PDA

View Full Version : Marsz oburzonych


Bogda501
17-10-2011, 08:51
W sobotnich starciach w Rzymie, w jakie przekształciła się z winy chuliganów manifestacja "oburzonych", rannych zostało 135 osób - wynika z opublikowanego najnowszego bilansu. Obrażenia odniosło 105 policjantów i karabinierów oraz 30 demonstrantów. Dwanaście osób zatrzymano. Straty szacowane są na miliony euro. W rejonie Lateranu doszło do profanacji Kościoła, co potępił Watykan.

Watykan potępił zajścia, jakich widownią był wczoraj Rzym podczas marszu tzw. oburzonych. Zakłóciły go bojówki anarchistów, którzy nie cofnęli się przed atakiem kościół, gdzie zniszczono figurę Matki Boskiej i krucyfiks.

Bogda501
17-10-2011, 08:55
Zanim wyrazimy swoje OBURZENIE, zastanówmy się, czym jest "Marsz Oburzonych" i dlaczego takie akcje dochodzą do głosu.
Wszak zajście z postu nr. 1 nie jest celem lecz skutkiem ubocznym.....

Scarlett
17-10-2011, 10:12
Absolwenci liceum, w którym czesne wynosi 800 zł miesięcznie, nie mają moralnego prawa protestować przeciwko kapitalizmowi - czytam u naszej prawicy. Co za głupi argument!

Więcej... http://wyborcza.pl/1,86116,10481810,Te_okropne_bogate_dzieciaki.html? utm_source=Facebook&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Wyborcza#ixzz1b1axHXfP

Jarosław II
17-10-2011, 10:59
Zanim wyrazimy swoje OBURZENIE, zastanówmy się, czym jest "Marsz Oburzonych" i dlaczego takie akcje dochodzą do głosu.
Wszak zajście z postu nr. 1 nie jest celem lecz skutkiem ubocznym.....
Ty też jak jesteś oburzona z powodu braku pieniędzy, to tłuczesz rodzinny serwis czy siadasz do stołu z rodziną aby rozwiązać problem? Przynajmniej ja tak robię zamiast podpalać dom w którym mieszkam. Wiem, że nieraz skutkiem ubocznym w takich sytuacjach jest rozstrój żołądka :rolleyes:

Mar-Basia
17-10-2011, 11:35
Zanim wyrazimy swoje OBURZENIE, zastanówmy się, czym jest "Marsz Oburzonych" i dlaczego takie akcje dochodzą do głosu.
Wszak zajście z postu nr. 1 nie jest celem lecz skutkiem ubocznym.....

Bogdo, NICZYM! Nie koordynowanym spontanicznym ruchem podbudzonym przez kawiarowa lewice! Cos w stylu "maj 68", to znaczy bez glowy.

Jarosław II
17-10-2011, 11:46
Bogdo, NICZYM! Nie koordynowanym spontanicznym ruchem podbudzonym przez kawiarowa lewice! Cos w stylu "maj 68", to znaczy bez glowy.
Ja pamiętam marzec 68, Kraków, studenci i milicja robotnicza z Nowej Huty, potem trudne egzaminy poprawkowe, bo dałem się wciągnąć w nie swoje sprawy :rolleyes:

Mar-Basia
17-10-2011, 16:32
Ja pamiętam marzec 68, Kraków, studenci i milicja robotnicza z Nowej Huty, potem trudne egzaminy poprawkowe, bo dałem się wciągnąć w nie swoje sprawy :rolleyes:

Jarku, mialam na mysli zagraniczny "maj 68" - chociazby w Paryzu, gdzie coreczki i synkowie burzuazji z nudow wymachiwali czerwonymi sztandarami z sierpem i mlotem, wykrzykiwali slogany "rownosci"....p....li sie na lawkach aul uczelni. To mialo byc tzw "wyzwolenie" i odrzucenie dotychczas im znanym standartow zycia. :rolleyes:

Jarosław II
17-10-2011, 16:44
Jarku, mialam na mysli zagraniczny "maj 68" - chociazby w Paryzu, gdzie coreczki i synkowie burzuazji z nudow wymachiwali czerwonymi sztandarami z sierpem i mlotem, wykrzykiwali slogany "rownosci"....p....li sie na lawkach aul uczelni. To mialo byc tzw "wyzwolenie" i odrzucenie dotychczas im znanym standartow zycia. :rolleyes:
Jak by nie było, to przeżyłem kilka "marszów oburzonych" :D Najmniej brałem udziału w marszach solidarnościowych, bo do końca nie wiedziałem kto za tym stał i stoi i do tej pory nie wiem. W każdym razie są to sprawy dla mnie obce klasowo :rolleyes:

quasimodo81
23-10-2011, 01:27
Bogdo, NICZYM! Nie koordynowanym spontanicznym ruchem podbudzonym przez kawiarowa lewice! Cos w stylu "maj 68", to znaczy bez glowy.Ja bym poczekał z ocena. Może ktoś znowu wystrzeli z Aurory???:D

Jarosław II
23-10-2011, 20:31
Ja bym poczekał z ocena. Może ktoś znowu wystrzeli z Aurory???:D
Ani z Aurory ani z Kurska już nikt nie wystrzeli. Teraz ludzie są w Europie bardziej przewidywalni nie to co w północnej Afryce.

jolita
23-10-2011, 23:06
jedni krzyczą z marszu, inni z ambony
a niesłychanie spokojnemu... brakuje obrony.

