|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
|||
|
|||
Ach ja juz nic nie napiszę, bo mi wlosy dęba staja na glowie. Chociaż opisze swoja sprawę lekarska-zadzwoniołam do lekarki która spierniczyla dgn mojej wnuczki- wiecie co uslyszałam- "gdybym ja miala taka córkę( bo córka dosc dochodziła sie o przwidlowe dgn)to zakopałabym ja 20 m pod ziemią" na moja skarge do izb lekarskich usłyszalam, ze lekarka- wg uczciwych kolegow i kolezanek- nigdy takich slow nie wypowiedziala.ja byłam agresywna i chamska- a sprawa dotyczyla solidnego zbadania wnuczki- zreszta choroba skonczyła sie w Prokocimiu.
|
#22
|
||||
|
||||
Niestety,masz rację Elu. Dominuje buta i niemal chamstwo.
Jeśli chodzi o mój region, wspominałam już że towarzystwo lekarskie jest skoligacone,spokrewnione ze sobą , trzęsą wszystkim całe klany rodzinne, nawet mają udziały w aptekach.W przychodniach przyjmują krótko na ubezpiecznie, resztę prywatnie-korzystając przy tym ze wszystkich urządzeń i wyposażenia. A więc właściwie już sami się sprywatyzowali. Tylko mnie i wiele ,wiele osób po prostu na takie leczenie nie stać. No więc czekamy w długich kolejkach na kilkuminutową wizytę.Aby zbyć. A jeśli już się uda załapać na takie leczenie jak teraz miałam, to właśnie stworzono takie warunki żeby chyba zniechęcić. Sugerowała mi wspaniała lekarka która dała mi to skierowanie, abym najpierw poszła do p.ordynator prywatnie.Nie zrozumiałam dlaczego, skoro udało mi się zapisać na termin. Teraz już wiem. Ale i tak nie pójdę, bo po prostu nie umiałabym rozmawiać,pomijając względy finansowe. Muszę tylko coś zrobić,choć nie wiem jak , żeby zmienić wyznaczony termin i koniecznie prosić o inny pokój, tak jak miałam podczas pierwszego pobytu. Drugi raz podobnego koszmaru nie zniosę.Nabawiłam się lęków,nie mogę zasnąć,ciągle te hałasy i straszne obrazy mam przed oczami. Ciężko przezyłam umieranie mamy. Teraz to wraca. Nieraz rodzice namawiali mnie do zawodu pielęgniarki, wiedziałam że się do tego nie nadaję. Potrzebne są osobowości silne, ale i szlachetne, dobre. Jest niestety w większości inaczej. Co do skargi jeszcze; U mnie dyrektor NFOZ jest lekarz- b.kierownik przychodni. I tak jak wspomniałam, cokolwiek się dzieje, to jest to nakręcane po prostu. To lekarzom zależy na prywatyzacji, bo przecież na pewno nie uboższej części społeczeństwa. My -renciści,emeryci przegramy na tym. Czeka mnie znów koszmarna noc, z lękami, ale tez i strasznym bólem nóg na który nic mi nie poradzono ani nie zdiagnozowano. Dobranoc.Spokojnej nocy wszystkim.
__________________
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu-''Mały książę'' |
#23
|
||||
|
||||
Babcielu, skarga lekarza na drugiego kolege lekarza - ciezka sprawa. Zdarza mi sie, ze mam zastrzezenie do lekarza, wtedy delikatnie mu "wtykam," ze mam mezusia, corke, synow, ziecia lekarzy - czasami dziala czasami nie. Ot, tak to jest. Ale z reguly sa bardziej uwazajacy.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#24
|
|||
|
|||
Marbello- chodzilo o dziecko- tu nie ma kolega-lekarz- ma byc odpowiedzialny fachura.A młodzi nie maja pokory wobec medycyny za grosz
Viki- prywatyzacja szpitali jest jedyna metoda uzdrowienia chorej(bardzo) słuzby zdrowia. Z tym nepotyzmem troche przesadzilas- nie jest znowu to az taki duzy problem- chyba ,ze sa miejscowosci gdzie rzadza klany rodzinne- ja się z tym nie spotkalam- a dosyc dlugo w tej sluzbie "slużę" |
#25
|
|||
|
|||
pielęgniarki
atmosfera w szpitalach zależy od personelu. To pielęgniarki często nie szanują tego że inni śpią, nie potrafią powiedzieć dziękuję czy przepraszam. Lekarze są jeszcze gorsi, traktują pacjentów jak śmieci, z wielką łaską przyjmują. Trzeba dać w łapę albo narobić szumu by być lepiej traktowanym.
