senior.pl - aktywni w każdym wieku

Gjotko, kiedyś też ćwiczyłam jogę, teraz nawet lekkie ćwiczenia bardzo mnie męczą.
Ostatni raz ćwiczyłam chyba 2 lata temu, przed pandemią, ćwiczenia dla seniorów, a i tak czasem nie dawałam rady.
Też tak myślę.

Dobrej nocki życzę Wszyściuchnym.

Bogusiu wszystkie ćwiczenia są dobre ale najlepsze jest chodzenie, bo wszystkie choroby z układem krwionośnym zaczynają się od krążenia w nogach.
Pozdrawiam.

__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw

Za stołem
czy we wannie
miło się miejcie
sobotnio i porannie

życzę ja....

Jak mawiał jeden Tewje Mleczarz ...... TRADYCJA! TRADYCJA!!!
Znaczy od góry.
Jako byki /chyba/ czynią. I z niedźwiedziamy tyż.
I stąd pewnie
jedna Krysia
lubi .... misia

Witam

Hej Pluto
Ja za stołem jeszcze nie,
ale już po wannie

Alert też dostałam,
ale gradobicia nie miałam całe szczęście.
Wyczekiwany deszczyk popaduje sobie
u mnie z przerwami.

Wpadłam, pisknęłam znaczy się,
że żyję

Jak zawsze pozdrawiam Wszyściuchnych

Jestem kania, czekam dżdżu
Też pisnęłam cieniutko
Trzymajcie się dzielnie
sobotnio i niedzielnie

__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....

U mnie 20oC ,pochmurnie i wietrznie ...
W nocy przeleciała biegiem burza, polało, raz piorun strzelił i tyle.

Jarek dobrze gada, trzeba chodzić , wczoraj mi wybiło ponad 10 km...
Tym bardziej ,że mam żebra nadwyrężone mocno i wcale nie od ćwiczeń bynajmniej....
Dziś ma nie padać niby ,ale w taki wiatr to raczej daleko nie pójdę bo mnie może ,,uszkodzić"....

Miało nie padać ,a jednak pada deszczyk...

Dzień dobry.
Hej Motylko, Gratko, Siri, Pluto.
Jarku, chodzę dużo, ale to raczej nie można nazwać spacerem.
Ale dziękuje
Siri, u mnie słonko i chmury, w nocy popadało, a teraz wieje, a chwilami duje okropnie.
Wieczorem posprzątaliśmy wysokie kwiatki z tarasu, a i tak jednego przewróciło.
Dlatego nigdzie dziś się nie wybieram, będę odpoczywać.
Ty też nie łaź pod wysokimi drzewami, nie jest bezpiecznie.
Gratko, nic nie pokropiło u Ciebie?
Motylko, ja już po wanie i poza stołem, śniadanko pokruszyłam (jak gadała Wróbelka), teraz z Wami siedzę w ciuchci.
Pluto...w sobotę to ja lubię sobie pospać, albo chociaż poleżeć.
Ale już Twoje życzenia spełnione.
A teraz...może kawa.
Fajnego dnia życzę dla Wszystkich.

Witajcie

Zrobiłam sobotnie zakupy na bazarku i z przyjemnością usiądę z Wami z aromatyczną kawą i słodkim co nieco
Kupiłam sadzonki białych, pełnych rumianów i za małą godzinkę jadę je posadzić w swoim ogrodzie.
W berberysie jest maleńkie gniazdko jakiegoś szarego ptaszka i dochodzą już stamtąd cieniutkie popiskiwania. Na wszelki wypadek nie zaglądam, żeby nie spłoszyć...

Miłego, wiosennego dnia Wam życzę z pogodą na dworze i w duchu - koniecznie

https://www.youtube.com/watch?v=uv1h...=marcello6878x

__________________
__________

Korzystając źe tłoku nie ma już w ciuchci to sobie pogadam.
Jak człowiek samotny to albo milczy albo dużo gada.
Ja sobie chyba pogadam.Zacznę od pogody ...w nocy wiało ,trochę
padało a teraz wieje i czasami się przejasnia
Rano pies mnie wyprowadził ostroznie (bo wolno chodzi)na spacer.

