OMAN - Sultanat OMANu

[Mar-Basia]

Bedac w szkole mialam wspaniala profesorke geografii, pania Zuze. Starsza pani, przed wojna sporo podrozowala z mezem, ktory jezeli sie nie myle byl dyplomata. Jak udalo jej sie dostac do PRLowskiego systemu szkolnictwa? Nie wiem, nigdy o tym nie mowila i my nigdy jej nie pytalismy. Wystarczaly nam jej wspaniale opowiesci, ktorych wiele nie mozna bylo znalesc w podrecznikach szkolnych.

To wlasnie ona zaszczepila we mnie bakcyla podrozniczego, ktory pozniej podtrzymal moj „slubny”, zagorzaly podroznik od mlodych lat. Juz jako maly chlopiec przemierzal wiele szlakow przy boku swego ojca, ktory zawsze byl jego idolem, wzorem jak powiniem zachowywac sie prawdziwy gentleman.

Ja, nie mialam tego szczescia, urodzilam sie w „zlym” czasie i niewlasciwej szerokosci geograficznej, Niestety mlodosc „zaczelam” w czasach kiedy nie latwo bylo wystawic nos z kraju. Jednak mialam szczescie...w roku kiedy robilam mature dostalam zaproszenie do Francji. Udalo sie! Zostawilam za soba „cieplutkie” miejsce na UW, postanowilam wziasc zycie mlodej osoby we wlasne rece..Pierwszy paszport, pierwszy lot samolotem, pierwsze pare dolarow.....i ogromny apetyt na poznanie swiata.. I tak mi zostalo do dnia dzisiejszego. Poprostu jedna z moich pasji sa podroze, ktore staram sie uwiecznic obiektywem.

http://i54.tinypic.com/90cdbm.jpg

[Mar-Basia]

Jezeli moge i zdrowie mi pozwala – laduje pare ciuchow do walizki i w droge. Dawniej, nie znalam walizki – byl plecak, torba podrozna, wygodne buty, troche kosmetykow, nie gniecaca sie „mala czarna”i para butow na obcasie na okazje, doskonaly towarzysz podrozy – moj „slubny” i hajda. Nie bylo przed nami zadnej zapory – no, moze chroniczny brak czasu, ktory staramy sie odrobic bedac na emeryturze.

Dzisiaj sprawy wygladaja inaczej. Nabralismy tzw butelki i nasze wymogi podroznicze sa inne. Stalismy sie wygodnymi leniwcami. Mimo to udaje nam sie zobaczyc pare ciekawych miejsc, uniknac zgromadzen turystycznych w ktorych zle sie czujemy. Naturalnie nie gonimy jak kozy po gorkach – brakuje czesto oddechu – ale mimo to, cos tam korzystamy.

Poprostu kazdy wiek ma swoje prawa. Jedno wiem, ze kazdy nowy kraj jest dla mnie cudownym odkryciem czegos nowego i to sie wlasnie liczy. Nikt nie potrafi mi odebrac tego, co w zyciu zobaczylam i przezylam.

Jednym z moich marzen bylo zawsze „zagladnac” do mitycznego Omanu, jednego z najbardziej zagadkowych krajow lezacego na Polwyspie Arabskim.


http://i55.tinypic.com/2iavpkh.jpg


http://i53.tinypic.com/2dv924o.jpg


http://i54.tinypic.com/2vdhch2.jpg

[Mar-Basia]

Oman – obecnie Sultanat Omanu do nie tak dawna byl malo dostepny dla turysty z zewnatrz. .Za to krazyly o nim fantastyczne opowiesci, ktore pobudzaly apetyty podroznikow.

http://i55.tinypic.com/1zyjygn.jpg


Jedynymi wybranymi, ktorzy mogli postawic tu noge, byli czlonkowie korpusu dyplomatycznego lub ewentualnie ludzie na tzw kontraktach specjalistycznych, glownie w dziedzinie petrolu.

Pamietam doskonale, kiedy w czasie naszych podrozy afrykanskich wpadalismy do Zanzibaru, dawnej stolicy Omanu w latach 1830 – mysli nasze biegly w kierunku Omanu, ktory byl oddalony prawie na przyslowiowy rzut beretem. . Patrzylismy na zacumowane w porcie stare dhow omanskie i bylismy pewni, ze jednego dnia napewno tam postawimy noge.


http://i56.tinypic.com/2v3inbl.jpg


http://i55.tinypic.com/adnjg3.jpg


http://i52.tinypic.com/fddkhw.jpg

[Tesa]

Marbello!

Podziwiam Twoją umiejętność przekazania wiedzy na
tematy, które nam prezentujesz :)

Dzięki Tobie znów mogę poznać nieznany mi kawałek świata :)

Gratuluję i dziękuję, życzę powodzenia w kolejnych
wyprawach :)

Pozdrawiam serdecznie,
Tesa

[Paula]

Marbello oczywiście wybieram się z Tobą jakże zapowiadającą się ciekawie podróż..........

[Mar-Basia]

Teso i Paula - dziekuje za odwiedziny. Mysle, ze uda mi sie pokazac wszystkim troche Omanu, ktory udalo nam sie "liznac" w kwietniu tego roku.


Marzylismy, ze uda nam sie przemierzyc jeden ze szlakow handlowych po ktorym poruszaly sie karawany wiozace wonne kadzidla...jedwabne szaty, przyprawy. W tych odleglych czasach Oman byl waznym i bogatym panstwem. Zamykalam oczy, przypominalam sobie opowiesci „Z tysiaca i jednej nocy”, cofalam sie do lat przed nasza era i widzialam mityczne, zaginione na pustyni miasto Ubar (Iram) o ktorym krazy ciagle pare legend. Przesuwaly mi sie przed oczyma jego pelne splendoru, skapane w zlocie swiatynie, pelne przepychu palace, haremy i jego mieszkancy Ubaryci.

Wracala mgliscie historia, wiara w kamiennych bozkow, krol Shaddad, ostrzezenia proroka Huda, zniszczenie miasta, ktore zniknelo pod piaskami jak Atlantis..
Z przerazeniem myslalam o handlu niewolnikami z Czarnego Ladu w ktorym Oman odgrywal powazna i niechlubna role.Mysli biegly do filmow Nicholasa Clappa, amatora archeologa i producenta filmowego.

http://i54.tinypic.com/ibfd02.jpg

http://i51.tinypic.com/bwryt.jpg

http://i56.tinypic.com/zulb9l.jpg

(zdjecia zeskanowane z pocztowek)


Czekalismy dosc dlugo zanim udalo nam sie „liznac” Oman w kwietniu 2011. Dwa dni – stanowczo za malo – wrocimy tam z pewnoscia – pod warunkiem, ze zdrowie bedzie dla nas laskawe.

[Mar-Basia]

Po wrazeniach z Emiratow i Dubai, radykalnie zmienilismy styl zycia. Ogromny statek, prawie jak Wieza Babel – dziesiatki jezykow, rozne narodowosci. Nie nalezy zapomniec o „rutyniarstwie” ktorego mottem przewodnim bylo „klient nasz pan”.



http://i55.tinypic.com/nbq9g8.jpg

http://i51.tinypic.com/3500wet.jpg


http://i54.tinypic.com/eeibo.jpg


http://i53.tinypic.com/1zz54rr.jpg

[Mar-Basia]

Po dosyc krotkiej nocy – hihi, oblecielismy jeden bar za duzo na statku i babelki nam szumialy, wczesnym, mglistym rankiem przybijamy do Muscat’u. Z daleka widac skaliste wybrzeze, mijamy wielkie tankowce z petrolem, statki z kontenerami.

Zarysy Muscat’u przed nami

http://i53.tinypic.com/21cxaqb.jpg



http://i54.tinypic.com/acbb53.jpg



http://i53.tinypic.com/4gktav.jpg



http://i56.tinypic.com/15dazd1.jpg


Ciesze sie na proponowane wycieczki, ktore organizuje dla pasazerow specjalna jednostka „wycieczkowa”.

[Mar-Basia]

Zaczynamy wchodzic do portu w Muscat’cie


http://i54.tinypic.com/ny7f5t.jpg


- http://i53.tinypic.com/5y9ocz.jpg


http://i55.tinypic.com/jqg9bt.jpg


Na horyzoncie symbol Muscatu – pojemnik na kadzidla dominujacy nad portem.


http://i54.tinypic.com/29x6io4.jpg

[Mar-Basia]

Muscat

http://i52.tinypic.com/70l16x.jpg


http://i52.tinypic.com/2vbmmpt.jpg



http://i55.tinypic.com/scdgxw.jpg


http://i53.tinypic.com/2vtnksk.jpg

[Malwina]

No tak , zaczyna się jak bajka z tysiąca i jednej nocy....Wyście mieli dwie..hihi. widoki niesamowite, upał w nozdrzach, bryza morska i znów kolory błekitu , bieli, szaości liliowej....ciekawe twarze tubylców i skrywana w pyskach wielbładów tajemnica...

[Nika]

No to kolejna perspektywa ciekawej podróży przede mną.Bez pakowania walizek, bez biletu..czekam na dalszą relację Marbasiu.

[Mar-Basia]

Malwino, Niko - dziekuje za odwiedziny na watku o Omanie. Mimo, ze zawsze ciagnelo mnie do Afryki - jednak Oman ma cos w sobie magicznego co wciaga.

Wlywamy do portu Muscat

http://i54.tinypic.com/no5vv6.jpg


http://i54.tinypic.com/6qgod3.jpg


http://i53.tinypic.com/2rgyjnp.jpg

[Mar-Basia]

Powolutku przybijamy do Muscat'u

http://i52.tinypic.com/vobnyu.jpg


http://i54.tinypic.com/aepg89.jpg


http://i54.tinypic.com/2ibmbsz.jpg

[Mar-Basia]

Muscat

http://i53.tinypic.com/1gjfgz.jpg


Przy zejsciu na lad czeka nas uroczyste przywitanie. Tance i niesamowita muzyka, ktorej rytmy brzmia z poczatku dziwnie w uchu.

Posluchajcie:

http://www.speedyshare.com/files/29506569/04_-_Oman_-_Lewah_-_A_Dance_with_the_Oboe_-_Track_04.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506569/04_-_Oman_-_Lewah_-_A_Dance_with_the_Oboe_-_Track_04.mp3)



http://i55.tinypic.com/2vjx2f8.jpg

[Malwina]

No to taki śpiew rytualny, dziki...niby mantra...przypomina mi to nasze litanie mające swoje sekwencje....ale bomba..szamanizmem zapachniało.....

[Ojanna]

Zapowiada się piękna podróż :) Z niecierpliwością czekam na więcej zdjęć i opowieści :)


ps

W tym roku byłam na Zanzibarze, może kiedyś opowiem...

[Mar-Basia]

Malwinko - masz dobre ucho. Lubie wsluchiwac sie w tony tradycyjnej muzyki lokalnej. Dzieki niej przenosze sie latwiej w ich swiat.

Joanno - licze bardzo na Twoja opowiesc o Zanzibarze, dawnej stolicy a raczej drugiej stolicy Omanu z poczatku XIX wieku. Moja opowiesc o Tanzanii znajdziesz na watku Afrykanskim.



W poprzednim odcinku naszej podrozy do Emiratow – liznelismy troche tego kraju, przejechalismy przez surowe gory Hajar, umoczylismy nogi w zatoce Omanskiej, podziwialismy piekne, piaszczyste plaze w okolicy Dibba.

http://i52.tinypic.com/5lcbv7.jpg

http://i51.tinypic.com/x1ejv8.jpg


http://i54.tinypic.com/143m24z.jpg


http://i54.tinypic.com/2h3tnqu.jpg


Tym razem zwiedzimy stolice Sultanatu – Muscat i jego okolicce.

[Mar-Basia]

Pomyslec, ze jestesmy w Omanie, mozemy porownac jego rozwoj, modernizacje a rownoczesnie zobaczyc jego wiekowe dziedzictwo, tradycyjna sztuke, kostiumy i praktyki religijne, wsluchac sie w rytmy muzyki. . Lud Omanu ma dluga i chwalebna historie – prawie 7’000 lat egzystencji. Historie, ktora ma scisly zwiazek z surowymi gorami, ciezkim klimatem, przyroda, wspanialym wybrzezem morskim, legendarnym drzewem o niespotykanym zapachu i wonnymi kadzidlami. Nie nalezy zapomniec o tradycyjnej goscinnosci mieszkancow tego kraju z ktora spotkalismy sie osobiscie wszedzie gdzie postawilismy noge.

Mimo modernizacji kraju, na ulicach stolicy ciagle widzi sie przywiazanie do tradycji. Nie mozna sie nadziwic ubraniom przechodniow. Dla mezczyzny jest to prosta jakby koszula z dlugimi rekawami, znana tu pod nazwa dishdasha, ktorej kolory moga byc rozne: biale, bezowe, niebieskie, fioletowe, czarne..Na glowie musar lub turban, ewentualnie kummah – haftowana czapeczka. Dla Omanczyka kroj i wzor turbanu oznacza to samo co wzor tartanu dla Szkota. Narodowy kostium uzupelnia khanjar z zaokraglonym dagger, ktory jest noszony z przodu i wcisniety w pas otaczajacy talie.

http://i54.tinypic.com/11kh5xh.jpg

Sultan Qaboos w pomaranczowej dishdasha

(skan z pocztowki)

http://i55.tinypic.com/2u4saqb.jpg

(zdjecie z netu)

Omani mezczyzna na markecie w Muttrah w fioletowej dishdasha (Muscat)


http://i56.tinypic.com/33p7ajd.jpg

Omanczyk pilnujacy zwiedzajacych w Wielkim Mosque Sultana Qaboosa (Muscat)

http://i55.tinypic.com/2eex6ys.jpg

[Mar-Basia]

Khanjar, tradycyjny arabski sztylet, znajdujacy sie w pochwie, oraz skrzyzowane z nim dwie zakrzywione tradycyjne arabskie daggery (szable), zawsze odgrywal specyficzna role w historii Omanu. Ten uklad bialej broni jest symbolem panujacej w Omanie od roku 1746 dynasti Saidow i do dnia dzisiejszego jest zawsze noszony w czasie duzych ceremonii i festiwali. Jego symbol figuruje na fladze narodowej Omanu, ktora sklada sie z trzech pasow: bialego, zielonego i czerwonego. Barwa czerwona jest tradycyjna barwa Emiratow i innych panstewek na Polwyspie Arabskim..Na fladze Omanu symbolizuje bitwy, jakie mieszkancy kraju prowadzili z obcymi najezdzcami. Kolor bialy ozbacza wiare ludu Omanu w pokoj i pomyslnosc a zielen jest symbolem plodnosci.

Khanjar


http://i56.tinypic.com/2lc5kbo.jpg

(zdjecie zeskanowane z pocztowki)



http://i55.tinypic.com/2624139.jpg


http://i54.tinypic.com/dfukao.jpg

(Zdjecia flagi i godla z internetu)

O ubiorach kobiet opowiem pozniej.

[Mar-Basia]

W czasie „naszego” zwiedzania bede wtracac troche do tradycji, historii i transformacji kraju.

Zaczne od Muscat’u – stolicy Omanu i najwiekszego miasta Sultanatu, ktore juz w VI-wieku dzieki swemu dogodnemu i bezpiecznemu polozeniu byl ruchliwym portem.


Muscat, jest miastem niezwykle malowniczo polozonym wzdluz wybrzeza, jego pieknych plaz, licznych skal. Pasma skalistych gor rozdzielaja poszczegolne dzielnice miasta i aby przedostac sie z jednej w druga jedyna mozliwoscia jest skorzystanie z bulwaru ciagnacaego sie wzdluz wybrzeza..

http://i56.tinypic.com/2rcl5zb.jpg


Naturalne porty to nic innego jak dwie zatoki otoczone skalami, ktore od wiekow strzega fortyfikacje wzniesione na licznych wysepkach i szczytach gor, ktore przetrwaly do dnia dzisiejszego i sa nierozlaczna czescia krajobrazu Muscatu.

[Mar-Basia]

Proponuje mala przejazdzke autokarem po Muscat.

http://i52.tinypic.com/2nvxb29.jpg


Usadawiam sie w autobusie, miesc jest sporo, jako, ze jest nas tylko 16 osob. Ruszamy w droge.

http://i56.tinypic.com/2wlycmq.jpg


Jestesmy zaskoczeni masa zieleni w miescie.


http://i51.tinypic.com/j6hkie.jpg


http://i55.tinypic.com/mjp9p3.jpg

[Mar-Basia]

Troche o historii Muscatu, jednym z najpiekniejszych miast w rejonie Zatoki Perskiej. Pierwsza wzmianke o miescie odnajdziemy juz w 2 wne. W roku 1507 miasto zajmowali Portugalczycy. Od roku 1649 nosilo nazwe Sultan Imam Sultan b in Saif. W roku 1737 przechodzi w rece Persow.

