Jolina - Blog

		Klub Senior Cafe
Profile

26-11-2014 23:47

0 komentarzy

Test od babcieli

26-11-2014 19:24

Bądź wdzięczna!
badz-wdzieczna

Jak poradzić sobie z jesienną chandrą? Jak wzbudzić pozytywny nastrój i optymizm, gdy za oknem jest zimno, szaro i ponuro?

Rozwiązanie jest całkiem proste – bądź wdzięczna/wdzięczny. Wyniki badań są jednoznaczne: poziom odczuwanego szczęścia u osób, które zaczęły „praktykować” postawę wdzięczności, zwiększył się nawet o 25%.

Temat ten badał m.in. zespół pod kierownictwem profesora Roberta Emmonsa z Uniwersytetu Kalifornijskiego. W jednym z eksperymentów uczestnicy zostali losowo przydzieleni do trzech grup, które roboczo nazwano Wdzięczni, Rozzłoszczeni i Zwyczajni.

Wdzięczni raz na tydzień mieli zapisać pięć rzeczy, za które byli wdzięczni innym ludziom, losowi lub Bogu, Rozzłoszczeni – pięć rzeczy, które ich rozzłościły, a Zwyczajni – pięć dowolnie wybranych wydarzeń z minionego tygodnia. Efekt? Po zakończeniu eksperymentu osoby z grupy Wdzięcznych opisywały same siebie jako bardziej szczęśliwe, bardziej optymistyczne oraz chętniej i dłużej uprawiały ćwiczenia fizyczne, w porównaniu z osobami należącymi do dwóch pozostałych grup. Co więcej, u Wdzięcznych obserwowano też zmianę w jakości i ilości snu – spali dłużej i budzili się bardziej wypoczęci.

Dlaczego myślenie, a jeszcze lepiej zapisywanie pozytywnych rzeczy, które nas spotkały, jest tak korzystne? Ponieważ zmienia to naszą perspektywę. W życiu codziennym w naturalny sposób koncentrujemy się na tym, co nam nie wyszło, na przykrościach i bólu. Czasem te negatywne zdarzenia przyćmiewają wszystkie dobre rzeczy. Gdy zaczniesz szukać tego, za co możesz być wdzięczny lub wdzięczna, to automatycznie przestaniesz narzekać i dostrzeżesz, że w Twoim życiu też jest dobro. A to dodaje skrzydeł nawet w szare i ponure dni. Zachęcam – spróbuj!

Może u części z Was rodzi się myśl: ale ja naprawdę mam problemy w pracy, ze zdrowiem, z dziećmi itp. Nie

0 komentarzy

Jaka Jestem

26-11-2014 00:40

Jaka jestem?

Jaka jestem....
Jedyna w swoim rodzaju,
Dla każdego inna...zawsze taka sama,
Dla jednych księżniczka...dla innych szara myszka,
Niezastąpiona, niepowtarzalna,
Ciągle szalona, zawsze normalna...
Wiecznie otwarta... Miłości warta.
Nieidealna Ja...

0 komentarzy

od i do Doroty

16-11-2014 11:26

roga Dorotko
napisałaś...

Cytat:

Witaj
Jak milo, ze o mnie pomyslalas. Dziekuje. Bardzo sie ciesze, ze spotkalam tutaj tak wielu wspanialych i serdecznych ludzi, ktorzy okazuja mi wiele serca. Malo znam swiat wirtualny, ale przyznaje, ze jesli jest on taki, jak ten tutaj, to podoba mi sie bez cienia watpliwosci.
Pewnie zauwazylas, ze cos pokickalam na swoim profilu i tak sie tam mi zrobilo, ze nic nie mozna napisac. Zupelnie nie wiem jak to naprawic. Moze Ty mi cos moglabys doradzic w tej sprawie.
Czy nie bede zbyt ciekawska, jesli poprosze Ciebie, abys napisala kilka zdan o sobie. Pozdrawiam, Dorota

... ja bardzo Cię przepraszam, że nie odpisałam od razu i poszło w zapomnienie.
Dzisiaj od rana porządkuję Pryw.pocztę
i odkryłam Twój liścik.
Bardzo mi przykro. Pewnie źle pomyślałaś o mnie. Wiesz... ja bardzo rzadko zaglądam
do PW i Komentarzy - stąd te wpadki.
Dorotko, prosisz abym napisała coś o sobie, ale sama nie przedstawiłaś się.
Ale nie ma sprawy. Co ja mam Ci powiedzieć. Że jestem starsza panią to pewnie wiesz. Gdzie mieszkam też wiesz.
Co najważniejsze to można dowiedzieć się z profilu i ze zdjęć w blogu.
Prowadzę bardzo monotonny tryb życia -
z musu nie z wyboru jestem domatorką.
Nie mam sasiadek w przybliżonym wieku
ani przyjaciółek - zbyt często zmieniałam miejsce zamieszkania. Dopiero w Koronowie zatrzymałam się na dłużej i okazało się, że na zawsze, bo we własnym domu.
To jak mieszkam to pewnie też wiesz z zamieszczanych fotek. Mam dwóch synów
a od nich już prawnuczęta i córcię Marzennę pracującą w Warszawie. Z nami mieszka jej mąż i wnuczka Wiktoria. Marzenka przyjeżdża tylko na wekendy. Wiktoria w tym roku skończyła 18 lat. Jest najmłodszą wnuczką. Niestety, na przyszły rok wyjedzie na studia i to bardzo przeżywam.
Będę bardzo osamotniona.
Myślę, że jak na początek to co nie co już o mnie wiesz. Jak chciała byś coś więcej wiedzieć - śmiało pytaj. Teraz na Ciebie kolej. Czekam.