|
Nazwa użytkownika mejdejop3@o2.pl O mnie Brak informacji. Moje zainteresowania Nie podano żadnych zainteresowań. Album Brak zdjęć. Informacje kontaktowe Brak informacji kontaktowych. | Zdjęcie Forum Data dołączenia: 25-08-2013 Wszystkich postów: 0 (0.00 postów na dzień) Szybkie komentarze
Ostatnie wpisy do bloga 25-08-2013
Mój mąż, stary już z niego dziadek ma cholesterol. Pomagałam mu jak mogę, ale nie znalazłam odpowiednich sposobów. Do czasu kiedy nie przeczytałam w internecie o naturalnym słodziku. Aż dziwiłam się, dlaczego wcześniej lekarze nic o tym nie wspominali. To było dla niego idealne rozwiązanie, a wcześniej o tym naturalnym słodziku nigdy nie słyszałam. Jest nieszkodliwy dla naszego zdrowia, a do tego bez kalorii. Mój mąż o wiele lepiej dzięki niej się czuje, a do tego ma już problemów z cholesterolem. Bardzo cieszyłam się, kiedy mu się poprawiało. Dodatkowo nawet ja czerpałam z tego korzyści. Też zamieniłam zwykły cukier na stewie i zrzuciłam kilka kilogramów. A co, nawet babcie mogą . Słodzę nią herbatkę, różne ciasta i dania, które tego wymagają. Pewnie się zdziwicie, ale stewia jest 40 razy słodsza od cukru. Też wydawało mi się to niemożliwe póki sama nie spróbowałam. Jedna kropelka wystarczy mi do posłodzenia szklanki napoju. Jest przez to wydajniejsza od zwykłego cukru. A o datę ważności nie musimy się martwić. Stewia nie ulega fermentacji, więc może nam leżeć w szafce i leżeć, a i tak będzie dobra do spożycia. Moim zdaniem w niczym się nie różni od smaku cukru, choć mój mąż czuje różnice, ale niewielką. Wydaje mi się, że to przez jej silny zapach. Bardzo charakterystyczny, ale mi to nie przeszkadza. A wręcz przeciwnie. Jestem szczęśliwa, że znalazłam o niej informację i sama jej używam. Razem z mężem jesteśmy o wiele zdrowsi. Polecam stewie każdemu, nie tylko tych chorym. Nie ma co się truć tym niezdrowym cukrem. To prowadzi do samych nieszczęść, a przecież ich nie chcem | Znajomi Lista znajomych jest pusta. Akcja Akcje dostępne są po zalogowaniu. Oceń Oceny dostępne są po zalogowaniu. |