Miasto Muscat, ktore obecnie widzimy powstalo dzieki polaczeniu trzech czesci: Muscat’u – starozytnego portu, Mutrah’u – mieszkalna czesc miasta z tanimi hotelami i popularnym rynekiem i Ruwi – czesc gdzie znajduje sie buzines, nowoczesne budynki, ambasady, wille zamoznych ludzi..


Przejazdzka autokarem po Muscat

Mijamy ciekawy Meczet.


http://i53.tinypic.com/dqlwms.jpg


Widok na Muscat


http://i55.tinypic.com/34zx074.jpg


http://i53.tinypic.com/ev52r4.jpg


http://i51.tinypic.com/e0iiiw.jpg

[Mar-Basia]

Muscat rozni sie od stolic pozostalych krajow Polwyspu Arabskiego – nie wiele mozna tu znalesc nowoczesnej architektury stylu Dubai, sa one glownie skupione w czesci buzinesu – Ruwi, gdzie nowoczesne budynki doskonale przeplataja sie ze stara tradycja.




http://i52.tinypic.com/2dgkx9e.jpg


Kazdy kawalek pod zabudowe jest wyrywany skalistym gorom.

http://i54.tinypic.com/21jcgsw.jpg


http://i55.tinypic.com/27zw6s8.jpg

[Mar-Basia]

Przejazdzka autokarem po Muscat


http://i53.tinypic.com/24go94y.jpg


http://i56.tinypic.com/mikkut.jpg


http://i56.tinypic.com/2czt4ph.jpg

Symbol Muscatu

http://i51.tinypic.com/jh6986.jpg

[Mar-Basia]

Pare slow o 14-tym Sultanie Omanu – Qaboos bin Said Al Said. Urodzony w 1940 roku, jedyny syn Sultana Said bin Taimur i ksiezniczki Mazoon al Mashani.

Podstawowe wyksztalcenie otrzymal w Omanie i Indiach, pozniej w wieku lat 16-tu zostal wyslany do prywatnych szkol w Angli. Uczeszczal Royal Military Academy Sandhurst. Serwis wojskowy odbywal w Armii Brytyjskiej. Po odbyciu serwisu wojskowego wrocil do kraju. Studiowal Islam i historie Omanu. Rozwiedziony, nie posiada dzieci.

Wychowany w bardzo surowej dyscyplinie, nie mogl nigdy pokazywac sie na plazy, uczestniczyc w zabawach z rowniesnikami lub nawiazywac kontakt ze swoimi nauczycielami.

Dzieki niemu Oman otworzyl sie na swiat i zostal powoli kompletnie zreformowany.

Sultan Qaboos jest czlowiekiem bardzo wyksztalconym i wielkim milosnikiem muzyki klasycznej. Jego 120-osobowa orkiestra cieszy sie wysoka reputacja i duzym powodzeniem na Bliskim Wschodzie.

Zapraszam na koncert w wykonaniu Orkiestry Symphonicznej Omanu:
„ Hyden String Quartet, 1st Movement”

http://www.speedyshare.com/files/29506880/10_-_Oman_-_Hyden_Stering_Quartet_-_1st_Movement_-_Track_10.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506880/10_-_Oman_-_Hyden_Stering_Quartet_-_1st_Movement_-_Track_10.mp3)


14-ty Sultan Omanu – Qaboos bin Said Al Said

http://i54.tinypic.com/2wgvmgk.jpg

(zdjecie z netu)

[Mar-Basia]

Przejazdzka autokarem po Muscat


http://i51.tinypic.com/65tspj.jpg


http://i54.tinypic.com/21lj4mw.jpg


http://i52.tinypic.com/5cizdg.jpg


http://i56.tinypic.com/mb7q6u.jpg

[Mar-Basia]

Przejazdzka autokarem po Muscat


http://i51.tinypic.com/140gcwj.jpg

http://i55.tinypic.com/1zdoxmx.jpg


http://i54.tinypic.com/2rw8hzl.jpg


http://i56.tinypic.com/iypo92.jpg

[Mar-Basia]

Przejazdzka autokarem po Muscat

http://i51.tinypic.com/n4zaz9.jpg

Tradycyjny ubior Omanczyka: didasha



http://i52.tinypic.com/5x2981.jpg

Taksowki w Muscat sa wszystkie identycznego koloru z pomaranczowymi paskami

http://i53.tinypic.com/2ep655c.jpg


http://i52.tinypic.com/2dbjm7o.jpg

[Mar-Basia]

Tradycyjne ubrania kobiet w Omanie, roznia sie ze stylem, ich kroj, kolor, sposob noszenia zalezy od regionu kraju. W jednym regionie kobieta nosi dishdasha lub tunike zalozona na sirwal (dlugie spodnie). Czesto z zarzuconym thawb, ktora czesto sluzy .jako nakrycie glowy zwane lihaf. W regionach gdzie zyja Beduini, kobieta ciagle nosi maske lub burqas.


Kobieta w masce

http://i53.tinypic.com/ychzn.jpg


Beduinskie mlode kobiety w czasie ceremonii slubnej

http://i51.tinypic.com/1441lxk.jpg



http://i56.tinypic.com/2m2dkz4.jpg


(zdjecia zeskanowane z pocztowek)

[Mar-Basia]

W miastach, nowoczesne kobiety z Omanu nosza przepiekne kolorowe i ozdobione zlotem stroje lub normalne europejskie ubrania, ktore ukrywaja pod dluga czarna suknia lub abaya.

Pare zdjec ktore udalo mi sie zrobic.

1.W Wiekim Mosque Sultana Qaboosa (Muscat)

http://i52.tinypic.com/fk5jbk.jpg

2. Na targu w Muttrah (Muscat)


http://i55.tinypic.com/289hc8x.jpg


http://i55.tinypic.com/2d8lsva.jpg

[eledand]

Witaj i po twarzy Sułtana,widać o wielkiej inteligencjii i wykształceniu z takim Człowiekiem Oman może wiele zyskać.

[Mar-Basia]

Ewo, dziekuje za wizyte na watku. Dzieki polityce Sultana Qaboosa kraj otworzyl drzwi, mozna tam bezpiecznie pojechac i zobaczyc ten ciekawy, pelen historii kraj.

Przejazdzka autokarem po Muscat


http://i55.tinypic.com/or0204.jpg


http://i53.tinypic.com/2drb9tj.jpg

http://i52.tinypic.com/15d2grb.jpg


http://i51.tinypic.com/2ibgldi.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – przejazdzka autokarem

http://i54.tinypic.com/dr360g.jpg

http://i53.tinypic.com/10p91eq.jpg


http://i51.tinypic.com/2ymzr86.jpg


http://i51.tinypic.com/jim8uv.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – przejazdzka autokarem


http://i55.tinypic.com/2me2s5w.jpg


http://i51.tinypic.com/mtov46.jpg

http://i52.tinypic.com/51u9oi.jpg


http://i54.tinypic.com/1ql7xh.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – droga do Mecztu Sultana Qaboos’a

http://i53.tinypic.com/n8lr6.jpg


http://i54.tinypic.com/121df76.jpg


http://i56.tinypic.com/2ik42f8.jpg


http://i55.tinypic.com/b7h1ue.jpg

[maluna]

Niesamowite kontrasty, białe domy, zieleń,
a obok góry, bez krzty zieleni, tylko skały i piasek...:cool:

[Mar-Basia]

Muscat – dojezdzamy do Grand Mosque Sultana Qaboos'a (Wielki Meczet Sultana Qaboos’a), ktory znajduje we wschodniej czesci Muscatu, niedaleko Bawshar. Jest to nowa konstrukcja, zainagurowana 4 maja 2001 roku i calkowicie finansowana przez Sultana Qaboos’a. Budowa trwala 6 lat. Pracowali tu najlepsi architekci swiata i rzemieslnicy znajacy sztuke Islamu. Wynik ich pracy jest fascynujacy. Jego jedna z wielu ozdob jest recznie tkany najwiekszy dywanu swiata wykonany w jednym kwalku (70 x 60 metrow) i najwiekszy swiecznik swiata.

Wizyty sa dostepne dla publicznego zwiedzania w godzinach rannych od 8:00 do 11:00, za wyjatkiem czwartkow i piatkow.


http://i54.tinypic.com/142hkb5.jpg


Meczet moga zwiedzac wszyscy, pod warunkiem, ze bada odpowiednio ubrani. Mezczyzni dlugie spodnie, kobiety musza zakryc glowe i ramiona. Fotografowanie dozwolone.


http://i52.tinypic.com/2iqfo1k.jpg

(obraz olejny przedstawiajacy zachod slonca nad Wielkim Meczetem Sultana Qaboosa – autor: Khalib bin Said)

[liha11]

marbello, wspomnialas o sultanie, ktory dba o muzyke,
kilka lat temu przelatywalam kanaly mojej tv satelitarnej i wlasnie na tv sultanatu omanu orkiestrą ok. 60 osobową w strojach narodowych
dyrygowal europejczyk, muzyka byla mi "jakby" znana z filharmonii, dyrygent dyrygowal dwojąc sie i trojąc, zeby osiągnąc wlasciwy tym utworom rytm - byly to utwory klasyki rosyjskiej, napewno czajkowski i in. - muzycy grali ze wzrokiem utkwionym w nuty, tempo sie troche "rozjezdzalo", ale bylo to ciekawe dla mnie doswiadczenie, jak sobie z tym radzą
1- wykonywali utwory w tonacjach obcych orkiestrze, gamy muzycznego swiata arabskiego maja inaczej ustawione dzwieki
2- tempo rosyjskiej muzyki jest specyficzne
3- panie z orkiestry ubrane byly w stroje w kolorach bialy-czerwony-zielony, w pasie i na glowach zlote ozdoby zwisające na czolo
panowie - nie pamietam strojow
po zakonczeniu koncertu liczylam na napisy dwujezyczne - byly tylko arabskie ...

[Mar-Basia]

Liha, dziekuje za odwiedziny. Z tego co czytalam i slyszalam, Sultan Omanu jest wielkim milosnikiem muzyki. Kiedys czytalam wzmianke w prasie, ze osobiscie towarzyszyl Orkiestrze Symfonicznej Omanu na koncert w Moskwie.
Nie slyszalam tego koncertu, nie wiem co grali wiec nie mam prawa sie wypowiadac.

Na watek w poscie gdzie pisalam o Orkiestrze Omanu, wstawilam kawalek - Haydn'a (przegranego z DC, ktore kupilam w Omanie)

http://www.speedyshare.com/files/29506880/10_-_Oman_-_Hyden_Stering_Quartet_-_1st_Movement_-_Track_10.mp3

Ciekawe by bylo abys go posluchala z zamknietymi oczyma. Napewno wylapiesz dzwieki pierwszych skrzypiec i cello.;) Wcale, wcale. ;)

[liha11]

wczoraj po 23.00 weszlam z ciekawosci na kanal oman tv satellite i omanka prowadzila wywiad po angielsku (byl to dzien skautow, swieto skautow) z "komendantem" skautow, ktory mowil, ze skauting to organizacja czasu wolnego, w ktorym uczy sie mlodych ludzi spedzania przyjemnie (przyjemnie - 3krotnie wymienil) czasu, pomaganiu sobie, szacunku dla innych, (nie wspomnial o dyscyplinie, obowiazkach, patriotyzmie)
"komendant" i grupa ok. 30 skautow [sami chlopcy] nastolatkow ubrana byla w dlugie spodnie i koszule [rozpiete pod szyja] w kolorze khaki, pod kolnierzem wszyscy [komendant tez] mieli chusty [khaki] zwiniete w rulonik,
komendant na zakonczenie wypowiedzi dal skautom haslo do klaskania [w polsce to rytm 2-2-3 z akcentem na 3], oni klaskali spokojnie 2-2-4 bez akcentu,
bylam harcerka i to mnie zaciekawilo !
marbello, haydna odsluchalam i tempo oraz akcenty w utworze - nieeuropejskie, warto bylo to uslyszec, zeby byc bardziej otwartym na sztuke
:)

[Mar-Basia]

Lilianno - dziekuje za wizyte i wiadomosci o Dniu Scauta w Omanie. Jest to jeszcze jedno potwierdzenie, ze Omani moga sie doskonale przystosowac i praktykowac nasze zwyczaje. Wlasnie to mi sie u nich podobalo. Haha, muzyczne ucho.....2-2-4. ;)

Jestem pelna podziwu dla muzykow z Omanu, ze probuja grac utwory "naszych" mistrzow. Zdecydowanie nie jest to dla nich latwe. Wstawie pozniej troche prawdziwej muzyki z Omanu ...i tu moge sie zalozyc, ze nie bedzie "do przetrawienia" dla wielu osob - nawet z muzykalnym uchem.

Serdecznie Cie pozdrawiam i wpadaj na watek, przynos ciekawostki o Omanie :D

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboos’a.


Nasze pierwsze kroki w tym niesamowitym miejscu.

Wrzucam szybko na siebie moja czarna dishdasha, ktora kupilam w boutiku hotelowym w Dubai, okrecam glowe szalem.. ”Slubny” sie smieje i twierdzi, ze mi zupelnie do twarzy w tym kobiecym ubraniu arabskich kobiet.


http://i53.tinypic.com/28vd4ea.jpg

Ogrody otaczajace Meczet

http://i54.tinypic.com/103idr9.jpg


http://i51.tinypic.com/au82yw.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboos’a

Podziwiamy zielone przestrzenie i czystosc miejsca

http://i53.tinypic.com/200ftcj.jpg

Przechodzimy przez „kontrole” . Osoby nieodpowiednio ubrane nie moga wejsc dalej.


http://i54.tinypic.com/md1uf6.jpg


Jestesmy w wewnetrzych ogrodach Meczetu. Co za cudowne, pelne spokoju miejsce. Wspaniale zaprojektowane ogrody w tradycyjnym stylu Islamu, z ktorych wchodzi sie w niesamowita, blyszczaca przestrzen z bialego marmuru, przesuwajac sie pod symetycznymi lukami., ktore wzbudzaja zachwyt perfekcja ich wykonania. Kunszt sztuki Islamu do perfekcji, kazdy szczegol sie liczy. Nad wszystkim dominuje 91.5 metrowy minaret otoczony 4 mniejszymi, ktore symbolizuja piec pilarow Istamu. Istny raj dla marzycieli, malarzy i fotografow.

Dawno nie widzialam tak harmonijnego miejsca. Zamykam oczy, staram sie znalesc porownanie z innymi meczetami......w Casablance...Kuala Lumpur...Istambule, nie mowiac o arcydzielach Grenady, Cordoby i Sevilli.

Zdecydowanie nie, wszystko jest takie nowe a jednoczesnie robi wrazenie, ze budowla stoi tu od wiekow.

http://i51.tinypic.com/29dwbdk.jpg


http://i51.tinypic.com/hss0wm.jpg

[Ojanna]

Podobne kontrole spotkałam w Indiach. Na Malediwach to dopiero był wyczyn, jak zwiedzałam wioskę opatulona w parea od stóp do głów a upał był zabójczy. Trzeba respektować lokalne obyczaje i mieć szacunek dla gospodarzy :)

Pięknie tam jest, muszę się zakręcić za wizytą w Omanie :)

[Mar-Basia]

W kwietniu tego roku bylismy rowniez na Maldiwach - hihi, pareo wkladalam tylko na obiadek...ale to byla zona wybitnie turystyczna, bungalow, blekitna woda oceanu, ryby i my.;)

Oman warto zobaczyc, planuje tam wrocic ale bron mnie Boze z wycieczka..strata czasu, pieniedzy i zfrustrowanie. Zdecydowanie nie nadaje sie do masowego zoo turystycznego. To co udalo nam sie zobaczyc - zorganizowalismy sami, przez lokalne agencje turystyczne - np przejechalismy gory, oazy Omanu, widzielismy piekne plaze kolo Dibba, ktora graniczy ze skrawkiem Omanu - majac jako baze startowa Dubai. W Muscat - tez tylko jeden dzien spedzilismy z "wycieczka" zorganizowana przez statek - a nastepny zorganizowalismy sobie sami.:cool:

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboos’a

Nasz przewodnik w tradycyjnym stroju dishdasha i turbanie na glowie.


http://i51.tinypic.com/30c7vgw.jpg

Tradycyjne fontanny - zrodla wody - mozna je zaoobserwowac we wszystkich budowlach arabskich....najlepszy przyklad Grenada (Generalifa).


http://i53.tinypic.com/ehn1hx.jpg


http://i54.tinypic.com/149c9cp.jpg


http://i54.tinypic.com/b7zzwj.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboos’a

http://i52.tinypic.com/15eyw9.jpg


http://i51.tinypic.com/20hxdm8.jpg


http://i56.tinypic.com/2csi3wg.jpg


Podziwiamy piekno miejsca


http://i54.tinypic.com/121z702.jpg

Pare slow o religiach praktykowanych w Omanie. Podstawowa religia, zapisana w Konstytucji Omanu jest religia Muzulmanska – Islam.. Panstwo rowniez uznaje i zapewnia prawna ochrone innym religiom ( katolickim i protestanckim) i daje mozliwosc prowadzenia szkol z ich programem. Jedna z nich jest Chrzescjanstwo – wyznawane przez ca 2.5 procent ludnosci, ze zdecydowana przewaga obcokrajowcow, glownie z Filipin i krajow zacodnich. Istnieje rowniez lokalna grupa Chrzescjanska – Sw. Tomasza.

