PDA

View Full Version : Ziarenko szczęścia


Narrator
12-10-2011, 18:14
Gdybyś poznała zakamarki
Tego co myślę i co czuję
Pragnę uczucia tak jak każdy
Lecz czasem serce się buntuje

Nie sztuka brać kiedy Ci dają
Żeby zapełnić szczęściem trzos
Lecz sztuka dawać gdy nie mają
Z uczuciem głaszcząc siwy włos

Nie sztuka szepnąć jedno słowo
Nie sztuka też drugiego zwieść
Żeby otrzymać to czy owo
A potem ciężar w życiu nieść

Lepiej poczekać na tę chwilę
Którą wyznaczył nam dziś los
Dzielą nas przecież drogi mile
Choć wspólny się odzywa głos

Twe serce ciągle ma nadzieję
I mocna wiara w Tobie tkwi
Ze ktoś Ci poda serce w darze
A Ty otworzysz mu swe drzwi

Pierwsze spojrzenie już ci powie
Czy ten ktoś spełni Twoje sny
Czy przyjmiesz go do serca swego
Czy z trzaskiem zamkniesz za nim drzwi

Nie jedno oczy Twe widziały
A rozum dobrze o tym wie
Nie każdy jest tak doskonały
Żeby zapełnić życie Twe.

Żeby dać Tobie czego pragniesz
By spełnić słodkie Twoje sny
Jeśli Twych myśli nie odgadnie
Tylko w poduszkę ronić łzy.

Me serce pukać się nie boi
Lecz nie wie jaki los go czeka
Bo napisane przecież stoi :
Meandry tworzy każda rzeka

Szczęście przeważnie jest z ziarenka
Które posiała ludzka ręka
Mam takie zdanie i poczucie
Że też tak samo jest z uczuciem.

19.10.2007r.

Mirosław Józef Wiśniewski

Malwina
12-10-2011, 18:43
Mirosłąwie, zajzrałam na Twoją stronę, przytulna, ciepła i zorganizowana, poczytałam o Twoich korzeniach i "zapachniało" mi moimi opowiesciami rodzinnymi,po takim początku zaistnienia na tym świecie...w zasadzie nosisz w sobie piętno sieroce.....wiersze Twoje proste, nie udziwnione z serca płynące.....masz bardzo duzo czasu,że z takim pietyzmem i róznorodnością rozbudowujesz tę stronę a i plany, zamysły tez czytam są....pozytywny człowiek z Ciebie....wdepnę czasem.....

Vika
12-10-2011, 19:37
No,nareszcie Mirosławie!
Witaj w klubie i spraw ucztę duchową wszystkim. Jestem częstym gościem
Twojej strony, za Twoją zgodą zamieściłam jeden z wierszy w wątku poetyckim. A zaprezentowany wiersz b.mi się podoba.Pozdrawiam serdecznie.
B.

Narrator
15-10-2011, 23:34
Miraże szczęścia, zapach traw
I padający letni deszcz
Rozetą ściele się wśród barw
Ostoją serca ptaków śpiew.

Samotnie idę drogą w dal
Łany pszenicy złoci wiatr
A w górze za koroną drzew
Widać przepiękne szczyty Tatr

Jodły gałęzie - szara brew
Ówdzie widoczna grani biel
Z dala skowronka słychać śpiew
Echo powtarza jego trel

Falują miękko kłosy traw
Widok zapiera w piersi dech
I w dole widać mały staw
Śpiący wśród kępy starych drzew

Nie ważne skąd zawieje wiatr
Iść razem było by radością
Edenem byłby dla nas świat
Wiem, bo Ty jesteś mą miłością

Samotność każdy w sobie ma
Każdego przecież ona czeka
I nie zna nikt swojego dnia
Gdy ona spada na człowieka.



( pierwsze litery tego wiersza czytane z góry na dół dają imiona i nazwisko autora )

Dorota45
16-10-2011, 06:50
Witaj Mirosławie :)
Weszłam za Otwarte Wrota na Twoją stronę, bardzo tam miło i będę częstym gościem jeśli pozwolisz :)