07-07-2015 14:16 |
basia2002 | | To jest autentycznie mój kawałek podłogi, mój stół, sama uszyłam obrus, moja zastawa i na serio zrobiona kawa, a do niej wafelki. Zastawa jest z Chodzieży bo bardzo lubię tą porcelanę i partiami dokupywałam elementy począwszy od obiadowego, dzięki czemu zgromadziłam niemalże cały zestaw z tej porcelany.
Dziękuję za odwiedziny i komentarz do wiersza. Pozdrawiam serdecznie. |
|
09-07-2015 02:07 |
Ania o. | | Ładny ten wierszyk "Z samego rana". To chyba nawet nie najwłaściwsze określenie, niewystarczająco pojemne, bo nie obejmujące wszystkich wrażeń jakie daje czytającemu. Delikatność, wrażliwość na subtelne uroki poranka, wręcz efemeryczność tych wrażeń jak mgiełka. Takie z pozoru naturalne zjawiska jak budzenie się dnia gdy słoneczko wstaje i w okna zagląda, Ty przedstawiłaś małą ilością słów ale ogromnie delikatnie, mięciutko. Czytając prawie wyobraźnią niż wzrokiem widzimy zjawiska, o których zaledwie napomykasz delikatnie. Podoba mi się Twój sposób pisania, bo jest prosty, naturalny, wykazujący dużą wrażliwość na przedstawiane zjawiska i sytuacje. Przekazujesz to co chcesz przekazać i robisz to doskonale. Bez udziwnień, które w "produkcjach" innych autorów tak mnie zniechęcają do poezji. Nie musimy się domyślać "co autor miał na myśli", bo to odczuwamy własną wrażliwością, bo sposób przekazu jest subtelny ale jasny i "czytelny". Twój wierszyk jest leciutki i urzekający. Dzięki Basiu za te urocze wrażenia. Ania o. |
|
23-07-2015 09:08 |
Janina1403 | | Cudowny ten wczesny poranek zwłaszcza jak zachęca się do wstawania i kusi się promieniami słońca i aromatem kawy swojego lubego.
Pięknie piszesz i czyta się bardzo fajnie. |
|
23-07-2015 09:49 |
basia2002 | | Dziękuję za miłe komentarze. |
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:31.