Z tego co powiedzial nam przewodnik w samym Muscat sa dwie szkoly chrzescjankie. Niestety nie udalo mi sie ich zlokalizowac.

Jest jeszcze jedna grupa, ktora dziala nieoficjalnie – Swiadkowie Jehowy, ktory zawitali do Omanu w latach siedemdziesiatych ubieglego stulecia.

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboos’a


http://i55.tinypic.com/2d7ep2d.jpg


http://i53.tinypic.com/e9cac7.jpg


Wszystko sie blyszczy , nieskazitelna czystosc


http://i53.tinypic.com/2bt8g5.jpg


http://i55.tinypic.com/wthbw0.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Ornamentacje na murach

http://i55.tinypic.com/2nspd12.jpg

Hihi, tutaj zostawiamy buty


http://i51.tinypic.com/w1d2xy.jpg

Przewodnik dal nam 45 minut na zwiedzenie Meczetu. Spotykamy sie przy wyjsciu.

http://i56.tinypic.com/2e1ayh3.jpg


http://i54.tinypic.com/5u1npy.jpg

[chaliniak]

Z powodu awarii komputera dopiero dzisiaj obejrzałem, Twój kolejny reportaż.
O Omanie wiedziałem niewiele i dzięki ciekawym zdjęciom, mogłem zobaczyć, "z bliska" ten kraj. Ba, nawet z ciekawością poczytałem w Wikipedii o gospodarce tego pustynnego i półpustynnego kraju, co widać na zdjęciach. Użytki rolne stanowią tylko 9% pow. kraju a bogactwo to głównie ropa i i jej przetwórstwo (rafinerie.)
Ze zdjęć widać, że to kraj arabski, oczywiście, ale trochę inny.

Na koniec chciałbym Ci Basiu, serdecznie podziękować za to co robisz, dla nas - odwiedzających.

[joannap]

Marbello-Dzieki za piekne zdjecia,
oraz za pouczające komentarze:)

[tar-ninka]

Basiu nie odzywam sie, ale cały czas chodzę za tobą, podziwiam , i co tu dużo mowic ...zazdroszcze :D
Szczesciara z ciebie , masz to o czym całe zycie marzę .
Możliwosc podrozowania , zwiedzania.:D

[Tesa]

Marbello!

Czytam i oglądam, oczom nie wierzę, to wszystko jest takie
inne, wielkie dzięki za to co w swoich wątkach prezentujesz :)

Miłego dnia życzę,
Tesa

[Mar-Basia]

Joannap, Tar-Ninko, Teso i Wieslawie. Sliczne dzieki za odwiedzenia watku i Wasze komentarze. Uszy mam czerwone. Oman zawsze byl dla mnie miejscem, ktore chcialam zobaczyc. Cale szczescie, nogi mnie jeszcze nosza i udalo sie liznac troszeczke tego ciekawego kraju. Juz nawet sie odgrazam, ze przyjade tu ponownie.

Wieslaw slusznie podkreslil, ze bogactwo Omanu to glownie petrol i bardzo malo rolnictwa. Tar-ninko, wiem i rozumiem. Masz racje jestem duza szczesciara - zawsze wierzylam w mego Aniola Stroza....no i troche w moje dwie raczki oraz glowe - wszystko autentyczne z Polski (made in Poland).

Teso - ciesze sie, ze mozemy wspolnie podrozowac - nie szkodzi, ze wirtualnie - zawsze jest to podroz.

To co pokazuje o Omanie, jest minimalna czescia tego co mozna tu zobaczyc.

Serdecznie was wszystkich pozdrawiam.:) :) :D

PS. Na moim blogu wklejam rowniez "zapiski" z tej podrozy pomiedzy Emiratami, Omanem, Maldiwami i Poludniowymi Indiami. Jest poprostu wiecej mozliwosci wstawienia zdjec.

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

http://i56.tinypic.com/2m7tfgm.jpg


http://i55.tinypic.com/1zd66tu.jpg





Niesamowita harmonia konstrukcji


http://i53.tinypic.com/2dlno1h.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa


http://i51.tinypic.com/59x14w.jpg

Jeden z pieciu minaretow


http://i51.tinypic.com/28uh1m1.jpg


http://i55.tinypic.com/sqrzag.jpg


http://i55.tinypic.com/25ti78y.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa


http://i55.tinypic.com/9awl85.jpg





http://i54.tinypic.com/2vs3n7t.jpg


http://i53.tinypic.com/308hahz.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Moglabym tu spedzic caly dzien, obserwowac, fotografowac szczegoly kazdej sciany, drzwi....


http://i53.tinypic.com/5ue1k2.jpg

Drzwi wejsciowe do Meczetu

http://i56.tinypic.com/rkahih.jpg

Kawalek motywu z drzwi


http://i54.tinypic.com/w7mpep.jpg


http://i53.tinypic.com/59y9hc.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Czas nas troche ponagla, zostalo nam pol godziny na zwiedzenie wnetrza. Zaplanowany program na dzien dzisiejszy jest dosyc obszerny.

Jestesmy w srodku. Podziwiamy ogromne zyrandole, zwlaszcza jeden, ktory jest w holu modlitw i uwazany za najwiekszy zyrandol swiata.


http://i56.tinypic.com/28c1sg5.jpg

Dywan – recznie tkany, najwiekszy na swiecie.


http://i56.tinypic.com/348kldz.jpg

Podziwiamy ozdoby, rzezby na marmurowych murach. Braknie mi slow aby to wszystko opisac.


http://i52.tinypic.com/15ezjx4.jpg

Jeszcze raz rzut oka na wspanialy zyrandol.


PS. Zdjecia robione bez lampy blyskowej

[marcel20106]

Dzięki,za przybliżenie dośc sporej częśći świata,serdecznie pozdrawiam.

[Mar-Basia]

Basiu, dziekuje. Czuj sie dobrze na watkach podrozniczych i na Forum Senior KSC.
Serdecznie pozdrawiam.


Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Podziwiajmy wspolnie szczegoly sufitu i swiecznika

Oswietlenie wnetrza - 35 ogromnych zyrandoli z krysztalu Swarovsky i metalu pokrytego zlotem. Najbardziej fascynujacy – zyrandol w wielkiej Sali modlitw (w srodkowej czesci Meczetu). Jego srednica wynosi 8m, wysokosc 14 m, waga 11 ton, 1’222 zarowek. Niesamowite arcydzielo nowoczesnej sztuki oswietlenia..


Zaobserwujecie szczegoly tego zyrandolu.

http://i56.tinypic.com/ir86lx.jpg


http://i56.tinypic.com/f9guhl.jpg


Podziwiamy ozdoby na scianach

http://i54.tinypic.com/m9w2z6.jpg


http://i53.tinypic.com/mseofr.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Wzor slynnego recznie robionego w jednym kawalku dywanu perskiego w sali modlitw. Wymiary 70 x 60 m, waga 21 ton. Material: 28 kolorow cotonu i welny, wiekszosc z nich farbowana w naturalny, tradycyjny sposob farbami roslinnymi. Realizacja tego cuda wymagala 1.7 miliarda knotow (wezelkow) nad ktorymi pracowalo przez 4 lata 600 tkaczek i tkaczy z prowincji Khorassan w Iranie.

http://i52.tinypic.com/160wvvk.jpg


http://i51.tinypic.com/21m5ira.jpg

http://i56.tinypic.com/1z3o6f4.jpg


http://i53.tinypic.com/f2ttg6.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

http://i56.tinypic.com/se6iop.jpg


http://i51.tinypic.com/35aks4p.jpg


http://i54.tinypic.com/2me26mv.jpg


http://i52.tinypic.com/28mibmq.jpg

[Kolczuga]

http://www.klub.senior.pl/galeria/images/11741/large/1_Beautiful_Oman_by_AlAinBoy.jpg


Beautiful Oman...autor zdjecia AlAin Boy


Pozdrawiam,nawet nie wiedzialam ,ze to takie proste

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa


http://i52.tinypic.com/kw1hc.jpg

Wchodzac przez ogromne drewniane drzwi z wyrzezbionymi na nich wersetami Koranu znajdujemy sie w Prayer Hall (Sala Modlitw). Zauwazcie rowniez rzezbione sufity w formie arkad, ktorych rzezby sa w typowym stylu dawnej sztuki omanskiej.


Niespotykanej pieknosci, skapany w zlotej patynie mihrab (nisza/sklepienie skierowane w strone Mecca) stanowi punkt kulminacyjny Prayer Hall.

http://i55.tinypic.com/jq0s8w.jpg


http://i54.tinypic.com/20fdmd5.jpg


http://i53.tinypic.com/2v7v5g1.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Prayer Hall - Mihrab

http://i51.tinypic.com/b4ahxj.jpg


Mihrab w Prayer Hall – nie moge oderwac oczow od niesamowitej pieknosci wzorow skapanych w zlocie

http://i53.tinypic.com/oupatw.jpg


http://i55.tinypic.com/10fckyb.jpg


http://i51.tinypic.com/1z5st8x.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Prayer Hall


http://i52.tinypic.com/25plkd5.jpg


http://i51.tinypic.com/nycr6b.jpg

Wzor innych czesci dywanu

http://i56.tinypic.com/5oa52v.jpg


http://i55.tinypic.com/15zm4if.jpg

[chaliniak]

Nie lubię zwykle używać wielkich słów, ale piękno wnętrza meczetu i jego architektura jest wprost porażające.
Szczegóły mówiące o wielkości i pracy nad tym perskim dywanem są niesamowite. No cóż, musimy pochylić swoje europejskie głowy nad ich kulturą i sztuką.

[Mar-Basia]

Nie lubię zwykle używać wielkich słów, ale piękno wnętrza meczetu i jego architektura jest wprost porażające.
Szczegóły mówiące o wielkości i pracy nad tym perskim dywanem są niesamowite. No cóż, musimy pochylić swoje europejskie głowy nad ich kulturą i sztuką.

Wieslawie, nie da sie ukryc, ze rozmiary dywanu i jego historia wydawalaby sie niesamowita. Ciagle jestem wierna powiedzeniu, ze czlowiek uczy sie czegos nowego codziennie.


Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Ozdoby na scianach w formie kwiatow i znakow geometrycznych, charakterystycznych dla sztuki Islamu.


http://i53.tinypic.com/nwzpkn.jpg


http://i52.tinypic.com/95msup.jpg

Jeden z licznych zyrandoli

http://i53.tinypic.com/2w33l6q.jpg


http://i51.tinypic.com/2rgdwg3.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

http://i52.tinypic.com/2iqis03.jpg


http://i54.tinypic.com/2llfxwg.jpg


http://i53.tinypic.com/2j0mq2r.jpg


http://i54.tinypic.com/2mw5y4p.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa


http://i51.tinypic.com/jz9u86.jpg

Promyki swiatla penetruja na sciany przez kolorowe witraze.

http://i54.tinypic.com/2jbwtut.jpg


http://i55.tinypic.com/wrf8g2.jpg


http://i52.tinypic.com/156akw6.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa


http://i56.tinypic.com/21ez1og.jpg


http://i51.tinypic.com/o9lkwz.jpg


http://i55.tinypic.com/2i0gl00.jpg


http://i56.tinypic.com/5yu3rb.jpg

[Nika]

Fascynujące!Przepych i bogactwo barw oraz elementów dekoracyjnych.Jestem pod ogromnym wrażeniem.

[chaliniak]

Oglądamy z żoną te cuda i pomimo, że coś się kiedyś już widziało, podziwiamy finezję wykonania tylu detali i w takiej ilości.
Ileż to czasu musiało zająć artystom i rzemieślnikom. A wymyślać, projektować te ornamenty...

[Mar-Basia]

Nika, Wieslawie - dziekuje za odwiedziny i zainteresowanie watkiem. Podpisuje sie pod Waszymi wypowiedziami. Budowa, wykonczeenie wnetrza meczetu zajelo pare dobrych lat. Sultan sprowadzil najlepszych artystow i rzemieslnikow z calego swiata arabskiego, ktorzy pracowali dzien i noc. Rownoczesnie duza ilosc dekoracji zostala wykonana w innych krajach i przetransportowana do Muscatu.

Chyle glowe przed Sultanem - ktory zezwolil aby "niewierni" mogli ogladac te cudo.

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Kontynujemy dalej – przechodzimy przez dlugie korytarze z wysokimi lukami, ktore przypominaja nam meczet w Cordobie.

http://i52.tinypic.com/qyx1sx.jpg

Wspaniale drzwi


http://i52.tinypic.com/2vwec0j.jpg


http://i52.tinypic.com/2u61pgi.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

http://i55.tinypic.com/33xa2qw.jpg


http://i54.tinypic.com/dc8oxt.jpg


http://i53.tinypic.com/mshxcg.jpg


Powoli kierujemy sie ku wyjsciu z meczetu.


http://i56.tinypic.com/5bxqb7.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Wielki Meczet Sultana Qaboosa

Wychodzimy do ogrodow otaczajacych meczet – mijamy grupe ogrodnikow

http://i52.tinypic.com/21lvlgz.jpg

Ostatni rzut okiem na to przepiekne miejsce


http://i53.tinypic.com/2la3fnp.jpg

[Ines]

I tu wreszcie trafiłam; warto było, jeszcze jak.

[Mar-Basia]

Ines - dziekuje za odwiedziny, wpdaj jak tylko znajdziesz czas.



Oman – Muscat – kwiecien 2011

O malo nie spoznilismy sie, mamy szczescie autokar jeszcze byl na parkingu.
Przewodnik proponuje mala rundke po Muscacie a pozniej obiad. W opisie wycieczki, ktora dostalismy na statku obiad jest planowany w Al Bustan Palace w restauracji Seblat Al Bustan, w stylu beduinskiem.

Niestety w ostaniej chwili nastepuje zmiana – obiad bedziemy jedli w jednej z restauracji w hotelu Hayatt. Mowi sie trudno, nastepny powod aby przyjechac tu ponownie.

Ruszamy w dalsza droge.

http://i56.tinypic.com/2wp4jyt.jpg

[Mar-Basia]

Migawki z Muscatu – kwiecien 2011

http://i53.tinypic.com/28jcsyf.jpg

http://i53.tinypic.com/23md8h.jpg

Mijamy grupe studentow

http://i55.tinypic.com/m7qh5x.jpg


http://i56.tinypic.com/znu1pg.jpg

Pare slow o szkolnictwie wyzszym w Omanie. Najwazniejszym Uniwersytetem w Sultanacie Omanu jest uniwersytet zainaugurowany w roku 1986 w miescie Al Khod, zaraz przy Muscat’cie i noszacy imie Sultana Qaboosa ibn Saida (SQU).

Glowne kierunki: Medycyna, Inzynieria, Rolnictwo, Edukacja i Sciences.

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011

Kierunek - hotel Hayatt – migawki z drogi

Zastanawiamy sie dlaczego nagle zmieniono miesjce na obiad. Z tego co udalo nam sie dowiedziec od amerykanskich wycieczkowiczow – administracja statku ma specjalny kontrakt z Hayatt’em na uslugi turystyczne. Identycznie bylo w Dubai.


http://i53.tinypic.com/nmdc28.jpg


http://i56.tinypic.com/msy4oo.jpg


http://i56.tinypic.com/11cb0is.jpg


Ciekawostka. Zwroccie uwage na skaliste zbocze i dziesiatki czarnych tubek. Sluza one do irygacji roslin, ktore tu niedlugo beda posadzone. Musze przyznac, ze ludzie odpowiedzialni za „zielone tereny” miasta, pracuja bardzo systematycznie. Najpierw architekt-pejzarzysta robi projekt, potem jest przygotowanie techniczne i na koncu sieje sie trawe, sadzi krzewy i krzaki. Wyniki sa niesamowite – miasto mozna smialo nazwac „zielonym i ukwieconym”.


http://i51.tinypic.com/20gi7n6.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – migawki


http://i52.tinypic.com/nnoc1z.jpg

Mijamy tzw luksusowa nowoczesna dzielnice. Hayatt znajduje sie w w sercu dzielnicy skupiajacej ministerstwa i ambasady.





http://i55.tinypic.com/28bzbzb.jpg


http://i54.tinypic.com/suuf53.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – migawki - kwiecien 2011

Ciagle kierunek – Hayatt


http://i54.tinypic.com/a3nqrt.jpg

http://i53.tinypic.com/2lt3myw.jpg


http://i52.tinypic.com/esvpd4.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat

Jestesmy na miejscu. Mamy trzy godziny wolnego czasu. Jednym slowem do wyboru i koloru. Obiad, maly spacer po plazy, odpoczynek w ogrodzie lub ewentualnie kapiolka w basenie. Bylismy przezorni, w plecaku mamy kostiumy kapielowe i w razie czego recznik. Nasz wybor: szybki obiad, spacer po plazy Shatti Al Qurm i umoczenie glowy w cudownej morskiej wodzie Gulfu Omanu.


http://i53.tinypic.com/mmd15y.jpg

http://i54.tinypic.com/2rqbqdj.jpg


http://i51.tinypic.com/f06tyu.jpg

Plaza i na horyzoncie centrum Muscat’u

http://i54.tinypic.com/2egd4k5.jpg

Okazalo sie, ze Hayatt ma pare dobrych restauracji restauracji ze specjalnosciami orientalnymi, azjatyckimi i miedzynarodowymi. Przewodnik poleca nam obiad w renomowanej wloskiej restauracji Tuscany.