Jarosław II
24-10-2011, 08:27
jedni krzyczą z marszu, inni z ambony
a niesłychanie spokojnemu... brakuje obrony.
Lepiej nie będzie. Dawniej była wojna o pokój teraz jest o dominację, bo producentom broni na pokoju nie zależy :rolleyes: Trzeba sobie taką rurę w ziemi wybudować jak Kadafi.

Jarosław II
24-10-2011, 13:22
Są też tacy oburzeni;
Podpalał auta z "socjalnej zawiści"
PODPALIŁ 67 POJAZDÓW, GŁÓWNIE MERCEDESY I BMW
27-latek podpalił w sumie 67 samochodów
Berlińska policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o seryjne podpalanie samochodów w stolicy Niemiec. Motywem podpalacza miały być osobista frustracja i zawiść o powodzenie innych.
http://www.tvn24.pl/-1,1721927,0,1,podpalal-auta-z-socjalnej-zawisci,wiadomosc.html

slava
24-10-2011, 14:11
[SIZE="3"]Podpalał auta z "socjalnej zawiści"
PODPALIŁ 67 POJAZDÓW, GŁÓWNIE MERCEDESY I BMW
][B]Motywem podpalacza miały być osobista frustracja i zawiść [COLOR="Navy"]o powodzenie innych.

Ale wielbładów nie podpalał, to możesz być spokojny.:rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

Esia
24-10-2011, 15:00
W Polsce też mieliśmy swój Marsz Oburzonych (głównie młodych gniewnych)
A jak to odbierają młodzi ludzie? oto cytat z oburzonych na oburzonych
Słuchałem dzisiaj w TOK FM pewnej młodej kobiety która tłumaczyła założenia mającego odbyć się jutro Marszu Oburzonych. Nie wnikam w same idee marszu – młodzi ludzie mają prawo do młodzieńczych zrywów, chcą naprawiać świat i wierzą że im to się uda. Mają w końcu jeszcze mnóstwo czasu żeby tym się zajmować, potem proza życia ten czas po prostu nam zabiera. Ale słuchałem jej, słuchałem i resztki włosów na głowie mi się zjeżyły. Bo większych bzdur dawno nie słyszałem.

W sumie to nie pierwszy sygnał niezadowolonej młodzieży. Zdania takie przewijają się przez fora internetowe i inne miejsca. Są to najczęściej ludzie którzy są na ostatnich latach studiów lub właśnie je skończyli, czasem ludzie którzy dobijają trzydziestki i powoli zaczynają rozmyślać o opuszczeniu domu rodzinnego. I… o zgrozo. Życie nie wita ich z otwartymi rękoma! Praca nie przychodzi do nich sama! I co najgorsze, jest zupełnie inaczej niż w filmach. Przecież tam dwudziestoparolatkowie jeżdżą wspaniałymi samochodami i mieszkają w loftach. What happened?

A no to happened, że RUSZ DUPĘ. Nie mogę zdzierżyć tego cholernego socjalizmu rodzącego się z lenistwa i postawy roszczeniowej. Ludzie opuszczają liceum i wybierają jakiś “cool & hip kierunek” kierując się wygodą łóżek w akademiku lub odległością od uczelni do najbliższego klubu albo monopolowego. A potem wielkie zdziwienie – jak to, nie mam pracy po kulturoznawstwie? Po historii? Po filozofii? Po zarządzaniu robionym na Wyższej Szkole Prania Srania i Wywożenia Liści?(Uwaga – nie mam nic do absolwentów tych skądinąd sympatycznych kierunków, chodzi mi o to że w przeciwieństwie do choćby medycyny kierunki te nie dają pracy same z siebie – zazwyczaj).

Co więcej, to “nie mam pracy” też jest dość symptomatyczne. A szukałeś, czy wołałeś “praca, praca, cip cip!”, hm? Jakże często spotykam dziś dość “nowoczesne” poszukiwanie pracy w postaci stworzenia eventu na Facebooku i zaproszenia do niego znajomych. Do czego mnie zapraszasz do cholery? Do tego abym za ciebie szukał pracy? A jakiś konkret? Stworzyłeś CV, wysłałeś je do iluś firm? Ilu? Zrobiłeś coś jeszcze? Czy może czekasz aż Zuckerberg przeczyta ogłoszenie i zatrudni cię w Facebooku?

