwagami między sobą sąsiadów, to raczej nikt z tym nic nie robi.
A tak odbiegając od tematu to segregujecie śmieci? Ja staram się bardzo tego pilnować, choć przyznam, że reszcie rodziny idzie to troche opornie.

Kolczuga
17-06-2011, 10:29
Cóż daleko nam do takiego widoku na polskiej wsi.
W mieście przynajmniej jest coś takiego, że rzuca się w oczy kto nie wystawił pojemnika, gdy przyjeżdża śmieciarka. Ale pozo ewentualnymi uwagami między sobą sąsiadów, to raczej nikt z tym nic nie robi.
A tak odbiegając od tematu to segregujecie śmieci? Ja staram się bardzo tego pilnować, choć przyznam, że reszcie rodziny idzie to troche opornie.


Tak ,stad te dwa kolory pojemnikow,zielony na smieci z recyclingu.
Pare lat temu znalazlam w lesie gore smieci po remoncie lub budowie,zglosilam w gminie,urzednik jakistam rozlozyl bezradnie rece
-co ja moge,pani, tu wszyscy tak robia.
Mowie o Polsce
Wiec ja go zapytalam co on tu ,na tym stolku, robi.
Wynikla z tego piekna katastrofa,2 przemile nauczycielki z miejscowej szkoly poszly z dziecmi do lasu na sprzatanie,a ja zapowiedzialam w gminie,ze jesli nie podstawia tam samochodu na smieci,to te wyladuja pod urzedem,zawiadomilam o problemie dziennikarza,pomoglo.
To bylo przed unia.

Esia
17-06-2011, 12:45
przypomniał mi się reportaż w TVnie o wyrzucaniu śmieci do lasu właśnie. Była tam taka sytuacja, że małżeństwo przeprowadziło się na wieś i wykopali sobie takie "doły" pod przydomową oczyszczalnię ścieków. Ponieważ nie mieszkali tam jeszcze, pewnego dnia jak przyjechali na swoją posesję co zastali ...? w jednym z dołów były śmieci i resztki wskazujące na pozostałości po imprezie, natomiast do reszty ktoś życzliwy nawiózł im całe góry eternitu! I oczywiście sprawcy nie znaleziono, a okoliczni mieszkańcy nic nie widzieli i nic nie słyszeli - bo przecież taki eternit to można podrzucić zupełnie niezauważonym. Gmina też rozłożyła ręce, natomiast właściciele za wywóz i utylizacje tego eternitu zapłacili kilka tysięcy. Cóż taka rzeczywistość i to były nowe czasy już za czasów Unii.