Nasz wybor jest skromniejszy – restauracja-bar Marian na plazy.

Trzy godziny minely szybko…jestesmy gotowi i ruszamy w dalsza droge. Kierunek - ciekawe prywatne muzeum Bait Al Zubair.


Wiecej zdjec wstawilam na moim blogu:

http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/ (http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/)

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011

Mijamy elegancka dzielnice Al Khuwair, gdzie miesci sie wiele prywatnych willi, ministerstw i bankow.

Zamiast graffiti tak nam dobrze znanym w Europie – na murach zauwazamy plakaty lub malunki przedstawiajace Muscat.

http://i55.tinypic.com/2ex82sj.jpg


http://i54.tinypic.com/308czth.jpg


http://i54.tinypic.com/307oi7s.jpg


http://i56.tinypic.com/eslsnt.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011

http://i56.tinypic.com/34y782a.jpg

http://i52.tinypic.com/mw4cjb.jpg

Zblizamy sie do muzeum Bait-Al Zubair.


http://i56.tinypic.com/mi2mfp.jpg


Jestesmy na parkingu przed muzeum.

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Muzeum Al Zubair – kwiecien 2011

Przed Muzeum

http://i52.tinypic.com/106eq09.jpg

Wszedzie pelno kolorowych kwiatow


http://i51.tinypic.com/2lcy3hs.jpg



[http://i55.tinypic.com/2l9pqud.jpg


http://i53.tinypic.com/281cuh3.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Muzeum Al Zubair – kwiecien 2011


http://i56.tinypic.com/zv3dyh.jpg


http://i56.tinypic.com/bf42dh.jpg



Tak jak przewidzielismy nasz „niby” przewodnik wycofal sie „rakiem”, zostawiajac naszej grupie 45 minut na zwiedzenie muzeum. Pare szybko rzuconych informacji, na lewo jest „to” a na prawo „tamto”, innymi slowy „radzcie sobie” sami i nie spoznijcie sie na umowiona godzine przy wyjsciu.. Niestety sa to ujemne strony „zorganizowanych grupowych wycieczek”, ktore na dodatek nie naleza do najtanszych.

Wchodzimy do Muzeum i staramy sie znalesc jakas ogolna informacje. I tu mila niespodzianka, stoisko informacji jest dobrze zaapatrzonew rozne ulotki, ktore okazaly sie bardzo pomocne przy zwiedzaniu.

Plan sytuacyjny gdzie znajduje sie muzeum (zeskanowany z broszurki)

http://i55.tinypic.com/2copqc0.jpg

[babciaela]

Basieńko-dziękuję za piękne zwiedzanie....
http://wgrywacz.pl/images/637swwq.gif

[chaliniak]

Basiu, jeszcze nie widziałem w życiu, grupy studentów w białych, do ziemi szatach. Nigdy bym takiego widoku nie skojarzył ze studentami. :)

Dobrze, że objaśniasz wiele zdjęć, np. te tubki (tube fr) czyli rurki brałbym za metalowe pręty do zalania betonem. Faktycznie oni myślą przed a nie po, jak czasem u nas.

Pewnie niebawem wejdziemy do muzeum?

Pozdrawiam i dziękuję.

[Mar-Basia]

Elus, Wieslawie dziekuje za odwiedziny i zainteresowanie watkiem. Staram sie objasniac zdjecia choc nie jest to latwe...poprostu niektore informacje umknely mojej uwadze.

Usmialam sie z "bialych sukienek". Gdybys mial okazje przyjrzec sie im z bliska, sa nieskazitelnej czystosci, prosto z pralni i spod zelazka. Wlasnie m.innymi to podobalo mi sie w Emiratach i Omanie...czystste, zadbane kobiety i mezczyzni.


Oman – Muscat – Muzeum Al Zubair – kwiecien 2011


Zadajemy pare pytan mlodemu mezczyznie w Informacji, ktory z wielkim usmiechem proponuje za mala odplata przewodnika. Jestesmy w domu.

Mlody Pakistanczyk o skomplikowanym imieniu Shivkumar , jak okazalo sie studiuje geografie na uniwersytecie Sultana Qaboosa kolo Muscatu. Jako przewodnik dorabia na studia. Jest to nasz pierwszy bezposredni kontakt z osoba mieszkajaca w Omanie.

Bait Al Zubair (House of Al Zubair) jest prywatnym muzeum, ktore otwarlo drzwi dla publicznosci w roku 1998.


http://i51.tinypic.com/5ugvuq.jpg


Musem posiada pokazna kolekcje etnograficzna, dzieki ktorej mozna lepiej zrozumiec tradycje i historie Omanu. Zalozycielami muzeum jest rodzina Zubair i jego liczne, w wielu przypadkach unikalne zbiory nalezace do zalozycieli muzeum sa jakby „oknem” na bogate dziedzictwo Omanu, jego kulture i tradycje.
W roku 1999 Sultan Qaboos przyznal muzeum „Award for Architectural Excellence”.

Obecne kompleks muzeum, to trzy osobne budynki i ogrod.

Glowny budynek, Bait Al Bagh (dom z ogrodem), zostal zbudowany w roku 1914 przez Sheikha Al Zubair bin Ali, ktory w okresie panowania trzech poprzednich Sultanow zajmowal urzad ministra i doradcy. Dom, znajduje sie w starej histrorycznej czesci Muscatu i tamtych czasach byl waznym miejscem spotkan elity z calego kraju. Dzisiaj - po przebudowie sluzy jako muzeum.

http://i51.tinypic.com/hwfm1w.jpg



W muzeum jest sporo informacji o dynasti Al Busaid z licznymi portretami obecnie panujacego Sultana Qaboosa i innych osobistosci zarzadzajacymi krajem.

http://i56.tinypic.com/do48jt.jpg


http://i55.tinypic.com/hs8d4k.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair


Na parterze sa cztery galerie ze wspaniala kolekcja omanskich khanjar i ich ciekawa historia, tradycyjne miecze i bron palna, antyczna bizuterie, ubrania kobiet i mezczyzn oraz stare przedmioty codziennego uzytku.

Niestety, jest surowy zakaz robienia zdjec przedmiotow wystawionych w witrynach. Musicie sie zadowolic zeskanowanym zdjeciami z kupionych w boutiku albumow o Omanie i samym Muzeum oraz pocztowkami przedstawiajacymi wyeksponowane przedmioty.

Khanjar – kolekcja z roku 1280


http://i55.tinypic.com/2myb7v9.jpg

Bron palna – kolekcja z roku 1280

http://i54.tinypic.com/nej6h3.jpg

Miecz – kolekcja z roku 1280


http://i52.tinypic.com/qss19z.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Kolekcja dawnej bizuterii


http://i55.tinypic.com/20rtdhk.jpg


http://i56.tinypic.com/sfjiat.jpg

Kolekcja starych monet


http://i54.tinypic.com/1ywqkl.jpg

Kolekcja znaczkow pocztowych


http://i51.tinypic.com/2rm11ms.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Stara ceramika

http://i54.tinypic.com/260zzv5.jpg



Plansze z fotografiami pokazujace ubrania kobiet i mezczyzn

http://i52.tinypic.com/120gzkj.jpg


http://i56.tinypic.com/4uv3tc.jpg

[Paula]

Patrzę na zdjęcia i stwierdzam, że to dla mnie takie egzotyczne i dalekie. Piękne.

[chaliniak]

Portret sułtana robi wrażenie: wielki miecz w ręku, za pasem zakrzywiony sztylet (khanjar) i pewna siebie mina.
Ale na bosych stopach coś w rodzaju noszonych dzisiaj powszechnie klapek...:)

Ale na mnie zrobiła większe wrażenie, piękna pani w jeszcze piękniejszym stroju. ;)

Basiu, czy ta bron palna, wyglądająca względnie nowocześnie - to z 13 wieku? Jeżeli tak to podziwiam.

Pozdrawiam.

[Mar-Basia]

Paulo, Wieslawie - jak milo Was widziec na watku. Przy tej okazji pragne rowniez podziekowac wszystkim, ktory wpadaja na blog o Omanie, stawiaja trafne pytania i zostawiaja doskonale spostrzezenia.

Wieslawie, bron palna z tego co jest na podpisie zdjecia w albumie - pochodzi z roku 1280. Ha ha - panie? Moj slubny identycznie stwierdzil - poprostu kobiety w Omanie sa bardzo urodziwe.


Muscat – Muzeum Bait Al Zubair


Na pierwszym pietrze odbywaja sie czasowe ekspozycje. Znaduje sie tutaj wspania biblioteka ze starymi ksiegami.

Biblioteka – stare ksiegi

http://i52.tinypic.com/33uc2so.jpg

Obraz z tymczasowej wystawy malarskiej


http://i51.tinypic.com/ifpcmx.jpg

Czas nas ponagla. Szybko przechodzimy przez Bait Dalaleel – starannie odrestaurowana dobudowke glownego domu, oddajaca doskonale styl dawnej architektury z Omanu. Delektujemy sie niesamowitym wnetrzem. Czuje sie jakbym cofnela sie 100 lat wstecz.

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Nasz mlody przewodnik Shivkumar namawia nas na szybki rzut okiem do trzeciego, trzypietrowego budynku Bait Al Oud (wielki dom), ktory zostal udostepniony zwiedzajacym dopiero w roku 2008. Budynek ten jest referencja a raczej kopia dawnego domu rodzinnego Sheikha Ali bin Juma (ojca Sheikha Al Zubair bin Ali) ktory byl usytuowany przy murach starego Muscatu w XIX i XX wieku. Dom ten zostal zburzony w roku 1940 w celu zapewnienia lepszego dostepu do palacu.. Poza duza recepcja, w przestrzennych pomieszczeniach organizowane sa liczne wystawy tymczasowe.

Na pietrach znajduja sie zbiory starych map Europejskich kartografow, troche umeblowania.

http://i52.tinypic.com/2ur2sn6.jpg

Udajemy sie do czesci ogrodowej gdzie znajduje sie ciekawa ekspozycja super kolorowych Oryx’ow i makiety dawnego systemu irygacyjnego, tradycyjnych domow Omanskich zbudowanych z kamieni i bardzo stara dhow.

Udaje mi sie szybko pstryknac pare zdjec z tej niesamowicie kolorowej wystawy.


http://i51.tinypic.com/24lr42p.jpg


http://i55.tinypic.com/xmsm61.jpg


http://i53.tinypic.com/25rd11g.jpg

[chaliniak]

Wyczytałem, że w Omanie jest specjalny rezerwat antylopy oryks, wpisany na listę zabytków UNESCO. Pierwsza z 3 widocznych oryksów ma barwy narodowe (zieleń, czerwień, biel) i pewnie jest dla Omańczyków czymś w rodzaju naszego żubra, ale następne czemu są pomalowane?
Ale rogi są niesamowite.

[Mar-Basia]

Wieslawie, w roku 1994 Rezerwat lub Sanktuarium Oryxow bylo wpisane na liste dziedzictwa UNESCO. To dluga historia, ktora opowiem w nastepnym wpisie. Wystawione w Muzeum rzezby oryxow pochodza z roznych krajow, ktore biora udzial w projekcie organizacji OMIFCO aby zachowac i ochronic te piekna antylope arabska.

Poogladajmy jeszcze pare pieknych rzezb oryxow. Ich kolory mnie zafascynowaly. Nie sadze, ze fotofragia potrafi oddac ich cale piekno, ale zrobilam co moglam w relatywnie krotkim czasie.

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Wystawa Oryx’ow w ogrodach Muzeum

http://i55.tinypic.com/34gop4z.jpg


http://i55.tinypic.com/2i1f6nq.jpg


http://i56.tinypic.com/15eiali.jpg


http://i56.tinypic.com/2pops0h.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Wystawa Oryx’ow w ogrodach Muzeum


http://i54.tinypic.com/34hvwxl.jpg


http://i56.tinypic.com/2hdmrt0.jpg


http://i51.tinypic.com/16nnra.jpg


http://i53.tinypic.com/166c7yg.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Wystawa Oryx’ow w ogrodach Muzeum

http://i54.tinypic.com/2ut1f1l.jpg


http://i56.tinypic.com/xe1ro2.jpg


http://i54.tinypic.com/2uhmgx0.jpg


http://i54.tinypic.com/wc1dax.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Wystawa Oryx’ow w ogrodach Muzeum


http://i53.tinypic.com/nzoz0k.jpg


http://i55.tinypic.com/260a97n.jpg



http://i52.tinypic.com/k9assn.jpg


http://i53.tinypic.com/2a15kz.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Wystawa Oryx’ow w ogrodach Muzeum


http://i54.tinypic.com/20znz42.jpg


Stara dhow z XIII wieku


http://i51.tinypic.com/29zzx20.jpg



http://i54.tinypic.com/2mzwt95.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair


Patrzymy na zegarki, mamy jeszcze czas na drobne zakupy w boutiku muzeum, glownie albumy, ksiazki o historii Omanu. Nasz przewodnik poleca mi doskonale opracowanie o tradycyjnych dhows oraz ubraniach kobiet i mezczyzn z roznych regionow kraju.Maz znalazl ksiazke o oryxach w Omanie, ja zas wyszperalam pare CD z muzyka omanska, male drobiazgi dla wnuczek. Mamy jeszcze troche czasu na kawe w kawiarence znajdujacej sie w ogrodzie. Niesamowite, znalesc sie przy stoliku i w kolo ciebie sa oryxy wszystkich kolorow swiata. Shivkumar okazal sie przemilym mlodym mezczyzna, dobrze zorientowanym w wielu kwestiach dot. zycia, ekonomi, szkolnictwa, historii Omanu.

Opowiedzial nam pare ciekawostek o oryxach z Omanu, ambitnym projekcie Sultana Qaboosa – stworzenia sanktuarium Oryxow i wpisie na liste UNESCO. Szkoda, ze nie mozemy go zobaczyc – innym razem.

Rezerwat Oryxa Arabskiego to projekt zwiazany z ochrona przyrody i srodowiska. Poczatkowe zalozenia projektu byly bardzo ambitne – 2’750 ‘000 ha, niesamowice wielki obszar, na ktorym zyly na wolnosci antylopy oryx. W roku 1994 Rezerwat zostal wpisany na liste Swiatowego Dziedzictwa UNESCO. Minelo pare lat, klusownicy przetrzebiali stada antylop. Rezerwat nie mogl dalej zapewnic im odpowiedniej ochrony na tak duzym terytorium. Wobec tego rzad Omanu podjal drastyczna decyzje i postanowil zmniejszyc teren Rezerwatu. Nie bylo to zgodne z pierwotnym zalozeniem i Unesco skreslilo Rezerwat ze swojej listy. Nota bene jest to pierwszy przypadek, ze „obiekt” zostal skreslony z listy UNESCO. I tak zostalo. Mimo to Rezerwat, nawet w zmniejszonych granicach jest ciagle jedynym miejscem, gdzie mozna podziwiac te piekna antylope w dzikich warunkach. A jest naprawde piekna, biala, smukla z duzymi rogami i pieknymi skosnymi oczyma.

Wystawa Oryxow, ktora wspolnie obejrzelismy jest sponsorowanym Projektem OMIFCO, majacym w celu alert o ochronie tej antylopy.
Rzezby, zostaly wykonane w roznych krajach: Omanie, Indiach, Pakistanie, Arabii Saudyjskiej.....


http://i53.tinypic.com/imjmgg.jpg



PS. Wieslawie, mysle, ze udalo mi sie odpowiedziec Na Twoje trafne pytanie dot. oryxow - antylop arabskich.

Hihi, widze, ze Oman Cie wciaga;)

[Ines]

Dzień dobry.
Zaczynam post od nowa bo mi się coś pokręciło.:confused:

Marbello, cieszę się, że dotarłam tu za namową dobrego duszka. Turystyka i krajoznawstwo, to jedna z dziedzin, które mnie interesują. Znajduję tu ładne i ciekawe zdjęcia, opisy oraz informacje, co cenię.
Mam nadzieję często tu zaglądać a tymczasem dziękuję za to co zdążyłam zobaczyć.
Pozdrawiam.

[chaliniak]

O la,la, jak mówią Polacy. Basiu, po zobaczeniu całej, bogatej i pięknej kolekcji malowanych antylop - zmieniam zdanie na temat ich malowania. :) No bo te pierwsze 3, nie zrobiły na mnie wrażenia w przeciwieństwie do całej kolekcji, jaką pokazałaś teraz.
Również dziekuję za szczegółowe wyjaśnienia problemu ochrony tych zwierząt.