Potem drzemka jeszcze i wymarsz do Biedronki....tonic ,surówka
wieloowocowa,pierogi ze szpinakiem,krewetki w sosie czosnkowym
i papryka na przekąskę. ..koszyk samotnego emeryta.

I potem właściwie nic do roboty.Teraz wiem dlaczego panie źyja
dłużej. ..zawsze mają jakieś zajęcie w domu lub w ogrodzie.

Facet po skończeniu kariery zawodowej musi mieć jakieś hobby-
najlepiej żeby było związane z wysiłkiem fizycznym .
A moje szachy lekkie są i człowiek fizycznie leniwy się robi.

Jednak zlapię się za mop parowy i przelecę się po chałupie.

To jednak za mało źeby się nie nudzić i chyba fotel i poczytam sobie.

Kwiatków nie podlewać bo synowa nie pozwala ale moja dymka
już gotowa do jajecznicy. ..

No to dobrego dnia ...może jakoś przetrwać. 🤔

__________________
🌍

Nie bój się żyć. Umrzeć potrafi każdy. 👍

Jeszcze lepiej z kijkami wtedy pracują też górne części ciała.

__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw

Trochę pracy fizycznej dowartościowuje faceta, to jeszcze od czasów kiedy na plecach przynosił dinozaura.

__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw

Ostatnio u mnie królują naleśniki i pierogi...czekam na młode ziemniaki...
Bachorek , jest dużo ćwiczeń dla seniora ....byle się zdecydować ...masaż przeróżny itp.
Sprzątanie też zajmuje dużo czasu.
A MOŻE ZAPISZ SIĘ NA JAKĄŚ WYCIECZKĘ Z FIRMĄ TURYSTYCZNĄ ,ALBO Z DOMEM KULTURY ....
kluby seniora też organizują coś czasem , Uniwersytet Trzeciego Wieku...nie musisz tam należeć ,jak maja miejsce wolne to Cię wezmą....


Wiem , od lat się zbieram ,ale ....czasu mi brak ....

z tymi patykami, to może być kłopot, kiedy się w odnóża zaplączą.
Trza najpierw poćwiczyć jak we wojsku "słoma-siano"

Ale bez względu na patyki 10 km to całkiem niezły wyczyn..Szczególnie w wieku młodzieżowym.

Mam w bliskiej okolicy taki ogródek z maszynami i od lat uprawiających "siedzing ławkowy" sąsiadów usiłuję namówić na ruszanie kończynami i chetnych brak.
Mówią, że ich łupie w ..... kościach.

Ale co by nie rzec, to po ulicach widać całkiem sporo starszo-młodzieżowych osób uprawiających rowering.

Wszystkie rady super.
Siri wycieczek zbiorowych nie lubię a samemu w tym wieku
to na dalszą wyprawę to niebezpiecznie 😃😅

UTW tez mnie nie kręci bo po co mi tyle wiedzy
A co do towarzystwa to starczy klub osiedlowy.

Zawsze miałem czas wypełniony całkowicie i teraz nawet spacer
sprawia mi kłopot bo to dla mnie strata czasu.

Muszę mieć cel konkretny a tego mi brak.
Chyba nie jestem rozrywkowy ...

Jarku a nie mogłem znaleźć dinozaura. ..😀 to poleć mi coś
do noszenia na plecach...😁😁😂

Prace domowe znam ,gotować potrafię ale synowa okupuje
te zajęcia bo lubi.
Wolę z nią nie zaczynać 🤔

Pluto ławeczka w moim źyciu nie istnieje a tych aparatów
do rozruchu w parku brak.
W domu mam rowerek do czytania jadąc, hantelki,rotorki nożne
i ręczne.