__________________
|
#26
|
||||
|
||||
Minęło 13 lat !
Minęło 13 długich lat...Dla wielu naznaczonych cierpieniem,
utratą bliskich, pogorszeniem stanu zdrowia ,niesprawnością Kolejne rządy, zmiany , reorganizacje, refundacje leków dla seniora.... Czy coś zmieniło się na lepsze? W moim odczuciu, jest gorzej niż było. Przybyło jak grzybów po deszczu prywatnych klinik, prywatnych gabinetów w tym głównie stomatologicznych ...., pewnie dlatego coraz mnie ludzi się uśmiecha Teraz jestem na ''rajdzie'' od - do , w sprawach ortopedycznych, pomocy nie znalazłam ani prywatnie, ani w na ubezpieczenie, bo należałoby do kliniki a to już ponad moje emeryckie możliwości. Szukam też stomatologa, a to już prawdziwy horror ,który zasnąć nie pozwala.... Tak się rozpisałam , a chciałam przytoczyć ciekawy artykuł, a właściwie nie jeden ,bo warto wszystko poczytać by mieć ogląd tego co mamy, a z resztą kto choruje to może tylko znaleźć potwierdzenie swoich doświadczeń. ''Pacjenci nie znają ryzyka zabiegów, ból źle monitorowany W 35 proc. szpitali, według NIK, pacjenci nie otrzymali pełnych informacji o ryzykownych zabiegach. Formularze zgody na zabiegi nie były odpowiednio dostosowane, często brakowało w nich informacji o korzyściach i ryzykach....itd. https://politykazdrowotna.com/artyku...nta-sa/1289716 Serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę zdrowia.
__________________
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu-''Mały książę'' |
#27
|
||||
|
||||
Chyba jednak na złe !
Czytając poniższy artykuł ciekawa jestem co robi i czy w ogóle
działa Rzecznik Praw Pacjenta...Czy tylko jak straż pożarna na telefon poszkodowanego pacjenta? Czy na topie są wyłącznie pigułki dzień przed czy po?... W sumie to najwyższy czas by szczerbaci, bezzębni ,kulawi, garbaci, niedowidzący itd. itp......... wyszli na ulice. Taka moda na parady, a poszkodowani brakiem leczenia,diagnozy, siedzą i cierpią cichutko w zakamarkach swoich mieszkań. ''Pielęgnujemy frustracje w pacjentach. Płacą ubezpieczenie, a nie mogą korzystać ze świadczeń https://www.medexpress.pl/ochrona-zd...-ze-swiadczen/ Prezes Michał Bulsa w imieniu lekarzy dentystów wystosował pismo do premiera Donalda Tuska w sprawie fatalnej sytuacji spowodowanej trudnymi rozliczeniami z Narodowym Funduszem Zdrowia i faktem, że być może niedługo nie będzie możliwe przyjmowanie pacjentów innych niż dzieci i pacjenci bólowi bez wielomiesięcznego czekania.''
__________________
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu-''Mały książę'' |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dobre Wieści | nutaDo | Różności | 1259 | 21-10-2024 13:34 |
Poproszę o dobre rady. | renet | Profilaktyka i zdrowy styl życia | 33 | 04-05-2010 19:20 |
Kalorie – dobre czy złe? - komentarze | bronczyk | Ogólny | 1 | 03-10-2009 22:27 |
Dobre WieŚci | nutaDo | Różności - wątki archiwalne | 510 | 23-01-2009 13:41 |
Dobre radio internetowe | krystynas53 | Różności - wątki archiwalne | 3 | 04-10-2008 00:24 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|