[Mar-Basia]

Ines dziekuje za odwiedziny - wpadaj jak tylko masz czas. Mysle, ze zawsze znajdzisz tu cos ciekawego....a jak nie, to sa watki podroznicze innych forumowiczow, rowniez ciekawe i warte zerkniecia.

Wieslawie, dobry z Ciebie obserwator. Lubie Twoje uwagi i spostrzezenia.
Usilowalam oddac atmosfere oryxow-antylop, ktore wypelnialy ogrod muzealny. Zamknij oczy i wyobraz sobie pod jakim bylam wrazeniem, kiedy pilam kawe przy malym stoliczku i prawie reka moglam dotknac jedna z nich.
Zdecydowanie, wspomnienia z Omanu ciagle wracaja.


Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

W czesci ogrodowej znajdujemy ciekawa makieta dawnego systemu irygacyjnego i nawadniajacego w starym Omanie.

Ponizej pare zdjec, ktore udalo mi sie pstryknac w pospiechu.

http://i55.tinypic.com/16h2pe8.jpg


http://i56.tinypic.com/i384rl.jpg


http://i52.tinypic.com/2vhvpu9.jpg


http://i54.tinypic.com/c58hv.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Makieta dawnego omanskiego systemu irygacyjnego


http://i56.tinypic.com/1zg9lyd.jpg



http://i53.tinypic.com/2hx3yv9.jpg



http://i56.tinypic.com/ohw2.jpg


http://i56.tinypic.com/282djt3.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Makieta dawnego omanskiego systemu irygacyjnego


http://i51.tinypic.com/349dsax.jpg


http://i53.tinypic.com/okdimf.jpg


http://i53.tinypic.com/2enp2fq.jpg


http://i54.tinypic.com/2nbukab.jpg

[BUNIA]

Basiu zwiedziłam dzięki Tobie , kolejny piękny zakątek świata.
Wysłuchałam rytmicznych taktów - brakuje tylko zapachu specyficznego i niepowtarzalnego dla kazdego kraju.
Dziękuję bardzo za piękne fotografie i pasujący doskonale komentarz.
Pozdrawiam serdecznie .

[chaliniak]

Za te trudy i wręcz męki ze zdobyciem i gospodarowaniem wodą, jakie przeżywano w krajach pustynnych - część z nich ma teraz ropę, za którą mogą nowocześnie zadbać o ten skarb - wodę.
Niestety nie dotyczy to wielu innych rejonów pustynnych świata.

[Ojanna]

Fantastyczne zdjęcia, te oryxy chyba były inspiracją dla naszych malowanych krów. Kilka lat temu stały na ulicach Warszawy :)

Pozdrowienia dla Sułtana przesyłam z litewskich lasów nad Niemnem :)

[Mar-Basia]

Buniu i Wieslawie, dziekuje za odwiedziny.

Buniu. Zapachow - slynnych, subtelnych omanskich kadzidel , niestety nie da sie przeslac kablem - a bardzo bym chciala, bo byly niesamowite. Kupilam sporo drobiazgow babskich na targu w Muttraz. Jak teraz otwieram szuflade, czuje ten egzotyczny, delikatny zapach.

Wieslawie, kiedy zobaczylam makiete irygacji, wprost nie moglam uwierzyc, ze w tych surowych i malo dostepnych gorach, ludzie mogli stworzyc taki genialny system. Przeciez nie mieli zadnych maszyn, traktorow, wiertel. Podejrzewam, ze ich narzedzia i metody byly bardzo proste. Sultanat Omanu jest bogatym krajem dzieki ropie ale Sultan stara sie aby dochody z "czarnego zlota" byly rozsadnie wykorzystywane. Mysle, ze mu sie udalo - a przyszlosc pokaze...jezeli "ktos" nie zdecyduje na sile nawracac ich na jedyna, najlepsza droge demokracji i nie bedzie mial chetki na ich bogactwo - rope!!!!.

[Mar-Basia]

Ojanno, oczom nie wierze - zaszylas sie w litewskich lasach nad Niemnem i mimo to znalazlas chwilke aby odwiedzic watek. Dziekuje. Ciesze sie, ze tak naprawde nie opuscilas Forum, bo to naprawe duza strata dla nas wszystkich.

Oryxy - kolory i malunki na nich byly niesamowite.

Moze jak zrobimy wspolny skok do Omanu - Sultan znajdzie dla nas chwilke czasu? Kto wie? Nigdy nie wiadomo. :tongue: :D


Muscat – Muzeum Bait Al Zubair

Makieta dawnego omanskiego systemu irygacyjnego


http://i53.tinypic.com/2h58ksh.jpg


http://i56.tinypic.com/2ns5bau.jpg


Na tym zakoncze nasza mila wizyte w Muzeum. W krotkim czasie udalo naml sie sporo zobaczyc, co tak bylo wyczynem „sportowym”. Od naszego przewodnika dowiedzielismy sie paru ciekawostek...o roli i kulcie deszczu, taksowkarzach z Muscatu, podstawowych obyczajach, ubraniach, zyciu kobiet, systemie szkolnictwa.

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011

Deszcz w Omanie

Deszcz w Omanie jest przemiotem specjalnego kultu. Kazdy czeka z niecierpliwoscia na pore deszczowa. Deszcz jest traktowany jak dobry gosc, ktory po dlugim oczekiwaniu zawital w progi. Na deszcz oczekuja wszyscy – nie tylko drobni rolnicy czy hodowcy koz. W czasie dlugich miesiecy ziemia jest tak wysuszona, ze nic na niej nie chce rosnac....wszystko robi sie szare, drzewa gubia liscie. Kanaly nawadniajace sa wysuszone. Kiedy pokaza sie pierwsze krople deszczu – wraca usmiech na twarz Omanczykow, zaczynaja swietowac i blogoslawic jego przybycie.

Nasz przewodnik opowiada, ze kapanie sie pod spadajacymi kroplami deszcu wyzwala w czlowieku dobre fluidy, przywraca wiare w Boga, ktory go wysluchal. Kraj odzywa, zielen jest wszedzie.

Zegnalmy sie serdecznie z naszym przewodnikiem, wymiemy adresy e-mailowe, bedziemy w kontakcie. Jako „premie” dostalismy dobry adres na kolacje w restauracji rybnej przy deptaku morskim w Muttraz i co najwazniejsze kilka cennych adresow na przyszlosc.

Zwiedzamy dalej, jeszcze pare punktow w oficjalnym programie.

Wszystkich odwiedzajacych watek zapraszam na kawe omanska. Troche inna w smaku od tej, ktora pijalismy w Ethiopii ale wspaniala i aromatyczna.

http://i54.tinypic.com/2uzc5tt.jpg

(zeskanowane z pocztowki)

[babciaela]

BASIEŃKO-cudowna kobieto,czy jest
zakątek na tym świecie gdzie nie byłaś?????????
Pozdrawiam i dziękuję za możliwość poznawania i zwiedzania.

[chaliniak]

Donoszę, że Basia nie była na Antarktydzie. ;)

[Mar-Basia]

Donoszę, że Basia nie była na Antarktydzie. ;)

Eluniu i Wieslawie - dziekuje za odwiedziny. Hihi....przydalaby mi sie troche pogoda z Antarktydy....cosik ostatnio "rozplywamy sie" na Costa del Sol.:tongue:

Kraje, ktory bardzo chcialabym zwiedzic to Japonia i nastepnie Australia, w ktorej liznelam tylko 4 dni w Perth. Moze jednego dnia. Kto wie?


Taksowki w Omanie
Ciezko nie rozpoznac na odleglosc Omanskiej taksowki. Bialy kolor, pomaranczowe pasy. Ale nie tylko kolor...sam kierowca jest rozpoznawalny na odleglosc....hm, ciezko go nie uslyszec lub zignorowac. Trabienie jest jego specjalnoscia. Poprostu w ten sposob oznajmiaja swoja obecnosc.
http://i54.tinypic.com/2nichtj.jpg

http://i54.tinypic.com/34xmeyw.jpg


Jak sobie wyobrazacie, taksowki nie moga stac gdzie chca – maja swoje postoje. Ciekawe rzucic na nie okiem. Grzecznie czekaja w kolejce na swego pasazera, w miedzyczasie paplajac miedzy soba, opowiadaja i interpretuja newsy uslyszane w radio. Nie daj Boze aby, ktorys staral sie zabrac pasazera „poza kolejka”. Wtedy bedziemy swiadakami glosnej i niebezpiecznej awantury, ktora czesto konczy sie interwencja naroznego policjanta.

Kiedy jest sie w taksowce, kierowca stara sie na ciebie zwrocic uwage. Konwersacja przewaznie prowadzona jest w jezyku angielskim, ktory po arabskim jest oficajnym jezykiem Omanu. Kierowca taksowki, wielokrotnie odgrywa role przewodnika turystycznego, doradcy w zakupach, wyborze restauracji. Zdarza sie, ze proponuje mala czarna u siebie w domu. Wszystko to robi z czarujacym usmiechem i milymi gestami. Konwersacje mozna prowadzic na wiele tematow, jeden wyjatek – nie mowi sie o Sultanie, przez respekt dla glowy opanstwa i dobroczyncy. Jednym slowem, od kierowcy taksowki, mozna sie dowiedziec wiele ciekawych rzeczy, o ktorych nie pisze prasa lokalna i wie o nich tylko mieszkaniec Omanu.

[Mar-Basia]

Muscat – Oman – kwiecien 2011

Na parkingu przed muzeum czeka grzecznie „nasz” autokar. Nastepnym etapem zwiedzania jest palac Al Alam Sultana Qaboosa, zbudowany w roku 1972 nad mniejsza z zatok miedzu dwoma Fortami: Mirani i Jalali.. Zwiedzanie – duze slowo – Palacu Al Alam sie nie zwiedza, chyba, ze............Niestety nie dostalismy zaproszenia na salony......hihi, moze nastepnym razem. Kto wie? Wszystko jest mozliwe. Tym razem musimy sie zadowolic zwiedzeniem duzej, przestrzeni wylozonej marmurem przed palacem, podziwiac ogrody, kwiaty, oddychac powietrzem i klikac zdjecia. Choc tyle! Szkoda, bo z tego co nam mowil przewodnik, palac Sultana jest bardzo ciekawy i zadrosnie ukrywa przed wscibskimi cenne kolekcje obrazow i rzezb, ktore Sultan skupuje na przeroznych Aukcjach organizowanych przez wyspecjalizowane instytucje. W czesci piwnicznej palacu jest ogromny bowling.

Al Alam Palac jest tzw palacem do ceremonii. Al Alam znaczy „flaga” w jezyku arabskim.

Pare slow o Forcie Mirani, znajdujacy sie na skale naprzeciwko Palacu. Jest to solidna forteca stojaca na wysokich murach, zbudowana podczas portugalskiej okupacji Muscatu w latach 1580. Niestety ani turysci , ani miejscowi obywatele nie maja prawa wstepu do Fortu Mirani. Mozna go tylko i wylacznie fotofrafowac z zewnatrz. Zaraz przy palacu, dokladnie u stop Fortu Mirani, Sultan Quaboos zbudowal ciekawy meczet, nazywany meczetem sultanskim.

Jestesmy na miejscu. Autobusik zostaje na parkingu – przestrzenie „przed” Palacem mozna tylko zwiedzac na piechote. Dystanse sa dosc, dosc.

http://i54.tinypic.com/emsd0.jpg

http://i51.tinypic.com/20pegrd.jpg

http://i51.tinypic.com/20ur62g.jpg

http://i55.tinypic.com/2s6wqkk.jpg

[Mar-Basia]

Palas Sultana w calej okazalosci...trzeba do niego jeszcze dobrnac.

http://i56.tinypic.com/2m7dnqc.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat- kwiecien 2011 - Al Alam Palac


Pogoda troche dziwna, czuje sie deszcz w powietrzu.


http://i53.tinypic.com/33xdgdd.jpg

Jakis duzej rangi urzednik wyjezdza z palacu


http://i53.tinypic.com/ibf4ty.jpg


http://i51.tinypic.com/2ekk8cp.jpg


http://i54.tinypic.com/14y759i.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011 - Al Alam Palac

Pierwsze krople deszczu – niebo robi sie coraz ciemnejsze

http://i51.tinypic.com/11h5qbs.jpg


http://i53.tinypic.com/rvccif.jpg


http://i54.tinypic.com/21kmt92.jpg


http://i51.tinypic.com/a5hsuq.jpg

[Malwina]

Oj Basiu jakie ciekawe.....te systemy nawadniająco irygacyjne niesamowite.....bardzo podoba mi się kult deszczu.....w pzreciwieństwie do nas, którzy zupełnie nie doceniamy wagi wody i marnotrawimy ją niemożebnie....

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011 - Al Alam Palac


http://i53.tinypic.com/fw4lmc.jpg


http://i56.tinypic.com/t5qi5c.jpg


http://i55.tinypic.com/108ihk7.jpg


http://i56.tinypic.com/2v2b2ux.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011 - Al Alam Palac


http://i51.tinypic.com/21ajm75.jpg

http://i51.tinypic.com/bjbuyu.jpg


http://i52.tinypic.com/2urqwch.jpg

Palac na horyzoncie



http://i54.tinypic.com/1z3v77a.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011 - Al Alam Palac


Oddalilismy sie od parkingu. Palacowa aleja robi wrazenie, ze nie ma konca i na dodatek zaczyna sie chmurzyc. Obawiamy sie, ze spadnie na nas jakas tropikalna ulewa. Mowi sie trudno...

http://i54.tinypic.com/262b6ub.jpg


http://i56.tinypic.com/amwc42.jpg


http://i52.tinypic.com/2a50waf.jpg


I nagle sie rozjasnilo. Jednym slowem mamy troche szczescia.


Po prawej stronie widoczny jest Fort Jalali


http://i56.tinypic.com/fejgb5.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011 - Al Alam Palac

Ogrody przed palacem Al Alam


http://i52.tinypic.com/2z6c70h.jpg


http://i56.tinypic.com/rlbdc7.jpg


http://i51.tinypic.com/2wom0xx.jpg


http://i51.tinypic.com/296dguc.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Oman – Palac Al Alam – kwiecien 2011

Podziwiamy kwiaty


http://i53.tinypic.com/2i1icmq.jpg


http://i56.tinypic.com/wjxjqt.jpg


http://i53.tinypic.com/1fwhmq.jpg


http://i53.tinypic.com/jrb1mt.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Oman – Palac Al Alam – kwiecien 2011


http://i52.tinypic.com/1z659xu.jpg


http://i53.tinypic.com/9tfkwi.jpg


http://i55.tinypic.com/aw55is.jpg


http://i51.tinypic.com/imklj7.jpg

[chaliniak]

Ciekawe to dla mnie widoki; zarówno okolice pałacu, rodzaj budowli no i ukwiecenia. Też sobie rosną krzewy na wolnym powietrzu, jak w Andaluzji, (te, które u nas wymagają zimą oranżerii)

Zaintrygował mnie ciekawy, kasztanowo-brązowy kolor podłoża które widać wszędzie na dojściu do pałacu. Czyżby to jakiś barwiony beton? Wspomniane przez Ciebie marmury są przy ścianach pałacu i w niektórych miejscach.

Pozdrawiam i dziękuję.

[Mar-Basia]

Wieslawie , dziekuje za odwiedziny. Podloze w brazowym kolorze przed palacem - tak naprawde nie zastanawialam sie. Z tego co pamietam byla to bardzo rowna powierzchnia, troszke chropowata. Kwiatami tez bylam zdumiona, zwlaszcza na tak skalistym podlozu.

Po krotkiej nieobecnosci - dalszy spacerek po Muscat.

Muscat – Oman – Palac Al Alam – kwiecien 2011

http://i55.tinypic.com/140xl6v.jpg


http://i54.tinypic.com/2w6cjet.jpg



http://i54.tinypic.com/2w6cjet.jpg


http://i52.tinypic.com/jr5moh.jpg

[Mar-Basia]

Muscat – Oman – Palac Al Alam – kwiecien 2011


http://i55.tinypic.com/ajta34.jpg

Palac w calej okazalosci.

http://i55.tinypic.com/2e1udmv.jpg

http://i54.tinypic.com/k9ytqx.jpg

Pora wracac do autokaru.


http://i56.tinypic.com/1957ko.jpg

[Mar-Basia]

Al Alam Palace jest oficjalna krolewka rezydencja ale Sultan Qaboos posiada wiele innych. Jedna z w Seeb (As Sib) , 30 km od Muscatu, gdzie znajduje sie Muscat International Airport. Lotnisko w tym roku bedzie moglo przyjac 12 milionow pasazew rocznie i po dalszej rozbudowie 48 milionow, przyjmujac na specjalnych terminalach A380. Operujace tu linie lotnicze to miedzy innymi : Oman Air, BA, Swiss, Air India, EgyptAir, KLM, Lufthansa, Thai Airlines, Turkish Airlines i naturalnie wszystkie linie Emiratow.