Ale to mnie mało mobilizuje bo efektów nie widzę.

Np koło garncarskie...kręcisz i donica jest i ją widać.
Kręcę rotorkiem i nic😊

Chyba będę sprzątał i może do sąsiadki się zlapię a potem
założę firmę sprzątająca .

Dość żartów bo pies mobilizuje. ..niech on żyje długo. ..

Miłego wieczora.🐕

__________________
🌍

Nie bój się żyć. Umrzeć potrafi każdy. 👍

BOGDA - nie przegapiłam terminu tylko
nie miałam zamiaru występować o odszkodowanie
bo nie jestem zachłanna

teraz koleżanka zadzwoniła informując mnie
o tej kancelarii, ona się zdecydowała
ja się teraz zastanawiam ale raczej jestem na nie

u nas wczoraj późnym wieczorem grzmiało
błyskało i padało, bezpiorunowo

dziś jest chłodniej - lubię to

na blogu (kot na gałęzi) umieściłam NOWY wpis
w postaci opowiadania - zapraszam

a poza tym - "nie gryź się, gryź marchewkę"

__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/

Zachęcony twoim zaproszeniem na bloga( bardzo lubię opowiadania)
Lubię bo są krótkie a jednak pełne treści i można wzbogacić
zakończenie własną wyobraźnią.

Zwięzły język, dowcip, celny opis bohaterów naszych czasów to mi
się podoba.

Co do Olimpu codzienności to mamy wiele wspólnych Olimpów

Dalszą lekturę zostawiam na nocną sesję. 👍pozdrawiam.

__________________
🌍

Nie bój się żyć. Umrzeć potrafi każdy. 👍

Bachorku, w internecie są takie fundacje, że można chodzić, biegać a nawet jeździć na rowerze za pieniądze. Jesteś w domu a pieniądze na konto lecą.

__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw

BACHOREK - bardzo dziękuję staram się nie przynudzać

dawno nie robiłam kolaży więc wyciągnęłam
pudło z wycinkami i tworzyłam, kleiłam

u nas trochę popadało, niestety tylko trochę

__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/

Cześć wieczorkiem.
Potwierdzam...lubię czytać opowiadania Alodii i czytam.
Czasem zostawiałam krótki komentarz, ale ostatnio się rozleniwiłam.
Bachorku, też miałam dziś na obiad pierogi ze szpinakiem.
Alodio, tu nie chodzi o zachłanność.
Skoro można coś uzyskać, za poniesione szkody fizyczne i psychiczne, nie powinnaś odpuszczać...nie bądź na "nie", tylko na "tak".
Pluto, nie każdy może uprawiać takie ćwiczenia samowolnie, można sobie nawet zaszkodzić.
Bachorku, też nie lubię chodzić bez celu, na dodatek samotnie i podziwiam ludzi, którzy spacerują z kijkami, czy bez.
Niedaleko mnie jest fajny park, można połazić, ale samej mi się nie chce, a widzę jak solo spacerują, albo biegają.
Co prawda starsza młodzież...jak gada Pluto...to raczej tylko spaceruje.
Ciebie ma chociaż kto wyprowadzać na spacer.
Podziwiam Siri, że jej się chce spacerować.
Gjotko, kiedyś przy domu w krzaku czarnego bzu miały gniazdo kosy.
Lubiłam je podglądać, ale z daleka i z boku, jak widziały, że patrzę w tym kierunku, to różne zwody stosowały.
Jarku, lecą na konta w szczególnych celach, podoba mi się taka inicjatywa.
Dzień spędziłam na totalnym lenistwie i z książką, przy okazji drzemka.
Tylko ciasto z rabarbarem upiekłam, bo lenistwo też może być męczące.
Wyjść się raczej nie dało, wiało okropnie i po tych upałach, jakoś zimno się zrobiło.

Żabo!
No gdzie Ty?