23-03-2009 17:38
Pozostaje z pytaniem na które nie mogę znaleźć odpowiedzi/Dlaczego u licha 65% moich rodaków nie czyta nawet jednej ksiązki rocznie?Popadli we wtórny analfabetyzm?Weszli już do telewizora i nie mogą się z niego wydostać?
Dopuszczam odpowiedź że nie czytają bo sa leniwi.Nie stac ich na wysiłek konstruowania znaczenia tekstu
Z pojedyńczych liter składając wyrazy,potem zdania i nadając im swój własny sens.Czytając -odnosimy to co przeczytamy do własnych przezyć,doświadczeń czy wyobrażeń.Nwet wtedy kiedy czytamy:
"Czy już wszystko dobrze?-zapytał pan Pickwick,dreczony wewnetrznym przeczuciem,że wszystko źle"
Czy -dziś nie drę
czy nas takie samo uczucie jak Pickwicka?