W rezydencji Sultana w Seeb znajduje sie znana „Sultan Farms” (Hisn Seeb), slynne stajnie z paroma setkami wspanialych koni arabskich czystej rasy.. Inne rezydencje to Mamoora Palac wraz z Razat Farm w Salalah, Sohar Palace-rancho w Sohar, dawny letni palac Jibreen i wiele innych. Nalezy wspomniec szkole jezdziecka, pola do gry w polo, terenu na wyscigi koni .......i wiele innych atrakcji.

Seeb slynie rowniez z wielkiego parku Naseem Garden pomiedzy Seeb i Barka, niedaleko Muscatu, gdzie mozna zobaczyc akwarium, duze jezioro, wodospady i ciekawe dwa ogrody: arabski i japonski.

Wielka atrakcja dla kazdej kobiety bedzie napewno mozliwosc zwiedzenia manufaktury najdrozszych perfum swiata Amourage, ktora znajduje sie w Rusyal, w polowie drogi do Seeb.

Bedziemy sie starali zobaczyc jak najwiecej sie uda – niestety mamy tylko jeden dzien na nasze ambitne plany. Doskonaly pretekst aby tu przyjechac ponownie, tym razem na dluzej.

[Mar-Basia]

Zapomnialam dodac. Wiecej zdjec i opisow naszej kwietniowej podrozy znajdziecie zawsze na blogu, gdzie serdecznie zapraszam.

http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/

[Mar-Basia]

Muscat – Oman – Palac Al Alam – kwiecien 2011

Ostatni rzut okiem na budynki otaczajace Palac.


http://i55.tinypic.com/1t8tmo.jpg


Ruszamy w dalsza droge.





http://i54.tinypic.com/fmuasm.jpg


http://i56.tinypic.com/abpht2.jpg


W Muttraz bedziemy mieli sporo wolnego czasu i nie musimy z grupa wracac na statek, ktory jest zacumowany pare minut drogi od slynnego Souku (Bazaru) w portowej czesci miasta.

[Mar-Basia]

Muscat – Oman – kwiecien 2011

Jak wielu uczestnikow wycieczki rozstajemy sie z grupa na parkingu autobusowym i dalsze zwiedzanie bedziemy odbywac na wlasna reke.. Jednym z adresow, ktory dostalismy od naszego milego przewodnika Skivkumar’a z Muzeum Bait Al Zubair to francuskie muzeum w Muscat, ktore nie jest daleko od parkingu.Na wszelki wypadek wolimy wziasc taksowke.

Dawny prezydent Francji – François Mitterrand wspolnie z Sultanem Quaboosem, 20 lat temu zainaugurowail Muzeum francusko-omanskie w Muscat, w czasie jego 3-dniowej wizyty w styczniu roku 1992.. Nigdy by nam nie wpadlo do glowy, ze uda nam sie zobaczyc to miejsce, zwlaszcza, ze tak malo czasu zostajemy w stolicy Omanu. Male dwa dni a tyle do zobaczenia.

Muzeum znajduje sie w budynku, ktory w dawnych latach sluzyl jako siedziba 1-szej Ambasady Francuskiej w Omanie. Przed tym, ten bialy budynek byl palacem, ktory zostal polecony Francuskiemu Konsulatowi przez Sultana Assayed’a Faisal bin Turki w roku 1896.


http://i53.tinypic.com/2lus4l1.jpg


Na dalszy ciag zapraszam do mojego blogu:

http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/ (http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/)

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011


Zanim wrocimy do portu, zatrzymamy sie w poleconej przez naszego mlodego przewodnika Shivkumar’a, Bait Muzna Gallery , interesujacej galerii sztuki. Sztuka jest integralna czescia kultury Omanskiej i Bait Muzna jest tego doskonalym przykladem. Wystawiane sa tu prace wielu omanskich i z calego Gulfu artystow. Bardzo czesto urzadzane sa vernisaze malarzy i rzezbiarzy z Europy, Australii i USA.

Nasze zainteresowanie przyciagnely akwarele Alana Reeda, a szczegolnie wydanie Notatnika ze Szkicami Akwarelowymi o tematyce Omanu.


http://i51.tinypic.com/34sjcyg.jpg


Pare reprodukcji akwarelek Alana Reeda


http://i54.tinypic.com/1zelhdk.jpg


http://i55.tinypic.com/2ut6ts8.jpg


http://i51.tinypic.com/2evcgab.jpg




Wiecej reprodukcji akwarelek Alana Reeda na moim blogu


http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/ (http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/)

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011


Ostatnie miejsce, ktore dzisiaj odwiedzimy to wspanialy Souk (Bazar) w portowej starej czesci miasta - Muttraz.

Pare migawek w zrobionych w czasie jazdy taksowka w kierunku Muttraz.


http://i51.tinypic.com/256tsw8.jpg


http://i52.tinypic.com/3178e2s.jpg


http://i54.tinypic.com/1pflo3.jpg


http://i53.tinypic.com/30wl6z4.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011


http://i56.tinypic.com/1gtaxe.jpg


http://i54.tinypic.com/v5gyvk.jpg



http://i55.tinypic.com/wksimv.jpg



http://i54.tinypic.com/27y1w95.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011

W drodze do Muttrah


http://i54.tinypic.com/sl06u1.jpg

http://i53.tinypic.com/2ef0v9i.jpg

http://i51.tinypic.com/2v3k8zm.jpg

http://i51.tinypic.com/1ftr9k.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – kwiecien 2011

W drodze do Muttrah

http://i55.tinypic.com/30cm6i9.jpg

Wjezdzamy do Muttrah

http://i53.tinypic.com/24on8ty.jpg

Z bulwaru portowego z daleka widac nasz statek

http://i52.tinypic.com/2zhqw6h.jpg


http://i54.tinypic.com/2d801vr.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Muttrah - kwiecien 2011

Omanska dhow

http://i53.tinypic.com/4ik7r4.jpg

Polaczenie nowego ze starym


http://i53.tinypic.com/2gxlq8h.jpg

http://i52.tinypic.com/2u58gvq.jpg


Bulwar Muttrah


http://i52.tinypic.com/i38ap5.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Muttrah - kwiecien 2011

Spacer nadmorskim bulwarem Muttrah


http://i52.tinypic.com/2h3odfq.jpg


http://i56.tinypic.com/ilx10k.jpg


http://i56.tinypic.com/2dbmfy9.jpg


http://i53.tinypic.com/11c8wtu.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Muttrah - kwiecien 2011

Dochodzimy do slynnego Souk w Muttrah





http://i52.tinypic.com/332sdp5.jpg

Mieszamy sie w tlum ludzi


http://i55.tinypic.com/11bqa2o.jpg


http://i55.tinypic.com/v3of3o.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Muttrah - kwiecien 2011

Souk (Targ) w Muttrah

http://i53.tinypic.com/2q3us5i.jpg


http://i56.tinypic.com/11revbq.jpg


http://i55.tinypic.com/14uko3s.jpg


http://i52.tinypic.com/kao4fp.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Muttrah - kwiecien 2011

Souk (Targ) w Muttrah


http://i53.tinypic.com/ibfh40.jpg


http://i52.tinypic.com/518unc.jpg


http://i54.tinypic.com/14o4k4.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Souk (Targ) w Muttrah - kwiecien 2011

Moglabym sterczec godzinami w tych ciekawosciach orientalnych.


http://i56.tinypic.com/30hstgn.jpg


http://i56.tinypic.com/287ka5c.jpg


http://i51.tinypic.com/2me5mxs.jpg


http://i51.tinypic.com/erkhlf.jpg

[Malwina]

no, w tej orientalnej galeryjce posterczałabym z Tobą....hihi

[Mar-Basia]

Malwinko dziekuje za odwiedziny. Ty lepiej trzymaj sie mojej spodnicy w tych orientalnych galeryjkach. Inaczej jakis przystojniacha z Omanu stanie na Twojej drodze.;)



Oman – Muscat – Souk (Targ) w Muttrah - kwiecien 2011


http://i54.tinypic.com/z324g.jpg


http://i53.tinypic.com/21wgap.jpg


http://i52.tinypic.com/2j5xmjq.jpg

Kolory, kolory i jeszcze raz niesamowite kolory


http://i51.tinypic.com/ermkpl.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Souk (Targ) w Muttrah - kwiecien 2011

Podziwiamy kolory pieknych wyrobow z kaszmiru, jedwabiu....hafty...


http://i56.tinypic.com/2448ccm.jpg


http://i54.tinypic.com/jpu4yh.jpg





Upatrzylam jedno ze stoisk – znalazlam tu interesujace, delikatne wyroby z kaszmiru. Sprzedawca prezentuje pare roznych wzorow i kolorow. Nie bardzo rozumiem dlaczego sprzedawca zdejmuje z palca pierscionek i przesuwa zwinnie przez niego cieniutki szal kaszmirowy o wadze przyslowiowego „piorka”. Niesamowite ale prawdziwe. Wybieram pare kolorow roznych wzorach, zaczyna sie dlugie targowanie. Po parunastu minutach transakcja dobiegla do skutku....mam w kieszeniu mniej dolarow a w rece spora paczke z wybranymi starannie szalami. Pomyslec, ze tego gatunku szal kosztuje w Paryzu fortune, pareset Euro, a tu mozna go kupic za parenascie dolarow.



http://i56.tinypic.com/akx5vp.jpg



Trudno opisac atmosfere Souku...jego kolory, tajemnicze zapachy delikatnych kadzidel z drzewa kadzidlowca, wspanialych perfum Amouage, ktore ciagle mam w nosie kiedy wieczorem, z daleka od Muscatu, okrywam sie cieniutkim szalem kaszmirowym, ktory tam kupilam..

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Souk (Targ) w Muttrah - kwiecien 2011


http://i52.tinypic.com/2nl8q35.jpg


http://i56.tinypic.com/9s8cue.jpg


http://i51.tinypic.com/2zq7s6t.jpg


http://i53.tinypic.com/ap9y6v.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Souk (Targ) w Muttrah - kwiecien 2011


http://i56.tinypic.com/jtq8fn.jpg


http://i54.tinypic.com/oazocj.jpg



http://i55.tinypic.com/2ibhpww.jpg


Stoisko – skarbiec dla krawcowych


http://i54.tinypic.com/ojh0rn.jpg

[Ines]

Zawsze cenię Twoje zdjęcia, jak to nazywam, rodzajowe. Uchwycenie normalnego, prawdziwego życia na gorąco, tak, jak to wygląda w rzeczywistości.
Po prostu czuję się, jak bym tam była.

Paniom, i tym na forum to pewnie wzrasta ciśnienie przy oglądaniu tych wszelakich ciuszków. ;)

Pozdrawiam

[marcel20106]

O jakie cudeńka na tych stoiskach,pewnie ja bym Tam głowę straciła widząc w ;realu;Dziękuję za przybliżenie;;świata;;Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę CI.

[chaliniak]

"Mieszamy się w tłum ludzi..."

Bardzo lubię tego typu Twoje zdjęcia. Wprawdzie więcej tu było dla pań do oglądania, ale cóż, sama jesteś kobietą a i Seniorek na tym forum więcej. Jutro za to poogląda sobie żona te "szmatki" ;)
Pozdrawiam późną porą.

[Mar-Basia]

Ines, Marcel20106 (Basiu), Wieslawie - dziekuje, ze wpadacie i wyrazacie swoja opinie na tym watku. Hihi, moje zdjecia?! Nie awsze sa fantastycznej jakosci. Bardzo czesto robione bardzo szybko aby uchwycic scene. W krajach arabskich trzeba dodatkowo uwazac aby nie obrazic kogokolwiek; wierzen religijnych, poszanowanie twarzy kobiecej. Mysle jednak, ze oddaja atmosfere i wspolnie ze mna mozecie "wmieszac sie w tlum".

Wieslawie...nie narzekaj ;) ...bylo rowniez dla panow :tongue: ...i bedzie jeszcze wiecej.;) Zagladales do blogu - pokazywalam troche akwareli, zbiory z muzeum omansko-francuskiego?

Oman – Muscat – Souk (Targ) w Muttrah - kwiecien 2011


http://i52.tinypic.com/2642snk.jpg

http://i51.tinypic.com/4r407l.jpg


http://i55.tinypic.com/90o8t4.jpg

Witryna malego sklepu z bizuteria


http://i55.tinypic.com/s3fqjp.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Souk (Targ) w Muttrah - kwiecien 2011

http://i54.tinypic.com/1zn4hee.jpg


http://i52.tinypic.com/6iwdps.jpg


Souk jest bardzo duzy. Rozgladam sie za stoiskiem ze slawna zywica o bardzo subtelnym i delikatnym zapachu z drzewa kadzidlowca, ktora uzywa sie do swiatowej slawy perfum jak rowniez do palenia w pojelmniku na kadzidla. Znalazlam – wow..... cena zawrotna za mala torebeczke krysztalkow przypominajacych surowy polski bursztyn. Zakupy skonczone, nie bedziemy spedzac naszego cennego czasu na ogladanie „witryn”. Opuszczamy targ aby ponownie pospacerowac po bulwarze przy porcie. Musimy rowniez znalesc polecona mam restauracje i zarezerwowac miejsce na kolacje.


http://i52.tinypic.com/2im43a1.jpg


http://i52.tinypic.com/2lv02ub.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – Muttrah - kwiecien 2011


http://i51.tinypic.com/otltp3.jpg


Jestesmy przy bramie wejsciowej do Portu Sultana Quaboosa – rozgladamy sie za taksowka – bez problemu jest ich pelno, czekaja spokojnie na klienta aby go zawiesc do miejsca gdzie jest zacumowany statek.


http://i54.tinypic.com/2005g95.jpg


http://i53.tinypic.com/2yjyn3o.jpg


Jestesmy w sercu portu...niedlugo bedziemy na statku.

Nasz pierwszy dzien w Muscat prawie dobiegl konca. Czujemy go troche w nogach. Szybki prysznic, zmiana ubrania postawily nas na nogi. Jestesmy gotowi - nastepna przygoda kolacja „we dwoje” w restauracji przy bulwarze portowym w Muttrah.


Hihi, jeszcze sie nie zegnamy z Muscatem – jutro czeka nas nastepny, ciekawy dzien – wycieczka do Seeb oddalonego parenascie kilometrow od Muscatu.


W czasie malej przerwy proponuje obejrzec diaporame „Oman - Portrety”




http://www.speedyshare.com/files/30041995/OMAN_-_Portrety.exe (http://www.speedyshare.com/files/30041995/OMAN_-_Portrety.exe)



Instrukcja do ogladania diapozytywow:

Klik mysza na podany link. Aby zatrzymac kadr czyli obraz trzeba nacisnac spacje (na klawiaturze) i wowczas mozna popatrzec dluzej na zdjecie lub przeczytac komentarz (jezeli jest). Aby wyjsc – klawisz „Esc”

[chaliniak]

Jesteśmy z żoną nocne Marki i właśnie pokazywałem jej Twoje zdjęcia, które już oglądałem i dzisiejsze.
Bardzo jej się wszystko podobało i w jej imieniu składam Ci Basiu podziękowania.

Portrety wspaniałe; tyle rożnych postaci: dzieci dorosłych i starców. Przepiękne stroje i te wisiorki na głowach dziewczyn. Wspaniałe zbliżenia twarzy starców. Super. Zastanawialiśmy się nad bogactwem niektórych strojów i ozdób na głowach. To chyba osoby z bogatszych rodzin a nie przeciętni mieszkańcy.
Pozdrawiamy i dziękujemy.

[Mar-Basia]

Wieslawie, dziekuje za odwiedziny i opinie malzonki odnosnie portretow omanskich. Ich stroje regionalne to prawdziwe bogactwo - kazdy region Omanu ma niby podobne stroje ale jak dobrze sie przypatrzec sa inne. Zeskanuje zdjecia z albumu, ktory udalo mi sie kupic i zrobie specjalny temat na temat kostiumow i ubiorow reegionalnych w Omanie.


Oman – Seeb

Seeb jest okolo 30 km od stolicy Omanu. Z jego ogrodami, weekendowymi willami zamoznych Omanczykow, iloscia kwiatow, palm i drzew - smialo mozna go nazwac ogrodem Muscatu. Tu znajduja sie slynne stajnie krolewskie, Centrum Jezdzieckie i Gwardia Krolewska. Dwupasowa asfaltowana prywatna droga prowadzi do do Palacu Sultanskiego w Seeb – Bait al Baraka. Niestety ani droga, ani Palac nie sa otwarte dla publicznosci.

Wobec tego szybko zwiedzimy stajnie i tor wyscigowy. Mozliwosc robienia zdjec jest ograniczona....nalezy byc bardzo ostroznym ze wzgledu na obecnosc Gwardii Sultanskiej, ktorej nie wolno fotografowac.

