|
Sanatoryjne peregrynacje
05-14-2018 01:00 PM
Wybrałam się do sanatorium! Skierowanie dostałam do Inowrocławia, blisko, więc się ucieszyłam, że nie będę podróżować na drugi koniec Polski. Ładnie tam, jedzenie świetne, pogoda dopisała, ale ja chybae nie nadaję się już do takiego grupowego leczenia. Nie tylko ja, kilka osób zaawansowanych wiekowo też już miało dosyć. Starszy człowiek potrzebuje spokoju. Mieszkałam z panią w wieku mojej córki, sympatycznej, ale miałyśmy zupełnie inne oczekiwania w sposobie spędzania wolnego czasu.
Moje przygody sanatoryjne na stronie Dniewnika. Zapraszam
https://hallas.pl.tl/kwiecie%26%23324%3B-_-maj-2018.htm
Pozdrawiam
Wybrałam się do sanatorium! Skierowanie dostałam do Inowrocławia, blisko, więc się ucieszyłam, że nie będę podróżować na drugi koniec Polski. Ładnie tam, jedzenie świetne, pogoda dopisała, ale ja chybae nie nadaję się już do takiego grupowego leczenia. Nie tylko ja, kilka osób zaawansowanych wiekowo też już miało dosyć. Starszy człowiek potrzebuje spokoju. Mieszkałam z panią w wieku mojej córki, sympatycznej, ale miałyśmy zupełnie inne oczekiwania w sposobie spędzania wolnego czasu.
Moje przygody sanatoryjne na stronie Dniewnika. Zapraszam
https://hallas.pl.tl/kwiecie%26%23324%3B-_-maj-2018.htm
Pozdrawiam
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:53.