PDA

View Full Version : + Jako to było z krzyżem w szpitalu? +


Scarlett
16-08-2011, 10:00
Niewierzący pacjent zdjął krucyfiks w szpitalnej sali. Salowa z pielęgniarką krzyż ponownie powiesiły, a pacjenta zrugały. - Czy w szpitalu nie powinien być najważniejszy komfort pacjenta, także duchowy? - pyta kobieta, która była świadkiem nerwowej wymiany zdań. Sprawę opisała "Gazeta Wyborcza".



http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10119500,Awantura_o_krzyz__Czy_musi_wisiec _w_szpitalnej_sali_.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta

Jarosław II
16-08-2011, 12:31
Może zdjął, bo miał mieć robione cewnikowanie :rolleyes: Mnie też wiele rzeczy przeszkadza u innych ludzi to po prostu nie patrzę, ale zdecydowanie wolę lesbijki niż gejów pomimo, że jestem bardzo tolerancyjny........dla kobiet :rolleyes:

wankabor
16-08-2011, 22:32
Może zdjął, bo miał mieć robione cewnikowanie :rolleyes: Mnie też wiele rzeczy przeszkadza u innych ludzi to po prostu nie patrzę, ale zdecydowanie wolę lesbijki niż gejów pomimo, że jestem bardzo tolerancyjny........dla kobiet :rolleyes:

A ja jestem bardzo wrażliwa na widok człowieka cierpiącego. Jakże okrutne barbarzyństwo przybijać żywego człowieka do krzyża. Czy mogłabym np. powiesić gdziekolwiek chociażby miniaturę szubienicy z wisielcem? Nigdy. Jeden i drugi wizerunek jest dla mnie okrutny, przerażający i działający niesamowicie przygnębiająco. Wolę inne wizerunki, np. symbolizujące radość życia.

Jarosław II
17-08-2011, 10:25
A ja jestem bardzo wrażliwa na widok człowieka cierpiącego. Jakże okrutne to barbarzyństwo przybijać żywego człowieka do krzyża. Czy mogłabym np. powiesić gdziekolwiek chociażby miniaturę szubienicy z wisielcem? Nigdy. Jeden i drugi wizerunek jest dla mnie okrutny, przerażający i działający niesamowicie przygnębiająco. Wolę inne wizerunki, np. symbolizujące radość życia.
Wisielcy w zasadzie nie zmartwychwstają:rolleyes: i wieszają się sami i nie po to by zbawić ludzkość tylko by uciec przed problemami tego świata:rolleyes:

Bajadera07
17-08-2011, 11:15
A gdyby rzymianie znali szubienice, to co by wisiało na ścianach w sejmie, szkole, szpitalu....
http://www.iv.pl/images/42491170401581020428.jpg (http://www.iv.pl/)

wankabor
17-08-2011, 12:39
Wisielcy w zasadzie nie zmartwychwstają:rolleyes: i wieszają się sami i nie po to by zbawić ludzkość tylko by uciec przed problemami tego świata:rolleyes:
Jarosławie, śmiem sądzić ,że celowo udajesz Greka. Porównałam wizerunek człowieka na krzyżu i na szubienicy jako symbole okrucieństwa. To władcy wymyślali najbardziej haniebne i barbarzyńskie ( nie będę tu wszystkich wymieniać) formy zadawania śmierci swoim przeciwnikom polityczny czy ideologicznym. Wiem o tych wszystkich narzędziach śmierci, ale nie mam upodobanie w ich oglądaniu, a tym bardziej oddawaniu im hołdu. Tego rodzaju symbole są raczej sposobem wyzwolenia w ludziach znieczulicy i agresji w stosunku do wszystkich istot żywych.
ps.Wybacz, ale Twój post jest bardzo naiwny

wankabor
17-08-2011, 12:45
A gdyby rzymianie znali szubienice, to co by wisiało na ścianach w sejmie, szkole, szpitalu....
http://www.iv.pl/images/42491170401581020428.jpg (http://www.iv.pl/)

Zamieściłaś stosowny rysunek, jesteś genialna.