Oman przeszedl do historii miedzy innymi dzieki koniom Arabom czystej rasy. .Poczatki tej rasy, wedlug wielu historykow siegaja czasow Profeta Suleimana, ktory posiadal slynnego ogiera Zad Arr akib’a, od ktorego wedlug legendy, pochodza wszystkie konie Arabskie w Omanie.

Konie Araby z Omanu maja doskonala reputacje w swiecie „znawcow” koni, glownie ze wzgledu na ich odpornosc i kondycje fizyczna, wytrzymalosc i inteligencje.

Omanska Equestrian Federacja powstala w 1983 roku i jej glownym celem jest szkolenie koni do konkursow skokow, pokazow, wyscigow, dla Gwardii Cywilnej, policji oraz gry w polo.

Seeb slynie nie tylko z doskonalego pola wyscigowego, ale rowniez pola do gry w polo, ktory nalezy do Royal Oman Polo Club.

W polowie drogi pomiedzy Muscat’em i Seeb w Rusayal znajduje sie slynna omanska manufactura jednych z najdrozszych perfum swiata Amourage.


.http://i51.tinypic.com/348n28x.jpg


http://i51.tinypic.com/zl5a85.jpg


http://i51.tinypic.com/v4c4ft.jpg


http://i53.tinypic.com/x6lqw0.jpg



Wiecej zdjec i opisow na moim blogu:

http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/ (http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/)

[Mar-Basia]

Oman – Seeb

Bedac w Seeb nie sposob wdepnac do parku, znanego jako Naseem Gardens, ktory jest otwarty codziennie do poznych godzin. Z tego co zrozumialam we wtorki ogrod ma zarezerwowane godziny tylko dla kobiet i dzieci..

http://i52.tinypic.com/35amyjk.jpg


Al Naseem Park zostal otwarty w roku 1985 z okazji Narodowego Swieta Omanu.


http://i51.tinypic.com/25spq8z.jpg

Wiecej na moim blogu: http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/ (http://www.klub.senior.pl/moje/marbella/blog/)

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – manufactura perfum Amouage

Obiad w Seeb zajal nam wiecej czasu niz przewidzielismy, co bylo glownym powodem, ze nie zwiedzilismy manufactury produkujacej slynne wyroby perfumeryjne Amouage. Musielismy pocieszyc sie tylko boutikiem, ktory rowniez zamykal nam drzwi „przed nosem”. Mimo to udalo mi sie zdobyc cenna mala buteleczke z perfumami i body cream marki Amouage.

Trudno pisac o Omanie, Muscat i nie wspomniec o tej slynnej Omanskiej marce perfum i kosmetykow.

Gold Woman – pierwsze perfumy

http://i52.tinypic.com/2r7asuq.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – manufactura perfum Amouage

Wszyscy wiemy, ze Oman „siedzi” na ogromnych rezerwach petrolu ocenianych na ponad 600 milionow ton (produkcja roczna ca 40 milionow ton). Nastepnym bogactwem jest gaz naturalny. Dochody z polowy perel zostaly wyeliminowane przez japonskie kultywowane perly i kompletnie zniknely w latach 1930. Co jeszcze zostalo aby zapewnic atrakcje odwiedzajacym? Doskonaly produkt naturalny, pachnace kadzidlo w formie reziny-substancji zywicznej (frankincense) , ekstrat z tronu drzewa Boswellia Sacra (Kadzidlowca) ktore w religiach monoteicznych bylo uwazane jako swiete drzewo.

Grudki zywicy Kadzidlowca przypominajace surowy bursztyn


http://i53.tinypic.com/2lih3jb.jpg


Wiecej na linkach


http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR4/C0401/10-QZC08097-C_trzej-krolowie.HTM (http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR4/C0401/10-QZC08097-C_trzej-krolowie.HTM)



lub

http://en.wikipedia.org/wiki/Frankincense (http://en.wikipedia.org/wiki/Frankincense)

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – manufactura perfum Amouage

W Omanie istnieje wiele dolin porosnietych kadzidlowcami, jedna z nich jest Dolina Dawkah, objeta patronatem UNESCO. Region kadzidlowcow rozpoczyna sie niedaleko od gor Dhofar, przy Yemenie, potem wiedzie przez regiony desertyczne Omanu az do Saudi Arabii. Cieply klimat i wilgotnosc tego regionu pozwala na uprawe kadzidlowcow, ktore sa uwazane jako najlepsze na swiecie.

Substancja zywiczna z kadzidlowca jest ciagle uzywana w meczetach, templach i kosciolach. Pralnie w Omanie nasycaja ta substancja w formie krysztalkow, dishdashas ich klientow, zas kobiety pochylaja sie na plonaca zywica aby nasycic swoje wlosy ty pieknym zapachem.


Najwieksi perfumerzy swiata przyjezdzaja do Omanu po te cenna zywice.

Jednym slowem Oman jest idealnym miejscem do kreacji perfum. Niezaprzeczalnie, perfumy pochadzace z regionu Omanu maja swoja mistyczna historie. Ziemi gdzie rosna kadzidlowce, ktora w Biblijnych czasach byla centrum handlowym zywicy z kadzidlowcow, ziemia Zeglarza Simbada. Perfumy z tego regionu od wiekow byly uznawane jako najlepsze, nawet przez Francuzow. Niesamowite pomyslec, ze pustynna ziemia, woda z gorskich strumieni Sultanatu Omanu dala „narodziny” niesamowitym i rzadkim perfumom pod nazwa Amouage. Amouage i Oman sa symbolami samymi w sobie i byloby trudno je rozdzielic.

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – manufactura perfum Amouage

Maison Amouage zostalo zalozone w roku 1983 przez Jego Wysokosc Sayyid’a Hamad bin Hamoud Al Busaid, czlonka krolewskiej rodziny Omanu. Pierwsza linia perfum pod nazwa „Amouage Gold” zostala stworzona przez legendarnego francuskiego kreatora perfum – Guy Robert’a, ktory ciagle uwaza Amouage Gold jako jego najlepsza kreacje.


http://i52.tinypic.com/2cg1lyg.jpg


http://i53.tinypic.com/9k9g8n.jpg
(zdjecie z netu)


Pare zdjec zeskanowanych z broszurki reklamowej Perfumerii.


Praca w perfumerii


http://i53.tinypic.com/2ii90cx.jpg


http://i55.tinypic.com/rkc8c7.jpg

[Mar-Basia]

Tu odbywa sie proces maseracji


http://i53.tinypic.com/2vblegy.jpg


Wszystkie etapy produkcji sa wykonywane recznie


http://i52.tinypic.com/2r6fae8.jpg

[Mar-Basia]

Stoisko/stacja pakowania perfum


http://i52.tinypic.com/2z7q061.jpg


Butelkowanie perfum


http://i54.tinypic.com/16bbr6w.jpg


http://i55.tinypic.com/2na001j.jpg


http://i52.tinypic.com/2dkgy8o.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – manufactura perfum Amouage

Slawni dygnitarze, szefowie rzadow, koronowane glowy i wielu znanych ludzi, ktorzy oficjalnie odwiedzaja Oman sa zawsze obdarowywani przez Sultana i czlonkow rodziny krolewskiej Amouage, przezentowanej we flakonie z recznie robionego krysztalu, inspirowanego tradycja Omanska, ukrytego w 18 karatowej zlotej oprawie. Kobiecie perfumy – flakon ma ksztalt Meczetu Ruwi i jest zamkniety krysztalowym korkiem w ksztalcie tego meczetu. Flakon dla mezczyzn – ksztalt tradycyjnego Omanskiego Khanjar’u. Niektore flakony sa dodatkowo ozdobione cennymi kamieniami jak: brylanty, szmaragdy, szafiry, malachit, lapis lazulis.


http://i52.tinypic.com/14tofv5.jpg


http://i51.tinypic.com/2lswvb6.jpg


http://i53.tinypic.com/2ro24bc.jpg


http://i52.tinypic.com/34rw08n.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Muscat – manufactura perfum Amouage

http://i56.tinypic.com/2cylces.jpg

http://i51.tinypic.com/2rwtdhh.jpg


Subtelne aromaty perfum Amouage pochodza miedzy innymi z:

Wanili

http://i51.tinypic.com/2wgsu9s.jpg

Zywicy z drzewa Kadzidlowca

http://i52.tinypic.com/2urtbwm.jpg

[Mar-Basia]

Inne aromaty perfum Amouage pochodza z:

Galki muszkatalowej

http://i51.tinypic.com/k19f11.jpg

Mchu debowego

http://i51.tinypic.com/2iiafea.jpg

Cynamon

http://i56.tinypic.com/mubqzr.jpg

Paculy

http://i55.tinypic.com/8wfu6s.jpg

[Mar-Basia]

Perfumy Amouage

Lub

Zywica z Miry

http://i53.tinypic.com/2ufaom9.jpg

Kosaciec florencki

http://i55.tinypic.com/119nuq9.jpg

Roze

http://i56.tinypic.com/30hreyt.jpg

Ciekawa nowa linia to “Honour for Woman” , eau de perfume o bardzo lekkim, prawie bialym kolorze. Kreator tego zapachu inspirowal sie na historii Madame Butterfly, honorujac prawde i piekno, jej poetycka milosc, ktorej nigdy nie zapomnimy.

W zapachu wyczuwa sie delikatne nutki pieprzu pomieszanego z jasminem, gardenia i tuberosa, no i naturalnie zapach kadzidlowca.




Na ponizszym linku wiecej o historii I znaczeniu krysztalkow z zywicy Miry I Kadzidlowca

http://www.itmonline.org/arts/myrrh.htm (http://www.itmonline.org/arts/myrrh.htm)


Zapraszam do obejrzenia krotkich diapozytywow pokazujace drzewa Kadzidlowce i sposob ich irygacji.

http://www.speedyshare.com/files/30026414/OMAN_-_Kadzidlowce.exe (http://www.speedyshare.com/files/30026414/OMAN_-_Kadzidlowce.exe)

Instrukcja do ogladania diapozytywow:

Klik mysza na podany link. Aby zatrzymac kadr czyli obraz trzeba nacisnac spacje (na klawiaturze) i wowczas mozna popatrzec dluzej na zdjecie lub przeczytac komentarz (jezeli jest). Aby wyjsc – klawisz „Esc”

[chaliniak]

Witam. Tego wszystkiego lepiej żonie nie pokazywać. ;)
A tak poważnie, to nigdy bym nie pomyślał nawet, że w Omanie produkuje się takie perfumeryjne wspaniałości.

Pozdrawiam.

[Mar-Basia]

Wieslawie, dziekuje za odwiedziny. Wizyta w Omanie zdecydowanie nas zaskoczyla, przygotowalismy sie na niedostepne gory, zamknietych w sobie i nieufnych w stosunku do cudzoziemcow ludzi. Zdumienie bylo kompletne kiedy powolutku zaczelismy odkrywac "charm" tego kraju. Niestety, bylismy tam bardzo krotko i ciagle nosimy sie z zamiarem nastepnej podrozy, tym razem napewno dluzszej. Naprawde warto.


Oman – Tradyjne “Dhow” – lodzie omanskie


Omanczycy od wiekow sa znani jako doskonali zeglarze. Juz w VIII wieku dotarli do Cantonu w Chinach. Ich dhow ciagle plywaja po morzach do Iranu, Indii, Poludniowej Azji, na kontynent afrykanski do Zanzibaru.

Nie bede opisywac w szczegolach historii dhow, pokaze pare zeskanowanych zdjec z ksiazki pt. Tradycyjne Dhow”, ktore kupilismy w boutiku muzeum Bait Al Zubair.

Al Ghanjah


Latwo rozpoznawalna dzieki typowemu szerokiemu przodowi. Na te dhow mozna smialo zaladowac od 130 do 300 ton ladunku.

http://i54.tinypic.com/soba8m.jpg


Al Boum

Smukla dhow, zabierajaca ladunek od 74 – 400 ton. Rowniez uzywana do transportu ludzi.

http://i56.tinypic.com/j8nptz.jpg

Shashah

Mala, max. 2 osobowa, prymitywna dhow rybacka, wykonana z powiazanych scislo ze soba preci palmowych. Glownie sluzy do polowow na wybrzezach Batinah.

http://i54.tinypic.com/w852jl.jpg

Baggarah

http://i51.tinypic.com/245zyug.jpg

[Mar-Basia]

Oman - lodzie


Al Badan

http://i55.tinypic.com/2iial54.jpg

Huri

http://i56.tinypic.com/28bsh28.jpg


Al Sambug

http://i52.tinypic.com/2q3pu9z.jpg

Abubuz

http://i51.tinypic.com/2ajrryr.jpg

Shu’i

http://i56.tinypic.com/s4a134.jpg

SNV Shabab-Oman

http://i51.tinypic.com/55jgc1.jpg

[chaliniak]

Bardzo dobrze, ze pokazałaś Basiu te łodzie. Mnie one zaciekawiły.
Na pierwszym zdjęciu jest statek przypominający czasy Kolumba chyba. Nie spodziewałem się coś takiego zobaczyć.
Niezwykle oryginalna jest łódź z prętów. Jak to nie przecieka? Ale widać, że da się pływać.

Pozdrawiam.

[Mar-Basia]

Wieslawie, dziekuje za odwiedziny i zainteresowanie statkami omanskimi. Nigdy bym tego sama nie wymyslila, ale slubny, jako zapalony zeglarz wyniuchal te ciekawa ksiazke w boutiku. Poprostu podzielilam sie z Wami tym co sama odkrylam.

Oman - Ambitny i ciekawy Projekt The Jewel of Muscat

Cel projektu to budowa-rekonstrukcja tradycyjnego statku (dhow) arabskiego z 9 wieku. Prace zostaly wykonane w specjalnie zbudowanej stoczni na plazy Qantab w Omanie , kolo Muscat, wedlug starego wzoru wraku statku znalezionego w Indonezji w roku 1998. W starym wraku znaleziono ceramike pochodzaca z Chin, srebrne i zlote naczynia jak rowniez monety. Po dlugich badaniach bylo pewne, ze statek zatonal w drodze powrotnej z Chin do Polwyspu Arabkiego.

Ten ambitny projekt odzwierciedla bogata historie i kulturalne dziedzictwo dawnej morskiej drogi handlowej jedwabiu i przypraw. Podroz odbyta przez Jewel of Muscat jest rowniez symbolem wiezi, ktore laczyly Oman z morzem i krajami lezacymi nad Oceanem Indyjskim. Potwierdzeniem, ze zeglarze Omanscy byli jednymi z pierwszych, ktorzy zeglowali do Indii, Chin i Ameryki.

[Mar-Basia]

Dokladna replika statku z 9 wieku nazwana zostala „The Jewel of Muscat” i jest prezentem Sultana Omanu dla ludnosci Singapore w podziekowaniu za scisle wiezy przyjazni pomiedzy dwoma krajami i za wazna role, ktora odegral Singapore w prezerwacji skarbow znalezionych we wraku statku odnalezionego w Indonezji.

Jewel of Muscat – 18 metrow dlugosci i 6 metrow szerokosci zostal zbudowany wzorujac sie scisle na planach stosowanych przez Arabow w 9 wieku do budowy statkow, to znaczy bez uzycia gwozdi lub srub. Recznie utkane , kwadratowe glowne zagle z lnu zostaly zszyte nicmi z kokosowych wlokien. Uzyto rowniez Inne dodatkowe zagle wykonane z lisci palmowych.

Drzewo, ktore zastosowano do budowy statku to afzelia africana (z Ghany), teak (z Indii) i sidr (z Omanu). Zabezpieczono je gruba warstwa tluszczu koziego pomieszanego z cytryna. W czasie postoju w Sri Lanka, dwa uszkodzone maszty zostaly wymienione uzywajac ten sam typ drzewa ale pochodzacego ze Sri Lanka.

[Mar-Basia]

Jewel of Muscat wyplynal w swoja historyczna podroz z portu Sultana Qaboos w Muscat w poludnie 6 lutego 2010 roku. Zaloga statku: 15 marynarzy pod dowodztwem eksperymentowanego zeglarza z Omanu – kapitana Saleh bin Said Al Jabri. W czasie calej podrozy zaloga poslugiwala sie starymi instrumentami nawigacyjnymi, jak rowniez nowoczesnymi technikami aby zrozumiec i udokumentowac stare metody stosowane w nawigacji w 9 wieku. Zanim statek doplynal do celu, ktorym byl Singapore zatrzymal sie w Cochin (India), Galle (Sri Lanka), George Town (wyspa Penang) i port Klang (Malezja). Cala podroz trwala 138 dni, w tym na morzu 68 dni, 3580 morskich miles (rownoznaczne z 6630 kilometrow). Statek doplynal do Singapore 3 lipca 2010 roku.

Budowa Jewel of Muscat

http://i56.tinypic.com/v4t5kl.jpg

http://i51.tinypic.com/rthq9f.jpg

http://i51.tinypic.com/8xnfpz.jpg


(zdjecia z internetu)

[Mar-Basia]

Makieta Jewel of Muscat

http://i56.tinypic.com/34j63co.jpg

Jewel of Muscat

http://i53.tinypic.com/107sv48.jpg

(zdjecia z internetu)



Duzo zdjec i kompletny reportaz o Jewel of Muscat na podanych ponizej linkach. Aby powiekszyc zdjecie wystarczy kliknac na zdjecie....na przyklad:

Sekcje: Preparation (przygotowania), Construction (budowa), Testing (proby), Preparing for the Sea , Cochin stopover…..i wiele innych.

