menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Komentarze do wpisu Jak zrozumieć Biblię
Odpowiedz
01-10-2012 21:34
formiko
Awatar użytkownika formiko
Hm! Czy Ty jesteś Świadkiem Jehowy??? To wiele by wyjaśniało.
Mam inne zdanie na temat duszy i jej żywota. Wiem, że człowiek nie umiera do końca.

02-10-2012 09:00
piernatka
Awatar użytkownika piernatka
W swoich wypowiedziach przedstawiam zawsze biblijny punkt widzenia na daną sprawę, bo dla mnie Biblia jest największym autorytetem, jeśli chodzi o sprawy wiary. Zdaję sobie sprawę, że inni mogą myśleć inaczej. Mimo to zachęcam ludzi do czytania Biblii. To wyjątkowa Księga, a jeśli się ją pozna i zrozumie, może być dla każdego, bez względu na wyznaie, najlepszym przewodnikiem życiowym. A co do twojego pytania, być może stracę w oczach wielu, ale wypierać się nie będę. Tak. Jestem Świadkiem Jehowy.
Serdecznie pozdrawiam

03-10-2012 21:35
formiko
Awatar użytkownika formiko
Mnie to nie przeszkadza, każdy może wybrać swoją drogę duchowego rozwoju, ale w rozmowach taką argumentację słyszałam.
Nie ma się co wypierać swojej wiary. Pozdrawiam/

07-10-2012 02:21
ostatek
Awatar użytkownika ostatek
A ja się zgadzam. Dołożę Koheleta:
"Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam". (Kohelet 3,19)
"Wszystko jednakie dla wszystkich:
Ten sam spotyka los sprawiedliwego, jak i złoczyńcę, tak czystego, jak i nieczystego, zarówno składającego ofiary, jak i tego, który nie składa ofiar; tak samo jest z dobrym, jak i z grzesznikiem, z przysięgającym, jak i z takim, który przysięgi się boi". (Kohelet: 9, 2)
W początkach biblijnych wszystko było inne... Nie było pojęcia nieba i piekła. Istniał tylko Szeol - Kraina Cieni. Szatan był postrzegany inaczej, jako demon (wg Wiki - dosłownie ten, który coś rozdziela lub ten, który coś przydziela, także: nadprzyrodzona potęga, dola)... dziś demon utożsamiany jest z szatanem, ale w czasach biblijnych ludzie wierzyli, że demony są bożkami, które należy czcić, aby uniknąć problemów w życiu.
"Ale właśnie to, co ofiarują poganie, demonom składają w ofierze, a nie Bogu. Nie chciałbym, byście mieli coś wspólnego z demonami... A gdyby ktoś powiedział: To było złożone na ofiarę - nie jedzcie przez wzgląd na tego, który was ostrzegł..." (1Kor 10:20,28).
W Księdze Joba występuje jako Har-Shatana (Przeciwnik), a tak na dobre stworzyło go dopiero chrześcijaństwo przydając mu karykaturalny wizerunek boga Pana i zapach siarki... dziś nikt już nie pamięta, że diabeł był wymysłem politycznym kleru irańskiego w VI w.p.n.e.

Także z duszą nieśmiertelną było różnie... wystarczy do J. Flawiusza zajrzeć by uzyskać potwierdzenie przynajmniej trzech koncepcji istniejących i zwalczających się na początku naszej ery. Pisałam o tym tu: http://www.klub.senior.pl/moje/ostat......,12352.html

Jestem na etapie historii diabła w Biblii. Zapewniam, że w Księdze jest go mało. Wąż w rajskim ogrodzie jest prefiguracją szatana, pozwalającą przypuszczać, że istniał on od zawsze... przyznaję, genialne posunięcie autorów... ups, więcej będzie we wpisie blogowym.

Pozdrawiam serdecznie autorkę. I powtarzam za Nią - warto czytać Biblię.

Odpowiedz


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:57.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.