Żyjemy w kraju kapitalistycznym. Może często kulawo kapitalistycznym, ale całe szczęście w wielu sprawach bardziej podobnym do USA niż do niektórych zachodnich socjalizmów. Tu naprawdę da się dużo osiągnąć. Może mi łatwo mówić – jestem z Warszawy i nigdy nie przymierałem z głodu ani nie nalało mi się za kołnierz. Ale pracę znalazłem dzięki sobie, nie układom, nie znajomościom, nie pieniądzom, nie rodzicom. I to wcale nie po latach szczurzego pędu. bardzo mi się to spodobało, mówiąc językiem facebooka - Lubię to! takich młodych chciałabym widzieć
a tutaj można znaleźć cd wypowiedzi http://oburzeninaoburzonych.salon24.pl/355454,michal-gorecki-marsz-oburzonych-hipsterow

Jarosław II
24-10-2011, 15:18
To są skrzywienia powstałe z przejścia z socjalizmu do kapitalizmu. Chciało by się kapitalizmu z całym socjalem. Jakże uroczo wspominam lata późnego Gierka kiedy to dużo ludzi mówiło, że potrzebne jest bezrobocie aby ludzie zaczęli szanować pracę. Ja o emeryturze zacząłem myśleć w wieku 25 lat a Wy????? :D :D :D O obecnie młodych nie wspominając :D :D

slava
24-10-2011, 16:56
Młodym ludziom wydaje się, że pieniądze są najważniejszą rzeczą w życiu. Gdy się zestarzeją, są już tego pewni.
autor: Oscar Wilde

Stalin
28-10-2011, 20:00
Dlaczego przeczytałem - marsz obrzezanych??? :D:D:D:D
O gwałtach pod namiotem nie wspomnę, ta cholerna prawica....

Mar-Basia
28-10-2011, 20:49
W Polsce też mieliśmy swój Marsz Oburzonych (głównie młodych gniewnych)
A jak to odbierają młodzi ludzie? oto cytat z oburzonych na oburzonych
bardzo mi się to spodobało, mówiąc językiem facebooka - Lubię to! takich młodych chciałabym widzieć
a tutaj można znaleźć cd wypowiedzi http://oburzeninaoburzonych.salon24.pl/355454,michal-gorecki-marsz-oburzonych-hipsterow

Doskonale...czy dotrze do nich? ;) Mam obawy.:redface:

Matrix
28-10-2011, 22:29
Mario Vargas Llosa:

"- Oburzeni mają rację. Kapitalizm toczy głęboki kryzys moralny, perwersja nieokiełznanej chciwości. Bez wymiaru moralnego, świeckiego czy religijnego kapitalizm staje się wulgarną praktyką silniejszych."

Mam wrażenie, że niektórzy mają problem ze zrozumieniem
tła tych wydarzeń.
Nouriel Roubini, Stephen Mihm - " Ekonomia kryzysu". Polecam. Świetnie napisane.

quasimodo81
29-10-2011, 22:02
Są też tacy oburzeni;
Podpalał auta z "socjalnej zawiści"
PODPALIŁ 67 POJAZDÓW, GŁÓWNIE MERCEDESY I BMW
27-latek podpalił w sumie 67 samochodów
Berlińska policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o seryjne podpalanie samochodów w stolicy Niemiec. Motywem podpalacza miały być osobista frustracja i zawiść o powodzenie innych.
http://www.tvn24.pl/-1,1721927,0,1,podpalal-auta-z-socjalnej-zawisci,wiadomosc.html
To się nazywa walka klas w praktyce, samo studiowanie marksizmu leninizmu świata nie zmieni. Potrzebne sa czyny a że ten mało przemyślany i dotego mało skuteczny ale dojący obraz frustracji młodego pokolenia w "wolnej" rzekomo Europie daje domyślenia.

quasimodo81
29-10-2011, 22:14
W Polsce też mieliśmy swój Marsz Oburzonych (głównie młodych gniewnych)
A jak to odbierają młodzi ludzie? oto cytat z oburzonych na oburzonych
bardzo mi się to spodobało, mówiąc językiem facebooka - Lubię to! takich młodych chciałabym widzieć
a tutaj można znaleźć cd wypowiedzi http://oburzeninaoburzonych.salon24.pl/355454,michal-gorecki-marsz-oburzonych-hipsterowWszystkich wyznawców neoliberalizmu powinno się wysłac do byłych PGRów to by może poza notowaniami giełdowymi zauważyli drugiego człowieka.

Mar-Basia
29-10-2011, 22:21
To się nazywa walka klas w praktyce, samo studiowanie marksizmu leninizmu świata nie zmieni. Potrzebne sa czyny a że ten mało przemyślany i dotego mało skuteczny ale dojący obraz frustracji młodego pokolenia w "wolnej" rzekomo Europie daje domyślenia.

Towarzyszu, nie ta epoka.:confused: U Fidela Castro ciagle kult Che ...moze wlasnie ich tam powysylac. Naturalnie z Toba jako przewodnika duchowego. Problem w tym, ze aut do palenia malo...a jak nawet, to potem perspektywa "na zelowkach z opony".;) ;) ;)