Mysle, ze zaciekawia nasze panie I panow – milosnikow zagla.


http://www.jewelofmuscat.tv/en/image (http://www.jewelofmuscat.tv/en/image)


http://www.jewelofmuscat.tv/image/tid/27 (http://www.jewelofmuscat.tv/image/tid/27)

[Mar-Basia]

Milosnikom morza i statkow polecam ciekawa prezentacje National Geographic z okazji wystawy „From China to Arabia - Ancien Treasury Ships and Great Oman Voyage”.

Klik na link

http://ancienttreasureships.com/ (http://ancienttreasureships.com/)

Klik na zdjecie i potem “Start Now”

klik “ Epic Voyage

Pokaze sie “ “Your Journey Begins” (z Ningbo)

Masz dwie opcje: Learn More lub Continue

Klik w Learn More, pokaza sie Myths & Legendy. Po skonczeniu czytania (jezyk angielski), aby z tego wyjsc klin w prawym gornym roku na „X” – close.
Klik w Continue.

Statek przesunie sie do nastepnego portu: Guangzhou

I kontynuj jak poprzednio klikajac na „Learn More” i potem „Continue” az do portu Sahar w Omanie.

[babciaela]

Bardzo ładnie to wydane,dobrze że nam
BASIEŃKO pokazałaś-dziękuję.
http://wgrywacz.pl/images/4242irlw1v.jpg

[Ines]

Bardzo ciekawe informacje podałaś a ten pierwszy link, nawet dla mnie - baby jest interesujący Nie wszystko obejrzałam bo materiału bardzo dużo. Można będzie wracać do tego. Nawigacja w tej galerii nie jest trudna.

Pozdrawiam.

PS. Mam na myśli link z poprzedniej strony, ciągle się mylę.

http://www.jewelofmuscat.tv/en/image

[Mar-Basia]

Elus, Ines - dziekuje za odwiedziny. Ines fajnie napisala "nawet dla baby". ;)

Tym razem naprawde dla "plci pieknej"

Uzupelnie troche poprzednie wiadomosci o narodowych ubraniach kobiet z Omanu.

W Muzeum, ktore zwiedzalismy w Muscat, miedzy innymi jest sala poswiecona tematyce tradycyjnych ubiorow kobiet i mezczyzn w Omanie. Szkoda, ze byl zakaz fotografowania.


Ich styl, kolor, a szczegolnie haft na sukni zalezy od regionu jak rowniez od tego czy jest noszona na zewnatrz czy tylko wewnatrz. Niektore hafty sa tak pracowite, ze wymagaja parunastu tygodni pracy.

Kostiumy i ubrania kobiet mozna podzielic na szesc regionow/gubernii.

Muscat

http://i53.tinypic.com/6sf0xc.jpg


Powyzsza suknia (thawb lub dishdasha) jest wykonana z cottonu na ktorym widnieja rozne znaki geometryczne lub kwiatowe ewentualnie bez zadnych wzorow. Czesc kolo szyi i dol rekawa thawb jest udekorowany zlotymi i srebrnymi bandami i lokalna pasmanteria tilli. Druga czesc tego kostiumu to waskie spodnie sirwaal lub tiidi, starannie ornamentowane az do samych kostek.

Na glowie kobieta nosi waqaya, cos w rodzaju 3 metrowego szala z bardzo cienkiego cottonu ozdobionego welnianymi lub jedwabnymi fredzelkami, w zaleznosci od gustu.

http://i55.tinypic.com/zyarsk.jpg


Powyzsza suknia biraan (rodzaj thawb), ktory jest udekorowana kolo szyji i w narekawkach biala banda haftowana zlotem i srebrem oraz wykonczona fredzelkami. Haft na spodniach harminizuje z haftem na biraan. Glowa jest przykryta butu – kwadratowym kawalkiem materialu wykonczonego czerwona jedwabna banda.

(Zdjecia i tekst z albumu „ Oman, a pictorial souvenir”)

[Mar-Basia]

Dhofar

http://i55.tinypic.com/122gb53.jpg

Suknia - thawb z Dhofar jest wykonana z cieniutkiego welwetu i wyhaftowana delikatnym recznym lokalnym haftem zwanym abu dhayl. Przednia czesc tej szerokiej i powiewnej sukni (krotsza od tylnej) nazywana jest gadma zas tylna czesc duzo dluzsza nazywa sie al dhayl. Haftowany pas na przodzie szukni, zaczynajacy sie od szyji nazywany jest fijiyya. Dolna czesci spodni jest pokryta zlotym haftem przeplatanym srebrna nitka. Caly komplet uzupelnia nakrycie glowy shabaka.

Kobiety z Dhofar bardzo czesto nosza ozdobna bizuterie, ktora ozdabiaja glowe, szyje, talie, kostki, palce u rak i nog. Kobiety Dhofari rzadko nosza birka (maska), ktore mozna spotkac glownie u starszych kobiet z pustynnych okolic kolo Nejda lub i gorzystych okolic wkolo Dhofar. Czesc kobiet z tego regionu przekluwa nosy i ozdabiaja je ciezka bizuteria w ksztalcie kol.
(Zdjecia i tekst z albumu „ Oman, a pictorial souvenir”)

[Mar-Basia]

Al Batinah


http://i51.tinypic.com/f3w58m.jpg

Ubior z tego regionu Omanu to thawb w formie sukienki siegajacej do polowy lydki. Wyciecie kolo szyji haftowane w rozne wzory. Haft zakrywajacy piersi mussader– jest bardziej skomplikowany. Dolna czesc, waskie spodnie al yadila lub bardziej obszerne al khayali. Kiedy kobieta z okregu Al Batinah wychodzi na zewnatrz okrywa sie Shayla (szalem).



Al Dakhiliyah Region

http://i53.tinypic.com/n2bgpi.jpg

Ubior z tego regionu Omanu jest bardzo kolorowy i przypomina stroje z Muscatu i Batinah. Kiedy kobieta jest wewnatrz glowe ma przykryta waqaya z charakterystycznym kolorowymi welnianymi fredzelkami.na kazdym jej koncu.

Al laisu – 3 metrowej dlugosci kawalek cottonu roznych kolorow i wzorow jest noszony przez kobiete poza domem, kiedy wyrusza w podroz poza wioske.

Al ghadfa, o wymiarach duzo mniejszych niz laisu – jest noszony przez kobiete w czasie odwiedzin sasiadow lub w czasie poruszania sie po wiosce.

(Zdjecia i tekst z albumu „ Oman, a pictorial souvenir”)

[Mar-Basia]

Al Sharqiyah Region

http://i56.tinypic.com/5aqp89.jpg

Thawb spadajacy za kolana moze byc uszyta z roznych gatunkow jedwabiu, rekawy sa haftowane srebrem i srebrna nitka. Na to wszystko kobieta narzuca gab’a – dlugi kawalek cienkiego cottonowego materialu w czarnym kolorze. Zauwazycie napewno na gab’a wyszywany kawalek jasnego koloru materialu, ktory nazywa sie khidma. Taki sam kawalek materialu znajduje sie na plecach – jego nazwa to mansouba. Spodnie – al-basta, waskiego kroju sa przewaznie w czarnym kolorze.

http://i51.tinypic.com/2150rdl.jpg

Shader al tarh - dlugi prostokatny kawalek materialu z jedwabiu zakrywaja kompletnie kobiete kiedy jest poza domem.

Kobiety z tego regionu nasza duzo ciezkiej bizuterii ze zlota ,na glowie, szyji, ramionach, stopach. Na kazdym palcu u reki nosza pierscionki z ktorych kazdy nosi osobne imie.


(Zdjecia i tekst z albumu „ Oman, a pictorial souvenir”)

[Mar-Basia]

Musandam i Al Dhahirah Region

http://i56.tinypic.com/10qkui9.jpg


W Al Dhahirah kobiety nosza dluga, haftowana ghandura. W Musandam, tradycyjnym ubraniem jest adliyya ozdobiona waska haftowana pasmanteria, cos w rodzaju drugiej sukni narzuconej na ghandura

Kobiety z tych regionow w momencie kiedy opuszczaja dom, czesto okrywaja sie burqa (voile zakrywajacy czesciowo twarz)


To by bylo tyle o tradycyjnych ubiorach kobiet w Omanie. Mysle, ze was nie zanudzilam i kazdy znalazl w tych bardzo skroconych informacjach cos ciekawego dla siebie.

[Mar-Basia]

Oman – Tradycyjna muzyka, spiewy i tance

Kazdy region Omanu ma swoje tradycyjne tance i spiewy.

W regionie Sharqiya np istnieja trzy glowne typy piosenek, odnoszace sie do otoczenia: morze, pustynia i miasto. Piesni o morzu mowia o marynarzach, ich obowiazkach kiedy przygotowyja statek do podrozy morskiej, szanty w czasie zeglowania i po powrocie do domu. Shillat al Hamool (Szanta tragarzy), ktora spiewaja w czasie ladowania statku i modla sie do Boga aby bezpiecznie skonczyli ciezki dzien pracy. Inny typ to Naza Al Sharaa (Podnoszenie zagli).

A’Shuwbani, A dance of the sailors (Taniec marynarzy)

http://www.speedyshare.com/files/29506640/05_-_Oman_-_A_Shuwbani_-_A_Dance_of_the_Sailors_-_Track_05.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506640/05_-_Oman_-_A_Shuwbani_-_A_Dance_of_the_Sailors_-_Track_05.mp3)

Piosenki o pustyni bardzo czesto odnosza sie do wielblada. Al Taghrud – o jezdzie na wielbladzie, Al Taariq – piesn Beduina siedzacego na wielbladzie....

Tagrud, A camel chant

http://www.speedyshare.com/files/29506526/03_-_Oman_-_Tagrud_-_A_Calel_Chant_-_Track_03.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506526/03_-_Oman_-_Tagrud_-_A_Calel_Chant_-_Track_03.mp3)

[Mar-Basia]

Oman – Tradycyjna muzyka, spiewy i tance



Razha jest popularnym tancem w Sultanacie tancem gdzie miecz “spotyka” sie z poezja. Mezczyzni uczestniczacy w tym tancu rzucaja w powietrze ciezki miecz i musza go zlapac tak aby z nim nie upasc na ziemie. Jest to jakby pokaz sily tancerza. Wiele lat temu tanczacy Razha wyrazali potrzeby klanu lub oglaszali wojne, zwyciestwo. Razha al Kabira (Razha doroslych) byla wlasnie tancem wojny.
W dniach dzisiejszych Razha jest spiewana jako pozdrowienie i hold dla Sultana kraju, Jego Wysokosci Quaboosa.

Razhah Qasafi, Dance with the sword (taniec z mieczem)

http://www.speedyshare.com/files/29506480/02_-_Oman_-_Razhah_Qasafi_-_Dance_with_the_Sword_-_Track_02.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506480/02_-_Oman_-_Razhah_Qasafi_-_Dance_with_the_Sword_-_Track_02.mp3)

Tance i spiewy w regionie Musandam, graniczacym z Emiratami odrozniaja sie wyraznie od innych regionow.

Al Ruwah jest typowym tancem Beduinow zyjacych w gorach. Taniec jest wy-konywany przez 8-10 mezczyzn z bebnami, rytmicznie poruszajacych sie w przod i w tyl i pozniej tanczacymi w kole. Jest pare typow tego tanca: Sirah – tanczony wczesnym rankiem, Saadar , przed poludniem, Rawah w poludnie i Siria wieczorem.Piesn ta jest glownie wykonywana w czasie ceremoni slubnych, festiwali religijnych lub w czasie oficjalnych swiat.

http://i51.tinypic.com/oicb39.jpg

[Mar-Basia]

Oman – Tradycyjna muzyka I tance


Salem Al Suri – hit song from the 60’s

http://www.speedyshare.com/files/29506934/11_-_Oman_-_Salem_Al_Suri_-_hit_song_from_the_60_s_-_Track_11.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506934/11_-_Oman_-_Salem_Al_Suri_-_hit_song_from_the_60_s_-_Track_11.mp3)

Al Mawlid, piesn spiewana w dniu urodzin Prophet’a, rowniez w czasie ceremonii slubnych, przeprowadzki do nowego domu lub prosby o wyzdrowienie.



Maled, Praising the Prophet

http://www.speedyshare.com/files/29506811/09_-_Oman_-_Maled_-_Praising_the_Prophet_-_Track_09.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506811/09_-_Oman_-_Maled_-_Praising_the_Prophet_-_Track_09.mp3)

W regionie Dhofar, Bar’aa jest tanczona i spiewana przez dwoch mlodych tancerzy trzymajacych dagger w prawej rece , zas lewa reka jest schowana pod szalem otaczajacym pas..

http://www.speedyshare.com/files/29506767/08_-_Oman_-_Bra_ah_-_Dance_of_Youth_-_Track_08.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506767/08_-_Oman_-_Bra_ah_-_Dance_of_Youth_-_Track_08.mp3)

[Mar-Basia]

W Omanie zarowno mezczyzni jak i kobiety maja swoje tance.


Raqs Al Nisaa to najbardziej popularny taniec kobiet, inny to taniec wiesniaczek Al Wailah – z regionu Ibri.


Niestety na CD, ktora udalo mi sie kupic nie ma zadnego tanca i piesni spiewanej przez kobiety.

Ponizej pare dodatkowyc tancow i melodii charakterystycznych dla Omanu.



Al Azi, A praise song

http://www.speedyshare.com/files/29506445/01_-_Oman_-_Al_Azi_-_A_Praise_Song_-_Track_01.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506445/01_-_Oman_-_Al_Azi_-_A_Praise_Song_-_Track_01.mp3)

[Mar-Basia]

Oman – Tradycyjna muzyka I tance



Lewah, A dance with the Oboe

http://www.speedyshare.com/files/29506569/04_-_Oman_-_Lewah_-_A_Dance_with_the_Oboe_-_Track_04.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506569/04_-_Oman_-_Lewah_-_A_Dance_with_the_Oboe_-_Track_04.mp3)


A’Tamburah, Voice of the lyre

http://www.speedyshare.com/files/29506681/06_-_Oman_-_A_Tamburah_-_Voice_of_the_Lyre_-_Track_06.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506681/06_-_Oman_-_A_Tamburah_-_Voice_of_the_Lyre_-_Track_06.mp3)

[Mar-Basia]

Oman – Tradycyjna muzyka, spiewy I tance



A’Shareh, Song of joy

http://www.speedyshare.com/files/29506713/07_-_Oman_-_A_Shareh_-_Song_of_Joy_-_Track_07.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506713/07_-_Oman_-_A_Shareh_-_Song_of_Joy_-_Track_07.mp3)

Msafer, composed by Sayid Khalid bin Hamed


http://www.speedyshare.com/files/29506980/12_-_Oman_-_Msafet_composed_by_Sayid_Khalid_bin_Hamed_-_Track_12.mp3 (http://www.speedyshare.com/files/29506980/12_-_Oman_-_Msafet_composed_by_Sayid_Khalid_bin_Hamed_-_Track_12.mp3)



Napewno zauwazyliscie, ze dzwieki tradycyjnej muzyki z Omanu sa inne, grane na malo znanych nam Europejczykom instrumentach. Jednak, jezeli wslucha sie w nie uwaznie – zdecydowanie sa ciekawe dla konesera muzyki orientalnej.

[Mar-Basia]

To by bylo tyle w duzym skrocie o Omanie. W krotkim czasie udalo nam sie zwiedzic pare interesujacych miejsc i jak zwykle liznac troche kultury i zapoznac sie z obyczajami i tradycjami kraju , ktorymi z wielka przyjemnoscia podzielilam sie z Wami. Planujemy wrocic do Omanu ale tym razem jako indywidualni turysci. Co z tego wyniknie – zobaczymy. Mam nadzieje, ze nie skonczy sie na poboznych planach.


Zrobilam pare diapozytywow aby Wam pokazac piekno, kolory, krajobrazy i tradycje OMANU.

Beauty of Oman

http://www.speedyshare.com/files/30051678/OMAN_-_Beauty_of_Oman.exe (http://www.speedyshare.com/files/30051678/OMAN_-_Beauty_of_Oman.exe)

Instrukcja do ogladania diapozytywow:

Klik mysza na podany link. Aby zatrzymac kadr czyli obraz trzeba nacisnac spacje (na klawiaturze) i wowczas mozna popatrzec dluzej na zdjecie lub przeczytac komentarz (jezeli jest). Aby wyjsc – klawisz „Esc”

[Nika]

Pasjonująca wyprawa Marbasiu.Zobaczyliście tyle ciekawych miejsc, ludzi,odmienne od europejskich obyczaje.Podziwiam plony tej ekspedycji.Oby Wasze marzenia się spełniły!